W doświadczeniu z tą agencją zaistniał problem z brakiem komunikacji oraz występowaniem niesamowitej dysinformacji. W czasie rekrutacji, agencja przekazała informację telefonicznie, że zostanie przedstawiona umowa o pracę na pełny etat. Jednak, po rozpoczęciu zatrudnienia w H&M, okazało się, że podpisana umowa dotyczyła pracy na 2/5 etatu z dopełnieniem do pełnego etatu. To wprowadziło zamieszanie i niepewność co do zatrudnienia oraz wynagrodzenia. Innym pracownikom przedstawiono różne warunki umów, co świadczy o chaosie i braku profesjonalizmu w działaniu agencji. Na przykład, studenci mieli otrzymać umowę zlecenie, a otrzymali umowę o pracę 2/5 z dopełnieniem do pełnego etatu. Niepokojące są również dziwne godziny pracy (6:00, 14:15 i 22:15), które wymagają przybycia na miejsce zatrudnienia przed czasem, co powoduje długie oczekiwanie w kantynie, ponieważ autobusy z Poznania kursują w innych godzinach (5:10, 13:10 i 21:10). Dodatkowo, nie poinformowano o tym, że będzie konieczność odrobienia 15-minutowej przerwy, co powoduje, że czas zakończenia pracy nie jest zgodny z wyżej wymienionymi godzinami. Ta niespodziewana konieczność przedłuża czas spędzony na miejscu pracy, co wpływa negatywnie na organizację dnia i wywołuje dodatkowy dyskomfort. Wszystkie te niedoprecyzowane i nieujednolicone informacje powodują zamieszanie i dezorientację wśród pracowników, co jest nieakceptowalne w profesjonalnie działającej agencji pracy tymczasowej. Wynagrodzenia za pracę są nieprzewidywalne i zmieniają się co miesiąc, co wprowadza duże zamieszanie finansowe i utrudnia planowanie budżetu. Należy zaznaczyć, że te różnice wynagrodzeń wynikają z tego, że agencja pracy źle oblicza wynagrodzenia, co powoduje dodatkowe zdenerwowanie i niezadowolenie u zatrudnionych pracowników. Brak stabilności i nieprzewidywalność wypłat utrudniają sytuację finansową pracowników, którzy oczekują stałej i rzetelnej wypłaty zgodnie z umową. Taka niestaranność w działaniu agencji wpływa negatywnie na relacje między agencją a zatrudnionymi, oraz może rodzić wątpliwości co do zaufania do GI GROUP jako pracodawcy. Słyszy się, że problem z nieprawdziwymi informacjami i niewłaściwymi umowami jest powszechny wśród pracowników agencji pracy tymczasowej GI GROUP. Wyrażane jest głębokie rozczarowanie podejściem GI GROUP i nie można z czystym sumieniem polecić tej agencji nikomu, ponieważ nie przestrzega zasady jasności, komunikacji i rzetelności. Co więcej, wśród pracowników H&M głośno dyskutuje się o tym, jak są traktowani pracownicy z agencji pracy. Opinie na temat GI GROUP wśród pracowników H&M są negatywne, a nieuczciwe praktyki agencji wpływają na atmosferę i współpracę między zatrudnionymi
Niestety, nadal praktykowane jest manipulanctwo i dezinformacja w kwestii warunków zatrudnienia do magazynu H&M w Gądkach. Podczas rozmów telefonicznych z rekruterami i w trakcie spotkania w siedzibie agencji, zainteresowanych zapewnia się, że będą zawierać umowę o pracę tymczasową na pełen etat. Zaś kilka dni później, po przybyciu do miejsca wykonywania pracy, odbywa się omówienie przepisów BHP i innych zasad regulujących czas spędzany w firmie. I wtedy przyszli pracownicy otrzymują umowy do podpisu. Zazwyczaj towarzyszy temu zaskoczenie przemieszane z rozczarowaniem, nawet nie ma kiedy wyrazić złość, brakuje na nią miejsca. Na dokumencie widnieje wymiar czasu pracy 2/5 etatu (!). Wszystko pomimo wcześniejszych ustaleń i obopólnego porozumienia. W tym momencie przebieg wstępnego zatrudnienia staje się jednostronnym aktem ultymatywnym, gdzie agencja rozdaje karty i wyraża jasno swoje stanowisko: podpisujesz albo wracasz skąd przybyłeś.
