Opinie o Capgemini w Katowice

Kultura etycznego i odpowiedzialnego biznesu jest silnie zakorzeniona w działalności całej grupy Capgemini, która już trzeci rok z rzędu otrzymała tytuł Najbardziej Etycznej Firmy Świata. Zasady etycznego biznesu nakreślają naszą współpracę z klientami, partnerami, dostawcami


Najnowsze opinie pracowników, klientów i kandydatów do pracy o Capgemini w Katowice

Nowy:)

Siema i jak tam zrobiliście porządek z 9 piętrem?? Czy nadal HR nie reaguje????

kędzior

Dla mnie szokiem jest fakt, że tms na 8p. sami tworzą bagienną atmosferę.. bardziej liczy sie bycie lubianym przez ludzi niż umiejętne zarządzanie i tym samym podburzanie swojego zespołu drugoliniowego przeciw działaniom tms, ops, sdma.. RZal..

11
kontra
@kędzior

Bo trzeba umiec dobrze zarzadzac zespolem i jednoczesnie miec sympatie u ludzi ;) A takze rozmawiac, a nie z kazdym problemem skrobac opinie na gowork...

4
Nika
@kontra

Problem w tym , że tam ludzie w Capie nie potrafią zarządzać zespołem i rozmawiać.... A w większości to psychopaci biorą odpowiedzialność za teamy... tworząc straszną atmosferę w miejscu pracy....

3
Żabka
@kędzior

Oj ktoś tu chyba wylał swoje żale... :) jedyną osobą na ten moment która wprowadza bagienną atmosferę jest TM o którym niżej wspomniała już @Madka : "zachowuje się jakby co najmniej posiadł całą wiedzę świata na temat zarządzania". Otóż to...bo uwaga może zaskoczę kolegę, ekhmm przepraszam Team Leadera, ale "umiejętne zarzadzanie" nie polega na wysyłaniu maili z kilkoma wykrzyknikami, tak się nie buduje swojej pozycji, jako osoby prowadzącej team. Co więcej wtrącanie się w obszary zespołu drugoliniowego w chamski sposób też tu w niczym nie pomoże. Inni TM potrafią przekazać swoje oczekiwania normalnym tonem i nie ma się po takiej wiadomości ochoty wyjść z biura i nie wracać. A pokazywanie, że i tak się dopnie swego bo się jest na wyższej pozycji...no cóż każdy ma swoją strategię pracy...powodzenia. #teamspirit #idźpoczytajjakdobrzezarzadzaćzespołem

5
HEH
@Żabka

Bo ludziom w Polsce się (usunięte przez administratora) w głowach jak dostaną trochę władzy. Tylko w Polsce jest taki (usunięte przez administratora) W innych krajach ludzie mają inna kulturę pracy kompletnie. A tu przychodzi gość, narobi sobie układów, dostanie trochę władzy i rządzi jak król. Proponuję tej osobie wziąć rozpęd i uderzyć głową w mur. I skończyć robić problemy swojemu zespołowi i rodakom. Bo w innym kraju jak Capgemini w Niemczech takie zachowania są niedopuszczalne - jest od razu wylot za takie akcje!!! Weźcie sobie to do serca i zróbcie w końcu porządek z tymi ludźmi, którzy takie zachowania stosują - jeszcze swoim ludziom to jakiś absurd!!! Ta robota nie polega na wyścigu!!!

15
Bulba

Dlaczego stale usuwane są komentarze??!!! :/:/:/ Dno. A firma może i dobra, ale na pewno nie oddział w sbp. Tam to chyba zebrali samych chorych na liderów....te ich pomysły, wymogi. Tragedia. Im coś bardziej (usunięte przez administratora) tym lepiej. Omijać sbp, zwłaszcza 8,9,10 piętro!!!!

2
Wesoła89
@Bulba

Czyżby M jak Mobbing???

anonim

(usunięte przez administratora)

Iggy

Tak jest. Zapraszamy panie z komunikacji :/ niech popatrzą co się wyprawia!!!!

CAPOWYSYF
@Iggy

(usunięte przez administratora) Tam się dzieje dopiero..... Kto dał władzę Tym ludziom to ja nie wiem - pokazuje to awanse przez zasiedzenie i układy pracowników, a nie ich kompetencje. Myślą, że jak dostali trochę władzy to im wszystko wolno (usunięte przez administratora)

2
Malinka89

Ja poszłam stamtąd...

logo firmy Inżynier Serwisu Obrabiarek Laserowych
Katowice
Polscy Inżynierowie Rafał Janowski
(3 opinie)
Wyślij CV
logo firmy Opiekun Osób Starszych (Pan Kurt 79 lat)
Katowice
Avanti Medic Plus Spółka z Ograniczoną Odpowiedzialnościa Sp.K.
(1 opinia)
Wyślij CV
logo firmy Asystent projektu
Katowice
CP Consulting Engineering Services
(35 opinii)
Wyślij CV
Aplikuj na wiele ofert
Madka

(usunięte przez administratora)projekt(usunięte przez administratora): Jeden z team leaderow nie ogarnia tego języka prawie wcale, natomiast drugi z wykształceniem podstawowym zachowuje się jakby co najmniej posiadł całą wiedzę swiata na temat zarządzania - spróbuj mu się sprzeciwić to zobaczysz jak bardzo jesteś bezwartościowy człowiekiem. Ich wiecznie żywe niczym Lenin hasło "gramy w otwarte karty" jest tylko pustym frazesem nie mającym odzwierciedlenia w rzeczywistości. Sposób przyznawania premii pracownikom jest totalnie bez sensu. O jakości pracy można zapomnieć, gdyż liczą się tylko cyferki. Sprawiedliwość? Zapomnij, ciężka praca jest niedoceniana, a wszelakie awanse tylko dla tych, co potrafią się dobrze ustawić. I jak już wcześniej zostało wspomniane - kompetencje nie mają tu żadnego znaczenia. Poziom języka niektórych agentów również pozostawia wiele do życzenia. Jeśli masz poziom A1 prawdopodobnie dostaniesz te robotę.

Meggi
@Madka

Czyli bez zmian :D Tam zawsze było patologicznie. Dużo pracy, wyzysk i właśnie managment..

Meggie
@Madka

Ja uzupelnie, bo usuwają- niemiecki projekt 8p, odpowiednik pkp ;)))))))) Nie polecam

1
Pit

Pracowalem tam 4 lata jako analityk. Nie polecam. Dwa minusy: kiepski managment, marne zarobki.

Qwerty

Czytam te opinie i nie wiem czy zacząć sie smiac czy płakać. Czy Wy ludzie wiecie co oznacza mobbing? Pracuje w tej firmie juz troche czasu i zadna z Waszych opinii nie przedstawia relanych sytuacji. Jezeli jest wam tak źle to zmiencie prace a nie oczerniajcie ludzi anonimowo w internecie. Nawet nie macie zadnych dowodow. A portal GoWork niech zacznie w końcu weryfikować "anonimowe" wypowiedzi. Przestańcie juz wypisywac brednie o mobbingu bo zaczyna to być żałosne. Firme tworza ludzie wiec jesli chcecie bys szanowani to traktujcie innych tak samo jakbyscie sami chcieli byc traktowani.

6
Tyty
@Qwerty

Ooo :D uderz w stół to nożyce się odezwa.... Mam opisać dokładniej co się wyrabia? Proszę: - awanse obgadane na firmowych imprezach i nie tylko - latanie dziur przez starych pracownikow jak się da byleby nie płacić kary u klienta - zakazywanie mówienia o realnym stanie rzeczy do klienta, kłamstwa, kombinacje - brak szacunku - chamskie teksty wobec pracowników - kto się odezwie, ten ma kiepski grafik - Nie chcą dawać urlopów - my learningi i inne gowna najlepiej robić po godzinach To tak na szybko

2
Nick
@Tyty

Stanowiska rozdane na imprezie? Rozumiem, ze byles swiadkiem takich sytuacji a nie tylko sobie cos odpowiedziałeś? A moze zazdroscisz bo uwazasz sie za lepszego? Starruj w assesmencie a nie rob z siebie ofiary na goworku. Chyba jako pracownik danego projektu zdajesz sobie sprawe jak wyglada kontrakt? Bo jak nie to moze najpierw go poznaj a pozniej krytykuj swoich przelozonych. Ciekawe czy jakbys Ty został TM bylbys taki idealny. Czy tez bys wylewal swoje zale na goworku bo nie potrafisz rozmawiac z innymi ludzmi.

