Jestem, a raczej byłam zainteresowana pracą w tym zakładzie. Po przeczytaniu kilkunastu najnowszych wpisów... Co tam się wyprawia. Wychodzi na to że jest to najgorsza firma w Tczewie, samo porównanie z obozem koncentracyjnym jest już zastanawiające a zarazem straszne. Troszkę poszukałam w sieci i wychodzi że w tym miejscu żadna firma się nie utrzymuje, przechodzi z rąk do rąk, już kilka razy w dość krótkim czasie zmieniała się nazwa i głowni inwestorzy. Czy faktycznie nieudolność zarządu i osób kierujących może mieć na to taki wpływ? Z wpisów wychodzi że począwszy od brygadzistów a kończąc na samej górze jest problem z komunikacją , stylem zarządzania a raczej jej brakiem, więc reasumując może się przekładać że firma przechodzi z rąk do rąk aby się kulało, może dlatego macie najniższą krajową? Ale faktycznie tak źle traktuje się w pkc pracowników, krzyczy się na nich i wyzywa? Przecież takie zachowanie jest niedopuszczalne, podchodzi to pod łamanie prawa. Zgłosił to ktoś dalej? Czy to tylko takie pisanie. Same negatywy, a jakieś pozytywy? Ile zmian jest aktualnie? Czy jakieś benefity firma ma? Pramia? Jaka umowa? I czy przez firmę? Pranie odzieży roboczej?
Dużo pytań, ciekawa jestem rzetelnego odniesienia się co do nich. Co do kwestii zgłoszeń i tych negatywnych opisów na forum to góra nie zainteresowałaby się tak w sumie tą sprawą? Czytają to forum?
Witam pracuje tu od niedawna pierwsze słyszę ,że na pracowników się krzyczy lub wyzywa .Proponuje samemu się przekonać co to za firma a nie czytać (usunięte przez administratora) ( często) nieprawdziwe komentarze .
Pracuje tu od kilku miesięcy, i zastanawiam się czy te komentarze są rzeczywiście o tej firmę. To chyba naprawdę piszą osoby którym podziękowano bo to co tu czytam to szok o karuzeli jeśli komuś się nie chce pracować to normalne że kierowniczka podziękuję takiej osobie, co kierownik robi czy brygadzista to rzeczywiście patrzy czy pracujesz.Ale słowo dziękuję też usłyszę czy słowa Podziękowania gratulacji za wynik. To nawet wiadomo kto pisze osoby które ostatnio się zwolniły. A kierownik zawsze zabiera do biura na rozmowy więc nie wiem jakie krzyki i wyzwiska nie ma czegoś takiego.
Pracowałam tam nigdy żadnej pochwały jaki awans jakie poszanowanie chyba dla znajomych bądź ulubionych . Nadgodziny praca w sobotę a jak nie to rozmowa z kierownikiem no i już jesteś chętny bo po premii lub nagana Porażka Praca w ciągłym stresie bo norma brygadziści o matko większość to tępaki nigdy nie zmontowali żadnej wiązki zlecenia kosmos jedni lajcik inni ile się da no bo przecież zrobią . Pieniądze no wszystko zależy czy kierownik Cię lubi i masz poparcie bo jak nie to kariera na najniższej krajowej.Krzyki ależ oczywiście można się przejść po działach i samemu ocenić fabryka na bugaju ma 2 piętra . Poza tym są różne działy różni kierownicy są karuzele gdzie każdy ma swój krok a krok krokowi nierówny a pensje takie same zakuwanie montaż więc bywa różnie wyzwiska krzyki to norma
Ja tam pracowałem nie narzekam pozwalniali pracuje Ukraina i tyle nie mają szacunku do niektórych ludzi bardzo fajna praca w pkc znałem dużo kolegów i koleżanek.
przeczytałem wpis z zeszłego roku i powiem ze się zmieniło na lepsze. Są remonty in lepsze warunki i pensje. Dużo ludzi jest awansowanych wiec jak ktos chce to są możliwości. Ja polecam prace tutaj
Czy PKC Group Poland Sp. z o.o. organizuje staże dla studentów?
