najlepsza to ta dziewczyna co zatarła sobie sama oko z kopernika na outfeedzie teraz nikt z nich nie może robić na outfeed przez tą sytuację proponuje niech zrobi sobie to samo na infeedzie kurzem który jest wszędzie może wtedy będzie sidzieć w socjalnym na kawce chociaż goraca kawa też może się oblać i zpw będzie. Zkad oni biorą tych ludzi ale ilość wypadków jaki generują przeraża.
Dwa standardy kultury w Basf? Tolerowanie Idiotów zarządzających ludźmi. Ukryte rekrutacje.
Ogólnie nie polecam tej firm. Co innego mówią na rozmowie co innego robia pracuje 2 tygodnie i już mam dość
To oznacza, że się nie nadajesz! Niestety niepokojące jest to, że skoro się nie nadajesz do tej pracy to pewnie w innej również nie odniesiesz sukcesów.
A wyscie mowili, ze dwa lata temu bylo zle :)) no to poczekajcie do przyszlego roku. Kukle was z bolu beda swedzialy :)). Wielkie pozdro dla kierownikow zmian ktorzy znow beda mobingowac pracownikow o przychodzenie na off do pracy.
Ludziska spoko bez aneksu do umowy nie mogą nic zrobić. A aneksu nie trzeba podpisywac
I co darmozjady smakowała wam moja czekolada?
Co wy tam gadacie za bzdury bardzo dobra firma od wejścia robi dobre wrażenie kanapki na szkoleniu fajna gadka do tego nacisk w dużym stopniu na Bhp i wgl na produkcji jak przechodzę na obchodzie nie raz widzę operatora HMI który siedzi z telefonem w ręku oglądając film a na gowork placze jak to mu nie jest ciężko pracować i jako to on nie jest nie poszkodowany, chłopie.. Źle Ci? To idź gdzie indziej na twoje miejsce znajdzie się nie jedna osoba z trudną sytuacją np. której zależy na pracy. Narzekacie na obiady wypisujecie maile to po co wpie...acie?? Ktoś was zmusza podstawia talerz pod gębę? Bierzcie ze sobą kanapki do pracy jak źle karmią. Jak maszyny stoją to siedzicie po stołówkach na komputerach i ogladacie filmy albo spicie na kanapach z tyłu a tutaj jak to narzekacie jaka zła firma. Poczekajcie aż mój projekt z kamerami na stołówce tam z tyłu przejdzie to się skończy :)) Pozdrawiam i zapraszam do składania podań. Hej
Hej, a wiesz ze kamery mogą być tylko na kuchni gdzie przygotowują posiłek i co najwyżej na kuchni dla pracowników? Można to tłumaczyć ochrona mienia pracodawcy i gdyby doszło do wypadku przy expresie na kawę, ale nikt nie może dać kamer gdzie ludzie jedzą i korzystają ze swojej przerwy czy siedzą na komputerze sprawdzając swój prywatny HR kiosk. Po zamontowaniu takiej kamery odrazu PIP, doksztalc się i nie strasz głupotami.
Coś mi się wydaje kolego że również potrzebujesz doszkolenie .Miejsce o którym mowa nie jest miejscem do wypoczynku czy do spożywania posiłku , jak pewnie zauważyłeś stoją tam szafki w których pracownicy mogą przetrzymywać swoje mienie więc słusznym jest aby zamontować tam monitoring.Zgadzam się z Jarko ponieważ z nie jednego pieca chleb jadłem pracowałem w paru firmach na t/z małej strefie i wiem jakie tam są warunki, więc niezadowolonym polecam zmianę pracy co w obecnej dobie nie powinno przysporzyć większego problemu.
Kamerka na palarnie jest ale nikt nie sprawdza chyba pol zmiany tam siedza co chwile zmien mnie bo ide na fajke. Sa asy co nawet linie zatrzymaja bo niby jakas awaria jak nie ma kto ich zmienic i ida palic (LD)
Zwykły troll proszę nie słuchać człowieka podaję się za kogoś z biura. Nie ma projektu na takie kamery na stołówce pozdrawiam
Ciekawe co ty w domu jadasz, że tak ci to smakuje. To że mamy posiłki dofinansowane to nie znaczy, że mają być byle jakie. Znam opinie pracowników firmy zewnętrznej. Tak kiepski posiłek i za taką cenę to pierwszy raz jedli właśnie u nas. A i ja nie z jednego pieca chleb jadłem i podzielam ich zdanie. Zobaczymy jak to będzie na nowych zasadach, Jak dostaniemy karty z gotówką.
