Jaki jest wkład kierownictwa Credit Suisse Polska Sp. z o.o. w budowanie dobrej atmosfery wśród pracowników?
Hej, mnie tez interesuje atmosfera w firmie. No i mnie zastanawia ten wpis. Zerowy, czyli nie ma żadnych spotkań integracyjnych? Jakiś wspólnych wyjść? Bo tak zwykle firma buduje relacje w firmie. A czy sami pracownicy jakoś dbają o tę atmosferę, np. oddolne inicjatywy na wspólne spędzanie czasu?
Jakie inicjatywy? Jakie wyjscia? Raz w roku Christmas Party i w tym roku wyjatkowo Summer Party z inicjatywy UBS. CS juz biznesowo w zasadzie nie istnieje. Co bardziej wartosciowego jest migrowane do UBS a reszta zwyczajnie ucinana. Zasadniczo to pewnie zalezy od zespolu i tego czy ludzie nadaja na tych samych falach a w zwiazku z tym czy chca spedzac ze soba czas po pracy. Moje osobiste odczucie po kilku latach pracy tutaj jest takie ze firma bardzo slabo dbala o relacje miedzy pracownikami jesli rozumiemy pod tym haslem wyjazdy firmowe/integracyjne/szkoleniowe. W poprzednich korpo tez jakos specjalnie nie rozpieszczano pod tym wzgledem ale bylo wiecej takich wspolnych wyjsc (3-4 razy w roku a nie JEDNO jak tutaj)
W CS nie ma czegoś takiego ze strony firmy. Zarząd biura w Polsce jest bardziej zainteresowany obniżaniem kosztów. Po kilkuletnich obserwacjach jak zarządzany jest oddział w Polsce, raczej skłaniam się ku tezie, że lokalny zarząd nie jest ani asertywny ani decyzyjny. Pracownicy nie są zintegrowani, potrafią się mijać w biurze miesiącami i nawet nie wiedząc kto jest kim. Podsumowując. Przychodzisz, robisz swoje, wychodzisz - that’s it. Pensję lepiej wynegocjuj na początku dobrą bo taka już raczej zostanie.
Wspólne wyjścia w CS zaraz obok braku szkoleń zewnętrznych to jest największa porażka z jaką się spotkałem na rynku pracy. Ani wyjść teamowych (oczywiście nienlicze inicjatyw oddolnych organizowanych przez pracowników i lrzez nich opłacanych) ani niemalże grupowych, jak coś jest to budżet jest na tyle żenujący że po skończonym posiłku głodni ludzie muszą sobie zamawiać z własnej kasy dodatkowe posiłki, żenujące bony na święta słabe bonusy w zeszłym roku, ogólnie tylko wynagrodzenie o ile sobie wynegocjujesz 20% ponad rynek jest konkurencyjne i sobie z tej nadwyżki sfinansujesz szkolenia wyjścia prezenty świąteczne dla dzieci itd.
Za czasów Paula N czy Artura B kasa byla i na xmas party i na summer party i na grille i na imprezy indywidualne zespolow. Od czasu jak wladze przejeła kasia i jej kolezanki, co tylko brylują w organizacjach "tolerancyjnych" to kasy nie ma na nic a obecna sytuacja korporacyjna, gdzie CS jet przejmowany przez UBS w ktorym podstawa jest oszczedzanie na polaczkach i nagabywanie ich na donoszenie na siebie oraz zalatwianie awansow przez lizanie czyjegos (usunięte przez administratora)tej sytuacji nie poprawia. CS umarł, a UBS to zawsze byla taka szara smutna przybudówka do niego, utrzymali sie na rynku TYLKO dlatego ze nigdy nie podejmowali wiekszego ryzyka. Jak martwy slimak na brzegu drogi
No właśnie słyszałam że jakieś dalsze zwolnienia trwają w niektórych teamach. A mieliśmy się rozrastać na huddlach zapewniałlli że kto jak kto ale my tu w Polsce to jesteśmy tak mądrzy i tak konkurencyjni cenowo że w ogóle nie musimy się bać a tu co? Przecież my wszyscy tak mocno w to wierzyliśmy i teraz nie możemy wyjść z szoku.
Nie ma żadnych dofinansowań na spotkania zespołów, natomiast jeśli zespół ma się ochotę spotkać we własnym zakresie i z własnej kieszeni, to oczywiście można i to się zdarza. Atmosfera zależy od ludzi, od tego gdzie się trafi, na jakiego managera, jakich kolegów, ilości zadań i organizacji pracy itp.
Firma oferuje bardzo dużo zorganizowanych integracji, są to często imprezy bardzo duże, wewnątrz działów lub zespołów. Ludzie sami organizują sobie również eventy na koszt własny, żeby móc ciągle się integrować i spędzać wspólnie czas. Atmosfera nie jest korporacyjna, a praca z biura bardzo mocno opiera się na wspólnym spędzaniu czasu. Jest to dotąd najlepsza firma w jakiej pracowałam, nie odczuwam żadnej presji, dali mi tyle czasu ile potrzebowałam na wdrożenie, a osoby wyżej patrzą na ciebie jak na równego. Na ten moment jest mało zatrudnień, ale jeżeli masz okazję to naprawdę warto i strzał w 10. Ludzie pracują tu po kilka lat i po prostu zostają.
wez ty juz wracaj na swoje forume jubiesu. to ze firma (usunięte przez administratora) nie oznacza ze tak ma byc. jak typowe polaczki godzicie sie na takie traktowanie i sie chwalicie ktory to bardiej nie jest styrany. syndrom (usunięte przez administratora) i tyle
Piekna deklaracja, tak trzymac! Ktos musi wkoncu wyrabiac targety zeby zabawowe towarzystwo z CS moglo godnie funkcjonowac. Dostalismy ostatnio cyne ze szykuja dla nas nowe umowy z UBS takze do zobaczyska na pokladzie.
aspoleczna zmienila nick i dalej szczeka na drzewo. komedia. wez tabletki
nie wiem o kim piszesz ale na paranoje to zalecam wziac od razu dwie tabletki. Nie pozdrawim
Cześć, jakie są wodelka na stanowisku avp? Proszę o informację. Dziękuję
Wodełka są rózne w zaleznosci od działu. AVP w IT to nie AVP w Controlingu. W IT zarobisz wiecej np.
Ja mam teraz po podwyżce prawie 13 K gross ???? avp!
