N I E _ P R A C U J C I E _ D L A _ N I C H ! Jak wam przyjdzie do głowy, żeby pracować na destynacjach zagranicą jako pilot/rezydent, to nie aplikujcie do Grecos Holiday, bo was tam (usunięte przez administratora)! Zgłoście się do Rainbowa, Itaki, Tui, gdziekolwiek, bo inne biura oferują więcej destynacji, kierunki też na zimę, i przede wszystkim (a to bardzo ważne) Grecos daje umowę-zlecenie, na której jesteście nikim, i w każdej chwili mogą sobie robić co chcą, prawo pracy was nie chroni!! a większość pilotów i rezydentów się przejechało na tym mocno. Co jakiś czas zmieniają system wynagrodzeń tak, żeby wszystkim wmówić że teraz będzie słusznie i super i sprawiedliwie, ale nieprawda! Szefostwo się pławi w luksusach, a dorzucić obsłudze na destynacji tak żeby było uczciwie to nie ma. Jak się będziecie zastanawiać, czemu nagle potrzebują całego nowego staffu, i czemu na szkoleniu dla nowych rezydentów jest tyle nowych osób, to dlatego, że nikt tam nie wraca, bo (usunięte przez administratora) wszystkich, wysłali na wyspy z obietnicą zarobków jak wcześniej, a płacili o wiele w i e l e mniej pieniędzy, tłumacząc że niby księgowość się myliła. (usunięte przez administratora) rozumiem brak podwyżek, ale żeby płacić MNIEJ ludziom za tą samą pracę? I udawać ze wszystko jest okej i czekać aż się skapną dopiero na miejscu po miesiącu przepracowanym, żeby zobaczyć pieniędze jak za pracę w Biedrze w Polsce? firma z kartonu po prostu. Cudem uniknęli pozwu zbiorowego tego lata. Chroniło ich to że na umowie (usunięte przez administratora)wszystko im wolno, i zleceniobiorcy nie chronią żadne paragrafy. Jakby dawali umowę o pracę, to by mieli już(usunięte przez administratora) z tym co (usunięte przez administratora). Ludziom się po prostu nie chciało z nimi wykłócać, lepiej zmienić firmę i zapomnieć. Ale niech już na Boga nikt tam nowy nie aplikuje. Nie wierzcie w ich bajki o świadczeniu dobrego serwisu dla klienta i wspaniałej przygodzie, bo będziecie pół roku (usunięte przez administratora) przez klientów, a po wszystkim nie zarobicie z sezonu żadnych kokosów, które za ten wysiłek się wam należą.
Oczywiście, że nie wraca ;) jestem żywym dowodem. Osoby u góry mają Ciebie za nic, zgłaszanie im czegokolwiek kończy się tzw niczym. Ryzykują zdrowiem i życiem nawet osób, które wysyłają zagranicę. To samo koordynator, który przyjechał, żeby się wyżyć na pracownikach. Nie polecam.
