(usunięte przez administratora)
Ilość wpisów negatywnych to odpowiedź na to czy warto zainteresować się pracą w tym zakładzie pracy.
Tu wpisy nic nie dają, rewolucji trzeba. Stanąć i robić po 4h wtedy wszystko się znajdzie. A teraz by zastraszyć jakieś upomnienia dają, i kto tym się przejmuje ?
Zgadzam się ze radykalne ruch cos zmienia. Moze zwiazek zawodowy zalatwi sprawe nie przedstawiciele zalogi na smyczy. Maly spor zbiorowy zorgsnizowany przez zwiazek w zakresie placy poprawy warunkow wstrzasnie zarzadem.
Juz niedługo Panie które sprzątają nie bedą potrzebne w zakładzie ponieważ ten mały (usunięte przez administratora) nazista każe ludziom którzy pracują na akord sprzątać kosze na hali. jest to praca dla wózkowego jednak ze na jednej ze zmian nie ma ma juz nawet rakowego przez rządy nazisty to tą prace muszą wykonywać pracownicy pracujący na akord ? to jest taki smiech niczym przeciwność jaj jakie ma dyrektor mały karakaniec gdy przyjedzie Prezes . Skacze przy nim niczym reksio po szynkę za 36 zł. ... i tu sie jego kozaczenie kończy . bo jak nie było ludzi do pracy nie było cv to płakał ze nie ma kogo przyjąć ... i teraz cwaniaka struga ze ludzi zwolni ?? i co sam podwinie rękawy ? wyśle technologów ? kto na niego bedzie robić jak nie załoga ? Wiec proponuje zrobić jakies powazne zmiany w zakładzie... chociażby to aby prezes przyjrzał sie sytuacji ile pracowników sie przewija przez zakład z roku na rok jest coraz wieksza selekcja ... 10 lat temu była jedna ekipa kazdy wiedział co ma robic i nie było zadnych wypowiedzeń ze strony pracownika a teraz co chwile nowi .... Zaraz znowu pare osob odejdzie ( 5 ).
Niestety pewnie nikt się tym nie zainteresuje póki produkcja będzie szła w najlepsze. Tutaj jak by została tylko garstka ludzi, to została by zastraszona przez p. dyrektora i harowała by dzień i noc. Jedyne co by mogło przynieś jakieś skutki, to wyrabianie po max 6h i nieugiętość w tym póki nic się nie poprawi. Niestety ludzie są zbyt mocno zastraszeni, są tylko mocni w gębie i nic po za tym. Tylko garstka się znajdzie takich co nie boją się o ta pracę, a boją się postawić ci co nic innego nie potrafią. Temu nikt się nie zainteresuje ty.co tu się dzieje oo będzie coraz gorzej, a i będą z nami robić co tylko zechcą.
no niestety niby "maly" problem zostal rozwiazany a i tak macza palce gdzie nie powinien..........................................to była pozorna historyczna chwila.
Witam, ja z pytaniem. Czy doświadczony ( oraz z papierami ) pracownik na takich maszynach jak prasa krawędziowa i prasa automatyczna 40t, jest w stanie zarobić ty 3 tysiące netto. A także chciał bym się dowiedzieć jak wygląda socjal.
Człowieku uciekaj nie składaj CV , 2 miesiące temu pracownicy z 15 + stażem zarobili poniżej 2k to jako nowy nawet z 3 sobotami kokosów nie zarobisz...
Może nie na start ale po umówię próbnej, kiedy bym pokazał że potrafię obsługiwać maszyny. Lecz zauważyłem że pracownik z wielo letnim doświadczeniem na problem zarobić 3k, jedyne co mogę powiedzieć to współczuję wam. W Ol większości zakładów tego typu bez problemu idzie zarobić 3,5k. Także dziękuję za odpowiedź.
Taki region, praktycznie nie ma przemysłu. Wszystko dookoła się sypie, więc wykorzystują nas jak mogą. Powyżej standardu tego miasta się nie wychylisz jako robol. Tak sobie ustalili i wszyscy w około się tego trzymają. A żyć trzeba. Pozdrawiam
Chłopy dajcie na luz, niepotrzebne te narzekania. Cała załoga musi trzymać się razem. W każdej firmie są problemy i trzeba sobie z nimi radzić i je rozwiązać. Może jakiś wspólny grill na Dąbrowie?