Nie wiem skąd wy bierzecie te stawki ale widełki VP to jest raczej 20-30k. Na AVP już od jakiegoś czasu płaci się od 15k, nawet w działach typu operacje.
Dużo mniej tzn. ile? Widziałam na portalu, że dają ubezpieczenie zdrowotne i opiekę medyczną, ale widełek brak. Może te kwoty wynagrodzenia różnią się u was przez jakieś dodatki, premie? Są takie? Zastanawiam się nad pracą, ale chciałabym mieć równe szanse co do wynagrodzenia.
No wlasnie piszcie ile macie na avp i jaki dział
Dziś był ciekawy huddle z polską szefową. Kilkukrotnie podkreśliła, że płace w UBS I CS będą z czasem wyrównywane. I teraz pytanie- gdzie lepiej płacą i kto na tym straci? Ktoś coś?
Niech będą widełki. Zatem gdzie widełki są korzystniejsze? I w ogóle jak to porównywać skoro UBS ma 1 poziom dyrektorów więcej? Idąc od góry AD to AVP w CS, od dołu AO to AVP. I jak to będzie?
Gdybyśmy to my przejmowali UBS to wtedy na bank by było ich dir na naszego VP a ich AD na naszego AVP. Jako że jest odweotnie, mam obawy że będziemy poziom niżej ale zobaczmy co los przyniesie.
Tak istotny temat dla pracowników, a nic nie wiadomo. Jest istotna różnica między AO a AD w UBS
Znając polskie SFO to zastosują co im zostanie nakazane i bez negocjacji jakiejkolwiek czegokolwiek. Jak dla mnie to nie ma sensu kogokolwiek o cokolwiek pytać w PL.
Właśnie, jakieś plany odnośnie połączenia polskich SSC w 1 spółkę? Przecież CS w Polsce nie ma nawet licencji bankowej, zakładam że UBS podobnie to chyba powinno być lokalnie relatywnie łatwo zrobić taki M&A w Polsce? Na co czekamy ze zwolnieniami i ostateczna struktura? Co z Waw I Wro czy obie lokacje zostaną? Ciemność widzę...
Izi ale po co łączyć? Wg mnie będzie to tak wyglądało, że CS na świecie i w Polsce wcale szybko nie zniknie, będzie to tzw bad bank gdzie UBS zostawi (a kto wie czy nie upchnie od siebie?) wszystkie ryzykowne aktywa które będzie chciał jak najszybciej sprzedać (czas zależy od straty na jaką mogą sobie pozwolić). W międzyczasie te części CS na których im zależy zapewne przeniosą do UBS. Większość osób z obecnego CS a szczególnie IB będzie niepotrzebna, pytanie tylko czy to będzie za 3-6-12 miesięcy. Ale ten moment przyjdzie.
troche racji masz, ale moim zdaniem Wroclaw sie spakuje caly, zostanie Wawa (tam przeniosa procesy i znajda nowych ludzi), bedzie jeden moment i po wszystkim, ale wiadomo to tylko obstawianie :)
Bedzie dokładnie odwrotnie, cała Warszawa leci, to biuro jest zbędnym kosztem, relatywnie łatwym do zamknięcia dla UBS. Jako że maja swoje biuro we Wro to część osob ktore beda potrzebowac zostawia co nie zmienia faktu ze 30-40% jest do zwolnienia. Pytanie tylko kto i kiedy. A jezeli cos beda przenosic z procesow to do siebie do Krakowa. Trzy lokalizacje w PL na 100% nie zostaną.
Masz źle informacje. Warszawa na 100 zostaje. UBS nawet wycofał wypowiedzenie umowy części powierzchni na Pereca. Tj zależy im na biurze i dywersyfikacji a niekoniecznie na pracownikach CSu. Ale samo biuro ma zostać na bank.
W CS różnice płac między poszczegolnymi AVP czy VP też są bardzo duże więc to nie jest argument. Jeśli by pójść w tę stronę to przy migracji powinni patrzeć na zarobki i w jakie widełki UBS one lepiej pasują i na tej podstawie ndywidualnie przydzielać stanowiska. Poza tym nie sądzę żeby to w ogóle ruszali dopóki w ramach grupy będą funkcjonować 2 banki. Nie jest to na dzisiaj najważniejsze zwłaszcza, że nie jest to takie proste. Jak AVP będzie AD to ludzie z UBS mogą być źli, jak AO to z CS, oczywiście bank ma niby gleboko odczucia pracowników szczegolnjenie tych z CS ale po generować sobie dodatkowy problem już dziś?
Czy integracja operacyjna (rozumiana jako unifikacja procesów, procedur, stanowisk, benefitow, maili i tak dalej) planowana jest skokowo tj po całkowitym wchłonięciu CS AG przez UBS czy małymi kroczkami? Wiecie coś?
cs juz został wchłoniety przez UBS formalnie. Prace trwaja na całej linii, chociaz UBS koncentruje sie na działach produktowo-klienckich (patrzą sie jakie produkty ma CS i ilu kest klientow i to co chca sobie przenoszą a reszta pod nóz). Działy jakies typu controlling-middleoffice czy IT bedą wycinane adekwatnie do tego co bedzie potrzebne. nie oczekiwałbym ze to beda jakiekolwiek wieksze liczby ktore UBS wciagnie do siebie, sporo rzeczy jest podobna jak nie identyczna jak u nich, a oni juz maja działy ktore sie tym zajmuja.
Zgadzam się ale dopóki sa osobne procedury i procesy oraz systemy it tak długo potrzebę sa osoby z CS do ich obsługi. Po pełnym wchlonoeciu tak jak jak piszesz już nie. Stąd moje pytanie ile to potrwa i czy będzie skokowo czy one-off na koniec.
juz dzisiaj ermotti z ubs na bloombrgu zapowiedzial 3 tury ciec, pierwsza o minus 35% oczywiscie zapowiedzial to wobec ludzi ktorzy cos znacza (NYC, Londynek, Ejsia) Wiec jak oni odpadna to wzystkie dzialy dookola nich i ich pracy tez dostana po lbie (indie, polsza) Ciecia maja rozpoczac sie od przyszlego miesiaca chociaz ludzie zaznajomieni z tematem wiedza ze zaczely sie juz w tym miesiacu
kto powiedzial, ze maja Cie zwolnic w ostatni dzien miesiaca? Druga sprawa, czy ktos Ci obiecal, ze bedziesz mial opcje nieswiadczenia pracy? Pokaz mi gdzie masz to na papierze. Rownie dobrze mozesz w poniedzialek zjawic sie w pracy, dostac wypowiedzenie i informacje abys wykorzystal urlop.
informacja, że przy zwolnieniu ma się dwie opcje: porozumienie stron bez świadczenia pracy w okresie wypowiedzenia ale urlop zaległy wliczany w ten czas (brak zapłaty za niego) lub z winy pracodawcy (wtedy praca do końca na wypowiedzeniu ale niewykorzystany urlop platny) była tu oficjalnie komunikowana, nawet była dyskusja między zwolennikami opcji 1 i 2. W każdej dawanie wypowiedzenia na początku miesiąca nie ma sensu dla pracodawcy.
