U nich żeby otrzymywać godne wynagrodzenie musisz najpierw przez 10 lat być wyrobnikiem, potem delikatnie upominać się o to co rzetelny pracodawca powinien płacić dobremu , lojalni pracownikowi i po trzech/czterech latach kolejnych może z wielką łaską dadzą Ci koło tego co powinni.....po to, żeby cię za chwilę zwolnić....bo nowemu tyle nie dadzą. -ot i cała ścieżynka kariery w brammerze..jakes nie ze swoich toś wyrobnikiem do zwolnienia przy najbliższej okazji.
Parę lat temu, kiedy administracja nie usuwała rzetelnych, prawdziwych acz niewygodnych dla nich opinii, można było z nich wyczytać to co pracownicy czuli u nich pracujac. Teraz to niestety woalką z dziurami po isunietych opiniach. NADAL FIRMA NIE DO POLECENIA.
To byla ugoda ale ZACNA i pokazowa.
Ugoda z koleżanka z Krakowa, która została zwolniona z pracy... jak sędzia zobaczył argumenty tej dziewczyny to sam zaproponował ugodę i nie kazał się zbyt długo zastanawiać przedstawicielowi pracodawcy...
Co by nie mówić, firma raczej się rozpada od środka niż rośnie w siłę. Wszyscy narzekali na Jacka G., natomiast po jego odejściu zaczęły się dziać cyrki. Obecnie zarządzający to ludzie żywcem wyjęci z Excella, w znakomitej większości bez wiedzy handlowej czy nawet produktowej. Najemnicy, ktorzy zrobią absolutnie WSZYSTKO by zadowolić "szefa", rodem z Indii. Wynik + 40% rok do roku? A czemu by nie, handlowcy udzwigną.. Podwyżka? Rzucimy im kilka procent od kwoty brutto oczywiście i niech dziękują łaskawemu Panu. Zarządzanie jest na poziomie bazarowej firmy, która handluje czesciami z paki samochodu, nie panują absolutnie nad niczym. Wypłaty zawsze były tematem tabu i o ile nie masz powiązań rodzinnych to tutaj nie zarobisz. Zawsze zrobią tak, by z dobrze zapowiadającej się wypłaty zostalo niewiele. Szef z Indii to rak tej firmy, nic już z niej nie zostanie i co najlepsze, ten rok dobitnie pokaze to tym, ktorzy jeszcze dla Brammera pracują. Powodzenia na rynku pracy, trzymajcie się i walczcie o swoje. Gro z was to świetni fachowcy, oddani pracownicy - potrzeba tylko odważnej decyzji i będzie lepiej! A ci, ktorzy mają teraz handlowców i resztę ludzi od "czarnej" roboty gdzieś, bo mają swietne posady, super pensje i generalnie high life, tez polecą, jak tylko ktoś przestanie na nich "zasuwać".
Dużo ogólnie ludzi odeszło? Wszyscy z powodu niskiej płacy? Bo tak wnioskuję z opinii. Każdy dostał po 200 zł brutto czy ktoś otrzymał większą podwyżkę?
Hej, widziałam te odpowiedź co do warunków pracy dla specjalisty ds. wsparcia sprzedaży. szczególnie ktoś odradził Poznań, akurat ja do innego miasta aplikuje. Czyli tak jak napisano w innych jest już względnie ok? jakie narzędzia pracy są udostępniane i czy można liczyć na wsparcie?
Hej, jakie macie teraz wymogi co do wykształcenia wyższego? Kiedyś w ofercie dla specjalisty ds. zakupów pisano, że niby trzeba mieć wyższe techniczne ale jeśli kandydat ma doświadczenie w branży to już nie jest obligatoryjne. Zastanawiam się tylko czy wpływa to na wysokość oferowanej podstawy? ktoś sugerował, że może być ona minimalna, więc się upewniam
Nie ma wymogów bo brakuje chętnych do pracy także jak masz chęć pracować to możesz śmiało aplikować, co do pieniędzy to bez rewelacji,
Firma się rozpada. Dużo osób przebywa na chorobowym. Kierownicy i menedżer nie umieją zarządzać ludźmi. Menedżer i dyrektor (usunięte przez administratora) ludzi obiecując podwyżki i premię.
