Opinie o Transcom Worldwide Poland Sp. z o.o. w Gdańsk

Poniżej zobaczysz opinie byłych i obecnych pracowników o pracodawcy Transcom Worldwide Poland Sp. z o.o.. Zobaczysz poniżej też opinie kandydatów do podjęcia pracy w Transcom Worldwide Poland Sp. z o.o. o rozmowie kwalifikacyjnej.


Branże: Telemarketerzy i call-center

Najnowsze opinie pracowników, klientów i kandydatów do pracy o Transcom Worldwide Poland Sp. z o.o. w Gdańsk

IjoIjo
 Pytanie

Jak tam się pracuje IT w Olsztynie, bo nie wiem czy aplikować na staż?

pracowałem w it
Były pracownik
@IjoIjo

Mam nadzieję że nie po czasie ale omijaj szerokim łukiem!! IT w tej firmie to jeden wielki żart, przestarzałe aplikacje i zero odpowiedzialności.

konsultant
Były pracownik

Pracowałem w dziale sprzedaży: - Na początku niskie zarobki, ale po jakimś czasie 3-4 miesiące (jeśli są dobre wyniki) dochodzą dodatkowe premie i po 0,5-1 roku podwyższają nawet podstawę awansując na stanowisko ekspert. ogólnie z premii zarabia się więcej niż z podstawy. moje zarobki: *na początku po pierwszym miesiącu bez premii wyszlo( bo się nie da) w kolejnym, z nadgodzinami 9h/10h dziennie 3-4 tysiące - poświęcając się pracy i wyciągając wnioski z każdej nowej rozmowy. - Praca zależy od osoby, jeśli stara się i cały czas odbiera połączenia, nie traci się czasu na rozmowy o głupotkach i z klientami co nie są zainteresowani to można nawet nieźle zarobić. - po awansie i przy dużym zaangażowaniu już z jakimś doświadczeniem, pracując 8h dziennie sumiennie zarabiałem w przedziale 4,5 -6 tys. Srednio rocznie 60 tysięcy. -często są jakieś konkursy, ale gdy gra sie o takie lepsze nagrody to cieżko cokolwiek wygrać, bo jest duża konkurencja, natomiast dają szanse nowym tyle, że wtedy zazwyczaj nagrody do wygrania to torba na laptopa albo piłka plażowa. -Ogólnie praca męczy psychicznie. Dużo klientów z działu reklamacyjnego wpada, dużo klientów dzwoni co dostali podchwytliwego smsa, ze za darmo telefon im się należy i źle to zrozumieli. Ogólnie trzeba być wytrwałym, cierpliwym i wg mnie najlepiej mieć zimne podejście, typowo handlowe, bo klient potrafi udawać zainteresowanego i po zbiciu obiekcji się godzi, umawia się na telefon za godzine, a potem nie odbiera...na drugi dzień zadzwoni i wpadnie do kogoś innego i przedłuży z nim już bez oporów i ktoś nam zabiera naszą robotę (trzeba tego bardzo pilnować). -System wskaźników dotyczących premii to jest czarna magia, niby wiesz jak to działa itp. a jak przychodzi pensja to nie wiadomo skąd, albo nie wiadomo dlaczego brakuje. -Kilka osób na dziale dostaje tzw. oddzwonki od znajomych z innych działów, bo zazwyczaj są to klienci już zdecydowani, albo z drobnymi obiekcjami, stąd też czasami mają "nierealne" wyniki. ogólnie praca to typowy korpo wyścig szczurów ale polecam pracę, można sie duzo nauczyc jesli chodzi o sprzedaż i w późniejszej pracy to na pewno zaowocuje, natomiast nie polecam siedzieć tam dłużej niż 1-2 lata, bo można wysiąść psychicznie i ciężko jest się bardziej rozwinąć albo zarabiac więcej. Większość teamleaderów spoko, jak sie ma dobre wyniki to każdy idzie na rękę i nie ma wiekszych problemów z grafikiem itp. (w końcu też mają dzieki temu wyższą pensje).

