Ludzie napiszcie coś o pracy w poradniach jacy lekarze i personel pomocniczy..chcę się tam leczyć???
Personelowi poradni i lekarzom tam przyjmującym nie można nic zarzucić, to profesjonaliści. Teraz po zmianie dyrektora lekarze nie muszą zostawiać pacjentów w kolejce by chodzić na długie odprawy, co miało miejsce gdy dyrektorem był profesor A. L. Dodatkowo niedawno wymieniona została kadra rejestracji, na doświadczone w branży i grzeczne panie. Można jak najbardziej się tam leczyć.
Czytając te wszystkie negatywne opinie wróciły do mnie te wszystkie najokropniejsze wspomnienia. Pracowałam tam ponad 15 lat temu, byłam długoletnim pracownikiem. Trauma gdzieś tam we mnie w środku tkwi jak najstraszniejszy koszmar. Ja nie miałam siły ani z tym walczyć ani w tym tkwić. Tak, wytrzymałam tam bardzo długo, ale porównałabym to z syndromem współuzależnienia jak w rodzinach alkoholików. Zaczynałam wmawiać sobie,że jestem do niczego, że jestem współwinna wszystkim nieprawidłowościom. W pewnym momencie coś we mnie pękło i postanowiłam zmienić swoje życie, zrezygnowałam ze wszystkiego w tej instytucji i zaczęłam od początku swoją ścieżkę zawodową. Stwierdziłam,że czas płynie coraz szybciej, a ja zaczynam się coraż bardziej w tym wszystkim pogrążać i tracić poczucie własnej wartości. To była moja najlepsza decyzja w życiu zawodowym. Wszędzie ,gdzie pracowałam było lepiej niż tam, pod każdym względem. Dlatego zgadzam się z tymi wszystkimi opiniami, to wszystko jest najprawdziwszą prawdą. Smutny jest fakt, że trwa to już ponad trzydzieści lat, tak właśnie tyle. Każdemu, kto nie chce zatracić poczucia własnej godności stanowczo odradzam wyboru swojej kariery zawodowej w tej instytucji w takiej strukturze organizacyjnej. Składam wyrazy szacunku wszystkim tym, którzy mieli okazję brać udział w tym horrorze jaki była cz jest praca w DCTK z KBDSz.
Na szczęście w pracownikach coś pękło i dostali impuls aby chociaż w internecie zjednoczyć siły i pisać prawdę o tym co się tutaj dzieje. Szkoda, że tak późno, bo wygląda na to, że nastają lepsze czasy. Dla Pani wiadomości prof. Lange został odwołany ze stanowiska jakiś czas temu, a zarząd dowiedział się o wszystkim co tutaj się działo, pracownicy zaczęli mówić o wszystkim, pisać na forach, mieliśmy też kontrole z urzędu. Od 1 kwietnia mamy nowego dyrektora, jeszcze go nie poznaliśmy ale wszystko wskazuje na to, że będzie lepiej. W zasadzie gorzej niż było już być nie może.
Czytając te wszystkie negatywne opinie, moje przykre wspomnienia wróciły jak zły sen. Pracowałam tam ponad 15 lat temu, byłam długoletnim pracownikiem. Z przykrością zgadzam się z tymo wszystkimi złymi opiniami. Ja nie miałam tyle siły, żeby coś z tym zrobić, wlałam się zwolnić. I uwierzcie mo ,że wszędzie było lepoej niż w DCTK. Aż trudno uwierzyć, że do tej pory nic się nie zmieniło. ????????
To jakieś chore żeby były dyrektor Lange pełniący teraz funkcję kierownika jednego z oddziałów, podczas pandemii koronawirusa i wielu przypadkach zakażenia tymże w budynku szpitala i lekceważył ustalenia Zespołu Kontroli Zakażeń Szpitalnych i wydawał swoje dyspozycje, które narażają pracowników na niebezpieczeństwo zakażenia, przekraczając tym samym wielokrotnie swoje uprawnienia, a to tego obrażał personel w taki sposób, że ludzie rezygnują z niezbędnych teraz funkcji. Czy to się dzieje naprawdę??? Serio nikt nie może zrobić porządku z tym wstrętnym człowiekiem?
Powinien zachować resztki honoru i odejść zanim tak namiesza , że komuś stanie się krzywda...
Konsultant w Dziale Wsparcia Sprzedaży z językiem czeskim
Drogowiec nie drogowiec, nawet gdyby to był śmieciarz i tak będzie lepszy niż Lange bo do tej pracy trzeba mieć serce...Szanować ludzi i pacjentów i ich czas ,a nie tylko swoich znajomych. Teraz wystarczy zatrudnić tylko lekarza z prawdziwego zdarzenia ,który pokieruje całym oddziałem i oczywiście nie ucieknie na l4 gdy np będzie pandemia !!!!!
