Witam:) zamówiłam w smyku piżamy dla córki i misie drewniane do układania i dwie książeczki dziecięce. Zapłaciłam i czekałam na kuriera. I dotarł kurier ale tylko z pizamami... A co z resztą zamówienia? To już nie pierwszy raz tak mi sklep smyk robi, że pieniądze płacę a dostaje tylko część zamówienia. Pytam gdzie moje zamówienie? Moje sugestie dla Smyk S.A.: Płacę więc wymagam żeby było kompletne zamówienie A nie tylko część. Zamówiłam pizamki dla córki misie drewniane i książeczki dwie A przyszły tylko pizamki
Smyk na Chmielna. Kiedy klienci wyrywali sobie z rąk krzesełko do karmienia w wyprzedaży, pracownicy poszli po kierowniczkę aby rozwiązać sytuacje. Usłyszałam, że kierowniczka powiedziała aby pracownicy sami rozwiązali sobie ten problem a ona nie ma na takie bzdury czasu i „radźcie sobie sami”. Czy tak zachowuje się przeszkolony kierownik? Pracownicy nie wiedzieli co robić. Udało mi się ustalić ze kierowniczka A. pracowała wcześniej na Targówku w Smyku i przyszła tu tylko do pomocy
Do tej pory było średnio znośnie tera do sklepu Gal. PóŁ. przyszła „ kierowniczka „ która ludzi ma za zera i jest sztuczna jak towar z Chin . Po jednym dniu już było wiadomo . Zastraszanie od 1 dnia Jeśli tam wam proponują to nie idźcie
Chyba zapomniałaś o zasadach spisanych w regulaminie Gowork. Proszę zatem, żebyś się z nim zapoznała: https://www.gowork.pl/regulamin Wynika z niego, że nie wolno tu nikogo obrażać. Jeśli uważasz, iż pracownicy w Smyku są zastraszani przez jego Kierowniczkę, to powinnaś zwrócić się z tym problemem do wyżej postawionych osób. Próbowałaś w ten sposób?
Nieterminowe wypłaty? Mamy 16 dzień miesiąca a jeszcze wypłaty nie dostałem.
Jeśli jesteś zatrudniony na umowe zlecenie to wynagrodzenie masz tydzień pozniej niż osoby na UOP. Ja nigdy nie dostałam wyplaty 10 tak jak w umowie zawsze mialam wczesniej.
Dwustopniowa. 1 Rozmowa telefoniczna z rekruterem 2.Assessment Center
W pierwszym etapie klasyczne pytania rekrutacyjne. Drugi etap dla mnie był zupełną nowością. Zadania do rozwiązania w grupie a następnie zadania indywidualne oraz scenki. Wszystko w miłej atmosferze jednak mimo wszystko mocno stresujące. Należy jednak pamiętać że nie jest najważniejsza Twoja wiedza czy doświadczenie a to czy pasujesz do wymagań pracodawcy ale bardziej w sensie jakim jesteś człowiekiem.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Porażka. Jedna wielka. Nie polecam. Wręcz radzę omijać firmę wielkim łukiem. Po pierwsze brak szacunku względem pracowników przez kierowników regionalnych. Po drugie zarobki najniższa krajowa dla sprzedawcy zastępca jak dostanie o 1/3 więcej niż sprzedawca to się cieszy. W zamian pełno roboty, pełno chaotycznych instrukcji które ciągle są aktualizowane z różnych powodów. Itp
Dostawami zarządza Spedimex? Ludzie od logistyki? Oni nie widza co schodzi a co nie? Elegancji jest full i jeszcze więcej na każdym obiekcie. Magazyny pozapychane. Po co tyle tego przysyłają? Na niskobudżetowy sklep 7 palet?
@Magazyn Rozumiem, że pewne aspekty pracy w Smyku mogą Ci nie pasować. Ale, skoro tam pracujesz, to powinieneś opisać nam również ogólne warunki zatrudnienia w tym miejscu, bowiem tylko w taki sposób pomagasz osobom zainteresowanym pracą tam. Czy oprócz pensji podstawowej dostajecie tam premie?