Batman
Były pracownik
 Pytanie

Pracowałam półtora roku w Gdańsku(usunięte przez administratora) Praca męcząca psychicznie bardzo jak to praca z roszczeniowym klientem. Największy plus to atmosfera. Ludzie bardzo pozytywni, lubiący spędzać z sobą czas w pracy jak i poza nią. Czytając komentarze muszę się nie zgodzić z ponad połowa bo zarobki są zależne tylko i wyłącznie od pracownika i można naprawdę ładnie zarobić jak się chce. Szkolenia są, i wykonywane przez szkoleniowców jak i firmy współpracujące z (usunięte przez administratora). Poza kasą są extra bonusy za konkursy, gadżety, integrację. Najlepszy TL to D.G reszta miałam wrażenie, że tylko siedzą żeby siedzieć. Można zawsze iść wyżej jeśli się tylko chce. Po zmianie menagera niestety zaczęło się robić dziwnie bo wiadomo nowy chciał się wykazać kosztem pracowników. Praca jest naprawdę spoko, minusy się zdarzają jak wszędzie ale skoro ludzie siedzą tam po ponad 10 lat to chyba nie może być tak źle prawda?

Gosc7273
Były pracownik

Pracowałem chwile w Transcom i powiem tyle, że to typowa robota na słuchawce. Po 8 godzinach wychodzisz jak pijany ze zmęczenia, pieniądze żadne, a sama firma pracownika traktuje jak farmer krowę, którą hoduje do ubicia. Mówiąc kolokwialnie...jesli masz olej w głowie, to Transcom nie jest dla Ciebie.

logo firmy Brand Manager
Gdańsk
ER GROUP SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ
Wyślij CV
logo firmy Brand Manager (Sektor Przemysłowy)
Sarnów
Inducomp Industrial Components Sp. z o.o.
(5 opinii)
Wyślij CV
Aplikuj na wiele ofert
Vinted itd.
Były pracownik
 Pytanie

(usunięte przez administratora) W firmie przeszedłem przez kilka projektów - od tych z ubezpieczeniami, (usunięte przez administratora), a na sam koniec (usunięte przez administratora) Projekt z ubezpieczeniami to bezwzględnie był najlepszy projekt w dziejach tej firmy (gratuluję, chociaż tyle wam się udało!) - na tyle dobry i korzystny dla pracowników, że aż został zamknięty. Z tego względu, cały zespół automatycznie został przeniesiony do(usunięte przez administratora) aktywne utrzymanie klienta, czyli w skrócie wieczne słuchanie niezadowolonych ludzi i ich głaskanie, żeby dostać 50 gorszy za sprzedaną umowę. Tak właściwie, to nie wiem do końca czy 50 groszy czy 9zł, bo nikt z firmy nigdy (pomimo wielu próśb) nie przedstawił oficjalnych tabeli z prowizjami (była tylko jakaś jedna stara tabelka, stąd te 50 groszy się wzięło). Takie tam, bo po co to komu, co Transcom? Na projekcie zostały obiecane cuda wianki, a wyszedł z tego klops. Generalnie, praca bardzo mocno męcząca psychicznie, przerwy wyliczane co do sekundy, a za przekroczenie nawet minuty były już kary oraz brak jakiejkolwiek kompetencji TL. A jak się zaczęło palić pod nogami to jednego dnia zostało zwolnionych ponad 5 osób - o tak niby, że wyników nikt nie robi, a że jesteście na zleceniu to wynocha. (usunięte przez administratora) Na koniec było (usunięte przez administratora). Całkiem spoko. Łatwa praca, słaba kasa, brak perspektyw rozwoju. Chociaż tutaj się nie obyło bez problemów. Tym razem akurat nawalił trochę HR. Tak trochę może i bardzo w sumie. Dostałem umowę o pracę, której po podpisaniu nigdy więcej na oczy nie zobaczyłem, bo ją gdzieś zgubili i właściwie, to nigdy nie odpisaliście mi na żadne z moich kilku maili. Tak, tak, ja wiem, że ta umowa tak naprawdę jest zbędna, ale akurat lubię gromadzić takie rzeczy, a to jakby wasz obowiązek to ogarnąć. A na maila to chyba nie jest problem odpisać, cokolwiek. Chociaż kto wie - może firma niewidome osoby do HR zatrudniła, więc może był i problem. W tej firmie nie ma rzeczy niemożliwych. Wówczas też zaczęła się era wirusa, więc wszyscy zostali wysłani do domu. Praca z domu była naprawdę spoko, to mi się akurat podobało. Zrozumiałe jest też, że wirus wszystkich zaskoczył, więc jakieś potyczki typu problemy z łączem z firmową domeną z komputera firmowego da się jeszcze zrozumieć. Nie mniej jednak, mój komputer firmowy postanowił sobie umrzeć. No i w sumie to go naprawiliście, jak już złożyłem wypowiedzenie. To tak jakby też wasz obowiązek dostarczyć niezbędne narzędzia do pracy i, to też jest choćby po to żeby chronić dane klientów! (usunięte przez administratora) Druga kwestia to ciągłe rekrutacje na TL, Quality i inne, na które nikt nie miał szansy się dostać, bo wszystko było ustawione. Tak dla przykładu - rekrutacja na Quality. Kandydowała dziewczyna, która zna się najlepiej, nawet osoby z głównej siedziby(usunięte przez administratora) Kto się dostał? No kolega, tak. Bez urazy, ale no serio? Kolega na Quality się w ogóle nie sprawdzał, ocenianie było dziwne. Na szczęście zaraz była rekrutacja na TL i od razu się dostał na to stanowisko. Pomimo obaw, mogę śmiało powiedzieć, że (usunięte przez administratora)dałeś radę z tym stanowiskiem TL i jesteś jedną z tych nielicznych osób w firmie, która jest kompetentna. Także faworyzowanie Transcomowi nie obce. Podsumowując: (usunięte przez administratora)Wszystko jest mocno koloryzowane, słodkie i pięknie, na początku. Zarabiasz słabą kasę i w większości są tam osoby, które po prostu studiują, i chcą jakoś dorobić (tak i było w moim przypadku). Dobrze wiem, jak może wyglądać miejsce pracy i wszyscy którzy nie wiedzą - weźcie się w garść i opuście tę firmę w końcu, bo zasługujecie na lepsze traktowanie. Może niektórzy się nadają do sprzedaży telefonicznej i polubią tę pracę, ale nie liczcie na coś super. Pomimo, że to było najgorsze doświadczenie w moim życiu, to poznałem tu najlepszych ludzi, dzięki którym wytrwałem w tej firmie prawie rok. Dzięki! A wam TL, HR i inni proponuję się ogarnąć, bo się zachowujecie jak w przedszkolu, małpy są z was dumne, dobrze was wyszkoliły. :)

