Jak się czujecie dziewczyny po całym tygodniu we 2 na sklepie ?? Dostawy...konwoje, inwentaryzację, planogramy, kiedy jecie śniadanie?? Bo ja osobiście czuje się wykończona, I generalnie nie wiem jak długo wytrzymam takim systemem, w przyszłym tygodniu do tego wszystkiego dojdzie gazetka...
Ja zacznę jeść na sklepie i herbatę też będę mieć przy kasie ... Bo co to za przerwa jak nawet człowiek nie może 5 min posiedzieć i zjeść. Jak jesteśmy 2 na zmianie . Idziesz na przerwę i wychodzisz co chwila bo ta druga musi iść doradzić klientowi itd . Nie wiem jak długo mój żołądek to wytrzyma .
Odchodzę po wielu latach. Mam dość braku szacunku i wyzysku, skoro wprowadzaja efektywne godziny pracy jak w ccc i biedronce to niech zaczną płacić jak w tamtych firmach. Za wszystko trzeba się tłumaczyć i pisać durne wyjaśnienia jak w przedszkolu. Nie polecam tu pracy, nie bedziecie mieli czasu dla rodziny, trzeba chorym przychodzic do pracy bo nie ma nikogo na zastepstwo. Na umowie masz sprzedawca a masz robic wszystko, zwroty, faktury, podlaczyc drukarke fiskana, podpiąć UPS-y. Aaa i nowe rozporządzenie ZABIERAC SWOJE ŚMIECI ZE SOBĄ DO DOMU !!!
Jest taka procedura . Czyli źle czytacie. Dobrze poszukaj podajze jakoś na początku stycznia była w WO .
Nie mam czasu na czytanie procedur, my nie wysyłamy śmieci przez dostawcę. Tylko same sobie wyrzucamy
To odpisz mailem, że w domu płacisz za śmieci niech się firma dokłada...
I procedur już nie będzie mój sklep czytał, bo na to czasu nie ma.... Nie mam czasu czytać 5 minut, bo ja nie mam czasu na jedzenie A co dopiero na procedury...
Halo! Nie dość że chcecie poobcinać etaty to nie dacie żadnych podwyżek.. mydlenie oczu pracownikom, którzy są związani z tą firmą wiele lat to nie sposób na to zeby utargi były większe i zeby pracownicy się bardziej starali.
Dobrze napisane. Popieram. Dla kierowników też były podwyżki i dostaną wybrani. Nie liczą się wyniki tylko dobre kontakty z MR.
Tylko kierownik jak może się wykazać przy dużym L utargu ??? Kiedyś wszystkie sklepy dostawaly wszystkich targety na całe miesiące A teraz to tylko do każdego osobno jest wysyłane... wiadomo dlaczego... Bo każdy sklep jest inaczej traktowany, I wciąż na telekonferwncji hwalone uwielbiane sklepy ... śmiech na sali. Telekonferecje to te sklepy to te sklepy to te sklepy muszą podciagnac ale co.... Proponuję klientowi obsługuje, nikt nie widzi jak kto pracuje to jakim prawem dostają premie sklepy które wyrabiaja targety? Nasz sklep sprzedaje pp dziennie może 25 na osobę i więcej .... A premia dnia 20.01 to 22 zł....PORAŻKA I jak taki pracownik ma się starać
Powiem Wam , ze mam dość. Naprawdę dość. Nie zdają sobie sprawy ,że przez ich wymysły sklepy poupadają? Że na nic nie będzie czasu jak będziemy pracować po 2 na sklepie, na tak dużym sklepie?? Myślą , że wprowadza te efektywne godziny i będą się plany robić? Właśnie NIC nie będzie zrobione .NIC . Ja odpuszczam. Żal mi tylko mojego super zespołu. ..
Nie było.
Nie było żadnych pytań.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
U nas póki co od lutego zakaz pracownia na uz. Wiecie czy to tylko chwilowe czy już raczej nie będzie szans, żeby sobie dorobić?
Chciałbym dopytać, czy rozliczenia, zasady, współpraca dotyczą wszystkich placówek (łącznie z ajencją) czy wyłącznie placówki własne?
