(usunięte przez administratora)
(usunięte przez administratora)
Udzieli mi ktoś informacji jaka kasa jest przez te pierwsze 3 miechy taki konkret żebym wiedział czy w ogóle iść na rozmowę
1800 zł netto + premia od wypracowanego obrotu. Taka przynajmniej była propozycja dla mnie.
1800 netto obiecują, w praktyce dostajesz umowę na 2400 brutto lub 15 za godzinę. W przeliczeniu wychodzi jakieś 1600 zł + premia.
zapominasz dodać iż premia w orange, jest jedną z najwyższych w branży. Jak złapiesz kontrakt z klientem na 3-5 lat to masz co miesiąc wypłatę z kosmosu, znajomy tam pracuje pół roku i wskoczył na taką opcje. Ale rak jak ktoś wspomniał, nie dla każdego taka praca jest spoko
Premia jest faktycznie okej. Gdyby tylko na start firma dawała normalną umowę o pracę na okres próbny z zachowaniem wypowiedzenia zgodnego z kodeksem pracy to byloby to okej. Niestety prawda jest taka ze wielu ludzi zmienia prace w ktorej mieli przynajmniej pewne miejsce, ale np. chcieli zaczac robic cos innego. Potem jesli ktos sobie nie poradzi albo wg szefostwa robi za slaby wynik zostaje tak naprawde z dnia na dzień na lodzie bez pracy a musi za coś żyć. Przy zachowaniu wypowiedzenia wiedzialby chociaż, że ma już sobie czegoś szukać. Niestety firma kusi fajnymi zarobkami, ale pracownikow traktuje jak śmieci.
A to ze premia jest najwyzsza nie zmienia faktu ze mowione jest o 1800+premia a nie 1650+ premia. Dla mnie netto to zarobek do reki.
i ta podstawa się zwiększa wraz z efektami, od 1800, potem 2200 , 2500 i potem ponad 3000 + marże od klientów i samochodów, które co miesiąc idą do przodu
W spedycji trzeba podejmować czasem trudne decyzje i jedną z nich jest ta czy to jest dla Ciebie czy nie.. Orange propnuje 5 dniowe szkolenie i sprawdzenie siebie "nawzajem". Mało jest takich opcji. U ich konkurencji szkolenie minimum 2 tygodnie zanim zaczniesz zarabiać na swoje konto.
Ale co to ma do tego co napisalem? ;) trudne decyzje to jest dac sie (usunięte przez administratora) na 150 zl miesiecznie?
Plus minus 150 zł to szczegół, ja dostałem 600zł za prawie 3 tyg pracy, w systemie rób co chcesz, mów co chcesz, byle by sprzedać fracht. Brak zetelnego szkolenia (jakiegokolwiek) i ogólny chaos, dezinformowanie klientów oraz podejmowanie trudnych decyzji typu kłamać czy tylko trochę kłamać,...poza tym nauczyć się można liczyć w kilku językach od 1-24 i pogadać kilkanaście razy dziennie z klientami z całej Europy o Orange logistics i poczekać aż odłoża słuchawkę.
No dla mnie to nie szczegół. A co do tego jak prosperuje firma to wiem bo sam tam pracowałem :) kłamstwo to coś na czym funkcjonują.
Proszę Cie, po tym co piszesz widzę ze nawet miesiąca pełnego nie przepracowałeś, stawka to 1800 PLN, na zleceniu masz płacone za przepracowane dni, jak w jakiś dzień Cię nie było to nie masz za to zapłacone, z tym ze jak ktoś przychodzi pracować tylko po to żeby dostać podstawę to i tak nie zrobi kariery, niech lepiej idzie na produkcje czy magazyn tam się odnajdzie, a jeżeli chcesz mieć wpływ na to ile zarabiasz to nie koncentrujesz się na podstawie tylko na wynikach, a podstawa to "dodatek" do premii. I nie musisz być przecinakiem, wystarczy ze potrafisz myśleć i Ci sie chce, a jak masz przyjść i posiedzieć 8h to nie odnajdziesz się w tej branży.
Startujesz od 2500, zarobki są dobre ale ciężko się utrzymać w te 3mc, potem jak polapiesz co i jak jest ok
Aktualnie zarobki to od 2500 się zaczynaja to już dawno nie aktualne i jeśli chodzi o wdrożenie to się znacznie poprawiło , niestety rotacja na początku jest dalej
Ple ple, spedytorzy zarabiają po 20 000 , śmiech na sali , takich co tyle zarabiają jest w tej firmie raptem może czterech. Prawda jest taka że 5 góra 6 tys. i to trzeba na to grubo za..pie..prz..ać
(usunięte przez administratora)
Mam prośbę żeby ktoś napisał o pracy w tej firmy bo 80% komentarzy to że rekruter się spóźnił na spotkanie, ciekawe ja tam aplikuje na rekrutera i w aktualnej pracy zdarza mi się spóźnić na spotkanie, choć by z powodu że przeciąga mi się poprzednie spotkanie. Ale na szczęście nie mam do czynienia z tak roszczeniowymi osobami. Jestem mocno zainteresowany tą pracą i proszę o jakiś komentarz osoby która pracuje chociaż 4/5 lat
Stary kasa spoko, ale pracy jest sporo i trochę stresu. Jak ciśniesz z marzą to i się nie czepiają jak masz słabszy okres to zaraz zaczynają się problemy. Dla mnie trochę słabo bo każdy może mieć słabszy okres a tu tego nie rozumieją tylko cały czas ile masz marży , rano/wednie/ wieczór w nocy " ile masz marży ?, pracuje tu już 3,5 roku i czasami mam tego dosyć.
