Projekt emerytur stażowych to niekończąca się batalia między wyborcami a prezydentem. Czy obiecany już 5 lat temu projekt może wejść w życie? Możliwe, że już niedługo poznamy odpowiedź. Strona rządowa rozpoczęła właśnie proces opiniowania projektu “Solidarności”.
Nowy wiek emerytalny po 35 (dla kobiet) i 40 latach pracy (dla mężczyzn) to jeden z najważniejszych postulatów Andrzeja Dudy, który powstał podczas starania się o fotel prezydencki. Wyborcy wciąż oczekują spełnienia obietnicy, jednak rząd nie zdecydował się jeszcze na żadne kroki w tej kwestii. Emerytury stażowe to projekt forsowany przez “Solidarność”, która najpierw przedstawiła gotowy projekt prezydentowi, a następnie przekształciła go w obywatelski. Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej właśnie zgłosiło się z prośbą o zaopiniowanie pomysłu. Czy to przełom w sprawie emerytur stażowych?
Czy prezydent podpisze emerytury stażowe? Projekt jest opiniowany
Jak podaje portal wp.pl, Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej zajęło się właśnie projektem emerytur stażowych. Strona rządząca złożyła wniosek opiniujący do Rady Dialogu Społecznego. Niektóre źródła podają, że MRiPS zależy na szybkie rozpatrzenie sprawy. Czy to znaczy, że emerytury stażowe zostaną wprowadzone? Niekoniecznie.
Problemy z wypłatą świadczeń i niekorzystna demografia sprawiają, że rząd nakłania do pracy po osiągnięciu wieku emerytalnego. Wielu ekspertów zaznacza, że podniesienie wieku emerytalnego to jedyny sposób na uratowanie świadczeń przyszłych emerytów. Sama “Solidarność” uznaje wprowadzenie nowego wieku emerytalnego za mało prawdopodobne. Fakt, że MRiPS zawnioskowało o wydanie szybkiej opinii, może być świadectwem chęci jak najsprawniejszego odrzucenia projektu.
Nowy wiek emerytalny już od 53. roku życia? Świadczenia mają być niskie
Przypomnijmy, że projekt emerytur stażowych ma dać Polakom wybór. Według założeń pracownicy mieliby wybrać obecny lub stażowy model emerytalny. Propozycja “Solidarności” oznacza możliwość otrzymywania świadczeń po 35 lub 40 latach pracy. To znaczy, że osoba, która rozpoczęła karierę zawodową w wieku 18. lat, teoretycznie będzie mogła odejść na emeryturę już po 50.
Zakończenie kariery zawodowej w wieku 53 (kobiety) lub 58 lat (mężczyźni) brzmi kusząco. Jednak sama “Solidarność” zaznacza, że takie świadczenia będą bardzo niskie:
To będzie dramatycznie niskie świadczenie. […] Trzeba pozwolić obywatelom samodzielnie podjąć taką decyzję, czy przejść na emeryturę teraz, czy jeszcze trochę pracować – rzecznik “Solidarności” dla wp.pl.
Aby zapewnić bezpieczeństwo zainteresowanym emeryturami stażowymi, “Solidarność” proponuje kolejne zmiany. Przejście na wcześniejszą emeryturę ma być dozwolone tylko wtedy, gdy świadczeniobiorca zebrał kapitał wystarczający do otrzymania emerytury minimalnej lub wyższej.