Po pierwsze umowe zawsze mozna rozwiazac za porozumieniem, bo przez caly czas pracy trudno nie popelnic jakiegos bledu i moze on zostac uzyty jako skuteczny argument. Mozna rowniez sprowokowac sytuacje, w ktorej pracownik np. ominie procedure i juz masz spotkanie i wybor: wpis do dokumentow czy porozumienie. Po drugie, kierujac sie logika, ze wypowiedzenie ma byc na koniec miesiaca, jest bledne gdyz dokladne daty zwolnien sa trzymane w scislej tajemnicy z uwagi na obawe pojscia pracownika np. na roczne L4.
a pracujesz z kartka papieru czy na komputerze? kazde Twoje dzialanie jest zapisane. Ale nie szukajmy daleko: mozna wyciagnac dane wlasnie z pojawiania sie w biurze i jesli nie sa zgodne z ustaleniami to masz juz odpowiedz. Mam wrazenie, ze Wy ciagle macie tok myslenia jak pierwsza klasa Titanica
Co to za argument, że na komputerze. To tym właśnie lepiej, że na komputerze. Nie widziałam tego filmu. Jeśli ktoś tu się okopuje po jednej stronie i podpala z każdym postem to raczej ty, co też obniża jakość dyskusji tutaj, która ostatnio bazuje na opisach czyichś domysłów i przemyśleń, nic to nie wnosi kompletnie. A szczególnie nic nie wnoszą opinie byłych pracowników z przerośniętym ego i poczuciem porażki (bo nie wiedzieć czemu nadal to piszą swoje opinie).
i jeszcze odniose sie do domyslow. Mam prawo snuc domysly, tak jak i Wy. Poki co chyba nie macie nic potwierdzonego na papierze? Komunikaty wyglosil prawdopodobnie Credit Suisse a nie UBS, ktory moze robic co chce bo to jego firma aktualnie. Chyba pracownicy tak prestizowego banku potrafia sie tego domyslic, czy nie? A jednak snuja domysly o wolnych wakacjach i imprezach, moim zdaniem kompromitujac sie w oczach przyszlych pracodawcow, ktorzy byc moze tu zagladaja. Bo zamiast martwic sie i szukac pracy, to niektorzy pisza tu o wakacjach na koszt firmy. Smutne i wedlug mnie malo ambitne.
Nie, tutaj się pojawił błąd. Było tak: Przy zwolnieniach w CS z przełomu 2022/2023 oferowano do wyboru: - Za porozumieniem stron: zwolnienie ze świadczenia pracy + płatność za niewykorzystany urlop - Z winy pracodawcy: Praca na wypowiedzeniu + wykorzystanie urlopu (brak zapłaty za niego) Jak będzie teraz - tak naprawdę nie wiadomo, co zaoferują, bo to inne okoliczności. Wiadomo tylko, do czego prawnie firma jest zobligowana.
Co do osób, które piszą, jak mówisz, o chęci bycia zwolnionym dla chwilowych wakacji i niewielkiej odprawy, to racja, mnie też to wprawia w osłupienie i tego nie rozumiem również - tu się zgadzam. A odnośnie twojego pierwszego pytania, to nie mogę się wypowiadać.
Ale wiesz ze w firmie sa ludzie z 8-10-12 latami stazu ktorzy widzieli juz wszystko i maja po gwizdek wchozenia do kolejnego bagienka ktore jest jeszcze bardziej zacofane niz nasza firma? Przeciez bedac pracownikiem CS w UBS zawsze bedziesz drugiej kategorii i tak dlugo jak jakims cudem nie odetniesz sie od tej historii (pare lat?) to bedzie zawsze ze "przyszedles z CS". Dlatego lepiej dostac odprawe, 3 miesiace "gardening leave" i wyplate za urlop a nie pełzać po podłodze na nowym openspace
A co w tym złego ze ludzie analizują opłacalność różnych wariantów w tym również tego ze zwolnieniem i nalezna odprawa? Takie gadanie ze to nieetyczne czy mało profesjonalne to zachowajcie dla siebie. Nie każdy ma mentalność parobka w stajni by czuć sie lojalnym cale życie wobec swojego Pana i rozstrzasac takie kwestie. Część ludzi jest pragmatyczna po prostu. Jesli taki wariant jest możliwy i jest dla nich akceptowalny to co w tym złego? Na rynku każdy kalkuluje i pracownik i pracodawca. Nie widzę powodu dla którego to pracownik zawsze musi okazywać lojalność i przekładać swoje dobro ponad dobro pracodawcy.
mysle, ze rynek Ci pokaze z nawiazka i zamiast trzech miesiecy wakacji moze sie stac, ze bedziesz mial trzy lata, tylko oczywiscie nieplatne. Bedziesz marzyl aby stac sie parobkiem ponownie. Z doswiadczenia swojego i innych ludzi, ktorzy juz przechodzili przez to o znacznie mniejszej skali (mniejsze korpa) i w bardziej komfortowych warunkach (rynek pracownika), wiem ze 3 lata to byl wariant baaaaardzo dobry. Ale...trzymam kciuki!
po co ty tu siedzisz? ustalilismy ze jestes przeciwko firmie i jej pracownikom chociaz widac ze ze sprawami wewnetrznymi firmy nie masz nic wspolnego od lat. mierzysz wszystkich swoja miarą a wychodzi na sie firma pozbyła kiedys jakiejś ENO a ona od lat siedzi na forach i nadaje. żal mi ciebie
Nie mierz wszystkich swoją miarka. Mnie akurat stac na to zeby nie pracować i wygodnie żyć przez 8-10 lat. Poza tym umiem zarabiać nie będąc parobkiem u kogoś wiec jak dla mnie luzik. Plusem etatu jest to ze tak naprawdę jest to takie przedszkole dla dorosłych. Na własnej dzialalnosci jest wieksza autonomia decyzyjna ale i większy stresik. Co kto lubi. Na etapie w którym jestem obecnie etat jest dla mnie wygodniejszy ale jak sie skończy to płakać też za nim nie będę.
