Zaglądam czasem na te opinie żeby zobaczyć co nowego slychać w byłej firmie i jestem zaskoczony że po szczerym komentarzu Biurowego kilku kolegów odważyło sie wreszcie napisać kllka słów prawdy o tej firmie i panujących tam zwyczajach. Widać,że w szeregi załogi wkrada się lekka nerwowość czego przejawem jest komentarz Zenusia. Swietnie Zenus że po 20 latach pracy wreszcie zostaje Ci na Zus i jakiś samochód. Nie upoważnia Cię jednak to do obrażania byłych już odeszłych przedstawicieli cienkim tekstem o jajach. Jaja to trzeba mieć aby stamtąd odejść , bo trzeba mieć trochę honoru,ambicji,kregosłupa moralnego, poczucia własnej godności i pomysłu na swoje życie. Może napisałbyś coś ciekawszego np dlaczego od kilku lat skoro jest tak świetnie nie możecie skutecznie znaleźć przedstawicieli na rejon Szczecina ,Gdyni,Łodzi, Wrocławia , Gorzowa i kilku innych. Pochwal sie na tym forum informacja czy nadal jedną z nagród rocznych za wyniki w pracy jest wino musujace ? To bardzo cenna informacja bo ludzie tu pytaja o paczki i nagrody. Czy nie flustruje Cię codzienne klepanie w tableciku hobby klientów i zainteresowań bez ich zgody , co chyba jest nie do końca zgodne z kulturą ,prawem i Rodo.Rozumiem ten stres,można za to nieżle beknąć finansowo,ryzyko jest spore.Przepraszam zapomniałem przecież Ciebie na wszystko stać. No i za ten wpis wpadnie pewnie parę dodtkowych groszy na kolejną partię wazeliny.Byłem pewny że po odejściu starej kadry system wzajemnej adoracji oparty na wazelinie odszedł do lamusa.Widać że ma się dobrze i wchodzi na coraz wyższe poziomy.Pracuj sobie szczęśliwy Zenisiu do (usunięte przez administratora) w tej firmie i uważaj żeby Ci z wysyłku te "Jaja" nie zamieniły sie w kokosy ,bo jak będziesz śmigał do klientów .Skup się na pracy żeby Cię nie zwolnili, a tego portalu już więcej nie odwiedzaj , bo nie kontrolujesz emocji i za zdradzoną informację o drogich produktach Waszej firmy możesz mieć nieprzyjemności. PS.Pure Solve to bardzo porządna i bogata firma ,jak ktoś jest kumaty to nawet może pracować za granicą, a comiesięczne faktury prowizyjne wystawiać meilem.Z pewnością dostane jutro z dziesięć skrzywionych w dół buziek napewno od przypadkowych czytających tę opinię. Pozdrawiam dołujących moją opinię.
(usunięte przez administratora), w którym podobno wszyscy zarabiają bez ograniczeń, no chyba , że "biuro" zapomni rozliczyć faktury z twojego rejonu ... własną działalność ,a praktycznie stosunek pracy itd.itd.itd.....itd. ... "kadra"(usunięte przez administratora)y tylko zostać na posadzie :[);[)... nigdy więcej
Jakie są warunki zatrudnienia w Pure Solve?
Należy tylko współczuć tym osobom, że firmują swoimi nazwiskami ten cały bałagan i pracują dla ludzi którzy doprowadzają błędnymi decyzjami niegdyś świetnie prosperująca firmę do upadku .Firma bez kompetentnych docenianych za swoja pracę pracowników , nie ma prawa istnieć na rynku i tego się trzymajmy.
Wybitnie kijowe, dlatego w biurze zatrudniają się same „odpady”, których w innych miejscach nie przyjęto. Handlowcy natomiast zatrudniani są na B2B ale z koniecznością realizacji planów, raportowania każdego „pierdnięcia” a nawet dostarczania zwolnień lekarskich: aż dziw, że PIP firmy nie ściga za to, bo jest to praca etatowa
Naprawdę sądzisz, że etatowa? A jeszcze szerzej to wyjaśnisz? W innych firmach tez widuje b2b. pzt sami handlowcy się zatrudniają? Od samego początku wiadomo, że nie ma opcji na umowę o prace? Średni staż na dziale ile wyniesie?
Czy w Pure Solve występują paczki/bony świąteczne?
Tak jedna pomarańcza na całą rodzinę , wino za 15 zł z Lidla i kolorowa świeczka świąteczna 1 szt , wszystko zapakowane w torbę 50 x 70 cm ,aby lepiej wypadło świąteczne spotkanie firmowe na zdjęciach wysłanych do Dyrekcji w Ameryce. Chcę nadmienić ,że nie jest to żart. Pozdrawiam
Żadnej premii do tego nie dołączali? Może chociaż w ciągu roku są jeszcze jakieś inne bonusy?
Grażyna wszystko jest w opinii biurowego , przeczytaj ją do końca ,tam pracuje się za prowizję w warunkach samozatrudnienia ,za wszystko płaci się z własnej kieszeni nawet za gadżety firmowe , jakie premie- profity ?Jak sobie zarobisz to sobie wypłacisz. Proste.