6
Tyty
@Nick

Tak, byłam przy tym. Przy ustaleniu jak będzie wyglądać rozmowa, jakie pytania itp. Inni kandydaci nawet nie dostali odpowiedzi czy tak czy nie. A żeby było śmiesznie... poszedl oficjalny mail na projekcie, kto został tm, a np. Dwóch moich znajomych miało jeszcze rekrutacje na to stanowisko, super nie? :):):):) Czy zazdroszczę? Raczej nie, bo nie chce zasilic manadzerostwa, które jest w dużej mierze słabe. Dałam wypowiedzenie, bo po 5 latach stwierdzam, że firma mentalnie podupadła ;)

Tyty
@Nick

A jak wygląda kontakt itp wiem... bierze się wszystko od klienta, mimo braku szansy na wynik bo cytuję "nie wolno sprzeciwic się klientowi" ;);) jak na callach z klientem (tak, tak, jednak nie jestem zazdrosnym agentem ze słuchawki, co płacze na goworku) powiedziałam, że coś jest nierealne albo że potrzeba czasu, żeby poszerzyc zespół albo zrobić szkolenia to od naszych zacnych opsow i sdmow dostawalam zjebe, bo zawsze trzeba mówić że da się radę itp. A potem zespół musi robić robotę za 2-3 osoby, brać nadgodziny bo gora chce się zesrac żeby nie dostać kary. Więc no nie mądrzyj się... Bo na goworku wypowiadaha się jeść inni, nie tylko agenci.

MobbingMobb

Wiecie, że na 9 piętrze szerzy się (usunięte przez administratora)???!!!! W 21 wieku... niby firma duża, wieloletnia a pozwala na takie coś. (usunięte przez administratora)Starymi pracownikami latane są dziury za nowych, którzy nic nie umieją, co chwilę dają l4, urlopy na żądanie. Starych i tych co więcej umieją chcą zajechać!!! Niech się nie zdziwia jak nagle wszyscy pójdą na długie l4 na głowę, bo nikt normalny tego nie wytrzyma. Roboty za 2-3 osoby, hajs ten sam. Taka polityka. A nad głową srylion liderow, menadzerow, którzy nic nie ogarniają, nawet grafiku nie potrafią zrobić, tylko(usunięte przez administratora) korpo bzdety, że za miesiąc będzie lepiej. I tak od pół roku!!!! Dramat, wstyd, patologia

Jupi

Czy panie od monitorowania sytuacji w capie mogą zrobić coś z 9 piętrem??!!! M jak mobbing :/

Karolina
@Jupi

Cześć, bardzo prosimy o zgłaszanie takich zachowań bezpośrednio na skrzynkę Komunikacji (usunięte przez administratora)lub przez platformę Speak Up. Bez zdefiniowanej sytuacji nie mamy jak reagować i podjąć odpowiednich kroków, aby wyjaśnić problem. Czekam na kontakt.

Jupi
@Karolina

Może być anonimow

Karolina
@Jupi

Cześć, jeśli zgłoszenie jest anonimowe, nie będziemy w stanie zbadać sprawy wewnętrznie. Bez dokładnych informacji cięzko będzie nam zidentyfikować problem i podjąc kroki, aby go rozwiązać. Proszę o skontaktowanie się bezpośrednio na skrzynkę komunikacja.pl@capgemini.com i opisać szczegóły. Czekam na wiadomość.

3
Uzbek
@Karolina

no juz pisze z imienia i nazwiska....yhyyyyymmmm, zeby jescze bardziej poczuc ten MOBBING na sobie :):) nikt nie jest taki glupi, ale spoko, udawajcie dalej ze jest fajnie. i cap jest fajna firma SBP powinna byc pod lupa!!!!!!!!!!!!!!!!!! to co tutaj jest to patologia. Krolestwo patologii 8 i 9 pietro.

uuuh
@Uzbek

(usunięte przez administratora) Powinno wam wystarczyć, żeby ogarnąć kto i jak. Oczywiście każdy w okolicy wie, ale nikt dopóki nie ma nowej pracy to nie chce nic mówić, a jak już ma nową pracę to dostając 2x tyle pieniędzy to machasz na to z politowaniem ręką bo Capgemini jako organizacja Cię śmieszy. .

3
anonim

Przecież dostaliscie ankietę z obiegowki z opisem co tutaj jest!!!!! Co nie trafiła do was tak jak maile na skrzynkę? Co zrobiliście by było lepiej na 9 p??? Jakie zmiany? Odpowiem za was - żadne bo macie to w (usunięte przez administratora)

