odradzam ta firme. obecnie jedna wielka klika rodzinno-przyjacielska. jak masz uklady- przewegetujesz spokojnie do emerytury, ale ja startujesz bez plecow to przygotuj sie na niezly zapierdziel Nie licz tez na nagrody!
kiedys pracowalem w accenture ale odszedlem po 2 latacg. Dopłaty do przedszkols sa, karta multisport, sodexo, luxmed lub medicover, bilety do kina, etc. Co do awansow- chybs szybciej zmienisz firme niz awansujesz. mialem najwyzsze oceny i nawet premii nie dostalem - ale kumpel z nizsza ocena dostal lewel wyzej. Zal...
Ja pracuje w Accenture, ale za granica. Tez to tak widze jak @Zibi... " - ale kumpel z nizsza ocena dostal lewel wyzej. Zal... "... Ja napisalam w sumie 600 podan...z tego 10 do Accenture. Az w koncu jestem w Accenture. Zawsze chcialam do duzej firmy. Jestem po studiach i mam 3 lata doswiadczenie. Mialam juz 15 roznych prac. Teraz juz rok w Accenture jestem. Drugi projekt. Duzo mozliwosci bo jest bardzo duzo projektow w duzych firmach za granica. Co do ludzi jest naprawde bardzo duzo milych osob. Az sie chce pracowac nawet jak duzo roboty. Oczywiscie nie wszyscy sa mili... Co do procesu: Napisalam podanie do Accenture i za 2 godziny mialam email, ze sa zainteresowani. Za tydzien mialam rozmowe przez telefon z HR. Pytanie CV i angielski. Za tydzien mialam rozmowe druga z menedzerem. Pytanie CV i angielski. Za 1 1/2 tygodnia mialam rozmowe w Accenture z innym menedzerem. Pytanie CV i angielski i zadanie. Wszystkie rozmowe trwaly od 1-1:30 h. Znajomy powiedzial, ze dostal odmowe a potem dostal prace...Tez jest w Accenture. Haha.
Witam, Mam Pytanie, mialem rozmole 1,5 tygodni temu i powiedziali ze oddzwonia do mnie za 2 tygodni. Juz czekam 1,5 tygodni i nikt nie oddzania do mnie, czy jest sens zadzwonic do nich ?
WItam Zastanwiam sie nad Accenture ale widze sporo negatywnych opini. Ktos z pracownikow moglby napisac o socjalu, czy jest dofinansowanie do przedszkola?, czy faktycznie nie można awansowac?
Praca w Accenture w Warszawie na Puławskiej to koszmar. Typowe korpo - głupie procedury, nie ma awansu dla ludzi uczciwych (usunięte przez administratora)Żenada. Odradzam to korpo.
1. Rozmowa z rekruterem 2. Rozmowa techniczna, do przygotowania zadanie o chmurze, pytania techniczne 3. Rozmowa z menago. Dłuuuga przerwa 4. Oferta Każdy opowiadał na czym polega praca i co to accenture, no i zawsze pytania o dostępność i finanse, widełki nie są ujawnianie U mnie całość rekrutacji zamknęła sie w pół roku, z czego 4 miesiące czekałem na odpowiedź, w moim przypadku przypomnienie o sobie zadziałało.
HR: - Co robiłeś i co chcesz robić Techniczna: - Skalowanie VM, DB - Co to maszyny spot, on demand, reserved - DevOps - IAC Nazwałbym to bardziej szczegółowym egzaminem na certyfikat cloud -Czy chciałabym wyjeżdżać?
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Tak czytam te wpisy i widzę, że coraz więcej osób ma negatywne opinie o Accenture. Moi znajomi, którzy pracują w Warszawie pomimo tego, że jeszcze tam są zatrudnieni - mają też coraz gorsze zdanie o warunkach pracy, atmosferze, polityce personalnej itp. Zgodzę się z przedmówcami, że trudniej teraz dostać pracę w Accenuture. Wynika to z tego, że więcej osób dostaje się do firmy z polecenia znajomych, rodziny, itd. Mało tego, tacy pracownicy są bardziej uprzywilejowani i "nietykalni". Wysokie absencje spowodowane zwolnieniami, spóźnieniami, demoralizującym wpływem na zespół nie stanowią przesłani do zwolnienia takiej osoby. Protegowany może robić chce, a przełożeni, managerowie mogą tylko zamknąć oczy i udawać, że nic nie widzą. Z perspektywy "uprzywilejowanego pracownika" - taka praca to sielanka - chyba w żadnej innej firmie nie ma takich luzów jak tu. Na wszystko przymyka się oko. Słuchając opowieści znajomych o tym co wyprawia się w Accenture, nie dziwię się, że sporo dobrych osób ucieka z tej firmy. Żaden pracownik, szanujący swój czas i pracę nie chce tolerować takiej nagannej postawy współpracowników. Jeśli firma nic nie potrafi zrobić z takimi "przodownikami pracy" - życzę powodzenia w nowych rekrutacjach, które też wiele pozostawiają do życzenia.
