Cóż mogę powiedzieć, kolega bądź koleżanka z ostatniego komentarza wysoko podniosła poprzeczkę, ale postaram się chociaż dorównać :) Duża większość tego co zostało zawartem w tamtej opinii to prawda, ja postaram się rzetelnie wypowiedzieć na podstawie swojej historii w tej firmie. Pracodawca i kierownictwo nic do nas nie ma...nawet szacunku :) Także nie spodziewajcie się, że jak przyjdziecie pracować do tej super przyszłościowej firmy to dostaniecie jakikolwiek szacunek, jedynie na co możecie liczyć to depresja po pierwszej wypłacie, ogólnie pensja jak i zachowanie kadry rządzącej jest podobnie żenujące także dziwi mnie fakt, że jest mnóstwo ludzi którzy nie zastanawiają się nad odejściem z tej firmy patrząc na to, ze ja znalazłem prace bez problemu i dostaje prawie 2 k więcej niż tam po roku pracy, ale do meritum; Sam Bob czyli wielka postać tej firmy to żenujący mały Chińczyk który ewidentnie nie potrafi poradzić sobie z zadaniem jakie mu powierzono, ewidentnie zdeprymowany zakazuje pracownikom wszystkiego, siadać na chwile, stać w jednym miejscu, opierać się, ogólnie macie być zaprogramowani jak większość Chińczyków. Doszły mnie również głosy, ze uderzył jakiegoś pracownika, ile jest w tym prawdy nie wiem ale patrząc na jego zachowanie byłby do tego zdolny. Nowego Polskiego Dyrektora nie oceniam bo widziałem go raptem raz, natomiast poprzedni dyrektor, mimo ze był miły to ewidentnie nie nadawał się do tego czym miał się zajmować, chłop jak wychodził na hale to wyglądał jakby pierwszy dzień w pracy był, mało konsekwentny, wiecznie był źle traktowany przez Boba. Co do kierownictwa to Wojtek wydawał się być spoko gościem, coś tam się interesował tym co się dzieje w firmie i na produkcji, nie mogę specjalnie dużo na jego temat powiedzieć. Adaś ? Adaś to taki typowy cwaniak, który myśli ze wepnie się wyżej w szczebelkach firmy przez to, że ma 187 szkoleń, pracował gdzieś tam i potrafi coś po angielsku powiedzieć, ogólnie fałszywy typ, podejdzie do cb coś pogada a za plecami z liderami ciśnie bekę z cb, jego podejście do pracownika to " przynieś wynieś pozamiataj " najlepiej bez dyskusji a on w tym czasie sobie pójdzie na fajeczke i pogadać przez telefon :) Co do Pauliny to z tego co mi wiadomo, nigdy nie była liderem ani zastępcą, ale za to może wam coś upiec :) Fakt, przejście na termal niektórych to " ostatnia szansa ", której ja całe szczęście nie dostałem. Co do Darasa...no jest jaki jest, czasami podniesie głos, ale nie powiedziałbym żeby na mnie krzyczał kiedykolwiek, jakby nie patrzeć to od niego tez wymagali wyników więc mogę zrozumieć ze czasami po prostu jest nerwowy. Słuchajcie jedyne co mnie spotkało dobrego w tej firmie to chyba ludzie ( Polacy, zatrudnieni przez Tuopu) bo na początku serio byliśmy zgrana ekipą i było fajnie. Teraz podobno ciężko znaleźć Polaków w tej firmie i to racja, mnóstwo Ukraińców często słabo gadających po polsku, hindusów i pewnie już innych nacji a to tylko po to żeby oczywiście przy oszczędzić. Jak chodzi o kasę...słabo bardzo słabo, nie ma premii nadal z tego co wiem, brak dodatków za cokolwiek, ani jakościowych ani frekwencyjnych, socjal tez kiepski. No