4
Vinted fr
Były pracownik

Opinia dotyczy pracy w Białymstoku przy projekcie Vinted z j. francuskim. Dla tych, którym się spieszy - zdecydowanie nie polecam, wręcz przestrzegam przed aplikowaniem do tej firmy. Dwa lata temu może było ciężko znaleźć dobrą ofertę z językiem francuskim w Białymstoku i praca w Transcomie wydawała się w porządku, ale dziś jest zdecydowanie więcej możliwości: czy to na miejscu, czy zdalnie. Więc naprawdę ludzie, ceńcie się i nie dajcie się tak traktować. Dziwi mnie naprawdę, że jeszcze Inspekcja Pracy nie wbiła tam i nie zrobiła porządku. (usunięte przez administratora)to takie pojecie, które jest szczegółowo wyjaśnione w Kodeksie Pracy. Nie wie o tym chyba nikt z '(usunięte przez administratora) Nie wiem, jakie problemy ma ten człowiek, ale NIGDY nie powinien być dopuszczony do pracy z ludźmi. Były afery, były rozmowy z HR, były rozmowy z managerami z Gdańska, (usunięte przez administratora) nieokreślonymi konsekwencjami, a jak pytasz wprost, czy ma jakieś zastrzeżenia co do twojej pracy czy wyników, to okazuje się, że nie. Że właściwie to jesteś jednym z najlepszych pracowników, tabelki nie kłamią. Ale cóż, nie pasujesz jemu, nie pasujesz zespołowi, który połowę czasu w pracy (przed epidemią i wprowadzeniem pracy zdalnej) spędzał na obrabianiu (usunięte przez administratora)kolegów, koleżanek i szefa (a jakże), więc koleś postanawia się ciebie pozbyć :D Tak się buduje świetny zespół! Gratulacje. Zespół francuski już prawie nie istnieje, ludzie zaczęli masowo składać wypowiedzenia i odchodzić. Były sytuacje z wyprowadzaniem pracowników z biura ((usunięte przez administratora) dzielenie zespołu na lepszych i gorszych (to nie metafora, było i jest to robione wprost). Można by przytoczyć mnóstwo takich sytuacji. (usunięte przez administratora) Atmosfera w pracy jest taka, że większość normalnych osób, która tam jeszcze została (choć zaraz odchodzą(usunięte przez administratora) na myśl o siedzibie firmy, czy callu ze wspomnianym (usunięte przez administratora)). Generalnie jeśli chcesz pracować za śmieszne stawki (jak na pracę z językami obcymi) i być (usunięte przez administratora)w pracy - super, polecam. Natomiast nie wyobrażam sobie, żeby wykształceni, ambitni ludzie o jakimkolwiek poczuciu własnej wartości mogli znosić coś takiego. Nie była to moja pierwsza praca, nie była ostatnia, ale niestety zapamiętam to doświadczenie na długo. Takiego... jakby to ująć cenzuralnie... niedorozwiniętego emocjonalnie, odbijającego sobie jakieś prywatne klęski w pracy indywiduum nie spotkałam i mam nadzieję więcej nie spotkać. Mam teraz pracę w normalnym biurze, z normalnymi przełożonymi, dla których nie jest problemem zachowanie profesjonalnych relacji szef-pracownik i śpię spokojnie. (usunięte przez administratora)

