

To co wam napisze teraz niektórzy nie uwierzą ale takie są fakty: na zmianie niebieskiej na dry takie cuda się dzieją . Cuda? Bo nie jeden co tam pracuje 15 czy 20 lat nie uwierzy . Ale jak by ktoś chciał służę nagraniami. Wyobrażacie sobie ze szef fabryki dzwoni do WDP i prosi żeby zeznawał przeciwko operatorowi?!!! Panie Łukaszu takie metody były w poprzedniej firmie? Może Pan się odniesie do sprawy Pani Sylwi W. ? Czy nie stać Pana na to? Zaprzeczy Pan ze miał Pan przyglądać się zachowaniu i postapowaniu Lidera niebieskiej zmiany? Do ilu pracowników będzie jeszcze Pan dzwonił? Kogo będzie Pan jeszcze zastraszał? Może operatora komuś obiecamy to zezna przeciwko koledze? Zapraszam do dyskusji albo do sądu cywilnego !!
Komu ma powiedzieć o tym? Z kim chcesz żeby o tym porozmawiał! Człowieku pan L na ludzi za nic. Tylko udaje i gra dobrego. Nie jeden z panem L rozmawiał i bez skutku a nawet wręcz przeciwnie . O czym Ty człowieku mówisz.
O problemach można rozmawiać z ludźmi którzy traktują Cię poważnie nawet jeśli są Twoimi przełożonymi. Co z tego że porozmawiam ,jak w interesie managerów jest sztuczne utrzymywanie "szczęśliwości" bo z nieprawidłowości rozliczani są przez swoich przełożonych i ma być ok. Są mistrzami zamiatania pod dywan. Przykład opisałem we wcześniejszym wpisie dotyczącym podejrzenia stosowania mobbingu przez Przemka wobec Janusza - wzorcowe zamiecienie sprawy pod dywan. Pamiętajmy , że jesteśmy tylko robolami którym na każdym kroku przypomina się iż jesteśmy " przepłacani". Pozdrawiam,życząc skutecznych rozmów w cztery oczy
Jeżeli chodzi o pieniądze jakie płaca w marsie to są najmniejsze z pośród zakładów produkcyjnych . Ci co pracują w marsie długo maja klapki na oczach . Operator z doświadczeniem w zakładach najbliższych produkcyjnych na początek dostaje więcej . Wiem bo sprawdzałem z czystej ciekawości. Ale jak ludzie pracujący w firmie Mars są zachłyśnięci ta firma następni boja się odejść a większości maja zryte głowy głupotami to nie wiedza.
Zdrowych i wesołych świat dla Pożądnych pracowników zmiany Niebieskiej z dry. A pozostałym pewnie wiedza o kogo chodzi zycze żeby im jaojka nie smakowały . Pozdrawiam .
A za co ten Team lider wyleciał z czerwonej. Widzę że oliwa sprawiedliwa za kablowanie .
Kiedyś żeby pracować w tej firmie trzeba było mieć jakieś wykształcenie i obycie. Dziś pracują matoły , których jedynym zmartwieniem jest co zjeść na kantynie i czy romans zmianowy się nie wyda aby współmałżonek nie puścił z torbami.
Ludzie jeszcze się taki nie narodził co by wszystkim dogodził takie jest powiedzenie umiemy wszystkich krytykować ale spójrzmy na siebie piszesz że zmienić lidera na zielonej to może z tobą jest coś nie tak bo pracuję na tej zmianie tyle lat i zawsze było fajnie tylko sami ludzie nakręcają taką sytuację
Z pracownikami jest wszystko dobrze wykonują najgorsza robotę i są za to jeszcze karani. Tylko ktoś przyjmuje takich liderów koordynatorów którzy się nie nadają. A nie ciagle pracownik nie dobry karać go. A może lider się po prostu nie nadaje co? Moze ktoś się wypowie dlaczego tylko pracownik zły a liderzy i koordynatorzy dobrzy? No proszę.