byłam animatorka w sezonie lato 2015, co do organizacji przed wyjazdem i kontaktu z osobą zarządzającą destynacjami to porażka trochę, wydaje mi się , że to po prostu za dużo do ogarnięcia dla jednej osoby albo po prostu osoba zbyt mało rozgarnięta, nie wiem,nie wnikam. co do samej pracy na stanowisku animatora, hmm mysle,ze nie mozna generalizować, wszystko zalezy od hotelu na jaki sie trafi od podejscia rep'ów, mysle,ze jadac na naimacje, mlody czlowiek jedzie przede wszystkim zeby sie wyszalec i dla funu, gorzej jesli traficie na osoby w teamie, ktore wyzej sraja niz dupe maja, opierdzielaja sie na kazdym kroku i są waszymi headami i ustawiaja wszystko pod siebe i swoich pozal sie panie boze znajomych...dno i zero profesjonalizmu ,juz nawet nie uzywajac tak wznioslych slow, po prostu chodzi o bycie fair, ale mysle,ze na to juz grecos nie ma wielkiego wplywu ,bo nie lustruje kazdego przy rekrutacji. wiekszych problemow z kasą nie bylo,jakies drobne opoznienia, szkolenie w Polsce bezplatne, zwrot kasy potraconej z 1 wyplaty tak jak w regulaminie. Nie zlauje mimo, ze mialam momentami dosc,ale wynika to z sytuacji panujacej juz na destynacji i z relacji z reszta animatorow z "teamu". Prace w sumie polecam,warto sprobwac dla mlodych i chcacych przezyc fajna przygode :) na minus ogromy zakwaterewanie jakie grecos na miejscu zalatwia pracownikom, moje jednopokojwe mieszkanko do podzialu z kolezanka w stanie okropnym jakby ktos nie sprztaal przez 10 lat ( luksusów nie wymaglam,ale minimum poczucia schludności powinno byc zachowane, a nie ze samemu trzeba na wejsciu generlanie sprzatac syf), wynikac to moze oczywiscie z winy hotelu, wielu problemow w zarzadzaniu na miejscu,jednak jako pracodawca grecos powinien od poczatku do konca zadbac by pracownikowi ,czy to aniamotr,czy to rezydent zapewnic minimum standardu
Jak czytam te komentarze to widac,ze zakupione przez firmę lub kogokolwiek innego. Wkolko to samo pytanie - jak wyglada rekrutacja.. Piszesz,ze firma kabel a ludzie pytaja o rekrutacje - tzw fejk. Mam nadzieje,ze przede wszystkim osoby zarzadzajace sie zmienia.. Inaczej nici..
Firma GRECOS HOLIDAY SP. Z O.O. dodała nową ofertę (usunięte przez administratora) na stanowisko Merchandiser. Czy ktoś o tym słyszał? Co powiecie o zatrudnieniu u tego pracodawcy?
byłam animatorka w sezonie lato 2015, co do organizacji przed wyjazdem i kontaktu z osobą zarządzającą destynacjami to porażka trochę, wydaje mi się , że to po prostu za dużo do ogarnięcia dla jednej osoby albo po prostu osoba zbyt mało rozgarnięta, nie wiem,nie wnikam. co do samej pracy na stanowisku animatora, hmm mysle,ze nie mozna generalizować, wszystko zalezy od hotelu na jaki sie trafi od podejscia rep'ów, mysle,ze jadac na naimacje, mlody czlowiek jedzie przede wszystkim zeby sie wyszalec i dla funu, gorzej jesli traficie na osoby w teamie, ktore wyzej sraja niz dupe maja, opierdzielaja sie na kazdym kroku i są waszymi headami i ustawiaja wszystko pod siebe i swoich pozal sie panie boze znajomych...dno i zero profesjonalizmu ,juz nawet nie uzywajac tak wznioslych slow, po prostu chodzi o bycie fair, ale mysle,ze na to juz grecos nie ma wielkiego wplywu ,bo nie lustruje kazdego przy rekrutacji. wiekszych problemow z kasą nie bylo,jakies drobne opoznienia, szkolenie w Polsce bezplatne, zwrot kasy potraconej z 1 wyplaty tak jak w regulaminie. Nie zlauje mimo, ze mialam momentami dosc,ale wynika to z sytuacji panujacej juz na destynacji i z relacji z reszta animatorow z "teamu". Prace w sumie polecam,warto sprobwac dla mlodych i chcacych przezyc fajna przygode :) na minus ogromy zakwaterewanie jakie grecos na miejscu zalatwia pracownikom, moje jednopokojwe mieszkanko do podzialu z kolezanka w stanie okropnym jakby ktos nie sprztaal przez 10 lat ( luksusów nie wymaglam,ale minimum poczucia schludności powinno byc zachowane, a nie ze samemu trzeba na wejsciu generlanie sprzatac syf), wynikac to moze oczywiscie z winy hotelu, wielu problemow w zarzadzaniu na miejscu,jednak jako pracodawca grecos powinien od poczatku do konca zadbac by pracownikowi ,czy to aniamotr,czy to rezydent zapewnic minimum standardu
Hej ! Chciałam się zapytać jak wygląda cała rekrutacja na animatora ? czy jest cięzko się dostać ? Każda informacja będzie przydatna :)
Nie tak dawno interesowałaś się pracą animatora w firmie GRECOS HOLIDAY. Zastanawiam się, czy mimo braku odpowiedzi na forum zdecydowałaś się wysłać swoje CV?
