Jestem głęboko zażenowana tym co sie w tym cyrku dzieje. W ostatnim tygodniu decyzje podjęte przez amerykę dosłownie sabotują prace osób w polsce. Compliance w ameryce bez konsultacji, odwala akcje, a odkręcenie tego trwa miesiącami. Szczerze mam już dosyć, jestem ciekawa co następnego wymyślą…
Pracuję w tej "firmie" 2/3 lata to co tu się odbywa to jakiś żart i zgodzi się każdy kto jest tu dłużej. Opinie pozytywne mogą być wystawione przez świeżych pracowników lub fake. Po fuzji z Noble Drilling cyrk się rozpędził. Ludzie są zwalniani z dnia na dzień nawet na managerskich stanowiskach a o przyszłości nikt nic nie wie. Zatrudniają teraz pracowników na umowy zlecenie/student assistant pozycje. Mięso armatnie to przepchnięcia roboty. Nie polecam atmosfera co lepsza w niektórych działach ale to zawdzięczają pracownikom nie firmie. Może na początek jako pierwsza praca i wpisanie w CV jakiegoś międzynarodowego korpo pewnie ale na poważnie nie. Pracownikom przynajmniej w Gdańskim biurze nie zapewnia się rozwoju ani możliwości awansu. Jak już są awanse to wiadomo po znajomościach i koleżeństwie niekompetentnych kierowników. Ciężko się na to wszystko patrzy a poczucie stabilności jest zerowe. Nikt nie wie czy firma "da pracę" po nowym roku. Jak ktoś oczekuje lojalności od pracownika powinien najpierw sam zapewnić bezpieczeństwo a nie chaos i dezinformacje.
Choc sam w sobie Randstad nie jest zly to w tej firmie wykorzystuje sie to jako tania sile robocza, wieczny okres probny ktory dla wielu nigdy sie nie skonczyl bo nikt nigdy nie chcial zaoferowac im zadnej umowy. Na poczatek bedziesz rozwiazywal taski wszystkich wokol ciebie, bedziesz sekretarka i wklepywaczem do systemu na pelen etat. Nie wiem czy w jakimkolwiek dziale uda sie byc zatrudnionym bez okresu probnego przez agencje. Niemniej jednak to jawne wykorzystywanie ludzi.
Hej widziałam ich dawne ogłoszenie na kogoś jako AP Specialist. Wiecie co o rekrutacji? Czy jest w języku angielskim czy polskim?
Wczoraj pojawiła się oferta dla Specjalisty GL. Jest tu może ktoś kto zna orientacyjne widełki? Piszą o wymaganym minimum 3-letnym doświadczeniu. Chce się zorientować jak mniej więcej można zacząć
Hej widziałam ich dawne ogłoszenie na kogoś jako AP Specialist. Wiecie co o rekrutacji? Czy jest w języku angielskim czy polskim?
Witam. Tak z ciekawości to czy macie u siebie jakieś stanowiska na których znajomość języka nie jest konieczna? Coś do porobienia w biurze? I w drugą stronę czy alternatywnie można liczyć obecnie na ewentualny kurs w tym zakresie?
Gdyby wszystkim adminom zrobili testy językowe to by połowa nie przeszła, jak to w każdym korpo potrzebni są "klikacze", szkoda tylko że po niektórych nie można oczekiwać ani umiejętności językowych ani umiejętności efektywnego klikania tak aby nie było błędów i nie była generowana praca innych pracowników, którzy niejednokrotnie zostają dłużej by naprawiać błędy tego, który pół dnia parzył sobie kawę
Nie wiem na ile w tym prawdy ale nawet jeśli to z czego wynika brak poprawy w tych obszarach? Za mało jest chętnych na to stanowisko i trudno byłoby znaleźć odpowiednią osobę? Ile ich w sumie tutaj się zatrudnia obecnie? Podczas pracy na innych stanowiskach również zauważasz jakieś błędy?