Powiem tak: zeby napić sie piwa nie trzeba stawiać od podstaw browaru :-) Większość ludzi na etacie włączając w to Ciebie sadzi ze prowadzenie własnej dzialalnosci zarobkowej poza etatem jest równoznaczne z prowadzeniem dzialalnosci gospodarczej rozumianej jako fabryka/sklep/hurtownia/świadczenie usług itd. Otóż nie. Są jeszcze tzw no cash flow capital gains w różnych obszarach a głównie w IT. Sa różne sposoby zarobkowania a niektóre nawet tak głupie ze nikt normalny nie uwierzy ze ktoś inny chce za to zapłacić. Trzeba mieć otwarta głowę i tyle a nie zamykać sie w wąskiej szufladce wypełnionej obowiązkami u pracodawcy.
Nie rozumiem oburzenia na wpisy, że są ludzie którzy czekają na zwolnienia odprawy i kilka miesięcy beż świadczenia pracy. Ja jestem taka osoba, chce wrócić do poprzedniej firmy i mam to już z nimi uzgodnione. Mogę oczywiście rzucić kwity ale w ten sposób stracę odprawę i czas bez świadczenia pracy. Dopóki mogą na mnie poczekać to taki ruch z mojej strony nie ma żadnego sensu. Nie rozumiem czemu się tu się dziwić?
Jeśli ktoś przez 3 lata nie jest w stanie dostać pracy na rynku pracownika to już chyba jedynie ciężki problem (i to bardzo ciężki) leży w samym pracowniku :) Ale po twoich absurdalnych postach na tym forum, które czytam od dawna, jestem w stanie uwierzyć, że akurat ty miałabyś duży problem ze znalezieniem pracy. Po prostu nie mierz wszystkich swoją miarą, nie o to chodzi.
nie byl to tylko moj problem ale dotyczyl wszystkich (poza IT i osobami dopiero co zaczynającymi karierę) w kilku korporacjach gdzie byly zwolnienia. Prosze, nie pisz, ze to ciezkie przypadki bo obrazasz tutaj ludzi, ktorzy za chwile zdecyduja, czy dac Ci prace czy nie. Kandydatow maja setki, w IT rowniez :) Mam nadzieje, ze grupa 'ciezkich przypadkow' przeczytala Twoj post :))
zadna praca nie hanbi, ale widocznie nie masz podobnych wartosci i lubisz gardzic tymi, ktorzy sa mniej uprzywilejowani od Ciebie. Coz, po raz kolejny oklaski! Coraz bardziej otwieram oczy, pewnie jak wiele osob, ktore odwiedzaja to forum.
To sam sobie odpowiem na podstawie kolejnego huddla z szefową z dziś. Powiedziała, że płace są mniej więcej zbliżone aczkolwiek słyszała plotkę ze w UBS są wyższe co może być prawdą jedynie dla osób nowozatrudnianych. Poza tym in line. Ja jestem jednak ciekaw jak to porównują skoro stanowiska sa rozne. Jeśli by tak było to znaczy że CS Waw zarabia de facto mniej bo zwykle praca w Warszawie w wiekosci firm to 10-15% up vs inne miasta. Ciekawe kiedy w końcu jakieś konkrety będą.
To jak idziemy tam na interview w ramach interal mobility to z góry mamy narzucone widełki (bo przecież mają wgląd jakie mamy compensation) czy jest jakieś pole do negocjacji? Nie rozumiem...
a Ty sluchasz swojej szefowej, ktora opowiada, ze slyszala plotki. Tym sie kieruje pracownik CS - plotkami i rozpuszczaniem dalszych plotek zamiast trzymania sie twardych danych. A w ogole to masz pewnosc, ze tam pojdziecie? Bo szukujecie sie na bal, a nie wiem czy Was ktokolwiek bedzie chcial tam zaprosic
Nie mam zamiaru bawić się w rzecznika prasowego ale domniemuję, że zamierzeniem było dementi plotek o rzekomych wyższych zarobkach w UBS niż CS. Ja pytam jak to porównują np VP w CS z dir czy AD bo można iść od góry lub od dołu i gdzie indziej się trafi gdyż jak wiadomo UBS ma więcej poziomów dir.
Co masz na myśli pisząc, że pracownicy widzieli wszystko, jakie typu to są sytuacje? Swoją drogą jak wysokie są te odprawy?
Ustawowe, między 1 a 3 wynagrodzenia w zależności od stażu pracy plus - choć to wprost nie wybrzmiało - mogą Cie zwolnić z obowiązku świadczenia pracy na wypowiedzeniu czyli dochodzą kolejne 1-3 pensje w zależności od stażu. Łącznie zatem między 2 a 6 wynagrodzeń miesięcznych w najlepszym razie.
CS lepiej płaci Polakom. UBS ma więcej pracowników w Szwajcarii, za to Polskę traktuje dużo bardziej nisko-kosztowo, niż CS. Stąd brak biura UBS w Warszawie.
A ile lat trzeba mieć przepracowanych żeby dostać odprawę równą 3 wynagrodzeń? Zdarza się, że pracownik dostaje nawet więcej niż odprawę z 6 miesięcy?
na czym generalnie polega Custody Services Analyst ? podczas rozmowy były pytania tylko o umiejętności miękkie i szczerze mówiąc dalej nie jestem pewny czy to stanowisko wymaga czegoś konkretnego>?
właśnie otrzymałem ofertę oraz inne dokumenty do wypełnienia - mam już dzień rozpoczęcia pracy także u mnie był tylko etap rozmowy :)
A długo czekałeś zanim Cię zaprosili na rozmowę? Kiedy składałeś swoje papiery? Możesz napisać co musisz wypełnić, bo jestem ciekawa co dają za papiery? Kiedy rozpoczynasz pracę?
Wysłałem aplikację. Otrzymałem odpowiedź po 4 miesiącach. Rozmowa z 2 Menadżerami plus Interview przez telefon z UK. To oni decydowali. Decyzję o rekrutacji podejmują ludzie, którzy nigdy Cię nie zobaczą, wtedy zdecydowałem, że to zabawa. Jak można rekrutować kogoś przez telefon na stanowiska analityka ? Odpowiedź po 4 tygodniach.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Hej, czy już macie jakieś wiadomości odnośnie podwyżek i bonusów?