PKC Tczew. Nie poleciłbym tej pracy nawet największemu wrogowi. Traktowanie pracownika na naprawdę najniższym poziomie. Pracę skończyliśmy w piątek o godzinie 22:00, a w niedzielę na godzinę 6:00 MUSIELIŚMY przyjść do pracy. Jeżeli ktoś się orientuje trochę w temacie praw pracownika, może łatwo zauważyć, że brak 35 godzin nieprzerwanego odpoczynku. Kierownictwo totalnie leży. Pani Katarzyna wraz z głównym dyrektorem co chwilę robią zebrania i dosłownie zmuszają człowieka do pracy najlepiej 7 dni w tygodniu. Narzucono nam, że każdy ma zostawać conajmniej 2 godziny dłużej po pracy, codziennie. Daje to 10 godzin nadgodzin w tygodniu, plus sobota, niedziela, w zależności od tego jak kierownictwo sobie ustali. Padają od nich groźby odnośnie zwolnień. A wiecie co jest najlepsze? W momencie, w którym sam chciałem się zwolnić, zostałem totalnie olany. Usłyszałem, że nie dostanę porozumienia stron, mimo, że pracowałem dopiero 2 tygodnie, bo „potrzebują rąk do pracy”. Poszedłem z tą sprawą do biura, niestety, nawet pani z biura nie była w stanie skontaktować się z kierowniczką, mimo, że do pracy normalnie chodziła. Robienie pracownikowi na złość, w tej firmie, to codzienność. Ogromna faworyzacja osób z Ukrainy. Dyrektor klepie Ukrainkę po ramieniu, w momencie w którym to ona zawiniła, a Polce się obrywa. Praca sama w sobie nie jest najgorsza, tylko normy wygórowane. Niestety, choćby człowiek uwielbiał to co robi, w takiej atmosferze nie da się pracować. (usunięte przez administratora) i tyle, a kierownikiem nie powinien zostawać ktoś z kim nie da się niczego załatwić i nie ma szacunku do drugiego człowieka. (FunFact: kierowniczka udostępnia na Facebook’u artykuły odnośnie złego traktowania zwierząt, zbiórki dla chorych dzieci itp, a sama traktuje ludzi jak (usunięte przez administratora)
Moim zdaniem okropna firma nie pracując na produkcji a na trochę wyższym stanowisku. Widać nie trzeba szkoły aby zostać "inżynierem" bo studia "to papierek" Slowa ktore moga tylko motywowac ludzi. Wystarczy mieć mamę, tatę, babcie czy ciotkę aby pracować w biurze. Jest przykre ale takim podejściem raczej odstraszają młodych ludzi. Nie polecam firmy może krótki staż, bo praktyki jak powiedziała Pani z wyższego stołka to " przynieś, podaj, pozamiataj". Inne firmy oferują więcej ;).
Dajmy na to, że jak ktoś jest na stażu, to on jest płatny? Czy darmowy i stażysta ma tylko wpis do cv? FIrma stawia potem na stażystów i ich zatrudnia na normalny etat z normalną pensją?
Zgadzam się, co więcej na stażu/praktykach mają w ciebie (usunięte przez administratora), nikt nie chce i nie ma czasu dać takiej osobie jakąś prace lub zadanie a co dopiero je wyjaśnić, ponieważ nie zwracają uwagi na kogoś kto jest na 3 miesiące i później odchodzi. Nie ma osoby odpowiedzialnej za przebieg stażu/praktyk, większość czasu siedzisz i patrzysz jak inni pracują, ponieważ nie mają narzędzi pracy dla takich osób. To nie jest miejsce na zdobywanie praktyki w swoich umiejętnościach.
Jeśli tak jest to w jakim celu w ogóle ludzi na nie zapraszają? Co po zakończeniu wychodzi? czy jak już dołączysz na normalnych warunkach do zespołu to sytuacja nieco się poprawi? Wiadomo?
Jak zarobki w Starachiwcach na technologa? Jaka atmosfera? Praca na produkji czy biuro?
Pkc.Starachowice...Kto kolwiek z Was chciałby pracować w pkc w Starachowicach przy radomskiej to na pewno nie na DAFie a głównie przy karuzeli na dole.(usunięte przez administratora).Znam jednego chłopaka z tej karuzeli w sumie jedynego na tej zmianie bo reszta to same baby a on sam biedny zmienia tablice na karuzeli bo nie ma więcej chłopaków, jedynie co czasami pomogą mu chłopaki z testerów ale nie tak za często bo sami mają swoją pracę dlatego nie rozumiem dlaczego on jest sam na tej karuzeli tym bardziej że zrobione wiązki każą mu wywozić na nie sprawnych wozkach,masakra kiedy on ma to robić?Szkoda mi go bo rozmawiałam z nim ,walczył o jakieś dodatkowe pieniądze ale podobno nie da się z tym nic zrobić bo kierownik i reszta to jedna elita i wszystkich mają głęboko dlatego z daleka od DAFa ,lepiej wogole tam nie pracować.Ja też pracuje w pkc ale na szczęście nie na DAF.pozdro
Witam, mam pyt odnośnie Starachowic, pracy na produkcji. Jaka jest atmosfera? Czy pracuje się na akord? Czy jest podstawa wypłaty niezależnie od "wytworzonych " wiązek?.
Czy w PKC Group Poland Sp. z o.o. możliwa jest od razu umowa o pracę na czas nieokreślony na stanowisku Specjalista Ds. Zakupów?