O, firma dofinansowuje posiłki, czy to jeden z benefitów? Mógłbyś wymienić jakie dodatki pozapłacowe są oferowane pracownikom? Napisz też proszę czy warto aplikować. Dzięki.
Dziękujemy za dobrą czekoladę Panie Dyrektorze
To był miły gest ze strony pracodawcy, od dawna czegoś takiego nie było. Paradoksalnie był to symboliczny prezent za ankiete w której większość mogła w końcu się wyżalić i wylać wiadro żółci z tą świadomością, że ktoś to może przeczyta i wyciągnie konsekwencje.
Siema Pracuję w Firmie praktycznie od samego początku i powiem wam tak ludzie czego wy żeście się spodziewali Wiadomo było że jest to korporacja nastawiona na zysk, to że na początku były takie stany osobowe normalne sprawdzali ile ludzi potrzebnych, do produkcji żeby było minimalne zatrudnienie tak samo jak ilości zobaczcie że robimy coraz więcej za takie same pieniądze. wiadomo sami też jesteśmy sobie winni bo siedzieliśmy na telefonach ( i niech nikt nie ściemnia że nie siedzi na tel na outffidzie nie wspomnę o operatorach i preparatorach) jeszcze na 1 zmianach gdzie całe kierownictwo się buja po hali. Zmiany jakie nadeszły i jakie nadejdą zaczęły się od pojawienia w Firmie pana J.G i pani prezes K.B Przypomnę że na początku za czasów pana J.L byliśmy nazywani jednym zespołem mieliśmy zebrania co kwartał na stołówce gdzie były omawiane reklamację i przyszłość naszej fabryki. Natomiast to co jest obecnie w firmie przypomina tonący okręt niczym TITANIC który wyruszył w rej i na początku było ok lecz w połowie drogi katastrofa. Sami zobaczcie ile ludzi odeszło zarządzających to reklamacjami, to kontaktami z klientami. Sami wyciągnijcie wnioski dla czego tylu ludzi odeszło na ich miejsce przyszli ludzie bez doświadczenia w Korporacjach, którzy mają z góry narzucane cele gdzie nie dopełnienie jakiegoś skutkuje wyciąganiem konsekwencji popatrzcie na kierowników lub niby inżynierów jak coś nie idzie to bladzi się robią trzęsą (usunięte przez administratora). Wiadomo odbija się to też na nas zwykłych ludziach
No bo Titanic tonie... po co komu katalizatory jak wszystkie firmy motoryzacyjne rezygnują z silników spalinowych. Pamiętajcie, żeby ostatni zgasił światło.
Witam z tymi silnikami to jeszcze długo będzie dobrze. Na chwilę obecną głównie biznes ropy naftowej nie dopuścić do rezygnacji z silnika spalinowego. Zaostrzenia norm spalin też są sprzyjające katalizatorów i filtrom. Dopóki zasięg na bateriach nie będzie około 1000 km i ładowanie max 30 minut spalinowe będą produkowane.
Na pracuj.pl pojawiła się dzisiaj oferta pracy dla Inzyniera Procesu. Czy to jest prawdziwa oferta czy z góry ktoś tam obsadzony już jest, jakiś koleś urów czy syrków?
Smakowały obiadki we wtorek o 13?
Ja rozumiem wszytko, ale kontrola o godzinie 8 to lekkie przegięcie... Normalni ludzie a tym bardziej chorzy o tej godzinie śpią... I przyznam szczerze spałem i nie słyszałem ani domofonu ani płukania do drzwi... Dobrze ze mama nie spała bo zaraz było by gadanie że kontroler mnie nie zastał... I musiałbym się tłumaczyć... Rozumiem wszystko, ale nie przeginajcie z tymi kontrolami... Następnym razem celowo nie otworze i pan kontroler powie że mnie nie było a ja powiem że spałem i tyle... Słowo przeciwko słowu... Nie pozdrawiam!