Czytam te wszystkie wpisy i większość z nich jest negatywna. Tylko zastanawiam się dlaczego Te wszystkie osoby, które tak bardzo krytykują wszystko w MARS-ie nadal tu pracują i nie mają najmniejszego zamiaru zmienić pracy a co najważniejsze bardzo chcą , aby dostać umowy na stałe. Jeden kolega namawia do pójścia na zwolnienie a już był na zwolnieniu i wrócił do pracy. Skoro kolega uważa, że pojście na zwolnienie jest dobrym rozwiązaniem to niech to samo zaproponuje lekarzom, pielęgniarkom, piekarzom , aptekarzom . Skoro jest tak tu źle to znajdźcie sobie lepszą pracę i dajcie reszcie pracować w spokoju innym. Każdy zarabia tyle na ile sobie tu zasłużył - najczęściej to dzięki pracowitości, szkole, szczęściu ale nikt nikomu nic nie dał i daje za darmo
Firma zwykla jak inna !! Nie szanuje ludzi pozdrawiam tych którzy mieli 6 stycznia wolne i tych którzy pracowali i tych którzy za tą pracę dostali normalne wynagrodzenie i tych za 250. Za rządy wzięło się szczeniactwo po szkole nie mające pojęcia o produkcji. Mobbing mataczenie i kreatywna księgowość nie polecam. A ludzie pracują tylko pytanie z której str polski zmierzają do pracy bo napewno nie z Warszawy!!!
Wpis żenada. Każdy zarabia na ile zasłużył . Co ty opowiadasz. Zapraszam na produkcje dry i niech Cie ocenia. Zobaczymy jaka ocenę dostaniesz. A chyba ze bedziesz do panelowego biegać jak niektórzy. To tak sobie trzeba zapracować na dobra ocenę? Dużo ludzi normalnych już odeszło i będą odchodzić. I te bajki ze firma płaci najlepiej schowajcie sobie w kieszeń. Ale z taki jak ty nie wie. Bo żyjecie tylko Marsem i tyle w temacie.
Cześć, krew mnie zalewa jak czytam opinie osób ustawionych w Marsie: jak się nie podoba to się zwolnij ( kilka lat temu też to słyszałem bo "na moje miejsce czeka 15-tu " ). Jaki to jest szacunek dla ludzi którzy codziennie jedną trzecią dnia poświęcają firmie. Wiadomo biznes nam coś daje,my dajemy coś biznesowi dlatego powinniśmy wzajemnie szanować Dlatego jeśli pojawią się jakiś problem to powinniśmy mieć przestrzeń aby o tym porozmawiać. Korporacyjna " polityka miłości" prowadzi do sztucznego kreowania rzeczywistości . Niektórzy mając dobre intencje boją się rozmawiać o problemach bo w oczach przełożonych tylko im zawsze coś się nie podoba a inni siedzą cichutko i tylko klaszczą niczym w Korei.Atmosfera ? podam prosty przykład szufladkowania pracowników.Z początkiem roku dostajemy cele na dany rok. Staramy sumiennie osiągnąć jak najlepsze wyniki. Zabrakło nam kilku setnych a innej osobie kilku dziesiątych procenta do lepszej oceny . Mając swoją pulę TL lub KZ dokłada bez jasnych dla współpracowników przyczyn brakujące dziesiątki osobie o mniejszej "punktacji" i osoba ta dostaje ocenę lepszą niż ktoś kto tych punktów miał więcej. Czy to jest w porządku ? - nie jestem przekonany. Może była to osoba która jest potulna,która nie ma swojego zdania lub jest lubiana przez przełożonych? Pomyślcie o tym czy to jest ok
Niestety z przykrością trzeba powiedzieć ze teraz firma wogole nie szanuje pracownika. Ocenianie przez przełożonego to jedne wielkie (usunięte przez administratora) Nie ocenia się to co pracownik zrobił tylko za pisanie glupot. Żaden przełożony a tym bardzie lider zm. Niebieskiej nie robił tego uczciwie. Zrobiło się to teraz tak bardzo widoczne jak takich właśnie ludzi przyjęli na stanowiska lidera koordynatora. Bo kto przyjdzie normalny uczciwy tu do pracy do korporacji gdzie na gorze mówi się co innego a pracownikowi na dole co innego. Najgorsza prace wykonują operatorzy taka jest prawda .jeżeli ci którzy mówią ze operatorzy to lenie to zapraszam niech zrobią ta prace a my się popatrzymy i zobaczymy co i jak zrobią. A jeżeli nie potrafią to niech się nie odzywają. A co do atmosfery na zmianie ; za to jest odpowiedzialny Lider była Ewa co umiała to zrobić młoda inteligentna dziewczyna a dwoje ostatnich niestety nie i to jest porażka zmiany niebieskiej. Bo ludzie maja swoje rodziny swoje problemy większe mniejsze i maja się czym zająć a nie ganianiem się i wojowaniem z liderem zmiany . Z ludźmi trzeba umieć żyć rozmawiać i umieć się przyznać nawet do największego błędu a pani lider nie umie. Dobra przerwa na fajnie dawajcie na górę.
