Czy na Wielkanoc pracownicy dostają jakieś paczki lub ekody? Jeśli tak to ile trzeba przepracować żeby dostać??
Kiedy się spodziewać?
Na Boże Narodzenie są paczki,zasilenie e-kodu,i od 2020r. było 1000zł voucherami po 100zł.w związku z korona wirusem i w 2022r. wysoka inflacja. W kwietniu są e-kody.i nagroda specjalna.
To (usunięte przez administratora) i(usunięte przez administratora). Przez 20 lat nic się nie zmieniło. Na początku wszystko wygląda super. Wszyscy są mili, dostajesz podręcznik do przeczytania. Potem idziesz wykładać towar. Po tygodniu siadasz na kasie. Gdzie szkolenie na kasie trwa ok 15 minut. I wysłuchujesz od klientów i kierownictwa, że robisz to za wolno. A także pretensji, jak możesz nie znać kodów na pieczywo. Trudno pierwszego dnia znać wszystkie jeśli jest kilkanaście rodzajów bułek. Podobnie jest z wykładaniem towaru i tzw fejsowaniem. Kierowniczka z zegarkiem w ręku wyliczała mi czas w jakim mam wyfejsowac cały sklep. Gdy przekroczyłam czas zaczęła na mnie wrzeszczeć. Zaraz potem wjechało kilka palet z nowej dostawy i cała moja robota poszła na marne... Liczyła mi również ile towarów na minutę skanuje. Wg niej robiłam to za wolno i przeze mnie były kolejki. Nie obchodziło ją, że była tylko jedna kasa otwarta, mnóstwo ludzi- było to przed świętami Bożego Narodzenia, a ja jeszcze musiałam co chwilę biegać na samoobsługę. No, ale po co otwierać dwie pozostałe kasy. O wyjście do toalety i na przerwę musiałam prosić kierowniczkę o pozwolenie, ale gdy ona ze swoimi psiapsiolami co godzinę latała na papierosa na pół godziny to było ok. Nie ma mowy o elastycznym grafiku. Zmieniał się jak w kalejdoskopie. 10 dni pracy pod rząd po 10 godzin, lub 6 dni pracy w tygodniu i tylko niedzielę wolne były norma. Gdy szykowały się zwolnienia grupowe, Kierowniczka nagle zaczęła się czepiać o każdy szczegół mojej pracy. Bez przerwy miała jakieś uwagi krytyczne i wpisywała je do specjalnego zeszyciku. Wrzeszcząc i wyzywając mnie. Pójście do pracy powodowało u mnie potężny stres. Po przyjściu z pracy płakałam. Pewnego dnia kierownik regionalny wręczył mi wypowiedzenie. Nie podpisałam tego świstka. Wykrzyczałam mu w twarz co myślę o tym kołchozie i kierowniczce. Na wypowiedzeniu wzięłam L4 od psychiatry, w końcu nabawiłam się ciężkiej nerwicy. Zamierzam złożyć sprawę o (usunięte przez administratora).
Ja dzięki swojej byłej kierowniczce nie dostałam ani 1000 na święta ani teraz nie dostanę 13 premii miałam problem i wstawiła mi nn mało tego świetna firma zapomogi też nie dostałam wyjaśnienie brak formalności a niektórzy pracownicy wnioskowali o 2500 dostali 500 ciśnienie o budżet dziękować że teraz mam super kierownictwo ale niesmak pozostał no i e kody od 100 do 280zl masakra ale w internecie huczy że w Biedronce to miliony dostajemy czas najwyższy chyba z honorem odejsc
Dokladnie jak piszesz sama prawda we Wrocławiu jest to samo Rejonowymy porobili ludzi którzy nie mają pojęcia o pracy dla nich tabelki i słupki się liczą nie pracownicy.Dysstrykt we Wrocławiu powinien być natychmiast zwolniony dyscyplinarnie.Sklepy zasypywane towarem który nie jest zamawiany Potem pretensje KR że palety stoją na sklepie Wyzysk i (usunięte przez administratora)na porządku dziennym.Ukraincy którzy pracują na sklepach to z reguły figuranci z których nie ma żadnej pomocy.Ta firma wróciła do starych dobrych lat (usunięte przez administratora).Ja kończę po 6 latach pracę w tym bagnie ide do konkurencji do L.....Tam normalne warunki pracy