Własne placówki agencyjne nic nie mają do tego oni sami zatrudniaja ludzi i większość ludzi jest tam na zleceniu
Świat na szczęście nie kończy się na firmie Natura. Ja uwolnilam się po długim czasie i to była najlepsza decyzja jaką mogłam podjąć. Teraz mam normalną pracę, za którą dostaje normalne wynagrodzenie, oraz konkretną premię-nie 50 Zeta za grudzień jak w naturze :) aaaa i nawet mam prawo zjeść obiad jak czlowiek.. wypić kawę.. wszystko się da tylko trzeba mieć szacunek do dobrych pracowników, natura jest w tym temacie baaardzo daleko. Jeśli lepiej zmieniać całe zespoły co miesiac, to tak trzymajcie. A Wy dziewczyny, odejdźcie z tego kołchozu, nie warto!
Dziewczyny, czyli te, które pracowały na uz wraz z końcem stycznia kończą swoją "karierę" w drogerii? Czyli póki co nie ma szans, że nas zostawią? Szkoda, bo fajnie było sobie trochę gorsza dorobić... Dziewczyny chciały iść na urlopy, więc i godzin miało trochę wpaść. A teraz... Jedna wielka kicha. Trzeba będzie znowu zawitać do up.
Naprawdę dziewczyny 3/4 etatu jakoś w to nie mogę uwierzyć ale to wszyscy mają dostać czy tylko sklepy w których są małe obroty?
Nam właśnie zabrali uz na luty, zostajemy we trzy, tylko co będzie jak któraś pójdzie na zwolnienie?Smiech na sali. Zapraszam górę do pracy na sklepy.
Myślałam ,że tylko u nas dramat... Nie dość że UZ to tańszy pracownik ,to nam go zabierają... Nadgodzin nie wolno, UZ tez nie , zaraz (usunięte przez administratora) się pokapują ,że nikt sklepu nie pilnuje i nas wyniosą, a to co zaoszczędzą odbije się w stratach.
A co jak zaplanowane wczasy w sierpniu?
Coś czuję że do wakacji to ja nie wytrwam w tej firmie. Bo to co się ostatnio dzieje to jakaś szopka. Jak króliki doświadczalne.
Dziewczyny ostatnio przyszedł do nas maila od dyrektorki że wprowadzają eketywne planowanie czasem...jeśli dobrze rozumiem to będzie tak jak w Rossmanie czy CCC?że ludzie będą pracowali na 3/4 etatu u dorabiali do całego?czy ja to źle rozumiem...podobno jak idziemy na urlopy to już nie ma zlecenia tylko mamy zostawać dwie na sklepie....jakaś porażka...
Pani dyrektor z Rossmana- to wprowadza rozwiązania takie jakie są praktykowane w rossmanie... Szkoda tylko że pensje nie są adekwatne jak w konkurencji! Zarabiamy najniższa krajową a mamy taką samą harówkę jak tam! To co się dzieje teraz to chyba jakieś testy ile pracownicy są w stanie wytrzymać za najniższe pieniądze.
Dziewczyny naprawdę macie tak że ni macie zleceń i nie możecie zamknąć grafiku ? U nas narazie styczeń mamy jak mamy ,nie wiem na co masmy się szykować ..? Napiszcie coś?
Obcinajac UZ do zera i tak trzeba wydać każdemu urlop ...tylko czekać na wypowiedzenia ...I meil od Pani dyrektor ....ze więcej godzin w innych miesiącach . Czyli mamy iść na urlop zimą ,zeby potem bylo więcej osób ? Jest tyle pracy obecnie ,ze nie ma co sie męczyć
Styczeń też zostaje u nas bez zmian. Grafik luty nic jeszcze nie wiadomo. Mamy czekać na wyliczenie godzin. Nie mam pojęcia o co w tym wszystkim chodzi. Jak ktoś wie niech to wytłumaczy. Uz u nas też już nie ma być. Urlopy mamy wybierać na bieżąco.
Dają ci do wykorzystania np. 700 godzin jak masz 5 etatów ,a w lutym każdy ma 160h co daje 800h , więc musisz wydać 100h urlopu. Czyli każdemu np. po 20h urlopu czyli około 3dni. Mi wyszło ze każdy musi odebrac 5dni,a to dopiero początek roku.
