Ruch, czemu zajumaliscie mi 94 zł nieczynność była zgłoszona, kierownik się zgodził do lekarza musiałem wyjść. Nie róbcie jaj ile nam płacicie a ile nam zabieracie... Kurka wodna mam to zgłosić gdzieś wyżej.. dziadostwo.chcecie bym na zawał zszedł zależy wam na tym??(usunięte przez administratora).
przeliczają współczynnik czasu pracy do tego co w umowie. każde inne wyjście niż do toalety i na pocztę z dokumentami jest odliczane i musi być zgłoszone i akceptowane przez MS bo inaczej zamiast 94 zabrali by 1/3 podstawy. tak jest od dawna.
Ja mam nawet potrącona minutę ale to że przychodzę o 5.30 na odbiór towaru i już pracuje tego nikt nie bierze pod uwagę
to tak ma każdy. też mi się to osobiście nie podoba. przychodzimy niejednokrotnie wcześniej i wychodzimy później nikt nam nie płaci za te minuty a w miesiącu uzbiera sie któraś godzina. skoro odejmują nam za każdą minutę zamknięcia to powinni nam płacić za to co jesteśmy ponad plany , albo wyrównywać tym wyjścia czy spóźnienia. ponieważ tęgo nie robią nie przychodzę wczesniej i zaczynam o 6.00 i kończę równo o 17. wybija 17 klik zamkniecie dnia i nie obchodzi mnie ze minutę po jest klient po paczkę. doba zakończona raport w druku. kazdy szanuje swój czas i kasę czemu mam tego nie robić i ja. kiedyś przychodziłam wcześniej bo dużo paczek zeby kierowca nie jeździł drugi raz. teraz mam to gdzieś .
i nie rozuiem, dlaczego przychodzisz po odbiór towaru przed otwarcie kiosku. Zgodnie z umową dostawa ma być zgodnie z czynnością kiosku. Jeżeli tak nie jest to zgłoś, że kierowca przyjeźdża za wcześnie albo zgłoś menadźerce aneks o zmianę godzin i wtedy będziesz miała zapłacone
no następna popłynęła. kietowca ma do rozwiezienia gazety do 40 punktów i trudno żeby u każdego był 5.55. . u jednych jest kiedy punkt jest nieczynny no. u mnie miedzy 5-6. niby powinny wszystkie punkty otrzymać prasę jeezcze przed otwarciem. zdarza się ze prasa wyjedzie z centrali z opóźnieniem , lub jest drogą zablokowana wtedy jest później.
Oni są pogięci, zastanawiam się czy nie wysłać umowy do analizy i zobaczymy co powie wtedy Ruch. Zglosze gdzie trzeba i się skończy eldorado dla Ruchu. Obrosło w piórka nie ma kto im ich przyciąć uważają się za potęgę w kolportażu prasy... (usunięte przez administratora) tyle.
przecież nie muszisz być w kiosku kiedy przyjeźdza prasa. od czego masz skrzynię? jak masz dostawę napojów to powinna byc w czasie pracy kiosku. Ja takj mam w umowie i nie ma opcji żebym przyszła wczesniej.
Dokładnie..teraz odliczaja za każdą minutę. Wcześniej nie raz wychodziłam do lekarza w ciągu dnia, nie było mnie przez godzinę i ani razu nie potrącili z podstawy...a teraz każda minuta jest rozliczana.
proszę się uczyć czytać ze zrozumieniem. nie przychodzę wczesniej ,a raczej tak bo żeby się zalogować punkt 6 na pos to i tak trzeba być wczesniej , wyłączyć alarm , otworzyć drzwi i takie tam. jasne że gazety i paczki kierowca zostawia w skrzyni. jeszcze nie upadłem na głowę żeby przychodzić o 5 czy 5.30 . no chyba że jest zima i trzeba jeezcze odśnieżyć przed punktem bo to samo się nie zrobi.
Przez inwentaryzację mamy dzień sprzedażowy w plecy i jakoś nie obniżają wtedy planu a powinni bo przez to planu się nie wykona bo braknie ten dzień.
Otóż to. Ja jestem 30 min wcześniej żeby na spokojnie rozłożyć gazety zrobić zwroty. Ale to w żaden sposób nie jest to rozliczane. Na poczcie każda godzina była rozliczana, nadmiar godzin przepracowanych miałeś wolne Tyle w temacie. wiec sobie dodatkowo zrobiłeś przez tydzień, tydzień wolnego...
Teoretycznie i sprawiedliwie powinno tak być. Plan powinien być policzony proporcjonalnie do ilości czynności godzin pracy. Powinien, praktyka pokazuje co innego.
ale jak zgłosisz że w takich godzinach masz wizytę umówioną do lekarza w czasie pracy i zgłosisz na komunikatorze że w tej a tej godż. kiosk nieczynny to ci nie potrącą z pensji tylko menadżer musi ci zatwierdzić
Dlaczego nie zgłosisz menadżerowi, że chcesz mieć pól godziny wcześniej czynne w umowie i płacone za to?
Płacone w po żal się Boże umowie która z nas robi niewolnikow?? Daje same obowiazkich żadnych przywilejów bo nas nie chroni kodeks pracy ?? Nic nam nie wolno tylko same nakazy. Nigdy w historii świata niewolnictwo nic nie dało a ustroje niewolnicze padaly. Oddajemy całe swoje życie Ruchowe za 2500 zł miesięcznie pomyśl agentko i agencie czy tak mało się cenicie czy zgadzacie się być pchłami które można zniszczyć. Sam lament tu nic nie da...i mówienie jak jest źle, jest źle bo ludzie na to pozwalają tylko powiedzenie stanowcze NIE POZWALAM jestem przedsiębiorcą traktujcie mnie jak równego nie jak osła...Dziękuję za uwagę i pozdrawiam różnej maści dyrektorów obsługę Ruchu na portalu GoWork a także MS, KS .PS Bądźcie ludźmi.
Rafał, dlaczego nie komunikujesz się w swojej sprawie ze swoimi bezpośrednimi i pośrednimi przełożonymi? Jeżeli nie odpowiadają Ci warunki współpracy to rozmawiaj bezpośrednio z Nimi a nie angażuj wszystkich obserwatorów Goworka. Może większość obserwujących nie jest tym zainteresowana. Jeżeli masz zastrzeżenia to kontaktuj się przez adres mailowy. No chyba, że wolisz tylko pokrzyczeć i być bohaterem dnia ale to chyba zupełnie inny problem.
Zgłosiłam przez komunikator, kierownik zatwierdził A i tak obcieli mi za ta godzinę co byłam u lekarza ale jakoś planu nie obniżyli. Za każdą minutę teraz rozliczają.
Zgłoszone było że mam wizytę u lekarza i tak obcieli, po ostrym zacięciu i walce mają oddać. Jaki morał warto walczyć.
Jeśli nie chcesz czytać nie czytaj mam prawo wyrazić swoje zdanie, walczę o dobro każdego agenta bo każdy z nas jest traktowany tak samo olewczo (usunięte przez administratora). (usunięte przez administratora). Nie bądźmy wilkami, w jedności jest siła.
zabierają za każde spóźnienie , zamknięcie chociaż zatwierdzi to kierownik. tylko ze wtedy zabierają procentowo od podstawy . a jeżeli by tego nie zatwierdził kierownik zabiorą 1/3 podstawy. dlatego należy w komunikatorze pisać każdą nieczynność nawet minutową. jest mniejsza strata kasy
A co ty z choinki zes się zerwał przecież już cały czas zabierają za każdą nueczynnosc nawet 2minuty
Powiem wam że trzeba walczyć masz prawo wyjść na godzinę i oddychać tlenem poza kioskiem ruchu. Każdy sąd przyznał rację że przerwa się należy...
