(usunięte przez administratora)
w kwidzynie to jest brico, prezesowa to bryka do kazdego, za grosz kultury, bokiem towar wynosza z mezem...posadzaja ze to ludzie kradna...kon by sie usmial co tam sie dzieje...naszczescie jest w kwidzynie wiele ciekawszych zakladow gdzie wspolpracuje sie z ludzmi a nie ze zrytymi beretami...odradzam w kwidzynskim brico pracy i wspolpracy
Nikol, a co nie udało Ci się nic ukraść ? Zapłaciłeś chociaż raz za brakujący towar ? Ja nie pamiętam, żeby trzeba było oddawać pieniądze. Pozdrawiam i życzę Ci żeby ten kij walnął w Ciebie
Witam wszystkich.. chciałbym powiedzieć kilka słów o Bricomarche w Morągu.. jest to najgorszy zakład pracy jaki kiedy kolwiek widziałem.. dostajesz paczkę na święta, pracodawca składa Ci życzenia a po świętach upierdala Ci z wypłaty podatek.. tam nie pytają Cie czy zostaniesz po godzinach, tylko masz zostać i koniec.. wykonasz powierzone zadanie. myślisz że dostaniesz pochwałę a tu nic.. gdyby mogli to założyli by Ci chomonto na szyję i stali by nad Tobą z batem.. o kierowniczce i kadrowej padło już wiele opinie ja powiem tylko jedno nieodpowiednie osoby na danym stanowisku. może gdyby zeszły chociaż na tydzień do pracowników którzy tyrają na ten sklep i ich wypłaty doceniłby tych na dole.. a i coś do "SOMEONE" twierdzisz że Miruś zarabia tyle w ciągu roku co Ci pracownicy nie zarobią w ciągu całego życia, tylko zadaj sobie pytanie kto na te jego dochody tyra i traci zdrowie, on tylko przyjerzdza i zgarnia kasę..a gdyby miał sam pracować to nie zarobiłby złamanego grosza o ile ktokolwiek by go zatrudnił.. a więc Miruś jeśli przeczytasz tego posta to zrób eksperyment i pogoń te 2 damy do roboty na dział , chociaż na tydzień i wtedy zobaczysz czy są cokolwiek warte.. Pozdro i miłego czytania..:D
Pensja najnizsza krajowa. 7 Dni pracy za darmo ..zapierdzielasz jak każdy pracownik. Potem umowa zlecenie oczywiście jeśli wogóle cie zatrudnia bo nieraz po tym szkoleniu nie zatrudniają. Byłem świadkiem jak przyszła kobieta do pracy wezwała ja kadrowa kobieta poszła na góre bo sądziła że umowę jej przedłużać będa zamiast tego zwolnili ja bo kierowniczka stwierdziła że za długo przy kasach stoi i rozm z dziewczynami!!! nie ma tam szacunku dla człowieka. Nie polecam nikomu
Pracowałam w brico,akurat w innym mieście. Zapierdzielałam jak facet, nosiłam worki, ciągałam palety z płytkami, farbami. I co, byłam złym pracownikiem?? I żeby było jasne, piszą tu osoby nie tylko te zwolnione ale i te , które poszły po rozum do głowy i się same zwolniły. Nie wiem czy chciał byś pracować po ponad 200 godzin za 1400 zł. Być poniżanym i żyć w ciągłym stresie.
Szkoda ze wypowiadają się ludzie ze zła opinia ci biedni bo zwolnieni Niech teraz się każdy zastanowi otwieram biznes zatrudniam obcych mi ludzi którzy pracują dla mojego sklepu też bym się wkurzył za pewne rzeczy i zwolnił nie ma sentymentów a bezrobocie jest duże przyjdzie inny lepsze efektywniejszy zwykle zjawiaja się ludzie aby robić ale się nie narobić bez wyobraźni i tacy zostali zwolnieni zwyczajnie się nie nadają i trzeba się z tym pogodzić a nie wypisywać na forach bzdury.piszecie ze Mirek to burak ale nie jeden z was moze mu buty czyścić obroty jego firm w rok tego nawet nie zarobicie przez cale swoje życie.ma swoje zasady jak kazdy inaczej pracownicy srali by mu na łeb taka prawda a tak czują respekt.najwiecej do powiedzenia maja tam zwolnione hrabiny nie narobily sie wiec niech nie piszą bzdur .Takie jest życie zawsze ktos bedzie w pracy ponad nami nie liczcie na kawki i czekoladki od szefa wezcie się do roboty ideałów nie ma i jak chcecie dobra kasę i podziw wezcie się do roboty wtedy was docenia a za siedzenie bezsensowne na (usunięte przez administratora) nikt was trzymał nie bedzie proste.