nie polecam nikomu tej firmy ale mam świadomość ze nikt normalny już tam nie przyjdzie pracować, naprawdę ludzie znajdziecie firmy dużo dużo lepsze niż ta, nie traćcie nerwów i na czasu na ten (usunięte przez administratora) chiński. Dodam tylko, że ja zostałem zwolniony bo nie wykonywałem swoich obowiązków ( przynajmniej tak mówił kierownik Mateusz i ta cicha pani prezes Karolina ), ale prawdziwy powód był taki, że po prostu zacząłem się stawiac i mówić otwarcie o tym co mi się nie podoba w tej firmie a dewiza Tuopu to "usuwanie zgniłych jabłek" kto ma wiedzieć ten wie :) także mimo ze robiłem wszystko to co musiałem to na całe szczęście dostałem wypowiedzenie. Mógłbym napisać też pare słów jeszcze o kilku osobach ale szczerze myśle, że starczy wam to i liczę, że dorównałem poprzedniej opinii. Całej kadrze zarządzającej życzę jeszcze więcej fałszu, nie traktowania pracowników poważnie i jeszcze więcej zagranicznych pracowników tak żebyście koniec końców mieli caly świat w tym chińskim bagnie. A wam Pracownikom, którzy pracowali razem ze mną życzę miłego dzionka i radzę szukać nowej pracy bo naprawdę marnujecie swój potencjał. Pozdrawiam <3
Ja osobiście pracuję tutaj prawie rok. Nie narzekam, pomimo, że produkcja nie ruszyła to były karty przedpłacone na święta. Teraz zawiązują ZFŚS, zamiast Luxmedu będzie Medicover. Mają być wczasy pod gruszą, benefity na święta i inne. Podwyżki mają być co roku. Teraz będzie jakoś po I kwartale. Czego się spodziewaliście ?! firma dopiero co się rozwija, a Wy na start chcecie kokosy ? Z czego ? Jak produkcja nie szła... Jestem zadowolona i wierzę, że się rozwiniemy. Keep climbing, hope booming !
Poziom zarządzania w tej firmie to jedna wielka porażka. Zastanawiam się skąd tyle pozytywnych wpisów. Chyba samo kierownictwo je wystawia, jednocześnie usuwając te negatywne. Zastanówcie się dwa razy zanim złożycie CV.
Dwa razy to z pewnością za mało, wystarczy twardy łeb na chwiejącym karku .Nie masz człowieku takiej wiedzy co cię tam czeka .Banda liderów tzw (usunięte przez administratora), ciągle nakazy i zakazy wojna psychiczną zakrojoną na dużą skalę. Pewna grupa osób ,siedząca na (usunięte przez administratora) z odleżynami,mająca Wielkie mniemanie o sobie a zarazem nie znajaca pracy fizycznej ,którą wykonują pracownicy na najniższym szczeblu .. Zapamiętajcie to sobie dobrze (usunięte przez administratora) !!!.
Ja tylko chciałbym podziękować moim byłym już współpracownikom za przekazaną mi wiedzę i zdobycie pierwszego doświadczenia w branży. Myslę, że w ostatnich tygodniach mimo panującej atmosfery i ogólnego chaosu, który panował na firmie tworzyliśmy w swoim gronie świetną atmosfere przez co przychodzenie do pracy nie stało się męczarnią. Koniec końców firmie życzę szybkiego powrotu na właściwe tory i odpowiednie docenienie pracowników. ;)
Dziewczyno... Naprawdę sądzisz, że wylewanie żali na tym portalu jest potrzebne? Jeśli ktoś Cię skrzywdził, to porozmawiaj z tym człowiekiem. Napisz do niego, zadzwoń i wyjaśnij temat lub zamilcz. Ciągłe użalanie się nad sobą jest smutne, a nikogo nie interesuje twoja nadinterpretowana historia. Forum nie jest od tego.