Czyli bonusy i podwyżki będą? ????
Tak, wszystkim po równo, jak to w budżetówce.. w każdym banku ten proces jest uznaniowy i uzależniony od wielu czynników.
Cześć, czy w tym roku można oczekiwać podwyżek i premi w CS? Dziękuję
Cześć. Kiedy w tym roku będą podwyżki i bonusy?
Czy wiadomo coś na temat zwolnien? Ponoć niektóre teamy mają być zwalniane, wiadomo kiedy?
Już to słyszę od marca. Tymczasem podali dziś mapowanie stanowisk i wygląda na to, że VP w CS to będzie DIR w UBS a AVP to AD. Zatem klawo. Ciekawe co czują teraz Ci uciekli z okrętu na gorsze stanowiska za gorsza kasę??? Łyso Wam teraz? Tu na razie może i jest ściernisko ale za rok będzie SF.
Ale kto uciekał na gorsze stanowiska za gorszą kasę i po co miałby to robić? XD Wszyscy których znam z odchodzących zmieniali pracę z korzyścią dla siebie. A być zwolnionym i mieć kilka wypłat do przodu odprawy to już w ogóle marzenie.
Po co - bo wiedząc iż w każdej chwili możesz zostać zwolniony z pracy niektórzy kalkulowali że lepiej iść pracować np za 13k gdzieś gdzie ich chcą niż za 15k czekać na zwolnienie i potem szukać pracy. Nigdy nie wiadomo jaka strategia jest lepsza bo można robotę znaleźć w 1m i jak i w 1r. Stanowiska też nie zawsze są porównywane ale AD to więcej niż senior specialist a na takie pouciekali moi znajomi. To chyba bezsporne.
Wiadomo coś na temat zwolnień?
CO z promocja w tym roku? Ile podwyzki bylo w tym/tamym roku przy zmianie tytulu?
W tym roku promocje są gwarantowane. UBS dobrodusznie podbije je o 2-3 stopnie - wiec bedac teraz ENO masz szanse na DIR, a osoby z AVP moga zostac nawet MDIR. Co do podwyzej - potwierdzone info - mają byc nie mniejsze niz 30% dla wszystkich z CS kosztem ludzi z UBS.
jak to na promocjach...towar czesto trefny lub zaraz bedzie przeterminowany :) Miałam ostatnio taka sytuacje: dopiero jak odkrywasz, ze w owocu jest pelno robakow zalujesz, ze dales sie namowic sprzedawczyni. Musisz go wyrzucic do kosza, zeby na zdrowe owoce te okropne robaki nie przeszly.
Wiecie może czy próbują zatrzymywać ludzi np. podwyżką jak składają wypowiedzenia?
Hej, czytam tu dużo o zwolnieniach i fuzji- a ja właśnie dostałem ofertę pracy w CS i szukam opinii- co tam jak tam? Na razie na stanowisko stażowe zaoferowano mi 1,50 PLN brutto ponad minimalną : )
Wczoraj na "Poland Technology Update Q2 2023" powiedzieli, że nie będą podpisywać stałych umów z praktykantami, bo przyszedł nakaz z góry. Dotyczy to IT - nie wiem jak w innych działach. Poza tym reklamują przejścia wewnętrzne na 50% etatu - czyli za tą samą pensję robisz charytatywnie dla innego działu, ale za to możesz się wiele nauczyć xD Jeśli masz inne oferty, to nawet się nie zastanawiaj.
(usunięte przez administratora)
W zasadzie to nie padło nic nowego, bądź nic czego byśmy sami nie wydedukowali. Ciekawe informacje pewnie zaczną spływać po podpisaniu przejęcia. Może jedynie to, że w ramach zachęty do przychodzenia do biura w Warszawie, trzeba teraz będzie płacić za miejsca w garażu. Genialny pomysł, super zniechęta.
Mnie już ten temat wfh vs praca z biura irytuje, mam wrazenie iż cały 2022 zamiast skupić się ratowaniu banku managent na tałnholach skupiał się na the way we work i określaniu modelu pracy po pandemii. Nie twierdzę że to nie ma znaczenia ale naprawdę były ważniejsze tematy. No i wisienka na torcie inclusion i diversity to zawsze jest top on the top. Wracając do pracy z biura- u mnie pół zespołu pracuje codziennie z biura pol przychodzi raz na dwa tygodnie. Na szczęście szef pozwala na dużą dowolność. I zgadnijcie jaka jest produktywność?(usunięte przez administratora)....otóż dużo lepsza wśród tych co pracują z domu i to różnica jest znacząca. Dziękuję, dobranoc.
Pełna zgoda tylko jeśli management chce nas zachęcić do przychodzenia do biura, to niech zachęca, a nie nic nie robi i oczekuje, że będziemy w biurze częściej ”bo tak”.
Cześć wszystkim. Jestem osobą (usunięte przez administratora) pracującą w Credit Suisse. Specjalnie przyjechałem do Warszawy z Lublina by móc pracować w tak inkluzywnym i otwartym środowisku. Niestety, po wczorajszych wieściach jestem bardzo zmartwiony a wręcz poruszony do granic wytrzymałości. Czy wiecie może czy jest przygotowany jakiś specjalny fundusz dla pracowników (usunięte przez administratora) z powodu zamknięcia? Niestety ale obecne zmiany dotykają przede wszystkim nas i jest nam bardzo ciężko w tych trudnych chwilach. Pozdrawiam, Adrian ;)
Słuchaj to jeszcze nic pewnego, ale słyszałem że inwestorzy CS z Arabii Saudyjskiej, maja takich pracowników wziąć pod swoje skrzydła. Specjalny fundusz + relokacją.
Jako przedstawicielka działu HR powiem tak: nie podobają mi się żarty pracowników z osób skrzywionych i zdeprawowanych, jakimi są osobnicy (usunięte przez administratora) Wyciągnę konsekwencję.
A co byście zrobili na miejscu osoby która tu pracuje 7 lat, jest w dziale którego nie da się tak łatwo zlikwidować (na 100 nie przed całkowita operacyjna fuzja i przejęciem czyli gdzieś za rok pewnie) i zarabia 40% więcej niż daje mi w tej chwili rynek? (Mam ofertę) iść za mniejszą kasę czy zostać do końca licząc na odprawę lub pozostanie w UBS (to drugie mało realne). Bo przez rok te 40% różnicy to już niezła sumka się zrobi.