Cześć, jest tu może ktoś kto pracował przy wsparciu sprzedaży? wiem z internetu, że właśnie specjalista od niej jest poszukiwany. nie ma tu zbyt wielu aktualnych opinii a zależy mi na sprawdzonej informacji. jaka podstawa może przypadać i co z innymi warunkami?
Jeśli oferta dotyczy Poznania to sobie od razu odpuść, chyba, że masz życzenie pracować z potworem wyjętym z tabelek excella. Inne oddziały jakoś funkcjonują, jeśli jednak nie masz znajomości i nie jesteś z polecenia, możesz liczyć na najniższą przez pół roku i później, ewentualnie (jak się będziesz mocno upominać) coś dorzucą. Z mocnym naciskiem na „coś” ???? Pracować trzeba wszędzie, tutaj od początku możesz się nastawić na to, że jesteś od wszystkiego, nie masz podstawowych narzędzi pracy i o jakimkolwiek komforcie pracy możesz zapomnieć. Aaaa no i wisienka na torcie jest system ERP. Z pewnością nigdzie tego nie widziałeś / widziałaś. Reasumując, ludzie uciekają na potęgę, tak świetnie jest ????
Jakie jest podejście kierownictwa do pracowników w Brammer S.A.?
W Poznaniu dramatyczne. Mucha ma gdzieś ludzi i to okazuje na każdym kroku. Odradzam wszystkim, którym przyjdzie do głowy tu aplikować.
Jak to ma gdzieś ludzi? A nową Skoda Kodiaq dla oddziału :-) - to co? Potrafi zadbać o ludzi czy nie?
Podejście od najwyższych szczebli zaczynając porażka, wieczne nikt nic nie wie, ciągłe obiecywanie i zbywanie pracowników aby przetrzymali a może wytrzymali kolejne miesiące a jakoś to będzie, ciągłe rotację spowodowane nie awansami a odejściem pracowników do konkurencji. Firma nie potrafi zatrzymać pracowników ani finansowo ani podejściem do pracownika. To co się teraz odstawia to głowa mała destrukcja firmy od wewnątrz, smutne to bo firma miała potencjał który został zduszony,
U nich żeby otrzymywać godne wynagrodzenie musisz najpierw przez 10 lat być wyrobnikiem, potem delikatnie upominać się o to co rzetelny pracodawca powinien płacić dobremu , lojalni pracownikowi i po trzech/czterech latach kolejnych może z wielką łaską dadzą Ci koło tego co powinni.....po to, żeby cię za chwilę zwolnić....bo nowemu tyle nie dadzą. -ot i cała ścieżynka kariery w brammerze..jakes nie ze swoich toś wyrobnikiem do zwolnienia przy najbliższej okazji.
Mam bardziej złe niż dobre wspomnienia z tej ... pracowałem jako specjalista u nich od hydry przez ponad jedenaście lat. Niestety tylko pensje były tam prawie zawsze na czas, reszta to byle co. Ani poziom szkoleń, ani możliwości awansu, ani co najgorsze ludzkiego traktowania pracowników (oczywiście tych tak jak ja z ogłoszeń, bo ci ze swoich to co innego). Wszystkie te opinie, które kiedyś były tu dostępne, a teraz ich nie ma to była najbardziej rzetelną prawda o nich. Szkoda lat które byłem dla nich niczym.