Czytam te wszystkie wpisy i naprawdę współczuję każdemu, kto musi pracować z ludźmi, którzy potrafią tak zjechać innych tylko dlatego, że... wykonują swoją pracę? Serio? Objeżdżacie osoby, które próbują ogarnąć chaos, bo sami nie potraficie się w niego nie wkręcać? Jeśli jest tam tak źle, jak piszecie, to przecież nikt nikogo na siłę nie trzyma. Wypowiedzenie można złożyć w każdej chwili – co stoi na przeszkodzie? Może jedynie świadomość, że nigdzie indziej nie znajdziecie firmy, gdzie praca wygląda jak 4 godziny przerwy i 4 godziny pracy, bez realnego rozliczania z wyników. Gdzie można siedzieć godzinę na obiedzie za kilka złotych (może nie najlepszy, ale za grosze), bez stresu, że ktoś liczy, ile razy wyszliście na kawę czy papierosa. W której innej firmie nie byłoby konsekwencji za „maszyna stoi”? W każdej normalnej – i to zgodnie z kodeksem pracy – byłoby to potrącone z wypłaty. Polecam zajrzeć do regulaminu, zanim się znów wszyscy oburzycie. Naprawdę, współczuję koordynatorom, liderom i wszystkim porządnym ludziom, którzy jeszcze próbują coś z tym zrobić i utrzymać jakikolwiek porządek. Trzymajcie się tam.
Operatorzy sami się chwala że nic nie robią na zmianie niebieskiej, siedzą na palarni i ostatnio L8 wyprodukowała kilka palet torebek z dziurami a operator poszedł na zwolnienie żeby uniknąć konsekwencji. Ciekawe w której innej firmie by na to pozwolili żeby mu się nic nie stało.
Nikt nikogo nie trzyma ale Mars tym ludzia uratował życie. Gdzie oni pójdą? Nie odnajdą się nigdzie. I to ich trzyma. A w innych firmach tez są przerwy tez można wypić kawę i tez nikt nie każe nikogo ze maszyna stanęła. Tylko o tym nie wiecie bo żyjecie Marsem który wam głupoty do głowy wkłada.
A jak operator L3 p. Piotr wyprodukowal 50 palet bubla dla czego nie został zwolniony? Bo co? Bo jest glownym donosicielem? Taka jest sprawiedliwość? Tak równo pani Lider traktuje wszystkich?