Jak możliwe wydrzeć odprawę i odejść..W nowym miejscu masz pewność pracy a w CS max do końca 2023 r.
Ja bym czekała, teraz i tak wszyscy będą szukać na hura, więc stawki rynkowe spadną. Jest szansa że będziesz wśród ludzi zostawionych przez UBS, a jesli nie, to chociaż odprawa na otarcie łez.
Będziesz miał sporą odprawę dzięki stażowi pracy, poza tym nie wierzę w połączenie do końca roku tak wielkich banków, to będzie trwało że 2 lata. Ja bym została.
Zostać. Po 1 teraz pełno CSowców będzie wysyłać CV wszędzie więc dla HR tych firm byłbyś "tym kolejnym z tonącego statku", po 2 czeka Cię niemała odprawa w razie likwidacji stanowiska, po 3 zawsze istnieje szansa na wchłonięcie stanowiska przez UBS, po 4 możesz mieć już kompletnie wywalone na swoje obowiązki do czasu ostatecznych rozstrzygnięć
Najprościej jak się da: osoby z 1m okresem wypowiedzenia - uciekać ASAP, osoby z 3m okresem wypowiedzenia - rozważyć pozostanie do końca dla odprawy, 3m wypowiedzenia być może bez konieczności pracy i mglistej opcji pozostania w UBS. Ale jak ktoś do was zadzwoni z propozycją pracy to wysłuchać, nie rzucać słuchawką.
Zastanawiam się jak ten bank chce funkcjonować, do czasu operacyjnej fuzji, połączenia systemów np to kilkanaście miesięcy minimum a jak ludzie zaczną masowo odchodzić jak radzi kolega wyżej to kto będzie pracował? Powinni chyba zaproponować jakieś zachęty dla osób które mają gasić światło w CS. Albo wysokie odprawy, albo wyższe wynagrodzenia.
A czy osoby odchodzące mogą teraz liczyć na wpisanie na jakąś listę do zwolnienia żeby dostać odprawę? Planuje złożyć wypowiedzenie w tym miesiącu i nie chciałabym aby mnie coś ominęło. Z mojego zespołu połowa osób szuka pracy.
Nie liczcie na zadne odprawy. Powaznie. Beda Was tak zwalniac, zeby nie wyplacac adnych odpraw. Zreszta we Wroclawiu juz tak robia. Zawsze znajda jakas luke prawna, zeby zwolnic bez odprawy. Bedziecie zwolnieni zgodnie z okresem wypowiedzenia na umowie i czesc.
dokladnie tak, pisalam o tym juz kilka miesiecy temu to wszyscy tutaj po mnie jechali rowno wyzwyajac od czarnowidztwa. zabawa juz sie skonczyla, a niektorzy ciagle jak dzieci czekaja na cukierki. Nic dziwnego, w koncu sie przyzwyczaili i wyrobili w sobie przekonanie, ze sie nalezy: bonus, podwyzki, benefity, wszystko. To i pewnie milionowa odprawa, skoro jestesmy tacy cacy cacy. A potem jeszcze lepsza praca...
Ależ ludzie co wy tu wypisujcie. Za mało chodzicie na tałnhole, przecież jest sukces, będziemy najwspanialszym bankiem na świecie, ta fuzja to ogromne możliwości, najlepszy czas na rozpoczęcie pracy a Polska w szczególności będzie coraz większą rolę odgrywać więc o jakich wy odprawach piszecie, przecież jest tak wspaniale...
Szanuje ironie ;) Ale dla osób które są podatne na te techniki manipulacji: z pierwszego lepszego poradnika HR jak postępować z pracownikami podczas M&A: To już się dzieje! 1. Stay positive - TH i Huddle pełne frazesow o sukcesie i pięknej wizji przyszłosci! 2. Over-communicate - TH co tydzien a nie co kwartał, mnóstwo maili i spotkań na rożnych szczeblach z pozytywnym przekazem. 3. Inolve emploees in the transition - zapowiedź utworzenia grup roboczych miedzy bankami, będziecie ważni itd 4. Engage with those who are leaving - zapewnienie ze nowy bank będzie potrzebował pracowników ale nawet jak nie znajdzie sie dla Ciebie miejsce to pomożemy znaleźć prace w innym dziale, jesteś ważny bla bla bla. Wszystko to tylko i wyłącznie po to żebyście nie rzucili kwitów i pracowali do końca, aż pewnego pięknego dnia przestanie wam działać dostęp do budynku, i tak oto się dowiecie ze jednak nie jesteście tacy wspaniali i nikt wam miejsca w banku nie szuka. Live is brutal!
Tak, planują zwolnić 36.000 ludzi a w CS jest 50.000. Jak sobie odliczycie wealth management, które zostanie prawie nietknięte to niestety wychodzi na to, że większość pójdzie pod nóż. Inna sprawa ile to potrwa, wg mnie 2 lata minimum.
Musisz zrozumieć ze 2 lata to jest fantasmagoria. Marka CS jest obciążeniem, jest skompromitowaną i każdy kolejny dzień, tydzień i miesiąc to dla UBS obciążenie. Uświadomcie sobie ze to nie jest normalna fuzja, tylko przejęcie z konieczności bo inaczej bank by padł, nie przetrwałby jednego dnia bez tego przejęcia. Trochę mnie bawi, ze przejęli bank w 2 dni, a ludzie myślą ze teraz reszta będzie trwała latami.
Ja mam wrażenie, że wy nie wiecie jak wygląda CS od srodka. Myślicie, że przyjdzie nowy bank i w ciągu miesiąca ogarnie ten cały 'ład'? Ok zmienia nazwę, wywala ludzi z FO których nie będą chcieli ale zanim zmigruja systemy, ogarną zaangażowania, umowy itd to minie sporo czasu.Potem oczywiście prawie wszystkich zwołania ale nie stanie się to za miesiąc.
Jesteście dziecinni. Chyba wiecie czym się zajmujecie? Jeśli piszecie prezentacje lub robicie jakieś wyliczanki dla nowych transakcji w bankowości inwestycyjnej to czujcie się już zwolnieni. Jeśli zaś robicie cos dla klientów już zonboardowanych to macie pracę tak długo jak są oni klientami (do kilku lat) lub do czasu aż UBS sprzeda portfel lub do czasu aż UBS zintegruje systemy i przejmie całą obsługę. 1 i 3 opcją to rok minimum, druga może nastąpić dużo szybciej ale tego nawet w UBS jeszcze nie wiedzą co z.tym się stanie. Zatem zamiast pisać rozpaczliwe posty pomyślcie trochę. To nie boli.