3
borys
Kandydat

Rekrutacja z językiem norweskim to jakiś żart. Rozmawiasz z TL która nawet nie mówi w A2 . Na pewno nie umiejętności językowe robią z Ciebie TL w Transcom

Ja i tylko ja

Pracowałem w transie 3 lata na Back Office. Nie wiem jak na projektach zagranicznych ale ten "(usunięte przez administratora)" to żart z człowieka. Czekałem do końca studiów i do widzenia. Zacznijmy od kretyńskich procedur jakości: klient pisze, że życzy sobie odpowiedzi pisemnej. Ty jesteś zobligowany żeby i tak do niego trzy razy dzwonić i jeszcze zasypywać go s sami po nieudanych kontaktach. Taka namolnosc często wiąże się z ocenieniem pracy negatywnie przez klienta. Miałem kilkukrotnie oceny w stylu "klient wystawił 2 dla żartu" albo "bo się wkurzył na psa". Oczywiście są w pełni uznawane i obrywasz po premii. (usunięte przez administratora). Lecisz z wynikami jak szalony a na koniec dział jakości w ostatni dzień miesiąca szuka na czym ci premie uciąć. Zrobiłem kiedyś eksperyment i zamknąłem zgłoszenie mojego wujka po czym sam się oceniłem na 6. Tej oceny nie było w karcie ale dwoje za pewne znalazły się wszystkie :) nie wiem czy to transcom czy jego zleceniodawca ale ktoś na pewno manipuluje wynikiem. Był też okres gdy dział jakości KAZAŁ po rozmowie mówić "proszę o ocenę mojej pracy na 6". Klienci reagowali na to śmiechem, a było to szczególnie żenujące, gdy dzwoniło się do klienta reklamacyjnego, który urządzał tyrade po takim tekście. Zamiast premii finansowej w konkursach do wygrania długopisy i fidget spinnery. Fajna motywacja. TLowie w większości na Bo byli spoko. BM nie :) polecam ludziom, którzy lubią czuć się (usunięte przez administratora) na hajs. Nie ważne jest jak bardzo się starasz tylko jakie masz szczęście - wynik satysfakcji klienta to loteria.

Piotr
@Ja i tylko ja

No tak, to rzeczywiście przykre prosić o "szóstkę". Kiedyś współpracowałem przez osiem lat z CP (Łubinowa 4, Warszawa). Pół roku na cc, reszta czasu to departament reklamacji. Nigdy nie prosiliśmy Klientów o ocenę rozmów. Nie po to dzwoni się Klientów w sprawie reklamacji, aby oceniali konsultanta. Od tego był monitoring jakości, menedżer, ewentualnie współpracownicy z boksu????.