No właśnie. Jak zgłosisz menadźerowi, że spóźnisz się lub potrzebujesz wyjśc do lekarza w ciagu dnia to Ci to zaakceptuje i nie będziesz miał potrącenia. Natomiast jeżeli tego nie zrobisz to potem jest zdziwienie jak potrącona zostaje kasa za czas pracy.
ja też byłam u lekarza teraz we wrześniu izgłosiłam kierownikowi na komunikatorze i nie miałam potrącenia
Ja zgłosiłem, i nic to nie dało potracenie było, póki nie dostanę faktury z kwotą wyrównana podstawy to uznaje że potracono
Nieprawda. Usprawiedliwiane są i nie ma potrąceń. Jeżeli zgłoszone prawidłowo do MS przez komunikator lub nawet SMS. To regionalni potrącają za nieczynności jak MS nie ma potwierdzenia, że agent prawidłowo zgłosił nieczynność.
Dopytaj się lepiej człowieku swojego menadżera zamiast pisac takie głupoty na forum i siać ferment wśród innych agentów. Czas pracy jest liczony co do minuty. Mój menadżer pokazywał mi taki raport i dokładnie widać od której do której jest czynna kasa POS. Widac wszystkie logowania natomiast jak ktoś nie zgłasza menadżerowi nieczynności to on jest potem za to w (usunięte przez administratora) bity.
Kolega Rafał to widzę, że jest etatowym narzekaczem na tym forum bo co drugi post chyba od niego :) Jeżeli chcesz zmienić coś w organizacji w której pracujesz to zgłaszaj racjonalne wnioski do swojego menadżera lub na ogólnodostępną skrzynkę mailową. Poproś o odpowiedź a jestem pewny że dostaniesz. Ja tak napisałem kiedyś o za małych dostawach papierosów i po tygodniu dostałem maila - szkoda, że tak długo to trwało. Ale potem zadzwonił jakiś człowiek od dostaw, który wyjasnił mi z czego to wynika ale jednocześnie poprawiły się dostawy kolejne bo obiecał przyjrzeć się sprzedaży w moim saloniku. Natomiast jeżeli nie pasuje Ci praca dla Ruchu to dlaczego spokojnie nie rozstaniesz się z firmą i poszukasz przyszłości w innych organizacjach. Tam trawa jest na pewno bardziej zielona.
Jak miałaś inwentaryzację i straciłaś dzien sprzedażowy to reklamuj to po zakończeniu miesiąca. Jeżeli braknie Ci dokładnie sprzedazy tego dnia to jak regionalny może uznac wykonanie planu. No chyba, że Ci braknie więcej niz ten jeden dzień.
Napisałam reklamację że brakło mi do wykonania planu przez inwentaryzację i uznali tak że policzyli tak jakbym wykonała plan.
Jest taka opcja na pulpicie, że zaznaczasz wyjście do toalety i do 30 min możesz pooddychać świeżym luftem, lub iść na lunch :). Po przyjściu należy się zalogować tak jak przy przyjściu do pracy. Nie ma za to potrąceń.
Kiedy niby były nadmiarowe godziny rozliczane co ty gadasz nigdy tak nie było chyba że twój ks ci bajere puścił że żeby mieć wolne musisz odrobić te utracone godziny
Trawa obecnie nie ma koloru zielonego chyba że pan maluje ja sobi sprejem, albo wałkiem a może pan jest pedantem i ciśnie pędzielkiem. Nie jestem etatowym narzekaczem Zgłosiłem to do MS czekam na jej ruch zobaczymy co się zmieni do końca roku... Za 2600 na polskim ladzie gdzie ZUS będzie koło1620 zł nie będę rypał za 900 zł jak ktoś się zgadza na układ niewolniczy niech robi i za 600 zł ja znam swoją wartość i na pewno się cenie.
w ogłoszeniach na ajenta punktu jest podane, że wynagrodzenie jest stałe niezmienne + prowizja. To jak to jest naprawdę? Czy te 2500zł jest zawsze gwarantowane na rękę?
Witam czy ktoś z państwa wie lub może Ruch to przeczyta potrzebuje pomocy kogoś kto jest wyżej niż dyrektor regionalny z którym nie mogę się porozumieć w żadnej kwestii już nie mam siły
Dzień dobry, prośba o wiadomość na adres rekrutacja@ruch.com.pl z podaniem numeru PSD. Przekażemy Pani prośbę bezpośrednio do Dyrektora Biura Sprzedaży Detalicznej. Pozdrawiamy
Drogi Ruchu chcecie żeby pisać do was na restrukturyzacja...ja czekam 5 dzień na odpowiedź i co to ma być ta komunikacja żenujące
Niech pani ucieka jak najszybciej ,zamyka Punkt i porobi wszystkie zdjęcia zdania punktu . To banda złodziei
Dzień dobry, na większość wiadomości już odpowiedzieliśmy. Prośba o informację, kiedy wiadomość została wysłana? pozdrawiamy
Czy wam myszy wpierniczają produktu np wafelem my way cukierki przyczółki?? Przychodzie rano a tam wystawka zjedzona.
dalej płacicie takie ochłapy w granicach najniższej krajowej?
Cała masa stoi pustych zamkniętych kiosków po rozmowie MS okazuje się że albo będą wszystkie zamykać albo nie ma prądu w kiosku Dlaczego MS tak traktują ? Bo nie chcą więcej pracy bo więcej kiosków to więcej obowiązków dla nich Wymyślają różne przeszkody to jak może być dobrze jak firma może prosperować jesli ma takich pracownikow
Dlaczego MS nie chcą zatrudniać w kioskach ludzi którzy się sprawdziło pracująca w tej firmie przez lata o co tu chodzi?
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Uwaga Wpisy z Goworka idą do kierownika regionu i on podejmuje decyzję... Co zrobić z delikwentów (agentem) także ten tego...:)
Przeciez gowork jest ogólnodostepny i każdy menadżer może sobie poczytać co tu ludzie wypisują. Przecież jak się poskarzysz na coś to co? Wywalą Cię? No chyba, że piszesz nieprawdę. Jak piszesz prawdę to od razu menadzęr bendzie pogoniony przez regionalnego. Więc chyba dobrze.
Dzień dobry, Jest dokładnie tak, jak Pan pisze. Portal jest ogólnodostępny i każdy może czytać wpisy. Nikt nie zamierza rozwiązywać współpracy za wpisy tutaj. Po weryfikacji wpisu RKH i MS starają się znaleźć optymalne rozwiązanie sprawy. Pozdrawiamy
Drogi Pracodawco, prawdopodobnie na tym forum nie napiszesz uzasadnienia dotyczącego umów UAS 11 i podwyżki niektórych cen produktu odbiegających znacznie od średnich cen rynkowych ("tajemnica biznesowa"), ale można by skreślić kilka słów wyjaśnienia i puścić to na komunikator, lub na emaila każdego agenta. Zapewne zauważyłeś, że większość wpisów dotyczy właśnie tych spraw.
Ruch S. A przygląda się i analizuje wysyłając nasze wpisy do kierownika handlowego na dany rejon. Trzeba by pytać prezesa Orlenu przecież on ma 65 % udziałów, ruch tylko gra jak mu Płock nuty dostarcza. Proponuje swoich menadżerów wziąść w obroty zjednoczyć się. I pokazać im że kioskarze mają kłosy w tej firmie i każdy pomysł muszą z nami dyskutować czy się przyjmie w końcu to my mamy kontakt z ludźmi nie państwo za biurka w Warszawie.
Dokładnie. Wszystko nam narzucają nie pytając nas o zdanie A podobno uważają nas za partnerów biznesowych. My najlepiej znamy swoich klientów.
Oni muszą zmienić podejście do agentów, tylko my znamy co klient kupi i czego mu najbardziej potrzeba i zapewniam was Partnerzy Ruch SA nie jest to baton Pawełek ani Prince polo nie jest to również Cola czy Fanta. Klient potrzebuje lusterek tanich, żyletek i maszynek tanich, gilzy tanie. I robić obrót, wysoką ceną wszystko przeterminowuje się szkoda robić takie marnotrawstwo. Nie uginających się półek z batonami napojami czy psim patrolem za 50 zł bo klient tego nie potrzebuje.