Niestety premii nie ma. Budżety są za duże. Sklepy są wiele tysięcy na minusie co miesiac. Nie wiem skąd tak wygórowane budżety do wyrobienia. Czasami dziennego nawet w połowie nie robimy.
Serdecznie dziękuję Ci za tak aktywne uczestnictwo w dyskusji. Jestem pewna, że pomagasz wielu osobom, które szukają tu rzetelnych oraz wiarygodnych informacji o Smyku jako pracodawcy. A jak w takim razie oceniłbyś atmosferę między współpracownikami - można uznać ją za dobrą?
Atmosferę tworzymy sobie sami, jak pracownicy miedzy sobą jak też kierownictwo traktuje współpracowników z szacunkiem to jest i wicewersa.
Zależy od zespołu. Pracowałem w kilku miejscach. Zazwyczaj jest dobrze, standardowo grupki przyjaciół wśród sprzedawców, którzy się lubią a innej grupki nie
Ktoś napisał ze zarobki zastępcy kierownica to 3 tys brutto? Chyba pomyliło Ci się z kierownikiem . 1700zl na łapę a regionalni zachowują się jakby ze swojej kieszeni płacili.
haha :P . 1700 na rekę to ma zwykły pracownik , plus do tego premia jak się wyrobi budżet miesięczny. A łapę to ma pies.
Chyba Cię porąbało!!!!! 1700 ten zwykły pracownik to ma.... od 1 czerwca 2018, przedtem ochłap.
To chyba pracujesz w jakimś wygwizdowie :P . W miescie typu Kołobrzeg czy Koszalin jest 2250zł brutto mc. i to już od stycznia 2018, co wychodzi około 1700zł na rękę
Ludzie, umiecie liczyć? 2250zł brutto na umowie , daje 1642,50zł na rekę, to chyba jest więcej niż 1550zł... a jeszcze jak się trafi premia, to lekko idzie wyciągnąć 1700zl Najniższa krajowa to 2100, więc 2250 to zawsze trochę wiecej...
Do tej pory nie spotkałam się z takim przelicznikiem w firmach dlatego mnie to dziwi owszem jest więcej ale nie aż taka różnica wiesz to z autopsji czy to domysły ??
Z autopsji, widziałam rozpiskę płac zwykłego pracownika, zastępcy i kierownika w SMYKu . Jak również widziałam w biedronce i tam tez kierownik ma dwa razy tyle co zastepca.
W biedronce kierownik nie ma dwa razy tyle co zastępca. Na więcej, ale nie aż tyle. Wiem, bo pracuje akurat w biedronce od lat ????
Nic mi się nie pomyliło wiem ile miałam płacone. Co miesiąc jako zastępca zatrudniony z zewnątrz a nie awans wewnętrzny otrzymywałam na konto 2150 netto a jak plan był zrealizowany to dużo wiecej.
@Były pracownik Czyli można powiedzieć, że firma Smyk trzyma pewien poziom, jeśli chodzi o wysokość wynagrodzenia podstawowego. I dobrze też, iż można uzyskać tam premię. Może na niej się właśnie skupmy - jak dokładnie wygląda tam system premiowania - opiszesz nam to?
Premia zależy od wyrobionego budżetu. Dostaliśmy też tzw karpiowe. W grudniu jest słodka przerwa. Ogólnie w smyku praca jest ok. Dużo robi atmosfera. Ja jestem zadowolona odeszlam tylko ze.względu na atmosferę i ciągłe drugie zmiany.