Tik
Były pracownik
@Ja i tylko ja

Długopisy na nagrodę to I tak wypas, zazwyczaj był uścisk dłoni prezesa. Firma do bani, dobra na chwilę, żeby mieć ubezpieczenie :)

Damian Dariusz Brojewski

Powiem tak - moja noga więcej tam nie powstanie. W pierwszym miesiącu pracy chodziłem codziennie na aż 6h - od 9 do 15, co dla kogoś z zewnątrz może być w ogóle niepojętym poświęceniem swojego życia i czasu na pracę, a ja. Ja po prostu to robiłem. Otrzymałem marną wypłatę, jedyne 5600 zł wraz z premią. Za to nie byłem w stanie utrzymać się w Gdańsku, premia miała być bez limitu, a to dla mnie najważniejsze. Liczyłem na 10-15 tysięcy, tyle ile zarabiałem u rodziców w firmie na recepcji w sezonie. Tutaj nagle pracuje 2 x więcej i mam 3 x mniej. Jak ten kraj ma się rozwijać? Żebym nie mógł raz w tygodniu iść na sushi i nie patrzeć na koszty - to niepojęte! Najśmieśniejsi są ludzie, współpracownicy, pracują i dostają 2000 zł i mówią, że da się utrzymać. x D DAJCIE SPOKÓJ Z TAKIMI PIENIĘDZMI! Żeby życ na poziomie to minimum 3000 zł na tydzień trzeba mieć. Dziękuje Wam ludzie bez ambicji.

8
Grażyna123

Ta firma to jedna wielka porażka . Gwarantują zatrudnienie studenta i dopasowanie grafiku do planu zajęć , po czym zmieniają zdanie , gdyż twierdzą , że studenci są mało dyspozycyjni . Zawracają głowę telefonami , pseudo rozmowami kwalifikacyjnymi , które tak naprawdę niczego nie wnoszą . Poza tym są bardzo niesłowni , deklarują telefon konkretnego dnia , po czym kontakt następuje dopiero za parę dni , zero szacunku . Cieszę się , że nie mam „tej przyjemności” pracować tam , gdyż z takim traktowaniem ludzi daleko nie zajdą . Pozdrawiam .

Dział Niemieckojęzyczny

Pozwolę sobie powiedzieć coś o oddziale niemieckojęzycznym Transcomu w Olsztynie. Pracuję tu niecały rok, atmosfera jest cudowna, a ludzie niesamowici. Niby praca na telefonie, niby po niemiecku, ale w ogóle się tego nie odczuwa. Klient to klient, kontakt z inną osobą. Pracę z ludźmi trzeba lubić, aby mieć dobre wyniki. Grafik, istotnie, elastyczny. Umowa o pracę. Nie wiem, jak to wygląda na innych projektach, ale ja swój z całą pewnością mogę polecić wszystkim niemieckojęzycznym!

2
Olsztyn
@Dział Niemieckojęzyczny

Dział niemiecki zarabia o wiele więcej od polskiego, więc to w ogóle nie powinno być porównywane.(usunięte przez administratora)

Bobo
@Dział Niemieckojęzyczny

Coś mi tu zalatuje opinią od HR... Czasami potrafią pisać tu komentarze. Rozumiem, że praca idealna. Pozdrawiam.

sk

Dział it w tej firmie to jedna wielka prowizorka. Aplikacje pisane lata temu bez żadnego wsparcia i zarzucanie odpowiedzialności. Nie polecam.

Gdański Pracownik

Pracuję w Transcomie już prawie 2 lata, więc mogę chyba co nieco powiedzieć o tej firmie. Zmiany w sposobie grafikowania i sposób rozliczania odebranych dni za przepracowane święta jest wg mnie (i innych) nie do końca uczciwy, na komputerach nie działają kalkulatory (to bardzo dziwne zwłaszcza że to chyba podstawa?), (usunięte przez administratora), telewizor do playstation 4 w ogóle jest? Piłka do piłkarzyków jest nieodpowiednia, a po jedzenie o 12 są czasem duże kolejki, na tym minusy się kończą. W czerwcu jest przeprowadzka do nowego biura więc może te problemy będą już nieaktualne. Żyjąc dobrze z liderem (czyli nie będąc po prostu roszczeniowym i robiąc swoje) mamy możliwości zmiany grafiku, nie robią problemów a ich opieszałość w odpowiadaniu na niektóre pytania wynika z tego, o co ludzie pytają. Zaczynając tam pracę ciężko się we wszystkim połapać, ofert jest od groma, sposobów na ich wprowadzanie też. To nie jest łatwa praca, ale mówienie że zarabia się tam minimalną to grube nadużycie, bo nikt tam tyle tak naprawdę nie zarabia. Jeśli wypłata ze wszystkimi bonusami jest poniżej poziomu trójki z przodu, to rzeczywiście może praca w restauracji na M jest lepszym rozwiązaniem. Ktoś kto jest ogarnięty, w 1-2 miesiące potrafi ogarnąć na tyle aby zarobić spokojnie powyżej średniej krajowej (po dłuższym czasie jeszcze więcej). Ludzie przychodzą i chcą aby się nimi zająć jak małym dzieckiem, smutna prawda jest taka, że jak nie czujesz się dobrze przy komputerze i rozmowie z ludźmi to po prostu nie jest praca dla ciebie. Wiele osób zapomina że to jest praca prowizyjna, owszem za siedzenie na du*ie dostajesz minimalną, ale skoro tylko to cię interesuje to lepiej już iść na parkingowego stróża i zarabiać więcej na nockach. Jako pracownik widzę jacy ludzie tam przychodzą i kto potem takie opinie pisze. A że przyjmują prawie każdego, prawdopodobieństwo napotkania imbecyla jest takie samo jak poznanie kogoś naprawdę na poziomie. To jest nawet fajne, bo przynajmniej mamy bio różnorodność. Jak ktoś pisze że tam nie można zarobić to jest tylko jego wina, bo na tym polegają uroki pracy prowizyjnej że masz wpływ na to ile zarabiasz. Co do ludzi- to tak jak w wielu CC pracują głównie pozytywne wariaty :)