Śmieszny zakłada. Zwalniają jak leci, nie przedłużają umowy z dnia na dzień. W tej firmie nie można zachorować bo jesteś uważany za krętacza. Pip powinien się zająć nimi. Najzabawniejszy jest Kierownik Ł. Chodzi i się puszy, wytyka tylko błędy a sam potrafi jedynie patrzeć jak inni pracują. Wszyscy od niego uciekają, nawet ludzi, których awansował bo nie mogą z nim wytrzymać. Jedynie pan M wierzy we wszystkie bajki Pana Ł. Omijać z daleka, szkoda zdrowia psychicznego.
Pan M wierzy bardzo mocno w Pana Ł, bo ten obiecał Panowi M świetlaną karierę w firmie oraz niesamowity benefity na które w Tupu Tupu normalnie liczyć nie można. Mianowicie Pan Ł obiecał, że Pan M będzie jeździł służbowym Porsche, wakacje pod gruszą na Jamajce, będzie miał taką wyplate, że do pracy będzie przychodził z walizką, a nie z portfelem, bo będzie miał tyle bejmów, że portfel to za mało. A Pan M w to uwierzył i rzeczywiście po trupach do celu jedzie. A tak serio, to wszyscy widzą, jak się Pan M zachowuje i jak się zmienił od czasów, kiedy był zwykłym chapaczem w imię Chińskiej Republiki Ludowej, a kiedy został liderem. Miał być zresztą kto inny awansowany, ktoś kto zasłużył na to i był dobrym czlowiekiem, ale Pan Ł źle go potraktował. A no dlaczego? Bo był dobrym człowiekiem, a Pan Ł nie lubi jak mu się stawia i nie stosuje się do jego korporacyjnych poleceń - niszczenie psychiczne i fizyczne innych ludzi, zwłaszcza z innych działów. Na Ramach to wiedzą, bo na papierosku można było usłyszeć od osób z tego działu, jak "świetnie" zachowywał się tam Pan Ł, kiedy tam był. Zresztą wszyscy mają beke z Pana M, bo pracował za damkę jako lider, gdyż pierwotnie po otrzymaniu funkcji nie dostał nic podwyżki, bo mis Pekinu powiedziała, że liczą się dobre chęci, a kasa będzie później. A żeby było śmiesznie, to nowy pracownik dostawał o wiele więcej niż on. A się puszył, jakby był championem biznesu.
Czy Tuopu zwalnia ludzi?
Odwołując się do wszystkich zapytań związanych z chęcią podjęcia tutaj pracy, jestem w stanie zaproponować tylko pracę jak najdalej stąd, żeby przypadkiem (usunięte przez administratora) podejście pracodawcy nie przeszło na was. Biorąc pod uwagę ciężar i wymogi co do pracy, dostajecie niższe niż oferowane na rynku wynagrodzenie, dodatkowo jesteście traktowani przedmiotowo (roboty mają tutaj lepiej). Jeżeli nie przeszkadza wam widok chińczyka 10 raz na przerwie lub po 4 godzinnej drzemce w toalecie (gdzie zwykły pracownik został by zlinczowany i zwyzywany za 2 minuty opierania się o stół), to jak najbardziej jest tu elegancko. Uświadamianie ludzi o OBOWIĄZKOWYCH nadgodzinach ma miejsce max 2 godziny przed ich faktycznym odbyciem. Zdobycie wyższego stanowiska jest tutaj bardzo proste, wystarczy odpowiednio się podlizać i donieść na większą ilość współpracowników (Ale nie ma co liczyć na większe wynagrodzenie ;) ) Wymagania co do poszczególnych osób zwiększyły się 3 krotnie, co za tym idzie zakład pracuje kilka razy wydajniej, ale zdaniem dyrekcji w dalszym ciągu jest za dużo pracowników, więc za takie same pieniądze jesteś zajeżdżany. Warto też chodzić uśmiechniętym, bo nigdy nie wiesz z której strony ktoś robi ci zdjęcie, a przecież każdy chce wypaść na fotografii jak najlepiej. Nie ma znaczenia, że robiona jest w celu doniesienia na ciebie jak chociażby pijesz zbyt długo. To co wymieniłem, to tylko czubek góry lodowej, jak chcecie się dowiedzieć co jeszcze kryje się za chińskim reżimem, oraz pragniecie stracić czas wolny, to zapraszamy. Nie zapomnijcie uśmiechnąć się w hr, to może akurat was nie zmuszą do nadgodzin ;) Warto tu być, żeby dowiedzieć się jak nikt nie chce żyć