Taaa, Languś poleciał już do WybiÓrczej się poskarżyć, że zabrano mu folwark. Tylko szkoda, ze nie poczekał na oficjalne ogłoszenie wyników, które na jego nieszczęście odwleczono. I teraz nie wiadomo skąd GW wie kto został wybrany, skoro nie ma żadnej oficjalnej informacji. Właśnie wiadomo - Languś wie od dawna bo jego funfel Adach był w komisji konkursowej. ŻENADA. Ciekawe tylko ile staruszek zapłacił GW za te popłuczyny. Tyle co Rzeczpospolitej za artykuł promocyjny w Monitorze Biznesu? I czy też z publicznej kasy? Panie (usunięte przez administratora), czekamy na Pana! Pokój już odmalowany! Liczymy, że zrobi Pan w końcu porządek
(usunięte przez administratora)
Jeśli chodzi o B. Sz. to nic się nie zmieniło :)
(usunięte przez administratora)
Adach jest akurat w komisji konkursowej, więc nie. Ale podobno startuje ktoś inny od profesora, z rady społecznej DCTK.
Witamy wszystkich z forum gazety wrocławskiej , byłych pracowników, aktualnych pracowników, władze urzędu i wszystkich zainteresowanych dalszą przyszłością DCTK zapraszamy do komentowania i wyrażania opinii
Nic się nie zmieniło i nie zmieni aż do wyboru nowego dyrektora. Rządzi nieformalnie nadal Lange, przekraczając w wielu punktach swoje kompetencje kierownika oddziału. Organizuje codziennie odprawy, na których czuje się dyktatorem i tak też zachowuje, a jego zachowanie w stosunku do pracowników nie uległo żadnej poprawie. Pozostaje przetrwać jeszcze około miesiąc i miejmy nadzieję, że staniemy się normalną jednostką, działającą jak należy. Kto zostanie dyrektorem? Dowiemy się po rozstrzygnięciu konkursu. Ale myślę, że Zarząd, który wie już o wszystkich nieprawidłowościach jakie miały i mają tu miejsce, postara wybrać kogoś naprawdę kompetentnego, potrafiącego zarządzać taką jednostką, jak i również po ludzku i zgodnie z przepisami traktującego swoich pracowników. Bądźmy dobrej myśli.
Chciałam aplikować na jedno ze stanowisk, ale chyba trzeba czekać aż uregulują się tam sprawy z dyrekcją. Z tego co widzę, to są tam problemy z byłym dyrektorem. Chyba trwała tam jakaś patologia z jego udziałem i teraz samorząd ma problemy ze zrobieniem porządku. Wyczytałam to w komentarzach pod artykułem na Gazecie Wrocławskiej (swoją droga niezła jazda): https://gazetawroclawska.pl/zaskakujaca-dymisja-dyrektora-dolnoslaskiego-centrum-transplantacji-komorkowych-z-krajowym-bankiem-dawcow-szpiku-we-wroclawiu/ar/c1-14723026 Proszę o kogoś z obecnych pracowników o wyjaśnienie czy można tam w tej chwili normalnie pracować, nie obawiając się o zdrowie psychiczne i warunki pracy?
Ile może zarobić pielęgniarka w tej firmie?
Mnie zastanawia tylko jedno: jak to możliwe, że przez tyle lat po upadku komunizmu taka jednostka jak DCTK o zapędach komunistycznych w ogóle przetrwała? Minimalne stawki wynagrodzenia, wyrabianie przez pracowników niepłatnych godzin nadliczbowych, bo z powodu małej liczby zatrudnionych nikt się z pracą nie wyrabia, pacjenci siedzący całymi dniami w poradni, bo lekarze i pielęgniarki muszą być gotowi w każdej chwili na zawołanie Profesora, co skutkuje wychodzeniem lekarza w trakcie wizyty pacjenta, to wszystko i wiele więcej to tylko wierzchołek góry lodowej i nieścisłości jakie generuje DCTK pod wodzą Autokraty i Tyrana, który wolałby się przekręcić niż żeby ktoś wykonał jakieś zadanie samodzielnie. Jako zwykłemu śmiertelnikowi trudno mi pojąć jak taka instytucja może w ogóle w dzisiejszych czasach funkcjonować.
