Dodam swoje spostrzeżenia z rozmowy kwalifikacyjnej w firmie Wurth, co dało mi też szerszy obraz z jaką firmą mamy do czynienia. Rozmowa była w sprawie oferty na sprzedawcę w sklepie stacjonarnym. Moja rozmowa trwała ok. godz. Pan KR wydawał się miły, wchodząc do biura na biurku pierwsze co rzuciło mi się w oczy to lista kandydatów z nazwiskami i godz. spotkań. Umawiani jeden po drugim, jeden wychodzi drugi wchodzi. Zaczęliśmy rozmawiać o mnie, dlaczego wybrałem właśnie tą firmę, dlaczego szukam pracy, o moim doświadczeniu zawodowym itp. Po dłuższej rozmowie znudziło mnie zadawanie pytań przez KR'a więc mu o tym powiedziałem. Zaproponowałem że teraz ja chciałbym dowiedzieć się czegoś na temat firmy i oferty którą Wurth zaproponował. Tu okazało się że jest problem bo KR nie chętnie chciał o tym rozmawiać ze względu na to że spotkanie ma za zadanie poznać moje atuty do wykonywanej pracy a nie informować mnie o tym jak funkcjonuje i co oferuje firma. Zapaliło się pierwsze światełko w głowie. Zdecydowałem że po godz. przesłuchania chciałbym zakończyć tą rozmowę, bo i tak nie otrzymam informacji które mnie interesują, więc nie zamierzam więcej marnować czasu, swojego ani tego Pana. Pan KR lekko się wzburzył, ale próbował mnie też uspokoić co znów dało mi do zrozumienia że mimo wszystko jest zainteresowany moją osobą. Postanowiłem że zostanę jeszcze jeśli Pan KR odpowie na moje pytania. Tłumaczył że na tym etapie nie jest upoważniony aby rozmawiać o finansach, nie mniej coś tam ujawnił. Ja nie będę ujawniał tu tego co zostało mi powiedziane odnośnie finansów ze względu na szacunek do Pana KR i tego że nie ma to pokrycia ze stanem faktycznym, po prostu to była luźna gadka. Teraz o specyfice pracy w sklepie. Sklep obsługuje tylko klienta biznesowego, nie obsługuje klienta z ulicy. Specjalizuje się w narzędziach, chemii gospodarczej i wielu innych produktach branżowych. Sklep jest otwarty Pn-Pt od 7-16 ale jeśli trzeba zostać kilka minut dłużej to jest taki wymóg (15-20min). Jeśli nazbiera się ileś godz. to firma oddaje to w godz. wolnych. Trzeba sporo wiedzieć o pracy w sklepie, o dokumentach, o gospodarce magazynowej, o kontroli jakości itp,itd. Przed podjęciem zatrudnienia Wurth wysyła kandydata na szkolenie branżowe do Wawy, nie wiem czy jest ono płatne, ale spodziewam się że tak, bo nie wysyła się kogoś na szkolenie bez podpisania umowy. Takie szkolenia odbywają się kilkukrotnie w ciągu roku, co jest zrozumiałe ze względu na rozszerzające sie portfolio produktów. Niestety te szkolenia odbywają się w równierz w Wawie i nie są płatne, natomiast odbywają się w dni wolne od pracy tj. weekend. Czyli musimy się doszkalać na potrzeby firmy we własnym czasie wolnym od pracy. Na moją uwagę na to że takie szkolenie powinno odbyć się w miejscu pracy Pan KR odpowiedział że mają dużo sklepów i nikt nie będzie jeździł po tylu sklepach po całej Polsce żeby szkolić sprzedawców, no ma to sens. To też zapaliło drugą lampkę i przesądziło o mojej decyzji. Ja osobiści nie byłem zainteresowany pracą w takiej organizacji z kilku względów. 1. Jeśli chciałbym pracować w sklepie podobnej branży to zatrudniłbym się w Castoramie, warunki podobne. 2. Zbyt dużo firma ma do ukrycia i nie jest transparentna w stosunku do kandydata. 3. Korporacyjne zapędy i nacisk na wyniki sprzedażowe. 4. Nie interesuje mnie praca w której nie wiem ile zarobię, bo w końcu o to w tym wszystkim chodzi. Podstawa + skomplikowany system premiowy to nie dla mnie. 5. Brak jakiegokolwiek pola do negocjacji, duża firma ma wszystko ustalone odgórnie i nikt i nic tego nie zmieni. Myślę że jak ktoś odnajduje się w strukturach korporacyjnych to i tam się odnajdzie. Poza tym firma Wurth to nie najgorsza pozycja w CV na przyszłość.