Ile obecnie zarabia się w PKC? Jaka jest stawka godzinowa netto?
oddzial w tczewie jest w 80 procentach ukrainski , cwaniacy tak sie urzadzili , ze robia 12 godzin a na karuzelach po osiem i czemu ??? jak tacy pracusie niby ??? i twardziele ??? wyp.....c z nimi wtedy
jakie typy jeszcze karuzeli wprowadzicie w tczewie ? łancuchowa ? , a moze dla dzieci ? , bo dzieci tez byscie chetnie zatrudnili za darmo
(usunięte przez administratora)
Ja się zrzekłam premi i tak za dużo zarabiamy.
jako , ze nie ma goworka jesli chodzi o opinie w tczewie , to proponuje sie tutaj wypowiedziec , na rozne tematy , czy ktos sie odwazy ? ,czy bedzie zapierd...ł za dwoch . albo za trzech i kierowniczka ci powie , że masz zagęszczać ruchy razem z przydupasem brygadzista - jakims leszczem , masz odwage to napisz jakie przykrosci cie spotkaly i niestety norma ponad wszystko i kazdy ma swoje stanowisko i (usunięte przez administratora) obchodzi reszta , a czasem trzeba powiedziec //stop = produkcja,, , ale tu nie ma takiej mozliwosci i to nie do mnie tak ! do mnie nie ! :) i szkoda to powiedziec , ale to jest juz firma ukraińska , gdzie polacy won ! , jest w tym zakladzie je..na piętka i dezinformacja i wypad z miasta Kolejarzy i karuzele to sobie wprowadzajcie w indiach , a nie w polsce , ktora nalezy do unii europejskiej -wypad z tego miasta - pozdrawiam - i pamietaj -ja ci zawsze odpisze z kazdego zakatka kuli ziemskiej , gdzie jezdza skurwiale ciezarowki daf i sraf - ogolnie (usunięte przez administratora) z tczewa - i pozdrawiam
Czy w PKC Group Poland Sp. z o.o. wypłacają dodatkowe nagrody dla pracowników?
Ile tam się zarabia?
Jak wygląda obecna sytuacja w firmie? Czy pracuje się na 3 zmiany i czy są one na wszystkich placówkach?
Zainteresowała mnie oferta pracy w firmie PKC Group Poland Sp. z o.o. jako specjalista ds. sprzedaży. Czy wiecie coś więcej na jej temat? Warto aplikować?
Czy ktoś dojeżdża na 7.00 na ul. Składową z południa? hon.kos@wp.pl
Podejście rekrutrów do kandydatów jest po prostu brak słów. Dość że nie potrafią poinformować o zakończeniu procesu rekrutacji to jeszcze bezczelnie kłamią. Ubiegając się na stanowisko biurowe specjalista. ds. sprzedaży nie dostałem w ogóle informacji zwrotnej po dwóch etapach rekrutacji. Firma niby na poziomie światowym a stosunek do kandydata jest gorszy niż ktokolwiek może pomyśleć. Zastanawiam się dlaczego tak boją się rekrutrzy powiedzieć prawdę? Wiadomo o co chodzi, szukają specjalistów po studiach za parę złotych, a najlepiej na staż to by się najbardziej opłacało. Niestety ale taka prawda.
Ubiegałam się o pracę w PKC. Rozmowa przebiegła bardzo dobrze, zarówno ja jak i Panie z rekrutacji były zadowolone. Zostałam zapewniona że info zwrotnę dostanę jak najszybciej, ponieważ firma musi w najbliższym czasie kogoś zatrudnić. Po rozmowach dało się odczuć, że mam jakieś szanse. Po trzech miesiącach dostałam dopiero wiadomość z podziękowaniem za udział w rekrutacji. Jeśli firmie zależy na zatrudnieniu pracownika, szuka go jak najszybciej. Chyba że najbliższy czas dla firmy oznacza kilka miesięcy. Brak szacunku dla kandydata, który poświęca swój czas i chęci. Albo nie dostanie informacji zwrotnej albo dostanie ją po kilku miesiącach. Kpina..
Tak jest prawie w każdej firmie w Starachowicach. Jak nie masz pleców to jesteś niepewnym pracownikiem. Lepiej zatrudnić kogoś po znajomości bez odpowiednich kompetencji, ale przynajmniej bezpiecznie. Człowiek z ulicy zawsze jest wrzucany do jednego wora z innymi.
Dokładnie tak to wyglądało. Porażka totalna. (usunięte przez administratora) i wyzysk. Pozdawiam Cię
Czy ktoś dojeżdża z południa z ul. Miodowej na 7.00 rano na ul. Ostrowiecką? Proszę o wiadomość na mail hon.kos@wp.pl