Dostawy dla dziewczyn pracujących są za duże.... planują jeszcze zwiększyć. Magazyny za małe ciekawe gdzie mamy sobie je wsadzić... regionalna udaje ze tego nie widzi. Nawet nie wchodzi na magazyn. Interesuje ich czy szatnia jest zamknięta i czy tablica odpraw uzupełniona. Kierownictwo siedzi w biurze a jedna osoba na sklepie bo są zmiany po dwie osoby a potem są pretensje od osób wyżej posadzonych ze mamy zwrócić większa uwagę na sklep bo są takie kradzieże. Klienci narzekają ze nie ma nikogo na sklepie. A co ma zrobić osoba która stoi ciagle na kasie. Żenada jednym słowem.Zabawki nie mieszczą się się ani na sklep ani na magazyn a jest jeszcze czas do świat wiec nie chce myśleć co będzie dalej. Ktoś kto zarządza tym wszystkim to totalny głąb bo jeszcze robi cięcia na tym co nie trzeba a tablety apple
Zarobki to minimalna , brak możliwości wyrobienia premii ponieważ firma stawia zdecydowanie za duże wymagania co do budżetu. Zmniejszyli liczbę pracowników , którzy i tak muszą wykonać tyle samo jak nie więcej pracy za i tak marne pieniądze. Jeśli zachorujesz to jesteś zrównany z ziemią bo przecież nie masz prawa źle się czuć . Wyzysk i jeszcze raz wyzysk. Moje sugestie dla Smyk S.A.: Zwiększenie zatrudnienia oraz ustalenie realnych budżetów aby pracownik miał możliwość otrzymania należnej premii za swoją ciężką pracę. Co mógłby zrobić pracodawca aby poprawić atmosferę w firmie: Zmiana podejścia do pracownika
FIRMA SATYRA !!!!!! KTOŚ Z INSPEKCJI PRACY A TAKŻE Z URZĘDU SKARBOWEGO POWINIEN SIĘ NIĄ ZAINTERESOWAĆ
o tym co się dzieje w niektórych sklepach w Poznaniu wie już prokurator oraz Inspekcja Pracy :)
A w ktorym sklepie emka czy atrium, czesto robie zakupy w atrium i zawsze porządek uśmiechnięte panie dobra obsluga
@Były pracownik Pamiętaj, żeby mimo wszystko na forum nie pisać o swoich współpracownikach w obraźliwy sposób. Faktycznie - wynagrodzenie na tym poziomie można już uznać za godne. Wspominasz o tym, że pakiet socjalny w Smyku jest bardzo w porządku - a czy macie jeszcze jakieś dodatki pozapłacowe?
Witam, Podnad rok czasu pracowałam jako zastępca kierownika. Odeszlam sama ze względu na atmosferę i ciągłe drugie zmiany. Praca bardzo wymagajaca. Wynagrodzenie nie najgorsze 3000 tyś brutto. Fakt że kierowniczka to hipokrytka. Nigdy nie pracowała na drugich zmianach i nie wie jak to jest, a opierdziwla wszystkich. Fakt że zasowala razem z nami odwalila swoją pracę w biurze i wychodziła. Przebudowa działu, wykladanie towaru zawsze robiła to razem z nami. Socjal w smyk ok. Za dużo promocji na raz i bezsensowne oklejanie produktów ceną promocyjna a za tydzień trzeba to ściągać przy czym czesto niszczy się opakowania. Trenerka K.K. cudowna kobieta pełna energi potrafiąca przekazać ogrom wiedzy w bardzo przyjemny sposób. Nie wykluczam powrotu do Smyka pod warunkiem że zmieni się kierownik regionalny M.P. oraz kierownik sklepu. Pozdrawiam wszystkich pracowników smyka. Nie narzekajcie tak bo naprawdę nie jest źle. Macie dużą szansę na rozwój i zdobycie cennego doswiadczenia.
@Majeczka@ Możesz oczywiście mieć trochę racji, ale nie należy tak do końca generalizować - ludzie z różnymi doświadczeniami tu piszą. Sama pracujesz w Smyku? Zapewniają Wam tam jakieś dodatki pozapłacowe, czy raczej poprzestają na pensji podstawowej? @Dorota Współczuję Ci przykrych doświadczeń. Zgłosiłaś to kierownikowi sklepu?
Dlaczego nikt z centrali ani biura nie wypowiada się, wcale nie jest tam tak różowo jak sprzedawcą się wydaje. Sprzedawcom wydaje się że regionalni i ci w biurze tylko siedzą i kawę piją. Prawda jest taka, że na tym poziomie również spotkać można mobbing, nierówne traktowanie i nawał pracy. Prawda jest taka ,że w tej firmie awansuje się po znajomości
Nie polecam zakupów w Galerii Krakowskiej w Smyku - uważać na sprzedawczynię w okularach, z krótkimi ciemnymi włosami - wypytuje o intymne i prywatne sprawy klientów. Kobieta jest wręcz bezczelna.