Kolego , wszystko co napisałeś jest prawdą. Ja też aplikowałem na stanowisko sprzedawcy stacjonarnego . Nie ukrywam ,że widziałem siebie może nie na całe życie tam ale na jakiś sensowny czas jak najbardziej. Cieszyłem się kiedy to najpierw do mnie zadzwoniono i przeprowadzono rozmowę wstępną później zaproszono na drugą rozmowę. Na drugiej rozmowie zadano mi wiele pytań itp. Zapytany zostałem o finanse ,przedstawiłem je ,stwierdzono ,że mieszczą się w założeniach jakie ma firma ale bez konkretów na luźno. . Po jakimś czasie zostałem zaproszony na kolejną decydującą rozmowę już do siedziby wurth. Rozmowa niestety identyczna do poprzedniej . Ok rozumiem może chodziło o sprawdzenie czy pokrywa się wszystko z poprzednią z mojej strony . Widać przepływ informacji chyba kuleje więc od nowa odpowiedzi na te same pytania i tą samą gadke. Gdy doszło do finansów zaproponowałem tą samą kwotę co na poprzednich dwóch rozmowach i propozycję od nich,ale już wiedząc, że skoro na żadnej rozmowie nie dostałem info jaki oni preferują przedział tylko wymijające odpowiedzi na temat prowizji oznacz to jedno... Fajnie jest się dowiedzieć, że jesteśmy w stanie zapłacić tyle i tyle a nie zwodzic poza tym jest to z tego co wiem obowiązek. Ale czy jest się czemu dziwić? 2000 na rękę jak ktoś usłyszy to nawet nie bedzie chciał tracić czasu na rozmowę. Stąd też ogłoszenia nadal wznawiają bo nikt o zdrowych zmysłach nie bedzie za taka kwotę rzetelnie pracować . Więc polecam zatrudnić i płacić A nie tylko zatrudniać. Oczywiście, żeby nie było moja propozycja nie przekroczyła 3000 zł na rękę więc nie sądzę aby to był kosmos . Widać ktoś ma politykę taka A nie inna . Trudno . Mimo wszystko życzę powodzenia A tak na końcu to czemu aplikowales na to stanowisko skoro jestes zdziwiony obowiązkami?? I sklep jest czynny 7-17
Nie jestem zdziwiony ilością obowiązków czy godz. pracy, sam kiedyś prowadziłem sklep wiec wiem co i jak. Aplikowałem ze względu na to że branża w której do tej pory pracowałem i dobrze się czułem jest jedną z branż Wurtha. Samo to że wspomniałeś o 3 rozmowach dokładnie opisuje to co napisałem. Zapędy korporacyjne, zero konkretów i do tego próba wywarcia wrażenia jak Wurth byłby jedynym i najlepszym pracodawcą na rynku. Ja miałem jedną rozmowę i to ja pierwszy wstałem od stołu i ją zakończyłem, więc możesz sobie wyobrazić co działo sie w tym momencie w głowie KR'a. Pozdrawiam i życze więcej szczęścia w dalszym poszukiwaniu. Musimy się szanować i nie dawać się kopać w tył przez takie firmy jak Wurth.
Jak widać w moim mieście coś poszło nie tak. Wurth wznowił ogłoszenie na sprzedawcę do sklepu. Ciekawe co się stało, czyżby ze sporej listy kandydatów nikt nie spełniał oczekiwań Wurtha czy każdy z kandydatów miał podobne spostrzeżenia do moich i zdecydował że nie warto marnować tam czasu?