Nie polecam pracy w tej firmie chińskie zarządzanie nie ma nic wspólnego z polskimi realiami polski dyrektor niech lepiej zapakuje swój uśmiech i wraca do Samsunga
Inżynier Serwisu Obrabiarek Laserowych
Ogrodnik, Sprzedawca
Technik- Instalator systemów alarmowych
(usunięte przez administratora)
Zapomniałem w tym wszystkim o parokrotnych obsuwach z wypłatą wynagrodzenia. Jeśli przy takim długim poście zapomina się o takich rzeczach to faktycznie dużo złego musi się dziać.
Ja to chciałbym się tego głównego kierownika produkcji( Mr. A.) zapytać tylko o jedno, kiedy można się spodziewać tej kantyny? Prawie połowa roku a tu palik w ziemie nawet nie wbity, a chciałbym zaznaczyć, że kuchnia chińska jest moją ulubioną. Jestem niezmiernie zawiedziony, że ta sprawa stoi w miejscu. Pozdrawiam serdecznie
Casting w tej firmie to istna kpina, jedzies na rozmowę, tracisz czas i paliwo. Potem czekasz tydzień,.dwa , jak się w końcu dodzwonisz to ktoś Ci powie że znów musisz poczekać a i tak nie oddzwoni. Porażka w uj. Nie polecam pracy w takiej firmie, która od początku rekrutacji ma człowieka głęboko na (usunięte przez administratora). Brak szacunku, a osoba która prowadzi rekrutację to powinna być zwolniona z pracy bo jej zachowanie wpływa negatywnie na ogół całej firmy.
(usunięte przez administratora)
Warto również dodać, że aktualnie ludzie z innych działów są zmuszaniu do ''wsparcia'' produkcji :). Na szczęście większość z nich nie dała się wykorzystać i udała się na zasłużony wypoczynek ;)
Dziwi mnie tak wysoka ocena na Goworku. Praca na produkcji przypomina (usunięte przez administratora), w roli "kata' na pewno by się dało kogoś wytypować :) Ludzie się zwalniają na potęgę, nie ma komu pracować. Warunki takie, że nie życzę nawet największemu wrogowi... Żadnej zachęty dla ludzi chcących uczciwie zarobić, żadnych premii, benefitów- "góra" ma wyobrażenie ze pracownicy przychodzą pracować dla idei. Na szczęście rynek pracy w Poznaniu jest dość obszerny i wszędzie jest lepiej niż w Tuopu. Mam nadzieje, że reszta pracownikow pójdzie po rozum do głowy i rzuci ta prace... bo przy dluzszym obcowaniu z kultura tej firmy załamanie nerwowe gwarantowane. Nie ma podstawowych narzędzi do pracy, najlepiej jakby pracownik przychodził do pracy wraz ze swoim wyposażeniem... Praca dla idei i wyniku, bez narzędzi i bez ludzi.. Tak się nie buduje firmy, tylko niszczy się ja w zarodku. Odradzam.
Ja osobiście pracuję tutaj prawie rok. Nie narzekam, pomimo, że produkcja nie ruszyła to były karty przedpłacone na święta. Teraz zawiązują ZFŚS, zamiast Luxmedu będzie Medicover. Mają być wczasy pod gruszą, benefity na święta i inne. Podwyżki mają być co roku. Teraz będzie jakoś po I kwartale. Czego się spodziewaliście ?! firma dopiero co się rozwija, a Wy na start chcecie kokosy ? Z czego ? Jak produkcja nie szła... Jestem zadowolona i wierzę, że się rozwiniemy. Keep climbing, hope booming !