Radosław K

Długo zastanawiałem się czy parę miesięcy po rozmowie nadal warto pisać opinię, ale zdecydowałem się jednak aby coś napisać W CG zatrudniony byłem przez ponad 3.5 roku, później odszedłem, a następnie w tym roku w lipcu ponownie podszedłem do rekrutacji. Zostałem polecony ponieważ "wiele się zmieniło" Teraz rozwijamy się w Service Now, więc spróbuj, jest fajnie, a dla ludzi w ITIL i Customer Care, Service Management z Twoim doświadczeniem spokojnie zarobisz fajne pieniądze. No więc z doświadczeniem ITIL, oraz ogólne pojęcie o dostarczaniu usług na poziomie ITIL foundation. Dodatkowo posiadam certyfikaty Six Sigma, Green Belt, Podyplomowe studia ekonomii i różne inne bajery w ramach rozwoju, zostaję zaproszony na rozmowę przez (usunięte przez administratora) z HR na stanowisko consultant SNow. (usunięte przez administratora) to był przykład książkowy, jak pokazać komuś, że nie wie nic i nie jest warty Twojego czasu, a do tego brzmi śmiesznie. Tam bierzesz kandydata na poziomie ITIL Foundation naprzeciw sadzasz 2 ITIL Expertów i rozpoczynasz "rozmowę": Pomimo posiadania mojego CV przed nosem, nie byłem pytany o obecne doświadczenie, czy projekty, które w poprzednich latach zrealizowałem zarówno z Six Sigma jak i optymalizacji pracy w metodologii ITIL z zakresu Service Operations nie padały pytania. Za to wyjątkowo ochoczo moi interlokutorzy skupili sie na pytaniach z których w moim CV informacji ani doświadczenia nie było tj. Service Strategy, Service Design, a także z Service Transition i kiedy odpowiadałem dobrze, zaczynali “obierać cebulę i drążyć, do momentu w którym powiem, nie wiem, lub poczuję nieprzyjemny wstyd, dlaczego czułem wstyd? Ponieważ w trakcie udzielania moich odpowiedzi, napotykałem wzrokiem: drwinę, kpinę, parskanie, zabawę telefonem, a także komentarze I wzdychanie oraz kręcenie głową i wymowne spojrzenia pogardy i rozbwienia. Wymieniane między sobą, dobrze, to może lepiej przejdźmy dalej, bo tu już chyba nic nie wyciągniemy, to w zasadzie autentyczny obraz moich 50 minut. Otrzymałem pytania na które ITIL expert z pewnością odpowiedziałby śpiewająco, ja niestety nie poradziłem sobie zbyt dobrze. Mimo wszystko wydaje mi się, że atmosfera oraz zachowanie rekrutujących było wyjątkowo nieprzyjemne. Miałem w swoim życiu wiele rozmów o pracę, jednakże tak nieprzyjemnej w atmosferze wyśmiewania nieumiejętności kandydata, przyciskania go do ściany nogą jeszcze nie. Wyższość którą prezentowali rekrutujący Państwo była wyjątkowo widoczna, a ja oczywiście nie mógłbym odmówić im merytorycznej wiedzy i doświadczenia w branży w której są już wiele lat, niemniej niestety klasy, kultury I szacunku do swojego rozmówcy już tak. Można być ekspertem i zwyczajnym (usunięte przez administratora) ale można również być profesjonalistą i po prostu, zwłaszcza podczas tak stresującego wydarzenia jakim jest rozmowa rekrutacyjna – człowiekiem. Podczas rozmowy kilkukrotnie czułem się tak zdeprecjonowany i potraktowany jak niczego nie mogacy wiedzieć robak, że walczyłem wewnętrznie aby nie wyjść z rozmowy. Jednakże mój własny profesjonalizm pozwolił mi przetrwać do końca. Na koniec rozmowy, Pani (usunięte przez administratora)podsumowała krótko: Pana oczekiwania finansowe, jak pewnie się Pan domyśla są nie do spełnienia, przecież jesteśmy dorosłymi ludźmi I nie będziemy Panu proponować połowy tej kwoty, bo to byłoby śmieszne. Nie spotkałem się nigdy z tak nieprzyjemnym i niestosownym komentarzem, który świadczy jedynie o braku szacunku do ludzi w firmie Capgemini. Rozmowa rozczarowała mnie tym bardziej, że w trakcie jej, Pani (usunięte przez administratora)dopytała o pomysł dotyczący “braku informacji zwrotnej od firm do których rekrutowani są kandydaci” Na moją odpowiedź o niejako mój pomysł biznesowy – parsknęła i przystąpiła do ataku mówiąc, że żadna aplikacja ani program nie zastąpi kultury organizacji, a w organizacjach o odpowiedniej kulturze takie rzeczy nie mają miejsca. Oczywiście, dzisiaj po 3 miesiącach od naszej rozmowy, zgadzam się z Panią (usunięte przez administratora) faktycznie, kultura organizacji nie zostanie zastąpiona przez nawet najlepszą aplikację. A to czy firma daje informację zwrotną swoim kandydatom zwłaszcza po rozmowie twarzą w twarz na którą kandydat przyjeżdża specjalnie dla Państwa faktycznie jest kwestią kultury, Pani (usunięte przez administratora) na szczęście nie mogę w tym miejscu przyznać racji. Capgemini po prostu kompletnie zignorowała mnie jako człowieka, nie dając informacji zwrotnej, podziękowania za stawiennictwo na rozmowie, czy informacji o odrzuceniu kandydatury, co oznacza, że słowa: Odezwiemy się do przyszłego czwartku, były jedynie tymi rzuconymi na wiatr, całkowicie bez pokrycia, ale co bardzo ważne, reprezentacją firmy Capgemini na zewnątrz. Jako zakończenie tej nieco przydługiej opinii, wiem że nie wszyscy kandydaci zostają tak potraktowani, niemniej Pani z HR, wspomniała że nie jestem pierwszą osobą która miała niezbyt przyjemne doznania (być może fakt, że byłem wcześniej w Capgemini, bądź fakt, że ówcześnie pracownikiem IBM), ale że wróci do mnie i wyjaśni. No więc czekałem do dziś. Radek

3
Radosław K
@Radosław K

A szanownego admistratora uprzejmie proszę o znalezienie zamiennika słowa (usunięte przez administratora) Nie napisałem wulgaryzmu, a informacja usunięte przez administratora wygląda jakbym dopuścił się wyjątkowej obelgi. Nazywajmy rzeczy po imieniu! (usunięte przez administratora) Dziękuję i Pozdrawiam!

1
Karolina
@Radosław K

Cześć, tutaj Karolina z działu Komuniakacji. Radosław, dziękuję za kontakt. Przepraszam, że taka sytuacja miała miesjce i dotknęła Cię bezspośrednio. Zapewniam, że takie zgłoszenia zawsze traktujemy poważnie i na pewno przyjrzymy się tej sprawę bliżej, gdyż dbamy o dobre doświadczenia podczas rekrutacji. Taka postawa ze strony osób reprezentujących naszą firmę nie powinna mieć miejsca i dołożymy wszelkich starań, aby zbadać Twoją sprawę. Pozdrawiam.

Hahaha :)
@Karolina

Nooo, przyglądajcie się. Tyle z tego jest... Również zgłaszalam do hr sprawę jak polecona osoba nie dostała do tej pory (rekrutacja z czerwca) jakiejkolwiek odpowiedzi!!!!! Podobne opinie pojawialy się i tutaj.... co z tym robicie? Nikogo nie stać na stworzenie (usunięte przez administratora) formulki "dziękujemy, ale nie spełnia pan pani naszych oczekiwan"?????? Przecież (usunięte przez administratora)z komunikacji(usunięte przez administratora) robicie tylko kopiuj-wklej wiec....?

Karolina
@Hahaha :)

Cześć, reagujemy na każde zgłoszenie indywidualnie. Bardzo proszę o kontakt mailowy (komunikacja.pl@capgemini.com) i podanie więcej szczegółow tej sytuacji – kiedy zostało wysłane zgłoszenie do HR? Staramy się wewnętrzenie wyjaśniać wszystkie sprawy i usprawniać procesy. Dziękuję i pozdrawiam – Karolina z działu Komunikacji.

Hahaha :)
@Karolina

Wysłałam takiego maila.... Co jeszcze trzeba zrobić? W tej firmie trzeba o wszystko walczyć i się upominać a i tak jest jak jest

on8kikj
@Hahaha :)

Wcześniej była Magda teraz już jest Karolina. HAHAHAHA Zmieńcie tych ludzi psychicznych zarządzających zespołami, a może coś się zmieni, chociaż grubo w to wątpię. Ja wyjechałem za granicę, tu przynajmniej się ze mną liczą, a nie to co w tym (usunięte przez administratora) w PL ;) Tu nie mają prawa bytu takie zachowania, bo są polityki antymobbingowe. Toxic atmosphere = CAPGEMINI in Katowice :) Proponuję zająć się 8, 9 i 10 piętrem w SBP :)

Karolina
@Hahaha :)

Cześć, bardzo proszę o przesłanie wiadomości ponownie na adres komunikacja.pl@capgemini.com. Monitorujemy skrzynkę na bieżąco i każde zgłoszenie jest przez nas analizowane. Pozdrawiam - Karolina z działu Komunikacji.

Karolina
@on8kikj

Cześć, ja oraz koleżanka Magda tworzymy razem dział komunikacji. W razie dalszych wątpliwości lub wyjaśńienia kwestii, zapraszam do kontaktu pod adresem komunikacja.pl@capgemini.com. Pozdrawiam

Hahaha:)
@Karolina

to byla sprawa z czerwca. Wysylalam 2 razy i nic. Co to da ze bede wysylac to w nieskonczonosc? Panie sie troche osmieszaja.

kijdjsjds
@Karolina

Mam wam wysłać do czego ta firma mnie doprowadziła, a dokładnie 9 piętro do jakiego stanu psychicznego??? Nie zrobię tego tylko z jednego względu - mam swój honor i wartość. (usunięte przez administratora) A tych ludzi zarządzających zespołami powinno się usunąć z firmy za mobbing i szykanowanie ludzi, bo to ludzie znęcający się na ludziach, a nie osoby, które mają pojęcie o budowanie zespołu. Firma dała im za dużo swobody(usunięte przez administratora). Radzę Wam zbadać co się tam wyprawia na codzień i robić coś z tym usuwać taką kadrę, a nie zgłaszać jakieś sytuacje, które nie wnoszą niczego!!!!! NIC Z TYM NIE ROBICIE DALEJ!!!!! Chyba trza telewizję ściągnąć, żeby pewne sprawy nagłośnić i pokazać jak są traktowani ludzie tam pracujący. To CAPGEMINI KATOWICE :)

