Reklama

Nawet 12 dni pracy zdalnej na żądanie? Nowelizacja Kodeksu pracy

Praca zdalna na żądanie jest kolejnym etapem odświeżania przestarzałego Kodeksu pracy. Zmiany w dekalogu pracownika i pracodawcy są konieczne, co szczególnie wyraźnie pokazała pandemia koronawirusa. O co chodzi z home office na żądanie? Jakie limity będą obowiązywać?

praca zdalna na żądanie pracownika

Pandemiczne obostrzenia zmusiły wielu pracodawców do wysyłania podopiecznych na home office. Przestarzałe przepisy sprawiają jednak, że prawne uregulowanie pracy zdalnej, na tak szeroką skalę, jest wysoce problematyczne. Praca zdalna na żądanie to zapowiedź potrzebnych zmian, które mają wejść w życie już niedługo. Zmiany w Kodeksie pracy będą odpowiedzią na nowe potrzeby pracowników i dynamicznie zmieniający się rynek pracy. Na jakich zasadach ma funkcjonować home office na żądanie? Ile dni w roku będzie można pracować z domu? Sprawdź!

Szukasz pracy? Praca w Szczecinie czeka, aż ją odkryjesz!

Praca zdalna na żądanie – dla kogo? Jaki limit w ciągu roku?

Praca zdalna na żądanie pracownika ma odpowiadać na nowe potrzeby zatrudnionych. Niedawno zapowiedziany Polski Ład obiecał rodzicom wychowującym dzieci, że ich praca będzie nieco bardziej elastyczna. Wygląda na to, że home office na żądanie jest jedną propozycji mających spełnić ową obietnicę. Kodeks pracy to zbiór przepisów, które w żaden sposób nie regulowały pracy zdalnej. Tymczasowe rozwiązania wprowadziła ustawa covidowa, która jednak ma odejść w zapomnienie po ustąpieniu pandemii. Na jej miejsce mają wejść przepisy aktualizujące Kodeks pracy, czyli np. praca zdalna na żądanie pracownika. 

Głównym założeniem zapowiedzianego projektu, jest 12 dni pracy zdalnej na żądanie w ciągu roku. O dzień na home office będzie wnioskował pracownik, wskazując miejsce wykonywania obowiązków służbowych. 

Home office na żądanie – szczególne zasady przyznawania

Nowe przepisy dotyczące 12 dni pracy zdalnej na żądanie mogą zacząć obowiązywać w ciągu trzech miesięcy od ustania pandemii. To właśnie wtedy ustawa covidowa ma przestać działać. Zgodnie z proponowanymi zmianami, praca zdalna na żądanie pracownika ma występować w limicie 12 dni w roku. Według projektu pracownik będzie składał wniosek o przyznanie mu dnia home office, wyznaczając miejsce wykonywania pracy. Co ciekawe, pracodawca nie mógłby kwestionować wyznaczonego miejsca. To znaczy, że pracownik mógłby dowolnie wybierać, skąd będzie wykonywał pracę zdalną.

Wstępny zarys projektu wskazuje, że pracodawca nie będzie musiał pokrywać też szczególnych kosztów pracownika, wynikających z pracy na home office.

Oceń artykuł
1/5 (1)