Zauważyłem że często pojawia się opinie o tym że firma ukrywa informacje o zarobkach na rozmowach kwalifikacyjnych. Może jest to związane z tym że jest im po prostu wstyd się przyznać jak to niemiec potrafi potraktować Polaka. Jeśli powiedzą że na początek pracownik zarobi poniżej 2k netto to taki kandydat od razu przyjdzie tutaj ich wyśmiać.
Szczepan bardzo trafna wypowiedz. Mogę to potwierdzić w 100% ponieważ przed pandemia w marcu byłem już na ostatnim etapie rekrutacji i chcieli mnie przyjąć do pracy po czym kobieta która mnie rekrutowała mówi do mnie że na 1 etapie rekrutacji powiedziałem że chcę zarabiać 2200 netto no śmiech na sali nigdy czegoś takiego im nie powiedziałem. Ona do mnie że tyle mogą mi zaproponować na początek. Ja mówię że chyba są nie poważni bo w obecnej firmie zarabiam prawie dwa razy więcej z premia. Masz rację jak to niemiec chcę się dorobić na Polaku. Na marginesie powiem że jestem PH z 10 letnim doświadczeniem w handlu.
Biorąc pod uwagę wszystkie opinie poniżej i powyżej oraz to na jaką skalę dziś Wurst prowadzi rekrutację w całym kraju, chyba mamy pogląd na to z jakim pracodawca mamy do czynienia. Wątpię że ma to coś wspólnego z nagłym rozwojem firmy i zapotrzebowaniem na PH ze wszystkich sektorów działalności w całej Polsce. Kumaci sami powiążą fakty. Ja otrzymałem tel od miłej Pani z działu rekrutacji na stanowisko sprzedawcy w sklepie stacjonarnym. Zadała mi kilka pytań a na koniec zapytała o moje oczekiwania finansowe. Po odpowiedzi oznajmiła że KR sie do mnie odezwie w przeciągu 2 dni aby zaprosić mnie na rozmowę w sklepie. Minęły 2 tyg i cisza. Wszystko zapewne byłoby ok gdybym na ostatnie pytanie odpowiedział najniższa krajowa, albo wolontariat.
Wielkie dzięki Wurth-cie za zniszczone nerwy, brak perspektyw, odbieranie z trudem zdobytych klientów i oddawanie ich nowym pracownikom aby od razu nie uciekli po miesiącu pracy oraz innym pracownikom po znajomości, ośmieszanie mnie w oczach klientów przez brak organizacji i brak koordynacji wszelkich działań logistycznych i marketingowych itp. Wszystkim, którzy chcą spróbować pracy w tej firmie odradzam wykonanie tego kroku ponieważ szybko przekonacie się, że weszliście w g......no. Ja właśnie niedawno złożyłem wypowiedzenie po kilku latach ciężkiej pracy bez dobrego słowa od firmy.
Dobre słowo? Pewnie teraz jesteś na ich cxzarnej liście. Ciesz się, że nie wiesz w jaki sposób zwalniają. To jest dopiero tragiczny poziom. Te prostaki nie nadaja sie do pracy z ludźmi. Traktuyją ich gorzej niż źle.
Nic dodac ,nic ująć. Kierownictwo nawet nie potrafi sie nawet z Toba pożegnać. Żenada na całej lini
gruba baba z hr i łysy kierownik beznadzieja nie polecam szkoda czasu nie mogą znaleźć nikogo
psychologiczne głupie
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Pełno tutaj opinii o handlowcach. A co w przypadku działu marketingu? Grafik komputerowy, dla przykładu, na jaką pensje i warunki może liczyć?