Chaos w ogłoszeniach na(usunięte przez administratora) inna nazwa stanowiska pracy w tytule a inna w treści. Osoby szukane do tzw. utrzymania ruch (czyli wewn. serwis firmy w media plus mechanika) mają znać się na formach wtryskowych i być jednocześnie kierownikami ślusarni z wyższym wykształceniem. Tak kretyńsko sformułowanych ogłoszeń dawno nie czytałem.
W doświadczeniu z tą agencją zaistniał problem z brakiem komunikacji oraz występowaniem niesamowitej dysinformacji. W czasie rekrutacji, agencja przekazała informację telefonicznie, że zostanie przedstawiona umowa o pracę na pełny etat. Jednak, po rozpoczęciu zatrudnienia w H&M, okazało się, że podpisana umowa dotyczyła pracy na 2/5 etatu z dopełnieniem do pełnego etatu. To wprowadziło zamieszanie i niepewność co do zatrudnienia oraz wynagrodzenia. Innym pracownikom przedstawiono różne warunki umów, co świadczy o chaosie i braku profesjonalizmu w działaniu agencji. Na przykład, studenci mieli otrzymać umowę zlecenie, a otrzymali umowę o pracę 2/5 z dopełnieniem do pełnego etatu. Niepokojące są również dziwne godziny pracy (6:00, 14:15 i 22:15), które wymagają przybycia na miejsce zatrudnienia przed czasem, co powoduje długie oczekiwanie w kantynie, ponieważ autobusy z Poznania kursują w innych godzinach (5:10, 13:10 i 21:10). Dodatkowo, nie poinformowano o tym, że będzie konieczność odrobienia 15-minutowej przerwy, co powoduje, że czas zakończenia pracy nie jest zgodny z wyżej wymienionymi godzinami. Ta niespodziewana konieczność przedłuża czas spędzony na miejscu pracy, co wpływa negatywnie na organizację dnia i wywołuje dodatkowy dyskomfort. Wszystkie te niedoprecyzowane i nieujednolicone informacje powodują zamieszanie i dezorientację wśród pracowników, co jest nieakceptowalne w profesjonalnie działającej agencji pracy tymczasowej. Wynagrodzenia za pracę są nieprzewidywalne i zmieniają się co miesiąc, co wprowadza duże zamieszanie finansowe i utrudnia planowanie budżetu. Należy zaznaczyć, że te różnice wynagrodzeń wynikają z tego, że agencja pracy źle oblicza wynagrodzenia, co powoduje dodatkowe zdenerwowanie i niezadowolenie u zatrudnionych pracowników. Brak stabilności i nieprzewidywalność wypłat utrudniają sytuację finansową pracowników, którzy oczekują stałej i rzetelnej wypłaty zgodnie z umową. Taka niestaranność w działaniu agencji wpływa negatywnie na relacje między agencją a zatrudnionymi, oraz może rodzić wątpliwości co do zaufania do GI GROUP jako pracodawcy. Słyszy się, że problem z nieprawdziwymi informacjami i niewłaściwymi umowami jest powszechny wśród pracowników agencji pracy tymczasowej GI GROUP. Wyrażane jest głębokie rozczarowanie podejściem GI GROUP i nie można z czystym sumieniem polecić tej agencji nikomu, ponieważ nie przestrzega zasady jasności, komunikacji i rzetelności. Co więcej, wśród pracowników H&M głośno dyskutuje się o tym, jak są traktowani pracownicy z agencji pracy. Opinie na temat GI GROUP wśród pracowników H&M są negatywne, a nieuczciwe praktyki agencji wpływają na atmosferę i współpracę między zatrudnionymi
Niestety, nadal praktykowane jest manipulanctwo i dezinformacja w kwestii warunków zatrudnienia do magazynu H&M w Gądkach. Podczas rozmów telefonicznych z rekruterami i w trakcie spotkania w siedzibie agencji, zainteresowanych zapewnia się, że będą zawierać umowę o pracę tymczasową na pełen etat. Zaś kilka dni później, po przybyciu do miejsca wykonywania pracy, odbywa się omówienie przepisów BHP i innych zasad regulujących czas spędzany w firmie. I wtedy przyszli pracownicy otrzymują umowy do podpisu. Zazwyczaj towarzyszy temu zaskoczenie przemieszane z rozczarowaniem, nawet nie ma kiedy wyrazić złość, brakuje na nią miejsca. Na dokumencie widnieje wymiar czasu pracy 2/5 etatu (!). Wszystko pomimo wcześniejszych ustaleń i obopólnego porozumienia. W tym momencie przebieg wstępnego zatrudnienia staje się jednostronnym aktem ultymatywnym, gdzie agencja rozdaje karty i wyraża jasno swoje stanowisko: podpisujesz albo wracasz skąd przybyłeś.
