Firma niby rodzinna, tak przynajmniej o sobie mówi kierownictwo. Niby, bo jakoś tej rodzinnosci nie widać, nie wiedzą co się dzieje w firmie. Robią spotkania zespołu co miesiąc, tylko po co? Stek nikomu nie potrzebnych informacji, a to czego ludzie chcą się dowiedzieć to nie przekażą. Chcą rzetelne pytania, tylko szkoda, że na te pytania szanowny Pan prezes ani żadna z tych osób nie potrafi odpowiedzieć. Zadano pytanie w sprawie ludzi zatrudnionych tymczasowo. Fakt, tymczasowo ale to nie znaczy, że firma wprost może mówic o tym, że nie są pracownikami tej firmy, bo są! Tak samo, wysyłanie do domu po już rozpoczętej pracy. Przynajmniej by nie robili z ludzi wariatów i nie naciagali na koszty transportu jak nie potrzebują ludzi. Mówią, że można pracować jedynie 18 miesięcy na zleceniu, to dlaczego dwie osoby na magazynie mają umowę zlecenie przez firmę i jest ona ciągle przedłużana, skoro są na nie skargi? Nawet na ostatnim spotkaniu został poruszony ten temat, tylko kierownictwo nie potrafi się odnieść do osób, które są na nocnej zmianie i ciągle jak papużki nierozłączki chodzą w kółko do toalety i tylko sieją plotki. Bo co? Magazyn ma inne prawa? Tak samo chodzenie na papierosa, niby nie można a jakoś chodzą co godzinę i przerwę też mają. Dziwnie to jest kierowane, bo zamówienia robią wszystkie na hurra, a później nawet dla własnych pracowników nie ma godzin. A nie oszukujmy się, bez nadgodzin ciężko jest za tę wypłatę mieć na wszystko. Jest jedno wielkie obgadywanie, oczernianie i wybieranie na wyższe stanowiska pupilkow, a nawet jeśli ktoś się nadaje to nie ma szans na awans.
Na spotkaniu było mówione, że można przepracować 18 miesięcy przez Agencję, potem jest koniec albo zatrudnienie przez Southco (preferują umowę o pracę ale zlecenia też dopuszczalne). Prosze słuchac dokładnie. Można w trakcie tych 18 miesiecy próbować dostać się "pod zakład". Pojawiały się ogłoszenia do CNC, magazynu - gdzie było zaznaczone, że oferta też dla tymczasowych. Nie ma żadnych dodatkowych przerw na papierosy w magazynie, jeśli ktoś wychodzi robi to na własne ryzyko.
Nie polecam pracy w firmie Southco. Pracowałam tam na umowę zlecenie, więc jedyne co mogę powiedzieć to to co usłyszałam od osób z produkcji - małe zarobki, wygórowane oczekiwania co do wyrabiania norm, fałszywość kierownictwa i ciągle przestoje (czyżby firma upadała?). Zostałam zwolniona z dnia na dzień bez żadnego uprzedzenia po przepracowaniu w firmie ponad dwóch lat (wkładałam dużo starania w wyrabianie norm, w pomoc co do ulepszenia stanowisk). Jeżeli chodzi o innych pracowników z produkcji czy liderów nic do nich nie mam, bardzo w porządku osoby i miło się z nimi pracowało. Do zwolnienia doszło w dniu 5-lecia otwarcia firmy. Kierowniczki zaczęły tłumaczyć, że dopiero w danym dniu doszło do takiej decyzji, gdzie pogłoski o zwolnieniach osób ze zlecenia krążyły na produkcji przez około 2 tygodnie. Tekst "przynajmniej zjadlyście torta" był bardzo nie na miejscu. "Mamy nadzieję, że zrozumiecie", nie, nikt by nie zrozumiał takiego potraktowania bez żadnego konkretnego powodu po takim czasie współpracy. Pani z agencji również nie wiedziała nic na ten temat. Gdy zadzwoniła do firmy dowiedziała się, że wszystkie osoby że zlecenia będą zwalnianie. Minął tydzień, a podobno inne osoby wróciły z przestoju. Nie jest to atak na osoby że zlecenia, tylko pokazanie jak firma okłamuje i próbuje wybielić swoje nieprofesjonalne i okropne zachowanie i brak szacunku do drugiego człowieka. Podsumowując całe zaaranżowanie, które wkładałam w pracę w tej firmie nie zostało w ogóle docenione, a wręcz zostałam potraktowana bardzo źle, zwolniona z dnia na dzień. Nie pozdrawiamy i mamy nadzieję, że to zasadzone drzewko nie wyrośnie ????
