Reklama

Bunt przedsiębiorców z Podhala – „Góralskie Veto” w obronie firm

“Góralskie Veto” to nazwa akcji, do której przyłącza się coraz więcej przedsiębiorców z Podhala i okolic. Górale sprzeciwiają się trwającym obostrzeniom, oskarżając rząd o rujnowanie ich interesów. Bunt przedsiębiorców z Podhala przybiera na sile. Zapowiadają, że będą otwierali swoje lokale wbrew panującym zakazom. Co na to rząd?

góralskie veto

Wygląda na to, że przedsiębiorcy ze wszystkich zakątków kraju mają dość. “Góralskie Veto” to odpowiedź na wciąż trwające obostrzenia, które paraliżują funkcjonowanie większości firm działających w obszarze turystyki górskiej. Zamknięcie lokali na wynajem, pensjonatów i restauracji w okresie ferii sprawiło, że przedsiębiorcy stracili sezon, pozwalający im dotrwać do okresu wakacji. Wydaje się, że to nie koniec kłopotów rządu. Właściciele firm turystycznych z całego kraju zapowiedzieli pozew zbiorowy za lockdown. Czy swoiste “liberum veto” na Podhalu to początek fali protestów? 

Szukasz pracy? Sprawdź zakładkę „praca Zakopane” na GoWork.pl

Góralskie Veto przeciwko działaniom rządu

Przedsiębiorcy z południa Polski zapowiadają, że nie będą czekać na wycofanie obostrzeń skupiających się na sektorze turystycznym. Tzw. “Veto Góralskie” to odpowiedź przedsiębiorców z Podhala i innych regionów, którzy nie mogą prowadzić biznesów będących ich głównym źródłem utrzymania. Pomysłodawca ruchu stawiającego liberum veto na Podhalu, w rozmowie z PAP powiedział:

Oświadczam, że nie zamierzam stosować się do żadnych tych bezprawnych rozporządzeń rządu, które niszczą nasze życie. Jak chcecie sobie zamykać hotele i wasze biznesy, to sobie zamykajcie. Ale od naszych wam wara. 

W ramach akcji “Góralskie Veto” zorganizowano wiele spotkań z przedsiębiorcami. Właściciele firm m.in. z Zakopanego, Kościeliska i Bukowiny Tatrzańskiej zapowiadają, że wbrew restrykcjom wznowią funkcjonowanie swoich ośrodków. 

Bunt górali – są plany pomocy?

Istnieją przesłanki świadczące o tym, że bunt górali zmusił rząd do podjęcia działań łagodzących. Jak przekonuje wicepremier Jarosław Gowin, powstaje plan wsparcia dla pokrzywdzonych przedsiębiorców z Podhala. W grę wchodzi zniesienie podatku od nieruchomości i przeznaczenie około miliarda złotych na dofinansowania.

Oceń artykuł
5/5 (1)