Nie będę może tu potrzebować jakoś w najbliższym czasie Specjalistów ds. AP? Ze dwa lata temu ktoś zaczął taki wątek, ja mam dawniejsze ogłoszenie, a ze względu na własne doświadczenia liczę na coś aktualnego. W jakich widełkach placowych można się teraz zmieścić?
Warto śledzić portal pracuj.pl dział finansowy prężnie działa i co chwila potrzebują kogoś do pracy.
Mysle ze mozemy zgodzic sie co do tego, ze odkad polaczenie firm czyli tzw "merger" zostal ogloszony, wszystko sie psuje. Ograniczenia nalozone sa na kazdym kroku i nie widac perspektywy do zmiany, wiekszosc delegacji jest wstrzymana lub bardzo ograniczana, nie ma juz tylu wyjsc zespolowych, nie sa prowadzone zadne dzialania promujace firme w rzetelny sposob. Jestem jedna z wielu osob z firmy ktora obecnie rozglada sie intensywnie na rynku pracy i wiem ze stawka ktora oferuje Noble za bardzo ciezka prace w branzy platform wiertniczych nie jest satysfakcjonujaca w porownaniu do innych "klasycznych" korporacji w Trojmiescie. Zgodnie z KP pracownik moze swobodnie udzielac informacji na temat swoich zarobkow komu chce, dzieki temu wiemy jak bardzo rozne sa zarobki w calej firmie i nie ma tu zadnej zaleznosci np czasu zatrudnienia, stazu pracy itp. Rzuca to rowniez swiatlo na profesjonalizm z jakim stworzone zostaly nasze umowy. Bedac w firmie kolejny rok niewiele jest rzeczy, ktore moge z czystym sumieniem wypunktowac jako ulepszone przez ten czas. Duzo czasu minelo a merger wciaz idzie jak krew z nosa. Osoby odpowiedzialne za proces integracji swieca oczami ze wszystko idzie zgodnie z planem a tak naprawde nie ma zadnego planu ani nikogo na tym stanowisku kto naprawde zna sie na procesach transformacji, nie brakuje jednak tych, ktorych umiejetnosci wazeliniarstwa wzbudzaja podziw i gwarantuja im cieple stolki. Obecnie podejmowane decyzje odnosnie awansow, dymisji, transferow sa wykonywane w sposob nielogiczny i chaotyczny. Jak do tej pory najlepsza podjeta decyzja jest degradacja TL w dziale Crewing, nareszcie ktos dostrzegl ze pewne osoby biora duze pieniadze za nic - wiekszosc dzialu naprawde bardzo sie z tego powodu cieszy. Daje rowniez do myslenia fakt ze w ciagu ostatnich kilku miesiecy z biura zniknelo wielu dlugoletnich pracownikow, widac calkiem nowe twarze w dzialach Supply Chain, Procurement. Duzym minusem na ktory warto zwrocic uwage podczas potencjalnej rekrutacji jest hybrydowa praca zdalna i absolutny brak elastycznosci ze strony firmy, ktora nigdy nie lubila chodzic na ustepstwa i preferuje raczej pelne oddanie ze strony pracownika, szczegolnie jesli chodzi o czas po pracy i szacunek do samego siebie. Dynamika branzy to jedno, jednak srodowisko w Gdanskiej filii nie nalezy tez do najprzyjemniejszych. Chce tu rowniez wspomniec o tym ze lokalny dzial HR jest bardzo niepomocny, nieempatyczny, strach o cokolwiek zapytac, rekrutacje zewnetrzne i wewnetrzne robione sa na jedno kopyto z uzyciem przestarzalych pytan, poziom jezyka angielskiego nie jest w ogole weryfikowany. Sciezka kariery jest bardzo ograniczona tylko dla kilku osob, ktore komus sie spodobaly, calej reszcie sa mydlone oczy ze jak juz skonczy sie merger to bedzie lepiej. Przeciez wszyscy wiemy, ze nie bedzie.. bedzie tylko ciezej znalezc cos nowego kiedy juz w pelni wygryza nas jankesi.