Pracowałem kilka lat temu w firmie, wiem że z roku na rok jest coraz gorzej. Dobra firma żeby zacząć swoją przygodę jak przedstawiciel i jeżeli czujesz branże techniczna. Poznasz teren klientów sposób pracy, co to znaczy mobbing ciśnienie i stres , kombinacje alpejskie by zrobić plan, albo prog. Firma dobrze wygląda w cv popracuj że 2 lata i spierda..j. a i jak będziesz się zwalniał to będziesz odczuwał jak by wszyscy mieli do ciebie pretensje, a kierownik będzie ci sugerował że nie rozpiszę ci bagażnika jak coś będziesz kombinowac. Dziś pracuje jak pH w dobrej firmie i zarabiam więcej niż kierownik w wurcie , z mniejszym stresem, lepszym autem. Moja wiedza i umiejętności to moja marka i tyle. A frajerzy którzy pracują po naście lat w tej firmie i cieszą się z pensji 4000 niech się ogarną . P.s dobra firma jak robisz jakieś fuchy masz auto , rejon który można szybko objechać, u ezpieczenie a zarabiasz na swoich fuchach/ działalności
napisz proszę ile Kierownik w takiej firmie zarabia podstawy i z premią bo krążą opinię że Wurth tak super płaci, więc ile to jest. Dziękuję za odp.
Witam serdecznie . Proszę bardzo o opinie o firmie WURTH . Chodzi o stanowisko przedstawiciela które zajmuje sie sprzedażą i serwisem urządzeń do diagnostyki pojazdów oraz maszyn do klimatyzacji . Jak wygląda wypłata i od czego jest uwarunkowana ? jakie jest podejście do takiego technicznego pracownika ?
Witam. Czy ktoś pracował lub zna szczegóły pracy na stanowisku sprzedawcy w sklepie stacjonarnym?
Każdy wpis odnośnie PH. A jakieś info o stacjonarnym sprzedawcy ktoś posiada ?
Ucieszyłam się gdy się do mnie odezwano. Rozmowa ciekawa dosyć konkretna na koniec wybrano produkt, który musiałam zaprezentować oraz zaproponować do niego produkty komplementarne proste ^^. Zauważono iż lokalizacja na, którą aplikowałam była dosyć daleko od mojego miejsca zamieszkania i tu nagle pada propozycja pracy "OD ZARAZ" na 3/4 etatu w innym miejscu bliżej. Punkt, który za parę miesięcy miałby zmieniać swoją lokalizację na jeszcze bliższą mojego miejsca zamieszkania. Niby spoko każdy by się ucieszył. Miałam zaczekać na tel lub jeśli Pan się do danego dnia nie odezwie to zadzwonić kontakt dostałam. (miną tydzień ) Nie doczekałam się telefonu zatem zadzwoniłam się przypomnieć to mi powiedziano że jeszcze chwile musi tam się dogadać z kierownikiem punktu. ok.. czekam . Kolejny tydzień.. a zadzwonię się przypomnieć znowu.. usłyszałam że Pan potrzebuje jeszcze parę dni a poza tym ustala czy na dany dzień na godzinkę mogła bym przyjść na próbę odpowiedziałam że niema problemu i czekałam na telefon. I tak skończyła się moja przygoda z tą firmą. Odzewu 0 !! No ile można wydzwaniać i być natrętnym. Godność też istnieje. Jest mi przykro iż Dyrektor Regionalny, kiedy sam proponuje pracę od ręki tak zwodzi człowieka, który naprawdę chciał pracować w tej firmie. Po prostu niepoważne podejście. Finanse na 3/4 zaproponowano mi 3000 brutto i premia kwartalna, która jest zależna od obrotów.
100 % racji. Rotacja na poziomie 20 % (100 przedstawicieli) rocznie o czymś świadczy.
Jakie są najlepsze dywizje w Würth?
Był ktoś na rozmowie o prace? Jakie zarobki ?
Powiem tak , pracuje już 4 lata w firmie początki są ciężkie ale jak chcesz pracować a nie robić w (usunięte przez administratora) to się da 4500 na rękę dostaniesz . Jedyne co denerwuje to plany i rks który patrzy tylko w tabelki cóż ...
A jak jest ze szkoleniem? Jakieś sensowne hotele? Pokoje pojedyncze czy dostajesz kogoś z drugiego końca polski na doczepkę? Gwarantują obiady czy jakieś diety?