Wszystko będzie... A co jest teraz? Czy ktoś jeszcze wierzy w te obietnice? Opieka medyczna z Luxmed wygasła z końcem lutego. Medicover miał być na dniach, szczegółów nadal nie ma, a medycyna pracy to chyba trochę mało. Zawiązują ZFŚS bo mają taki obowiązek, to nie żaden benefit ani dobra wola. Niestety prawda jest taka, że poziom zarządzania i komunikowania w tej firmie pozostawia wiele do życzenia. Z jednym się zgadzam. Pozostaje nam wiara, że kiedyś będzie lepiej.
Pani Sylo proszę o szczerość nie kłamać w firmie brak premi zero podwyżki i wyzysk pracownika to firma która tylko do siebie i nic od siebie czuć komunę i złe traktowanie pracownika zero BHP nie polecam same obietnice zero konkretów atmosfera bardzo słaba i (usunięte przez administratora)
Jest ich niewiele ,ramy są ciężkie bolą nadgarstki ,boli kręgosłup szyjny I lędźwiowy nie mówiąc o miesięcznicyktóra jest zmorą każdej kobiety. Potrzeba kobiet silnych tzw Baba / Chlop.
Dzisiaj jest 10 a wypłaty nie ma, z tym że dzisiaj jest niedziela a wypłata powinna być w piątek. Ale w piątek o 14.30 dostaliśmy informację że wypłaty nawet nie wyszły z firmy i bedom w poniedziałek kończone. Godzina informacji najlepsza bo I zmiana już poszła a II przyszła do roboty. ALE NAJWAŻNIEJSZE jest że pani kierownik z HR czuje presję odpowiedzialności że tyle rodzin musi wykarmić i że każdy ją obwinia że nie ma pieniędzy na koncie przed weekendem. Bo przecież każdy pracuje dla idei lepszego jutra w chińskiej firmie za uścisk dłoni prezesa i nikt nie ma rachunków do zapłaty. Myślę że każdy zwykły pracownik w tej firmie nie lamentuje że się nie wyrobił z robotą, tylko wpierw dostaję zjebę od szefa a potem od chińskiego szefa że czemu tak wolno i że zawsze możemy ciebie zwolnić i zastąpić pracownikami z agencji. Ale przecież my mamy być wyrozumiali bo ktoś nie zdążył. A nasze rachunki? A ktoś dopłaci odsetki za zwłokę SPOWODOWANĄ nie z winy pracownika? Oczywiście, że NIE. Zawitał nowy szef także nadzieję na zmiany może są możliwe.
Wstyd, wstyd. Odradzam każdemu pracę tutaj. Cały miesiąc przygotowanie wszystkiego na przyjazd wielkiego szefa, a w nagrodę brak wypłaty;) dzisiaj jadę do lekarza bo mnie coś kolano boli. Mam nadzieję, że więcej osób pójdzie po rozum do głowy i zrobi podobnie. Jeśli zobaczą że nie reagujemy na 1 dzień opóźnienia za chwilę będzie tydzien. Zwiększenie norm. I oczywiście od 2 lat temat premii zostanie zamieciony pod dywan. Skandal!!!
jeszccze warto poruszyc temat socjalnego, ktorego w tamtym roku nikt nie dostal bo przeniesli na ten rok, a pieniedzy jak nie widac tak nie widac. Aby ciagle obiecywanki ze beda podywzki i premie, ale tak juz jest od dwoch lat a wyplaty w miejscu. Ciagle malo, na stanowisko jak sie spoznisz jedna minute po przerwie sniadaniowej to lider juz robi zdjecia ze cie nie ma. Taki jest obraz tej firmy.