Ile byłabyś w stanie sprzedać miesięcznie sztuk grzebiebni, lusterek, obcinaczy, pilników? Ile sprzedajesz teraz zapalniczek miesięcznie?
We wrześniu sprzedałam tylko 42 zapalniczki A przed podwyżką cen sprzedawałam ich okolo 80 szt. Klienci pytają o grzebienie, lusterka, obcinacze do paznokci, pilniczki, kremy do rak, tańsze baterie no ale tego co potrzeba to nie ma ale za to batonów i napojów jest mnóstwo, a większość się przeterminowuje.
U mnie myszy jedzą.... Czyli natura sobie odbiera to co jej... Nie sprzedałem żadnych grzebieni bo ich nie mam na stanie zapalniczki też nie idą , reklamówki nie mają popytu... Także sprzedaje papierosy głównie.
U mnie wrzesień do września, o 3 szt mniej jak w ubiegłym roku, a o 37% wartościowo więcej.
DROGI RUCHU Proszę o odpowiedź ile się czeka na odpowiedź meilową. Proszę taż napisać jakie są analizy po wpisach na forum i czy Ruch zamierza podjąć jakieś kroki naprawcze. Kioski się zamykają na potęgę czy o to chodzi Ruchowi.?
w którym to mieście tak kioski się zamykają na potęge? Przecież rekrutacja ciągle trwa na nowe lokalizacje z bistro.
Moje wpisy zostały zgłoszono do kierownika regionu handlowego także proszę sobie odpowiedzieć. Będę mówił prawdę i tyle, tego mnie uczono.
a gdzie te punkty z bistro. w mojej okolicy do 40 km. wszystkie punkty bez wody i kanalizy więc nie ma mowy o bistro. a punkty jedne sie zwijają inne otwierają , zwabieni wizją wysokich zarobków. a po pół roku znowu się zamykają i otwierają.
Panie Rafale, Pana wpisy oraz wiadomości email, które wysłał Pan osobiście do Działu HR faktycznie zostały przekazane do KRH. Jednak ich celem, wbrew temu co Pan pisze na portalu, nie jest cenzurowanie czy donoszenie, a chęć pomocy i rozwiązania pojawiających się problemów. Z poziomu portalu nie możemy przeprowadzić analiz, za to Kierownik ma dostęp do pełnych danych i będzie wiedział co zrobić, żeby znaleźć optymalne rozwiązanie. Pozdrawiamy
Pierwsze to trzeba obniżyć plany sprzedażowe na bardziej realne, po drugie trzeba dać ajentom wolność i traktować nas jak partnerów biznesowych. Po trzecie i ostatnie zmienić ceny ma kioski dostępne dla ludzi, ja naprawdę bardzo mało gilz sprzedały bo ceny są wysokie za dużo, zapałki za drogie. Obrotem trzeba zarabiac nie wysokością ceny.
Drogi Ruchu czy w nadziałach towaru są znów nowe osoby bo mam straszne braki w dostarczanym towarze na chwilę było ok i teraz znów się zaczyna proszę o przygladniecie się każdej reklamacji bo ostatnim ogniwem jak zwykle jest agent i nam się robi problemy
To samo u mnie. W ostatnich 3 dostawach towaru czegoś brakowało. Składa się reklamację i jak zwykle napiszą że towar wyjechał prawidlowo i agentów obciążają. Przecież każdy wie że towar jest pakowany przy kamerach więc żaden agent nie (usunięte przez administratora) Więc skoro jest towar pakowany prawidłowo A u agenta są braki czyli wina leży po stronie osób które mają kontakt z dostarczanym towar po wyjeździe z magazynu. Powinni założyć kamery w kiosku i będziemy sprawdzać towar przy kamerach.
Moja agentka zgłosiła braki 2 szt nabijarek do tytoniu w dostawie. Poprosiliśmy magazyn o weryfikacje. Otrzymaliśmy zdjęcie z dnia/nocy kompletacji towaru od góry wózka kompletacyjnego z zaznaczonymi produktami, których brakowało. Widoczne na zdjęciu po zczytaniu skanerem przed spakowaniem do kartonu. Po ponownym przeszukaniu w kiosku nabijarki znalazły się przykryte gazetami na pólce na zapleczu KDR.
Opisz czego Ci brakuje i wyślij na rekrutacja@ruch.com.pl Tylko nie zapomnij podać kontaktu bo nic z tego nie będzie. Zgłaszałaś to menadżerowi?
Tak jak zwykle odpowiedź ich z automatu towar wyszedł z magazynu to jestem ciekawa gdzie doszedł bo do kiosku nie i nawet nie interesuje mnie ich monitoring bo na niewiele się zdaje
Ja zawsze bardzo dokładnie sprawdzam towar i wiem że tego czego brakuje w dostawach to faktycznie nie ma. Nigdy mi się nie zdarzyło żebym brakujący towar znalazła po jakimś czasie, wiem zawsze gdzie co kładę i mam porzadek na zapleczu tak ze nic mi sie nie zawierusza. Ja osobiście sprawdzam towar, mam osobę do pomocy w dniu dostawy, która sprzedaje A ja mogę na spokojnie zająć się sprawdzaniem towaru. Mimo tego że zgłaszam reklamację to rzadko kiedy jest ona uznawana i nigdy nie udostępniono mi nagrań z kamery przy których był pakowany towar. Skoro zgłaszam reklamację to faktycznie czegoś brakuje, nie robilabym tego bez potrzeby i to jest nie fer że za brakujący towar winę ponosi zawsze agent.
Rząd w nowym ładzie będzie robić " test przedsiębiorcy", ci co rozliczają się z jednej faktury jak np My to będziemy musieli zgodzić się na zatrudnienie na etat albo rząd będzie musiał przymusić Ruch do wprowadzenie etatu na kioski. Znając życie Ruch na to nie pójdzie. Wg skarbówki przedsiębiorca rozliczający się z jednej faktury to nie jest firma, przy niskich dochodach nie płacimy podatków. Wszystko będzie wysyłane elektronicznie do skarbówki. Będą coraz bardziej do duuuupy wchodzić i kontrolować społeczeństwo. Księgowi będą mieć więcej roboty.
Rząd chce niby zrobić bardziej cywilizowany kraj, żeby np pseudo działalność jak nasza nie była niewolnictwem, tylko żeby był etat normalna płaca, urlopy i L4. Albo może Ruch zmieni na franczyzę znając życie bardziej chyba w tą stronę pójdzie aby dalej robić wyzysk za mniej niż minimalna krajową.
Posiadasz nieaktualne informacje, test przedsiębiorcy upadł, i chodziło w nim o podatek liniowy i jedna fakturę. A tak na marginesie, co by był za problem wypisać fakturę na każdą kategorie usług oddzielnie, było by 5-6 faktur.
Ok moja reklamacje uznali i wypłaca całą podstawę.
gdzie są paczki, odkąd jest paczka Orlen drastycznie spadła ilość paczek na punkty. dziennie mialam po 30 ,40 paczek teraz jak 10 przyjdzie jest dobrze. co się dzieje. przecież my na ZUS niedługo nie zarobimy. czas sie zwijać.