Umowę podpisujesz z agencja pracy tymczasowej wiec to do nich zwracaj sie z pytaniem o pracę. Jeśli po miesiącu zadzwonią z Southco zdecydujesz czy wracasz, czy w nowym miejscu jest lepiej i im odmówisz. Weź odpowiedzialność za swoje decyzję i zarobki.
W tej firmie ELASTYCYNOŚĆ to słowo bardzo bardzo obce.Proszę nie wieryć w ogłoszenia, ponieważ elastyczność w tej firmie nie istnieje, nawet jeśli chodzi o pracę zdalną.
Witam jestem zainteresowany pracą w southco, i mam pytanie jak wygląda firma od wewnątrz ?np kantyna, zaplecze socjalne i itd.
Budynek ma 5 lat ale wygląda jak nowy. Jest kantyna z kawą, czekoladą za free. Są czajniki i mozesz sobie zrobić herbatę. Jest dopłata do cateringu. Przerwy sa podzielone wiec nie ma tłumów na przerwie i można w spokoju posiedzieć i zjeść śniadanie czy obiad. Nie wiem co cię najbardziej interesuje?
Jestem pracownikiem produkcji tej firmy od kilku lat i mogę śmiało powiedzieć, że negatywną atmosferę zapewnia nasze kierownictwo. Brak zrozumienia, ciągłe nagonki na wyższe wyniki efektywności, zakazy, już nie wspomnę o tym, że nawet na chwile nie można do kogoś podejść porozmawiać, bo będzie to równoznaczne z kontrolą na Twoim stanowisku pracy. Praca sama w sobie jest na prawdę w porządku, ludzie przyjaźni, mili ( z dwoma wyjątkami o których mowa powyżej). Zarobki dobre, dodatek za nocki dobry. Dodatek za tzw. Seniora również dobry.
Masz dużo racji, ale ja się czasem nie dziwię, że ścigają. Jak mają mieć zaufanie, gdy zamiast skupić się na pracy bo jest mało zleceń to się po goworkach i skrzynkach rozpisują, że ten pali za długo, że ten je za długo, a ten wyszedł 2 a ten 3 razy, a ten siedzi i zajmuje kibelek. Wyobrażasz sobie, że kierownicy wyluzują? Pewnie ktoś tu po tygodniu napisze, że generalnie na montażu mają luz, bo ich nikt nie pilnuje. Wszyscy źli, zwłaszcza kierownictwo, ale popatrz jak tu się wszyscy pięknie podp.
Nie polecam pracy w firmie Southco. Pracowałam tam na umowę zlecenie, więc jedyne co mogę powiedzieć to to co usłyszałam od osób z produkcji - małe zarobki, wygórowane oczekiwania co do wyrabiania norm, fałszywość kierownictwa i ciągle przestoje (czyżby firma upadała?). Zostałam zwolniona z dnia na dzień bez żadnego uprzedzenia po przepracowaniu w firmie ponad dwóch lat (wkładałam dużo starania w wyrabianie norm, w pomoc co do ulepszenia stanowisk). Jeżeli chodzi o innych pracowników z produkcji czy liderów nic do nich nie mam, bardzo w porządku osoby i miło się z nimi pracowało. Do zwolnienia doszło w dniu 5-lecia otwarcia firmy. Kierowniczki zaczęły tłumaczyć, że dopiero w danym dniu doszło do takiej decyzji, gdzie pogłoski o zwolnieniach osób ze zlecenia krążyły na produkcji przez około 2 tygodnie. Tekst "przynajmniej zjadlyście torta" był bardzo nie na miejscu. "Mamy nadzieję, że zrozumiecie", nie, nikt by nie zrozumiał takiego potraktowania bez żadnego konkretnego powodu po takim czasie współpracy. Pani z agencji również nie wiedziała nic na ten temat. Gdy zadzwoniła do firmy dowiedziała się, że wszystkie osoby że zlecenia będą zwalnianie. Minął tydzień, a podobno inne osoby wróciły z przestoju. Nie jest to atak na osoby że zlecenia, tylko pokazanie jak firma okłamuje i próbuje wybielić swoje nieprofesjonalne i okropne zachowanie i brak szacunku do drugiego człowieka. Podsumowując całe zaaranżowanie, które wkładałam w pracę w tej firmie nie zostało w ogóle docenione, a wręcz zostałam potraktowana bardzo źle, zwolniona z dnia na dzień. Nie pozdrawiamy i mamy nadzieję, że to zasadzone drzewko nie wyrośnie ????