Do Fifa- skoro Pani Księgowa i Kierownik przesiadują pół dniówki na Internecie a całą na antresoli to chyba pracuj na 1,5 etetu? Trzeba się było uczyć to nie musiałbyś/ łabyś teraz przerzucać worków i zazdrościć innym. A co do kompetencji pracowników na dole można, a nawet trzeba mieć wiele zarzutów. Wystarczy pójść i zapytać o byle co- odpowiedź: " nie ma", " nie wiem o co chodzi " więc najlepiej samemu błądzić po sklepie w poszukiwaniu danej rzeczy. Pracują tam może cztery naprawdę kompetentne osoby, które znają się na produktach będących w sprzedaży. Mili i fajni ludzie na dole? Do policzenia na palcach...jednej ręki.
W Kętrzynie sklep jest otwarty od czerwca, i jest tam już trzecia kierowniczka. Dwie wcześniejsze odeszły same. Ze starej ekipy otwarciowej została tylko garstka.
Z tego co tu czytałem to tak.
Widzę że takie rzeczy dzieją się we wszystkich , no może prawie wszystkich sklepach brico. W Kętrzynie jest tak samo. Wszystko co tu przeczytałem pokrywa się z tym co się dzieje w Kętrzynie. Chętnym do podjęcia pracy w tych sklepach radzę uzbroić się w stalowe nerwy, bo wykańczają tam psychicznie i fizycznie,
Nie polecam nikomu tego zakładu pracy chyba ze chce ktoś sie wykończyć psychicznie !a prezes to brak słów wiem bo pracowałam
(usunięte przez admnistratora) A prawda jest taka że pracownicy tracą zdrowie dzięki tej pracy.. I co potem się robi? Wyrzuca się z dnia na dzień. Naprawdę nie życzy się źle ludziom, ale oni się w końcu doigrają na stare lata...
Wiecie zawsze mi się wydawało że w tego typu firmach czyli znany firmach to nie może być źle bo mają markę
dobra
nie ma
najniższą krajową masz na ręke
"Poziomka" (usunięte przez administratora) Bylem ostatnio w Brico w Grudziądzu tam gdzie brico i inter razem są bardzo mi sie tam podobal porządek poukladane na półkach i co najważniejsze miłe kasjerki miła obsługa i uśmiech na twarzach pracownikow bardzo milo Pozdrawiam ekipe Brico o ktorym pisze i zecze powodzenia i oby tak dalej w takiej ekipie mogł bym pracowac
Wynagrodzenie to najniższa krajowa... Czytaj 1100. Jeśli chcesz tracić zdrowie to polecam.(usunięte przez administratora) Praca zmianowa. Są 3 zmiany, ale nie ma jak w normalnym zakładzie, że przykładowo jeden tydzień na 8 rano, drugi tydzień na 10 a kolejny na 12. Tylko jeden dzień na 8 potem ze 3 dni na 12 raz może dwa na 10. Także nic regularnego nie można planować. Żadnych zajęć popołudniami. Otwarcie sklepu w niedzielę to jest poroniony pomysł. Utargi bardzo małe. Klienci przychodzą na spacerki dosłownie i nie wiedzą po co przychodzą... Na szczęście już tam nie pracuję. Tam trzeba być głuchym żeby pracować. Aby nie wysłuchiwać o stratach itp. Kiedyś(usunięte przez administratora) wpadł na genialny pomysł, że niedziela będzie wolnym dniem od pracy a gdy zamknięty zostanie sklep to po godzinie 17 pracownicy będą robić przebudowę. Oczywiście po godzinach, w niedzielę i bez dodatkowej zapłaty. I był zdziwiony że pracownik upomniał się o takową.
