We wtorek Główny Urząd Statystyczny podał nowe dane dotyczące bezrobocia w kraju. Według analiz – jest dobrze. Takiego wyniku nie było w Polsce od 1990 roku. Z czego wynika tak niskie bezrobocie? Czy istnieje szansa, że stopa bezrobocia będzie jeszcze spadać?
Aktualnie notujemy w Polsce rekordowo niskie bezrobocie. Zaraz po Czechach możemy poszczycić się najniższym wynikiem w Uni Europejskiej. Jak podaje GUS – w czerwcu bezrobocie wynosiło 5% i spadło względem wyniku majowego, który wynosił 5,1%. Co ciekawe, jest to najniższy wynik od 1990 roku, kiedy to minister pracy ogłosił stopę bezrobocia 4,5%. Jednak w tamtym czasie bezrobocie mimo niskich stóp było na fali rosnącej. Teraz możemy obserwować systematyczny spadek. W komunikacie możemy przeczytać:
W większości województw była ona nieznacznie niższa niż przed miesiącem (w granicach 0,1 p.proc. – 0,3 p.proc.), natomiast w województwach łódzkim, opolskim oraz podlaskim nie uległa zmianie. W porównaniu z sytuacją sprzed roku natężenie bezrobocia również zmniejszyło się w większości województw (w największym stopniu w lubelskim – o 0,6 p.proc.), natomiast wzrosło w województwach warmińsko-mazurskim (o 0,2 p.proc) oraz opolskim i wielkopolskim (po 0,1 p.proc.), a w województwie pomorskim pozostało bez zmian.
Mimo że zmiany mogą wydawać się nieznaczne, to jednak w szerszej perspektywie znaczący jest sam spadek i tendencje spadkowe. Jednak z czego wynika takie bezrobocie?
Niskie bezrobocie – przyczyny
Przyczyn niskiego bezrobocia jest wiele. Obecnie wielu analityków skłania się, że taki stan rzeczy to w dużej mierze zasługa bezrobotnych, którzy przeszli na emeryturę, więc zostali wyrejestrowani z urzędów pracy. Dodatkowo czynnikiem znaczącym jest także rosnąca liczba ofert pracy. Firmy nauczyły się już zarządzać w nowych warunkach ekonomicznych, co przekłada się na większe zapotrzebowanie kadrowe. Jak podaje Bussinesinsider.pl:
(…) w ostatnim czasie bezrobotnych ubywa nie tylko z powodu podjęcia pracy, co z powodu przejścia na emeryturę. Z 110,2 tys. wyrejestrowanych w czerwcu bezrobotnych tylko 56,2 tys. wypisanych zostało z rejestrów, dlatego że podjęli pracę. Przypomnijmy, że zgodnie z danymi GUS w czerwcu w przedsiębiorstwach zatrudniających minimum 10 pracowników zatrudnienie nawet spadło o 0,1 proc. do 6 mln 512,8 tys.
Pozytywnym sygnałem z rynku jest jednak przyrost liczby ofert pracy. W czerwcu zgłoszono ich aż 102,5 tys. i to najwięcej od maja 2022 r. Na koniec miesiąca w urzędach pracy na chętnych czekało 76,9 tys. ofert, najwięcej od września ub.r.