Powoli kanczą się paczki z "Nie nosisz, sprzedaj" :), to raz, dla sporej grupy klientów Orlen źle się kojarzy, choć może się mylę, to dwa. Zauważyłem również, że na Allegro zawsze na pierwszym miejscu w opcjach przesyłek jest InPost, Orlen Paczka jest w opcji "punkty odbioru", i jak klient w pierwszym odruchu myśli, "po co ja mam dreptać na stację, której na dodatek nie lubię, kiedy na sąsiedniej ulicy mam paczkomat InPost" ;). Moim zdaniem należało dać nazwę "Paczka Orlen w Ruchu", ale to moje zdanie.:).
otóż to. już wielokrotnie zgłaszałam yo na Komunikatorze że powinno być paczka Orlen w nawiasie punkt Ruch. ludzie biegają na Orlen nadać a u nas nie można i zamawiają do odbioru na stacji pomijając nas. jednak nic się nie zmieniło ,bo do dziś nie odpowiedział nikt
3 mity o premii, które mogą firmę drogo kosztować! ...Mity o premii powstały w czasach, kiedy królowała tzw. praca algorytmiczna (wykonywana rutynowo i schematycznie). Co ciekawe funkcjonują do dziś, mimo że świat poszedł do przodu i mimo że totalnie zmieniły się charakter pracy i podejście pracowników... ...Stosujesz system premiowy? Ajjj… Stąpasz po cienkim lodzie. Czemu? ...Dla uproszczenia przyjmijmy, że przełożonym jest pracodawca, a agentem – pracownik. W tym modelu przełożony próbuje namówić pracownika, by ten zrobił dokładnie to, czego nakłaniający chce. Ale wiadomo, że interes pracownika jest nieco inny niż interes pracodawcy. W końcu ludzie podejmują mnóstwo decyzji w oparciu o swoje egoistyczne pobudki... ...Od firmy zależy, czy woli wierzyć, że "premie to kluczowy element wynagrodzenia", czy wiedzieć, jaka jest rzeczywistość. Proponując nagrodę (np. premię), przełożony sugeruje pracownikowi/agentowi, że zlecone zadanie jest czymś niepożądanym – w końcu z jakiegoś powodu ten bodziec motywacyjny występuje, a gdyby zlecone zadanie było takie super, to pracownik/agent nie potrzebowałby dodatkowej zachęty. Warto przeczytać >>> [ https://bit.ly/3D8aFQ2 ] I tym sposobem przełożony wkracza na niebezpieczną ścieżkę...
Premia nie jest częścią wynagrodzenia I podpisując umowę to trzeba przeliczyć ile zarobimy beż premii a więc postawa + prowizja - nakład czyli ZUS i inne I to daje twój zarobek. W tej firmie i przy UAS 11 zostaję niewiele. Premie masz lub nie tymbardziej że w tej firmie nie masz na nic wpływu . Oni nie dostarczają odpowiedniego towaru w odpowiedniej cenie , źle nadzielają prasę . Jaka kolwiek awaria , brak prądu i wiele innych niezależnych od Ciebie sytuacji to za wszystko płacisz Ty PREMIĄ. Przeczytajcie jeszcze raz umowę , nic nie jest tam napisane że Ruch musi Ci zapewnić towar itd. Ruch wypłaci ustala targety tak żeby miał odpowiedni zysk jeśli nie że sprzedaży to z Twojej premii.
O tym właśnie piszę, że premie to przeżytek, po prostu, trzeba przeczytać całość i ze zrozumieniem. To był raczej teks dla pracodawcy. :) Zapewniam, ze co jak co, ale na liczeniu się znam :)
premia nie jest częścią wynagrodzenia czyli kolejny mądraliński na forum co miesza ludziom w głowach. Sprzedawcy samochodów mają niskie podstawy natomiast żyją z premii. Jak nie wyrabiają to zmieniają robotę albo robota zmienia ich. A w kioskach pełen socjalizm. Najwazniejsza podstawa a resztę *****
Między innymi Przez takich ludzi i MS jak Ty ta firma padnie i wtedy ty też stracisz pracę . Może wtedy będziesz miał okazję wykazać się w jakimś salonie samochodowym. Ale najpierw z braku ludzi do prowadzenia kiosku posadzą cię w którymś i zobaczysz jak się pracuje za grosze przez 300 godz. Dziennie. Może wtedy nabierzesz szacunku dla ludzi dzięki którym masz dobrze płatną pracę.
Szanowny kolego pracowałem w ruchu, gdy nie było żadnych podstaw, ani premii, tylko prowizja, było to kilkanaście lat temu, i uwierz mi, realne zarobki były lepsze. A teraz wytłumaczę ci na przykładzie obecna sytuację. Załóżmy, że w ubiegłym m-cu miałeś warunek premiowy na prasę 5000 tys zł, dzięki sprzyjającym okolicznościom (bum na super thinks, "ciekawe wydarzenia w polityce, "emaryture w fakcie") udało ci się zrobić 7000 tys, super, masz 3% prowizji + 13% premii. No i teraz plan ną ten m-c, okej w tamtym sprzedałeś na 7000 tys, no plan powiedzmy 6900, a tu dzieciaki już super thinksami się najedli, pogoda brzydka, ludzie siedzą w domach, w polityce nic się nie dzieje, i klapa, sprzedaż 5900, premia poszła w las, dostajesz skromne 3%, mimo, że sprzedałeś więcej jak w ubiegłym m-cu. Czy nie lepiej by było, gdy było np tak, niech są plany, ale np do poziomu 95% masz 15%, powyżej i do np 105%, masz 17%, i tak dalej. Zasada prosta, ile zrobisz, tyle zarobisz.
Wiesz, może co niektórym wydaje się, że w kioskach to siedzą same babcie emerytki, (bez obrazy dla babć emerytek), że siedzą ludzie, którzy nigdzie wcześniej nie pracowali, lub nie prowadzili, czy np dalej nie prowadzą jakichś innych działalności. I nie znaczy to, że mają być robieni w członka.
Niestety, nie mam szans, nie mam "wujka" w wiadomej opcji :), a ty jak nie masz pomysłów i nic merytorycznego do powiedzenia, to daj sobie siana z wypowiadaniem się na tym forum.
ludzie jak będziecie tylko marudzić, że nie da się premi wyrobić to zamienią wam kioski na samobłsugowe jak ten w Warszawie na Lubelskiej. Albo w innym przypadku zamienia na paczkomat. Największą wartością tej firmy są ludzie w kioskach ale jak nie potrafią sprzedawać i wyrobić premi to nawet menad zer nie poradzi
A ty będziesz stał obok tego automatu i polecał produkty dnia. Ruch Amerykę odkrył, postawił ,3 automaty wendingowe obok siebie i nazwał "kiosk samoobsługowy". Ja bym jeszcze dodał automatyczna ścianę na prasę:). Oj chłopie, chłopie.
Każdy potrafi sprzedawać tylko jak ceny są tak wysokie to jest problem bo ludzie idą do sklepu obok gdzie jest wszystko 2 razy tańsze i tam kupują. Ja coraz więcej klientów tracę przez te ceny a wiadomo że już klienta się nie odzyska.
Postawi ścianę ale płaczu dla Polaków którzy nie będą wstanie porozmawiać ze sprzedawcą. Mam takich klientów którzy przyjdą kupią papierosy i chcą pogadać opowiedzieć co w mieście słychać, np że babka do biedronki samochodem wjechała.
Jak jest promocja na energetyki 2 szt za 5,99 to gdzie jest taniej? Wiadomo,że w ruchu. A jak są kupony do Winstonów? Jak ktos jest sprytny to sprzeda drogi produkt z kuponem. Ale nie zawsze warto bo kuponami zaniżasz sobie obrót troche
W Żabce, za 4,89, a z promocjami jest tak, że jak klient kupował energetyki przed promocją, to i kupi w promocji, nie koniecznie dwa, bo on chce na szybko wypić, a nie nosić w kieszeni. I co uważasz, że zaraz do kiosku zleca się klienci po energetyki? Owszem, przy szkołach łapie ta promocja, tylko też ma dwa końce. Może jak piwo by było w promocji, ale też nie wiem, w biedrach do czterech dają cztery :)
Tak, a prasę orlenowska będzie Globo dowozić do klientów. To że nie ma klientów w jakimś punkcie, to nie tylko wina sprzedawcy, Nie pierwszy i nie ostatni punkt handlowy, który się likwiduje, z różnych przyczyn. Nie trafia lokalizacja, nie trafiony asortyment i wiele innych przyczyn. Nagle ruch że sprzedawców chce zrobić super handlowców, gdzie przechodzą odpowiednie szkolenia, uczą się różnego rodzaju technik sprzedaży, a tu ruch myśli, że wystarczy kartka i komunikat "dziś polecamy..." i powiedzieć to formułkę. W kiosku klientów się "wychowuję" latami. Czasami wystarczy miesiąc nieczynnością i trzeba znowu odrabiać, odbudowywać relację. A wciskanie "drogich" produktów do papierosów, tak mija się z celem. Ruch ma wyrównanie tych kwot, sprzedawca niestety nie, i co z tego, że ja sprzedam kilka zgrzewek CC po 0,99 zł, tto tylko, że mi dowali przy następnej dostawie.