Podzielę się z wami kilkoma plotkami ze zmiany czerwonej. Sporo ludzi płacze za byłym już koordynatorem ktory został zwolniony albo sam się zwolnił. Ludzie na tej zmianie gadają że takiego koordynatora jeszcze nie było, nie czepiał się, nie wstawiał urlopów na żądanie, cudowny. Jednak u niego coś załatwić to była katastrofa. Pamiętam jak tydzień upominałam się urlop na wesele a on nic. Oczywiście młode siksy miały urlop za piękne oczy a starsze musiały o niego błagać. Liderzy tej zmiany? Olewka. Masz patryczku i sobie rządź. Pani blondyna to do tej pory nie wie jak się ludzie na zmianie nazywają. Pan lider nie lepszy. Teraz są roszady, dostajemy propozycje nie do odrzucenia. Albo zmieniamy zmianę ( kobiety) albo wypad z Marsa. Ta zmiana to wielkie kolesiostwo, ciekawe co zrobią dzisiaj skoro pupil zmiany czerwonej pani lider znowu zrobił babola z datą. Kolejna taka sama wpadka. Nagana? Czekamy. Ciekawe czy królik obroni swoich pupili. Chociaż największymi pupilami króliczka jest zmiana zielona, oni to mają specjalne traktowanie. Hej związki przyjrzyjcie się tej sytuacji czy operatorzy dostaną taka sama karę. Facet mumia lider ze zmiany zielonej tak jej włazi w (usunięte przez administratora) że niedługo wyjdzie twarzą. Huliyan Lukas co broni tylko swoich ulubieńców widzewiaków (L) z którymi się obija to im korona z głowy nie spadnie. A ma tak cienkiego operatora na L3 który nie potrafi nic oprócz sprawdzania dokumentów. Oj misiu chyba tym razem nic nie poszło. Dajcie mu maszynę do przezbrojenia to się posra. Rudego szkoła panie B. Wylalem swoje zale. Chce na żółta albo niebieska.
Wywaliła ładną dziewczynę na zmianę zielona bo była zagrożona. Ona to jest pępek świata. Jesteś brzydka i pusta
Racja że na czekoladę biorą samych leni. Pani lider nadajesz się tam. Weź swoich pupili i nie zapomnij obronić im tyłka. Pan B i P pocałują Cię gdzie chcesz żebyś ich zabrała ze sobą. Pamiętaj o naganie
Dla TL i KZ zmiany niebieskiej dry mam propozycję : w trosce o zdrowie, dobre samopoczucie oraz bezpieczeństwo innych pracowników zalecałbym wysłanie w ramach np.ZFŚS dwóch "pań " z jakości ( łuną od jojek i Gustlika ) na co najmniej trzytygodniowy turnus rehabilitacyjny. Te " panie" każdego dnia są tak przemęczone pracą jakby rowy kopały. Szkoda kobit, aczkolwiek zawsze znajdą one chwilkę ( mimo swojego przepracowania ) aby pójść do panelowego i w przyjaznej atmosferze szepnąć do ucha przełożonym to i owo. Szkoda zmiany niebieskiej dla takich ludzi.
A ja proponuję aby całkowicie rozwiązać zmianę niebieska i pomieszać pomiędzy innymi zmianami. Wtedy sytuacja się uspokoi bo nad nią nie da się już zapanować. Prawie 10 lat pobłażania, praca liderów którzy byli max 2 lata zrobiła swoje. Nowy timlider nie ma siły przebicia żeby walczyć z grupkami.
A ja proponuje przenieś panią lider na WET pod opiekie Pani Ewy i zaraz wyjdzie prawda o pani S. I nie zatrudniać takich ludzi co donoszą. Albo nie umieją zawiązać sznurówki i problem zniknie. Kiedyś tego nie było bo nie byli zatrudniani tacy ludzie.
Josiek luna jest zmęczona bo jajka zbiera a później do pracy musi iść. Wież jaka to ciężka praca zbierać jajka. Pewnie pani lider jajek ze wsi ma pod dostatkiem.. jabłuszka tez pewnie są dostarczane z młyna. No i informacje od kolegi Piotra z palarni .
Josiek na wstępie pozdrawiam . Masz racje w 100 procentach. Przepracowałem z Toba pare lat i wiem ze zawsze mówiłeś to co widziałeś. Zachowanie Pana Jarka było bardzo złe ale skandaliczne było zachowanie p. Sylwi. To ma być lider zmiany!? Który nie wyciąga konsekwencji z takiego zachowania? I ona chciał mieć dobra ocenę !? Śmiech na sali. Ale kozłów znalazła żeby się wybronić. Tylko ponoć już odpowiednie instytucje się tym zajęły. Tak robi lider zmiany. A pan Piotr z centralnej paletyzacji cały czas informował panią S. Co mówią . I pewnie wielu innych. Pani od jajek tez . Ale Josiek to są ludzie którzy dla kasy poniża się i żeby mieć dobra ocenę. Nigdzie indziej by się nie odnaleźli. Na koniec masz racje ze kiedyś była fajna zmiana ale dzieki panu Łukaszowi który nam zafundował takich liderów zmiana została totalnie rozwalona. Łamanie piec zasad Marsa przez lidera zmiany to codzienność. Obłuda . Szkoda ze Cie z nami nie ma . Pozdrawiam
Łamanie 5 zasad Marsa? Najpierw trzeba je znać żeby się to nich odwoływać drogi kolego. Myślę że to co tu robisz do 5 zasad nie należy. Szkoda ze tylko Josiek potrafił mowic co myśli a reszta milczy. Były spotkania to można było się wypowiedzieć, ale nikt nie ma jaj, a tu każdy odważny. Rozumiek oburzenie że monopol na panelowy został zabrany paru osobim, tak jak objezdzanie (usunięte przez administratora) kolegom i lizaniem (usunięte przez administratora) liderów. Co boli jak się stoi po drugiej stronie? ????