A kto z nami będzie grillował?pan dyrektor? brygadzista?czy liderzy? takie nie złośliwe pytanko?
Cięgle się słyszy że my jako pracownicy "wymagamy" a wy ukrywać istotne informacje. Jedna z takich info. jest o pracowniku z covid-19, nie potrzebujemy informacji kto to, ale przydało by się poinformować ludzi dla ich wiedzy, a nie w żywe oczy kłamać że boicie się nalotu policji temu mamy maseczki zakładać a sami chodzić bez masek. No ale co my byśmy wiemy dla was liczy się tylko sztuka, a nie człowiek.
Dokładnie niektóre osoby mają grupy pracują po 7 h mają słabsza odporność i nie wiadomo jakie zagrożenie może mieć dla nich kontakt z nosicielem ale co tam liczy się aby były wysyłki we właściwym czasie,pojawił się problem w firmie a tu pracująca jeszcze sobota durne maski i przyłbice puknijcie się w głowy i tak już jesteśmy pośmiewiskiem w bartach....trzeba zmienić (usunięte przez administratora)bo niedługo w cieniu wmglassu będziemy.....dobrze że jest ten portal bo ludzie mogą się wypowiedzieć,pisze o normalnych ludziach....nie hejterach.....
Lecz się jaki covid . Ty masz covid w glowie . Wez się za robotę . Albo mózg zmień Nudzi się na forum
Proste pytanie co powinien zrobić zakład kiedy pojawi się przypadek pracownika który ma prawdopodobieństwo coronavirusa?i jakie mądre decyzję w związku z z tą sytuacją powinien podjąć prezes firmy? piszcie.....
Nie donoście że ktoś ma lżej a ktoś ciężej bo wcześniej czy póżniej wszyscy będziemy zasuwać od dzwonka do dzwonka
Jesteście wszyscy tak niedojrzali zamiast wspólnie w zgodzie szukać rozwiązań to wyzywacie się,tak nisko upadają niektórzy że wywalają te rzeczy na światło dzienne które nie powinny być napisane,wewnętrznie skłócone działy to zwycięstwo dla niektórych.... ludzie zrozumcie, pracujcie jak potraficie,i żyjcie w koleżenstwie,niciarki i wykrojniki po co wojujecie ze sobą kto ma lepiej lub gorzej,jesteś postawiony na stanowisku,zwyczajnie pracuj ,takie są warunki i tyle zaakceptuj je lub nie i zwolnij się . ..w jednomyślności z innymi walcz z innymi o to co możesz zmienić ale nie niszcz klimatów między działami,Mietek jesteś podły ty zapoczatkowales te niepotrzebne wymiany zdań,nie pisz już bo nikomu to na dobre nie wyjdzie....
Brawo wam wszystkim, wy się tu kłócicie a góra rączki zaciera. I zadajcie sobie pytanie, jak ma być dobrze ? Nie będzie dobrze póki ludzie będą przeciwko sobie
On zapraszam ma 3 trochę na ocinaku popracujesz to automatu przeprosisz
Ty niciarz ja może płacze i narzekam ale tobie radzę siedzieć cicho bo was nagrań i pokaże górze jak siedzicie on 19 na telefonach normy uciąć
Płacą setki źle nie płacą źle. Tylko narzekać potraficie wielcy z wykrojnikow. Śmiać się chce z wad
To do tego doszło że najpierw na tablicy informacyjnej było napisane że 14 jest dniem wolnym od pracy (bo 15 to święto) a teraz piszą że większość działów pracuje, nieźle się porobiło to co w tej firmie się dzieje to przechodzi ludzkie pojmowanie,należy się ludziom dzień wolny a nie liczy się tylko produkcja tak jak w nicku jeszcze pracujący....
14 jest dniem pracujący jako nadgodziny, z czego co wiem szukali tylko ochotników.
