Reklama

Mobbing w strukturach “Polski 2050”? Manipulacja członków, czy prawdziwy problem?

Mobbing w strukturach “Polski 2050” zasygnalizowało kilku działaczy, którzy nie są już częścią ruchu zainicjowanego przez Szymona Hołownię. Co na to zarząd? Czy faktycznie dochodziło do nękania innych członków ruchu? Czy mobbing w “Polska 2050” to zwykła manipulacja? 

Polska 2050 mobbing

Byli działacze stowarzyszenia “Polska 2050” oskarżyli wojewódzką liderkę ruchu o praktyki noszące znamiona mobbingu. Według zarządu mobbing w strukturach “Polski 2050” to tak naprawdę źle rozstrzygnięty konflikt, który skończył się odejściem regionalnych działaczy. Joanna Czarkowska, którą oskarżono o mobbing, zapewniła, że żadna z sytuacji noszących znamiona nękania nie dochodziło. Co na to założyciel ruchu?   

Szukasz pracy? Sprawdź zakładkę „praca Sosnowiec” na GoWork.pl

Mobbing w strukturach “Polski 2050” – spór czy manipulacja?

Warto pamiętać, że nie tylko w pracy można natknąć się na zjawisko długotrwałego i celowego nękania podwładnych. Ostatnie oskarżenia o mobbing w strukturach “Polski 2050” przypominają, że również w polityce różnego szczebla zdarzają się sytuacje naganne. Jak to było w tym przypadku? Cały szum medialny rozpoczął się od oświadczenia byłych działaczy ruchu, które zostało opublikowane w tygodniku Wprost:

Nie wyobrażaliśmy sobie współpracy z liderką regionalną, która mobbingowała liderów powiatu, traktowała wolontariuszy protekcjonalnie i przedmiotowo np. w zależności od tego, kto jaki zawód wykonuje.

Sama zainteresowana oświadczyła, że “Polska 2050” i mobbing absolutnie nie idą w parze. Według Joanny Czarkowskiej doniesienia tygodnika to czysta manipulacja, o której dowiedziała się z publikacji. Co na to zarząd “Polski 2050”? 

Polska 2050 – mobbing w szeregach ruchu? Co na to założyciel?

Zarząd ugrupowania potwierdził, że faktycznie kilka miesięcy temu doszło do sporu. W rozmowie z PAP, dyrektor ds. regionów “Polska 2050” Agnieszka Buczyńska zapewniła, że istniał pewien konflikt, jednak wtedy nikt nie rzucał oskarżeń o mobbing:

W tym czasie wstrzymaliśmy decyzyjność liderki ws. kwestiach personalnych. Rozmowy trwały ok. trzech tygodni. Były próby mediacji, ale strony nie chciały dojść do konsensusu. […] Teraz, po czterech miesiącach dostajemy medialną informację w postaci oświadczenia. Żadnych argumentów dotyczących mobbingu wtedy nie było.

Oskarżenia o mobbing w strukturach “Polski 2050” nakłoniły do wypowiedzi założyciela ruchu Szymona Hołownię, który na swoim Facebooku również zarzuca działaczom manipulację:

O mobbingu usłyszeliśmy po raz pierwszy w tych tendencyjnych materiałach ’Wprost’ i TVP. Takie oskarżenia nie padły nigdy wcześniej. Był spór pomiędzy liderami bodaj trzech powiatów a zarządem i liderką wojewódzką, spór, w którego rozwiązanie i mediację włożyliśmy mnóstwo sił, czasu i zasobów (szczegółami służę). Natomiast nawet w nim nigdy nie padło słowo mobbing.

Oceń artykuł
3/5 (2)