Bardzo spox. 2 dni tylko obsuwy z kaską to nie tragedja. do przezycuia, praca ok. fajni ludzie
Hotel ok jak na 3 gwiazdki
Nie moja sprawa alle dlaczego odrazu leniu?
A ten cytat - ze specjalną dedykacją dla Pana PREZESA/Dyrektora :) "Ten, co wciąż depce prawo, rzadko stoi mocno na nogach". Stanisław Jerzy Lec Nic złośliwego ani obraźliwego :)
znajdz jakiś cytat o tchorzach. W sam raz dla ciebie. W oczy nie powie co myśli, a na forach rozpisuje sie ... żałosne to niestety.
A ja zgadzam się z Caro. a osoby hejtujące już nie pracują i sieją tylko zamęt, żyją przezsłościa. odpuście.
Hotel ma trudności...od chwili przejęcia go przez panów CZ. Dużo pseudo inwestycji kosztem jakości usług hotelowych i gastronomicznych. Oszczędzanie na wszystkim, marna jakość wszystkiego. Zarząd bardzo życzliwy do momemtu gdy trzeba zapłacić za pracę lub usługi. Wtedy życzliwość się kończy, a zaczyna się PIP, sąd czy komornik. Opóźnienia w wypłatach zdarzają się.... co miesiąc. W dniu wypłaty z reguły życzliwy zarząd nieuchwytny, a księgowa na urlopie. O czymś to świadczy. Tu już nic nie da się zbudować na nowo, bo zdolny panicz wszystko zniszczy. Miejsce miałoby przyszłość gdyby nie przerost formy nad treścią młodego panicza. Na rynku raczej nie ma miejsc gdzie jest gorzej. Dla pracowników praca jest ważna przez pierwsze 2-3 miesiące, a potem uciekają lub zostają zwolnieni, bo paniczowi się znudzili. Ci co odeszli dla przestrogi demaskują zakłamanie, a ci co jeszcze tam pracują wkrótce także tutaj dołączą. A szkodzi najwięcej panicz. Mając inne zajęcia - nie pozdrawiam.
Zgadzam się z poprzedniąa wypowiedzią. Dajcie nam pracować w spokoju!!!!!
Z większością wypowiedzi się nie zgodzę. Owszem, hotel ma trudności bo jest dużo inwestycji, ale wszyscy się starają. Zarząd wbrew temu co tu jest napisane, jest życzliwy. widać, że chcą jak najlepiej. Owszem, zdarzyły się opóźnienia w wypłacie, ale nie jest tak, że ich nie ma wcale. Pracy jest bardzo dużo, bo wszystko trzeba "zbudować" na nowo. Miejsce na pewno ma przyszłość. Trzeba cierpliwości, wytrwałości i mobilizacji sił. Nie ma co narzekać bo na rynku jest mnóstwo miejsc, gdzie jest o wiele gorzej. Kto pracuje w gastronomii to doskonale wie, jak jest. Jak komuś się nie podoba to niech się zwolni i szuka sobie pracy gdzie indziej i uszanuje tych pracowników IHH, dla których praca własnie w tym miejscu jest ważna. Ci co odeszli też powinni dać sobie spokój z komentarzami i wylewaniem żali i pomyślcie, że są w tej firmie ludzie, którzy chcą tam pracować. Tylko nam szkodzicie wylewając swoją nienawiść. Nie macie innych zajęć? Pozdrawiam.
Czemu w tym hotelu ciągle tak dużo ogłoszeń o pracę???? Czyżby ludzie się zwalniali? Albo zostali zwolnieni??? Przecież takie cudowne miejsce do pracy...i zarząd życzliwy...miejsce ma przyszłość...ktoś wie?