Przepraszam, że się wtrącę, ale hr był głównym minusem pracy tutaj, czy coś jeszcze możesz wymienić? Mocno zastanawiam się nad stanowiskiem Inventory Specialist. Nie szukam pracy na już, więc powiedzmy że mam czas na decyzję, nie chciałabym aplikować w ciemno :)
Czy ktos moze mi odpowiedziec na pytanie dlaczego o kilku miesiecy umieszczane jest to samo ogloszenie na stanowisko AR Specialist? Czyzby rotacja w firmie byla az tak duza?
Wręcz przeciwnie, z działu w ciągu 4 lat odeszły aż dwie osoby. Firma się poszerza, bo ściągnęła procesy ze stanów.
Aż 2 osoby? na ile docelowo zatrudnionych? Zastanawiam się czy odchodzą ludzie nowi, którzy dopiero co zapoznają się z kultura pracy czy może jednak staży pracownicy?
Po prawie 4 latach odeszły 2 osoby, które przyszły tu jako pierwsze. Myślę, że dobry wynik raczej. Zespół ma teraz z 5 osob.
Ciekawi mnie bieżący zakres obowiązków w zespole skoro jest powiększany, one również są dokładane? Mnie niestety nie udało się aplikować, być może jeszcze coś dodadzą, w ofertach jednak nie było widełek placowych. Kojarzycie jakie mogą występować?
Na jakie benefity można liczyć w Maersk Drilling Poland Sp. z o.o.?
A czy oferty do działu IT ktoś z Was równie sumiennie śledził jak poprzednik? Ja dopiero teraz je przeglądam, wiec nie wiem czy się powtarzały czy nie? w każdym razie jak pracuje się teraz na supporcie i jak na nim płacą? Czy uważacie ze warto aplikować?
Czy urlop w Maersk Drilling Poland Sp. z o.o. jest płatny 100%?
Czy zatrudnienie przez Polską społkę to tzw. Polska w dużych dawkach ? Proszę pracownicy, odpowiedzcie szczerze :)
Przełożeni w Gdańsku w większości są Polakami, ale ze względu na specyfikę firmy współpracujesz z ludźmi z całego świata, więc ciężko określić pracę jako typowo polską ;)
Zastanawiające jest to zdziwienie? Chodzi o jakąś inną formę zatrudnienia niż ta o której pisali wyżej? Ktoś podkreślał, że skoro praca przez polską spółkę to wszystko raczej zgodnie z KP? Do dziś zaszły jakieś zmiany w strukturze lub formie prawnej, że tak piszesz? Nie jestem chyba na bieżąco
Pracuję w tej "firmie" 2/3 lata to co tu się odbywa to jakiś żart i zgodzi się każdy kto jest tu dłużej. Opinie pozytywne mogą być wystawione przez świeżych pracowników lub fake. Po fuzji z Noble Drilling cyrk się rozpędził. Ludzie są zwalniani z dnia na dzień nawet na managerskich stanowiskach a o przyszłości nikt nic nie wie. Zatrudniają teraz pracowników na umowy zlecenie/student assistant pozycje. Mięso armatnie to przepchnięcia roboty. Nie polecam atmosfera co lepsza w niektórych działach ale to zawdzięczają pracownikom nie firmie. Może na początek jako pierwsza praca i wpisanie w CV jakiegoś międzynarodowego korpo pewnie ale na poważnie nie. Pracownikom przynajmniej w Gdańskim biurze nie zapewnia się rozwoju ani możliwości awansu. Jak już są awanse to wiadomo po znajomościach i koleżeństwie niekompetentnych kierowników. Ciężko się na to wszystko patrzy a poczucie stabilności jest zerowe. Nikt nie wie czy firma "da pracę" po nowym roku. Jak ktoś oczekuje lojalności od pracownika powinien najpierw sam zapewnić bezpieczeństwo a nie chaos i dezinformacje.
Firma szuka pracownikow przez Randstad - absolutnie niekompetentny zespol, nie majacy pojecia o drillingu, offshore itd. Rozmowa z Randstad nie ma sensu bo oni nawet nie rozumieja co sie do nich mowi. Dostalam/dostalem prace bezpisrednio od managera, a Randstad krecil nosem bo nie rozumieli co mam w CV.