Karolina
@kijdjsjds

Cześć, różne sprawy wewnętrzne są w toku i monitorujemy ich przebieg na bieżąco. Dodatkowo, w tym roku zostało wprowadzone badanie, w którym każdy pracownik anonimowo może wypowiedzieć się na temat pracy w firmie. Co do wcześniejszej konwersacji, prosiłam o wysłanie wiadomości, gdyż każda historia jest inna i aby przeprocesować sprawę musimy znać więcej szczegółów w danym temacie. Inaczej nie jesteśmy w stanie rzetelnie odnieść się do anonimowych postów. Pozdrawiam.

kijdjsjds
@Karolina

Czy Wy jesteście poważni????? Czy żyjemy w Ciemnogrodzie. Dobrze wiecie co się dzieje, nawet zespół powstaje do tego DRAMAT!!! Brak mi słów naprawdę.......... To się nazywa monitoring zachowań w firmie ???? Tam powinna być na każdym projekcie osoba przyglądająca się temu, siedząca z ludźmi. Może wtedy by to inaczej wyglądało, bo naprawdę jest to jakiś absurd!!! Ludzie przekraczają tam granice i liczba ludzi lecząca się u psychiatrów, chodząca codziennie do pracy na psychotropach to jakiś kosmos...... Zróbcie coś z tym - bo ludzie ludziom gotują ten los!!!!!!! Nie pozdrawiam!!!!

Piotrek
@Radosław K

Przecież to jest oczywiste że tylko twoje niezdolności podkreślali, a jak myślisz inaczej mogą kandydata skłonić aby za pieniądze poniżej swojej wartości pracował. Oni dokładnie wiedzą co robią, (za każdego niewolnika premie kasują) im bardziej jesteś dla firmy cenny tym bardziej udawaj że jest odwrotnie. Ciesz się że na to nie wpadłeś.

Karolina
@Hahaha:)

Cześć, skrzynka Komunikacji jest sprawdzana codziennie. Niestety nie odnalazłam żadnej wiadomości z czerwca, ktora nawiązywałaby do Pani sprawy. Proszę o ponowny kontakt - każdy zgłaszany problem jest przez nas badany. Można się z nami skontaktować pod adresem: komunikacja.pl@capgemini.com Pozdrawiam,

2
UJJJJDDDDDDD
@Karolina

Ogarnijcie się i zróbcie porządek na piętrach 8, 9 i 10 ;) NIE POZDRAWIAM!

1
Kandydat
@Karolina

Witam, przyznam, że wpis Radosława (opisana rekrutacja to po prostu wykorzystywanie czasu pracy przez dwie lub trzy osoby do poniżania człowieka spoza struktur firmy) i inne komentarze są dla mnie bardzo niepokojące. Proszę, w imieniu swoim i innych osób, które są zainteresowane pracą w Capgemini o informację jakie kroki wyjaśniające zostały podjęte.

UNKILUNKI
@Kandydat

Nie idź tam - mówię Ci szczerze - mam duże doświadczenie w IT i ta firma to dno + mobbing na każdym kroku. A zarządzają zespołami psychole, nie ludzie.... chłop po budowie pracuje jako Team Leader czy Manager. W żadnej firmie nie widziałem takiego syfu jak ten twór w Kato. DNO TOTALNE Nie żartuję.

pracownica
@Karolina

Odpowiadam na to wasze "badanie" sumiennie i regularnie. Jedyna odpowiedź "Thanks for Sharing". Mój manager pokazał mi, że to tak naprawdę tylko kliknięcie.Natomiast bardzo często widziałam u innych odpowiedzi np. związane z polityką podwyżkową i promocyjną czyli kopiuj wklej z regulaminu. Ciekawe czy to, że projekty tak często zmieniają swoje miejsca to po to żeby pewne wypowiedzi tutaj się przedawniły.

bylypracownik880
@pracownica

No bo tak jest - żeby ludzie nie wiedzieli na co trafią - (usunięte przez administratora) A tego(usunięte przez administratora) z Krakowa powinna spotkać surowa kara za to co zrobił mnie i co robi innym ludziom. A ludzie tam dalej (usunięte przez administratora)

Karolina
@Kandydat

Cześć, tutaj Karolina z działu Komunikacji. Niestety nie możemy publicznie ujawnić jakie kroki zostały podjęte, aby rozwiązać dany problem. Takie informacje naruszałyby dobro osobiste pracownika, które jest pod ochroną art. 24 kodeksu cywilnego.

dsdsds
@Karolina

Dobro osobiste pracowników to jest naruszane na 9 piętrze na projekcie SAP HYBRIS notorycznie......

Kandydat
@Karolina

Dzień dobry, przeczytałem art. 24 Kodeksu Cywilnego i nijak nie rozumiem w jaki sposób odnosi się on do udzielenia podstawowych informacji dotyczących podjętych kroków mających na celu wyjaśnić opisaną sytuację. Kierując się logiką, po takiej odpowiedzi, muszę założyć, że nie zostało zrobione nic, co stawia państwa w bardzo złym świetle jako pracodawcę.

Karolina

Cześć, bardzo proszę o zgłoszenie sprawy bezpośrednio na skrzynkę Komunikacji (komunikacja.pl@capgemini.com). Podanie szczegółów pozwoli nam podjąć odpowiednie kroki w celu wyjaśnienia sprawy. Czekam na kontakt.

2
Co tu się dzieje?

Skoro jest dział komunikacji, to dlaczego nic sobie ten dział nie robi z tych opini? Ja wiem, że to anonimowe są wypowiedzi, ale chyba nie biorą się z kosmosu? Ja sam bym mógł opowiedzieć, co aktualnie dzieje się i wyczynia na 9 piętrze, ale komu? Iść jako ja nie pójdę, bo jeszcze nie mam nowej pracy w innej firmie. A nie chcę być zaszczuty, bo tak niestety się dzieje. Kto się odezwie, zaprotestuje, ten staje się czarną owcą. Jest taka osoba pomijana przy wszystkim - przy bonusie, przy grafiku, przy zwykłym "cześć". Nie uśmiecha mi się dokręcać jeszcze bardziej tę chorą atmosferę. Wystarczy, że chodzę do pracy z musu i zagryzam zęby, żeby nie krzyknąć jak bardzo niektórzy są niesprawiedliwi i jak niszczą ludzi. Niszczą zespoły, zgrane teamy, gnoją ludzi, ale na co dzień pojawiają się oczywiście fałszywe uśmiechy i udawanie, jak to pracownik jest ważny. A nie jest. Sam byłem świadkiem, jak mój obecny team leader obgadywał mój zespół, twierdząc że pierwsza lepsza osoba z ulicy ma te same umiejętności i gdyby Ukraincy umieli dane języki, to nie byłoby po nas śladu i jacy to ograniczeni jesteśmy. Smutne to. I komu to zgłosić? I po co? Nic się nie zmienia, jedyne co można zmienić to po prostu pracę i całą prawdę zostawić w ankietach końcowych przy obiegówce. DRAMAT

1
Z dystansem
@Co tu się dzieje?

Sama prawda. Mnie na szczęście to już nie dotyczy, ale Cap to same złe wspomnienia

Monika Chajdacka
@Co tu się dzieje?

Proszę skontaktuj się ze mną. Adres znajdziesz w służbowej skrzynce. Możesz tez odezwać się na Skype.

iiiiiiiiiiiii
@Monika Chajdacka

Napisałem na sk

jjjjjjjjjgggggggggg
@Co tu się dzieje?

Potwierdzam bracie to prawda niestety - uciekaj stamtad serio i szukaj sobie innego miejsca pracy.

vvbbbbbb
@iiiiiiiiiiiii

I co Pani Moniko skontaktować się z Panią nie da.... smutne...

Monika Chajdacka
@iiiiiiiiiiiii

Przepraszam - czy możesz jeszcze raz. nie widzę żadnej wiadomości.