A co jeśli ktoś nie chce brać urlopu w lutym, marcu i kwietniu? Ma urlop zaplanowany na inne miesiące co w takiej sytuacji?
Jakiś koszmar co tu się dzieje!!!
Dziewczyny , powiedzcie mi co się dzieje ? Czy u was też macie takie zmiany ? Dostawy , grafiki ?
Każda drogeria co miesiąc będzie miała godziny "do obcięcia", narzucają nam dni urlopowe!!! Kiedy i ile mamy brać! Żeby wyeliminować koszty U. Z. To jest niezgodne z prawem pracy. Nie mają prawa narzucać nam terminów urlopów!
Żeby czasem z tymi pomysłami nie została sama. Bo ile można robić po 12 godz dzień w dzień. Etaty obcinaja. .. i ciągle wymogi . Kiedy to wszystko robić i skąd siły.
Stanie na sklepie sama ;) i Bd musiała sie streścić ....zeby szybko wszystko rozliczyć i umyć podłogę ...
I roztroic się żeby ułożyć planogram i odp na każdego meila . Jeszcze dochodzi dostawa . A i najważniejsze podejść i pomoc każdemu klientowi
Już nie mogę się doczekać dni dostaw we 2 na sklepie. Albo jak wpadnie regionalna i nikt jej nawet nie przywita bo jedna na kasie a druga robi dostawę. (usunięte przez administratora) i wyzysk. Długo dziewczyny z UZ pocieszyly się podwyzkami.
Z czasem dotrze do nich co zrobili gdy spadnie sprzedaż. Nie ma możliwości wykonywać tyle czynności w okrojonym składzie. Jsteśmy we 2 w gazetkę, po gazetce i w dni dostaw. Wcześniej były po 3-4 osoby.. Miałyśmy fajną dziewczynę na zlecenie od kilku miesięcy, którą musiałam dziś poinformować, że do końca miesiąca już nie ma dla niej pracy. Ciekawa jestem co zrobimy w sytuacji gdy któraś pójdzie na l4 podczas urlopu drugiej dziewczyny, zostanie tylko 1 para rąk do pracy. To my pracownicy jesteśmy fundamentem tej firmy, a Zarząd coraz bardziej niszczy ten fundament
O co chodzi z tymi dostawami i z umowami zlecenie? może mi to któraś wytłumaczyć będę wdzięczna
Niektóre sklepy rozkładają dostawy w nocy. A z uz to że ich nie będzie za zwolnienie czy urlopy. Dodatkowo w danym msc będą konkretne wyznaczone godziny do zaplanowania .. Także dużo będzie mniej tych godzin :/ Nie wiem jak sobie poradzimy z tylkoma obowiązkami pracując w okrojonym składzie...
Dziękuję za odpowiedź to jak oni to widzą jak ktoś pójdzie na urlop albo na zwolnienie albo przypadną oba jednocześnie?
Skąd macie te wszystkie wiadomości? Żeby nie ta stronka to my byśmy nic nie wiedziały co się dzieje i co się będzie działo.
Ja już mam styczeń do końca zmieniony.. Jutro gazetka na turbo.. We 2! Chyba 4dni będziemy ją robić
Dziewczyny bedzie coraz gorzej! Zarząd się obudzi dopiero jak zaczną ludzie uciekać... Wymagają więcej a zabierają godziny na uz. No chore.. Chcą żeby wszystko było na tip top zrobione ale jak, we dwie osoby na sklepie ? I do tego klient obsłużony? I utargi zrobione?
Zrobią jak w rosmanie na 3/4 etatu będziemy pracować bo na podwyżki nie mają. Potem jak ktoś zachoruje to będzie można dorobić do całego etatu. Dlatego nie będzie uz. Firma zawsze na nas oszczędzała.
Mamy dopiero styczeń. Poczekajmy do lutego albo marca. Kadra zarządzająca zarabia tyle co sprzedawcy w innych sklepach a sprzedawcy tyle, że nawet nie ma z kim tego porównać. Zero beneditow i istny system kar i kar bo nagród się w tej firmie nie dostaje. Spot lecący na sklepie to istny Szarek kłamstw i bzdur. Stabilne zatrudnienie? Benefity? Śmiech na sali.
