Reklama

19-letni zabójca bałwana został dyscyplinarnie zwolniony z pracy!

Zwolnienie z pracy za zniszczenie bałwana? Tak, to możliwe. Taka historia przytrafiła się mężczyźnie zatrudnionemu przez agencję pracy, który wykonywał obowiązki śmieciarza. Poznajcie szokującą historię z Anglii.

zabójca bałwana

19-letni Callum Woodhouse, pracownik firmy odbierającej śmieci, został zwolniony z pracy za zniszczenie bałwana. Dla niektórych jest to absurd, dla innych zaś najgorsze przewinienie. Zabójstwo bałwana stojącego przed jednym z domów uchwyciła kamera monitoringu. Nagranie z tego incydentu trafiło do lokalnych mediów.

Zabójca bałwana został dyscyplinarnie zwolniony z pracy

Po tym jak sprawa trafiła do mediów, a nagranie z zabójstwa bałwana zobaczyła firma, która zatrudniała 19-letniego Callum Woodhouse. Chłopak został dyscyplinarnie zwolniony z pracy.

Zobacz też -> Zwolnienie z pracy: jak go uniknąć? 

– Jesteśmy rozczarowani, że osoba reprezentująca służbę publiczną zachowała się w taki sposób – informuje w dzienniku „The Sun” rzecznik hrabstwa Herefordshire. Jak dodaje, chłopak był zatrudniony przez agencję pracy jako śmieciarz. Firma otrzymała już informacje, jakie standardy zawodowe powinny spełniać osoby pracujące w zakładach komunalnych.

Zwolnienie z pracy za zniszczenie bałwana: mały chłopczyk zrozpaczony

Niewielkie miasteczko w Anglii od kilku dni żyje incydentem związanym z zabójstwem bałwana przez 19-letniego pracownika obsługującego śmieciarkę.

Według relacji angielskiego portalu informacyjnego „The Sun”, widok zniszczonego bałwana zrobionego przez 6-letnią Amelię i jej 3-letniego brata Josepha wywołał panikę i ogromną rozpacz. Szczególnie u małego chłopca, który w chwili zdarzenia wyglądał przez okno.

– Joseph przybiegł do mnie zalany łzami i powiedział, że śmieciarz zniszczył bałwana. Dopiero po obejrzeniu nagrania z monitoringu zrozumiałam co się stało. Byłam w szoku – wyjaśnia matka dziecka w rozmowie z dziennikiem The Sun.

Ponadto jak tłumaczy mama małego Josepha, chłopak zawsze cieszył się na widok pracowników śmieciarki i machał im z okna swojego domu.

“Strata pracy po kopnięciu czegoś, co i tak się roztopi, jest po prostu śmieszna” – komentuje zabójca bałwana

Zwolnienie z pracy za zniszczenie bałwana skomentował również sam sprawca tego zdarzenia.

– Jestem przytłoczony tym, że kopnięcie bałwana mogło mieć taki wielki wpływ. Bałwan utrudniał mi pracę, stał na drodze do odstawienia kosza. Nie miałem innego powodu, widziałem, że się topi, więc pomyślałem, że go kopnę. Jestem zabójcą bałwana. Strata pracy po kopnięciu czegoś, co i tak się roztopi, jest po prostu śmieszna – tłumaczył w rozmowie z LBC Callum Woodhouse.

Chłopak próbował również skontaktować się z właścicielami ulepionego bałwana za pośrednictwem Facebooka. Jednak bezskutecznie, ponieważ od razu “został zablokowany”.

Zwolnienie z pracy za zniszczenie bałwana: jest petycja

Sprawa zwolnienia z pracy za zniszczenie bałwana wywołała spore zamieszanie w lokalnej społeczności. Część z nich domaga się nawet przywrócenia 19-letniego sprawcy do pracy. W internecie powstała petycja, którą jak na razie podpisało ją ponad osiem tysięcy osób.

– Wyobraźcie sobie, że zwalniają kluczowego pracownika w czasie epidemii COVID-19, bo kopnął bałwana. To jest całkowicie absurdalne – skomentował jeden z twórców petycji.


Szukasz pracy w Warszawie? Aplikuj na nasze oferty -> Praca Warszawa

Oceń artykuł
3.7/5 (3)