(usunięte przez administratora)Jako ktoś kto dla nich pracowal i dawal ze sobą robic wszystko co oni chcieli, nie mam do opisania nic pozytywnego.(usunięte przez administratora)wspolpracownicy tez chociaż na codzien udawali naszych kolegow. Zreszta inni nad nim niczego innego sobą nie reprezentowali. Nas zwyklaków nie powiazanych rodzinnie, traktowali jak wyrobnikow i zlo konieczne, a potem miecho do zwolnienia, bo trzeba zrobić miejsce dla tych 'ich' właśnie. Nie ma slow przez co czlowiek musial przechodzić przez lata. Nikt tam jednak nie wyciaga wnioskow i nie ponosi konsekwencji takiego traktowania ludzi. Robia nadal co chcą, a mi się nie chce już na to patrzeć i godzic na takie traktowanie. Zatem decyzja podjeta, inna propozycja przyjeta, a teraz trzeba zlozyc odpowiednie papiery /podobno będę drugim pracownikiem od poczatku, ktory takie zlozy i ciekawe czy tak jak kiedyś ktoś inny wygram - trzymajcie kciuki. Tak ode mnie bo długo tu pracuje - nie dajcie się ludzie traktować w pracy jak byle co.
Jeśli było ci tak źle, to już po roku,dwóch wiedziałeś,że jest ci źle. A jednak coś 11 lat trzymało cię w tym źle. Syndrom sztokholmski ,kasa zapomogowa czy tylko p....nie takie?
Inni tez tyle pracowali albo i dłużej ... niestety z czasem zaczęła się jazda i psucie atmosfery ... niektórzy przypłacili to depresja itp. ... (usunięte przez administratora)
Cała prawda zawarta w jednym poście , a teraz tam jeszcze gorzej się dzieje i kolesie z koleśkami spokojnie już nie mogą spać . Atmosfera się nadal zagęszcza bo jeden musi być lepszy od drugiego. Nie życzę nikomu pracowania w takiej firmie.
No powiem wam ze portal niestety wszystkie prawdziwe a niewygodne dla nich opinie notorycznie usuwa na ich zyczenie oczywiście. Nie ma po co tu zaglądać bo tu tylko zostają wygodne dla nich opisiki może nawet ich samych. Prawda jest że nadal i to się pogarsza człowiek tu za nic jest. Po kilkudziesięciu już letniej pracy mogę tak napisać patrząc i pamiętając co robili i robią ludziom. A zapominają że oni to też tylko pracownicy.
Parę lat temu, kiedy administracja nie usuwała rzetelnych, prawdziwych acz niewygodnych dla nich opinii, można było z nich wyczytać to co pracownicy czuli u nich pracujac. Teraz to niestety woalką z dziurami po isunietych opiniach. NADAL FIRMA NIE DO POLECENIA.
Niestety w slad za moim doswiadczeniem i latami pracy dla 3 juz firm musze mertyorycznie napisac, ze takich zlych wspomnien jak z tej firmy nie mam z zadnej innej. (usunięte przez administratora) Tak jak oni traktuja swoich pracownikow, jak wykorzystuja, klamia w zywe oczy przytulajac sie jednego dnia, mowiac zeby isc z nimi na piwo, a drugiego zwalniajac wola o pomste do nieba.(usunięte przez administratora) Nie moge polecic firmy, w ktorej (usunięte przez administratora) sie wybranych pracownikow tylko dlatego, ze nie sa z ekipki lub rodzinki tych na stanowiskach. Tam niestety nadal licza sie znajomkowie i pocioty. Ludzi, ktorzy cos soba reprezentowali wiekszosc odeszla lub zostala przez nich zwolniona, bo potrzebne bylo miejsce dla jakiej coruni alno siostrzenicy. Mam bardzo zle wspomnienia z bramerka vel rubixa, ale nadal uwazam, ze najgorsi sa Ci, ktorzy udaja wielkich przyjaciol w tym samym czasie podpierdalajac do szefuniawymyslajac przewinienia innych, aby zakrywac swoje np. notoryczne prywatne lazenie po internecie albo granie w gry w czasie pelnienia obowiazkow, ze zwyklego strachu zeby to nie ich wywalili, bo w rodzinie cos nie tak, ktos chory, ktos w ciazy. BAGIENKO i tyle.
Cała prawda. Ja rez nie polecam, bo robią z ludźmi co im się rzewnie podoba , oczywiście tym z ogłoszenia, bo plecaki i pociotu siedzą tam nadal.