smieszna firma , a moze lepiej, niepowazni ludzie na stawnowiskach hahha proces rekrutacji ... dzwonia do ciebie i mowia tak ze malo mozna cos zrozumiec jak w koncu wypowiedza sie logicznie i na temat to zapraszaja na rozmowe rozmowa ma na celu zbicie kandydata z pulapu cenowego zeby wiedzial ze jeszcze duzo nie wie :D jak juz cie zbija z tropu to zaczyna sie machina badajaca ile mozemy ci nie zaplacic abys pracowal u nich hahhaha Ludzie goncie to cwaniactwo na kilometry , tam juz nawet ukraina nie chce pracowac a wina niemcow ze zatrudnili lizusow i miernoty ktore sa nie oduczone podstaw !!!!!! ale to kasa niemca niech ponosi straty hahahaha
Byłem zobaczyłem i doszedłem. Praca typowej lini stoisz nakladasz przez 8h 30min przerwy. Myśleć nie trzeba dobra praca dla mało wymagających zarobki średnie nie będę mówił bo podpisywałem że nie można gadać. Ludzie dziwni pokażą pójdą i rób sobie sam nawet nie przyjdą zapytać czy coś wytłumaczyć zmienić żebym mógł pójść na papierosa. Ale mniej więcej wiedziałem gdzie idę dzięki gowork więc nie oczekiwałem dużo. Może inne wydziały lepsze niż produkcja tego już się nie dowiem
Tutaj Ukraina nie chce pracować bo jeszcze nie może więc nie wypisuj głupot jak nie wiesz.
Witam, pracuję w firmie od początku na produkcji takich jak ja niewiele już zostało , na poczatku było fajnie były dedykowane stanowiska jak pracownik infeedu ,outfeedu , i operator coatera. Było po 2 osoby na infeedzie , 3 outfeed i 3 operatorow coatera w tym jeden z nich był codziennie jakby preparatorem. Problemy zaczeły sie jak przybywało nam roboty a ubywało ludzi, nowych brak bo stawki niskie ,obok firmy dawali wiecej za lzejsza prace lub mniej dynamiczna . Basf długo pozostawał w swoich niskich stawkach i bardz duzo doswiadczonych osob sie pozwalniało poziom zatrudniajacych spadł tzn kiedys przyjmowali pracownikow robili egzaminy była selekcja na rozmowie o prace aktualnie przyjmuja hotelarzy , barmanów, kelnerki, sprzedawcow, rolników , kurierów . Nowym brakuje zmysłu technicznego i zwykłego ogarniecia sie na produkcji , wielokrotne tłumaczenie nie skutkuje . Przydało by sie stanowisko trenera nowych pracownikow osoby ktora by sie tylko tym zajmowała tak jak Patryk zajmuje sie testami i jest tylko do tego dedykowany notabene uważam ze można by go o wiele lepiej wykorzystać ma potencjał chłop.:) finał jest taki że nowi nie sa samodzielni a sa juz po 3 miesiecznym kursie . Starzy pracownicy co chwila uczą nowych i nic z tego nie maja w formie finansowej brak premi . Premie to odzielny temat kierownik moze ja przyznac tylko jednej osobie na zmianie np 120-130 % ale najlepiej zeby zabrac innej i dac tej ktora ma dostac wiecej tzn jednemu dajemy 80% a innej 120% w sumie wszystko wychodzi na zero i nie trzeba ogarniac tyle papierologii. Brygadzistami zostały osoby nie koniecznie posiadajace wiedzę na wszyskich stanowiskach lub umiejace cokolwiek smutna prawda jest że częśc z nich dobrze donosiła na swoich kolegów i tak zostali brygadzistami .Ok wszystko pięknie ale problem pojawia sie jak trzeba kogos zastapic na przerwę to nie wiedza co maja robic na danym stanowisku bo nigdy nie pracowali .Wiec nie zastepuja po prostu z 2 outfeedowcow zostajesz sam w czasie przerwy a proces zwalnia na ten czas i sa juz pretensje do ciebie co sie dzieje , żeby którys podszedł w czasie pracy i zapytał czy chcesz isc do toalety lub na herbatę wode itp to nawet im do głowy nie przyjdzie a w Firmie Basf nie wolno pic na stanowiskach pracy tylko są specjalne pomieszczenia