Nie polecam. 1. Praca za najniższą krajową, obowiązki jak za dwie osoby. Przykład? Kasa nr 2, kasy samoobsługowe, wykładanie towaru, sprzątanie codziennie. Pracownik średnio 5 razy w ciągu godziny jest wołany na kasę ma też wykładać towar, pilnować klientów na kasach samoobsługowych i od 21 sprzątać sklep. 2. Zatrudnianie ukraińców którzy nie nadają się do pracy. Brak znajomości języka, wykładanie towaru gdzie popadnie, nieprzestrzeganie fifo, a obrywa się stałym pracownikom bo Ukrainki i tak nie rozumieją, a to stali pracownicy mają po nich poprawiać 3. Brak komunikacji między pracownikami i kierownictwem. O szkoleniu pracownik się wcale nie dowiaduje, a jak nie przyjdzie, bo nie dostał żadnej informacji że je ma, a według grafiku ma dzień wolny, to dostaje (usunięte przez administratora) i zabierają mu premie i dodatkowo musi odrobić ten dzień 4. Zmiany w grafiku. Grafik jest notorycznie zmieniany, pracownik dowiaduje się że np następnego dnia zamiast planowo mieć wolne musi przyjść do pracy na 4:45 bo tak. Zmiany nie są uzgadniane, ale narzucane i częste. 5. Ogromne i bezsensowne dostawy. Dostawy momentami po 50 palet i brak miejsca na magazynie aby je tam trzymać. Dodatkowo dostawa musi być rozłożona w ciągu jednego lub dwóch dni bo po tym czasie wjeżdża następna taka sama. Magazyn pęka od resztek a ciągle jest dowożony nowy towar. 6. Ochrona mająca grupy inwalidzkie, w większości osoby starsze, które nie reagują na agresywnych klientów czy kradzieże A to wszystko za 3700 BRUTTO na umowę o pracę w ciągu pierwszego roku LUB 22,8 na umowę zlecenie
Mam pytanie ! Dlaczego biedronka mimo że kupuje mega tanio produkty typu nabił pieczywo od jakiegoś czasu jak pojawiły się produkty ukraińskie typu mleko zboża - to ceny ma cały czas wysokie??? Chciwość nie zna granic ? Udawanie że jest się super poprzez żerowanie na polskim rolniku szantażując go ze dasz cenę jak za darmo albo spadaj ! A w sklepie na półce już inna baja ... bo inflacja bo drożyzna bo zusy itd !!!! (usunięte przez administratora) !!!
Dumna i chamska dla zalogi
Czy wiem ze bede musiala robic na kasie rozkladac towar sprzatac itp
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
DORADCA KLIENTA INDYWIDUALNEGO - umowa na zastępstwo
WYDAJE ZE W ZWIAZKU Z NADCHODZACYMI SWIETAMI TO ZARZAD NAS ZALOGE WESPRZE....tj.ponoc całą DYREKCJA,Zarzad i Kierownictwo ma zmobilizować rodziny i w okresie przedświątecznym WESPRA ZALOGE...poprostu po ludzku przyjdą,pomogą....POPROSTU LUDZIOM BRAKUJE WPADNAL DOROBIC,NAWET GORA BO IM CODZIENNIE MALO TP wpadną grosza dorobić.....BARDZO FAJNA INCJATYWA,MAM NADZIEJE ZE ZARZAD UTRWALI TEN POMYSL NA STALE ....I o ile będą lepsze wyniki.....BRAWO ,TAKZE RODZINKI +ZARZAD NA KASY PO KASE!!!!
Ile się zarabia na początku w Biedronce na rękę??
2 tysiące z groszami na 3/4 etatu, bo taki dostaniesz na początek. (usunięte przez administratora) i wodorosty.
Odrazu dostajesz etat jaki zaznaczasz w formularzu, a nie że dają etat po jakimś czasie.Dają umowę na pół roku potem na rok, i po roku na czas nieokreślony
Ja zaznaczyłem dowolny lecz szukali na 3/4 i taki dostałem umowę pierwszą mam na rok i mówione było że następna na rok i następna stała
Jeśli chcesz pracować na cały etat to dostaniesz cały etat. Pierwsza umowa jest na rok- tzw okres próbny. Potem dostajesz umowę na czas nieokreślony.
Ja odrazu zaznaczyłam cały etat. A że jestem obcokrajowcem to dostałam pierwszą umowę na pół roku.
Ostatnia pseudo promocja Konserwy rybne były do niedawna po 3:70 zł za puszkę. Teraz są po 6.49zl za puszkę a przy zakupie dwóch trzecia jest gratis Czyli w są droższe niż były tydzień temu Nie wstyd ci biedronka
Chciałem przeprosic za swój donos na Pani Kierownik w Biedronce na Kozielskiej 33 w Gliwicach. Pani Kierownik jest bardzo uczynna i merytoryczan, kupilem jej kwiaty przyzanlem sie, ze donioslem i poprosilem o wybaczenie i je dostalem. Jest mi bardzo za siebie wstyd. Gratuluje zalogi mega tylko w kazdej Biedrze takich!
Zrazić pracownika w tydzień mistrzostwo!!! (usunięte przez administratora) Nigdy więcej, a i też nigdy nie zrobię zakupów w waszych sklepach.