Poznań widzę, że ktoś właśnie odradził ale oferta do księgowości, którą wystawili i tak jest na handlową, wczoraj się pojawiła. Przyznam, że jest mi to po adresie bardzo po drodze a i tak chce zmienić miejsce pracy. o dziale księgowości mógłby proszę ktokolwiek napisać parę słów? chce zmienić miejsce głównie ze względu na atmosferę, na dziale jaka jest?
a co się może ludziom tutaj nie podobać, że taki przekaz by szedł od przełożonych? Czy faktycznie ludzie odchodzą? Jedyna oferta, która teraz mi się wyświetliła jest skierowana do specjalista ds. wsparcia procesów HR. Jakieś większe nabory będą teraz w planach? zespół zostanie powiększony? Nie będzie potrzeba operatorów przypadkiem?
Nie rozumiem czemu miałby być problem gdyby zatrudniali nowych? Teraz możesz tylko doprecyzować kwestie tamtych zwolnień? Te co się posypały to jest z inicjatywy Pracodawcy? bo wtedy to tym bardziej nie rozumiem co się teraz w firmie dzieje, a kiedyś chciałem tu pracować
Jak to w żaden sposób kwalifikacje nie są na rozmowie weryfikowane? Tak ktoś teraz napisał i aż mnie to zaciekawiło, bo czy to znaczy ze bez doświadczenia mam w teorii szanse? :D to jak tutaj rekrutacja teraz wygląda? ile czasu zabiera? I co z feedbackiem? Ten negatywny tez dostane? Jest jakoś rozwijany może?
Dobra rada. Trzymaj się od tej firmy z daleka. Niedługo ta firma padnie. Firma zatrudnia sto tysięcy nowych menadzerów a ludzi od roboty (a nie od słupków w excellu) nie opłaca właściwie i stale doświadczeni, dobrzy handlowcy i zakupowcy odchodzą.
I miotła Hindusa tam cały czas zamiata.A do końca roku jeszcze nie jednego zamiecie… Omijać z daleka, szkoda nerwów i nie warto pracować na excelowych managerów którzy nie mają pojęcia kto dla firmy pieniądze zarabia.
Magazyn pusty, polegają tylko na towarze z zagranicznych oddziałów. Stad marne ceny u dostawców i podśmiechujki na każdym kroku z Brammera i kadry „zarządzającej”. Tutaj myśleć nie trzeba, wystarczy dobrze kolorować excella, wymagać wzrostów i wykonywać wszystkie rozkazy bezkrytycznie i będziesz najlepszym dyrektorem ???? Cieszy to, że oczy się ludziom otworzyły i większość dobrych pracowników już szuka normalnego pracodawcy. Byle jaki Lidl jest lepiej zarządzany niż ta garażowa firemka. Upadek jest blisko, sąsiad się ucieszy i spije śmietankę ????
50M rocznie robi, więc jak skapnie mu ciut więcej, będzie wygrany. Generalnie są to oszałamiające kwoty, jak na garażówki…
@LF ludzie z kwalifikacjami oczekują innych zarobków jak najniższa, tam idziesz przezimować i po pierwszej wypłacie po okresie próbnym zawijasz się dalej bo zauważasz że nic tam się kupy nie trzyma, i nawet nie wiesz jaka będzie twoja wypłata po okresie próbnym, przez co ludzie przychodzą 3 miesiące i odchodzą z rozczarowaniem bo wypłata skoczyła parę groszy, Także bez doświadczenia jak najbardziej możesz aplikować na każde stanowisko ale oczekując godnych zarobków szkoda czasu chyba że jak wspomniałem przetrwać zimę to oki
Z tym magazynem to prawda, że zaczyna pustoszeć? Czy to tez oznacza tym samym, że będzie potrzebnych o wiele mniej rąk do pracy? podobnie jak poprzednik widzę teraz tylko ofertę do HR, chociaż wiem, że szukali kiedyś specjalisty ds. zakupów i to taka oferta by mnie interesowała. Myślicie, że na ten dział będzie ktokolwiek jeszcze potrzebny?