Mówimy o Brico w Ostródzie i prezesie [usunięte przez moderatora]
Mam pytanie, bo widzę, że tego właściciela można określić jednym słowem "[usunięte przez moderatora]" czy ktoś dobrał mu się już do (usunięte przez administratora) Są sądy, jest [usunięte przez moderatora] przy wygranej sprawie, a widzę, że [usunięte przez moderatora]stosowany przez tego typa jest na porządku dziennym, można dostać niemałą rekompensatę, wtedy odczułby to na własnej (usunięte przez administratora)
Miałam przyjemność pracować w Brico w Ostródzie. Cieżko znaleźć coś dobrego na temat pracodawcy ale przynajmniej możnaby wpisać szereg dobrych opinii na temat niektórych pracujących i już niepracujących tam pracowników.Niektórzy pracownicy z obawy o własną posadę czy stanowisko nie są do końca szczerzy i obrabiają tylek za plecami lub donoszą ale to są osoby nie warte uwagi. Na pocieszenie dla Prezesa napisać mogę że mimo wszystko, choć jest prostym człowiekiem, bez obycia i z niewielką wiedzą w zakresie zarządzania pracownikami i firmą nie jest taki zły. Ja przynajmniej lubię go jako człowieka. Trzeba też dodać że należy z nim rozmawiać uczciwie bez ściemniania. W takim przypadku można liczyć na pomoc i ludzkie potraktowanie. Niestety prawdą jest, że [usunięte przez moderatora] oszukuje ludzi zarowno na warunkach pracy jak i na wynagrodzeniach. Tydzień BEZPLATNEJ pracy w ramach (albo podpiszesz albo spadaj) szkolenia to rzeczywistość dla każdej nowo przyjmowanej osoby. Po odbyciu szkolenia w trakcie którego normalnie wykonuje się pracę jak każdy inny pracownik dostaje się do łapki umowę zlecenie ale tylko do podpisu przez nas samych. Oczywiście podpisanej umowy zlecenie przez Pana Prezesa na oczy nie ujrzymy :) Takie trwanie na umowie zlecenie nigdzie nie zgłaszanej i własciwie nieistniejącej odbywa się przez miesiąc,półtora... Albo się odezwiesz i Prezes ci podziękuje albo robisz dalej i ciesz się że wogóle masz bo nie czarujmy się w Ostródzie z robotą ciężko a Inspekcja Pracy ma to w tyłku, chyba że podpiszesz się imieniem i nazwiskiem co oznacza banicję. Co do wynagrodzeń jak będziesz harować nadgodziny to może wyjdziesz z 1100-1200zł. Najbardziej żenującce jest to iż tak jak wygląda Prezes, tak jest prowadzony sklep tzn nie ma nic wspólnego z czystością. Na zapleczu socjalnym obok toalet z której korzystają klienci jest "pachnacy pokój" gdzie składuje się śmieci a muchy pasą sie i mnożą na potęgę. Wieczny brak mydła i środów czystości nie wspominając też o narzędziach pracy typu choćby taśma klejąca to już tragedia... Wspomnieć należy również o Kierownictwie. Hmmm ciężka sprawa bo też nie są oni specjalistami w dziedzinie asortymentu dla sklepu jakim jest Brico. Nie bardzo też dogadują się z Prezesem bo poprostu ich zwyczajnie nie słucha, a szkoda bo według mojej oceny są tam też mądrzy ludzie którzy z powodzeniem pomogliby w wyrobieniu dobrej opinii tego sklepu jak i w zwiększeniu dochodów. Ale to sprawa Prezesa, nie moja. Oni robią to co im karze Prezes a pracownicy starają się ich jakoś zrozumieć. Zebrania, czepianie się o wszystko, podpytywanie i inne dziwne zachowania to rutyna w tym zakładzie pracy. Na pewno aby tam pracować i nie kląć trzeba lubieć taką pracę i zorientować się na marne z tego tytułu zarobki.Trzeba lubieć też pracę z klientem. Kto tego nie lubi lub nie potrafi niech się nie pcha bo nie ma to najmniejszego sensu. Podsumowując ja sądzę że nie jest tak tragicznie dla osób które nie chcą siedzieć w domu tylko chcą pracować. Nawet ci co nie mają żadnego doświadczenia (a w Brico jest już ich sporo) moga się douczyć, doczytać .. i zostaną dobrymi sprzedawcami :) życzę im powodzenia.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w MGI Polska Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy MGI Polska Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.