Ile zarabia kasjer sprzedawca na 3/4 etatu i jak wygląda taki harmonogram ile godz w tygodniu??
Jak wygląda praca w Biedronce na 3/4 etatu ? Ile dni w tygodniu po ile godzin i jak z grafikiem czy jest możliwość dnia wolnego jeśli potrzeba itd ?
Klient Mam tylko nadzieję że ludzie przestaną kupować jedzenie w której jest mnóstwo chemii i innego paskudztwa. Masakra zwracajcie uwagę zawsze na skład. I koniecznie myjcie owoce nie pod wodą tylko soda lub ocet jabłkowy. Wiadomo dlaczego chorujemy. Powinni tego zabronić sprzedawać. Zdaje sobie sprawę że jest teraz bardzo drogo i ktoś powie że przestań nie przesadzaj. I jeszcze jedna rzecz nigdy nie rozumiem gdy jest promocja na coś przekreślają cenę bardzo zawyżoną na niższą oczywiście przed promocją cena ta była niższa. Powinni takie praktyki tępić. A jedzenie i napoje z chemią wyrzucać lub palić. Przestańcie zabijać ludzi.
Dnia 07-02 br. przejeżdżając do pracy rano wstąpiłem po pieczywo do biedronki w korzennej tam zastałem nie miłą sytuację była Pani od kontroli cen tak krzyczała na te biednie dziewczyny ze jedna to nawet się rozpłakała kogo przyjmujecie do pracy to jest znęcanie się nad pracownikami ,jedna się z dziewczyn przywitała to ta Pani jak ja nie lubię tu przyjeżdżać na kontrole co to ma być ,a byłem kiedyś w bobowej i była też ta Pni od kontroli cen to tam z dziewczynami śmiech chich ceny robią przy tej Pani wydaje mi się że tam kontrole to wychodzą dobrze ,to jest nie do pojęcia co dzieje się w tych biedronkach dlatego tak pracownicy się zwalniają bo jak przyjmują takich osób do audytów to nie dziwi mnie to jak się znęcają nad pracownikami
Pelno kontroli i tych zapowiedzianych i tych nie zapowiedzianych. Gonią człowieka żeby wszystko przestrzegać i było zrobione a pracowników to od biedy jest bo za mało etatów. Wola budować nowe biedronki niedaleko starcg i zatrudniać osoby zeby po 34 osoby ogarnialy wszystko zamiast zatrudnić do starych biedronek więcej pracowników żeby ogarnąć te sklepu i nie cisnąć jednym pracownikiem ile się da
Po zmianach w aplikacjach nie można dokonać zakupów poprzez podanie numeru telefonu. Pech chciał że telefon został w domu. Niestety dowiedziałam się o tym fakcie dopiero przy kasie. Nie chciałam robić problemów kasjerce i zapłaciłam za zakupy. Firma ma w nosie klienta że stracił na promocjach które by się naliczyły przy wbiciu karty i wysyła formułkę proszę sobie włączyć możliwość taka a taka. Beznadzieja tyle lat robiłam tam zakupy i nigdy takich sytuacji. Omijam szerokim łukiem i radze sprawdzic aplikacje na przyszłość bo może się okazać że mamy coś zablokowane czego nawet nie tykalismy.
BARDZO PROSZE O ZGLASZANIE WSZELKICH PRZEJAWOW WYZYSKU,DYSKRYMINACJI,NIE WLASCIWYCH ROZLICZEN GODZIN PRACY,NACISKOW ...ect.... PROSZE ZGLASZAC DO NASZEJ INSTYTUCJI Z DANYMI SKLEPU ,ODDZIALU ,MAGAZYNOW ...ect DO INSPEKCJI PRACY REGIONALNEJ!!! Jak i głównej dyrekcji !!!! WYSTARCZY PISMO ANONIMOWE NAJLEPIEJ REGIONALNIE I DYREKCJI GLOWNEJ!!!! BEDZIEMY SIE PRZYGLADALI I INTERWNIOWALI..... Prosimy o wszelkie nieprawidłowości, czekamy na zgloszenia
Czuje się (usunięte przez administratora) ponieważ dostając powiadomienie o dostępie towaru idę na zakupy a tam okazuje się że towaru brak co gorsza wogle go niebyło byłam w 9 sklepach biedronka w każdej to samo pracownicy pszepraszają że towar niedojechał tym razem chodzi o piersi w promocyjnej cenie uważam że pracownicy niepowinni pszepraszać i się denerwować bo klient jest niezadowolony nieporaz pierwszy tak jest że niema danego towaru a zdaża się często że towar mający datę ważnosci po otwarciu śmierdzi chodzi mi o mięsa i sery zaczynam sieć biedronka omijać szerokim łukiem coraz więcej znajomych i rodzina również wypowiada się negatywnie o sieci biedronka porażka jak dlamnie i (usunięte przez administratora)
