Pracowałem po 2 dniach szkolenia na ul.Bałtyckiej tam na ul.11 listopada.W Słupsku.Byłem kilka godzin tylko.Baby wredne i niemiłe!W pewnym momencie (usunięte przez administratora)ukradli kilka rzeczy na samoobsłudze.Jedna z tych bab uwagę mi zeróciła, więc udałem się na zaplecze i na kamerze zauważyłem,że tak było.Napięcie rosło.Wreszcie po południu zaczęła się kłótnia z nimi bo same zaczęły celowo i wybuchłem zdenerwowany.CHORUJĘ NA PADACZKĘ OD WIELU LAT !!! Ludzi z tego typu chorobą nie stresuje się!Z-ca kierowniczką Aleksandra otyła,gruba,zaczęła być z mojej strony być nagrywana tel na dowód i inna pracowniczka.Niemiłe(usunięte przez administratora).Szybko przebrałem się w swoje ubrania e do kuchni wszedłem po rzeczy gdy wychodziłem zostałem złapany przez grupę interwencyjną z brudnej firmy w mieście i 2 (usunięte przez administratora)biło mnie,obrażali mnie,kopali,mimo iż mówiłem w krzyku że mam padaczkę!!!Pytał mnie wciskając swoje kolano w mój kręgosłup ile dziś ciebie (usunięte przez administratora) itp.Zostałem zawieziony do CZP na ul.Lotha przez policję i ambulans bez powodu!!!Nawpisywali bzdur i leżałem 7 dni.Odwdzięczę się i sprawa już ruszyła w sądzie!!!Firma Jantar na ul.Z Augusta to (usunięte przez administratora)
Poraz kolejny trafilam na pana kierownika z Biedronki z 11 listopada. Jego widzimisie wymiany towaru zależy chyba od osoby ktora do niego się zwraca. Kilka tygodni temu widzialam nawet jak Pani zwraca mięso i Pan kierownik zrobił zwrot. A ja dziś kupilam ser z promocji mojej aplikacji, gdzie obrazek sera identyczny tylko nie wzięłam z napisem Liht Po odejsci od kasy, nie wychodząc ze sklepu zaraz zwrócilam uwagę ze nie mam odliczonej promocji. I niestety kieronik nie wymienil mi na ser ligt. Nie jest to pierwsza moja taka sytuacja. Jest wiele rzeczy napisanych na promocjach w sklepie małymi literkami. Przyznaję ze nie raz człowiek nie doczyta, bo nie widzi malutkich literek a jestem osobą nie młodą w okularach. I wiele razy nie dostałam możliwości dokupienia np dwóch sztuk ( bo wybrałam jedną rzecz) aby promocja mi się naliczyla. WIele osób slyszałam jak narzeka na tego Pana. Moze przenieście go w inne miejsce moze będzie to kara i będzie bardziej czuły na takie z klientów strony niedopatrzenia .
Tam dziwolągi pracują.Ekipa dno.Nie chodźcie tam bo nie warto.Zero wyboru w towarze i wybór obeschły! Sprzedają same odpady.
Nie polecam miejsce tego pracy, kierowniczka nic nie robi tylko ciągle lata na papierosy ze swoimi pupilkami , gnębią i (usunięte przez administratora)ludzi. (usunięte przez administratora)
W tej Biedronce jest taki (usunięte przez administratora) że szkoda gadać zatrudnijcie więcej pracowników jak jest za mało ludzi. Pracownicy są nieuprzejmi, opryskliwi zwłaszcza starsza kobieta koło 50tki. Dobry pracownik to szczęśliwy pracownik.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Biedronka?
Zobacz opinie na temat firmy Biedronka tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Biedronka?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 1, z czego 0 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!