Choc sam w sobie Randstad nie jest zly to w tej firmie wykorzystuje sie to jako tania sile robocza, wieczny okres probny ktory dla wielu nigdy sie nie skonczyl bo nikt nigdy nie chcial zaoferowac im zadnej umowy. Na poczatek bedziesz rozwiazywal taski wszystkich wokol ciebie, bedziesz sekretarka i wklepywaczem do systemu na pelen etat. Nie wiem czy w jakimkolwiek dziale uda sie byc zatrudnionym bez okresu probnego przez agencje. Niemniej jednak to jawne wykorzystywanie ludzi.
Jestem głęboko zażenowana tym co sie w tym cyrku dzieje. W ostatnim tygodniu decyzje podjęte przez amerykę dosłownie sabotują prace osób w polsce. Compliance w ameryce bez konsultacji, odwala akcje, a odkręcenie tego trwa miesiącami. Szczerze mam już dosyć, jestem ciekawa co następnego wymyślą…
W sierpniu pytano tu o zarobki dla agenta celnego, ale w sumie nie było odpowiedzi. Teraz znowu mają ogłoszenie takie, podali stawkę 3800 - 5800 zł. No a wymagania są spore i do tego jest praca zmianowa. Na nic więcej nie ma co liczyć, nie da się negocjować? Skoro język jest taki ważny w pracy to czy firma zapewnia dodatkowe szkolenia z j. angielskiego?
W firmie Maersk Drilling/teraz Noble Drilling nie ma takiego stanowiska jak agent celny, to nie jest firma Maersk AS albo AP Möller. Nikt tu nie udzieli na ten temat żadnej informacji. Tbh widełki które podałaś są śmiesznie niskie jak na stanowisko.
Rekrutując na A.C. lub Asystenta rekrutuje się do Agencji Celnej Mlog mającej biura np. w Warszawie czy Łodzi. Stawka dla asystenta to 2/3 stówki więcej od minimum. Dla agenta celnego nie wiem. Nie polecam doświadczonym agentom. Dobra na start dla asystenta ale też maks rok.
Jak w Maersk Drilling Poland Sp. z o.o. wyglądają możliwości ewentualnego awansu na wyższe stanowiska?
Czy ktoś potrafi podać tutaj widełki (REALNE, z rozbieżnością 500 PLN max) ile zarabia się w crewingu? I podać to w CYFRACH? Bo z tego co widzę, to same trole właśnie piszą "dużo, mało, średnio, ładnie etc.."
15k to może w Technical Hubie, ale na pewno nie w Crewingu. Dla całkowicie początkujących bez doświadczenia, świeżo po studiach stawka wynosi ok 5k. Potem idzie oczywiście w górę. Normą jest zarabianie ok 10k, ale jest też sporo osób, które zarabia duuuuużo więcej. Zależy od teamu, specjalności, doświadczenia, stażu pracy, itd. W firmie nie ma oficjalnych widełek, ani transparentnej polityki wynagrodzeń. To duży minus i rodzi się na tym polu wiele nieporozumień, ale po lekturze komentarzy już pewnie wiesz.
To kwoty netto czy brutto? Na ile może liczyć Crew Coordinator z doświadczeniem zadowowym 10 lat ale w innej materii zupełnie i bez doświadczenia w zarządzaniu?
