Mało precyzyjna nazwa firmy. Jeśli dotyczy firmy produkującej meble z siedzibą we Wrocławiu to firma upadła
igrek, praca u nich jest dla osób, które mają odpowiednio dużo doświadczenia.
Jak dla mniefirma blackart to świetny wybór. Mają naprawdę dobre meble.
DRAMAT ! - kupiłem kuchnie w salonie w Poznaniu. element mebla w którym znajduje się zabudowana lodówka został źle wykonany, fronty są nie równe, dodatkowo kilka innych mniejszych uszkodzeń. Podczas montażu od Pana montażysty otrzymałem informację, że wystarczy złożyć reklamację i wymienią/naprawią. Po złożeniu reklamacji otrzymałem odmowę naprawy/wymiany uszkodzonych elementów sugerując, że to ja te elementy uszkodziłem. Mój błąd to nie wpisanie tego na protokół odbioru, ponieważ na tej podstawie reklamacja została odrzucona. Był rzecznik spraw konsumenta, porady prawne, chciałem sprawę kierować na drogę sądową, ale odpuściłem ... Do tego Pan "projektant" z tej firmy przy składaniu zamówienia miły, pomocny itd a podczas rozmów dotyczących reklamacji agresywny, gburowaty i już nie taki milutki. Dodatkowo do jednej z szuflad zamawiałem wkład na sztućce za który zapłaciłem, a wkładu nie mam do dnia dzisiejszego...naprawdę NIE POLECAM !! omijajcie te salony dalekim łukiem ;)
pracowałam w Gawinie super atmosfera, świetne zarobki o ile chce się pracować.
Pracowałem i składałem tu meble 3 lata temu. Praca w fabryce GAWIN jest bardzo ok. Nie ma mowy o nudnej i monotonnej pracy, podejście do pracownika mają bardzo dobre.
Sofy Denver Black Art po prostu KOSMOS !!! 6 lat użytkowania i jak nowe, lekkie obtarcia i nic więcej.
Nie mam nic do zarzucenia - solidność i wytrzymałość. Produkty z najwyższej jakości.
Pracowałem w tej firmie, wykonują solidne meble. Nie widziałem problemów jeśli chodzi o organizację. Wszystko wykonywaliśmy na czas. Odszedłem po zacząłem studia. Wykonują dobrą robotę.
ja polecam meble gawin, solidne są i ładne. mam całą kuchnie
Nie polecam zakupów w tym sklepie. Zamówiłem kuchnię, która miała być montowana po 5 tygodniach. Zamontowana była po 8 tygodniach. I reklamacja już podczas montażu bo brakowało listew maskujących, jeden zawias nie pasował, pęknięta płyta HDF no i kolizja szafki narożnej ze zmywarką + nie wysuwająca się szuflada. Po około 1,5 miesiąca panowie w ramach reklamacji naprawili część uszkodzeń. Kolejne zgłoszenie i po kolejnych 6 tygodniach naprawiono resztę uszkodzeń poza jednym. Teraz czekam kolejne 1,5 miesiąca żeby panowie naprawili odpychacz w szafce czyli ostatnie uszkodzenie. Nie polecam szczególnie usług w Poznaniu przy Krzywoustego, panie z obsługi i montażysta nie odbierają telefonów i ogólnie sceptycznie nastawieni do klienta, całość kuchni bez uszkodzeń gotowa dopiero po około 25 tygodniach. Pzdr.
Ja nie polecam, atmosfera kiepska, w zasadzie musisz łapać klienta i nagabywać go bo takie mają standardy sprzedaży. Szef wyjątkowo niemiły, działa demotywująco. Zrezygnowałam.
Totalna żenada. Po prostu. Zostałam wezwana na "rozmowe" o pracę, pchałam się pół miasta rano tylko po to, aby usłyszeć dwa pytania: jaki mam dojazd na franowo i czy odpowiada mi praca 5dni tygodniu. Takie rzeczy można przez telefon!!!!!!!!!!!!!!!! A nie że ja bez pracy, bez kasy, człowiek nie ma za co chleba kupić, a musi się zapożyczyć na mega drogie bilety bo jakaś paniusia chce sobie pytanka zadać?! Czy wam totalnie na łeb już padło?!!!!!!!!!! Gówniara jakaś totalna siedziała, nawet CV nie wydrukowała, prawie na mnie nie patrzyła, no co to za poziom?! Miałam na tyle wychowania, że po tych 3 minutach nie powiedziałam co myślę tylko powiedziałam do widzenia i poszłam. Żenada po prostu. Już mam w nosie że jesteście wielkim sklepem i jakież to wielkie pieniądze, ale wielkość wam totalnie na głowę skoczyła! Do tego te warunki ktore udalo mi sie poznać, czyli 10h pracy....czy wy KODEKS PRACY znacie?! Jaja sobie chyba robicie. totalne. Mam nadzieję, że jakiś pracownik sie wkurzy i pójdzie do sądu pracy. Bo to co sie teraz wyprawia to po prostu....!!!!!!!BRAK SŁÓW
Jeśli chodzi o firmę Gawin Meble, mającą salony w Poznaniu i Komornikach [usunięte przez moderatora], to miałam okazję uczestniczyć w rekrutacji. Zaproponowano mi odczłowieczające warunki, będące pogwałceniem prawa pracy (10h w weekendy, 12h w dni powszednie - wolne tylko 4 dni w miesiącu - 200-272h miesięcznie za marne grosze zamiast normalnych 160. Do tego jeszcze trzeba było wykazać się wielką motywacją, a rzekomo atrakcyjna pensja to pilnie strzeżona tajemnica państwowa.
co za bzdury piszesz, pracowałam w Gawinie super atmosfera, świetne zarobki o ile chce się pracować. jeżeli nawet byłaś w co wątpię na rozmowie to nie zrozumiałaś co do ciebie mówią. To co piszesz o czasie pracy to totalna bzdura.
MONZA sofa , kompletmy szajs , na siedzisku gąbka siada , a zawiasy przy oparciu powyginaly się , gdyby nie ściana to mielibyśmy darmowy leżak - w maju 2011 była wymieniona , a mamy no marzec 2012 Nie polecam