socjalne tylko nie ma kiedy do nich chodzic bo czasu nie ma nikt Cię nie zmnieni na MCC. Sprawa dotyczy nie tylko Outfeedu ale i Coatera. Miało to się zmnienic Nowy szef obszaru Grzesiek obiecywał że maja zastepowac zmieniać i co? OLEWAJĄ GO i nikt nie zmienia dalej to samo co było. Na innych obszarach(LD HD I SCROF) jest lepiej bo wolniej idzie produkcja i jest czas na podstawowe załatwienie potrzeb fizjologicznych. Dopiero jak ktoś rzuci papierami o zwolnienie się z pracy to nagle znajduje sie pomoc kierownictwa - za pozno!!! Dyrektor produkcji wyraznie podkreslał że 2 osoby na (infeedzie wsparcie operatora Coatera) tymczasem jest jedna , jest niby 3 operatorow ale czesto 1 nie ma. Codziennie zwiekszaja i modyfikuja proces przychodzi taki jeden były kierownik zmiany i podkreca tempo na maszynie a pomocy zero sam musisz sie pocic . Jeden taki grubas to chyba niedługo tam padnie bo codziennie cały spocony i czerwony na twarzy jest jak go widze jak układa substraty na pasie a tempo szybkie ponad 600-700 na godzine i rośnie. Chciała bym zaznaczyc że tempo jakie nadaje Coater oddziaływuje też na pracowników outfeedu. MCC zarabia na całą fabrykę . pomocy ze strony kierownictwa brak i koledzy z innych działów jak przychodzą to na infeedzie czy outfeedzie nie chca tego robic nie radzą sobie z tą predkościa. MCC za szybko, za dużo roboty za mało pieniędzy , za mało ludzi do pomocy, za mało wsparcia ze strony kierownikow brygadzistów , stres, pospiech pomyłki, reklamacje, zwolnienia doswiadzczonych pracownikow , duże wymagania , dynamika pracy , brak szkolen mimo że niby są pieniądze na to ale nie wyslą preparatorki na wózek widłowy bo niby kiedy jak jest sama na 2 liniach Chciałam podkreslić że to tylko opinia nie Hejt, ogolnie polecam pracę w firmie kiedyś było lepiej teraz jest gorzej ale może bedzie lepiej jak bedzie wiecej ludzi i inna organizacja pracy może jeszcze dożyję do tego stanu ale wątpię , na razie kierunek jest zły.
Kolezanko nie obrazajmy pracownikow od grubasow bo nie ladnie. Jeszcze na dniówce dowiedzieliśmy sie ze z obiadami cos kombinują ciekawe o co chodzi. Ogolnie w 80% zgadzam sie z twoja opinia. Moze ktos wyzej to czyta zwiększcie obsady ludzi na lini bo skonczy sie wkoncu brakiem nawet tych najtwardszych co robia. Ludzie chodza na l4 bo wiedza ze jak przyjda do pracy beda robic za 3 pogadajcie ze swoimi kierownikami zmiany to dowiecie ze ich ta sytulacja tez meczy tlumaczenie sie i brak mozliwosci zrobieniu z tym czego kolwiek
Na outfeedach i coater ach prócz mcc powinno być po 1 osobie, przecież 180czy 250na godzinę to nie tak dużo nawet jak jest tarcie, nie to co na kombajnie 600-700,tam więcej ludzi potrzeba wiadomo jak jest, wiadomo co z tą Klima w pomieszczeniach przy Koperniku?
Praca w atmosferze wzajemnego szacunku i poszanowania godności jest prawem, a nie przywilejem. Wiele dzisiaj mówi się o organizacjach czerwonych, niebieskich, zielonych, turkusowych, jednak styl organizacji, jej struktura, nastawienie na wynik nigdy nie mogą przesłaniać tego, że firma to ludzie. Cel nie może być realizowany kosztem ludzkiego zdrowia, psychiki, rodziny. Państwa opinie na temat pracodawców wielokrotnie nas zasmucają, jednak uważamy, że każda niestosowna, niewłaściwa, a często nawet “patologiczna” sytuacja powinna być opisana i ujawniona. Tylko poprzez otwarty, szczery i merytoryczny dialog możemy coś zmienić. Wierzymy w misję naszego portalu, którą jest umożliwianie swobodnego oceniania pracodawców. Z drugiej jednak strony niejednokrotnie