Masz rację i moim zdaniem Ruch powinien zniknąć, gdyż kombinują, oszukują i jak wszystkim wiadomo był na skraju bankructwa. W biurach pracują w większości sami znajomki itp. Brak słów
Proszę państwa nadszedł ten oczekiwany czas iż nadszadł czas składać wypowiedzenie ... Za płace niegodziwa nie będę się (usunięte przez administratora) nikt nigdy z każdej minuty mojego życia mnie nie rozliczał i tak nie inwigilował jak Ruch w swoich budach. Mam swoją godność i żaden gość z napisem Ruch nie będzie mnie okradał z mojej pracy. Każdemu z was tego samego życzę aby żyć pełnią życia...
Jak najbardziej rozumiem Ciebie, też jestem na etapie obserwacji, i jeżeli nie zmieni się sytuacja, nie zostaną urealnione umowy i zasady wynagradzania w najszybszym możliwym czasie, to też pożegnam się z firmą. Wiem, że ruch nie rozpaczą, nawet po długoletniej dobrej współpracy, ale jeżeli ruch lubi co 6 miesięczna rotację punktów, to kierunek mają dobry.
Pewnie nie trzeba pisać jaki wpływ ma jedną z przyczyn o której pisałem wyżej, na którą nie wpływu sprzedawca, a która ma wpływ na jego wynagrodzenie - POGODA, i tak wczorajszy czynnik obniżył sprzedaż i przepływ klientów średnio o 34 procent w stosunku do analogicznego dnia z poprzedniego tygodnia. Także, nic tylko się modlić, będzie pogoda, zrobię warunek, czy głową w mur.
jak tu wyrobić planogram . mogłam wyrobić żeby dostać premię ale ktoś z centrali tym steruje , gazety codziennie po jednej sztuce na końcu miesiąca i znowu braknie . wielkie dzięki . piszę wypowiedzenie ,mam dość
Czekam jeszcze i zobaczę co to będzie. Jak będzie taka bryndza i (usunięte przez administratora) to mówię papa i zamykam kiosk na wieki wieków Amen. Zamknę kiosk jak zlikwidowałem kolporter i w tym mieście nie ma ani jednego kolportera wystarczy PRAWDA klientom mówić.
Nie zrażaj się. Nikt tym nie steruje ale jak miałaś dużo zwrotów to Ci nie dosyłają. Jak masz problem z gazetami to jest taka pomocna osoba Magdalena Komorowska. Napisz maila to Ci podkręci nadziały i wyrobisz premię. A jak masz problem z zaliczeniem premi to pisz do regionalnego.
po 10 latach to mam dość, nie jestem nowicjuszem , ciągle o coś proś, pisz, z 30 teczek zostało 7. towaru też tyle że ho ho. jedynie co przychodzi w nadmiarze to słodycze i napoje. nawet papierosów małe ilości że brak do następnej dostawy. grzebieni ,radełek, lusterek tego co idzi już od paru miesircy brak. już mi sie ....... chcę.
ja też potwierdzę że towar co schodził w ruchu totalny brak, papierosy multum bo na tym robię utarg i mam naprawdę masa po 50 do 100 paczek niektórych ale prasy totalna porażka w sprzedaży ludzie odeszli od papierowej wersji a według mnie chyba chcą pozamykać mało rentowne kioski i w to miejsce poustawiać paczkomaty jedna osoba do obsługi i tanio im wyjdzie niż dać ludziom zarobić za dużo i tak pomału trzeba posyłać pozdrowienia i pożegnania z ruchem po 15 latach pracy
Kto nie poleca produktów to pójdzie i tak do zwolnienia. Jeżeli kiosk jest rentowny to będzie nowy agent i ms będzie sie z nim męczył. Jeżli kiosk nierentowny to przerobia na paczkomat. I tak marudzący agenci powoli zarzynają kioski i maja pretencje do całego świata, że nie można zarobić w ruchu.
Nie bądź pan taki mądry... Bo klientowi nie wciśniesz nic na siłę jeśli nie chce. Już papierosy będą po 20 zł kto to kupi?? Kioski zarzynają ceny nie agencji ..
Słabszy przegrywa-silniejszy bierze wszystko-taka jest rzeczywistość w polskim handu.Mówię to jako praktyk z 35-letnim stażem pracy w Ruch-u.Prowadzę kiosk wysokoobrotowy (ok.75tys.netto).Każdy z nas podpisując umowę UAS wiedział na co się godzi,natomiast wszelkie zmiany zmieniające zapisy w formie aneksu to już jest inna bajka.Każdy z nas umie narzekać,ale jak przyjdzie do konkretów to chowa głowę w piasek-większość milczy.Wszystkie uwagi i zarzuty kierowane w stronę Centrali są analizowane.Ja przynajmniej tego nie widzę.W każdej firmie jest dbałość o pracownika(agenta).Trzeba inwestować w czynnik ludzki szczególnie ten na dole a dojdziemy do wyników satysfakcjonujących obie strony.Czkam na konkretną odpowiedż ze strony RUCH-u
1 na 10 zawsze kupi co mu polecę. Polacy sa słabo asertywni i jak mu coś polecisz to może skorzystać. Tak się sprzedaje właśnie płyn na Orlenie. Malkontentów pozdrawiam. Przyszłości Waszej w sprzedaży nie widzę. Nie tylko w Ruchu. tylko w jakiejkolwiek branży gdzie trzeba sprzedawać.
mój punkt też był kiedyś wysokoobrotowy no i cóż z tego. dzisiaj już nie jest i to nie moja wina tylko Ruch. te miesiące co gazet nie było bo Ruch nie płacił wydawcom i brak towaru ta sama historia. ludzie odeszli tam gdzie były gazety i towar. pokolenie czytające odchodzi ,kurczy się. młodzież i dzieci to analfabeci przykuci do telefonów. rodzice też by chcieli żeby gazeta z dodatkiem kosztowała 5 zeta a nie 12. ci co kupują krzyżówki przyzwyczajeni do tanich długopisów proszą o najtanszy produkty. a tu już brak takiego i brak sprzedaży. może masz punkt w którejś aglomeracji warszawa, Poznań, Kraków. to się nie porównuj z punktami w małych mieścinach, gdzie ludzie gnają do marketów na promocję. sporo klientów straciłam odkąd Ruch wstawił gazety do Biedronki. robiąc tam zakupy , kupują prasę. tak na prawdę Ruch przez wiele swoich posunięć działa na naszą szkodę. wyłączenie punktów z sobotnich dostaw prasy ,bo trasa nie ekonomiczna. nasza prowizja za paczki. to Ruch powinien dbać o agenta a nie o punkty partnerskie my mamy obcięte z 1 zł na 0.50 gr brutto a oni mają złotówkę. my też płacimy ZUS. szkoda tylko pisać na tym forum , bo syty głodnego nigdy nie zrozumie
Otóż to... Tylko tanie rzeczy, najtańsza zapalniczka u konkurencji kosztuje 2 zł, zapałki 30 gr czy ruch zrozumie żeby konkurować z innymi musi mieć odpowiednia cenę. sprzedałbym 3 tuziny zapałek. Ale to zapłaci 30 zł chyba tylko dureń i idiota. Klienta tylko może przekonać cena. (usunięte przez administratora). Sobie dali 60% podwyżki Polakom podnieśli podatki, koszty życia i różne niepotrzebne daniny. (usunięte przez administratora)
a czy ja napisałam że w soboty woził do Biedronki. nie nic takiego nie napisałam. tylko to że spadła sprzedaży odkąd Ruch wstawił gazety do Biedronki. a nie wozi do NIKOGO w soboty na tej trasie. dlatego prywatne sklepy i kioski zerwały umowy i biorą prasę od kolportera lub germond. im sie opłaca ruchowo nie..