Jak czytam te komentarze to widac,ze zakupione przez firmę lub kogokolwiek innego. Wkolko to samo pytanie - jak wyglada rekrutacja.. Piszesz,ze firma kabel a ludzie pytaja o rekrutacje - tzw fejk. Mam nadzieje,ze przede wszystkim osoby zarzadzajace sie zmienia.. Inaczej nici..
Czy ktośz was pracował/ pracuje jako animator dla Grecosa ? Jak w ogóle wygląda rekrutacja ? Czy trudno się dostać ? Ile to wszystko trwa ? Będę bardzo wdzięczna ,jak ktoś podzieli się ze mną niezbędnymi informacjami :)
Wiesz coś na temat animacji? Wybierma się na ostatni etap i chciałabym wiedzieć na co się przygotować
Ostatni etap masz przed sobą? Możesz opisać te poprzednie? W ogóle z tydzień temu o tym pisałeś, możliwe ze już jesteś po? Każde najświeższe info się przyda, bo też planuje aplikować
N I E _ P R A C U J C I E _ D L A _ N I C H ! Jak wam przyjdzie do głowy, żeby pracować na destynacjach zagranicą jako pilot/rezydent, to nie aplikujcie do Grecos Holiday, bo was tam (usunięte przez administratora)! Zgłoście się do Rainbowa, Itaki, Tui, gdziekolwiek, bo inne biura oferują więcej destynacji, kierunki też na zimę, i przede wszystkim (a to bardzo ważne) Grecos daje umowę-zlecenie, na której jesteście nikim, i w każdej chwili mogą sobie robić co chcą, prawo pracy was nie chroni!! a większość pilotów i rezydentów się przejechało na tym mocno. Co jakiś czas zmieniają system wynagrodzeń tak, żeby wszystkim wmówić że teraz będzie słusznie i super i sprawiedliwie, ale nieprawda! Szefostwo się pławi w luksusach, a dorzucić obsłudze na destynacji tak żeby było uczciwie to nie ma. Jak się będziecie zastanawiać, czemu nagle potrzebują całego nowego staffu, i czemu na szkoleniu dla nowych rezydentów jest tyle nowych osób, to dlatego, że nikt tam nie wraca, bo (usunięte przez administratora) wszystkich, wysłali na wyspy z obietnicą zarobków jak wcześniej, a płacili o wiele w i e l e mniej pieniędzy, tłumacząc że niby księgowość się myliła. (usunięte przez administratora) rozumiem brak podwyżek, ale żeby płacić MNIEJ ludziom za tą samą pracę? I udawać ze wszystko jest okej i czekać aż się skapną dopiero na miejscu po miesiącu przepracowanym, żeby zobaczyć pieniędze jak za pracę w Biedrze w Polsce? firma z kartonu po prostu. Cudem uniknęli pozwu zbiorowego tego lata. Chroniło ich to że na umowie (usunięte przez administratora)wszystko im wolno, i zleceniobiorcy nie chronią żadne paragrafy. Jakby dawali umowę o pracę, to by mieli już(usunięte przez administratora) z tym co (usunięte przez administratora). Ludziom się po prostu nie chciało z nimi wykłócać, lepiej zmienić firmę i zapomnieć. Ale niech już na Boga nikt tam nowy nie aplikuje. Nie wierzcie w ich bajki o świadczeniu dobrego serwisu dla klienta i wspaniałej przygodzie, bo będziecie pół roku (usunięte przez administratora) przez klientów, a po wszystkim nie zarobicie z sezonu żadnych kokosów, które za ten wysiłek się wam należą.
