Czy ktoś pracował/pracuje jako Przedstawiciel regionalny - specjalista ds. zakupów książek ? Jeśli tak to czy może podzielić się opinią jak ta praca wygląda itp.?
Wiecie, czy Antykwariat i Księgarnia Tezeusza udostępnia laptop i telefon do pracy zdalnej?
Jaki jest wkład kierownictwa Antykwariat i Księgarnia Tezeusza w budowanie dobrej atmosfery wśród pracowników?
A co takiego się dzieje? Bo ktoś wcześniej wspomniał że omawia się sprawy prywatne. Nie można zająć się swoją pracą i nie uczestniczyć w takim plotkowaniu? Bo to nigdy dobrze nie wpływa na pracę. Nie da rady choć trochę poprawić tych relacji?
Ciężko nie uczestniczyć w tym wszystkim, jeżeli plotkowanie, a szczególnie romansowanie z pracownicami jest nagminne.
I nikt z kierownictwa nic z tym nie robi? Wiadomo że romansowanie to sprawa prywatna ale jeśli się to dzieje w pracy to może być problem. Nie ma to przełożenia na słabą wydajność pracowników?
Nie polecam. za moich czasów właściciel Andrzej M. ( były ksiądz) i obrońca konstytucji oraz praworządności, (usunięte przez administratora) zarwóno pracowników jak i państwo ( nie płacąc składek zusowskich, zaliczek na PIT) chorobowych, urlopów id, na każdym takim pracowniku w skali miesiąca zyskiwał ok 1500-2000zł niepłaconych składek podatków czy odpraw, urlopów i zwolnień... przemnażając to razy 100 pracowników i mamy 150-200tyś zł miesięcznie (usunięte przez administratora) ( rocznie to już ok 2-2,5mln) j jak nazwać moralność uczciwość czy szanowanie praworządności takiego osobnika?
Co masz na myśli, że nie płacił składek? Jeśli była umowa to składki muszą być opłacane, więc nie bardzo rozumiem. Te Twoje czasy to dawno były? Mam ich punkt skupu pod nosem i myślałam czy nie zanieść cv. Więc liczę, że coś jednak się zmieniło odkąd tam byłeś :)
Po opiniach widzę, że nie warto ale poszukują kogoś na stanowisko Marketing Managera? Proszę o informację bo po socialach widzę, że prowadzone bez pomysłu, jak reszta?
ktoś się orientuje jak to teraz tam wygląda?
Czytając tutaj opinie mam wrażenie, że piszą to osoby, które co prawda pracowały w Tezeuszu ale chyba spodziewały się siedzenia za biurkiem, paplania buzią i klepania po ramieniu, że jest ok… ???? Wybaczcie ale co oznacza – pracownicy traktowani są kiepsko? Jeśli robisz dobrą robotę to wszystko jest dobrze – I TY JESTEŚ ZADOWLONY I PRZEŁOŻONY. Pamiętajcie, że oni nie są Waszymi kolegami ???? Co do opinii, że skupują książki za grosze. Czego Wy się spodziewacie? Że ktoś Wam zapłaci 30 zł za książkę, która kosztuje 39.99? Zapoznajcie się, jak wygląda skup książek WSZĘDZIE i od jakich czynników uzależniona jest cena i dopiero komentujcie bo widzę, że na tym portalu popularne jest ,,Nie znam się ALE SIĘ WYPOWIEM’’.
Ratujesz (usunięte przez administratora) firmie tym postem bo przecież sam wiesz ze to juz ruina i do tego traktowanie pracowników jak śmieci:)) więc nie truj tu tym postem ludzi którzy chcą pracować bo mogę napisać o wiele więcej:))
Napisze wprost. Jakie 30 za coś wartego 39??? Ja chcialam chociaż 25 za książkę totalnie nową ktora kosztuje 320!!!! Te (usunięte przez administratora) płacą 2zł za coś wartego 100zł a jak twierdzili jeśli jest tam cena rzeczywiście 300 i jest nową w folii no i im się SPODOBA to max 8zł.... potem wystawiają ją jako nową i chcą więcej niż w księgarnia...
Czy mi oko jakoś uciekło czy Ty napisałaś, że jakaś książka jest warta 320? 320 tak? To zero tam ma być na końcu? Ona jakaś posrebrzana jest, bo nie czaję chyba? Podasz może tytuł?