Tak te benefity są szczególnie zachęcające do pracy... Uwaga dla szukających zatrudnienia w naturze - benefitow nie ma żadnych, są tylko z miesiąca na miesiąc dodatkowe wymagania za te same pieniądze.
Godziny na luty masakra... To nie Rossmann ...u nas sa cale etaty i nie mozna tak pracownikami zaglowac...jednego mc pracuje, a następnego nie. Szukam innej pracy , bo tu coraz gorzej .
Jestem ciekawa co będzie jak zaczną się urlopy, L4 i gdy już nie będzie miał kto pracować... Dziewczyny a jak tam gazetka w okrojonym składzie ? Rzeczywiście jakieś drogerie mają nocki na rozkładanie towaru?
Będą na siłę kazali wam chodzić do innych sklepów na zastępstwo jak zabraknie pracowników albo do was kogoś przyślą. To że ktoś nie ma jak wrócić w nocy do domu po dostawie nikogo nie obchodzi.. szkoda że przy zatrudnieniu nie było mowy o tym, że za jakiś czas zdobią z natury rossmana.
Za nockę to trzeba zapłacić godziny nocne a na to firmę nie stać jak widać. Nie dajcie się dziewczyny wykorzystywać. My nie zostajemy dłużej tylko na drugi dzień kończymy gazetkę. Nie ma ludzi do pracy nie ma gazetki na czas.
Ja się pytam po co mi urlop w lutym czy marcu i to po 2 dni .. to żaden urlopu ani psychicznie ani fizycznie człowiek nie odpocznie. Droga ,,góro" nie jestesmyb robotami tylko ludźmi którzy mają prawo odpocząć i pomyśleć o sobie a nie żyć tylko firma , gdzie przez pół dnia latamy na pełnych obrotach... . Może i po utargach według was nie ma ludzi na sklepie. .. Tylko pomyslcie że są ludzie którzy dla zabicia czasu chodzi po sklepie to trzeba ich pilnować itd . Sztuczny tłum przez który nie wiesz czy dasz radę zrobić inwenture czy ułożyć planogram .
O prawda dostawy nie mniejsze. Gazetka masz zrobić na ???? % z rana wpada Menager i sprawdza. Zadań przybywa a nam godziny chcą ucinac. Klienta pilnować, towar dołożyć, wytrzeć kurze, TK na ???? %, dostawę przyjąć najlepiej w godzinę, zrobić inwtaryzacje, pilnować kasy i perfum, polecać pp, zrobić planogramy, A lokacje, zwroty. Już nie mamy czasu na przerwę aby zjeść w 15 minut. Podwyżek dla kierowników nie ma dla pracowników najniższa bo tule dziewczynom muszą dać. A kierownik różnica śmieszna. 200 zł więcej. Jakaś paranoja.
Dojdzie do tego że tam gdzie jest za dużo godzin trzeba będzie zredukować etaty np do 3/4. Bo te różnice godzin teraz są wykorzystywane na urlopy ale te urlopy się skończą. I co wtedy? W naszym przypadku będzie redukcja bo mamy nowych pracowników i nie mamy urlopów do wykorzystania. A godz do rozplanowania urlopów mamy 120...
Premia dziś, za grudzień 40 zł:-)
Wielki szacunek dla dziewczyn z Żor przy ul. Okrężnej. Kupiłam mydło ekologiczne. Podnosilam starszej pani grosz z podłogi i nie zabrałam mydła. Po kilku dniach mąż podjechał i odebrał drogie mydło. Dziękuje za uczciwość.
Wszystkie wypowiedzi negatywne niestety są prawdziwe. Na dodatek jeśli jeszcze zespół nie jest dobry i co najważniejsze niesprawiedliwy kierownik, który siedzi ciagle na zapleczu i nie widać go nawet na kasie czy na sali sprzedaży jak obsługuje klientów i wymaga milion rzeczy od pracownika który jest zestresowany często sytuacja ze jest sam na dużym sklepie to się nie dziwie ze za takie wypłaty odchodzą bardzo dobrzy pracownicy. Amen.