Łamanie 5 zasad Marsa? Najpierw trzeba je znać żeby się to nich odwoływać drogi kolego. Myślę że to co tu robisz do 5 zasad nie należy. Szkoda ze tylko Josiek potrafił mowic co myśli a reszta milczy. Były spotkania to można było się wypowiedzieć, ale nikt nie ma jaj, a tu każdy odważny. Rozumiek oburzenie że monopol na panelowy został zabrany paru osobim, tak jak objezdzanie (usunięte przez administratora) kolegom i lizaniem (usunięte przez administratora) liderów. Co boli jak się stoi po drugiej stronie? ????
Jak ja znałem 5 zasad Marsa to ty jeszcze na polu buraki zbierałeś . Nik na spotkaniu się nie odezwał bo nie macie jaj boicie się i chowacie w nory jak szczury.
Poprawka do poprzedniej opinii : Sylwia zadeklarowała że będzie z nami do września 2025. Jest takie przysłowie: pokorne ciele dwa cycki ssie .Sprawdza się ono w stosunku do kilku osób na zmianie - one nigdy do przełożonego źle czegokolwiek nie skomentują .Zawsze mówią to co szef chce usłyszeć. Ta potulność ma swoje konsekwencje. Gdy " w ramach szeroko rozumianego rozwoju" osobę "pyskatą " przenosi się w inny rejon najczęściej nie skutkuje to wzrostem pensji .Lecz gdy dotyczy to tych "miluśińskich " wtedy mogą liczyć na podwyżki "bo się rozwijają ". Patologicznym przykładem jest przykład operatora ( zresztą bystrego ) który pracował już na kilku stanowiska i za każdym przejściem dostawał podwyżki w przeciwieństwie do innych którzy też zmieniali stanowiska .Nie będę wskazywał kto to ale pozdrawiam pockety. Jeszcze się niedługo odezwę. Trzymajcie się
Serce mnie się kraje jak patrzę co zarząd zrobił ze zmiany niebieskiej dry.Od kilku lat zmiana jest poletkiem doświadczalnym dla kariery TL- zmieniają się co chwilę ( Marcin był 7 m-cy). Sylwia zdeklarowała że będzie do września 2026.Jak przy takiej rotacji przełożonych można zbudować dobrą atmosferę i morale zmiany.Od kilku lat cechą przełożonych zm.niebieskiej jest akceptacja podlizywania się i kablowania.Prym w tym wiedzie " baba od jojek" oraz operator z centralnej nonstop " siedziący " na telefonie " który za wpadki jakościowe nie dostaje kar lun najniższe.Świadectwem tego do czego doprowadziła polityka przełożonych jest wysyp dzisiejszych opinii ze zmiany. Jaka może być dobra atmosfera na zmianie skoro w obecności TL Jarek mówi do J. jesteś zerem a ona proponuje mu żeby przesiadł się i za kilka dni tłumaczy że Jarek był pijany - temat zamknięty. Janusz zgłosił podejrzenie stosowania mobbingu przez Przemka względem siebie sprawa została pięknie zamieciona pod dywan - " Przemek stresował się przy Januszu". Nikt nie wziął w obronę b.doświadczonego ,zasłużonego dla firmy i długoletniego pracownika.Dlaczego ? - bo Przemek lubi wchodzić przełożonym w miejsce gdzie kończy się kręgosłup.Jest tzw.BMW czyli bierny,mierny ,wierny.Ten "debeściak" obsługuje ekstrudery 4,5 tylko patrząc na parametry które ma w telefonie - gdy dzieje się coś niestandardowego biegnie po pomoc. Przełożeni co wartościowszych ludzi ( którzy nie bali się i potrafili merytorycznie rozmawiać),zwolnili z pracy lub obsypują karami.Ludzie boją się między sobą rozmawiać bo nie ma pewności czy o treści rozmowy nie dowie się TL lub KZ. Bardzo mi smutno jak patrzę że wspanialej,uśmiechniętej zmiany zostały w większości BMW. Pozdrawiam
Firma Mars jest co raz gorzej. Przyjmują takich krasnali jak na Niebieskiej na DRY . Człowiek nie nadaje się do niczego a co mówić o stanowisku Lidera zmiany. Zero pojęcia o niczym. Nie długo to nie będzie miał kto tam pracowac. Dają na stałe umowę człowiekowi który sznurówki przy bucie nie umie zawiązać. Szok. Ludzie z Zarządu obudźcie się. .