Nie wiesz czemu tak dużo ogłoszeń o pracę?? czemu taka rotacja kadrowa?? to proste....i w takiej kolejności: kiedy Cię potrzebują zwerbować do pracy.. PAN PASJONAT i świta rozścielają pod Twymi stopami "czerwony dywan...wizje i misje z kosmosu, umowę że ho ho ...nic tylko raj na ziemi i SUPER SZEF... a potem jest.. jak pisał Fiodor Dostojewski "Tu otwierał się inny, odrębny świat, do niczego niepodobny; tu panowały inne, odrębne prawa, inne obyczaje, inne nawyki i odruchy; tu trwał martwy za życia dom, a w nim życie jak nigdzie i ludzie niezwykli". Ha...NIEZWYKLI !!!!! Po kilku dniach słyszysz...gnida (usunięte przez administratora) nierób..leń....jak Ci nie pasuje to spier.........!!! I ludzie mówią sobie ..... Veni Vidi .............. Przybyłem, zobaczyłem............ i uciekłem :) Ostały się LIZUSY i ...GNIDY...rudne do wytępienia :)))
A Ty poetko chyba pracy znaleźć nie możesz, że w porze, kiedy ludzie pracują, Ty cytaty zamieszczasz. I kto jest bardziej śmieszny...
Ha. .pudło...." w porze, kiedy ludzie pracują, Ty cytaty zamieszczasz" - ja też pracuję jak inni ..i to ze zdwojoną siłą gdyż już niedługo .."będzie nas więcej" :)) a no i weselisko trzeba szybko zrobić bo już widać co nieco :)) a śmieszne jest to, że w dobie XXI wieku..tabletów..telefonów..WiFi itd. .. TY.. zatrzymałeś się na poziomie "kołchoźnika" :))
Aha! Wiadomosc co najmniej na pudelka! Zyjemy nadal w sredniowieczu i trzeba brac slub bo widac juz 'co nieco'! ale ty zabawna jestes. Co ty masz w tej glowie zeby pisac takie bzdury. Szczerze wspolczuje tym ludziom a ty jestes zwykla kanalia co nie ma wlasnego zycia.
im nie trzeba współczuć, ich trzeba karać, bo na nauki, zarówno dla nich, jak i dla ciebie leniu już za późno
Ludzie wescie się do pracy a nie plotkujcie jeszcze żeby to była prawda a to same brednie życzę tej Pani co tak rozsiane plotki by ją spotkało to samo co robi innym a i niech z tad spada jak jej tak źle. DOTARŁO DO (usunięte przez administratora)
Jeszcze raz piszę do pracy rękawy zakasać a nie czepiać się pisowni i właścicieli bo w każdym innym hotelu nie mieli byście czasu na takie pisanie i czepianie o bzdury wysane z palca.
Usunięto mój poprzedni wpis...dlaczego??? ze wstydu??? czyżby ten wpis obrażał czyjeś EGO ???? powtórzę więc... OTO PRAWDZIWA OCENA z Booking.com na podstawie 849 opinii o hotelu - opinii nie "gnid jeszcze pracujących" .... ale KONKRETNYCH GOŚCI!!! dziś 10.03.2017r. ... ocena 7,7 !!!! a jeszcze niedawno... XYZ - Anonim podawał 11.03.2017r...... ocena 7,8 !!!!! Pan HOTELARZ PASJONATA - bez wsparcia brata Jacka - pilotuje IH... lotem koszącym w dół :) i w swej "mądrości" wyobraża sobie, że usuwanie opinii POPRAWI OCENĘ??? Żenada!!!
no coś takiego.....nie mogli???? Pan wszechwładny i wszystko-mogący....nie dał rady???? to pewnie brat Jacek podziałał :))))
(usunięte przez administratora)
Masz satysfakcję, lepiej się czujesz jak ktoś ma problemy? Widać żyjesz cudzymi sprawami i cudzym żuciem, skoro tak śledzisz IH na bookingu. Śmiać sie czy płakać...
No oczywiście, że wina wyjazdu na misję Jacka. Jak tylko wróci w pełnym rynsztunku moro to niechybnie wróci porządek i wszystko na dawne dobre tryby. No i panowie J&J znowu skorzystają z głębokiej, niezawodnej wiedzy Wielkiego Be. A i noty wystrzelą na pewno do góry, bo wróci musztra, czyli stara dobra szkołą poparta procedurami z działań stabilizacyjnych i pożar zostanie ugaszony ;-)
Teraz znaleźliście sobie nowe hobby i będziecie wklejać opinie z bookingu. To może wklejcie też te dobre, bo takie również są. W hotelu nadal pracują jakieś gnidy. Zamiast znaleźć sobie prace w luksusowym hotelu, plują na miejsce w którym pracują. Jak Wam nie wstyd. Sfrustrowani jesteście. Źle się z Wami pracuje. Dajcie nam spokoj.