Praca w tej firmie to jest jakiś koszmar. Postaram się to opisać, jednak nie wiem czy uda mi się to wszystko zmieścić w jednej rubryczce Gowork'u. ODRADZAM KAŻDEJ MŁODEJ OSOBIE, KAŻDEJ. Mentalnie 90% pracowników jest jeszcze w epoce Gierka. Zacznę od tego, że system na którym ta cała firma się opiera to jest jakiś jeden wielki błąd - prowizje naliczane ręcznie, serwisy przesuwane w systemie ręcznie, sprawdzanie tych samych rzeczy po kilka razy przez kilku pracowników (bo podobno kilkukrotne sprawdzanie jest najlepszą formą kontroli haha) ręcznie. Gdzie w innych krajach juz dawno serwisy odbywają się tylko na tabletach i FV generuje się automatycznie - tu nota na papierze, fv na papierze itd itd do porzygu. WSZYSTKO, absolutnie wszystko jest na papierze, nawet FV w epoce 21 wieku są drukowane (podwójnie), w milionowych ilościach, papierowo oczywiście bo SYSTEM nie uwzględnia automatyzacji (czyt. nie będziemy tego robić bo od 20 lat robimy to na papierze, nie zamierzamy się rozwijać jak inne cywilizowane korporacje). Nie ma czegoś takiego jak CRM, jakakolwiek chmura czy cokolwiek innego. Wszystko się zatrzymało w latach 90 ubiegłego stulecia. EXCEL - tu ta firma bije inne na głowę. W Excelu w tej firmie komórki wypełnia się ręcznie, sumuje się je na kalkulatorze a osoby, które odpowiadają za jeden z główniejszych filarów finansowych tej firmy nie potrafią użyć funkcji "filtruj". Jednym słowem żenada. Wypierdziane stołki przez osoby, które pracują w tej firmie po 25/30 lat - jeśli jesteś młody - zostaniesz zmierzony wzrokiem i określony jako nieokiełznany przez 'starą gwardię' i dyr gł, na którego widok większość pracowników powinna zastosować Stoperan. Firma nie daje absolutnie żadnych możliwości rozwoju, podwyżki są rzędu dwu liczbowych kwot po UWAGA kilku latach pracy. Kółko wzajemnej adoracji ludzi na wyższych stanowiskach doprowadza do mdłości. Ciągłe wtrącanie się w nie swoje sprawy kadr. i wkładanie nosa tam gdzie nie trzeba, wprowadza niepotrzebne kwasy między pracownikami. Brak umiejętności zamiany kwoty brutto na netto i netto na brutto - hit. Imprezy integracyjne ? Jakiekolwiek benefity? Premie ? Multisport ? Zapomnij. Nie dajcie się nabrać błagam na obietnice wyjazdów do oddziałów innych krajów - to oczywiście nie funkcjonuje - mowa o niższych szczeblach. Wyżej latają jak chcą, choć nie wiadomo po co skoro 20 lat temu było to samo co dziś. Dopóki stara gwardia nie pójdzie do zasłużonego domu opieki, w tej firmie nie zmieni się nic. Jeśli chcesz się cofnąć w rozwoju - bardzo proszę, wysyłaj CV. PS. Była tam garstka osób, z którą nawet dało się normalnie porozmawiać. Niestety to już pracownicy innej, siostrzanej spółki którzy wykazują jakieś odruchy zbudowania normalnych ludzkich relacji :) Za to Wam dzięki !
Jak najbardziej potwierdzam. Pracuje jeszcze do końca roku w dziale handlowym (nie będę zdradzał szczegółów żeby się firmie nie narazić) i tutaj też nie jest wesoło. Pracowałem od lat jako przedstawiciel i w tej firmie mocno się uwsteczniłem. Wymagań i wymogów jest tysiące. Ba! Nawet podpisane umowy odsyłasz na własny koszt do Warszawy pocztą bo 2 znaczki to dla nich za duże obciążenie w biznesie. Nie polecam bo jednak konkurencja oferuje bardziej godziwe warunki. Mentalnie utkwili w latach 90 i to niestety widać po polityce wewnętrznej.
Dlaczego w takim razie nikt w tej firmie nie wprowadził zmian aby wszystko unowocześnić? Gdzie w takim razie była trzymana ta cała papierologia?
Nie wprowadzono przez lata żadnych zmian ,bo zarządzający tą firma zatrzymali się na etapie kamienia łupanego .Jak mają wprowadzić coś nowego jak sami nie mają o tym pojęcia .Komputery ,exel ,system CRM tak powszechny w wielu firmach to dla nich czarna magia .Ledwo znają parę słów po angielsku , przyjezdnych gości z Ameryki, czy Anglii na spotkaniach tłumaczą przedstawiciele .Żenada .
Tyle że oni wcale nie muszą się na tym znać, żeby to wprowadzić, nie mogą wynająć od tego jakiś ogarniętych ludzi? To by chyba nawet sporo dało...
Musiałem specjalnie z Pomorza jechać na rozmowę do Warszawy. Przed wyjazdem w ofercie pracy była informacja o 7 tys zł podstawy plus prowizja. W tym samym czasie prowadziłem rozmowy do pracy w innej firmie. Kierownik z Pure Solve poinformował mnie że może mi zaoferować wyjątkowo 9 tys zł plus premia po to abym zrezygnował z innej pracy. Pojechałem przez to na rozmowę do Warszawy by porozmawiać z dyrektorem i kierownikiem. Rozmowa trwała ponad 3 godziny. Zostałem poinformowany że mnie zatrudnia. Po paru dniach dzwoni kierownik że ma dla mnie super propozycje i może zaproponować 4 tys zł podstawy ale lepsze warunki prowizyjne. Oczywiście oferta nie do odrzucenia... Więc będąc na wstępie 5 tys w plecy musiałem zrezygnować z tej pracy. Straciłem cały dzień na rozmowę i dojazd około 400 zł na paliwo.
Czy było warto jechać?
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
(usunięte przez administratora)
Witam. Też mam z nimi problem wystawiają faktury nie robiąc obsługi a powinne być robione raz w miesiącu. Brak jakiejkolwiek odpowiedzi na pismo nie odbierają telefonów tylko ślą ponaglenia