Ochotników to pojęcie słowne ale tak naprawdę to brzmi... Przyjdź to będzie ok, nikt w przyszłości nie będzie miał nic do ciebie ale jak nie przyjdziesz to już stałeś się beeeeeee... Produkcja ma być i już.
Ja nie przychodzę i nie przeszkadza mi bycie tym " bee" za takie pieniądze i podwyżki, nie zależy mi na tej pracy.
Już niedługo nikomu nie będzie chciało się tam pracować aż dziwi że zakład tak się zepsuł, większość już tylko czeka aby stąd odejść... Co z tego że dokupują maszyny i tak nie ma ludzi do roboty, brawo panie prezesie a reputacja wypoziomowana do innych zakładów na równi lub niżej nawet wm glassu, tak kredyt i stała umowa powstrzymuje i tylko tyle kiedy pojawi się możliwość na halach zostaną tylko brygadzista i liderzy a i oni z czasem odejdą.... Proszę to przemyśleć...
Nikt nie odejdzie bo trzesiecie portami i dalej będziecie pracować jak pracujecie , prezes widzi ze i tak nic nie zdziałacie jak tylko wylewać na forum żale, więc po co ma dać więcej zarobić ? Dopóki nie będzie zgrania pomiędzy pracownikami to nic nigdy nie ugracie..
Nikt nie odejdzie, nie pisz bzdur a jeden z kierowników nie odszedł? A jeden z brygadzista nie odszedł? A wielu pracowników na umowach terminowych nie odeszło? Nie pisz kłamstw i nie prowokuj, a jeśli chodzi o forum to jedyne miejsce gdzie można wylewać żale bo dogadać się z górą nie można, jedyna osoba która jest jeszcze w porządku to kierownik i brygadzista który z biegiem lat staje się w porządku wobec ludzi... A jeśli chodzi o zgadanie to tam gdzie jest brygada i akord nigdy nie będzie porozumienia....
ujadacie jak psy za ogrodzeniem, tylko hejtujecie anonimowo, a nikt z was nie ma odwagi, aby porozmawiac z przedstawicielami zalogi o problemach. Nikt już nie pamięta, ze od marca nie bylo roboty, piszczalo od biedy, a i tak obyło się zwolnień. Trochę obiektywizmu i rozsadku. Podobno idzie pandemia+ , a hajtem pandemi sie nie leczy
Skąd wiesz że nie rozmawiamy i co? i tak wszystko jest w nosie, przykład? Premie kwartalne w tym jedna sprzed pandemii, zabrana, dalej decyzja o wstrzymaniu premii kwartalnych do końca roku nic się nie zmienia, rotacja ludzi, zwalnianie i przyjmowanie dalej.... ludzie sami się zwalniaja, pewnie hejt to nie opinia ale wiele osób pisze jak jest realnie....
dodam, ze nie tylko premie kwartalne, ale również wszystkie inne bonusy pozaregulaminowe pożarł koronowirus, a oszczędził tylko fundusz socjalny. No cóż, Stalmot tez ucierpiał w kryzysie
Na wstępie pragnę podziękować za nazwanie swoich pracowników psami, wielu z nas mocno to zabolało. Widać, że nie pisze tego ktoś ze zwykłych pracowników ale broniący swojego świętego prawa do zysku właściciel lub ktoś z zarządu. Pracownik ma nie być anonimowy i rozmawiać przez nic niemogących przedstawicieli załogi , którzy zostaną (usunięte przez administratora)zaraz po wyjściu ze spotkania z zarządem. Ma się ujawniać aby można go było pomijać przy i tak znikomych podwyżkach. Skoro mamy być tacy odważni to dlaczego nie dacie przykładu i nie podpiszecie się na tym forum? Na 30lecie firmy wielu spodziewało się czegoś więcej niż wyzywania od psów i odcinania dodatków do wynagrodzeń. My próbujemy jakoś dopiąć nasze domowe budżety po ostatnich uszczupleniach wynagrodzeń, a Was martwi to, że nie kupicie kolejnego luksusowego samochodu żeby inni widzieli jacy z was wybitni biznesmeni. Może czas na nową wizję rozwoju firmy inną niż zubożanie oddanych pracowników. Tak szanuje się pracowników którzy często pracują tu wiele lat. To tylko potwierdza to co wielu ludzi już od jakiegoś czasu dostrzega, że ludzie nie są dla Stalmotu żadną wartością. I proszę nie pisać, że nie było roboty bo na siłę trzymaliście ludzi na 0,8 etatu w czerwcu mimo, że roboty było w brud.