Kuba

Pracowałem tam niedawno prawie dwa lata na umowę o pracę. Teraz gdy panuje pandemia i moje plany trochę się zmieniły i chciałem ubiegać się o zasiłek dla bezrobotnych. Dlatego, że miałem umowę na 3/4 etatu potrzebowałem dodatkowo zaświadczenia o zarobkach. Dwukrotnie wysłałem formalną prośbę do transcomu o zaświadczenie potrzebne by zarejestrować się jako bezrobotny i oczywiście zostałem zignorowany. Z powodu tej firmy nie mogę się nawet ubiegać o zasiłek, co tu więcej mówić.

Anonimowy

Zgadzam się w 100%

Pytanie
 Pytanie

Na jakich zasadach zawierana jest umowa o pracę w firmie Transcom Worldwide Poland Sp. z o.o.? Pojawiło się ogłoszenie na InfoPraca.pl 17 września i zastanawiam się nad złożeniem CV.

1
tetangata
@Pytanie

Umowa-zlecenie z zapisami jak w umowie o pracę, ale bez przysługujących ci praw pracownika

Jarosław
Inne
@tetangata

Opisz dokładniej warunki Twojego zatrudnienia. Jak w Twoim przypadku wygląda wynagrodzenie? Wiesz ,czy inni pracownicy maja podobną sytuację?

1
xxxx
@Jarosław

Umowa o pracę to jest śmiech co oni obiecują. Umowa zlecenie i to godzinówki których trzeba strasznie pilnować, bo potrafią (usunięte przez administratora). Na początek jak się nie ma pracy to dobra. Ale to tylko początek

Pracownik
 Rekomendacja

Obsługa klienta sieci telekomunikacyjnej :)