Oczywiście, że nie wraca ;) jestem żywym dowodem. Osoby u góry mają Ciebie za nic, zgłaszanie im czegokolwiek kończy się tzw niczym. Ryzykują zdrowiem i życiem nawet osób, które wysyłają zagranicę. To samo koordynator, który przyjechał, żeby się wyżyć na pracownikach. Nie polecam.
A co z helpdeskiem? Widzę, że aktualnie potrzebny jest konsultant do niego. Myślę czy by nie spróbować, zwłaszcza, że do Grunwaldzkiej mam w zasadzie dość blisko. Nie pisaliście tu jeszcze o warunkach dla konsultantów? Jakie w zasadzie są? zarobki? atmosfera?
Jakie są mocne strony pracodawcy GRECOS HOLIDAY SP. Z O.O.?
A co obecnie dzieje się z tymi wypłatami, że uważasz je za nieklarowne? I z drugiej strony to nie ma kogo po prostu wprost ewentualnie o nie spytać? Jakie odpowiedzi padają?
Pytanie tylko z jakich przyczyn ktoś czegoś nie ogarnia? Sugerujesz, że to wynik jakiegoś braku odpowiednich szkoleń czy po prostu z przepływem informacji są jakieś problemy teraz? da rade to na spokojnie ogarnąć? Chce się dowiedzieć, bo może od kolejnego sezonu będę praca się interesować i ciekawią mnie ewentualne zmiany
Pracowałam w Grecosie w Grecji - NIE POLECAM. Zero szacunku do stałych pracowników. Obiecanki, które nie są spełniane. Umowa zlecenie (jako jedne z niewielu biur podróży). Dodatkowo jest bardzo nie jasna, i samemu nie wiesz ile tak naprawdę zarabiasz (jako rezydent).
Hej! Dostałam się na drugi etap rekrutacji w firmie Grecos. W e-mailu dostałam informacje na temat dwugodzinnego spotkania. Praca w grupach jak i przygotowanie prezentacji na temat jednej wycieczki które wymyślimy. Czy może ktoś był na takim spotkaniu i opowie cos więcej na ten temat?:) Moze jakieś sugestie jak się przygotwać, co będzie sprawdzane? Jak wyglada ten drugi etap? Z Góry Dzięki!
Miałam swoją rozmowę kwalifikacyjna po świętach, powiedzieli mi na niej że napewno się odezwa i tak nadal czekam na maila w sprawie 2 etapu. Mogę wiedzieć ile czekałaś na maila z informacja o drugim etapie/ spotkaniu? Może dostałaś go od razu po rozmowie?:)
Jesteś już po tym drugim etapie? Sam chętnie bym się dowiedział o co w tym chodzi i jakie wrażenia z całego procesu rekrutacji? Nigdy jeszcze nie byłem na czymś podobnym.
To trzymam kciuki. Podczas pierwszej rozmowy pytali Cię o coś konkretnego? Sprawdzali Twoje umiejętności?
Bardzo dziekuje:) Jeśli chodzi o pierwsza rozmowę to była typowo rekrutacyjna pytania dlaczego ta firma, jak zachowałbys się w takiej sytuacji do jakiego miejsca w Grecji chciałbyś jechac itp:) A druga bardziej wymagająca 3 zadania polegały na rozwiązaniu problemów które typowo mogą zdążyć się na destynacji to rozwiązuje się w grupach. Dwa lub trzy pytanka tez takie powiedzmy rekrutacyjne. Jedno po Angielsku sprawdzają czy umiesz cos powiedzieć. I prezentacja która przedstawiasz przed grupa. Na koniec rozmowa z rekruterami indywidualnie:).Omawiają twoje wystąpienie i tez rozmowa jest już luźniejsza. Powodzenia!
Hej, czyli w twoim przypadku już po wszystkim? do tego czasu padła ostateczne odpowiedź? pytam bo ciekawa Jestem jak obecnie wdrożenie na stanowisko już tutaj wygląda, więc co powiesz o tym coś więcej? kiedy ostatecznie udało się rozpocząć pracę? Opiszesz także bieżącą atmosferę jaką tam mają, jeszcze parę miesięcy temu różnie tu pisali...