A ty lylko chodzisz i donosisz na kolegów kto jest tu leniem? Za do donoszenie masz powyżej? Żenada. Jesteś wieśniakiem otyłe. Mars ci życie uratował? Bo nigdzie byś się nie odnalazł donosicielu. Taki jesteś mocny tylko umiesz pisac żenada tacy ludzie tam pracują. Powodzenia . W lizaniu czterech liter.
Cześć ktoś podszył się pod moją skromną osobę. Skoro wezwany zostałem do tablicy to niedługo odezwę się ( dla niektórych może być niewesoło).
I co popiszemy jeszcze? Moja maszyna stoi ja siedzę na palarni jak len mam czas . Zmiana niebieska Dry
A wiecie jak lider zmiany niebieskiej dry chciała zabłysnąć przed audytem znalazła mleko na procesie w panelowym i nikt nie widział z audytorów ale lider zmiany zauważył i swoich ludzi w sypała. A sama do nas na kawę przychodziła. Teraz chodzi na pasztety ha ha ha do ulubieńców. Taki jest lider zmiany niebieskiej dry.
No macie racje gorszego sortu Lidera zmiany Niebieskiej z DRY nie było i juz nie będzie. To co teraz ona u nas wyprawia to szok. Ze przelorzeni tego nie widza? Jeszcze trochę niech pobędzie na tej zmianie i sama będzie ze swoim szefem panem Łukaszem robiła co tez się nie nadaje na to stanowisko. Szukajmy innej pracy. Żeby nie było za późno.
Mam pytanie odnośnie dojazdu do pracy busem. Dlaczego wybrani " marsowi" jeżdżą busem agencyjnym? . I to nieważne czy 10 km czy 40 . Inni też by chcieli kursować za darmo a nie robić składki na paliwo czy eksploatować swoje auto. Są w tym temacie równi i równiejsi?. Jak ktoś nie ma dojazdu to niech pracuje online lub jeździ na rowerze.
Na układy nie ma rady. Jedni jeżdżą a drugich jak tylko dostali umowy marsowe przeganiają w ten sam dzień z busa.
Czytam to i zastanawiam się czemu w ogóle zwracasz na to uwagę? Lepiej, żeby ktoś nie pracował i ciągnął z zasiłku dla bezrobotnych? Zmień pracę jak masz za daleko, albo pracuj zdalnie :) . Skup się na sobie. Zawiść to zły nawyk
Na zielonej brygadzie jak siedzimy na stołówce bo przerwy mamy to najgorsze plotuchy to jest z randstapu taka anka, grazyna oraz sylwia czerwonowłosa, karzdego opgadują i się naśmiewają a gdy ta opgadana osoba wchodzi, to zapada cisza. To najgorsze trzy osoby z tej agentury, uważajcie na nie.


Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Mars Polska?
+ -
Jakie są opinie pracowników o pracy w Mars Polska?
+ -
Jak wygląda rekrutacja do firmy Mars Polska?
+