@Ja, Jeszcze raz muszę Ci przypomnieć, że na forum zabronione jest używanie danych personalnych swoich współpracowników. Możesz o tym przeczytać w regulaminie Gowork: https://www.gowork.pl/regulamin Skoro jest wam trudno na takich zmianach, to może powinniście porozmawiać o tym problemie z Kierownikiem Smyka - rozważaliście takie rozwiązanie? @Dawid, Przykro mi, że straciłeś tam pracę - a jak długo obejmowałeś posadę?
Tylko że rozżaleni ludzie którzy tu się wypowiadają już nie pracują w smyku to jaka rozmowa o problemie? Lepiej im na forum wylewać żale i oczerniać ludzi niby anonimowo ( bo i tak ten kto ma się domyślić kto to pisze pod pseudonimem się domyśli )
Co tu tak cicho, nikt już nie pracuje w SMYKu :-P
Pracowałam dłuższy czas w smyku na zleceniu... Opłacało mi się bardziej... niestety szefowa traktowała niesprawiedliwie ... mimo starań, wykonywania obowiązków to i tak dostawało się opie****.. Osoby ,które najbardziej się obijały nadal tam pracują a nikt nic nie robi z tym... I jaka tu sprawiedliwość? Lepiej chyba zostać obikokiem... Już nie wspomnę o tym, jakie chamskie teksty leciały..
O totototo, osoby które się obijają, chowają po kontach z telefonem, albo często chodzą na L4 nadal pracują , taka to sprawiedliwość w SMYKu .... Ale ja się cieszę, że mi wręczono wypowiedzenie (powód - zmniejszenie etatów ) gdyż teraz mam pracę duuuużo lepiej płatną , bez dźwigania kartonów i skakania po drabinie na magazynie , oraz fajną ekipę ludzi , a nie nadgodziny już po odbiciu karty za które mi nie płacili w SMYKu .
Smyk Koszalin,galeria Emka , wieczne kolejki do kasy,mija z 10min.nim ktokolwiek ze sprzedawców łaskawie podejdzie do kasy. Obsługa nie kompetentna,kompletnie nie umie doradzić, nie zna się na asortymencie . Czarna wysoka sprzedawczyni wiecznie siedzi na telefonie skitrana między regułami i myśli że jej nie widać.
Nie zgodzę się z w/w opinią panie są miłe i sympatyczne potrafią doradzić jak tylko wiedzą o co konkretnie mi chodzi. Do kasy podchodzą w miarę możliwości szybko ale jak jest sprzedawczyni sama to jej ciężko się rozdwoić i tak pracują ciężko po innych wypowiedziach widać że praca nie jest lekka i co widzę że klienci też!
A ja się zgodzę z Bartłomiej. Nie zdarzyło mi się jeszcze żeby sprzedawczynie w tym sklepie kompetentnie mi doradziły albo zachęciły do zakupu konkretnej rzeczy. I jak jeszcze mogę zrozumieć ,że Panie mają do wyłożenia towar i chwile trwa nim ktoś podejdzie do kasy, to pogaduszki albo pisanie na telefonie gdy jest kolejka i otwarta tylko jedna kasa, to rażący błąd oraz zaniedbanie ze strony także kierownika/zastepcy sklepu...
Jako była sprzedawczyni w Smyk w Galerii Emka, mogę powiedzieć że praca nie jest lekka,trzeba jednocześnie wykładać towar, zabezpieczać ubrania i obsługiwać klientów na kasie. Na zmianie (głównie same popołudnia gdzie jest największy ruch ,ale akurat sama tak chciałam ) często byłam sama na całą salę sprzedaży (współpracownice na l4 na dzieci lub na same siebie , czasem dwie na raz) . Ja osobiście ani razu nie wziełam l4 , a mam 3 letnie dziecko ;sumiennie pracowałam,wykonywałam polecenia kierowniczki, a mimo to dostałam wypowiedzenie - kierowniczka argumentowała to obcięciem etatu ze względu na wolne niedziele, po czym miesiąc później zatrudniła dwie osoby...