O co chodzi w tym Tezeuszu, że tyle czasu szukają kogoś do kadr? Klika osób już tam pewnie się przewinęło i co nie sprawdziły się? Czy o co chodzi?
Ciężko odpowiedzieć ;) Do firmy napływało wiele CV osób, które miały bardzo dobre kompetencje na to stanowisko, niestety niejednokrotnie zdarzało się, że Dyrektor Zarządzający po otrzymaniu CV po prostu patrzył i mówił ,,nie'' bez powodu.. Nie mam pojęcia czym kierują się przy wyborze osoby do pracy, może wyglądem? Może wiekiem? Bo kompetencjami na pewno nie ;) Albo szukają kolejnego jelenia, który będzie całym działem HR w jednej osobie i jeszcze przy okazji ekspres wyczyści
Doszły mnie słuchy, że osoba zatrudniona po ok. 2 tyg. została zwolniona bo pokłóciła się z jakiś pracownikiem. Ale przypuszczam, że mogło to chodzić o samego Dyrektora Zarządzającego, pewnie mu się sprzeciwiła, że czegoś nie będzie robiła lub coś w tym stylu. Potem ktoś został zatrudniony ale znowu widzę, że ogłoszenie jest puszczone w obieg. Ciekawa sytuacja.
W tej firmie nic się niestety na lepsze nie zmieni jeżeli Dyrektorem Zarządzającym będzie w dalszym ciągu ta osoba, która jest obecnie. Niestety ale Dyrektorem stał się z przypadku. Prezes jest chyba zaślepiony zyskami i nie widzi tego co się dzieje wewnątrz jego firmy :)
Chodzi o to, że jest tam taki "pies ogrodnika", która nie pozwala aby nik przypadkiem nie zadomowił się tam na dłużej, a już przypadkiem nie miał większego wpływu na dyrektorka zarządzającego niż ona. Prawdopodobnie pisze tutaj pod nickiem nd. Zrobi wszystko żeby żadna dziewczyna czy Pani nie miała większego wpływu na dyrektorka niż ona, to mogłoby doprowadzić do zmiany zasad, a to mogłoby obnażyć jej rażący brak kompetencji. Po drugie dyrektorek chce mieć młodą miłą Panią, która będzie myśleć jak On i będzie się z nim we wszystkim zgadzać, bez samodzielnego krytycznego myślenia, aby przypadkiem mądrzejsza nie była od niego. Materiał do pracy w kadrach jest fajny, ale jak przedmówca słusznie zauważył, nic się nie zmieni na lepsze póki tego dyrektorka nie wymienią. Z resztą wystarczy pogadać z osobami w różnych działach to nawet najniższy szczeblem pracownik to powtarza, że ewidentnie ryba psuje się od głowy i szkoda że tej głowy nie obcinają właściciele bo wiele na tym tracą.
(usunięte przez administratora) Życzę wszystkim powodzenia, ja pracuję w Tezeuszu i bardzo sobie chwalę i super atmosferę w kadrach i życzliwość i to, że Pani Kadrowa jest bardzo ludzka i to, że inni kierownicy, dyrektor i moje koleżanki ze zmiany naprawdę tworzą tutaj super atmosferę i dzięki temu każdy chce przychodzić i pracować nawet jak kończysz o 23 (drugie zmiany).
O kadrach nikt nic złego nie pisze, to była tylko odpowiedź na pytanie dlaczego w kadrach nie ma kadrowej z prawdziwego zdarzenia, a jeśli się takie zdarzyły to czemu tak krótko pracowały. Jeśli ktoś podaje szczegóły, to nie jest to wynikiem złośliwości tylko oznaki, że tam był i wie z pierwszej ręki lub sam to przeżył. Wiadomo, że nikt kto pisze coś smutnego czy negatywnego się nie ujawni, ale nie jest to wynikiem zazdrości czy złośliwości tylko być może dyktowane chęcią ostrzeżenia innych by nie musieli przeżywać tego samego. Bo nikomu nie życzę być potraktowanym w taki sposób jak wielu ludzi tam zostało na moich oczach. A produkty, samochody i pracownicy są wynikiem wyzysku na młodych ludziach na umowy śmieciowe. Stąd są pieniążki na wszystko.Ja życzę Tobie również powodzenia i szacunku do tego, że każdy ma prawo mieć swoje zdanie odmienne do Twojego. A to, że jest negatywne nie świadczy o złośliwości, chęci zaszkodzenia itd. tylko pracodawca sam sobie na to zasłużył. Nic się nie bierze bez przyczyny, kto sieje wiatr ten zbiera burzę, to jest ta burza tutaj w komentarzach.