Z Tego co zauważyłem to kierownictwo nie ma żadnego kręgosłupa moralnego, nawet prywaciarz zachowuje się fair i dając tym samym czas na znalezienie nowej pracy. (usunięte przez administratora) A Southco pociągnie tak z 10lat dopóki inwestowanie w Polsce będzie na granicy opłacalności, i zrobią to samo co w UK że przeniosą fabrykę na Ukrainę bo tam będzie korzystniej typowe myślenie hamburgerów (amerykańców = dolars , dolars).i tam bedą uczyć naszych Braci 5S i tam będą igrzyska w 5S.
I ja również zgadzam się z opinią koleżanki. Robią z ludzi idiotów. Nie pozdrawiam firmy z przestoju, który początkowo miał trwać tydzień, a ciągnie się już ponad miesiąc i końca nadal nie widać :)
No, ale Wy macie przestoje, a na pracuj.pl są rekrutacje, więc jak to ma się do rzeczywistości? Chłopak chce wysłać cv jako operator cnc i nie wiadomo czy tu będą jakieś przestoje czy coś...Jeśli praca jest trzyzmianowa, to dobrze rozumiem, że nocki też są? Szkoda, że podają wymagania, ale zarobków już nie.... A to przecież ważne.
Piszesz jako były pracownik, ale po chwili piszesz, że byłaś przez agencję pracy tymczasowej. Kto był twoim pracodawcą? Byłaś tam dłuższy czas, możesz napisać we własnym imieniu, ale wkręcasz w swój dramat stałych pracowników. Mogłaś przejść na umowę o pracę w tej lub innej firmie, ograniczyć ryzyko. To jest konsekwencja twoich, złych decyzji - nie wiń innych.
Firma nie miała przestojów przez ostatnie 5 lat. Piszą tu przerwach we wsparciu ze strony agencji pracy tymczasowej, głównie na montaż i magazyn. Biorą ich gdy zamówień jest więcej, a rezygnują gdy jest mniej. Dzięki temu jak jesteś na umowie o pracę, pracujesz spokojnie nie bojąc się, że stracisz robotę z dnia na dzień.
Nie wiem na jakiej zasadzie stwierdziłeś, że wkręcam stałych pracowników w swój dramat - napisałam to co sama wiem plus to co słyszałam od osób na umowie :) Przejście na umowę o pracę w tej firmie nie było dla mnie opłacalne - nie uważam że to zła decyzja. W opinii chodziło mi o sam fakt w jaki sposób doszło do zwolnienia, wystarczyło wcześniej uprzedzić o sytuacji, a nie zostawiać kogoś na lodzie z dnia na dzień. Myślę, że każdy w tej sytuacji były by zdenerwowany zachowaniem ze strony firmy :)
Ja również zgadzam się z tym wszystkim. Dla niej? Pewnie lepiej że nie pracuje i otworzy skrzydła na coś nowego gdzie inna firma doceni wkład i pracę. Kierownictwo moim zdaniem fałszywe, liczą się tylko rejty. Coś się dzieje niedobrego w ostatnim czasie z tą firmą, atmosfera często grobowa, knucia i odgadywania.