3
MA SA KRA
@Monika Chajdacka

jak zwykle. nikt nie widzi wiadomosci:) jak pisalam do dzialu komunikacji, ktory jest tak tu promowany i "pomocny", to tez cisza, dwa razy nie dostaly maila. smieszne to

vvbbbbbb
@Monika Chajdacka

Wyslalem kilka wiadomosci....

9999999
@Monika Chajdacka

Pani Monika też nie reaguje....!!! Szkoda....

poppy
@9999999

serio liczyles ze ktos zareaguje? hahaha

Fik

Generalnie nie polecam tej firmy. Pracowalem pół roku i podziękowalem. Brak szkoleń, zamieszanie. Pierwszy dzień samodzielnej pracy - brak kompa, uprawnień, nic nie załatwione na czas. A manager? Nic nie wie, nic nie umie, albo spychologia albo l4, urlopy, sciemy. Brak przyrządów do pracy, i najgorsze że brak szacunku. Za granicą skończyłoby się pozwami a w Polsce to chyba normalne już że pracownik zwykły ma kape

vvbbbbbb
@Fik

Które piętro???

nickname

Witam Ile oferują na początek bez doświadczenia po studiach?

Karolina
@nickname

Cześć, tutaj Karolina z działu Komunikacji. Zarobki są uzależnione od kompetencji merytorycznych i językowych, zakresu obowiązków na danym stanowisku oraz od doświadczenia kandydata (niekoniecznie kierunkowego). W procesie rekrutacji zawsze najpierw kierujemy pytanie o oczekiwania finansowe w stronę kandydata.

2
było2019

Na kasie też (usunięte przez administratora)umowie o prace inna kwota brutto, a przelewy inna kwota.... To miejsce to koszmar jakiś.... NIE POLECAM!!!!

1
Irena
Inne
@było2019

@było2019 Dosyć dziwne jest to o czym piszesz. Na umowie zawarta jest kwota brutto a pieniądze do ręki to kwota netto, może dlatego się różni?

było2019
@Irena

No ale przecież miałem umowę o prace z kwota brutto, bo nie jestem już pracownikiem tej wspanialej firmy i wiem ile powinno być na koncie netto, a ile dostawałem na konto.... Sygnalizuję tylko, aby monitorować wpływy.

było2019
@było2019

Potrafię obliczyć kwotę brutto na netto....

L4
@było2019

Ja od 5 lat nie potrafię dojść do tego jak tu liczą L4 ... Nie wspomnę o kobietach które idą na macierzyńskie a później muszą oddawać tysiące bo HR ich źle rozlicza.

Sasasa
@L4

To, że nie wiesz jest Twoim problemem bo wystarczyłoby z kontaktować się z HRami i zapytać a nie szerzyć jakieś głupie teorie. Tak duża firma jak cap nie pozwoliłaby sobie na problemy z urzędami żeby na parę złotych Cię na L4 (usunięte przez administratora);) a co do kobiet na macierzyńskim to 1sze słyszę a pracuję 7lat. Nie mówię że się nie zdarzyło w jakimś odosobnionym przypadku bo ktoś się gdzieś walnął ale uogólnianie całości ze firma jest zła bo pojawił się gdzieś tego typu problem jest też super przykładem jak szerzyć śmieszne teorie spiskowe. Co by nie mówić na temat różnych innych aspektów pracy w Capie bo wiadomo że bywa średnio to kasa się zawsze zgadza i zgodnie z literą prawa.

3
L4
@Sasasa

Nie znam ani jednej dziewczyny która wróciła z macierzyńskiego i nie musiała oddawać grubych hajsow. Jezeli kwoty liczone w tysiącach to dla Ciebie parę złotówek to nic tylko pozazdrościć wypłaty.

Cojarobietu
@L4

Dokladnie, ja się zastanawiam jakim cudem to jeszcze funkcjonuje...team leaderzy nie potrafią udzielić odpowiedzi na proste pytania, nic nie jest jasne, jak ktoś chce się czegoś dowiedzieć to faktycznie musi się prosić HR o wyjaśnienie. Płaca za l4 niejasna, za macierzyński upss źle rozliczyliśmy oddawaj hajs, za awans dowiadujesz się ile hajsu dostaniesz jak już obejmiesz stanowisko, bo na gębę to już nikomu nie warto wierzyć i były sytuacje że trzeba było walczyć o tą "standardową" podwyżkę po awansie bo dawali mniej...PROFESJONALIZM ;)

Zawiedziona
@Cojarobietu

Nic dziwnego, że nie potrafią udzielić odpowiedzi na proste pytania-popatrzcie tylko na jakiej zasadzie w tej śmiesznej firemce się awansuje-tylko przez zasiedzenie. Nie jest istotne co robisz czy się rozwijasz, jakie masz kompetencje, czy i ewentualnie jakie masz wykształcenie-wystarczy, że jesteś wierna/wierny i nawet jak jesteś bardzo mierny to po jakimś tam czasie dostaniesz stołek liderski albo co gorsze managerski, a ci co chcą się rzeczywiście rozwijać są gnębieni bo jeszcze się okaże, że są jednak lepsi i kogoś wygryzą. Skoro żeby być tl lub tm nie trzeba znać się na prawie pracy ani na zarządzaniu tylko umieć się rozpychać łokciami i być na tyle zimnym żeby gnoić ludzi no to na jakie pytania taki tl może umieć odpowiedzieć. (usunięte przez administratora), znajomości, (usunięte przez administratora), zasiedzenie

Kicka
@Cojarobietu

Oo ja tak miałam!! Walczylam 4 miesiące o kasę za awans ze zmianą grade'a. :/ nie chciałam podpisać aneksu z TYM samym wynagrodzeniem, co wcześniej, team leader mnie naciskał by to zrobić. Skończyło się skarga do hr!!!! Wysłałam maila do wielu osób, bo oczywiście kontakt z hr przez głupi system ticketowy i się udało. Nie walczysz to nie masz. Znam też dziewczyny co miały problem z macierzynskim :/:/

Kicka
@Cojarobietu

I niekompetencja w rozliczaniu wyjazdow służbowych!!!!!:/

Cojarobietu
@Kicka

A tak, słyszałam jak to wygląda, komedia :D

kijdjsjds
@Sasasa

Zobacz ile osób w jaki sposób ustosunkowało się do tego jak jest, a wygląda na to że zostałeś sam ze swoją opinią... Więc skoro większość ludzi potwierdza, że to ma miejsce to jest coś na rzeczy nieprawdaż??? (usunięte przez administratora)Ludzie opisują tu fakty, które miały miejsce i co ma do tego wielkość firmy??? Po opiniach innych widać, że zdarza się to za często... Po co siać spisek?? Byłem przez jakiś czas pracownikiem tej firmy to wiem dobrze co tam się dzieje i nigdy w życiu nie chciałbym tam pracować za żadne pieniądze. Panuje tam jeden wielki chaos, ludzie nie zarządzają zespołami, a znęcają się na ludziach,(usunięte przez administratora) Bo jak mam nazwać to, gdy ktoś dostaje umowę o pracę, a wypłaty są na inne kwoty. Jeśli tysiąc złoty to parę złotych to ok..... To nie są gorzkie żale tylko FAKTY!!!

Dominika
@L4

hej, ja wrocilam z macierzynskiego - nie musialam nic oddawac.

Dominika
@Kicka

Kicka... przeciez wyjazdy sluzbowe kazdy sobie sam rozlicza? Masz wydatki, wklepujesz w Concur.. jaka filozofia?

Hm
@Dominika

Mozesz jeszcze wspomniec jak uciazliwe sa systemy do tych rozliczen. Te czynnosci zajmuja Ci potem polowe dnia bo ciagle cos nie dziala albo jest odrzucane. Mam spedzac dodatkowo godzine czy dwie dziennie zeby policzyc, ze wszystko sie zgadza? W normalnej firmie rozpisalem tylko delegacje, dieta zostala policzona, bilety i rezerwacje zalatwione przez osobe, ktora sie tym zajmuje, a firma nie jest takim molochem jak Capgemini. A co do nadgodzin czy L4. Kiedys 3 team managerow nie zwrocilo uwagi, zeby rozpisac nadgodziny na dluzszy okres czasu. Byl problem od strony HR az zabronili robic nadgodzin. Podkreslam 3osoby na stanowiskach managerskich nie potrafily sie tym zajac.