Jeśli wszystko jest tak straszne, wypłaty nie dostajesz większej... Tak naprawdę ile sprzedajesz produktów przy kasie ? Ja wchodząc na kasę potrafię sprzedać 28, 30 A nawet 35 w dzień. A Twój przeciętny pracownik ile sprzeda, albo koleżanką sprzedawczyni ?, wypłata jest jaką jest. Przyjmując się do tej pracy wiedziałaś jaką jest stawka. Każdy pracownik ma prawo awansu idąc ścieżka kariery, wiadomo nie jest to megaega dużo ale zawsze jakiś pieniądz więcej. Masz prawo do EVENTOW, w każdym miesiącu, jednego A nawet 2... wystarczą chęci troszkę swojej inicjatywy, 2 dnia więcej w pracy I któraś stawka więcej.... DZIEWCZYNY skończcie być takie zrezygnowane, wystarczą chęci i rozmowy...
Widze kierowniczka się wypowiada albo regionalna(tak,wiem, będziesz zaprzeczać) a co sprzedajesz maseczki za 3 zł czy pasty po 5 zł? Sprzedajesz będąc na kasie czy na sklepie? Jaka jest Twoja lokalizacja sklepu? Wiele czynników wpływa na to jak się sprzedaje ta beznadziejna przykasówka, więc prosze Cię jesli jestes na tyle inteligenta to pomyśl co piszesz i w jaki sposób. Kazdy wie jak działa ten system i nikomu nie wmówisz, że to jest dobre.
Po to, to jest,aby napisać opinie o firmie w ktorej pracujesz. Osoby, które chcą stracać się w tej firmie o prace przynajmniej mają wgląd nim więcej jak wygląda sytuacja :)
Podejrzewam że piszę to kierowniczka która swoją wypłata jest tak zmotywowana że wciska każdemu klientowi pp . Stanie raz w msc na kasie i co to nie ona . A ty musisz to robić dzień w dzień. Jaka ci dają motywację? Żadna.
Panda z całym szacunkiem ale co ma sprzedaż produktów przykasowych do wypłaty , przecież za ich sprzedaż nie ma dodatkowych pieniędzy. Jedynie jest korzyść dla sklepu, bo podnoszą wartość koszyka nic więcej. Co do ścieżki kariery to porażka. Stawka za awans beznadziejna. Obecnie starszy konsultant zarabia tyle co zastępca kierownika, więc o czym my rozmawiamy?Co tu porównywać? Jeśli chodzi eventy to wcale nie jest tak że każdy pracownik ma do nich dostęp. Przeważnie są to koleżani kierowniczek . Pytałam wiele razy włącznie z AM i dostałam odpowiedź , że nie mogę brać udziału w evencie, bo jestem pracownikiem , także tu opinia jest sporna. Co do jakichkolwiek inicjatyw to są bardzo nie mile widziane, zagrażają mądrości kadry zarządzającej, więc lepiej się nie wychylać i nie rozmawiać z nikim, bo na dobrą sprawę to nie ma z kim. Zawsze wszystko co się powie jest obrócone przeciwko tej osobie, która chciała zwrócić na jakis problem uwagę. Cała atmosfera w firmie jest do naprawy ale raczej nic się nie zmieni, tak nikt o pracowników nie dba.
Znam Naturę, w której jeśli dziewczyny nie wypracują obrotu dziennego, to zostają po godzinach za darmo tak długo, aż zamkną budżet, bo regionalny każe. To jest dopiero szczyt bezczelności !
Masz racje, też taką znam. Dziwię się tylko, że pracownicy się na to zgadzają. Pewnie nie mają wyjścia. W Naturze jest dużo dziwnych i nie zrozumiałych wymagań.
Koleżanko chyba nie do końca świadomie trafiłaś w sedno. Obecnie kierownicy mogą być zmotywowani i to bardzo. Za sprzedaż pp dostają premię mimo ,że to nie oni sprzedają , za TK również dostają premie jak jest dobry wynik. Nasza kierowniczka chwaliła się również, że premie za realizacje dniówki ma super. Kierownicy mają 200 zł za dniówkę a nie 12 zł. jak my. Także tak...........No cóż , jest to mocno niesprawiedliwe, zwłaszcza że na te wyniki pracuje cały zespół a nie jedna osoba.