Odradzam współpracę z firmą Accenture. Zero profesjonalizmu w procesie rekrutaji (nie szanuje się czasu kandydata, brak odpowiedzi po zakończonych rekrutacjach). Słuchając wypowiedzi swoich znajomych, którzy ubiegali się o stanowiska w Accenture oraz samodzielnie uczestnicząc w jednym procesie, mogę z ręką na sercu napisać, że OBECNI PRACOWNICY CZUJĄ SIĘ ZAGROŻENI I ODRZUCAJĄ CAŁKIEM FAJNE KANDYDATURY. Żyjemy w XXI wieku i logicznym jest, że jeśli ktoś jest od nas lepszy - nie chcemy go zatrudniać aby samemu mieć szansę na awans wewnętrzny, premię, itd. Proponowałabym działowi HR przeprowadzać rekrutacje bardziej "umiejętnie" i przynajmniej nie zapraszać na interview ciekawych "kandydatur" - bo zarówno rekruterzy, jak i kandydaci tracą czas. Osobom zainteresowanym pracą w Accenture proponuję nie być zbyt wylewnym na rozmowach bo możecie "sprzedać swoje pomysły", a pracownicy Accenture dzięki temu zabłysną przed swoimi przełożonymi podpisując się swoim nazwiskiek pod Waszymi strategiami, pomysłami, itp.
Chciałabym wysłać aplikację na stanowisko Content Quality Junior Auditor with Russian. Problem w tym, że o ile jestem biegła w rosyjskim, o tyle angielski mam niestety na niższym poziomie. Orientuje się ktoś, czy u osoby na tym stanowisku angielski rzeczywiście musi być "fluent"?
(usunięte przez administratora)
O wszystko. To zależy do poziomu zblazowania panienek z rekrutacji. Jak możesz sobie sprawdzić na linkedin.com jakoś to zbytnio wykształconych i obytych nie należą. Dobrych manier do Warszawy na pewno nie przywożą. Standardowe chamstwo pańci z hałeru.
o co pytają na tych rozmowach kwalifikacyjnych ze trwają od 1-2 godzin?
maja_nie_poleca - 2015-05-21 14:00:55 4,000 to zarabiaja w Biedronce dlatego Acc. odrzuca. Po prostu mysla ze cos nie tak.
(usunięte przez administratora)
Wiesz, wystawiać się na targach pracy może każda firma mniejsza, większa. Nie sztuką jest wykupić stoisko kilkumetrowe za parę tysięcy - co to dla korporacji (żadne koszta). Z własnych obserwacji wnioskuję, że Accenture obrał kierunek uczelni wyższych i stara się rekrutować młode osoby, studentów, aby wniosły do firmy "świeżą krew". Jeśli zatrudnia się w każdym dziale tylko swoich popleczników (często nie mających pojęcia o pracy na danym stanowisku) - ktoś musi wykonać za nich pracę. Studenci bez doświadczenia są tanim kąskiem. Jeśli stawiasz pierwsze kroki w karierze - to dobry trop, być może czegoś się nauczysz ale jeśli już coś potrafisz - to warto rozejrzeć się za inną firmą, która po stażu być może "zainwestuje w Ciebie" i da możliwości rozwoju.
Tak, ja polecam. Nie ma z tym raczej problemów. Ja sam nie potrzebowałem, bo te obowiązkowe zrobiłem w innej firmie, ale nie słyszałem żeby ktoś miał jakikolwiek problem z tym.
Jeśli chodzi o praktyki/staże to są one rozliczane w ramach umowy zlecenie. Wszystkie praktyki/staże są płatne.