Łukasz

Patrząc na opinie zamieszczone na tym portalu nie mogłem sobie pozwolić na niewystawienie własnej po przepracowaniu tam 3 miesięcy.Zacznijmy od minusów pracy w Transcomie. Przede wszystkim zarobki. Najniższa krajowa na start to jest na prawdę śmiech na sali w dzisiejszych czasach. Po drugie forma zatrudnienia. Umowa zlecenie - ok, takich warunków pracy szukałem. Jednak dlaczego korzystaja z pośrednictwa agencji pracy? Im więcej pośredników tym większej ilości osób trzeba płacić pieniadze, które mogłyby się znaleźć w kieszeniach pracowników.Ponadto w praktyce, jak wiele osób poprzednio się wypowiadających, warunki są jak na umowę o prace: kilkutygodniowy okres wypowiedzenia, konkretna ilość godzin, która musisz w miesiącu popracować itp z tym, że przywilejów umowy o pracy oczywiście nie ma. Uważam to za bezczelność ze strony tej firmy. Kolejny negatyw: w tej firmę ciagle coś nie działa. Połowa komputerów stoi zepsutych. Słuchawki to chyba najtańsze badziewie jakie jest w sprzedaży, po 8h pracy osoby z trochę szerszą głową dostają migreny od ucisku. Przynajmniej raz w miesiącu zdarza się awaria wewnętrznego systemu, która paraliżuje jakąkolwiek pracę. Dalej: szkolenia i instruktaż. Na moim dziale, gdy trafiałeś na problem, którego nie wiedziałeś jak rozwiązać, mogłeś zajrzeć do takiego kompendium wiedzy, gdzie wszystkie procedury, produkty firmy były opisane. Okej, to przecież dobrze, nie? No nie w tej firmie. Cześć informacji jest niedokładnych, inna cześć jest przestarzała, a jak któreś są aktualne, to całe wieki ci zajmie zanim się do nich dogrzebiesz. Choć to co napisałem do tej pory może sugerować, że ta praca to jeden wielki (usunięte przez administratora) jednak niezupełnie. Wszyscy ludzie których tam spotkałem, absolutnie wszyscy, byli na prawdę pomocni, można się było ich o coś spytać nawet, gdy obowiązki ich mocno goniły. W ogóle atmosfera była świetna, temu nie można zaprzeczyć. Klienci jak to klienci, czasami zdążały się ciężkie przypadki i osoba która się zastanawia nad pracą tutaj musi się z tym liczyć, ale w zdecydowanej większości rozmowy były pozytywne, do tej pory miło wspominam niektóre z nich. Nie było jakiegoś nieludzkiego nacisku na wyznaczone cele, dla świeżaków była taryfa ulgowa, jak coś nie szło to team leader bez spiny, na luzie o tym z tobą rozmawiał. I to się ceni. Godziny pracy również są na plus, jeśli masz jakieś specjalne potrzeby, to jesteś w stanie bez problemu to uzgodnić. No i dość łatwo zgarniać tutaj premie, jest to względnie do osiągnięcia. Nie jest tez trudno awansować, a tym samym zwiększyć zarobki. Ogólnie rzecz biorąc nie jest tak źle w tym Transcomie, o ile jesteś w stanie przełknąć na początku umowę zlecenie i najniższa krajowa. Dobra praca na start kariery zawodowej, na dłuższa metę raczej uciążliwa. Jednak z czystym sumieniem muszę stwierdzić, ze jest to praca na więcej niż 2 gwiazdki :)

1
Wiktoria
Inne
@Łukasz

@Łukasz Rozumiem, że jest ta podstawa o której napisałeś i prowizje za sprzedaż? Napisz jaką pensję udało Ci się osiągnąć w Transcom?

1
LadyG

Byłam na rozmowie, pani z hr bardzo słaba-nie miła, wręcz niesympatyczna. Nie polecam.

1
Twoj stary

Panie teamleaderki, szczegolnie jedna J.M. swiezo awansowana, gratuluję podejścia do ludzi i pomysłu na kariere pt. korpo po olsztynsku. Karma wraca, pamietaj kobieto ;)

1
Karolina
@Twoj stary

Chyba nie wiesz o kim mówisz, J.M. To świetna szefowa i osoba na odpowiednim miejscu. Mało kto tak dba o swoich pracowników jak ona. Najpierw trzeba poznać, a później oceniać.

1
Natalia
@Twoj stary

Akurat moim zdaniem Teamleadreki mają ludzkie podejście do pracowników. Z każdym problemem, pytaniem z którym sie skierowałam nie zostałam olana ani razu. Także kompletnie nie zgadzam się z powyższym komentarzem.

1

Zostaw merytoryczną opinię o Transcom Worldwide Poland Sp. z o.o. - Gdańsk

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w Transcom Worldwide Poland Sp. z o.o.?

    Zobacz opinie na temat firmy Transcom Worldwide Poland Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 83.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w Transcom Worldwide Poland Sp. z o.o.?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 64, z czego 9 to opinie pozytywne, 42 to opinie negatywne, a 13 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

  • Jak wygląda rekrutacja do firmy Transcom Worldwide Poland Sp. z o.o.?

    Kandydaci do pracy w Transcom Worldwide Poland Sp. z o.o. napisali 6 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.

Transcom Worldwide Poland Sp. z o.o.
1.8/5 Na podstawie 395 ocen.
gemius

Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 marca do 31 marca 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. GoWork.pl 3 634 470
  2. Pracuj.pl 3 137 130
  3. LinkedIn 3 035 232
  4. Olx.pl 2 564 298
Transcom Worldwide Poland Sp. z o.o.
Przejdź do nowych opinii