Czy Agencja Pracy Tymczasowej GI GROUP oferuje wszystkim swoim pracownikom umowę o pracę, czy jednak należy spodziewać się umowy zlecenia?
Czy w Agencja Pracy Tymczasowej GI GROUP możliwa jest praca na podstawie B2B?
Pracowałem w fabryce VW w Emden. Godziny do wypłaty w żadnym tygodniu nie zgadzały się z tymi rejestrowanymi przy użyciu chipa. Reklamacje były uważane za coś niewłaściwego. Koordynatorzy traktowali wszystkie informacje jako coś złego, Aleksandra dwojga nazwisk (raz pisała je jako ...ska..., a raz jako ...ski...) była wręcz obrażona takimi informacjami. To ona w mojej obecności i innych osób powiedziała do do jednej osoby 'to niech pan jedzie na Ukrainę'. I nie chodzi tu o zwrot 'na', dobrze że nie użyła 'to niech pan jedzie na Niemcy'. Jak będziecie dawać się okradać, to możecie jechać.
Beznadziejna agencja. Trzeba naprawdę byś zdesperowanym aby się zatrudniać przez tą firmę. Nie odbierają telefonów, ogólnie maja pracownika za tanią siłę roboczą bez żadnych praw pracowniczych. NIE POLECAM - OMIJAĆ ICH Z DALEKA !!!!!!
Zatrudniałeś się przez nich że zgadzasz się z przedmówcą? Jak nie ma żadnych praw pracowniczych to zatrudniają tylko na zleceniu? Bo zwykle na takiej umowie niewiele można zdziałać chociażby z płatnym urlopem. Napisz proszę coś więcej o tym pośrednictwie.
nie polecam nikomu zatrudniono mnie z końcem sierpnia jako operaora wózka wysokiego składowania w komornikach pod poznaniem do nowo zatowarowanego magazynu firmy PARTY UNIQUE już pierwszego dnia widać było że ludzie którzy mieli się tym zająć nigdy wcześniej tego nie robili (co najwyżej zbierali kartoniki w angli jako kompletujący)przed rozpoczęciem pracy w firmie przedstawiono mi to tak iż będzie nas operatorów 4 i 5 magazynierów na miejscu okazało się że jestem sam jeden magazynier i jeden strszy pan po 50 który nie ma doświadczenia na wózkak ani bocznych ani czołowych (ale ma udt) ale to i tak nic towar który był dostarczany do magazynu wył składowany na paletach 1x1,2 i max wysokości na których znajdowały się kartony ok 10-15kg po kilkadziesiąt sztuk do rozłożenia na palety względem dokumentów wz ,czynność którą okazało się musimy wykonywać czyli rozładować auto ,sprawdzić i rozłożyć towar na palety ,umieścić je na regałach i co się póżniej okazało pani której stanowisko nie było przed zatrudnieniem przedsawione (taka wymuszona pseudo kierowniczka)oznajmiła nam że my też będziemy szykować(pikować) ten towar i na razie nie będzie nas więcej dopiero jak zatowarujemy magazyn czyli 3000 miejsc paletowych w miesiąc w trzech (jednym wózkiem)no i tego trzeciego dnia odrazu zrezygnowałem nie czekając żeby się dowiedzieć że będziemy sprzątać też toalety z GI GROUP zadzwoniła jakaś tylko pani z pretensjami że mam wracać do pracy chciałbym dodać że firma ta rozliczyła się ze mną tylko za 31 sierpnia za wrześień już nie nie otrzymałem też świadectwa pracy stąd moja merytoryczna opinia więcej szacunku i dziękuję
nie polecam pracy przez tą agencje w UNIQUE Party w Komornikach. Dwójka ludzi którzy tam zarządzają nadaja się conajwyżej do tarcia buraków a nie obsługa magazynu. Ropucha która ma się za kierowniczkę widać że stanowisko dostała za robienie "dobrze" kierownictwu w Anglii, jest beznadziejna we wszystkim co robi.... drugi mądrala z biura... szkoda gadać... nie wie nic... śpiący królewicz na stanowisku które dostał tylko dlatego że po Angielsku trochę umie mówić, a tak to nie ma pojęcia o pracy na magazynie. ogólnie żenada. ODRADZAM każdemu... miesieczne umowy... co miesiąc drżysz czy Ci przedłużą...