Profesor nie ma uznania wsród swoich pracowników więc trudno w takim przypadku uzyskac poparcie władz, choćby cel był wielce majestatyczny. Na odprawach jadowitość języka oraz postawa autokraty powoduje zdegustowanie co do jego osoby oraz wykonywanych obowiązków. Nie liczy się z tym że pracownicy z dużym stażem i wiedza odchodzą, nie mówiąc już o młodych diagnostach. To jest państwo w państwie gdzie władca absolutny robi co uważa. Placi jak chce a dodatkowe fundusze z NFZ rozdziela według swojej chimery lub w ogóle. Panie Profesorze czekamy na nasze pieniądze. Najwyższy czas odejść i zająć się swoim hobbym. Czekamy z utęsknieniem
Dziś byłam świadkiem jak pielęgniarka obrażała jakiegoś Pana z administracji szpitala. Karygodne zachowanie zwyzywała go od najgorszych, nie wierzyłam w to co usłyszałam gdzie szacunek do drugiego człowieka. Język nie przystoi kobiecie tym bardziej pielęgniarce. Nie wyobrażam sobie takiego traktowania.
Polityka kadrowo-płacowa na poziomie Bangladeszu a nawet gorsza. Brak respektowania przez dyrekcję decyzji Ministra Zdrowia, Marszałka i władz lokalnych. Pomimo przeznaczonych przez państwo pieniędzy na podwyżki dla laborantów, nie dostali oni ani grosza. Gdzie podziały się te pieniądze? Nie wiadomo. Dla dyrektora jest ważne tylko zbudowanie własnego osobnego szpitala z pomnikiem i zapisanie się na siłę na kartach historii, mimo, że za życia nikt go nie kojarzy, chyba, że byli studenci i pracownicy jako (usunięte przez administratora) i tyrana. Dlatego ciągle prowadzi tylko wojenki z włodarzami, którzy mają inną wizję. A pracownicy nie liczą się w ogóle. Pensje wykwalifikowanych, wykształconych ludzi, naukowców są niższe niż sprzątaczek z Biedronki, dlatego rotacja jest przeogromna, kadra laboratorium zmienia sie co miesiąc. Starzy pracownicy zarabiają mniej niż nowi, bez doświadczenia i też odchodzą. To wszystko prowadzi do spadku jakości usług, dramatycznej atmosfery pracy itd. Centrum zostanie pewnie za chwilę zamknięte na właśnie życzenie dyrekcji, która tak na prawdę nie ma pojęcia o zarządzaniu jakąkolwiek placówką.
Rozumiem Twoje rozczarowanie brakiem podwyżek. Możesz napisać, czy jest możliwość podniesienia wysokości pensji poprzez premie lub inne benefity? Liczę na Twoją odpowiedź.
Pani B. niech się już Pani nie kompromituje, osoby związane z DCTK czytające komentarze wiedzą, że każdą wypowiedż próbującą ratować dobre imię DCTK napisała Pani ;) Po stylu i kontekście wypowiedzi żaden problem aby każdy, kto kiedykolwiek z Panią rozmawiał, potrafił to rozpoznać.
Co masz na myśli pisząc benefity? W DCTK nie można się spodziewać pakietu medycznego, karty multisport, biletów do kina itp. Owszem, pojawiają się pieniądze na wielkanoc, boże narodzenie i tzw. "wczasy pod gruszą", ale nie spodziewaj się, że starczy to chociażby na tydzień wczasów, no chyba że spędzisz je w domu i będziesz chodził codziennie do aquaparku to jest szansa, że i na dobrą kolację zostanie. Jeśli zaś chodzi o premie to jest takowa regulaminowa/uznaniowa, to jest 5% podstawy, co jest podstawą do tego, żeby wynagrodzenie zasadnicze było niższe, bo masz przecież 5% premi. Gdy już się przyzwyczaisz do swoich super zarobków, to pamiętaj, że Twoja ogromna premia może być zabrana za coś z twojej lub nie twojej winy, za zrobienie czegoś albo nie zrobienie czegoś. W DCTK nie wszyscy pracownicy traktowani są równo, są osoby którym powodzi się lepiej, traktowane są z szacunkiem, podziwem i dodatkowymi gratyfikacjami z grantów. Wszystko to niekoniecznie idzie w parze z umiejętnościami.
A ja chciałem aplikować na jedną z ofert zamieszczonych na stronie centrum, jednak przeczytałem te wszystkie złe opinie i teraz się zastanawiam czy jest sens iść tam na rozmowe. Czy całe DCTK tak wygląda ? Proszę o radę. Stanowisko na które chce aplikować to stanowisko administracyjne tak można powiedzieć .