(usunięte przez administratora)
cześć, mogłabyś napisać ile się zarabia w dziale rekrutacji?
(usunięte przez administratora)
ja tez miałem rozmowe z Panią Martą, bardzo dobrze wspominam, miło i profesjonalnie, pracy nie dostałem, ale każde doświadczenie jest dobre. Informacja zwrotna- mailowa przyszła w ciągu ok 2tygodni po spotkaniu . Cała rozmowa trwała 2 godziny, troche długo.
Witam, bylam w Accenture na rozmowie rok temu, po pierwsze nie poinfarmowali mnie wczesniej ze bedzie test z jezyka angielskiego (stanowisko na ktore apliwalam bylo powiazane z jezykiem rosyjskim). Mialam rozmowe z team liderkami, ktore caly czas sie smiali z mojego zdjecia w CV i jak wygliadam w zyciu. Wiem ze jest duzo roznych teamow, ale jednak odchecili mnie pracowac w Accenture.
Jeśli chodzi o olewanie praktykantów w Accenture- to chyba reguła. Rekruter przychodzi spóźniony, jest niedoinformowany, pytania na rozmowie wymyśla na bieżąco bez wcześniejszego przygotowania. W trakcie całej rozmowy która trwa ponad godzinę, cały czas coś pisze na swoim laptopie skupiony na wszystkim poza samą rozmową. Kompletny brak profesjonalizmu i kpina z kandydata. Nie polecam.
z mojego dośw wynika, że podobne podejście jest w innych firmach, może dlatego, że praktykant/stażysta to jest najniższa pozycja na drabinie stanowisk
żelek, poproszę trochę konkretów, bo z Twojego wpisu nic nie wynika. Taki kandydat jak ja przeczyta takie wypociny i nic się z nich nie dowiaduje. Co do opinii na temat praktyk. Osobiście uważam, że praktyki to genialny sposób na marnowanie cennego czasu. Wśród moich znajomych mam wiele osób które żadnych praktyk nigdy nie odbyły i pracują w branży informatycznej. Ja sam też nie byłem praktykantem/wolontariuszem/stażystą i znalazłem pracę w drodze normalnej rekrutacji. Może nie od razu ale jednak. Praktyki to wymysł uczelni które słabo przygotowują studenta do realiów rynku pracy oraz sposób na taniego pracownika bo przecież student na wszystko się zgodzi.
a czy ktoś mógłby napisać coś o pracy na stanowisku accountant (AP)? jak zarobki? kogo przyjmują? warto?
Jestem studentem III roku Informatyki na SGGW w Warszawie i byłem na rozmowie w sprawie praktyk w Accenture jako programista. Zdecydowanie NIE polecam praktyk w tej firmie. A teraz dlaczego. Składałem CV na stanowisko Programista Java. Zadzwoniła do mnie rekruterka z wyświechtanym tekstem, że w chwili obecnej nie mogą mi zaoferować pracy na tym stanowisko- tylko praktyki. Powiedziałem, że jestem zainteresowany (w końcu iść na rozmowę nie zaszkodzi nawet jeśli się nie dostanę). Kolejne pytanie mnie zaskoczyło, bo zamiast pytać o umiejętności, zapytano mnie tylko o oczekiwania finansowe. Niewiele się zastanawiając, powiedziałem: 1200zł. Pani pokręciła chyba nosem, że za dużo i powiedziała, że będzie się ze mną kontaktować. Po 3 tygodniach znów zadzwoniła. Nie pytała w ogóle o moją dyspozycyjność tylko rzuciła od razu 2 możliwe terminy oba o 15.00 Rozmowa to była MASAKRA. Rekruter trochę się spóźnił, ale nie było strasznej tragedii. Zadawał różne pytania: trochę z programowania, trochę z Linuxa i komend SQL, pytania były od raczej dość łatwych do przesadnie trudnych jak na osobę bez praktycznego doświadczenia. Pytania były dość chaotyczne wymyślane na bieżąco bez wcześniejszego przygotowania. Rozmowa trwała ponad 70 minut- nie padły prawie ŻADNE konkrety poza tym, że decyzję podejmą w ciągu tygodnia. Ani słowa odnośnie obowiązków ani prac jakie będę wykonywał. Nie było ani słowa o tym, kiedy ewentualnie mógłbym zacząć praktyki ani ile płacą. Byłem trochę tym zdezorientowany. Dowiedziałem się tylko, że będą wszystko "analizować" i zajmie im to góra tydzień. Ponad 1h po to, żeby rozwiązywać różne zadania i nie dowiedzieć się w zasadzie