Trochę chamskie zachowanie ze strony kierowniczki...z drugiej strony nie rozumiem jak mogla zwolnic sumiennego pracownika,który jest na każde zawołanie,nie bierze l4 ... musiała widzieć u Ciebie jakieś uchybienia,naprawdę nie zwracała Ci uwagi ani nic? Może nie pasowało jej te 3/4 etatu i tak jak piszesz - same popołudnia...
Akurat pani (usunięte przez administratora) nie była tam sumiennym pracownikiem, zawsze sa dwie stronę medalu
Praca praktycznie na same popołudnia, ZERO L4 , praca 6-8h na kasie, jedna na zmianie(popołudniowej),to nie jest sumienny pracownik? Gdzie inne pracownice były na L4 po miesiąc czasu (usunięte przez administratora)... Nie wiem kto to pisze, ale pewnie (usunięte przez administratora), która wiecznie narzeka jak jej to ciężko, bo jest (usunięte przez administratora) a sama się zgłosiła, oraz (usunięte przez administratora) jak się do niej dzwoni w jej dzień wolny, nie z pierdołą a z jakąś ważną rzeczą.
@Martyna Bardzo Ci dziękuję za Twój wkład w dyskusję - pamiętaj jedynie o nie używaniu tu wulgarnego słownictwa. Mówisz, że pracowałaś w Smyku przez dłuższy czas na podstawie umowy zlecenia. Czy pracodawca nie zaproponował Ci po okresie próbnym umowy o pracę? @Koszalin Proszę, abyś na forum nie posługiwał się danymi personalnymi konkretnych osób. Jesteś pracownikiem w tej firmie?
Obecnie pracuję na stanowisku z-cy kierownika sklepu i faktycznie jestem u kresu wytrzymałości psychicznej i fizycznej. Jestem od wszystkiego : odpowiedzialność za kasy, sejf, dokumenty, obsługa klienta, dzwiganie kartonów, magazyn -firma oszczędza na personelu i na etatach. Zostaję charytatywnie po godzinach, bo pracy nie można przerobić. Regionalny tylko wymaga a nie widzi że mało ludzi . Magazyn zapchany po sam sufit. Kilka razy dziennie nowe wytyczne, zmieniające się promocje, bałagan nie do ogarnięcia. Co tydzień nowy newsletter, zmieniające się witryny, stoły -raporty zdjęciowe. Atmosfera fatalna i toksyczna. Firma nie dba o pracowników : nie jesteśmy robotami. Muszę odejść, skoro płakać mi się chce, że znów muszę tam iść . .
Popieram firma nie liczy się z pracownikiem placi najniższa z krajowej że człowiek dostaje wypłatę i nie wiadomo co z tym zrobić a wymagania !!!sprzedawca na kasie wykładać towar obslugiwac za chwile bedziemy sklepy sami sprzątać żadnej premi za 100%frekwencje w pracy od wykładania towaru tylko czeka nas rehabilitacja kręgosłupa A czasem nowy pracownik jest lepiej traktowany i ma więcej przywileji niż pracownik że stażem NIE POLECAM PRACY !!!!!
U nas to kiero, to nawet nic nam nie pomagało... W biurze zajadali sobie i mieli nas w nosie... Normalnego pracownika , solidnego to za każdym razem opi*****.... To , że źle robione , to za wolno... Wiadomo , każdy może mieć gorsze dni... Ale bez przesady.. oni siedzieli z tyłkiem i oceniali... U nas dużo ludzi zatrudnili i co z tego.. nikt nawet z pracujących osób nie wyjdzie do klienta bo po co? Spóźnisz się 2 minuty przypadkiem masz przypał, zostajesz po pracy 20 minut to i tak nie jest liczone...
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Smyk S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Smyk S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 193.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Smyk S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 139, z czego 8 to opinie pozytywne, 92 to opinie negatywne, a 39 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Smyk S.A.?
Kandydaci do pracy w Smyk S.A. napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.