A od strony HR jak to wygląda? widzę, że jest oferta dla specjalisty ds. wsparcia procesów HR i chyba tu jeszcze nie pisaliście o takiej pracy? widzę, że nie jest wymagane doświadczenie co dla mnie byłoby jak najbardziej na plus. To w jaki sposób prowadzona jest rozmowa? Jak sprawdza kandydata i to czy się nadaje?
W jaki sposób są weryfikowane są umiejętności kandydata na rozmowie kwalifikacyjnej w Brammer S.A.?
Jak w Brammer S.A. wyglądają możliwości ewentualnego awansu na wyższe stanowiska?
Nie ma takich możliwości.Jak zaczniesz na kimś stanowisku to tak już do końca zostaniesz.No chyba, że awans poza firmę…
A nie jest to może jeszcze zależne od stanowiska przypadkiem? Mam na myśli prace jako Junior Digital Support Specialist, jest taka oferta na pewnym portalu, widać z opisu, że ktoś jest potrzebny ze względu na rozwój. Z tym, że po pewnym czasie nie przechodzi się na stanowisko starszego specjalisty? Jest takie? Ile tak na marginesie się zarabia na takim stanowisku? Nie podali w opisie
Zmiana stopki w mailu? :D to po jakim czasie dostajesz swój własny adres w firmie? na stronie firmowej odnośnie samego rozwoju piszą tez o różnych kursach, włącznie z tymi językowymi. Do jakiego max poziomu? Czy wyrobisz sobie certyfikat?
Co by nie mówić, firma raczej się rozpada od środka niż rośnie w siłę. Wszyscy narzekali na Jacka G., natomiast po jego odejściu zaczęły się dziać cyrki. Obecnie zarządzający to ludzie żywcem wyjęci z Excella, w znakomitej większości bez wiedzy handlowej czy nawet produktowej. Najemnicy, ktorzy zrobią absolutnie WSZYSTKO by zadowolić "szefa", rodem z Indii. Wynik + 40% rok do roku? A czemu by nie, handlowcy udzwigną.. Podwyżka? Rzucimy im kilka procent od kwoty brutto oczywiście i niech dziękują łaskawemu Panu. Zarządzanie jest na poziomie bazarowej firmy, która handluje czesciami z paki samochodu, nie panują absolutnie nad niczym. Wypłaty zawsze były tematem tabu i o ile nie masz powiązań rodzinnych to tutaj nie zarobisz. Zawsze zrobią tak, by z dobrze zapowiadającej się wypłaty zostalo niewiele. Szef z Indii to rak tej firmy, nic już z niej nie zostanie i co najlepsze, ten rok dobitnie pokaze to tym, ktorzy jeszcze dla Brammera pracują. Powodzenia na rynku pracy, trzymajcie się i walczcie o swoje. Gro z was to świetni fachowcy, oddani pracownicy - potrzeba tylko odważnej decyzji i będzie lepiej! A ci, ktorzy mają teraz handlowców i resztę ludzi od "czarnej" roboty gdzieś, bo mają swietne posady, super pensje i generalnie high life, tez polecą, jak tylko ktoś przestanie na nich "zasuwać".
Dobra, wyważona opinia i niestety prawdziwy obraz firmy. Kochany menadżmencie - wy również stracicie robotę traktując w ten sposób pracowników w jaki traktujecie. Karma wraca.
I tu się niestety mylisz. Menadżerować choć nie wypracowują żadnego zysku bez mrugnięcia okiem zabierają premie tym, którzy go wypracują. Nawet jak firma się posypie to oni do końca będą brać dobre wypłaty, a jak upadnie na koniec odbiorą sowitą odprawę. Zgodzić się jednak muszę ze stwierdzeniem, że problemem jest rozdmuchana kara kierownicza, która patrzy jedynie w tabelki...których najwyraźniej nie rozumie. BTW. Pan Pianki obiecał, że podwyżki będą dopiero w kwietniu, ale patrząc jak ostatnie wypłaty są obcinane to finalnie "po podwyżkach" dostaniemy najwyżej tyle co w zeszłym roku.