Wiesz, że jest różnica między przestojem a spadkiem zamówień, prawda??? Pracownicy tymczasowi ( jak nazwa wskazuje) wykorzystywani są w momentach kiedy pracy jest dużo. Jak jej nie ma to i tych pracowników jest mniej. Takie to proste…
Jednak dużo chaosu jest w twoim komentarzu. Nie byłaś pracownikiem southco tylko agencji. Liczą się konkrety i zapisy w umowie a nie zasłyszane plotki i domysły. Jesli w twojej umowie był zapis, że southco ma cię "wcześniej uprzedzić o sytuacji" no to faktycznie możesz mieć uzasadnione uwagi ale podejrzewam, ze takiego nie było. Nie chciałaś umowy z southco bo ta z agencji była korzystniejsza finansowo ale jej wadą było ryzyko zwolnienia w razie spadku zamówień. Twój wybór. Trzeba teraz ponieść konsekwencje a nie zasłaniac się jakimś brakiem szacunku.
Mają prawo wstrzymać zlecenie, ale mogliby powiedzieć ile to potrwa. Może zadzwonią jutro, a może za miesiąc. Szanujmy siebie i swój czas. Umowę podpisuje po coś i fajnie by było jakbym miała możliwość pójść do tej pracy ;) Jeśli jej nie ma, to może czas zakończyć zatrudniać przez agencje i nie psuć ludziom nerwów.
A o jakim postoju mowa?? . Ja chodzę do pracy non stop, praca jest więc nie rozumiem o jakim postoju mowa ... Jako pracownik tymczasowy jednego dnia jesteś drugiego Cię nie ma i nikt nie musi uprzejmie informować Cię z wyprzedzeniem 2 tyg. Skoro nie ma dla Ciebie pracy w Southco to niech Twój pracodawca czyli Agencja pracy tymczasowej znajdzie Ci pracę gdzie indziej w końcu jesteś przez nich zatrudniony. Skoro małe zarobki i nieopłacalne tu pracować to co narzekasz. Ciesz się że nie musisz tu pracować i szukaj szczęścia gdzie indziej i zatrudnij się w końcu na umowę o pracę to przed zwolnieniem Cię poinformują bynajmniej 2 tyg wcześniej... A jak nie dzwonią DO ciebie ponownie tzn ze jesteś kiepskim pracownikiem i nie potrzebuje Ciebie.
Jesteś w Agencji pracy tymczasowej. Zlecenie się urywa -szukasz innej. Jeśli decydujesz się na czekanie to znaczy, że w Southco nie jest źle. Tłumaczą na spotkaniach, że kontenery z częściami są blokowane na kontrolach celnych ze wzgledu na sankcje i wzmozona kontrolę importu, ale łatwiej to ignorować i wymagać stabilności. Gdyby sytuacja była stabilna firma by zatrudniała na stale i nie musiała korzystać ze wsparcia agencji pracy tymczasowej, gdzie pracownikom płaci się za godziny, nie dniówki!
Umowę podpisujesz z agencja pracy tymczasowej wiec to do nich zwracaj sie z pytaniem o pracę. Jeśli po miesiącu zadzwonią z Southco zdecydujesz czy wracasz, czy w nowym miejscu jest lepiej i im odmówisz. Weź odpowiedzialność za swoje decyzję i zarobki.
W ogłoszeniu dla operatora CNC firma napisała o bardzo dobrych warunkach pracowniczych, co to takiego? Premie, szkolenia, dodatki typu Multisport? Operatorzy też wyrabiają nadgodziny?
(usunięte przez administratora)
Lepiej wygrać taki komentarz niż wygrać rafaello z biedry w co miesięcznym konkursie na 5-esa. Gdzie porównuje się biuro do produkcji gdzie w biurze wystarczy po układać długopisy na miejsce i bajlando a na produkcji ludzie NIE maja po prostu czasu na nic ze względu na obowiązki i presje czasu mając z tyłu głowy że zwolni się ich za nie produktywność. Bez nas (produkcja) nie was.
