Witam,to jak mnie potraktowali to naprawdę poniżej krytyki!!!Zadzwoniłem o pracę z ogłoszenia,kazano aplikować również przez ogłoszenie z olx i tak zrobiłem wtedy zadzwoniła do mnie Pani na tzw rekrutację,która wypadła pozytywnie i zostałem zatrudniony niby,kazano się nie martwić i czekać na tel z kadr w celu zrobienia badań i miałem zacząć pracę od 8 marca,tj.po prawie 2 tygodniach.To jeszcze nic,mieli z tych kadr do mnie dzwonić w przeciągu 2,3 dni a po półtora tygodnia kiedy do mnie nikt nie zadzwonił zdecydowałem że sam to zrobię i dowiem się o co chodzi bo jestem bez pracy i odmówiłem 2 innych ofert gdyż rzekomo już byłem zatrudniony.Na numer Pani,która do mnie dzw wcześniej i kazała go sobie zapisać zacząłem dzwonić i oczywiście nikt nieodbiera,pisałem SMS i również bez odzewu.Zadzwonilem bezpośrednio do kadr a tam jakaś Pani oznajmiła mi że wogole żadnych moich papierów nie ma odnośnie skierowania na badania ani wogole o takim kimś jak ja nic nie wie i pierwsze słyszy!!!!!!!!Żeby od 8 marca zacząć jest niemożliwe bo już zatrudnienie na dany dzień jakby to powiedzieć ruszyło!!!!!!!Czy to jest wporzadkuu?Miałbym już dwie inne prace ale kazano czekać niedosc że dwa tygodnie to okazało się że babsko kitu mi nawciskało i wcale mnie nie zatrudniła!!!!(usunięte przez administratora)
Dlatego prowadząc rozmowe rekrutacyjną z tą panią i słysząc, że cię zatrudniają już na wstępie powinieneś poprosić drogą mailową o potwierdzenie zatrudnienia (tak, wydają takie pisemne potwierdzenie, byś na lodzie nie został) . W razie co miałbyś podstawę do działania dalej, a w tym momencie oni postąpili tak jak ludzie postępują z pracodawcami. Ale no niestety, postąpili nieładnie.
Czy w DHL są paczki/bony świąteczne?
Jak wygląda praca? Jaki asortyment
Dobre pytanie! Właśnie sama miałam dopytywać o to, jak właściwie wygląda praca w DHL. Może znajdzie si e tu ktoś, kto w miarę szybko nam odpowie. A Ty już wysłałeś CV, czy właśnie czekasz na te informacje? Musisz mi dać koniecznie znać.
Generalnie nie polecam. Pracowałam tu krótko w czerwcu. Miałam też trochę wtedy zły okres a trzeba było gdzieś pracować. Nic nie można wnieść na halę , nawet telefonu (pamiętam że musiałam być wtedy przy telefonie , taki okres). Wszystkie kosmetyki czy perfumy muszą być oklejone przez ochronę (nawet te których w DHL nie spotkasz) inaczej mogą posądzić Cię o kradzież, tak szafki także podobno otwierają. Pamiętam 1 dnia byłam na pakowaniu już wtedy mimo że byłam 1 raz "trenerka" (jej imię na D się doczepiala, a gdy się odzywales to twierdziła, że jej pyskujesz. Zmiana C wtedy . Potem byłam na innym dziale jednak i tak odeszłam, ponieważ wprowadzili 4 brygadówkę, a miałam w weekendy naukę. Powiem tak, jak ktoś ma nerwy ze stali mogę polecić. Jednak jak ktoś siebie szanuje i chce pracować w normalnej firmie to nie polecam. Za małe pieniądze i wysoką kontrolę ludzi? Nie warto ;)