Oczywiście nie chodziło o Ciebie Zeus tylko o migdała...
Miałem okazje się spotkałać z kadrą menadżerską PP i moje spostrzeżenia znajdują lustrzaną odbicie na tym forum: niekompetencja, cwaniactwo i brak słowności.
Widać zamiast "migdała" wycięto Ci jaja. Widać ponownie jaki poziom reprezentujesz sobą mając problem z poprawną polszczyzną. Cóż, burakowi słoma zawsze wystawać z butów będzie, niezależnie dokąd się przeprowadzi. Nie będę zniżać się do Twojego poziomu."bo pracując w pp dni są miłe." - piękna sentencja...
jestem właśnie jednym z tych naiwnych którzy niepomni na ostrzeżenia na tym forum niektórych kolegów uwierzyli w pozytywne wpisy i spróbowali "dać radę". Ba, nawet szkolenie mnie upewniło że będzie ok. Niestety , teraz zaliczam się do tej większości mogącej karwować nad straconym czasem i zszarpanymi nerwami.(usunięte przez administratora)
Widać niektórzy prowadzą jakąś prywatną vendettę i żadne argumenty do nich nie trafią. Takich ludzi nie da się przekonać strata czasu i nerwów.
Spotkanie w kawiarni w Łodzi z prezesem PP
Pytania banalne dotyczace doswiadczenia. pytania dotyczace spraw osobistych kredyt i rodzina.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Też tak myślę, ale na szczęście ten kto czyta wszystko wyłapie i zdecyduje sam. Niedawno byłem w podobnej sytuacji, na szczęście poszedłem i nie żałuję.
Po co się nakręcacie, są ludzie którym nie da się dogodzić i trzeba się z tym pogodzić. Widać niektórzy żyją w świecie Hollywood i widza wszędzie teorie spiskowe.
atmosfere tworza ludzie, rozni sie trafiaja, ale ja sie na tym nie skupiam, robie to co do mnie nalezy poprostu
widzę dalej atmosfera jak spod taniej budki z piwem i niektórym zaczynają puszczać nerwy. paranoja jakaś. widać,że panom nie wyszło i teraz muszą sobie spuścić ciśnienie przez pisanie takich postów. proponuję siłownię a nie taki ton bo nic to nie zmieni,że będziecie pisać jaki to pp jest do (usunięte przez administratora) jest grupa ludzi zadowolonych i tego nie zmienicie. jest praca, są wyniki, jest płaca i już.
zgadzam sie, bardzo dobrze ujete, niektorzy nie wiedza co ze soba zrobic i wypisuja glupoty w necie
Chyba ciężko pogodzić się z tym że ktoś może mieć pozytywną opinię? Szkoda mi ciebie.
sorry ale ja tu kwiatków nt wspaniałości nie widzę :P nie czytajcie wybiórczo tylko wszystko i nie będzie problemu. a to że na pewne posty zwracacie większą uwagę niż na inne to wasz problem. różowo nie jest, bo jest jak w każdej pracy, raz lepiej, raz gorzej. tylko nie wiem czy powtarzanie faktów po raz setny coś zmieni w waszym odbiorze skoro ciągle jesteście na nie. było napisane jakie są plany, ile kosztuje megawatogodzina, że jest sprzęt, szkolenia a to grochem o ścianę. aż się nasuwa na myśl historyjka o kołku w płocie,serio..
Wrzuć na luz dlaczego obrażasz innych, skoro nie masz już do czynienia to skąd wiesz jak jest teraz w PP? Ostatnio było trochę zmian więc masz już nieświeże informacje, a na takich nie możesz swoich tez tworzyć.
nieład to Ty masz w głowie taki, że nie umiesz czytać ze zrozumieniem. od kiedy to trzeba odpowiadać na konkretny post bo Ty masz taką fantazję? weź stary zacznij myśleć i czytać, to nie boli. post był ogólny ale jak nie rozumiesz słowa pisanego to Twój problem. za to Twoje posty wnoszą tyle,że ho ho. coś tam wiesz, coś usłyszałeś i teraz gadasz jaki to pp zły, bo Ci nie wyszło. to też Twój problem. napiszę po raz setny- nie ma ochów i achów. Ty je sobie w głowie tworzysz, nie ma takiej roboty która by była idealna, pp też nie jest idealny. zejdź na ziemię i zmień płytę bo póki co ciągle to samo walisz-kopiuj, wklej. słownik jak u małego dziecka co to udaje dorosłego. ale już żeby wyłuskać fakty z tej dyskusji to masz duży kłopot. ps. migdał ma wiele znaczeń, doucz się bo jak na razie prezentujesz żenujący poziom. miłego dnia, bo pracując w pp dni są miłe.
(usunięte przez administratora)
ktos sie zdenerwowal i pisze co mysli, a czy to jest porawda czy nie, to juz w ogole inna kwestia...