A w grudniu były jakieś zwolnienia grupowe? W jaki sposób więc wywalili was bez odpraw?
Przez cały czas zwolnień w wyniku redukcji etatów czyli od grudnia do marca wypłacano odprawy, co więcej proponowano także ugodę, jeśli pracownik zgadzał się na podpisanie "za porozumieniem stron", miał dodatkowo zapewnione zwolnienie z obowiązku świadczenia pracy i zapłacony niewykorzystany urlop. Jeśli chciał, mógł też pozostać przy opcji wypowiedzenia przez pracodawcę, wziąć "tylko" odprawę, dalej pracować do końca wypowiedzenia i wybrać cały urlop (w tym przypadku nie płacono za niewykorzystany urlop). Były też przypadki osób, którym po prostu kończyła się umowa i te osoby faktycznie nic nie dostały z tego co wiem (gdy umowa się kończy, to odprawa nie przysługuje). Oczywiście opisuję sytuację osób zatrudnionych w oparciu o umowę o pracę. Są jeszcze kontraktorzy, jak ktoś jest zatrudniony w oparciu o B2B to nie przysługuje mu odprawa. Nie wiem, skąd plotki że nie będzie odpraw. UBS przejmie Credit Suisse wraz z pracownikami, umowa będzie kontynuowana na wcześniejszych warunkach, jeśli UBS będzie chciał zwolnić pracowników, to może to zrobić, ale przepisy prawa pracy obowiązują, to jest kontynuacja zatrudnienia.
Cześć, będę miał za kilka dni rozmowę rekrutacyjną na staż, " Product Control internship ". Jestem na 5 roku studiów, ale już zadeklarowałem, że idę na kolejne 2 letnie związane z IT, a tak to kończyłem ekonomiczny kierunek. Jak wygląda praca w Credit Suisse we Wrocławiu? jak to wygląda na stażu? są jakieś kursy typu dostęp do Ude Biznes ? słyszałem, że jest kurs z excela w postaci kilku godzin nagrań .. Jak wygląda taka praca w korpo? jak nastroje? atmosfera? Nie ukrywam, że mam lekkie obawy po przeczytaniu tych opinii, lecz mam na studiach 2 kolegów którzy od 1,5/2 lat pracują w CS i niby jest spoko, ale tutaj spotkałem się z innymi opiniami i mam bardzo duży kontrast. Spróbować czy szukać innego stażu?
Skad macie takie informacje o zwolnieniach? Czym sie roznia zwolnienia poprzez likwidacje dzialow od zwolnien znodprawa?
(usunięte przez administratora)
Stary myk.w korporacjach bo HR ma uzasadnić swoje istnienie.. Znam niejedną sytuację gdzie zlikwidowano cały wydział w banku i jednocześnie prowadzono rekrutację po to żeby zwalniani nie zorientowali się ze są do odstrzału i nie uciekli na zwolnienie lekarskie...
Widziałem sporo opinii tutaj negatywnych o CS wiec jakoś poczułem się w obowiązku zabrania głosu bo jestem w firmie od troszke ponad 2 lat i mam zupełnie inne odczucia. Jeżeli chodzi o ludzi, same superlatywy. Zawsze każdy był bardzo w porządku. Zero nadgodzin, ani minuty nawet. Nikt się nie czepia czy chodzę do biura czy nie. Finansowo? Uważam ok, w tym roku dostałem jakieś 25% podwyżki. Bonus faktycznie sredni bo 30% miesięcznej pensji, ale wiedząc w jakich firma jest problemach mogło by być chyba gorzej. Do tego 2500 na szkolenie które chciałem. Zdaje sobie sprawę ze wiele zależy od ludzi z którymi się pracuje, do tego managment i team. Może miałem Wyjątkowe szczęście, może coś zrobiłem by temu szczęściu pomóc…. Nie wiem, odnoszę wrażenie natomiast ze przez wiele tu osób przemawia jakaś zawiść. Ze pracują tam tacy i owacy, klepacze i w ogóle firma najgorsza. Kurczę a może serio ktoś Wam zaszedł tak za skore i firma sobie na taka opinie zasłużyła. Nie wiem. Chciałem po prostu zamieścić swój komentarz bo mnie w CS spotkały same dobre rzeczy i jakoś poczułem się troszke w obowiązku aby swoim komentarzem pokazać drugą stronę i troszke stanąć w obronie ludzi z którymi pracowałem. Pozdrawiam
Zgadzam się z Tobą w 100%. Ale fakt ze firma sama e sobie patrząc na ogół dała ciała bo powaliła instytucje istniejąca od ponad 150 lat - niezaprzeczalny.
Teraz to już bez znaczenia... CS przechodzi do historii i trzeba się z tym pogodzić IMO zbyt dużo osób tam już zapuściło korzenie i czeka ich niemiłe zderzenie z nowymi realiami w 2024
masz szczescie Janusz ze nikt ciebie nie odbieral za konkurencje w pracy, byc moze pracowales w dziale IT lub data engineer. W dzialach gdzie sie klepalo jak (usunięte przez administratora)y z cyrku dane nie szanowano ludzi, byl (usunięte przez administratora), plotki i dramaty i walki o stolki. Prawdopodbnie nikt ciebie nie odbieral za jakakolwiek konkurencje w twoim dziale dlatego miales spokoj. SSC to sa okropne toksyczne miejsca z nieszczesliwymi ludzmi, takie psychiatryczne przedszkole z doroslymi ludzmi, centra (usunięte przez administratora) i taniej sily roboczej.
zgadzam się, też w pracowałam w klepackim dziale i wiem, że zatrudniano tam byłe kogo, ludzi po anglistyce, marketingu i podobnym, z wielkim ego, płotkarskich, poddanych stereotypom i zazdrości.