Kicka
@Dominika

no w teorii nic, w praktyce to jest KPINA! stale cos sie nie zgadza, traci sie czas, a byly przypadki, ze to pracownik doplacal do interesu a pozniej tygodniami walczyl, zeby mu oddali hajs!!!!!!!!!!!!! powazna firma :)

Business Mama
@kijdjsjds

Pracuję w CG od chwili, urodziłam tu 2 dzieci i nigdy nie miałam najmniejszych problemów z wypłatą ani podczas L4 ani urlopu macierzyńskiego. Może Twoje problemy wynikały ze zbyt późno dostarczonego L4? A może rzeczywiście, ktoś coś zawalił w Twoim przypadku, ale na pewno nie robiłabym z tego reguły. Sprawdziłabym to na Twoim miejscu z HR. CG jest za dużą firmą, żeby robić jakiekolwiek przekręty z wypłatami.Znam przynajmniej kilkanaście różnych kobiet, które "rodziły w tej firmie", i żadna nie wspominała o jakichkolwiek problemach w tym temacie.

ziomek_z_konkurencji

Cześć wszystkim czytającym. O ile nie mogę jeszcze wypowiedzieć się na temat pracy w Kapciu, o tyle chciałbym napisać dwa słowa o procesie rekrutacji. Fenomen! Może wynika to z faktu że ostatni raz kopałem się z babeczkami z HR niemal 4 lata temu, ale to co pokazało Capgemini przechodzi ludzkie pojęcie! Pierwszy etap rekuratcji jest telefoniczny. Pani Ania (gorąco pozdrawiam) wykazała się profesjonalizmem oraz obyciem z technicznymi kandydatami. Żadnego bullshitu o tym gdzie widzę się za pięć lat, żadnych pytań o hobby czy inne pierdoły. Mimo że aplikowałem na stanowisko typowo administratorskie (konsultant linux) to wyłuskała z mojego CV jeden detal, który skierował tor całego procesu na stanowisko developerskie. I tak oto dzisiaj zagościłem w biurowcu na Chorzowskiej, gdzie zostałem zapoznany z profilem firmy a przedewszystkim projektu do którego moja aplikacja została skierowana. W rozmowie uczestniczył menadżer? Kierownik? Ciężko określić, na pewno nie był to gryzipiórek który doszedł na szczyt kariery za ładne oczy. Otaczała mnie atmosfera profesjonalizmu przez całą godzinną rozmowę, część techniczna przebiegła od ogólnych pytań o kompetencje stanowiskowe do elementów bardzo specyficznych. Czuć było że goście nie stronią od pracy na infrze, czego nie można powiedzieć o większości moich poprzednich rekrutacji, gdzie "element zarządzający" programował w Wordzie, a konsolę widział na prezentacji powerpoint ;) Z niecierpliwością czekam na odzew, bo jednak w tym sektorze rynku zapotrzebowanie na pracownika jest ogromne, przez co mam wybór, jednak z pewnością odpuszczę sobie niektóre oferty, bo pierwsze wrażenie Capgemini wywarło na mnie bardzo pozytywne. Zainteresowanym pracą w tej firmie chętnie odpowiem na pytania, oczywiście w ramach zdrowego rozsądku, bo uważam że to dobre miejsce zarówno dla juniora żeby "otrzaskać się" z obyczajami korporacji jak i dla specjalistów wąskiego spektrum, którzy mogą zostać tam docenieni.

2
było278
@ziomek_z_konkurencji

Napisz lepiej na jakie piętro trafiłeś do SBP to Ci powiem jak długo tam zagościsz 0_0

ziomek_z_konkurencji
@było278

jeszcze nie trafiłem, ale jestem w drodze na VI jak dobrze zapamiętałem z rozmowy. Dopytałem, projekt trwa od czterech lat, więc raczej to coś poważnego.

kk
@ziomek_z_konkurencji

Hej, jakbyś chciał uderzać w kierunku developerki to przefiltruj albo podpytaj o dział P&C - całkiem inna bajka aniżeli MS w SBP i te "piętra" ;) PS: widzę, że ogromna większość wpisów tutaj odnosi się tylko to jednej części Cap-a - warto wziąć pod uwagę, że na tym się ta firma nie kończy.

Ropucha

Po studiach można zacząć tu pracę, zdobyć pierwsze szlify, a później iść do powazniejszych firm, które naprawdę mają coś wspólnego z IT. W capie zarabia się naprawdę mało, managerowie są wybierani chyba pod kątem "im bardziej niezrownowazony, tym lepiej". Niestety, obiecywane pracownikom sa gruszki na wierzbie byleby tylko nie uciekli do innych firm. I na tym się kończy. Nie polecam.

Ewa
Inne
@Ropucha

To fajnie, że można nabrać doświadczenia. A czego wymagają na start od pracownika? Jak możesz to powiedz jeszcze, jak wyglądała Twoja rozmowa o pracę w Capgemini, dzięki.

Heheszkowy Mateusz
@Ropucha

Wystarczy iść na poważny projekt który ma dużo związanego z IT, gdzie ludzie przechodzą z ING lub IBM bo w capie są takie leszcze które boją się isc na assesment na poważny projekt.

1
Ropucha
@Heheszkowy Mateusz

ktory to powazny projekt? ;) z reguly to ludzie uciekaja do innych form, bo przede wszystkim lepszy HAJS. Z ING przychodza? Dobre sobie. Juz pomijam sytuacje, gdzie znajomi chcieli sie dostac do robotyzacji do np. ING, ale odrzucili, bo za krotkie doswiadczenie. I gdzie laduja takie osoby? w capie...bo tutaj nie trzeba miec doswiadczenia - taka prawda. Zapewne sa osoby, ktore maja wiedze, ale no nie oszukujmy sie, nie beda siedziec w SBP dlugo, chyba ze nie szanuja siebie ;)

Heheszkowy Mateusz
@Ropucha

Mowie głownie o 6P o którym tutaj nikt sie nie wypowiada bo dla zwykłego szaraczka z service desk praca tam to czarna magia i do tego zakazana. I tak, ludzie przeszli z innych firm za lepszą kasa i tak, własnie do Capgemini.

1
NICK
@Heheszkowy Mateusz

no i masz racje bo ja tez znam wiele osob, ktore przeszly zinnych firm - no i tak to wyglada sa role entry po ktorych albo idziesz do innych firm, albo szukasz lepszych projektow wewnatrz firmy. Jesli ktos cale swoje zdanie opiera na swoim krotkim doswadczeniu na service desku to powodzenia ;)

1
Ropucha
@NICK

Tak się składa, że na słuchawce pracowalam 5 miesięcy, potem przyszły stanowiska o hucznych nazwach inżynier itp. Nie każdy w capie gnije na słuchawce to raz. A dwa - skoro w innych korpo na podobnym stanowisku dają na start tysiak więcej to logiczne, że są spore migracje. Znam 2 osoby z 6 p. Az tacy wyjątkowi ludzie też tam nie robią :):):):)

Przemek
@Ropucha

Tak to fantastyczny pomysł aby na początku swojej kariery przeżyć Traumę na całe życie. Z tą myślą że to jest normalne co się tam odbywa będziesz potem się szwendać z jednej chorej firmy do drugiej i pytał dlaczego twoje życie jest do d.. Czemu innym podpowiadasz że mają cierpieć?

Baton
@Heheszkowy Mateusz

Może na twój aptekarski projekt? Daj spokój.

Pytanie
 Pytanie

Jak wyglądają możliwości ewentualnego awansu na wyższe stanowiska w Capgemini?