niczego. Żadnej informacji zwrotnej ze strony rekrutera, ani słowa czy wypadłem raczej pozytywnie czy nie "będziemy wszystko analizowali" (wszystko- czyli co?????). Nie dostałem żadnej odpowiedzi ani nie udało mi się do nich dodzwonić. Domyślam się, że moje oczekiwania finansowe były za duże. Płacą śmieszne grosze praktykantom. Późniejsza rozmowa z innym praktykantem z mojej uczelni mnie w tym utwierdziła. Rekruter przez całą rozmowę coś robił na swoim laptopie i zachowywał się momentami trochę lekceważąco. Pytał też chyba ze 2 razy o to, czy będę mógł zostać dłużej godzinę czy 2 jakby zaszła potrzeba i pytał o to, czy nie miałbym nic przeciwko jakbym musiał zajmować się testowaniem. Niby nic, ale zacząłem wątpić w sensowność tych praktyk. Praktyki trwają aż 6 miesięcy (!!!!) a Ty przez te 6 miesięcy pracując za grosze musisz być dyspozycyjny przez min. 4 dni w tygodniu po ok 8h i w gotowości na nadgodziny. Dla mnie wymagania trochę bez sensu, mało czasu na studia i inne zajęcia a Ty wykonujesz różne zadania- często mało związane lub w ogóle z tym co chcesz robić (testowanie funkcjonalne nie wymaga żadnej wiedzy o programowaniu- nie dotyczy samego kodu). Stwierdzam, że rozmowa rekrutacyjna była raczej bez sensu bo nie dostałem się raczej wyłącznie z uwagi, że za duże oczekiwania zadeklarowałem przez telefon- na samej rozmowie nie było o tym żadnej wzmianki. Wypadłem bardzo dobrze i byłem raczej zdziwiony, że się nie odezwali. Dodam, że wiedza z zakresu programowania jak i baz danych kolegi, który się dostał, jest dużo mniejsza od mojej- wszystko rozchodziło się tylko i wyłącznie o pieniądze. Na zasadzie- przyjmiemy tych, którzy krzykną najmniej. Także nie polecam startować na praktyki w Accenture, bo to pół roku „wyjęte z kalendarza”. Niby się zarzekają, że rekrutują na nie z myślą o zatrudnieniu po tych 6 miesiącach- ale biorąc pod uwagę jak dużo studentów na nie przyjmują- szansa na zatrudnienie są raczej niewielkie. Nie żałuję, że się nie dostałem, bo chyba nie ma czego. Dziwi mnie tylko, że uczelnia nie weryfikuje firm pod kątem jakości oferowanych praktyk i promuje praktyki w Accenture. Niestety wiele firm traktuje praktykantów głównie jako tanią siłę roboczą i wbrew temu, co mówią uczelnie i rekruterzy- praktyki zamiast prowadzić do zdobycia dobrej pracy i wartościowego doświadczenia, mogą być zwykłym marnowaniem czasu.
Zgadzam się w 100% z tą opinią. Rozmowa rekrutacyjna to tylko imitacja. Decydujące są wymagania finansowe i od tego zależy czy cię przyjmą. Mglista wiedza w danej dziedzinie nie ma znaczenia.
WOW, ale opinia, a co ciekawsze napisana przez osobę która nawet nie pracowała w firmie. Ja miałem okazję być na praktykach i mam zupełnie inne zdanie. Po pierwsze, wynagrodzenie. Za praktyki dostajesz od kilkunastu do dwudziestu kilku zł w zależności od doświadczenia i roku studiów więc lepiej niż w większości firm. Po drugie narzekanie na okres praktyk jest dość dziwne. 6 miesięcy to dość dużo, ale to dobry okres na zdobycie realnego doświadczenia. Wreszcie, jeśli chodzi o zatrudnienie po praktykach to w zasadzie wszyscy moi znajomi, którzy chcieli dostać pracę po praktykach mieli taką możliwość.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Accenture Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Accenture Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 316.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Accenture Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 74, z czego 12 to opinie pozytywne, 33 to opinie negatywne, a 29 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Accenture Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Accenture Sp. z o.o. napisali 17 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.