Ja wam współczuję jak nawet wywalą 30% ludzi to i tak będzie liczone w kilku tysiącach to ten prowincjonalny rynek pracy wyzysku we Wrocławiu będzie jeszcze gorszy dla klepaczy, manageriów i poganiaczy bez merytorycznych umiejętności. Ten rynek pracy będzie rynkiem pracodawcy a co znaczy będą mieć jak nigdy w innych SSC możliwość wciskania kiepskich pensji z rzędu 4-5k netto. Nie muszę dodawać ze we Wroc ciężko jest wyrwać więcej niż 6-7k netto. Ja nie mówię o branży IT. Na koniec ci co mieli olej w głowie przeszli z klepania do IT i ci będą mieć zawsze i wszędzie pracę. Resztę czeka bieda i (usunięte przez administratora)
Co Wy tak opieracie cale Wasze życie zawodowe na zachodnim korpo? Ani tam nic nie można zarobić extra pod tzw stołem, ani awansować znacząco bo nie jest to w interesie takich miejsc, ani sie nauczyć biznesu bo w większości rol jest to zwykle bezmyślne klepactwo które można w max pol roku ogarnąć...Pieniądze tez takie sobie patrząc jak w innych branżach stawki szybuja w gore. Ja to sie nawet cieszę ze sie stało jak sie stało bo to dla mnie szansa na nowe rozdanie zamiast tkwic w tym marazmie...
juz czekam jak te inne rozkwitajace branze powitaja Wasze ego i cenny wpis w CV, świadczący o doprowadzeniu jednego z najwiekszych swiatowych bankow na dno. I nie mowcie, ze to nie Wy :)))))
Dokladnie. Myślę @aspoleczna ze jesteś w jakiś stopniu powiązana może nie tyle z CS co z ABSL bo Twoja retoryka jest taka ze jak ktoś raz wdepnal w (usunięte przez administratora) SSC w Polsce to musi tam siedzieć do emerytury hahaha. Otoz uswiadomie Cie ze jest mnóstwo firm start up z branzy IT czy około finansowej które wchlona te podaż zasobów ludzkich z CS która pojawi sie na rynku za rok czy dwa jak juz UBS zacznie cięcia po akwizycji. Twoje kwiczenie ze SSC w Polsce to szczyt marzeń przeciętnego absolwenta jest wręcz śmieszne :-)
Ci klepacze przez lata podpinali sie pod splendor najwiekszego banku inwestycyjnego na swiecie, chwalac sie gdzie pracuja i jak wplywaja na biznes :) Wiec sorry, ale....:) razem to zwaliliscie!, tak samo jak wczesniej kazdy sie kapal w blichtrze CS :) to co, teraz firma be, fuj, to nie ja? Z tym wpisem, zycze powodzenia u innych pracodawcow :)
zobaczymy :) zapraszam pod koniec roku. Masz ocukrowane wyobrazenie o rynku bo siedziales w CS jak paczek w masle, ale dobra, nie bede sobie psuc zabawy tymi start-upami :)
Nie martw sie do kolejnego SSC nie pójdę bo mam juz o nich wyrobione zdanie. Przez 12 lat pracy zawodowej kilka ich przerobilem i CS wcale nie był najlepszy a juz na pewno jeśli chodzi o integrację pracowników i komunikacje. Idź może na uczelnie na jakieś targi pracy czy cos szukać świeżych jelonkow do klepania w SSC (niekoniecznie CS ups UBS)...
rowniez powodzenia i gratuluje tajemnej wiedzy na temat branz w ktorych zarobki szybuja :) ale co tam swiatowy kryzys, CS zawsze wybieral najlepszych ludzi wiec czekam az wkroczysz na jednorozcu :) i serio - do start-upu Cie prawdopodobnie nikt nie wezmie, trzeba bylo 11 lat temu jak wybierales firme kierowac sie idealami a nie monetami. Chciales robic duzy biznes zamiast klepac za grosze - to zrobiles. Fajnie bylo, zabawa sie skonczyla. Teraz do prawdziwej roboty. Dzis nikt nie uwierzy w Twoja motywacje, tak samo jak CS nie wierzyl, gdy ludzie z malych firm chcieli sie do nich przeniesc. Obstawiam - przyjma (usunięte przez administratora) ktory technologicznie robi juz rzeczy odlegle od tych z korporacji i bedzie trzy razy tanszy od Ciebie, bez swiatowych manier i przekonania o swojej omnipotencji i prawa do bonusu :)
Straszne czarnowidztwo bije od Ciebie ale ok rozumiem argumenty i dzięki za troske :-) Szczęście w nieszczęściu ze byłem bliżej IT niż biznesu przez te wszystkie lata więc myślę ze tak źle na tym złodziejskim i bandyckim rynku nie będzie...
pracy w compliance/risku jak z premiami? czy są podróże firmowe do innych firm? Czy kadra zarządzająca jest w porządku czy kolesiostwo? Pracuje się 8godzin czy raczej po 20? widzę ze są oferty do compliance oficera we Wrocku, ktoś może podzielić się rzetelna opinia? język niemiecki wymagany, oprócz angielskiego ?
Same kolesiostwo i (usunięte przez administratora) merytoryczne. Szkoda marnować czas. Żerują na nowych wykwalifikowanych ludziach
Z info prasowych wygląda na to, że za chwilę będziemy UBSem. 2-3 lata mina zanim ten bałagan z fuzji/przejęcia ogarną. Potem kto wie. UBS ma SSC w Krakowie tak? CS Wro i WAWA, za dużo tego jak na 1 kraj, coś pewnie zlikwidują.
No właśnie czytam dziś rano ,że UBS przejmie CS Czy w takim razie rekrutacje dalej będą normalnie? Jak to wyglądać będzie?
Zalecam poczytania zagranicznej prasy. Nie ma już CS. UBS przejmuje, szykuje się nowa fala zwolnień, nie mowie że od razu, ale docelowo myśle ze będzie nawet 2 razy jak ta zapowiadana pod koniec roku. W ciągu weekendu wyszło jak bardzo w D… CS był.
Witamy w UBS. Oficjalne. Myślicie że podwyżka obiecana od kwietnia aktualna? Wiem wiem są poważniejsze problemy, zwolnienia itd. ale to jest pytanie o to ile będziemy zarabiać za 2 tygodnie, Ci których w marcu nie wywalą rzecz jasna.
To nie jest fuzja, tylko przejęcie. Fuzją albo "mergem" można nazywać sytuację połączenia dwóch firm na podobnym poziomie. UBS wykupił CS, bo ten prawie zbankrutował.
(usunięte przez administratora)
Fajnie. Szalup starczy na 30% załogi ale do tego czasu i tak większość utonie. Ważne, że orkiestra gra. Tylko nie zgadzam się, że nastroje słabe, wręcz przeciwnie, perspektywa dużych odpraw i luźnego roku bez żadnych oczekiwań sprawiają, że jest dość wesoło.