Tak, a świstak zawija w te swoje sreberka, i wmowisz mi 10% klientów wciśniesz monstera, lub CC, gdzie większość to stali klienci (papierosy, prasa). Co ty porownujesz stacje benzynowe, gdzie klient wydaje średnio 100 zł na tankowanie i wydać 12 zł na płyn, to nie problem, przyda się, a CC, chyba, że do odrdzewiania śrub. Powiem ci tak, robiłem doświadczenie oferując np 2 szt Prince polo za 58 gr dla klientów którzy kupowali np 2 paczki Winston, zgadnij ilu klientów na 15 kupiło, dwoje i to tylko, że prawie za darmo. Także nie pisz garnizonów o sprzedaży.
Dokładnie tak jest, mało tego, czasami bardziej się nie opłaca punkt nisko, średnio obrotowy, bo może być tak, że ten nisko obrotowy sprzeda więcej art. spoz., pozostałych, prasy o połowę mniej od ciebie, i powiedzmy łącznie na 30 tys, przy 3000 tys paragonów, a ty przy 70 tys obrotu, 6000 tys paragonów, obsługę usług i wyjdziesz tyle samo, albo mniej co ten nisko obrotowy
masz rację słabszy element przegrywa tylko ja pracuję w ruchu już ponad 10 lat i widzę co się dzieje mogę zrozumieć wszystko byłam tolerancyjna na (usunięte przez administratora) w jakim był ruch i za każdym razem kierownicy powtarzali żeby przeczekać bo będzie lepiej to pytam gdzie jest ta poprawa bo wyszło znowu dla mnie (usunięte przez administratora) wypłata jałmużna bez premii bo co jeden miesiąc zrobisz to następny masz wyższe o ileś tyś całkowite (usunięte przez administratora) te nowe umowy i nikt mnie nie przekona bo dla nas już nie będzie lepiej
Bo mi wystawili dwie noty po 500 zł że wychodziłam rano na rehabilitacje i nie mogłam być na remamencie a beze mnie już nigdy go nie zrobią bo mnie wiecznie (usunięte przez administratora) na wszystkim mam dosyć być ich psem za 1800 zł bez prawa do urlopu zwolnienia i chociażby godziny wolnego dosyć wyzysku
Gościu jestem po handlowcem więc znam się na tym. Uczono nas relacji z klientem. Ale co mam realizować jak klientów brak ..
Witam, my także z mężem rezygnujemy. Na jaki adres wysłaliście wypowiedzenie czy może mi ktoś podpowiedzieć. Pozdrawiam
Witam, my z mężem jesteśmy zawiedzeni współpraca z Ruch. Jesteśmy dla nich tania siła robocza, mają nas za nic. Mi we wrześniu zmarła mama, oczywiście wiedzial o tym kierownik M Greszka i pozwolił zamknąć kiosk ba ten dzień, a skurkowancy co zrobili. Policzyli mi ten dzień zamknięcia jako karę i odjęli z wynagrodzenia. Kto tak robi, tak się nie zachowuje normalny pracodawca. Może jak będę rodzić to też mi potrąca za czas zamknięcia czy Ra zej każą to robić w kiosku. Masakra, zero zrozumienia. Odchodzimy z tad, zero urlopu, a te piorunskie blachy też są ciężkie, oczywiście nie dostaliśmy zgody na zamianę na rolety bo poco. Na szczęście już niedługo. Odchodzimy z tad i idziemy do normalnego pracodawcy, nikomu nie polecam pracy w takim Kołchozie. Wręcz wszystkim znajomym będę odradzała. Pozdrawiam
W 2022 r minimalna krajowa wynosić będzie 3010 zł brutto czyli 2162 zł netto na rękę. Brutto na godz 19.60 zł. Komu z was będzie wychodzić na rękę 14 zł na godzinę po wszystkich opłatach typu ZUS księgowa podatek ? Za pracę w kiosku na w najgorszym wypadku bez premi na czysto w 2022 r powinniśmy zarabiać 4 tys. Kto tyle ma? Czyli postawa 4800 zł poproszę plus prowizja a nie postawa 1500 zł. Żegnaj Ruch. Dobrze że kończę w tym miesiącu z nimi te cyrki.
Jak to jest że pracujesz na działalności a liczysz sobie stawkę za godzinę jak na umowie o pracę? Przecież jako mikroprzedsiebiorca możesz pracować 2 godziny dziennie albo 20 godzin dziennie byle tylko zarobic na Zusy, podatki i zysk dla siebie. Jak chcesz zarabiać 20 zł na godzinę to sobie zaplanuj ile produktów na godzinę, na dzień, na tydzień i na miesiąc poinineś sprzedać. Ale na tym forum same Janusze biznesu i wszyscy by chcieli mieć 50 dych na godzinę bez żadnego wysiłku. Polecam pracę w Biedronce. Menadżer tak Cię przegoni że zatęsknisz za kioskiem.
Jaro ty to jesteś specjalista od wszystkiego, przestałeś się trochę udzielać na forum stacji Orlen i przeniosłeś się na Ruch. Popracuj trochę jako Ajent stacji lub kiosku i się wypowiadaj. teoretyk.
Znam cię jaro, idź do kiosku i pracuj, za obrót średni 40 tys to 350 zł prowizji. Kioski Ruchu to nie biznes. Mając taki kiosk sam na czysto miał bym między 8 a 10 tys ale ruch w dzierżawę nie da. W najgorszym wypadku 7 tys. Hurtownie dają fajne oferty ale trzeba mieć kasę około 300 Tys zł żeby załatwić sobie taki kiosk. Pozwolenia towar, kasę fiskalna itd. mam nadzieję że to czytasz. Żeby był biznes to za każdy towar powinnyśmy mieć jakiś procent a nie sprzedaż 3000 zł i masz z tego jest 60 gr. Prowadź taki biznes jaro
Jako przedsiębiorca w kiosku ruchu nie możesz pracować 2 godz (usunięte przez administratora) tylko 11 godz dziennie. Gdzie z utargu za np 2500 zł dziennego masz z tego tylko 4 zł. Uas 11 to katastrofa. Pójdę do normalnej pracy tam mi oferują za 8 godz na rękę 2600 zł plus premia między 500 a 2000 zł. Plus nadgodziny i nocki płatne podwójnie. Za jeden weekend tam mam 350 zł na rękę a w ruchu 60 zł. I są awanse. Przyjmą mnie bo już z nimi rozmawiałem. I urlopy. I wolne weekendy. Samemu decyduje czy chce sobie dorobić i mieć na czysto w miesiącu 3500 zł za za 180 godz a nie 300 godz za 1500 zł. Tu robisz sam bo na pracownika cię nie stać.
Następny (usunięte przez administratora). Specjalista od biznesu, który pewnie nigdy nawet rzodkiewki na targowisku nie sprzedawał.
Kolega widzę nie ma zielonego pojęcia o przedsiębiorczości, nikt tu nie chce, żeby jemu płacono na godzinę, ale w każdym biznesie kalkuluje się, jak jest wyceniana jego praca. Czy myślisz, że mechanik wymieni ci np. tarcze i klocki za 15 zł, mimo, że praca zajmuje jemu ok godz. Cały czas się zastanawiam, dlaczego ruch nie zatrudni pracowników na etat.
Bo by poszedł z torbami, za to co robimy musiałby płacić ,6500 zł. Więc jesteśmy dla ruchu białym "murzynem"...
bo etat to obciążenie dla firmy , ZUS ,podatek, urlop , chorobowe, macierzyńskie itp. no i nikt by za najniższą krajową nie siedział w punkcie po 300 godzin. tylko 40 godzin tygodniowo. bo wtedy obowiązuje kodeks pracy.
Moje pytanie było oczywiście retoryczne :) dotyczące zatrudnienia na umowy o pracę, wiem jak to wygląda. Ale agencji pracy ruch jest w stanie płacić za Ukraińca od 20 zł netto/godz, i pracownik przy sortowaniu paczek zarobi więcej w przeliczeniu na rob/godz od agenta na własnej dzialnosci, gdzie odpowiedzialność i obowiązki są nieporównywalnie większe.