Tak po wszystkim:) przeszłam 3 rozmowy i wyrazili chęć współpracy:). Niemniej jednak nie podpisałam jeszcze umowy zostały mi przedstawione warunki. Więc czekam nadal.Startowałam na stanowisko rezydenta.Wyjazd jest pod koniec kwietnia, a szkolenie pod koniec marca więc nie mam co opowiadać ponieważ sama jestem tego ciekawa haha:)
Aha no dobra czyli masz pewnie wypowiedzenie już w innym miejscu pracy? Generalnie to tutaj zawsze tak długo cała rekrutacja trwa czy Tobie tak się trafiło? Pytam, bo właśnie nie wiadomo kiedy ewentualne wypowiedzenie chyba składać. Ciekawe ile tu u nich trwa
Ja zwolniłam się, z byłej pracy już chwile temu i zaczęłam szukać ofert, także w tym momencie nie pracuje, wiec nie musiałam się na szczęście nad tym zastanawiać:) No faktycznie długa, czy jest tak zawsze nie wiem. Jednak sama druga tura rekrutacji mówię o rozmowach,które odbywały sie w innych miastach trwała z miesiąc lub więcej takze zanim z wszystkimi porozmawiali i musieli wybrać kogą chcą w firmie trochę pewnie trwał. Nic na to nie poradzimy, do wyjazdu jest jeszcze trochę wiec pewnie umowy są na samym końcu wiadomo, że ktoś w tym czasie może szukać innej pracy i zrezygnować w „procesie rekrutacji” i później jest problem z wypowiedzeniem. Na ten moment dostałam papiery na temat szkolenia gdzie,i kiedy itd. :)
Ok dzięki. To skoro to szkolenie pod koniec marca to już niedługo? W sumie jak terminy teraz dostałaś to ile ono docelowo trwa? daleko musisz jechać czy u siebie je robią?
w Poznaniu? i co ze spaniem wtedy? gwarantują jakieś zakwaterowanie czy coś? chyba, że na własną rękę a potem jest jakiś zwrot kosztów może?
Jestem młoda osoba która dopiero zaczyna historie z rozmowami rekrutacyjnymi. Uważam, ze tutaj w tym procesie zbędne były słowa „jesteś fajna, zależy nam na zatrudnieniu cię”, lub „dozobaczenia”. Myśle, ze to wyraźna sugestia, i albo w przyszłości powinni sobie darować takie słowa do innych, bo ktoś może odebrać sobie je jako tak i zrezygnować z innej oferty która ma pod nosem na rzecz tej. Jak mowilam to dopiero początek mojej przygody na rynku pracy, wiec być może rekruterzy się tak zachowują, ale uważam ze powinni dobierać neutralne słowa przy procesie rekrutacji, robienie niepotrzebnej nadziei:) oczywiście potem się nie odezwali, stad moje zdziwienie
Zapraszam do kontaktu. Chętnie porozmawiam o odczuciach i odpowiem na pytania. rekrutacja@grecos.pl
Jak się pracuje z ludźmi z GRECOS HOLIDAY SP. Z O.O.?
Wspomniałeś jeszcze w marcu, że dużo odeszło tzn tak naprawdę ilu na ile w sumie osób? I tak samo chciałabym dopytać jak aktualnie sytuacja wobec tego wygląda ile osób odchodziło do grudnia? Ustabilizowało się coś?
Cześć, od jakiegoś czasu na Grecoos widzę oferty z pracą pilota wycieczek. Czy trzeba mieć ukończone studia kierunkowe lub jakiekolwiek szkolenia, aby dostać się na to stanowisko? Na jakim poziomie trzeba znać ang? Z góry dzięki za odpowiedź.
Trochę mało tutaj opinii o pracy w Grecos. Ostatnio znalazłam tę firmę w internecie i ciekawi mnie, jak się tam pracuje. To praca zmianowa?