Nowy dyrektor wytrzyma okres próbny tak jak jego poprzednik jedyne co może się zmienić to zakaz spożywania posiłków wogóle i nakaz pracy po 12 godz otto chińsko komunistyczny sposób zarządzania ???? czekamy na kolejną inspekcję pip
Ja czekam na zaległy przelew, z ustawowo naliczonymi odsetkami za kolejne opóźnione wynagrodzenie. Wszystkim kandydatom i kandydatkom polecam pracę w tej firmie, nigdy nie musisz się zastanawiać jak 10 przypada w weekend, czy wypłata będzie w piątek? Otóż nie, nie będzie jej. Nie dostaniesz nawet informacji co się dzieje, bo kierownictwo nie przekazuje żadnych informacji swoim pracownikom.
Bardzo chciałbym tam pracować jako spawacz jak się z tą firmą skontaktować.
Jak wygląda praca w kontroli jakości? Czy warto aplikować na to stanowisko?
(usunięte przez administratora)
W utrzymaniu ruchu pracujesz jako starszy operator maszyn.
Dobra ekipa. chłopacy sobie chwalą. Wszyscy na UR pomocni. Roboty od groma, dużo można się nauczyć. Więcej niż roboty jest hejtu kierownika produkcji który zakwasza atmosfere.
Pracowałem w tej firmie około roku, moje doswiadczenia jakie z tad wyniose sa napfawde bezcenne. W firmie przeszedłem wszystkie fazy jakie można przejsc, od nadzieji w pierwszych miesiacach pracy, poprzez wkurzenie, flustracje, zdemotywowanie, załamanie, brak perspektyw, i wkoncu pogodzenie sie z tym w jak złej firmie jestem. Źle zarządzanej, gdzie nikt nie szanuje pracownika, i nie mowie o szanowaniu na zasadzie koleżeństwa z przełorzonym, ale raczej przez szacunek rozumiem fakt ze na hali jest w miare ciepło, przestrzega sie podstaw bhp, daje ciepłe ubranie na zime a nie każe przynosic swoje... przez szacunek mam na mysli wysłuchanie pomysłow pracownika bo usprawnianie swojej pracy to podstawa, tu niestety nigdy sie z tym nie spotkałem, pracownik ma ślepo robic co mu każa nawet jesli to nie zgodne z etyka pracy albo bhp. I wieczny tekst " niepodoba sie to..." dokonczcie sami. Najgorsze jest to ze od wielu pracownikow, przełożonych, słyszysz tylko ze w każdej firmie tak jest, obojetnie gdzie sie nie pójdzie, i to jest zalamujace ze w tej firmie sami siebie demotywuja do braku zmian. Smutne... Jeśli za to chodzi o pozytywy to są (niestety). Ta praca nauczyła mnie tego ze gorzej juz być nie będzie, i tego że warto przestrzegac BHP, wogule powinni zabierac tu na szkolenia osoby ktore nie doceniaja pracy z dobrym bhp, nauczyłem sie tu kombinatorstwa, załatwiania wszystkiego pokątnie, i kłamstwa jak edytowac pliki pdf i klamac ze jest inaczej niż pokazuje nam rzeczywistość. Ja na szczescie juz nie musze meczyc sie w tej firmie, i ubolewam nad tym ze sporo ludzi jeszcze sie tam męczy, pracy nie polecam a w cv wolałem wpisac rok przerwy niż rok pracy w tej firmie. Acha i pizdrawiam Kierownika Adama bo to głownie on i jego zachowanie zmotywowało mnie do zmiany pracy ????
Jak długo czekaliście na odzew z Tuopu Poland Sp. z o.o.? Oddzwaniają zawsze?