Czytając te plastikowe wypociny, przekoloryzowane jak wyświetlany obraz w Samsungach, zastanawiam się czy chociaż 10% z tych zachwyconych, realizujących wysokie cele sprzedażowe, zarabiających potężne pieniądze, prawych, lewych rąk, monstrualnego czarnego charakteru Gargamela z bajki pod tytułem Smerfy - (klakierów), jeszcze pracuje? Jeśli wasz czas jeszcze nie nadszedł (klasyczny żywot pracownika z działu sprzedaży wynosi od 1-3miesięcy), to znaczy że e-prezes Was chyba sklonował? Nie piszcie bzdur i nie róbcie nadziei tym młodym perspektywicznym ludziom. Sznyta na psychice może nigdy się u nich nie zagoić. Poza tym jakim cudem, ten cały kosmiczny cyrk e-Monty Pythona jeszcze egzystuje? A ten który odpowie na mój wpis typu (co za głupoty itp) - to sam się zdemaskuje jako największy e-KLAKIER albo sam "e"./ 3Muszkieter
(usunięte przez administratora) nie do ogarnięcia są :) praca marzeń, szef spoko, warunki super, dają narzędzia... A CENA SIĘ PYTAM, A MARŻA DLA PH? to do was z PP - tu jesteście ciency jak polsilver- a ściemy na forum walicie by ktoś przyszedł , bo może zrobi umowę, dwie znajomym - i tak odejdzie bo planu nie zrobi więc mu sie nie zapłaci . A stu takich to dwieście umów - i WY kasę macie . Jak w edfie , nie?
piszcie jaką macie cenę wyjściową?
(usunięte przez administratora)
Popieram mój szef jest ok. Sama praca w PP wymaga sporo wysiłu, ale warto
A jaka jest w pp cena bazowa, czy oprócz ceny jest jakiś inny argument?
Do mnie przede wszytkim pieniądze przemawiają, bo ambitny jestem i mam nadzieję zę ze wszytskim sobie poradzę. Na dniach zaczynam więc jestem pozytywnie nastawiony tym bardziej po przeczytaniu tych opinii
Praca nie jest łatwa jak to w sprzedaży klienci sami nie przychodzą trzeba sie o nich postarać ale kasa jaką za to otrzymujemy jest warta naszego czasu.
Łatwo to teraz nigdzie nie jest, bo czasy "czy się siedzi..." dawno się skończyły więc grunt to nastawić się na wyzwanie o do dzieła
Ja jestem przed szkoleniem i jestem bardzo ciekway jak mi pójdzie. Jak zakres materiału dają to myślę, że powinieneim sobie poradzić.
oj jak tu cudownie najlepszy pracodawca :):) przyjmują każdego wiec można się sprawdzić :) powodzenia
nie wiem czy cudownie, raczej bym tego tak nie określiła. i też nie każdego przyjmują i nie każdy zostaje bo po prostu to nie jest praca dla każdego. ale jeśli ktoś chce to niech próbuje. a ci co zostają w pp są zadowoleni, zwłaszcza że ostatnio trochę się zmieniło, no i da się z taką ofertą konkurować na rynku.
cudownych pracodawcow nigdzie nie ma, sa lepsi i gorsi, u jednych sie da pracowac u innych nie, mi sie tutaj akurat dobrze pracuje
ja dpiero zaczynam ale w stosunku do tego jak było w poprzedniej pracy tu jes naprawdę super. Przynajmniej nikt mi nie siedzi na głowie
swoboda w pracy jest wazna, ja tez lubie wiedziec co mam robic i jak mi nikt sztywno nie narzuca co i kiedy
bahahahaha żenada z was. Te komentarze pisane przez klakierów i dupwłazów z PP. Nie żałuje współpracy z nimi bo zawsze to czegoś uczy. Pozdrawiam Monikę największego słonia:) I Pawła też największego przekręta pod słońcem:) I Marcinka z Enei hahah.:) Wielkiego Głąba bo takie miał pseudo w Edfie- pan Tomasz P. żal jak na was patrze z Edfu dziś hahahah
Powiedział co wiedział, pytanie dlaczego swoje frustracje wylewasz na forum, to że nie dajesz sobie z czymś rady to twoja sprawa inna to taka że wielu ludziom świetnie idzie w PP i sobie chwalą.
przykre jest to ze niektorzy nie potrafia opanowac swoich emeocji i w dziwny sposob prezentuja je w necie, no ale co zrobic, ludzie sa rozni....
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Polski Prąd S.A?
Zobacz opinie na temat firmy Polski Prąd S.A tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Polski Prąd S.A?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 1, z czego 1 to opinie pozytywne, 0 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Polski Prąd S.A?
Kandydaci do pracy w Polski Prąd S.A napisali 5 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.