żałosny wpis świadczący o tym, że jesteś naprawdę gnidą, do tego masochistyczną :)
Kto chce pracować w hotelu z opiniami Gości hotelowych na booking jak poniżej??? Gratulacje dla kadry zarządzającej! "Wylądowałam w pokoju od strony tramwajowej (przystanek pod oknem), ale pan mnie przeniosł, to byla jedyna miła sprawa i fajna osoba z obsługi. Pozostałe osoby nie powinny pracować w hotelu Okropnie śmierdzące …łazienki, brzydkie pokoje, nie mają nic wpsólnego z tymi ze zdjęć. Cena promocyjna to wielka ściema. O godz 9 resztki śniadania, bardzo niesmaczne, pani w recepcji i restauracji nawet nie mowi dzien dobry, z łaską tam są. Wszystko słychać przez ściany i sufity. Drzwi szafy nie chodzą. Na głównym korytarzu trwa remont. Nie ma znaków prowadzących z ulicy na parking, trzeba krążyć. Bilet przy wyjeździe nie działał, musiałam się wracać. Hotel na poziomie hostelu za 30-max 50zł."
Niezależna opinia Gościa o Interhouse Hotel na booking.com, opisująca min atmosferę pracy: "Chaos,cała obsługa biega i robi wszystko i nic, pani w szpilkach zarządza, ale robi to tak głośno przy gościach, że ciężko nie włączyć się z uwagami.śniadanie słabe choć smaczne, słabo radzą sobie z obsługą większej ilości ludzi.na nocleg na jedna noc do wytrzymania:-)Recepcja Pani i Pan super bez zarzutu bardzo pomocni, i profesjonalna obsługa Pana szefa w barze.Hotel w remoncie, na dłuższy pobyt nie polecam, chaos i organizacja do wytrzymania na jedna noc przejazdem." Polecam całość lektury opinii na podanej stronie.
Slusznie ale ta opinia taka bardzo łagodna. Radzę odczytać wnikliwiej ku przestrodze dla pracowników i Gosci.
Wszystkim zwolnionym współczuję braku własnego życia i trzymam kciuki za znalezienie wymarzonej pracy z najlepszym pracodawcą, pracy, w której się nie narobicie a zarobicie, czyli tak jak potraficie.
Good luck
Nie polecam. W hotelu na stanowiskach biurowych/kierowniczych zatrudniaja same "gwiazdy" które po hotelu przechadzają się niczym po wybiegu, mydlą oczka naiwnemu organizatorowi tego calego "pokazu" po czym szefcio wyrzuca gwiazdy i zatrudnia kolejne. Kolo się toczy. Kompletny brak szacunku, brak jakiejkolwiek osoby znajacej się na tym co robi, wiekszość kadry zatrudniona z polecenie innej panci grzejacej fotelik w biurze. Synuś prezesa na każdego patrzy jak na złodzieja nie ukrywajac tego iż tak samo myśli jak patrzy. Jeden wielki BIG BROTHER. Przyjeta zasada : "więcej rządzących niż pracujących"
ABSOLUTNIE popieram co napisał Xxx ponad miesiąc temu - nadal żadnej poprawy ale jest nadzieja bo PIP działa, jest już pierwszy wyrok sądowy za łamanie przepisów kodeksu pracy. I nie jest to żadna ściema jak ktoś wcześniej wątpił. Lud widzi, że istnieje prawo to i gadać i pisać zaczęli.
Znowu zaczynacie?
Z Prezesa na pracownika administracyjnego,z pracownika administracyjnego na derektora....... Zenujące.
Drogi pracowniku jeżeli chcesz otrzymać zaległe wynagrodzenie tylko PiP ci pomoże. Inne metody nie pomagają. Firma nie liczy się z nikim. Musiałem w ten sposób zareagować żeby otrzymać pieniadze. J&J są niestety za mali do prowadzenia tak dużego hotelu. Nie polecam.
Oszuści i wyzyskiwacze! Nie dają umów albo tylko śmieciowe. Nie wypłacają całego wynagrodzenia, oszukują na godzinach, gdy pracownik chce się czegoś dowiedzieć to księgowa zbywa. Atmosfera w pracy fatalna, obłuda, fałsz, donosicielstwo. Bardzo duża rotacja pracowników. Jedna wielka masakra. Nie polecam!