W zaleznosci jakie stanowisko Admin moze 4 k netto moze ale watpie. Plus nadgodziny i praca w weekendy Koordynator ok 5 k netto i brak zycia prywatnego
Odkąd wiadomo o fuzji z Noblem, a teraz już pod szyldem amerykańskiej korporacji jest coraz gorzej. Wszystkie decyzje są podejmowane za plecami pracowników, nie wiadomo przez kogo. Faworyzowane jest dostosowanie kilka osób, które najbardziej wazelinuja przełożonym. Na spotkaniach działu w kółko jest wychwalana jedna osoba, która sprytnie wślizga się tam, gdzie może coś dla siebie ugrać obsmarowujac przy tym resztę. Oficjalnie jest ban na podróże. Ale „wybrańców” to nie dotyczy. Tu latają do USA, tu do Dani, czasem po kilka razy w krótkim odstępie czasu, bo biorą udział w jakiś ważnych projektach, które są na razie „confidential” z niewiadomego powodu. Tak samo nie wiadomo oficjalnie na jakiej podstawie ci wybrańcy zostali przydzieleni do owych projektów. W kółko jest powtarzane ze nadchodzą zmiany, ale bez konkretów. Nawet osoby które są w biurze od początku, zwykle będące dobrej myśli co do przyszłości firmy, zaczely odchodzić albo szukać czegoś lepszego. To już nie ten standard i nie ta kultura co na początku. Lepiej jest nowym pracownikom, którzy umieją się ustawić i przypodobać managerowi, niż tym którzy maja jakas wiedzę i chcą na prawdę jeszcze się wykazac i zrobić coś dla dobra ogółu. Polecam karierowiczom, fanom kolesiostwa i protegowanym!
Serio nikt nie wie? Tzn., no bywają tu jakieś delegacje, skoro do tego doszło? Ktoś z zatrudnionych wprost pytał czy ludzie nie lubią za bardzo tu otwarcie rozmawiać? Chodzi mi o to, że gdyby chcieli coś ukryć, to raczej nikt by o tym wyjeździe nie wiedział, prawda?
Pracuję w MD już ponad 2 lata. Atmosfera jest przyjemna a managerowie z reguły bardzo elastyczni. Pracowałam już w podobnych firmach i zdecydowanie czuję że jestem szanowana i doceniana za to co robię. Rotacja pracowników jest niewielka nawet po fuzji z Noble. Odchodzą z reguły pracownicy którzy znaleźli wyższe stanowisko w innej organizacji. Szanse rozwoju są niepewne ale się pojawiają . Zarząd nie widzi jednak polskiej perspektywy i wzrastających płac. Moje wynagrodzenie było zadowalające w 2020 ale obecnie już takie nie jest. Dodatkowo w bałaganie związanym z fuzją kilka awansów nie zostało dobrze odebranych przez pracowników. Osoba została awansowana na stanowisko managerskie bez jakiegokolwiek udziału innych kandydatów, z nadania wbrew przyjętym procedurom. Przynajmniej kilka osób nadawałoby się do tej roli o wiele lepiej. Wielki i kosztowny błąd za który nikt nie poniósł odpowiedzialności.
Jeśli szukacie lekkiej pracy za jakoś tam akceptowalne wynagrodzenie to nie ma tragedii. ALE Jeżeli interesuje Was jakikolwiek rozwój zawodowy to zdecydowanie nie polecam. Awanse i podwyżki trafiają głównie w ręce ludzi, którzy płaczą najgłośniej i albo A) sami wybłagają to u managera, który w końcu odpuszcza dla spokoju lub B) udają ogrom pracy i z każdej pierdoły robią dramat i zwracają tym ciągle na siebie uwagę, a że managerom się nie chce zagłębiąć w szczegóły dziennej pracy podwładnych powyże metody działają wzoro. Szkoda tylko, że na tym wszystkim tracą wartościowe osoby, które są proaktywne, samodzielne i zaradne, a pozostają totalnie niezauważone i pomijane. Mając możliwość zapytajcie obecnych pracowników kto głównie odchodzi - najlepsi, bo znaleźli bardziej rozwojowe oferty pracy w miejscach, w których zostaną bardziej docenieni.
Witam, jakie są widełki zarobków w firmie na stanowisku Agenta Celnego i Asystenta dla kogoś bez doświadczenia, np w Trójmieście, Łodzi lub Wawie? Pozdrw
Jest w firmie córce np. Agencji celnej Mlog w Wawie bądź Łodzi, aplikując na te stanowiska całą rekrutacja prowadzona jest pod Maerskiem aż do umowy która dawana jest pod spółkę zależną jak np. Mlog
Witam, Słyszałem że duży nacisk na angielski jest w tej firmie. Pytanie, jak wygląda rekrutacja część po angielsku? Jakiś test z wiedzy jak na maturze po angielsku? Milion pytań po angielsku? Proszę o odpowiedź..