Menadżerowie gdyby założyli własne firmy to nie zarobili by w nich 1000 zł.Nie oszukujmy się oni tego nie potrafią i nigdy nie będą potrafili.Taka jest prawda.
Te podwyżki to jak (usunięte przez administratora) nam pod nogi. W obecnych czasach kwoty w wysokości 200brutto? To skandal!
To jeszcze gorzej niż było kiedyś... dlatego odchodzą kolejne osoby... czy naprawdę w tej firmie zapomniał ktoś o tym że pracownik to wartość bezcenna a ze źle wynagradzanego pracownika nie będzie pożytku??? ehhh szkoda gadać
Dużo ogólnie ludzi odeszło? Wszyscy z powodu niskiej płacy? Bo tak wnioskuję z opinii. Każdy dostał po 200 zł brutto czy ktoś otrzymał większą podwyżkę?
Witam Was Chciałbym zapytać czy część z Was zamierza podziękować w tym roku za współpracę z firmą Rubix,? Tamten rok był przełomowych chyba w tej kwestii i ludzie zaczęli dostrzegać to co się wokół dzieje, Sam powoli robię takie przymiarki do wypowiedzenia i jestem ciekaw reszty czy jesteście zadowoleni czy jednak pora na zmiany
Też bym chciała wiedzieć właśnie. Tutaj tak średnio w miesiącu to ile osób odchodzi? jakby nagle większa część wypowiedzenie złożyła to jaka mogłaby być reakcja? poprawiłoby się coś?
Większość to już odeszła także reakcji nie ma się spodziewać bo nikt wniosków nie wyciąga, jeszcze chwilę to tu sami nowi będą pracować za najniższa
O/poznań Wygląda to bardzo fatalnie wszystko Przedmiotowe traktowanie i dziwne personalne uwagi od menedzerk nie budują relacji
To mi powiedz lepiej skąd tylu chętnych tutaj do pracy się bierze skoro ludzie wykazują tendencję do odchodzenia? Czym obecnie firma ich zachęca, w okolicy nie ma alternatywy lepszej i dlatego?
Nie tylko o/poznań tak wygląda z miesiąca na miesiąc jest gorzej, ale z wiosna przyjdzie czas na zmiany
Tutaj czyli gdzie? Mówisz o centrali? Kto przychodzi? Przychodzą ludzie po szkole aby tylko się zaczepić i zdobyć coś doświadczenia i pójść dalej do konkurencji, osób z doświadczeniem i wiedzą jest coraz mniej a ci co są myślą o zmianie, Firma osób z doświadczeniem nie przyciąga bo nie ma czym i przez to jest jak jest, a obecni są niedoceniani, Chyba wszyscy począwszy od klientów do pracowników widzą, że coraz bardziej zaczyna to wszystko kuleć,
(usunięte przez administratora) z tej firmy i mieć spokój psychiczny. Sama szukam już czegoś innego, bo tutaj to tylko (usunięte przez administratora) można dostać
Może to celowe działanie "kogoś z kierownictwa" aby wszyscy wartościowi przeszli do konkurencji (Aserto) a sam Brammer zawalił się pod własnym ciężarem...
Skoro tak to podsumowujesz to ile mniej więcej tych wspomnianych osób odeszło i o jaki konkretnie zakres wiedzy czy też doświadczenie chodzi? Obecnie zatrudnieni nie mają co do tego predyspozycji według Ciebie?
Ludzi bardzo dużo odchodzi i to z wieloletnim stażem, co do nowych pracowników 1 na 10 może predyspozycje ma ale to tak jest w każdej firmie niestety takie czasy,
Menedzerka jest fatalna.... Ale dzięki układom z Szerszeniem nie do ruszenia i absolutnie robi co chce. 5 miesięcy w Bramerze i ludzie maja jej dość po tym co robi.
Wezcie wy się wszyscy do rzetelnej pracy, bo tak jak kiedyś było już nie będzie i albo się z tym pogodzicie albo do widzenia. A 14:59 to jeszcze godziny waszej pracy, który to czas powinniscie przeznaczac na swoje obowiazki a nie okradać z niego swojego pracodawcy na prywatną działaność w mediach społ.