Zawsze byłem przeciw pisaniu jakiś opini ale nie tym razem … Firma która na początku zapowiadała się bardzo fajnie i dobrze się w niej pracowało do czasu gdy, ludzie którzy nie znają się na pracy zaczęli mówić co robić, 90% decyzji tych ludzi były błędem ale jeżeli trzeba było wziąć odpowiedzialność to oczywiście nie ich decyzja. Brak podwyżek w firmie lub tak małe że praktycznie ich nie odczuwasz, w większości firm na około zarobisz znacznie więcej. Brak szacunku przełożonych do ciebie,(usunięte przez administratora) Ogólnie firma jedna wielka tragedia w której jest coraz gorzej, zdecydowanie nie polecam. Na rynku jest tyle firm w których zarobimy tyle samo lub więcej że bez sensu tutaj pracować. Myślę że ta opinia zniknie za nie długo ale i tak opłacała się ja napisać jeżeli chociaż jedna osoba przez nią nie przyjdzie do pracy…
Po firmie nie ma co oczekiwac, pracownik nie jest tu szanowany ani doceniany, jestes po to byś pracował i sie nie oddzywał że coś nie pasuje albo jest nie zgodnie z bhp. Wieczne nie, wiecznie źle co kolwiek bys zrobił. Toalety brudne i nie sprzatane, papieru czy recznika brak, nie wspominajac o mydle(!!!) Zarobki nie sa fantastyczne, a ciagle masz dokladane pracy, i za co, bo jestes pracownikiem to masz robic wszystko, w 13,5 stopniach. Firma zapewnia kurteczke i koszulke (polo) ale nic wiecej reszte jesli jie chc3sz zmarznac z domu przynosisz sam!!! W biurach siedza w rekawiczkach i kurtkach a na produkcji co 2 choruje. Jeszcze teraz wprowadzili ze rekawice i srodki ochrony osobistej masz wymieniac zużyte za dobre i nic wiecej sie tobie jie należy. Firma nie daje nic tylko ciagle zabiera. Porażka i nie polecam podejmowania pracy
W tej firmie nawet 5s leży i kwiczy, a wy chcecie żeby pracownicy robili nie wiadomo jakie ilości. Teraz szukacie sposobów jak tu pracownika przyśpieszyć. Nie ma sprawy, dokładajcie nam pracy, gdzie już teraz niektóre stanowiska są przeładowane ilość obowiązków. Ciekaw jestem efektu, jednak przypuszczam, że bedzie odwrotny od zakładanego. No i bym zapomniał, o tej znanej toalecie na produkcji ktoś zapomniał czy jak to wygląda? Do końca roku oprócz stada baranów będziemy mieć stado szczurów, myszy, karaluchów i innego ciekawego robactwa. Strach drzwi otworzyć, a gdzie dopiero wejść i skorzystać. Macie już na start, w prezencie od pracowników jeden ze sposób poprawy wydajności. Jak będziemy mieli bliżej stanowisk pracy toaletę, z której da się skorzystać to nie będzie trzeba chodzić do innej na drugi koniec hali. Nie pozdrawiam serdecznie, mam nadzieje, że nowy rok przyniesie duże zmiany, życzę tego sobie i innym pracownikom, bo dla firmy to nadziei już nie ma.
Mam nadzieje że Chiński dyrektor raczy to przeczytać a jeśli nie to by znalazł się ktoś kto raczy mu to w końcu powiedzieć powiedzieć: BOB (!!!) Jesteś głównym hamulcem tej firmy, wszystko psujesz i niweczysz wszystkie plany tej firmy! Blokujesz jej rozwój zniechęcasz pracowników, a każdego kto wykazuje chęć wykrzesania z siebie odrobiny czegoś dobrego, zaraz HAMUJESZ!!! Jako Dyrektor tej firmy, jeśli patrzysz na jej dobro WYJEDZ i daj tej firmie się w końcu rozwinąć
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Tuopu Poland Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Tuopu Poland Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 62.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Tuopu Poland Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 50, z czego 6 to opinie pozytywne, 41 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