Około połowa rozmowy rekrutacyjnej jest po prostu po angielsku, tylko w ten sposób sprawdzają poziom językowy. Pytania są dość dziwne i mi byłoby ciężko sensownie odpowiedzieć nawet po polsku :D
Po prostu musisz mówić po angielsku- to wszystko. Jeżeli mówisz swobodnie to wystarczy.
Dobrych chwil w tej firmie bywalo spoko ale ja szczerze ciesze sie ze mam juz to za soba. Mozesz sie obijac caly dzien ale tak dlugo jak zartujesz z szefowa na openspasie, jestes podlizywaczem i skarzysz na innych nic ci nie grozi. Jak tak robisz to nawet awansik dostaniesz pomimo niewyparzonego jezyka i obrazania wprost nizszych ranga pracownikow. Nie moglam zniesc (usunięte przez administratora) atmosfery, dawnia umow po znajomosci, kiedy jedna szefowa obgaduje druga podczas meetingow w 4 oczy, kiedy ktos sie wydziera na openspasie a szefowa sie z tego cieszy i karci ciebie za to ze nie siedzisz z innymi i jeszcze masz czelnosc powiedziec ze nie mozesz sie skupic. rzetelnego zaangazowania w twoj rozwoj nie ma, ciagle ocenianie i porownywanie do innych. nastawiania innych przeciwko siebie. jeden ma mnostwo zadan i ledwo sie wyrabia a drugi chodzi co 10 minut na kawke albo z szefowa na obiadek. tak to sie dzieje jak stanowisko leaderskie idzie w niepowolane rece. slysze od ludzi ktorzy wciaz tam pracuja ze jest kicha, za kazdym razem wspolczuje i namawiam na zmiane bo swiat na tej firmie sie nie konczy jak wydaje sie niektorym
Opinia z perspektywy pracownika. Faktycznie w pewnej chwili była fala odejść - miało to miejsce po ogłoszeniu merge z Noblem w listopadzie zeszłego roku. Sporo ludzi odchodziło z działu supply chain. I glownie stamtad. Jeśli chodzi o finanse to w 90% od początku powstania spółki w Gdańsku jest tu ta sama stała ekipa i dość mała rotacja pracowników. Ogółem ostatnie półrocze było dość chaotyczne, jednakże wyklarowało się, ze Gdansk zostaje wiec to uspokoiło ludzi, ruszyło sporo rektutacji. Sama firma jest całkiem spoko, osoby o których pisano tu na początku dawno odeszły. Wiadomo, korpo jak korpo, ale na tle trójmiejskich firm to dobra firma - fajne benefity, lepsza kasa i podejście HR bardzo pro-pracownicze. Ciagle organizowane są różne imprezy dla pracowników, cateringi, prezenty czy dni tematyczne. Drugi rok z rzędu mamy latem lody przez cały dzień, przychodził do nas masażysta, był trener personalny czy zajęcia z jogi dla pracowników na zdalnych. Dział HR naprawdę spoko - można załatwić wszystko od ręki, duzo inicjatyw ze strony dziewczyn. Generalnie jeśli oczekuje sie ciekawej pracy to fajna pozycja w cv i dosc wygodna firma - można dogadać sie w wielu kwestiach. Z „minusów” - trzeba ogarniać angielski, bo branża jest dosc specyficzna i nie ma czasu na douczanie sie oraz trzeba umieć pracować w miarę szybko i elastycznie, głównie ze względu na dynamikę branzy, zmiany w wolumenie pracy czasem sa zmienne w ciągu miesiąca, ze względu na zmiany na platformach. Ale na pewno idzie wyciągnąć z tego fajna wiedzę o branży i doświadczenie - nie ma pustego klepania, tylko ma sie realny wpływ.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Maersk Drilling Poland Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Maersk Drilling Poland Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 45.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Maersk Drilling Poland Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 19, z czego 2 to opinie pozytywne, 9 to opinie negatywne, a 8 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!