Jak jest robota, to w Stalmocie można solidnie zarobić. A teraz roboty nie brakuje. Za soboty płacą „setki”. A wynagrodzenia zawsze były i są na czas. I niech ktoś zaprzeczy, ze jest inaczej!!!!
Tylko płakać potraficie nikt nikogo nie trzyma w zakładzie. Można się zwolnić. Aaa sory umowa na stałe No tak. Lepiej płakać pajace .Tylko płakać potraficie A nie robić
Na wykrojnikach teraz też nie jest źle . Pamiętam czasy jak wszystko robiło się na mimośrodach(usunięte przez administratora) wtedy to była ciężka robota .
Pracownik nie jest winien swemu pracodawcy służalczości i posłuszeństwa.Jest mu jedynie winien usługę,z która otrzymuje zapłatę,będąca nie łaska,lecz zasłużonym wynagrodzeniem , ale to chyba nie w Stal-mocie
Dokładnie, Dlatego też tak jak przedmówcy piszą... Na hali będzie więcej maszyn a nie będzie komu robić ci którzy"musza już"zostac bo wiek lub strach lub kredyt nie pozwala na zmianę pracy zostaną i będą" doszkalani"do innych stanowisk będą zaginać od maszyny do maszyny aż z czasem kręgosłupy padną,... Patologia.... Ale co tam.... Czas leci se dalej i nic, pach pach pach jest huk na hali i nic nawet nie próbuje się zmienić....
Dla zarządu jesteśmy robolami nie zasługujemy na nagrody a przepraszam zostaliśmy nagrodzeni pracą w godzinach nadliczbowych bo mamy spadek produkcji spowodowanym covid-em .APELUJĘ DO ZARZĄDU !!! NIE RÓBCIE Z NAS IDIOTÓW
Możecie mi wszyscy kule possać, będziecie robić nawet po 12 h dopóki tak będę chciał moi kochani (usunięte przez administratora)
Podszywając się pod dyrektora i takie rzeczy pisać to już przesada, ludzie tak zachowujący się mało sobą reprezentują
Większość i tak wie że się tylko podajesz za dyrektora, więc takie stwierdzenie nie ma najmniejszego sensu. Bo za tym nawet jak by mnie zwolnili, to żadna większą strata. Jak dobrze pójdzie to na przełomie sierpnia i września sam się zwolnię.
No i brawo dla Ciebie, chociaż garstka zaczyna otwierać oczy. Praca w stalmocie to żaden prestiż, robi się tu czasami ciężej niż na niejednej budowie A i tak wyzysk. Powodzenia!
No i nie będzie kwartalnej premii do końca roku, wcześniej została zabrana nawet przed tarcza antykryzysową to jest zakład ze złodziejską polityką, ludzie będą chodzić na l4 lub zwalniać się... brak słów już na to, nikt nie reaguje
I Twoje marne życie takie już będzie nigdzie indziej nie pójdziesz bo nic nie umiesz będziesz siedział tu za marny grosz robił i marudził na forum jak jest źle ludzie którzy mają trochę ambicji już dawno tam niepracuja
Niektórzy wzięli kredyt i teraz boją się nos za wysoko podnieść, niestety tak bywa, skoro nawet liderzy boją się powiedzieć coś więcej w imieniu pracowników, tylko się zastanawiam po co chodzicie na te zebrania? Bo Pan dyrektor karze
co masz na myśli pisząc "boją się powiedzieć coś więcej w imienieniu pracowników"? Na spotkania z prezesem chodzimy między innymi dla Ciebie.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Stalmot & Wolmet Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Stalmot & Wolmet Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 150.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Stalmot & Wolmet Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 139, z czego 12 to opinie pozytywne, 42 to opinie negatywne, a 85 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!