Widać ze komus sie EGO nadszarpneło. Gość pisze swoje zdanie z FIVE ESem ze jest to troche przegięcie i czepianie sie o błahostki, a Ty piszesz żeby najlepiej ten gość nie przychodził na zebrania i najlepiej zwolnił z firmy bo gość ma swoje zdanie. Pozdrawiam szefostwo z HR
Potwierdzam poprzednie komentarze. Firma na każdym spotkaniu zasłania się, że wszyscy nie zatrudnieni na umowę o pracę są z agencji pracy tymczasowej. Ludzie z produkcji i magazynu mają umowę zlecenie podpisaną przez samą HR Manager, więc zatrudnieni są przez firmę SOUTHCO. Firma aspirująca na powiększenie swojej działalności. Szkoda tylko, że maszyny są starsze od połowy operatów w tej instytucji. Dodatki do nocek całkiem spore, więc jeżeli ktoś ma zdrowie, polecam. Nocki nie pilnowane przez kierownictwo
Witam od dłuższego czasu widzę że firma cyklicznie wrzuca ogłoszenia na operatora CNC i mam pytanie czy jest to prawdą że trzeba tam robić na trzech automatach tokarskich i czy jest tam śliska posadzka na dziale?
Do trzech jestes przypisany jako operator CNC. Nie ma nudów, ale można sie przyzwyczaić. Firma caly czas rekrutuje. Osoby przechodza na inne stanowiska, kilka osob odeszlo ale też kupiono nową maszynę i mówią już o następnej, wiec rekrutacje na pewno będą.
Taki operator na III zmianę, ile ma płacone za cały miesiąc pracy? Podług ogłoszenia praca ma się odbywać w godzinach 22.00 - 6.00 i jest podane, że istnieje dodatek zmianowy. Ciekawe, jaka to kwota?
Operator chodzący tylko na nocną zmianę dostaje 20% minimalnego wynagrodzenia (zasady ogólne dla pracy w godzinach nocnych) + 30% swojego wynagrodzenia, także nieźle jeśli tylko pasuje Ci taki tryb pracy...
Hmmm no wiadomo, jak ktoś lubi taki tryb nocny. Czy jest tu wgl możliwość, aby osoby na nocnej zmianie robił nadgodziny, które wypadają już na godziny pracy zmiany porannej? Chodzi o takie dorobienie jeszcze do tej całej pensji i dodatków.
Firma niby rodzinna, tak przynajmniej o sobie mówi kierownictwo. Niby, bo jakoś tej rodzinnosci nie widać, nie wiedzą co się dzieje w firmie. Robią spotkania zespołu co miesiąc, tylko po co? Stek nikomu nie potrzebnych informacji, a to czego ludzie chcą się dowiedzieć to nie przekażą. Chcą rzetelne pytania, tylko szkoda, że na te pytania szanowny Pan prezes ani żadna z tych osób nie potrafi odpowiedzieć. Zadano pytanie w sprawie ludzi zatrudnionych tymczasowo. Fakt, tymczasowo ale to nie znaczy, że firma wprost może mówic o tym, że nie są pracownikami tej firmy, bo są! Tak samo, wysyłanie do domu po już rozpoczętej pracy. Przynajmniej by nie robili z ludzi wariatów i nie naciagali na koszty transportu jak nie potrzebują ludzi. Mówią, że można pracować jedynie 18 miesięcy na zleceniu, to dlaczego dwie osoby na magazynie mają umowę zlecenie przez firmę i jest ona ciągle przedłużana, skoro są na nie skargi? Nawet na ostatnim spotkaniu został poruszony ten temat, tylko kierownictwo nie potrafi się odnieść do osób, które są na nocnej zmianie i ciągle jak papużki nierozłączki chodzą w kółko do toalety i tylko sieją plotki. Bo co? Magazyn ma inne prawa? Tak samo chodzenie na papierosa, niby nie można a jakoś chodzą co godzinę i przerwę też mają. Dziwnie to jest kierowane, bo zamówienia robią wszystkie na hurra, a później nawet dla własnych pracowników nie ma godzin. A nie oszukujmy się, bez nadgodzin ciężko jest za tę wypłatę mieć na wszystko. Jest jedno wielkie obgadywanie, oczernianie i wybieranie na wyższe stanowiska pupilkow, a nawet jeśli ktoś się nadaje to nie ma szans na awans.