spotykamy się z wpisami, które w Internecie nie powinny się, w ogóle pojawić. Wypowiedziom obraźliwym, wulgarnym mówimy zdecydowanie NIE. HEJT TO NIE OPINIA! Tylko dialog oparty na szacunku i szczerości pozwoli na poprawę warunków pracy w polskich przedsiębiorstwach. Z tego powodu wprowadziliśmy trzy zmiany w funkcjonowaniu portalu GoWork.pl HEJT to nie opinia! Wyraźnie zaostrzamy zasady dotyczące możliwości wypowiadania się na forum opinii o pracodawcach. Każdy głos ma znaczenie, zatem należy wykorzystać go mądrze, tj. opisać swój problem czy też zasygnalizować zmiany, które mógłby wprowadzić pracodawca, aby poprawić jakość pracy. Tylko merytoryczny komentarz niesie za sobą wartość zarówno dla osób potencjalnie zainteresowanych daną firmą, jak również dla pracodawców, którzy jak wiemy śledzą informacje na swój temat. Kategorycznie mówimy: NIE dla HEJTU. Powiedz nam coś więcej! Proces dodawania opinii zawsze był bardzo łatwy i oczywiście taki pozostanie. Aby jeszcze bardziej usprawnić dzielenie się doświadczeniami na temat pracodawców, wprowadziliśmy możliwość wskazania konkretnego działu firmy, którego dotyczy wypowiedź, a także zadawania pytań lub zasygnalizowania problemu. Elementy te zostaną wyróżnione na stronie, co pomoże zachować większą przejrzystość wątku z opiniami. Zero tolerancji dla MOBBINGU! Wraz z Panią Joanną Koczaj-Dyrdą, która sama przeszła przez dramatyczne momenty w swoim miejscu pracy - czytaj więcej, z jeszcze większym naciskiem zamierzamy realizować program ZERO TOLERANCJI DLA MOBBINGU! Problem wykorzystywania pracowników jest w Polsce realny. Nie chcemy tolerować krzyku przełożonych, znęcania się, czy wyzyskiwania pracowników! Potrzebujesz pomocy? Napisz: zgloszenie@gowork.pl Jesteśmy przekonani że dzięki tym zmianom jeszcze bardziej pomożemy w poszukiwaniu wiarygodnego pracodawcy, jak również odegramy dużą rolę w procesie budowania lepszych miejsc pracy. Przedsiębiorstw, w których wzajemny szacunek i uczciwość są najwyższymi wartościami.
"...Nie chcemy tolerować krzyku przełożonych, znęcania się, czy wyzyskiwania pracowników! Potrzebujesz pomocy? Napisz: zgloszenie@gowork.pl..." - hahahahahahaha, a tom się uśmiał. I co zrobisz jak takie zgłoszenie dostaniesz? Przyjdziesz do zakładu i pupę zbijesz przełożonemu? Może prezesowi? Mobing i zastraszanie to podstawowe metody stosowane w każdej pracy w celu dyscyplinowania pracownika tak, żeby zastraszony groźbą utraty roboty chodził jak zegarek. Wręcz promowani są grubiańscy i chamscy ludzie, stosujący do współpracowników przemoc zarówno fizyczną pośrednią jak i psychiczną.
Gdyby górę obchodzili ludzie, to nie byłoby czyszczenia części na outfeedach,ale kogo obchodzi, że ludzie pracują w ogromnym zapyleniu... ważne, że ciastka są w biurze i klima działa...
Ludzie odchodzą, a nowych na bramie brak
Co z tego że przyjmą, wyszkolenie w miarę samodzielnego operatora to rok czasu dobrego szkolenia i zdobywania wiedzy bardziej przez praktykę niż przez teorie, a kto ma go wyszkolić jak staży dobrzy pracownicy odchodzą bo nikt ich nie docenia i nie próbuje zatrzymać. Dojdzie do sytuacji gdzie nowy będzie szkolił nowego. W biurze myślą że to prosta robota, ale tak nie jest. Najcenniejsza jest wiedza starego operatora co nie jest przez nich doceniane. Nawet jak jest nowy i chętny do pracy to jego zdobywanie wiedzy polega na ciagłym oddelegowywaniu na infeed i outfeed, i tak przez cały czas. Facet pracuje od roku a nic nie potrafi i wielkie pretensje że jest słaby, a ja pytam kiedy miał się nauczyć?!
