Byłam w listopadzie na rozmowie o prace w tej firmie na stanowisko Junior Pucharsing Specjalist, i niestety to była jedna z moich najgorszych rozmów kwalifikacyjnych jak do tej pory. Ale od początku. Pierwsza część rozmowy była z Paniami z HR, Panie bardzo miłe, uśmiechnięte, uścisk dłoni na przywitanie, nie zadawały typowo kadrowych pytań tylko raczej konkretne. Wszystko ok. Tutaj już sie pojawiło pytanie dlaczego składałam CV na to stanowisko, skoro nie mam żadnego doświadczenia w zakupach.. A w ofercie o pracę wyraźnie było napisane, że doświadczenie nie jest wymagane. Później poinformowaly jak wygląda praca w koreańskiej firmie, oraz o tym że na pracę zdalną praktycznie nie ma co liczyć u nich. No ale mniejsza o to. Druga część rozmowy była już z kierownikiem/przełożonym działu zakupów. Pan kierownik nawet nie raczył podać ręki na dzień dobry, ja rozumiem że wirus pandemia i wszystko, ale jednak Panie z HR potrafiły podać rękę na dzień dobry, a Pan już nie. Pierwszy raz spotkalam sie z takim czymś na rozmowie no ale ok. Przez całą rozmowe odnosiłam wrażenie od Pana kierownika że po co ja tu przyszłam skoro nie mam doświadczenia na stanowisku zakupowym. A jeszcze raz podkreślam że w opisie oferty o pracę było wyraźnie napisane ze doświadczenie nie jest wymagane. Strasznie nie miły pan z irytującym usmieszkiem na twarzy. Przez zadawane pytania w moim kierunku mialam tez wrażenie że bardzo muszę udowodnić mu dlaczego ja sie nadaje na to stanowisko. I oczywiście ja rozumiem że na rozmowie o prace o to chodzi zeby wykazać się i pokazać ze sie jest dobrym kandydatem, no ale to już było lekko przesadzone. Szczególnie że w dzisiejszych czasach nie ma większych problemów ze znalezieniem pracy, no i potencjalny pracodowca też powinnien zachęcić w jakis sposób do pracy w firmie. A ja po tej rozmowie czułam się bardzo zniechęcona do tej firmy. A jak na koniec powiedzialam, że w ofercie pracy nie było wymagane doświadczenie, a ja odniosłam wrażenie ze jednak jest wymagane to odpowiedź jaka otrzymałam to że idą święta i pracy będzie więcej.. To po co byłam zaproszona na ta rozmowe skoro nie miałam doświadczenia a było ono wymagane? Nie wiem. Także jak ktoś będzie szedł na rozmowę o pracę na to stanowisko do tej firmy to przestrzegam że co innego w ofercie pracy, a co innego wymagają. Ja nie polecam. Na dodatek nie dostałam żadnej informacji zwrotnej co też uważam za brak szacunku, szczególnie że powiedziano mi że odpowiedź otrzymam niezależnie od wyniku rekrutacji.
Witam, jak wygląda rozmowa kwalifikacyjna w tej firmie? Czy jest ona prowadzona w języku polski czy angielskim?
Powiem Ci szczerze, że ja też chciałabym wiedzieć, jak przebiega rozmowa kwalifikacyjna w Serveone Europe. Wszystkie oferty o pracę od nich są pisane w języku angielskim, więc można przypuszczać, że i rozmowa będzie prowadzona właśnie po angielsku - albo pół na pół. A na jakie stanowisko chciałbyś aplikować?