Ale po co od razu tak niemiło do kogoś się zwracać? Zwłaszcza po takim czasie?Xd Masz coś do atmosfery tutaj i się z nią po prostu nie zgadzasz czy tak sobie randomowo wybrałeś komentarz do hejtowania? ;p Swoją drogą jak to w końcu jest z tą kadrową, o której ciągnie się debata? Co o niej aktualnie sądzicie?
Wszystkim tym osobom, które szukają miejsca pracy w którym się rozwiną NIE POLECAM tego miejsca, bardzo szkoda Waszego czasu i zaangażowania, nikt tego nie zauważy i nie doceni. Zarobki są atrakcyjne, więc jeśli ktoś chce załapać się do pracy na chwilę tylko dla zarobku jego wybór, w innym razie lista zalet tej „firmy” na tym się kończy. Właściciel nie wie kompletnie co dzieje się w jego „firmie”, dyrektor zarządzający zatrudnia i zwalnia pracownice na podstawie wyglądu i posłuszeństwa oraz poziomu uległości. Bardzo przedmiotowy stosunek do kobiet. (Przykład kiedy to skupujący książki kupcy będący najczęściej mężczyznami dostając niebotyczne wynagrodzenia i premie za książki, które przychodzą w mokrych kartonach, a dziewczyny pracujące na dziale wycen muszą dotykać książki, brudne, spleśniałe, z których wychodzą robaki i nie wolno im wyrzucać żadnych z nich bo każda może być coś warta. To przygnębiające.) Kompletny brak szacunku do człowieka, brak zasad, procedur. Atmosfera pracy rywalizacyjna jeśli jesteś lepszy/lepsza niż zazdrosne koleżanki wpłyną na dyrektora żeby Cię zwolnił. Brak inicjatywy, chęci naprawy tego co złe, lekceważący stosunek do wszystkiego przez pracowników, pewnie dlatego, że średnia wieku to ok. 20 lat. Brak tam doświadczonych specjalistów z wieloletnim doświadczeniem bo nikt inteligentny na poziomie nie chce tam pracować, albo wycofuje się po kilku tygodniach widząc, w co się wpakował. Tak rażące naruszenia, że przydałaby się tam kontrola BHP, ZUS, PIP, RODO,US, które zamknęłyby tę „firmę”. Zdziwię się, że jeszcze telewizja nie zainteresowała się tym, bo byłaby afera na całą Polskę. Wszystkich uczciwych ludzi gorąco przestrzegam przed tą „firmą”, abyście nie zostali niesprawiedliwie potraktowani oddając swoje serce, zaangażowanie, czas, siłę i energię.
Kupcy nie dostają żadnych niebotycznych premii, chyba, że niebotyczną premią jest 200-400 zł. Tak to wygląda. A poza tym praca na najniższej krajowej czyli 15 zł/h.
Jakie formy zatrudnienia są możliwe na stanowisku specjalista ds. zakupu książek? I jak w praktyce wygląda praca na tym stanowisku?
Kiedyś jak pracowałem to ustawowo minimalna stawka była 16 pln dla studenta ale w Tezuszu było tylko tak na umowie bo w rzeczywistości było płacone 10 pln. Jak jest teraz? Czy płacą tak jak jest ustawowo 18,30 za godzinę na rękę dla osób ze statusem studenta??
To musiało być strasznie dawno, teraz wszystko jest legalnie a pracuje już prawie 3lata, firma płaci nawet lepiej niż tylko minimalna więc nikogo nie dziwią tutaj zarobki powyżej 18,19 czy 20 zł za godzinę, oczywiście to kwestia funkcji. Na moim dziale nikt nie narzeka a od koleżanek z pozostałych też nie ma skarg na stawki godzinowe. Trudno szukać podobnych warunków w okolicy. W Tezeuszu dochodzą jeszcze różne premie motywacyjne ale raczej w momentach gdy jest bardzo dużo pracy.