Czy to nasz problem? Niech to stoi jak najwięcej może nowy menager nauczy się na błędach poprzedniego wola nam dać taxi niż zwiększyć obsługę na lini. Nie życzę nikomu źle ale ktoś powinien za ten bałagan beknac bo zniechecili pracowników do pracy a kiedyś miło się przychodzilo
W nowym biurze każdy każdego obserwuje, stanowiska są tak zrobione że każdy każdemu patrzy na ręce a wy narzekacie że źle jest na produkcji
Pracuje w tej firmie kilka lat i widzę jak z dnia na dzień jest coraz gorzej . Ale to inna bajka . Proszę niech ktoś mi wytlumaczy bo ja chyba jestem za glupi aby to ogarnąć . Prosta sytuacja . Maszyny odpoczatku te same . Jakoś kiedyś nie przekraczaly dopuszczalnych norm halasu a teraz jakoś przekraczają . Maszyny sie nie psują tak aby były głośniejsze . Normy sie nie zmieniły też . O co tu chodzi . Co ktoś nas do tej pory oszukiwał ze jest wszystko zgodnie z normami ??? Klamstwo goni kłamstwo w tej firmie
Praca w tym zakladzie z dnia na dzien to coraz wieksza patologia. Akcja audyt - polowa lini jest zatrzymywana, sprzatanie, wyklejanie podlogi tasma, robienie wszystkiego, zeby wygladalo na super. Pozniej w tydzien zrob prace za dwa tygodnie..., coraz wiecej dziwnych sytuacji, duzo decyzji przelozonych, ze masz robic tak jak Ci kaze, a nie jak jest dobrze. Kierownicy zmianowi i obszaru nie maja pojecia o procesie i na ktore zadanie ile czasu potrzeba. W Skrocie: (usunięte przez administratora) zamieszanie, Auschwitz. Na wikipedi jest napisane: glowne zyski BASF mial podczas drugiej wojny swiatowej, kiedys dorabial sie na smierci naszych dziadkow, teraz nas.
@Masarka... Tragedia Swiatowa.... 11.11.2018 (100-lecie odzyskania niepodległości przez Polskę) produkcja idzie normalnie, 1.9.2019 (80-lecie wybuchu II wojny światowej) produkcja idzie normalnie. Politycy mówią o reparacjach dla Polski od Niemiec, a tu stawiaja Niemcy fabryki jak grzyby po deszczu: Basf, Xeos, Mercedes w Jaworze, Rokita, Kaufland, Aldi, Lidl, wszystkie zyski ida do Niemiec. To jest tragedia narodowa, na ktora mamy wplyw.
Chłopie obudź się bo o ile nie jeździsz niemieckim autam to pewnie połowa komponentów w nim jest niemieckich. Gdyby nie te firmy to miałbyś wybór i szanse może dla Łady pracować. To, że pracujesz w święta to szkoda ale tak też bywa, pewnie do żabek , orlenó i restaracji nie chodzisz w święta. Wybrałeś świadomie system pracy 24/7 to się czepaisz, skoro tu przyszedłeś to nie rób z siebie męczennika i ofiary. A za porównywanie swojej pracy do Auschwitz to powinieneś publicznie przepraszać
A ty powinieneś przemyśleć co piszesz i po raz kolejny użyć słownika, bo żal mi patrzeć na te wypociny mając zapewne mniejsze wyksztalcenie niż masz ty. Aczkolwiek potrafię zachować jakąś ortografię i ład w moich wypowiedziach... Do szkoły m. A. T. O. Ł. Y
Jak czegoś nie rozumiesz to przepraszam ale tu nie chodzi o składnię zdań tylko o sens. Pewnie trafiłem w sedno z tymi autami i sklepami i to Cię boli. Nie czepiaj się literówek.
Guzik prawda... W nic nie trafiłeś nie mam niemieckiego auta ani nie składa się z niemieckich części... Nie stać mnie na niemieckie auto pracując w tym kołhozie
Człowieku, powinieneś się wstydzić za swoje słowa. To prawda, nie jest łatwo na produkcji ale porównując do Auschwitz lekceważysz historię dla swojego własnego dobra - by się poczuć lepiej i żeby koledzy poklepali że taki ładny hejt na firmę napisałeś. Wstyd. Takich ludzi powinno się szukać po adresach IP i zwalniać z dnia na dzień.
Ciekawe czemu nie ma komu pracować.... może dlatego, że to co kiedyś robiło się w dwie osoby i było znośnie,to teraz trzeba zrobić samemu dlatego, że jakiś elegancik z biura wpadł na taki genialny pomysł, że można ograniczyć ilość ludzi na liniach, ten geniusz pewnie nawet nie wie, co się tutaj produkuje i jak hala wygląda. Brygadziści won z biura i do roboty nieroby przeokrutne, na hali jest wasze miejsce, tak jak operatora. Nosicie głowy wyżej niż dyrektor, a co to za tytuł brygadzista? Zwykły robol tylko z dodatkiem;), a więc na halę i pokory troszkę.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w BASF Polska?
Zobacz opinie na temat firmy BASF Polska tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 227.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w BASF Polska?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 209, z czego 27 to opinie pozytywne, 45 to opinie negatywne, a 137 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!