Informatyk za 15 min roboty bierze 50 zł. Mechanik za 30 min roboty 180 zł z tego Części kosztują 60 zł, wymiana żarówki robota 20 zl, zajmuje mu to 2 minuty. Takie mają cenniki. W ruchu robisz za darmo bo z utargu masz tylko 4 zł jak tu wyżej opisywane. Co to jest 0.2 i 2 i 3 Pocent. Za 20 tys obrotu to 120 zł za 40 tys około 250 zł. Nie ma o czym mówić
Mogły zatrudniać na 8 godz od 7:00 do 15:00. U mnie np największy utarg jest od 7:30 do 13:00 później na nie opłaca się siedzieć bo siedzisz na 2 klientów na godz lub w ciągu godziny nikt nie przyjdzie a przed zamknięciem po paczki i tyle. Siedzisz a prąd Leci. Bez sensu siedzieć później dla 150 zł przychodu. Dla takich punktów by im się opłacało, więcej wydadzą na przedsiębiorcę który jest vatowcem niż na pracownika. Inne kioski ci mają wysokie obroty cały dzień to mogli by na dwie zmiany dać lub dorywczo. U mnie ludzie się pytają o pracę bo chcą sobie dorobić ale na umowę o pracę lub zlecenie, jak słyszą że to jdg to odchodzą. Też chcą dorywczo ale to nie w Ruchu.
4800 - ZUS 1620 zł księgowa i podatek. To już z podstawy wychodzi 2700 zł :) resztę to prowizja i premia.
Jesteś w błędzie jeśli spoznie się czy wezmę parę godzin wolne to mi potrącą z podstawy i tak kilka razy w mcu idziesz bez grosza do domu to jak możesz sobie pozwolić na 2 g pracy
tak się składa że w biedronce pracuje znajoma i bardzo sobie chwali ma urlop na chorobowe też może iść a kioski ruchu to nasz osobisty wybór sami wybraliśmy dla nich nasze poświęcenie zdrowie i czas pracuję dość długo przeżyłam sporo kierowników i prezesów gdy było ciężko poprawi się ponowym roku tak nam tłumaczono postarajcie się przetrzymać ten ciężki czas i będzie dobrze tylko że prezesi napełnili sobie konta a my agenci dalej śmieci zarabiamy tylko pracy dokładane wszystko idzie w górę tylko zarobki coraz mniej warte
Widzę, że nadal nikt nie kuma że pracujecie w sprzedaży a nie w usługach. Przykłady mechanika czy informatyka nitrafione. W sprzedazy nie ma limitów ale widzę, że churu malkontentów nie przekrzyczę i nie mam zamiaru. Co druga osoba na tym forum pisze, ze nic nie robi tylko jak nie ma klientów to siedzi na telefonie. Smutek i żal. 2x dziennie muszę do lodówki coli dokładać towar i układac bo klienci bałagan robią. Jak jestem przed kioskiem to zawsze kogoś zagadam i przy okazji ludzie cos kupią czasem. Teraz mamy kupony do papierosów więc mogę sprzedawać nawet droższe rzeczy po niskich cenach. Ale ja sie staram i mam szansę w przyszłym roku poprowadzić nowy kiosk z orlenem, z kanapkami i hotdogami. Także pozdrawiam wszystkich a zwłaszcza tych co nie narzekają. Tych co narzekają również. Nawet jak to robią od 10 lat.
No właśnie sprzedawałem na Obrokach sałatę, rzodkiewkę i ogórki. Stałem w nocy na placu od 3 w nocy. Potem sam kupowałem i rozwoziłem po warzywniakach. Stare czasy.
Kto Ci żałuję weź i pięć kiosków ale najpierw zacznij od jednego. Bo ta gadka to na pewno nie jest kogoś kto prowadzi kiosk. Znam ten styl.
Znajoma agentka na starej umowie wyciągała 7 tys zł a przy podpisywaniu nowej umowy od razu złożyła wypowiedzenie, powiedziała że nie będzie za samą podstawę robić. Miała 1700 zł postawy i jej nie podwyższyli. Na nowej umowie bez premi ma teraz tylko 2500 zł netto. Premi nie widziała już ponad rok zawsze jej dokręcają plan tak żeby nie wyrobić. Znajoma jest o 4500 zł netto w plecy. Płaci pełny ZUS. Czeka na zamknięcie i szuka chętnego żeby przejął bo chce to jak najszybciej skończyć. Zarobek na czysto stara umowa koło 4700 zł a nowa umowa koło 900 zł. Ruch pozbywa się najdłużej pracującego agenta w Ruchu w regionie. I jeszcze miała dodatkowo od czasu do czasu 150 zł za szkolenie nowego agenta. Teraz Ruch będzie szukać komu dać dodatkowo robotę jako szkolący bo doświadczonych agentów zostało jeszcze dwóch.
W usługach też nie ma limitu. My wykonujemy usługę jako agenci dla Ruchu w formie sprzedaży. Chcesz to bierz 5 kiosków każdego po 11 godz. Nawet na jednego pracownika na 8 godz legalnie ciebie będzie nie stać. Pracownik będzie na L4 to ci utną podstawę urlop utną ci podstawę z czego będziesz płacić. Na zlecenie ci nikt nie pójdzie. Za polecenie produktu w innej firmie za 5 poleceń mam 300 zł. Nie które są od prowizji no prowizja plus kwota stała za jedno polecenie. Ubezpieczenie 150 zł za polecenie plus prowizja 2 procent od wartości ubezpieczenia. Agent za sprzedany jeden towar np gazetę czy papierosa nic nie ma. Sprzeda za 1000 zł netto słodyczy to ma z tego 30 zł. A na słodyczach ruch Dużo zarabia. Kupi batonika za 50 gr a sprzeda za 3.50 zł.
Dla tego trzeba naprawdę coś z tym wyzyskiwaniem zrobić. Nie można się poddawać albo będziemy jednym"ciałem" albo będą nas sępy rozrywać. Samym biadoleniem nic nie zmienimy slijmy listy do NIK do tych panów i pań z Wiejskiej. W końcu Orlen to skarb państwa... Ruch nas nie trachtuj jak partnerów biznesowych tylko jak troglodytów.
Że niby kolporter więcej placi haha dobre sobie tak się składa że manager od koloprtera drepta już wokół mnie od 5 lat abym przeszła do nich i proszę mi uwierzyć miodu to tam nie ma.
Dokładnie tak to jest, a co jeszcze, sprzedaż, najważniejsze ogniwo w łańcuchu, a oni traktują to jak piąte koło u wozu
Miodu nie ma, bo prowadziłem ich punkcik i wiem jak to wygląda. Na samym początku udawało mi się 4 kafle wyciągnąć. Ale zamykam jak chce... Nic nie potrącali. Była sauna zamykałem o 15 i tyle nikt się nie czepiał nie zabierał 1/3 z podstawy.
Mi płacili wcześniej ok ze wszystkim 2900 zl teraz ze wszystkim 2000 zl super wypowiedzenie już poszło (usunięte przez administratora)
Gościu informatyk liczy sobie godzinę + usługa lub sama godz. Mechanik liczy 100 zł /h A jest na własnej działalności jako że umowa agencyjna jest umowa cywilnoprawna to powinna ja obowiązywać stawka zlecenie. Która obecnie wychodzi 18.30 zł po nowym roku 19.60 zł. Wtedy możemy gładząc i mieć płacone za każdą godzinę przepracowaną w kiosku. Do momentu wylogowania się. Traktujmy się poważnie nie jak wilki. Handel jest dzięki sprzedawcy nie dzięki krawaciarzom biurokratom... Tak to wygląda
Czy zauważyliście, że usługa paczek poleciała w dół? I czy u was też klienci biegają i szukają na ulicy gdzie jest kiosk stacji Orlen?:)
Zgadzam się. Nie wiem dlaczego, ale ja też mam spadek w paczkach. Kierowca który mi przywozi, mówi że w każdym kiosku jest mniej.