Oferowali pracę na infolinii call center. Trzeba było przejść szkolenie, którego nie przeszedłem, bo wymagali ch*j wie czego! Firma krzak. Nawet nie można było się skontaktować z tymi ludźmi z pracy, z kierownictwem. Straciłem z tego tylko czas i pieniądze.
pełno kar na umowie zleceniu co jest niezgodne z prawem.Praca dla desperatów.
Czy do agencji biorą na staż ?
Witam wszystkich przyszłych kandydatów szukających pracę przez tą agencje pracy znajdującej się w Poznaniu. Pierwsze wrażenie wchodząc do tej placówki, miałam wrażenie że mają na wszystko Wy.... Począwszy od przekazania prawdziwych informacji poszukujących kandydata na dane stanowisko pracy. Informacje żadne się nie zgadzały, które zostały mnie przedstawione. Konsultantka agencji pracy, przyznała się że, nie była w firmie i tylko dowiedziała się powierzchownie. Nie mają bladego pojęcia o tym że, student/ucząca się osoba oraz do 26 roku życia ma pewne przywileje ale, oni wiedzą lepiej i składkują wszystkie należności na ZUS itp. wiedząc że brutto to dla nas netto. Panie, zachowują się jakby były z innego wymiaru czasoprzestrzennego. Reakcje na bodźce ruchowe są spowolnione do takiego stopnia, że czekałam za, wszystkimi dokumentami itp. prawie 2h. Jakieś szaleństwo. Każde pytanie zadane w ich kierunku, odpowiadane z pogardą, lekką agresja. Ogłaszają się na portalach społecznościowych, różnymi fejkowymi kontami. Za wynagrodzeniem trzeba dopytywać, chodzić , telefonować itp. Dziwne kary na umowie. Potraktowana zostałam jak śmieć zwyczajny. Niczym nie pomogli a, jeszcze zaszkodzili.
Ma ktoś jakieś pozytywne opinie o oddziale Poznańskim?
Ma ktoś informacje czy firma jest otwarta na czas kwarantanny ?
Nikt nie odbiera telefonu w razie trzeba coś wyjaśnić kłamią i (usunięte przez administratora) na pieniądzach wypłaty obliczają na kolanie nie sugerują się grafikiem ani godzinami wszystko biorą z kapelusza nie polecam nikomu pewnie zaczynają bankrutować!
hej, jak duże zarobki są w tej firmie? Dobrze się pracuje?
Miła pani Monika to wspomnienie przede wszystkim będę przechowywać w pamięci, kiedy tylko pomyślę o GI Group. Kobieta z misją tresowania zwierząt i wychowywania niegrzecznych dzieci. Poza tym, rozbieżności względem oferty a rzeczywistością.
Patrzyłem w internecie to agencja ma dobre opinie jako pracodawca i nie rozumiem niektórych opinii, o co chodzi?
Obcinają wypłaty, nie wypłacają nadgodzin na czas, stale umowy miesięczne (miały być dłuższe) Moje sugestie dla Agencja Pracy Tymczasowej "GI GROUP": Nie polecam, niech stusuja się do przepisów
Masakra
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Agencja Pracy Tymczasowej GI GROUP?
Zobacz opinie na temat firmy Agencja Pracy Tymczasowej GI GROUP tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 7.