Pracownik
@Pytanie

Po 6 miesiącach na każdym stanowisku można zgłosić się na konkurs na wyższą posadę. Możliwości jest sporo i każdy jest w stanie znaleźć coś dla siebie.

Bylypracownik999
@Pytanie

Nie ma możliwości hahaha ;D

O losieeee
@Pracownik

W teorii. W praktyce jest trochę ciężej. Dużo zależy, gdzie trafisz najpierw. Są projekty, z których ludzie odchodzą z capa, bo inaczej nie można było uciec od masakrycznej pracy...

Pracownik
@O losieeee

Logiczne. Nie każdy jest dobrym pracownikiem, o którego zabijają się inni.

Jat2
@Pytanie

Nalezy ochoczo wykonywac wszelkie durne polecenia swoich przelozonych. Wchodzic w tylek, trzymac sie z odpowiednimi ludzmi. Czasami pod kims wykopac dolek. No i byc konsekwentnym. Sam zaobserwowalem, ze taki proces troche trwa, ktos bedzie pokrzywdzony (np. nie dostajac awansu) bo znajomy krolika musial dostac i tak to sie kreci. Nie polecam, na prawde szkoda nerwow na prace z debilami.

O losieeee
@Pracownik

Dobrze wiesz, że nie o to chodzi. Są projekty np. DB, z którego łatwiej się zwolnic niż uciec gdzieś dalej w capa. Tam liczy się ilość osób do zbijania kolejek. Nie ma czasu by iść na capowego kompa obejrzec oferty wewnętrzne, bo jest call za callem. Mnie sie udało wyrwac z toksycznego projektu, bo zrobilem aferę wyżej w hr, bo dawni tl wmawiali wszystkim, że bez ich zgody nie można iść na żaden assessment i strasznie utrudniali. Baa:) gdy już mi się udało to nie chcieli mnie puszczać, by szkolic się z nowych rzeczy tylko odbierac odbierać odbierać, bo kolejki i niespelnione normy. A ile jest takich osób, które boją się odezwać gdzieś wyżej albo takie które wierzą we wszystko tym tl, dla których liczy się wynik byleby tylko klient się nie czepiał?

Aj
@O losieeee

Ludzie maja rodziny, swoje zycie, wiec i kredyty, zobowiazania. Komu sie chce walczyc. Ale. Spoleczenstwo sie bogaci i dlatego wielu ludziom zalezy, zeby tak nie bylo. Czlowiek biedny niewiele moze, a taki co ma pieniadze, to ma i znajomosci. Moze sobie wziac porzadnego prawnika, nawet jak nie wygra to mozna nekac tych, ktorzy probowali nekac Ciebie. Ale MGMT w Capie jest za glupi zeby wpasc na takie rzeczy. Niestety juz tam nie pracuje ale zachecam do robienia klopotow, tylko nie zglaszac tego lokalnie w PL, tylko wysylac maile na Europe do kadry zarzadzajacej, tamci maja inne myslenie, bo nie sa zakompleksionymi Polaczkami co sie dopadli do koryta. Pozdro.

Anip
@Aj

Niestety, ale to smutna prawda. :( Najgorzej, że się próbuje rozmawiać z kadrą zarządzającą, tłumaczy jak jest, co wpłynie dobrze na pracę, co nie i nic... grochem o ścianę :( jak ktoś zrobi więcej, postawi się to jest gnojony i niszczony: problem z grafikiem, urlopami, wieczne pretensje.

Paweł
Inne
@Pracownik

Awans wiąże się także z podwyżką, czy pensja zostaje bez zmian?

It
@Paweł

Często bez zmian.

OhMyGod
@It

Skąd ty bierzesz te informacje? Nigdy nie spotkałem się z awansem bez podwyżki, a trochę tu już pracuję. Słowo często już w ogole jest wzięte z czapy.

It
@OhMyGod

A ja tak. Sam tego doświadczyłem przy zmianie grade'u. ;) dopiero po jakimś czasie i awanturach z aneksami (zmiana stanowiska bez zmiany finansowej) dostałem podwyzke, ale nie było to 15%. Do naszego teamu przychodzą osoby z pierwszej linii i też teraz bez pieniędzy, bo: 1. Na początku roku było, że budzet jest zamknięty, może w lutym... w lutym podwyżka coroczna ok. 50 zł 2. Połowa roku, przejęcie nowych obowiązków - "nic nie możemy obiecać, capgemini nie ma teraz pieniędzy" 3. koniec roku prawie mamy. TM mają szkolenia, jak rozmawiać z pracownikami o podwyżkach, a raczej ich braku. To rok 2019 w skrócie. Skąd mam te informacje? Ano z doświadczenia. Ale już niedługo na szczęście. Wypowiedzenie poszło, teraz tylko odklepać swoje.

Kropka
@It

Potwierdzam 10000%

Ja
@OhMyGod

Dobrze gada, czesto jest tak, ze jest awans a nie ma podwyzki. (usunięte przez administratora) Tam non stop kalkuluje zeby sie czasem ludzie nie zarobili. (usunięte przez administratora)

Ja
@Ja

Napisalem, ze najbardziej chciwi to ludzie z MGMT. Ale moderator zablokowal moj post, tzn. slowa kluczowe. Takiej patologii jak w Capgemini to chyba nigdzie nie ma. Zaczyna sie to robic smieszne, czlowiek poirytowany robota z psychopatami, mysli, ze z nim jest cos nie w porzadku. To sie nie dzieje na prawde. A potem komentarze ludzi, ktorzy mysla dokladnie tak samo. Przypadek? Co Wy w tym Capgemini robicie ludziom, ze tak im czapki wypralo?

Ex pracownik

Nie wiem skąd capgemini ma taką złą opinię.. Pracowałem w sbp, na service desku na projekcie z wieloma mniejszymi klientami (10 piętro). Pracowałem ponad rok na pierwszej linii. Nie spotkałem się ani z mobbingiem, ani z niezdrową rywalizacją, ani z kumoterstwem. Miałem świetny zespół, każdy każdemu pomagał, wszyscy trzymaliśmy się razem, a nasz TM robił więcej niż wszystko, żeby tylko pomóc. Faktem jest, że 40-50 calli to mieliśmy na osobę na tydzień, a nie tak jak np.: na dedyku z 8 piętra - dziennie. Było też trochę openów i maili. Praca była świetna, jedynie czasami nowe procedury docierały z niewielkim opóźnieniem (i sprzęt do końca 2018 był wolniejszy, ale został zmieniony na nowszy w styczniu 2019). Wynagrodzenia nie są na oszałamiającym poziomie, to prawda. Ale pracowałem z ludźmi, którzy mimo innych możliwości woleli pracować w capie ((nawet 8-10 lat), ze względu na super atmosferę i poszanowanie praw pracownika. Nie wiem skąd te opinie, może na innych projektach jest trochę ciężej. Osobiście nie spotkałem się z żadną z wymienionych tu nieprzyjemności. Czytających poniższe opinie uprzedzam, że mogą w części pochodzić od nieogarniętych ludzi, którzy nie wykonywali swojej pracy dobrze i od pieniaczy, którym wszędzie jest źle i o wszystko mają pretensje. Ludziom, którzy byli zadowoleni z pracy i odeszli gdzieś wyżej, poprostu nie chce się tu produkować. Weźcie to proszę pod uwagę i podzielcie te "dramatyczne wyznania" przez 4 :) ja w capie przeżyłem dużo dobrych chwil, poznałem wspaniałych ludzi i sporo się naauczyłem.