Ciekawe spostrzeżenie. W jakich godzinach się tu pracuje tak dla przypomnienia? I w zasadzie jak z przerwami tu stoją, jak one są rozlokowane?
Odradzam pracę każdemu. Menedżer magazynu jest zagubiony i boi się dyrektora Krzysia. Dyrektor zaś zależy jaki ma humor. Jak jest zły to szuka problemu w ludziach i na siłę wymysla problemy a jak ma humor to nic nie mówi nawet potrailfi zagadać. Brygadzisci niektórzy patrzą tylko w kamery i w telefon. Jeden trzyma z drugim i tylko kombinują jak kogoś uwalić. Nie polecam dobrze se się zwolniłem już bo ta firma to miejsce dla desperatów bez perspektyw i rozumu.
Chciałbym pracować jako Specjalista Ds. Sprzedaży w mieście Warszawa. Czy rzeczywiście można zarobić 4000 ? W jakich firmach?
Oczywiście że tak. Chociażby tych które mają taki sam profil działalności jak BRAMMER vel RUBIX. Sama pracuję w takiej firmie i zarabiam na rękę 4500 pracując w biurze jako specjalista ds logistyki i obsługi klienta.
No a w tej firmie nie wiesz jak jest? Też można na tyle liczyć tutaj? Wiesz może czy jest sama podstawa czy też jakies premie wpadają?
W firmie której aktualnie pracuje niedługo minie 2 lata. Oprócz wynagrodzenia które rok do roku rośnie o jakieś 20% dostaje premie, oprócz tego z okazji świat bonus w wysokości 1tys. Jeśli chodzi o Brammer-a to niestety ale zasięgnęłam opinii i o jakichkolwiek dodatkach można zapomnieć. O premiach również. Poza tym atmosfera tez nie należy do najprzyjemniejszych. Także osobiście odradzam prace w Brammer. Niestety ale nie jest to firma godna polecenia.
Czy może ktoś podzielić się wrażeniami z pracy w firmie Brammer S.A.?
W Poznaniu to się dopiero dramaty dzieją. Na Dyrekrorkę zatrudniki z zewnątrz kobietę, która kompletnie nie wie jak firma funkcjonuje i dodatkowo zajmuje się rzeczami kompletnie zbędnymi - misja urlop i misja remont. Laska jest od 3 miesiecy (nie zyskując sympati pracowników) w grupie i gdyby nie dziwny układ z Szefem wszytkich w Polsce to już dawno każdy inny by jej podziękował.
Jak się patrzy co się w tej firmie dzieje od czasu nastania „hindusowych” rządów i jego ekipy to się można załamać.
czyli dość świeżą sytuację macie? a zastanawiam się teraz czy od tego kwartału jakoś wyniki uległy pogorszeniu czy coś czy mimo wszystko stały poziom jest? pytam, bo ciekawa jestem postrzegania tego przez inne osoby z góry. prócz Szefa i tej Pani to kto tu jeszcze pełni nad tym jakiś nadzór?
na wyniki pracujemy MY, pracownicy. Ich tzw "zarzadzanie" nie ma nic do rzeczy. I kompletnie nic nie daje, prócz powodowania spadającego morale w oddziale.
Ta praca to tragedia nie polecam nikomu tak pracować
Okej ale mógłbyś powiedzieć dlaczego tak myślisz? Widzę tu trochę narzekania na atmosferę no i ktoś mówił o najniższej krajowej. Faktycznie takie są zarobki? Bo ktoś inny pisał że potem jest 4900 zł brutto.. To ile w końcu naprawdę się zarabia?
Atmosfera jest słaba. Dyrektor jest człowiekiem który posiada duże ego i uważa że to on ma racje w cale jej nie posiadając. 4900 zł brutto? Nie wydaje mi się.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Brammer S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Brammer S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 19.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Brammer S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 12, z czego 0 to opinie pozytywne, 8 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!