Jak wygląda rekrutacja w würth? Widzę że ludzie mówią o jeździe próbnej z kierownikiem? Czy na takiej rozmowie trzeba coś sprzedać? Bo nie bardzo rozumiem jak miałaby to zrobić osoba która pracowałam jako handlowiec w innej branży i nie zna produktu? Proszę o więcej informacji.
Przyszły kierownik z twojej dywizji do której aplikujesz zaproponuje tobie kilka produktów , może to być chemia - np smar , odrdzewiacza lub narzędzie grzechotka , wkrętak , klucz . Wybierasz i zapoznajesz się z właściwościami produktów - jego zastosowanie , zalety itd. A później prezentujesz to na jeździe u klienta . Tak naprawdę chodzi o to byś nawiązał kontakt klientem , zainteresował go produktem a finalnie sprzedał . Jak nie kupi a poświęci Tobie 15 m na rozmowę i zaprosi na koleją wizytę lub przygotowanie oferty to już możesz być z siebie zadowolony . Dla handlowca z doświadczeniem nie ważny jest produkt .
Czyli osoba bez doświadczenia w sprzedaży która nie zna produktu nie ma szans na zatrudnienie? Na stronie czytałem że oferowane są szkolenia produktowe i sprzedażowe nowym pracownikom.
Nie ważne, że nie znasz produktów. Masz po prostu wciskać klientom towary na siłę nawet jeśli ich nie potrzebują. I tak pojedziesz do firm 0 przez, które przewinęło się już tyle handlowców, że na pewno niektórzy jak tylko usłyszą nazwę firmy nie będą mieli nawet ochoty z Tobą rozmawiać i będą mówić: "znowu kolejny, haha" Przemiał pracowników w firmie jest bardzo duży.
Marka dobra. Firma już gorzej. Rozwożąc pizze można zarobić tyle samo (robiłem plany - dla zainteresowanych). W centrali każdy jest najważniejszy i ma Cię głęboko w..... .
Czy te zarobki o których czytam tutaj, podstawa 2500 brutto to prawda? W dzisiejszych czasach jest jeszcze firma, która daje taka podstawę ?? Napiszcie proszę jak to jest naprawdę
Tak, podstawę masz 2500brutto minus 250 do opodatkowania za auto tj ok. 46zł. Jak masz kibel a nie teren i nie zrobisz planu to dostaniesz 1890zł na rękę.
Dzień dobry, mam kilka pytań: - na jaką podstawę może liczyć Przedstawiciel handlowy w Würth (branża motoryzacyjna) - czy przyjmują bez doświadczenia? Są organizowane szkolenia produktowe/sprzedażowe? - Jak wygląda sytuacja z autem służbowym? Można używać prywatnie? Jest GPS?
Podstawa 2600-2800 brutto. Przyjmują bez doświadczenia branżowego ale dobrze by było z doświadczeniem w handlu lub odwrotnie-masz doświadczenie branżowe ale w handlu niekoniecznie. Auto służbowe bez GPS, używać prywatnie można z pewnymi (teraz w czasie epidemii ) większymi ograniczeniami.
Wurth płaci prowizje od sprzedaży wiec nie ma co liczyć na dużą podstawę ( myśle że może to być 3000 tys brutto wraz z wynikami wzrasta . ) . Jest premia za plan , priorytety . Auto można używać prywatnie ale płacisz 240 zł m. Lub piszesz deklaracje ze nie będziesz używał auta w celach prywatnych . Jeżeli chodzi o doświadczenie to lepiej je mieć . Warto przygotować się i jak najwiecej dowiedzieć się o działalności firmy. Czym się zajmuje co ma w ofercie ( produkty). Firma ma w ofercie produkty dla kilku branż więc można coś dopasować do Swojej Osobowości . A tak po chłopsku będą wyniki będzie kasa i samochody wyższej klasy .