Jedna z agentem z paczek wyciągała 300 zł jak teraz wyciągnie 100 to jest max. Taka prawda.... Paczki poleciały w dół dostaje 2 a dostawałem po 6 -8 pacek dziennie. Po prostu część jest przekazywana do innych punktów np. CPN
tak paczek coraz mniej. obsługiwałam w miesiącu nadań i odbiorów ok tysiąca . wrzesień raptem 480.
Paczki jak i premia to nie wynagrodzenie. Przy podpisywaniu UAS11 daliście się nabrać jak dzieci. Paczki dziś są a jutro nie ma . Premia jest lub nie ma wszystko zależy od widzimisię Ruch. U mnie w małym miasteczku jak naliczyłem jest ze 6 paczkomatów + do tego z dziesięć innych punktów odbioru i nadania nie licząc rlenu który odebrał konkretnie nasze paczki. Jeśli liczyliście na takie zyski a nie na podstawę to niestety przeliczyliście się.
DROGI RUCHU. Wysłałam dwa meile z pytaniami. Nie doczekałam się odpowiedzi. Po co ,, mydlicie oczy ,, Na stronie kłamstwa, a na wiadomości ignorancja. Czy tak wygląda partnerstwo?
Szanowna Pani, nie mydlimy nikomu oczu. Odpowiadamy na wiadomości w miarę możliwości naszych pracowników. Jeśli wysłała Pani wiadomość, to otrzyma też Pani odpowiedź. Pozdrawiamy
Dziękuję za odpowiedź. Pierwszy meil wysłałam ponad 2 tygodnie temu, drugi tydzień temu. Proszę podać mi i innym agentom przewidywany czas odpowiedzi. To zaoszczędzi nam codziennego sprawdzania i wyczekiwania na wiadomości . A może powinnam przekopiować na tę stronkę? Szybciej się doczekam odpowiedzi?
Czy moglibyście mi powiedzieć, jakie to są towary wysokomarżowe?
Zapałki.zapalniczki.gilzy.cygarniczki.kulki smakowe oraz wkładki do papierosów.filtry.bibułki.zapalarki-to są towary wysokomarżowe
Wysokomarżowe to przede wszystkiem wszystkie zapalniczki, zapalarki i wszelkie akcesoria do palenia, gilzy, napełniarki, lufki, wkładki samkowe, kulki, liquidy. Moja menadżerka tłumaczyła mi kiedyś, że sprzedając jedną zapalniczkę BICa mam 1 zł premi i prowizi dla siebie. I rzeczywiście tak mi wyszło w rozliczeniu sierpnia.
Zgadza się, ale pod warunkiem wykonania warunku premiowego, w innym przypadku jest to 16 groszy.
Jak nie wykonujesz warunku premiowego to znaczy że plan miałeś za wysoki i powinieneś go reklamować. Nie możesz sprzedawac zapalniczek przez cały miesiąc i liczyć, że masz z tego 16 gr a potem 28 dnia wypracować warunek premiowy i myśleć że masz teraz z tego złotówkę. to Ci sie naliczy na cały miesiąc. Wiec więcej optymizmu. Jak rozpisuję sobie dokładnie za ile każdego dnia mam sprzedać każdej kategorii. Najgorsze są środy i soboty ale w piątki a zwłaszcza poniedziałki nadrabim plan. W czwartki też jak ma dobry nadział gazet i klienci się nie denrwują.
U kogo reklamować warunek premiowy?? drugi miesiąc bez premii, zaraz to nie będzie opłacalne...
Żadne połącz, rozliczenie nie mają nic wspólnego z planami sprzedaży, można do nich pisać jeżeli jest coś źle policzone. MŚ jest wyznaczona osobą do wyjaśniania wszelkich kwestii związanych z planami i możliwością jego realizacji.ponieeaz plany są opracowywane we współpracy z MŚ, i jest on odpowiedzialny za współpracę z agentem w zakresie realizacji planu, i w zasadzie powinien się konsultować z agentem. Pamiętam za starych dobrych czasów tak było.
Jak znajdę chwilkę, to wyłożę ci, jak to jest z tą rozpiska i planami, na razie to bzdury piszesz.
Tak na marginesie, do poprzedniego mojego wpisu. Otóż jest sporo agentów, którzy sztucznie nabijają sprzedaż, np: do kuponów, a później płacz bo dostali wysoki plan, a plany są częściowo ustalane na podstawie historycznej sprzedaży.
Ruch czy wy nas traktujecie poważnie czy tylko pierniczycie głupoty na temat współpracy z agentem a w rzeczywistości macie nas w du..szy?? Czekam na odpowiedź Ruchu.
Panie Rafale, oczywiście, że traktujemy Państwa poważnie i wbrew temu jakie pojawiając się tutaj opinie, analizujemy uwagi, które są tu zamieszczane. Pozdrawiamy
Idzie jesień, kto robi nadziały tych napoi, tych batonów, jakiś (usunięte przez administratora) i (usunięte przez administratora) Po co mi tyle tego jak u mnie idą głównie papierosy i gumy, sprzedałbym dzisiaj papierosów na 2000 tysiące. Ale oczywiście tyle nie miałem i klient poszedł do konkurencji. Tak biznesu nie zrobimy, nie trzeba być po szkole ekonomicznej i po zarzadzaniu aby wiedzieć na czym polega biznes, wystarczy MYŚLEĆ. Proszę na mój PSD nie walić takiego targetu powyżej 40 tysięcy, bo jeszcze chwila i kolejny kiosk pójdzie do zamknięcia za 2573 netto - 1380,18 zł nie będę siedział i je...ał. A wy wszyscy tam w biurach na umowach o pracę ciśniecie z czego my agenci musimy na was zarobić. Wiec albo będziemy partnerami biznesowymi albo wrogami innej opcji nie ma. PS. Niech Menadżerka na Lublin i okolice przestanie słać te durne sms-y, zrazi tylko agentów do siebie. Rozmawiamy z agentami z innych kiosków wiemy który kiedy się zamykam i co w trawie piszczy. PS2 Nadział paczek jest zajefajny kiedyś wyrabiałem po 100 zł teraz z ledwością 50 zł. Przy rekrutacji miała być premia 1100 zł gdzie ona jest?? Mam światków i nagranie z przeprowadzonej rozmowy rekrutacyjnej i jeśli będę musiał go użyć użyje.
Panie Rafale, Prośba o numer PSD. Sprawdzimy nadziały w systemie. Prośba o wysłanie numeru na adres rekrutacja@ruch.com.pl
Drogi "Ruchu" Jak plonujecie dogodzić agentom kiedy wszystko idzie do góry( ceny, podatki, życie, prąd, gaz. Czy uważacie że agencji nie maja rodzin, czy myślicie że kioski prowadza tylko emeryci ?? Przecież tak nie jest. Proponuje abyście zainwestowali w czynnik ludzki. Abyście mieli dobre obroty. Jeśli miałbym więcej na fakturze niż dostaje. A wiem ze kiedyś kobiety wyciągały 5, 6 nawet 7 tysięcy, jak cisnęły po 12% za sprzedane papierosy 8% za prasę. Można było a teraz jest (usunięte przez administratora) Czekam kiedy pojawi się ustawa która nakaże każdej firmie która zatrudnia agenta na bazie umów agencyjnych aby płacić mu min 7 tys. wtedy będzie to miało ręce i nogi. Póki co jest zarzynanie kiosków przez wysokie ceny. Dzisiaj zapalniczka do zniczy kosztuje 2,99 zł ile zostało sprzedanych o matko z córką. Sporo. Dlatego zobaczcie z ceną niższa byście więcej sprzedali i samym obrotem byście zarobili. A tak lipa.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Ruch S.A?
Zobacz opinie na temat firmy Ruch S.A tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 514.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Ruch S.A?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 475, z czego 33 to opinie pozytywne, 211 to opinie negatywne, a 231 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Ruch S.A?
Kandydaci do pracy w Ruch S.A napisali 12 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.