Market do zamknięcia to co się dzieje to jedna wielka porażka kolejki na kilometr a Panie pracują jak z musu na kasach nie polecam
Dramat i porażka.Dzial mięso wędliny do redukcji.
Po remoncie biedronka do niczego,na dziale mięso wędliny panie ruszają się jak muchy w smole robią łaskę że podejdą i obsłużą, biorą wędliny, drób i mięso w tę samą rękawiczkę a kiedy jej nie ściągają całą zmianę to nawet chodzą w tych rękawiczkach do toalety.Nie kupię więcej nic na tym dziale z takim podejściem do pracy.Ukrainki zatrudnione w Biedronce niech wracają do siebie bo naszych dziewczyn jest dużo na to stanowisko a nie przyjmują bez doświadczenia i znajomości języka polskiego.