Brak dodatków świątecznych. Zero, nic. Nawet spotkania wigilijnego dla pracowników. Nawet "wesołych świąt" nie przechodzi im przez usta. Żenada.
Praca zmianowa w tej firmie oznacza pracę przez dwie zmiany. Od 6 do końca, często do 21. Chcesz wyjść normalnie z pracy po 8 godzinach? Nie będzie to mile widziane.
Znowu szukają ludzi do pracy na sezon. Styczeń i luty będziesz pracować jak (usunięte przez administratora) roboczy, od rana do wieczora. A w marcu powiedzą że się nie sprawdziłeś i nie przedłuża umowy - standardowe ich gadanie na koniec sezonu. Plus to co ludzie tu piszą o problemach z wypłatami - to prawda. Radzę omijać szerokim łukiem tą firmę.
I standardowa gadka o umowie o pracę po okresie próbnym. Kto się jeszcze na to nabiera? W dzisiejszych czasach, gdzie każda poważna firma daje UOP od początku zatrudnienia. Omijać szerokim łukiem!
Miało być mocarstwo, a jest (usunięte przez administratora) ...
Nie polecam, zatrudniają ludzi jak mają więcej zamówień. Zamówienia się kończą i wylatujesz z pracy. A sam praca ciężka, praktycznie cały tydzień w robocie, w tym w niedziele. Do tego niezbyt miła atmosfera pracy, krzyczenie na pracownika. Stawka, najniższa krajowa. I ktoś tu pisał o problemach z pensją. To prawda, pracujesz 10 godzin a oni wmawiaj ci że byłeś 7, bo tak mają w komputerze wpisane. Ja dostałam pensje za listopad, i nie zgadza się kwota. Trzeba wszystkiego pilnować samemu bo jak tego nie zrobisz to cię oszukają.
umowe jaka sie dostaje na to zlecenie ze tak zwalniaja z dnia na dzien. bo gdyby byl UoP to jest okres wypowiedzenia wiekszy ? czy nie ma jakiegos systemu ewidencji na karty czasu pracy ze nie ma szans na takie bledy w liczeniu godzin pracy ? 10 a 7 to spora roznica ?
Karty pracy? Po co? Manager policzy godziny pracy. Jak mu wyjdzie za dużo godzin to poobcina ludziom godziny, może nie przyjdą się upomnieć o swoje pieniądze. To codzienna praktyka w tej firmie. Systemów, który znasz z innych firm tutaj nie ma. Kartka papieru i długopis. To ich metody
Czy to prawda, że firma opracowuje program zwolnień grupowych?
jedzenie fatalnej jakości
Fatalne miejsce pracy. Pensja, najniższa mozliwa i trzeba pilnować wypłaty. Co miesiąc "pomyłki" w naliczeniu pensji. Warunki pracy, żenujące. Zero benfitów, dodatków świątecznych itp. Praca w każdą niedzielę i każde święta. Szczerze odradzam.
(usunięte przez administratora) Menager firmy jest bardzo wredny stoi i wydziera sie żeby pakować szybciej praca 7 razy w tygodniu a jednym dniu wolnym można tylko pomarzyć nie polecam pracować a afterfit przy ul. Siedlecka 3 w Łodzi
Czyli twoim zdaniem, to tylko żale? Uop jest nieważna, praca 7 dni w tygodniu to też nic, (usunięte przez administratora)polegający na pokrzykiwaniu na pracowników, to też nic?
Miesiąc w miesiąc problemy z wypłatą pensji. Kwota zarobiona z wypracowanych godzin nie zgadza się z tym co jest w przelewie. Albo manager nie potrafi policzyć pensji(usunięte przez administratora) Sprawą powinna zająć się inspekcja pracy. Mam wrażenie że biuro, z szefowa na czele, czerpie przyjemność z tego jak pracownik przychodzi prosić o sprawdzenie jeszcze raz kwoty. Ja kończę z tą firmą. I nikomu nie polecam. (usunięte przez administratora)
To BYŁO kiedy dobre miejsce pracy według osób które znam. Jednak niestety odkąd zatrudnili pożal się Boże menedżera firma schodzi na psy. Drze się gościu na pakujących a sam ma dwie lewe ręce. Wymyślają kilka nowych marek bo mniej ludzi zamawia pudełka Afterfittu, ciekawe dlaczego…. Może dlatego że odkąd jest nowy menedżer to składniki są gorszej jakości i nawet pracownicy już tego nie chcą jeść l!!!!! Ja już długo tu nie popracuje voto jest porażka ze umowy się nie można doprosić i przychodzi się do roboty na czarno w dzisiejszych czasach. Darujcie sobie to miejsce,burdel!!!!