Czy jest możliwość pracy hybrydowej w kadrach?
Dlaczego ogłoszenia do kadr różnią się? Inne na (usunięte przez administratora), inne na (usunięte przez administratora)? Szukacie specjalisty czy starszego specjalisty? Wynagrodzenie do 6000 czy może jednak 6500? Ta jest fajna to aaaa damy 6500 a tamtej może zaproponujemy 6000? Niepoważne, strach pomyśleć dlaczego nie możecie kogoś znalezc ale Ludzie, bądźcie poważni to zaczną Was traktować poważnie...
Można wiele złego napisać o tej firmie ale zmuszanie do szczepienia już przelewa czarę goryczy.... I nie, nie chodzi tutaj o to, czy chcesz się szczepić czy nie, Twoja sprawa. Problem robi się wówczas, gdy jak w Tezeuszu masz wybór albo szczepisz się albo do widzenia. Czy tak to powinno wyglądać? :) Do firmy powinna zawitać kontrola. Bardzo lubiłem tu pracować ale jeśli ktoś stoi nad Tobą z wypowiedzeniem i każę się szczepić to kiepsko świadczy o podejściu do ludzi.
Uważam, że to bardzo dobrze, że ta firma zwraca uwagę na kwestie bezpieczeństwa swoich pracowników i klientów. Zresztą to już jest światowy trend i za chwilę wszystkie firmy którym zależy na rozwoju będą zatrudniały tylko zaszczepionych - tak jak wymaga się np: języka angielskiego. Nie chcesz się szczepić - twoja sprawa. Zobacz jakie ograniczenia wprowadzają kraje na zachodzie dla osób niezaszczepionych.
Porównujecie szczepienie się ze znajomością angielskiego? Czy Wy upadliscie już na głowę? Może i dobrze, że firma dba ale dlaczego w takim razie wypowiada osobom, które nie chcą się zaszczepić umowy zamiast zaproponować inne rozwiązania? Hybrydowy system pracy np? No właśnie nie taka ,,Twoja sprawa" jak nie chcesz się szczepić skoro pozbawiacie ludzi tym samym środków do życia. Słabo. Inne firmy? Proszę o wymienienie choćby 1 w Polsce ;) Z tego co słyszę to firmy ZACHĘCAJĄ poprzez premie, dodatkowe dni wolne i nagrody ale każdy ma wybór i może się nie zaszczepić a Wy proponujecie wypowiedzenie. Niezłe macie te benefity!
Jasne. Najpierw wlasciciel firmy głoduje przed sejmem bo lamana jest konstytucja, potem sam ja łamie w kwestii szczepien. Firma dziala na wsi, ludzie nie maja alternatyw bo do krakowa daleko. Jak by byli w Krakowie to by sie skonczyly takie akcje. A poza tym swietne podejscie. Takie propracownicze.
Firmy coraz częściej dostrzegają pozytywny wpływ dobrej atmosfery na efektywność pracowników. Czy podobnie jest w Antykwariat i Księgarnia Tezeusza?
hahaa odmawia ?! no chyba nie - zobacz ile samochodów stoi przed firmą, to chyba nie świadczy o tym, że mają problemy z zatrudnianiem.
Co za (usunięte przez administratora)to napisał? Samochody przed budynkiem mają być wyznacznikiem tego, ile osób pracuje w firmie? Kompromitujecie się
Być może są tacy co odmawiają, ale generalnie firma nie ma problemu z zatrudnianiem nowych osób. Ciągle się rozrasta, a w przeciągu ostatniego roku właściwie podwoiła ilość pracowników. Jedyną trudność może sprawiać pozyskanie pracowników na stanowiska kierownicze ze względu na odległość od Krakowa, ale jeśli już ktoś zdecyduje się na podjęcie tutaj pracy, to okazuje się, że dojeżdża do Lubnia szybciej niż przebijałby się przez korki w Krakowie. A swoją drogą liczba samochodów pod budynkiem jak najbardziej świadczy o ilości pracowników tutaj. Zresztą to nie jedyny parking jakim firma dysponuje. Pozdrawiam.
Jakie wartości są cenione w Antykwariat i Księgarnia Tezeusza?