1.Dla mnie mogli prowadzić spotkania trwające i 2 godz. 2.Pani ładnie wytłumaczyła kto pod kogo podlega ,kto wykonuje prace na danym obiekcie.Ci ludzie nie są pracownikami southco tylko świadczą pracę w southco na rzecz agencji pracy tymczasowej.to że kogoś puścili do domu przed czasem to niech zmieni prace albo niech ma pretensje do agencji. 3.Co do magazynu z Twojej perspektywy praca Ci się wydaje bezstresowa,sielanka,nie cza myśleć ...mylisz się,zrób kurs UDT na wózek i też sobie rób przerwę co godzinę. 4.Palacze z czasem sami się wyeliminują ,nie warto przy tym grzebać czy donosić ,bo można dostać rykoszetem i firma może zrobić tak jak w Borgu czy zelmerze że żeby wyjść do WC trzeba będzie błagać lidera o wyjście do WC czy napić się wody. 5.Co do plotek , są w każdej firmie i jest ich tyle o których nawet sami nie dowiemy
Z tego co wiadomo wszystkim to nie tylko dziewczyny z magazynu mają umowę zlecenie pod firmą, ale osoby z produkcji także. Więc lepiej się bardziej doinformuj. A skoro Ty nie jesteś pupilkiem to chyba nie zasłużyłaś/eś. Zamiast patrzeć się na innych, to rób tego rejta :) A co do nadgodzin, przychodząc na umowę o prace masz przepracować daną liczbę godzin. W umowie nie jest zapisane, że nadgodziny będą zawsze i że będziesz pobierać z tego dodatkową wypłatę. Jeśli coś się nie podoba, zawsze wypowiedzenie można złożyć. A jeśli odpowiedzi przełożonych na spotkaniu Cię nie satysfakcjonują, zawsze na koniec można zadawać pytania do Pana Prezesa lub innych pracownikow. Trzeba było się odezwać a nie pisać z anonima :)
Na spotkaniu było mówione, że można przepracować 18 miesięcy przez Agencję, potem jest koniec albo zatrudnienie przez Southco (preferują umowę o pracę ale zlecenia też dopuszczalne). Prosze słuchac dokładnie. Można w trakcie tych 18 miesiecy próbować dostać się "pod zakład". Pojawiały się ogłoszenia do CNC, magazynu - gdzie było zaznaczone, że oferta też dla tymczasowych. Nie ma żadnych dodatkowych przerw na papierosy w magazynie, jeśli ktoś wychodzi robi to na własne ryzyko.
W tej firmie ELASTYCYNOŚĆ to słowo bardzo bardzo obce.Proszę nie wieryć w ogłoszenia, ponieważ elastyczność w tej firmie nie istnieje, nawet jeśli chodzi o pracę zdalną.
Może to kwestia stanowiska? W ofercie dla koordynatora logistyki i eksportu piszą np. o pracy hybrydowej. Tylko pytanie, co przez to rozumieją. Praca zdalna pół na pół ze stacjonarną? Czy raczej głównie biuro? Ktoś wie?
Najczęściej 3 dni w biurze, w dni zdalne, ale to zależy od stanowiska - może być więcej jak i mniej
Hej, ja mam pytanie do samego biura, jak już mowa o pracy stacjonarnej. Czy to jest wielkie open space? Czy jest jakiś podział na działy i każdy dział ma oddzielny pokój, czy oddzielne piętro? A i jeśli jest open space, to czy sa jakieś pokoje, jak ktoś woli popracować w skupieniu??
W firmie Southco jest super. Szefostwo niby robi robote, nikt prawie nie panikuje bo ludzi prawie wiedzą co robic. Niby wszystko elegancko idzie jakby? Problemy? No niby ich nie ma, ale kto tam wie. Nie wiadomo tez dlaczego ciagle specialisci z tej firmy odchodza.. ale zarzad mówi że jest super
Jak wygląda sprawa grafiku w Southco Sp. z o.o.. Czy pracodawca idzie na rękę?
Na jakie widełki finansowe może u Was liczyć inżynier z doświadczeniem? (Patrząc po wypowiedziach pracowników produkcyjnych sufit może być nie za wysoko). Jakieś info od kolegów z działu inżynieryjnego? Bo w ofertach jest to tajemnicą:p
Cześć. Fajno, że są ogłoszenia i robotę można dostać, ale czy dobrze jest się tu pracuje, dobrze zarabia i z pomocnymi ludźmi wokół? Szukam roboty na UoP na czas nieokreślony, nie na chwilę. Dajcie znać, czy jak ludzie się tu traktują? Bo na forum pojawiały się jakieś zastrzeżenia, co do atmosfery. Chciałem słać cv na magazyniera, ale prócz tekstu o UoP, nic konkretnego nie wiem, ile zamierzają płacić. Wiadomo, jak podstawa i premia?