Pierwsze słyszę, tak duże premie za jedną dniowke są nie możliwe w tej firmie ????.... W tej firmie jedyne słowo na miejscu to demotywacja..ciągle tłumaczenie sie z różnych rzeczy ,małe zarobki, brak premii,monitoring wizyjny ...taka kontrola jakbyśmy miliony zarabialy a to 1600.. No i TK zawsze źle ...mimo obslugiwania na 100% każdego innego klienta. Na rynku jest wiele ofert z wymaganiami adekwatnymi do pensji i takiej oferty trzeba szukać .....
Większej bzury nie, słyszałam. 200 zł za dniowke. Dziewczyno gdzie tak jest.? Chyba nie w tej firmie. Nie pisz bzdur wyssanych z palca. Masz fantazje
Jakie pieniądze za TK. Wierzysz że ktoś je dostanie? Zawsze znajdzie się coś i punkt zabrany. 200 zł za dniowke nigdy takiej nie dostałam. Same kłamstwa piszesz. Mója premia za 5 dni targetu około 60 zł.
To dziwne że pracownicy wiedzą że kierownik dostaje takie premie za dniowki tylko nie może przekroczyć tej magicznej kwoty w msc ... nie będę tu pisać jakiej .... . A ty drogi kierowniku nie wiesz .... czy może się boisz że zostaniesz sam /sama na sklepie bo nikt za najniższa krajowa nie będzie chciał pracować! !! Kiedy drogi kierowniku byłeś zalogowany na kasę i polecales PP ? czy wiesz wogole gdzie masz towar na sklepie co i gdzie stoi ? Skoro dostawy nie tyka sz a na salę sprzedaży zadko kiedy wychodzisz bo masz milion rzeczy do zrobienia na zapleczu bo grafik bo meile. Grafiku nie ukladasz codziennie a meile nie przychodzą co 5 min . No chyba że prowadzisz w między czasie konferencje rodzinne .... A pod koniec wychodzisz i mówisz że brakowało 100 zł do targetu że napewno dało radę to wyrobić . Tylko jak i kiedy ? Jak zwykły PAROBEK kasjer musi umyć półki, obsłużyć klienta , ułożyć planogram , dostawa, kasa i jest sam na sklepie lub w 2 os bo nie ma ludzi do pracy bo nikt o zdrowych zmysłach nie chce tu pracować. Jeżeli zarząd stawia na motywację kierownika to powodzenia . Bo zachwile kierownicy zostaną sami na sklepie.
Kinga to jest prowokacja ;) nikt takiej premii za wszystkie targety nie dostaje :D a co dopiero za jeden ? Myśle ,że powinni zmniejszyć ilość zadań np. wiadomości operacyjne powinny wychodzić co dwa tygodnie ,a inwentaryzację powinny być na pojedyncze produkty ,a nie na całe szafy. Mieszamy sobie tylko stany , bo robimy to między klientami ,a zamiast być dla klienta to wkurzamy się (w duchu mam nadzieję) , że klient nam "przeszkadza" i inwentury nie można skończyć. Mycie półek jest bezdyskusyjne ,bo porządek "musi być" ;) .
Brawo napisane w samo sedno. Za, cały miesiąc nie ma targetu 200 zł a co dopiero za jeden dzień. Ja jako Kierownik jestem codziennie zalogowania na kasie. W międzyczasie robię inwentaryzacje, obsługuje klienta, sprawdzam ceny, planogramy. Nie siedzę na zapleczu bo nie mam na to czasu. Nie piszcie że kierownik nie robi nic tylko siedzi i udaje że pracuje. A jeszcze żeby było jaśniej też myje półki, zamiatam i myje podłogę.