Pewnie dobrą pracę macie skoro od dawna nikt nie zajrzał na forum?
Zakupiłam wycieczkę w Grecosie przez pośrednika TravelPlanet na początku maja. Na ok. 40 dni przed wylotem otrzymałam informację, że Grecos nie może wywiązać się z podpisanej umowy, bo w zarezerwowanym hotelu jest "overbooking" (choć podejrzewam, że moja rezerwacja z 2 maja nie spowodowała overbookingu, po prostu w hotelu wywalili moje miejsce na rzecz innego turysty). Otrzymałam od Grecosa propozycję wymiany na pozornie "lepszą ofertę" (jak się potem okazało - po przeczytaniu wielu opinii - to stały numer tego biura podróży). Oferta dla mnie nie była lepsza, kategoryzacja nie jest miarodajnym odnośnikiem do porównania, zaproponowany zamiennik był w moje ocenie gorszy, w gorszej lokalizacji na wyspie, na odludziu i przy gorszej plaży. Co więcej, w przesłanym piśmie Grecos zapewnił, że jeżeli zaproponowany zamiennik nie spełnia moich oczekiwań, to mogę wybrać dowolną inna ofertę biura. Niestety ze względu na ilość czasu przed wylotem, nie miałam zbyt dużego wyboru, znalazłam jednak ofertę w podobnej lokalizacji, która mi odpowiadała, jednak nieco droższą - i mimo wcześniejszych zapewnień - Grecos odmówił jej przyjęcia. Co więcej na moją pisemna reklamację, nie otrzymałam żadnej formalnej odpowiedzi od pracownika biura Grecos. Przeraziłam się, kiedy poczytałam liczne opinie na forach, że biuro Grecos potrafiło po przylocie na miejsce uczestników wycieczki zawieźć ich do innych hoteli, niż w umowie (czyt. gorszych). Byłam więc zmuszona całkowicie zrezygnować z oferty. I zostałam... z ręka w nocniku, przez pozostały czas do wyznaczonego czasu urlopu, nie mam wyboru - pozostały mi oferty gorsze lub dużo droższe, jednak to biuro podróży nic sobie z tego nie robi, że pozostawia człowieka w takiej sytuacji, kiedy na zasłużony urlop czeka się ponad rok... KATEGORYCZNIE ODRADZAM KORZYSTANIE Z OFERT BIURA PODRÓŻY GRECOS.
Ana, słuszna uwaga. Forum GoWork nie jest od tego, by zgłaszać tu swoje reklamacje. Jest to forum poświęcone osobom chętnym dzielić się swoją opinią na temat pracodawcy firmy GRECOS HOLIDAY i tego, jakie warunki świadczy swoim pracownikom. Czy Ty, bądź ktoś zatrudniony w tej firmie, napiszecie, na jaką umowę można liczyć w Grecos?
Dowiedziałem się, że w związku z szybkim rozwojem firmy GRECOS HOLIDAY poszukiwane są nowe osoby do pracy na poszczególne stanowiska: product manager, junior product manager, animator czasu wolnego, instruktor pływania i wiele innych. Dla zaciekawionych: proponuję po więcej informacji udać się pod ten link -->> https://rekrutacja.grecos.pl/ . Wobec tych ofert mam pewne pytanie, jak Wam pracuje się w tej firmie? O jakie doświadczenia jesteście bogatsi?
Dopiero co wróciłam z wycieczki zakupionej przez Grecosa. Rezydenci nastawieni pozytywnie i oczywiscie na lokalne wycieczki od nich. Brakowało mi wieczorem muzyki greckiej i zabaw.
Przecież Grecos jest z Poznania nie z Torunia ! Coś tu namieszaliscie
To jest firma z Poznania to raz. Dwa - omijać szerokim....
Dno totalne
nie polecam
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w GRECOS HOLIDAY SP. Z O.O.?
Zobacz opinie na temat firmy GRECOS HOLIDAY SP. Z O.O. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.