Wszystko zależy od tego jak jesteś odporny na stres i jakich oczekujesz zarobków. Jeśli odpowiedzi brzmią kolejno: "mało" i "godnych" to nie zwracaj sobie głowy. No chyba, że jesteś zatrudniony po znajomości albo już tu pracowałeś i zatrudniasz się po raz kolejny to masz szansę na nieco lepsze warunki od pozostałych :)
Uważam, że warto spróbować i przekonać się samemu jak się tu pracuje. W dctk jest wiele osób pracujących długo i dzięki tym osobom ten ośrodek funkcjonuje. Każdy ma różne zdanie i należy wypracować swoje własne.
To prawda. Zawsze najlepiej samemu spróbować, ale uprzednie zapoznanie się z opinią innych osób z pewnością nie zaszkodzi, a może nam bardzo pomóc. A jakie jest Twoje zdanie na temat pracy w DCTK?
Straszne jest to, że przez tyle lat istnienia DCTK, (usunięte przez administratora) i pozostałe niedorzeczności, które się tam dzieją nie zostały nigdy zgłoszone do właściwych organów. Profesor nigdy nie odczuł, żadnego sprzeciwu, nie był nigdy ukarany czy nawet kontrolowany w związku ze swoim zachowaniem, dlatego czuje się bezkarny i będzie się taki czuł do końca! Pracownicy, sami jesteście sobie winni! Nagrywajcie odprawy - gdyby nagranie chociaż z jednej zostałoby przekazane tam gdzie trzeba, o sprawie byłoby głośno w mediach. Piszcie co się dzieje do PIP , do Urzędu Marszałkowskiego czy do Wojewody, to dadzą normalnego dyrektora. Prawdopodobnie nikt z decyzyjnych osób nie wie co się dzieje w tym szpitalu, a Wy się dziwcie i wylewacie łzy na forum.
Nie mogę polecić pracy w tym ośrodku badawczym. Brak zrozumienia i poszanowania. Decyzje dyrektorskie wydawane przez kierownictwo odbiegają całkowicie od rzeczywistości i niestety działają na szkodę pacjenta.
Składam serdeczne podziękowania całemu Personelowi Dolnośląskiego Centrum Transplantacji Komórkowych z Krajowym Bankiem Dawców Szpiku we Wrocławiu za szczególnie wspaniałą i wyjątkową opiekę nad pacjentami. Praca całego personelu jest w pełni profesjonalna, ale przede wszystkim z włożonym sercem, poświęceniem, dobrocią i dbałością o pacjenta. Każdego indywidualnie, z najwyższym zaangażowaniem. Lekarze z prawdziwego powołania wkładają wielki trud, by ratować życie i zdrowie pacjentów, szukają rozwiązań, dbają, wspierają. Pielęgniarki, obok swych codziennych wielu obowiązków, potrafią podtrzymać na duchu, wysłuchać i zaopiekować się chorym w ciężkich chwilach tak, by poczuł się lepiej. Ogromne podziękowania za trud i poświęcenie, jakie każdego dnia w tej ciężkiej pracy dają od siebie. Najszczersze życzenia dalszych sukcesów w pracy i wszelkiej pomyślności!
To raczej nie jest miejsce na tego typu wpisy. Tu wypowiadają się pracownicy o danym pracodawcy a nie osoby korzystające z usług pracodawcy.
z moich obserwacji wynika że jedna osoba możne pisać o swoim rozgoryczeniu - bezkarnie wystarczy że zmieni nick . Wpisów może być bez liku . Fala hejtu zalewa fora dyskusyjne. Gratuluję
Po pierwsze cieszcie się że inni pracownicy nie napisali opinii... tylko ta garstka osób . Gdyby każdy z pracowników zabrał tu głos to myślę że skala prawdy byłaby porażająca :/ Radzę się raczej zastanowić nad tym co ludzie tu piszą bo to jest szczera prawda... i może zacząć szanować ludzi !
CZY TAK MOŻNA BEZKARNIE ZAMIESZCZAĆ WPISY
A mozna tak bezkarnie traktowac pracownikow i bezkarnie robic takie cyrki w placowce państwowej na pieniadze Polakow? Ludzie placa podatki na wasz prywatny folwark! Pip sie w koncu za to wezmie!
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Dolnośląskie Centrum Transplantacji Komórkowych z Krajowym Bankiem Dawców Szpiku (działalność zakończona)?
Zobacz opinie na temat firmy Dolnośląskie Centrum Transplantacji Komórkowych z Krajowym Bankiem Dawców Szpiku (działalność zakończona) tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 8.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Dolnośląskie Centrum Transplantacji Komórkowych z Krajowym Bankiem Dawców Szpiku (działalność zakończona)?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 5, z czego 1 to opinie pozytywne, 3 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
