Zgadzam się przed terminem też popsute
Mieszkam w okolicy Biedronki na ul: Al. Wojska Polskiego jednak robię zakupy w Kalince głównie ze względu na organizację. Personel nie zastawia przejścia pudłami, koszykami czy sobą, nie muszę przepraszać czy czekać aż Pani ekspedientka skończy to co tam robiła. Dzisiaj na ul: AWP Panie o godz.16.00 myły lodówkę i ruch w tej okolicy był niemożliwy bo zastawiony koszykami z środkami czystości uniemożliwiał przejście. Zapytałam z odległości czy jest to i to na to zniecierpliwiona Pani coś tam odburknęła, nie wiem co. Robiłam dość duże zakupy choremu sąsiadowi a ze względu na brak samochodu tam miałam blisko ale spędziłam 1.5 h bo jedna kasa byla czynna. Kurcze pracownik tam ma ciężką pracę i kontakt z roszczeniowymi klientami również, mnie też w środku czasami puszczają nerwy jednak nie potrafię być tak wrogo nastawiona do wszystkich. Przepraszam za tak dlugi wywód.
Do tego w ostatnim czasie mozna znlaeźć bardzo dużo produktów po terminie, tam jest coś nie halo z organizacją pracy personelu!