Tutaj nie ma czegoś takiego jak premia. Premia jest, ale roczna. Zazwyczaj mocno srednia. Niby się chwalą, że co roku rekordy sprzedaży biją a co roku coraz mniejsza premia. Na start więcej jak 4200 brutto się nie spodziewaj.
po okresie próbnym coś podwyższają zazwyczaj czy pensja jest stała? A ta premia roczna to ile tak mniej więcej wynosi?
Czy można liczyć w Southco Sp. z o.o. na prywatną opiekę medyczną?
Hej, jak wygląda praca w firmie Southco? Jak atmosfera? Czy można dostać awans z produkcji ?
Ogłoszenia na produkcję omijać z daleka ludzi coraz więcej typu (usunięte przez administratora) drugiego żeby tylko się wybić kosztem drugiego liderki tylko latają i skarżą na lewo i prawo z swoją kierowniczka z jednej gliny ulepione atmosfera z miesiąca na miesiąc leci w dół na innych działach też średnio zależy od podejścia przełożonych raz lepiej raz gorzej, niedługo już nie będzie na kogo (usunięte przez administratora) bo wszyscy będą na czarnej liście, a o przerwie niedługo to będzie można zapomnieć jak tak dalej pójdzie bo będą stali z zegarkiem i (usunięte przez administratora) cie od razu a połowo osób zamiast siedzieć cicho bo na każdego coś się znajdzie nawet na tych co skarżą ale to w końcu trafi swój na swego. Pozdrawiam serdecznie. Miejmy nadzieję że będzie lepiej ????
Jakieś opinie o pracy na magazynie ? Jak kasowo wyglada i jaki jest natłok pracy ?
Są normy do wyrobienia na godzinę, trzeba naparzać cały czas, inaczej przyjdzie lidero i zwróci uwagę, że konwersujesz a nie pracujesz. Sa kamerki i inne bajery. Atmosfera - zależy. Dużo ludzi, (usunięte przez administratora) sobie obrabiają, powiesz coś komuś to za godzinę cała góra wie o wszystkim. Typowa robota w zagranicznym kołchodzie, z kasa szału nie ma.
Nawet jak sie te normy wyrabia to nie ma szału? Czy może wtedy jakieś przyjemne premie wpadają? Umowa o pracę do tego jest czy sa jakieś inne formy umowy?
Firma jest ok.Ale. .Atmosfera to jest jedna istna porażka, jesteś nowy dowiesz się z kim masz pracować kto ile razy się pomylił i najlepiej z tymi osobami nie pracować.Wiecie dlaczego bo jest tam operatorka która lubi nabijać się z błędów,jest zarozumiała i lubi chyba tylko te osoby które wychodzą z nią na faje.Naprawdę szkoda mi kobiet które tam zostały są naprawdę uczciwe i pomocne..szkoda że nie mają odwagi mówić jak wygląda praca i milczą....
a ten brak odwagi to z czego miałby się brać? czyli pozostałe warunki muszą być naprawdę dobre skoro mimo wszystko dalej chcą pracować? wiadomo jakie dla nich są tak konkretnie prócz tej atmosfery, którą przytaczasz?
Bardzo przykre jest to ze w Polsce pracujemy w takiej firmie przez agencje pracy... Ale pracownika którego mozna szybko przeszkolic i nauczyc pracy po co szanować i po co dać normalną umowę.. niech się studenci wykażą ... Porazka, produkcja przeniesiona z Zagranicy to kierownictwo musi się wykazać ;) Ciekawsze stanowiska ok jest umowa o prace ale kokosow nie ma . Operatorzy cnc latają miedzy maszynami, niektórzy długo miejsca tam nie zagrzali (sami odchodzili) . Taka praca na początek moze byc ;) Pozdrawiam
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Southco Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Southco Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 27.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Southco Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 17, z czego 0 to opinie pozytywne, 8 to opinie negatywne, a 9 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!