4
Hahaha :)
@Ex pracownik

Tak, piszą tu sami smutni i nieogarnięci, a w capie jest cudownie. Pracowalam w capie 3,5 roku. Początek? Super, fajna atmosfera, z roku na rok, z miesiąca na miesiąc coraz gorzej. Nie, że praca jest bee. Jest jaka jest, ale atmosfera upadla, do władzy dochodzą dziwny ludzie, czasami nie da się dogadać w prostej sprawie np. Urlopu nie chcą dac, ale wydzwaniaja co chwilę, żeby przyjść do pracy, bo jest zapierdol. Albo odgórnie "żadnych urlopów i uz, bo jest dużo calli".... 3 lata temu uważałam że cap jest spoko, teraz? Ucieklam, bo zrobiło się tragicznie

1
Zdziwiony :)

Capgemini to duża firma, zatrudniająca tysiące osób... nie ma jednej odpowiedzi na pytanie "jak się tu pracuje" ponieważ bezpośredni i największy wpływ na jakość pracy tutaj ma Twój bezpośredni przełożony, przełożony z poziomu n+2, klient i przede wszystkim ludzie w zespole. Globalne procesy / procedury np. HR'owe wyglądają w mojej ocenie bardzo dobrze, możliwości rozwoju i awansu ogromne (to nie są teorie, to są rzeczy, które obserwuję na co dzień), możliwość zmiany profilu pracy... wiele osób podejmuje taką decyzję. Faktycznie można w innych firmach zarobić więcej, ale przynajmniej częściowo nie wynika to z tego, że firma X czy Y generalnie płaci więcej. Wynika to z bieżących potrzeb pracodawcy... otwiera się zespół wspierający technologię Y w firmie Z więc otwierając zespół firma Z jest w stanie zapłacić wiecej aby uruchomić serwis - ot cała tajemnica finansowa. Ja mogę polecić Capgemini z czystym sumieniem... w chwili obecnej otwarte są rekrutacje praktycznie w każdym pionie technologicznym w jakim świadczymy wsparcie, jeżeli ktoś w obszarze IT mówi, że nie może się rozwijać albo, że jakieś rekrutacje są zamyka "po znajomości" to zapraszam do przejżenia ogłoszeń o pracę ;) Tu się trzeba na prawdę postarać, żeby pracy nie dostać... takie mamy czasy ;)

2
Ja
@Zdziwiony :)

Capgemini placi marnie dlatego bo oferuje marna jakosc uslug i trzeba to jakos skompensowac. Marnie placa bo marnie zarabiaja, a reszte przejada tak zwany management. Jasne, ze nie trzeba sie starac bo zapotrzebowanie na specjalistow IT jest ogromne. A, ze przyjmuja do Capgemini kazdego bo nikt nie chce tam pracowac, wiec kazda malpa jest potencjalnym kandydatem. Ludzie maja wybor wiec dlaczego mieliby wybierac najgorszy (usunięte przez administratora) Niedlugo to 20k netto bedziecie musieli placic bo nikt za mniej nie przyjdzie, ale to tylko swiadczy o rynku a nie o firmie, ktora jak juz wspomnialem jest po prostu dnem. A odpowiada za to kadra, ktora zarzadza.

Zdziwiony ;)
@Ja

Rozumiem, że coś nie wyszło ? Czy z konkurencji ? ;) Capgemini płaci mało bo marnie zarabia, jedcześnie placi dużo bo nikt za "mało" nie chce u nas pracować.I nikt nie chce u nas pracować co widać po kilku tysiącach zatrudninych w samej Polsce pracowników oraz po nieustannym rozrastaniu się naszych biur, co silą rzeczy wymusza niemalże nieustanny proces rekrutacji ? :) Patrząc po ilości ofert za duże pieniądze z ING, IBM czy Tenneco wnioskuję, że cała branża IT na śląsku dostarcza usługi marnej jakości a co za tym idzie marnie zarabia a już musi zacząć płacić grube pieniądze bo nikt u nich nie chce pracować ? :) Krótko mówiąc rok, góra dwa i zamykamy biura w Katowicach ? :) Mimo wszystko miłego dnia życzę i powodzenia u kolejnego pracodawcy - może się w końcu uda ;)

BEKA XXL
@Zdziwiony ;)

hahahahah widze ze mozg wyprany :) otwierajcie nowe biura, bardzo prosze, a kogo zatrudniacie do SBP? No kogo? na projekt niemiekci trafiaja ludzie, ktorzy ucza sie niemieckiego SAMI od 2 miesiecy...i oni maja swiadczyc serwis? cap ma tylko klientow, bo jest tani...tania sila robocza, taka prawda. A tak naprawde to (usunięte przez administratora) udajacy firme przyjazna pracownikowi. IT jest na poziomie liceum ;) jezykowo kulawo. A najlepsi sa ci wszyscy TL, OPS; SDM, ktorzy mysla ze sa kims, a sa zwyklymi zaklamanymi cwaniakamii niczym z reklamy PRACUJ.PL.

1
Ja
@Zdziwiony ;)

Poezja i szczyt marzen. Pracowac w korporacji. Chyba dlugo nie przelkne tej gorzkiej pigulki prawdy.

Zdziwiony ;)
@BEKA XXL

Na moim projekcie tylko 2 osoby mówią po niemiecku i to biegle a klient jest wspierany w języku angielskim... nic mi nie wiadomo aby ktoś się uczył niemieckiego z moich koleżanek / kolegów... być może, ich sprawa. Kogo zatrudniamy ? Różnie... pełny przekrój od juniorów chcących się rozwijać, poprzez doświadczonych inżynierów po konsultantów... Dlatego właśnie pisałem, że możliwości rozwoju i znalezienie miejsca dla siebie jest u nas jak najbardziej możliwe i stosunkowo proste - oczywiście dla chcących a nie dla leserów czy Panów którym "się należy" bo przecież przyszli i są... więc czego jeszcze od nich wymagać.

1
Zdziwiony ;)
@Ja

Praca w korporacji w żadnym razie nie jest szczytem marzeń, o tym akurat mogę zapewnić.... Po prostu w pewnym momencie trzeba sobie zadać pytanie o priorytety, cele, plany, finanse... ja stwierdziłem, że komfort luzackiej i ciekawej pracy zamienię na przysłowiowe "jedno zero więcej" na pasku z wynagrodzeniem... Czy to był dobry wybór... ja jestem zadowolony, ale przyznaję, że czasami żałuję... pracowałem w budżetówce, pracowałem w małych prywatnych firmach, pracuję w korpo... każdy "rodzaj" pracodawcy ma swoje wady i zalety... ;) Trafnych wyborów życzę ;)

Zdziwiony ;)
@BEKA XXL

Aha, no i współczuję OPS'ów, SDM'ów i TL'i na których trafiłeś, ja akurat nie narzekam ale faktycznie znam też takich pod którymi nie byłbym wstanie pracować... ale to chyba ująłem w swojej pierwszej wypowiedzi... nie ma pracy w "Capgemini" jest praca dla konkretnego TL'a, konkretnego OPS'a i wsparcie konkretnego klienta... widzę, że miałeś pecha... przykro mi ;)

1
Marazm

DB na ósmym piętrze w SBP powinni zaorać i posypać solą. Wewnętrzny nepotyzm i mobbing. Dziwić się że nikt nie chce tam pracować.

3
Żaba
@Marazm

Haha czyli dalej jest tam terror? A podobno miało być już cudownie, tak przynajmniej wbijano nam do głowy rok temu???????????????? zgadzam się, 8 piętro to porażka

Kosciuszko
@Marazm

Na ósmym piętrze jest bardzo fajnie, pracują tutaj najładniejsze dziewczyny. Aż chce się przychodzić do pracy i odbierać calle.

Zostaw merytoryczną opinię o Capgemini - Katowice

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w Capgemini?

    Zobacz opinie na temat firmy Capgemini tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 161.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w Capgemini?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 98, z czego 10 to opinie pozytywne, 64 to opinie negatywne, a 24 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

  • Jak wygląda rekrutacja do firmy Capgemini?

    Kandydaci do pracy w Capgemini napisali 5 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.

gemius

Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 marca do 31 marca 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. GoWork.pl 3 634 470
  2. Pracuj.pl 3 137 130
  3. LinkedIn 3 035 232
  4. Olx.pl 2 564 298
Capgemini
Przejdź do nowych opinii