No pewnie że taniej. Jak zamiast dawać pierś indyka wali się wszędzie udka ze skórą albo zamiast wołowiny wieprzowinę, zamieniają mascarpone na serek homogenizowany a już nie mówiąc o serach, no śmiech na sali. Kiedyś jakość była spoko a teraz wszystko najtańśze, czasami po terminie, wystarczy pogadac chwile z kucharzzami co to gotuja. Jak to mozliwe ze ludzie sie nie zorientowali ze te skladniki sa o tyle gorsze to ja nie wem ale reki do teg onie bede przykladac, ze w skladzie napisane co innego a w pudelku co innego
Podłość to cecha szczególnie pożądana w tej firmie. Przykład idzie z samej góry.
Firma przez ostatnie pół roku przerobiła 5 kierowników produkcji. Każdy z nich, w oczach zarządu, "nie nadawał się". Teraz szukają kolejnego kierownika, ogłoszenie wisi. Kto tu pracuje ten w cyrku się nie śmieje... .
Serio? To słabo z taką ciągłą zmianą, bo ludziom pewnie trudno przywyknąć do nowych warunków. Pewnie zaburza to pracę? A wiadomo czego konkretnie im według nich brakowało?
Na rozmowie proponują okres wstępny na umowę zlecenie. Z tłumaczeniem że tak bezpieczniej dla firmy. Tylko że potem nie można się doprosić umowy o pracę.
"Bezpieczniej dla firmy", fajnie, fajnie, a co z pracownikiem?xd No aż dziwne, że na uop nie można się doprosić, oni na siłę to zlecenie przedłużają tak? Ale niektórym uop udaje się chyba wywalczyć, co nie? Jeśli tak to jak?
Firma staje się po prostu niepoważna. Zaczynają panować standardy, które wprowadza p. Manager - czyli taka praca dla studentów w starbucksie, czyli gastronomia. Oczywiście wszyscy na zleceniach. A praca przypomina tutaj zakład produkcyjny. Jedno z drugim się gryzie. Nie można produkować na zasadach produkcji "przemysłowej" stosując standardy gastronomii. KTOŚ tu chyba nie myśli.
No chyba troszkę racja, ale w sumie widzisz wprowadzili ten system i jakoś to działa jednak, to może z czasem da jakiś pozytywny efekt jednak? Kto wie?
Jeżeli ktoś myśli poważnie o pracy tutaj to informuję, że nie warto tracić czasu. Brak poważnego zarządzania, brak strategii rozwoju, tzw. zarząd mówi to co jest mu wygodne - na jeden temat każdego dnia inna decyzja - nad problemami nie chcą się pochylać. Brak narzędzi do pracy. Wszystkie propozycje groszowych zakupów są odrzucane - na wszystko szkoda pieniędzy. Sam "zakład" ledwo spełnia wymogi sanepidu - o wyższych normach sanitarnych - wymaganych w produkcji żywności - można zapomnieć - szkoda pieniędzy na wdrożenie. Takie są realia tej małej firmy. Kadrze kierowniczej zaczęli proponować umowy zlecenia. Oczywiście każdy rozsądny człowiek to odrzuca. A oni nadal rekrutują wierząc że ktoś się na to zgodzi.
Nie polecam. Rozmowa o prace umówiona na konkretny termin. Nie odbyła się, nie otrzymałem żadnej informacji o odwołaniu, przełożeniu spotkania czy rezygnacji z mojej kandydatury. Nie szanują czasu drugiego człowieka.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Afterfit Teresa Pieniak?
Zobacz opinie na temat firmy Afterfit Teresa Pieniak tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 30.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Afterfit Teresa Pieniak?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 27, z czego 0 to opinie pozytywne, 23 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!