Pracowałem jako kierowca u jednego z podwykonawców w Kostrzynie. Robota ciężka, po 12 godzin pięć razy w tygodniu... U jednego z przewoźników słyszałem, że nawet w co drugą sobotę muszą przychodzić. Naczepy nie są najnowszej młodości, często zdarza się, że coś w nich nie działa. Przed wyjazdem lepiej robić fotki, bo za uszkodzenia przewoźnika obciążają, a szef później może z ciebie ściągać. Podjazdy w do sklepów Biedry ciężkie, często rozładowywanie z "gleby". Ogólnie rakotwórcza robota, tylko dla ludzi o mocnych nerwach. Umowa o pracę, ale kasę za kurs dostawałem. Teraz śmigam w Niemczech w systemie 2 na 2, kasa większa a roboty mniej :-)
Ochrona pracująca w Biedronce na Krakowskiej 68/U5 Szczecin - nie jest przeszkolona do pełnienia funkcji ochrony sklepu. A w szczególności gruba ochroniarka, w okularach, w sweterku z wizerunkiem Myszki Miki. Po to masz monitory i kamery, aby z nich korzystać i obserwować osobę od wejścia do sklepu. Jeśli tego nie robiłaś i jeśli nie masz pewności, czy dana osoba nie weszła z towarem do sklepu nie kontrolujesz i nie sprawdzasz danej osoby. Należy udać się na Profesjonalne Szkolenie!
NIE POLECAM pracy w Biedronce. Niestety miałem tą "przyjemnosc" pracowac w owym sklepie przez 2 miesiace. Byłem JEDYNYM mezczyzna w damskim personelu. Generalnie wykorzystywali mnie wszyscy, całą chłodnie jak i palety na sklep musiałem robic SAM. A ta śmieszna kierowniczka i jej zastępczyni tylko co parenascie minut przychodziły i z pretensjonalnym tonem kazały mi przyspieszyc. I tak codziennie wokółko. Mimo, ze starałem sie rozładowac palete z chłodni, która była wysoka na około 2 metry i szeroka na kolejny 2 metry, to i tak stali nade mną i kazali PRZYSPIESZYC. Głupie tekasty w stylu "z takim tempem dlugo u mnie nie popracujesz" tylko się wkur*wiałem. Zapomnialem dodac, ze takie akcje i popędzanie zaczeły sie juz po paru dniach po zatrudnieniu. Kierownik biedronki był w niemałym szoku i bulwersie, ze nie wiem gdzie lezy kełbasa slaska a gdzie jogurt dla dzieci po paru dniach pracy... Naprawdę, ktokolwiek to czyta, prosze, NIE PRACUJCIE W ZADNEJ BIEDRONCE. ODRADZAM. DO tego smieszne zarobki, rozamwiajac z innymi pracownikami, mowily, ze pracuja w zasadzie od poniedziałku do niedzieli, nieraz zostają kilka godzin w ramach nadgodzin. Masakra. (usunięte przez administratora) i brak szacunku dla ludzi.
Hej ja też wytrzymałam dwa miesiące też mnie ciągle pospieszali...I ciągle pretensje o coś i że jestem za wolna itd
Spokojnie, wierzę Panu. Nie będziemy pracować ani kupować, wydawać swoich pieniądzy w Biedronce. Obiecuję Panu. Pozdrawiam serdecznie.
Abraham, coś mi się tu nie zgadza. Pracuję w wysokoobrotowej Biedronce . Nikt , ale to nikt nie pracuje od poniedziałku do niedzieli , zawsze są wolne dni w tygodniu . Poza tym nikt nie robi nadgodzin. Nie ma takiej możliwości w Biedronce , że ktoś cię prosi np w południe żebyś został w dniu dzisiejszym kilka godzin dłużej . U nas kierownicy zmian wołają już na kilka minut przed końcem pracy żeby iść do domu . Każdy chodzi na przerwę i oprócz przerwy może coś przegryźć jeśli jest głodny . Palacze chodzą na papierosa . Jak się chce zejść z kasy na chwilę , to się wola innego kasjera . Praca jest ciężka , bo to sklep wysokoobrotowy , ale atmosfera jest w porządku, wszystko ogarniamy i jakoś się to kula .
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Jeronimo Martins Biedronka?
Zobacz opinie na temat firmy Jeronimo Martins Biedronka tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 229.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Jeronimo Martins Biedronka?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 180, z czego 17 to opinie pozytywne, 112 to opinie negatywne, a 51 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Jeronimo Martins Biedronka?
Kandydaci do pracy w Jeronimo Martins Biedronka napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