Co za bzdura. Byłam kierownikiem - te 200 zł za dniówkę i kasa za tk to Twój wymysł. Jeśli chodzi o targety i premie z tym związane, kiero jest tak samo traktowany jak reszta pracowników. Kilka razy zdarzyło się, że sprzedawcy mieli większą premię ode mnie i to nie o 20 złotych tylko znacznie więcej - po prostu trafili grafikiem na lepsze dniówki z lepszymi targetami i dostali to, na co zasłużyli. W zasadzie poza tą opinią większość rzeczy się zgadza. Dziewczyny - nie męczcie się. Naprawdę już pierwszego dnia po odejściu człowiek czuje się lekki jak ptak i nie może uwierzyć, że mógł tak długo się męczyć. A piszę to z perspektywy kierownika a nie sprzedawcy, który zarabia minimalną krajową, więc wy - wszyscy sprzedawcy - uciekajcie, jeśli tylko możecie. Jedyną opcją rozwoju jest tu zostanie kiero, a następnie regionalną, ale z tego, co widziałam, one długo w tej firmie nie wytrzymują, chyba że trafiły na dobry region z posłusznymi jak żołnierze na służbie pracownikami szeregowymi.
Koleżanko częściowo się z tobą zgadzam a częściowo nie. Kierownicy oprócz dniówek dostają przecież dodatkowe 200 zł jeśli wyrobiony jest plan miesięczny , a mogą dostać też jeszcze więcej w zależności od osiągniętego obrotu. Za TK też jest premia tylko dla kierowników pod warunkiem że jest wynik 100% czyli 5 punktów, za 4 punkty jest premia mniejsza. Doszła tez premia za przy kasowe produkty. Także generalnie to dla kierowników jest trochę tych premii. Inna sprawa, że ciężko jest osiągnąć wszystkie cele, bo plany z góry bardzo wysokie. Reszta pracowników ma tylko premie za dniówki, trochę to nie do końca sprawiedliwe, bo na wyniki pracuje cały zespół a nie jedna osoba. Po za tym zgadzam się z tobą, po co się męczyć. Masz 100 % racji. U nas odeszły dwie dziewczyny i mówią że to była najlepsza decyzja jaką zrobiły. Także nie ma co marudzić i narzekać tylko trzeba szukać lepszej pracy, gdzie będzie lepiej i może w końcu będzie się docenionym.
O ile wiem to premia za TK jest dla sklepu, nie dla kierownika, chyba, że oszuka on swoich pracowników i sam sobie weźmie wszystko. A premia za przykasówkę? Pierwsze słyszę. Przecież prezes mówił, że przykasówka to szansa dla nas na podniesienie koszyka i większa realizację.
Moja kierowniczka też była codziennie zalogowana na kasie, ale nie znaczyło to, że nawet koło niej stała ;) Od 9 do 16 kasowałyśmy na jej profilu, a gdy ona już szła do domu to dopiero wtedy mogliśmy się zalogować na swoje nazwisko. Z zapisywaniem PP też u nas były niezłe jaja, bo wszystko zapisywaliśmy na jednej kartce a potem kierowniczka sobie wymyślała, że będzie tak że dzisiaj ty sprzedałaś 17, Halina 20 a Stefania15. Chociaż to była nie prawda, więc kasa za to też szła jak jej się podobało. Ogólnie pisze to pod postem pani (usunięte przez administratora)nie po to żeby negować to co napisała, bo wierzę, że istnieją jeszcze takie kierowniczki, które ciężko pracują razem z innymi, ale chciałam pociągnąć ten temat i napisać jak to było u mnie.
W jakiej miejscowości pracujesz?. Jesli moge zapytać?. Ja w tym sklepie pracuje od kilku dni. I zastanawiam sie czy dobrze zrobiłam. Żeby móc iść do toalety należy sie pytać i prosić o zgodę to trochę frustrujace, jak w szkole.
@luśka co do ścieżki kariery to się z tobą zgodzę. Natomiast jeżeli chodzi o eventy to jednak bym wolała żeby u nas dostępu nie miał każdy bo taki któryś z kolei event w miesiącu jest czasem mniej dochodowy niz zwykłą środa po 10-tym , a opierdziel za nie wyrobienia Utargu tak samo kosmiczny jak i wymagania w danym dniu.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Drogerie Natura (Natura Sp. z o.o.)?
Zobacz opinie na temat firmy Drogerie Natura (Natura Sp. z o.o.) tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 386.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Drogerie Natura (Natura Sp. z o.o.)?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 357, z czego 15 to opinie pozytywne, 166 to opinie negatywne, a 176 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Drogerie Natura (Natura Sp. z o.o.)?
Kandydaci do pracy w Drogerie Natura (Natura Sp. z o.o.) napisali 8 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.