Brałem udział w rekrutacji która trwała ponad 3 miesiące na stanowisko sprzedawcy. Terminy podawane przez rekruterów w żaden sposób nie pokrywały się z rzeczywistością. Do tej pory nie otrzymałem wiadomości A miała być po tygodniu A tymczasem minęły 3. Nie polecam.
Bo nie ma nic prostszego jak marne narzekanie...99% będzie narzekać jak zarobi mało...a zarobi mało bo planu nie zrobi. To może droga w inną stronę niż handel...
Wykonalność planów jest na poziomie 10% ponieważ z miesiaca na miesiac sa wzrosty wzrostów i specjalnie poprzeczka jest ustawiana tak aby w 90% nie było wykonywane. Pamietam jak w mojej dywizji byl czas ze co miesiac bilismy rekord rekordów sprzedazy miesiecznej a plany bylo robione na poziomie 90% :):) jest to czyste robienienie w balona murzynow xd
No to tak...pracuje w Würth jako PH 10 miesięcy. 7 x plan zrobiony na ponad 100%, 3 x się nie udało. Wykonalność planów w moim przypadku nie jest na poziomie 10%. Plany dostałem historyczne plus wsrost-nie było taryfy ulgowej.
Hehe takie poczatki ma każdy :) za jakieś 4-5 miesięcy inaczej bedziesz to wszystko widzial :)
dostałem oferte pracy, tyle co chciałem do ręki dostałem brutto... Jak odmówiłem to poczułem pretensje :/ Nauczcie się płacić a nie zatrudniać (usunięte przez administratora)
Rozmowa poziom zero Kierownik Rejonu (doświadczenie) to jakiś zakompleksiony akwizytor, któremu się coś odkleiło w głowie Prosty chłop vel jestem Bogiem. Przedstawiciele poziom bliski zeru Zero merytoryczności tylko "kup Pan dobrą cenę dam" W tej firmie produkt sam się sprzedaje (jak na razie) nie handlowcy to robią, ale konkurencja nie śpi Gdyby włodarze firmy poszli po rozum do głowy i pozbyli się ludzi, którzy swoją osobą mogą reprezentować budki z piwem i postawili na świeżą krew na ludzi z pasją, wtedy mogłoby z tego coś być ale po co nie? Słupki z roku na rok rosną to jest dobrze Nie Panowie Nie jest dobrze Wyjedźcie czasem do ludzi i zobaczcie jaki poziom prezentują Wasi handlowcy (oczywiście nie generaluzuję) Czas robić czystki na kierowniczych stanowiskach pozbyć się stanowiskowych akwizytorów którzy zaczynali kariery gdy nie było towaru a pieniądz był Wtedy mieli sukces i na tym budowali swoje dzisiejsze stanowiska Żenada Moja opinia tak się przedstawia Proszę nie lać hejtu, każdy ma prawo do wyrażenia swojej opinii. Rynek powoli się znów będzie zmieniał więc do pracy rodacy
Oj (usunięte przez administratora) nie ładnie. Wiem wiem masz aspiracje na prezesa!!!!! Więc ci co tą firmę budowali muszą odejść.
Belial ma 100 % racji Odpowiedź "Kierownika" miała niby być ironiczna i zarazem konstruktywna? No jakoś nie wyszło ..
Tak by było najlepiej, bo to stare dziadki trzymające się stołków i wysokich pensji z tymi samymi zakurzonymi pomysłami od stu lat, na szczycie kryształowej góry mający w (usunięte przez administratora) ludzi.
Czy całe wynagrodzenie wpływa na konto, czy jest to w jakiś sposób rozdzielane w Würth Polska Sp. z o.o.?
Załóżmy, że zaczynasz w styczniu. Wyrobiłeś jakąś premię w pierwszym miesiącu. Czyli w styczniu dostaniesz samą podstawę a do wypłaty w lutym dochodzi Ci premia za styczeń :)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Würth Polska Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Würth Polska Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 61.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Würth Polska Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 18, z czego 3 to opinie pozytywne, 7 to opinie negatywne, a 8 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Würth Polska Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Würth Polska Sp. z o.o. napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.