Tadziu, zaopatrz się w termos i kanapki. Atmosfera u nas jest super, non stop fan i beka z ludzi przez telefon. Czekamy na Ciebie , zespól zgrany orange i banany.
To nie jest żaden pracownik biurowy, tylko pracownik CALL CENTER. Praca na słuchawkach. Na rozmowie nie jest to jasno przedstawione. Sama rozmowa była miła, osoba przeprowadzająca bardzo konkretna w tym co chciała powiedzieć, słowo call center I słuchawki nie padło. Bardzo nie fajne wprowadzanie w błąd i marnowanie czasu.
Czy zgadzam się ze stwierdzeniem, że wszystko można sprzedać. Pytania o poprzednie prace, dlaczego juz sie tam nie pracuje, dyspozycyjność.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
(usunięte przez administratora)
(usunięte przez administratora)
(usunięte przez administratora)
(usunięte przez administratora)
Kurczę szkoda że są tu praktycznie same komentarze osób które nie dostały pracy, nie trafili pod podany adres, poczuły się zażenowane jakością procesu rekrutacyjnego i biją pianę. Pracuje aktualnie w korpo firmie o globalnym zasięgu i renomowanej marce i na profilu mojej firmy wypowiadają się też ludzie którzy pracują w firmie i piszą jakiego rodzaju problemy ich dotykają w organizacji. Niestety tu sami frustraci którzy nie dostali pracy albo mieli jakieś problemy związane z rekrutacją. Zastanawiam się Czy w Orange Logistics jest tak dobrze że osoby w tej firmie pracujące się nie wypowiadają albo wypowiadają się tylko pozytywnie, czy nikt u nich nie pracuje, to by tłumaczyło 90% komentarzy osób które bądź się nie dostały albo które są tka wartościowymi kandydatami że same postanowiły zrezygnować z dalszego udziału w rekrutacji. Ale nie potrafię jednego zrozumieć, jeżeli bym zrezygnował z rekrutacji z niezależnego powodu to jakoś nie chciało by mi się udzielać na forum na ten temat, zwykle swoją frustrację wylewają ludzie którzy w jakiś sposób czują się pokrzywdzeni lub nie docenieni. Hmmm a tu zwykle piszą tacy wartościowi którzy sami zrezygnowali . Nie mogłem się powstrzymać od tak swobodnych przemyśleń. W sumie jak ja tu drukuje to też mi się nudzi :))) ale dziś mam luźny dzień :))
Witam Niestety nie polecam tej firmy. Otóż dostałam telefon od Pani która umówiła się ze mną rzekomo na rozmowę kwalifikacyjną. Ustalilysmy godzinę jak i datę spotkania. W wiadomości SMS dostałam adres. Więc w umówiony dzień przyjechałam pod wskazana lokalizację. Na miejscu dowiedziałam się że firma dawno zmieniła miejsce. Próbowałam się dodzwonić do nich,zarówno przez numer który miałam zapisany w telefonie, jak i na sekretariat gdzie numer podany był na stronie internetowej. Nie odebrali żadnego telefonu, dzwoniłam kilkakrotnie. Wysłałam wiadomość SMS i mija kolejny dzień bez jakiegokolwiek odzewu. Więc wychodzi na to że tylko straciłam czas i paliwo dojeżdżając tam. Olewają potencjalnych pracowników.
Czy ktos aplikowal do dzialu rekrutacji? Jakies opinie o zespole i zarobkach?
W Orange nie ma działu rekrutacji jest tylko jedna osoba, większość rekrutacji przeprowadza manager działu
Byłam na rozmowie kwalifikacyjnej w zeszłym tygodniu. Po przeczytaniu opinii o rekrutacji tutaj bylam sceptycznie nastawiona, ale stwierdziłam, ze pójdę i bo opinie w internetach bywają różne. A wiec tak... Na Panią rekruterke (W.) czekałam 14minut z zegarkiem w ręce ( stwierdzam, ze jak spóźni się 15minut to wychodzę, No bo szanujmy siebie i swój czas ..). Jednak ani „przepraszam” nie usłyszałam ani nic. Rozmowa ekspresowa, nie trwała dłużej niż 10minut. Wręcz wyczuwałam lekkie zniecierpliwienie jak dłużej niż jednym zdaniem odpowiadałam na pytanie, które obszerniejszej odpowiedzi wymagało ;) tego dnia byłam już po dwóch innych rozmowach, gdzie klimat, ludzie i cała otoczka sprawiala, ze człowiek czuł się dobrze, wchodząc jednak tutaj było lekko odrażająco, a atmosfera jednak tez swoje robi.
Praca bardzo stresująca(usunięte przez administratora)Jedna drukarka na 40 osób. Przełożony nakazuje rzucać tekstami typu "powiedz, że już zgłosisz klientowi" a tak na prawde nie robi się nic. Mydlenie oczu przewoźnikom. Ciągle piszą i dzwonią o niezapłacone faktury, często "spedytor" czuje się jak dział windykacji. Firma bierze kase za zlecenia, ale przewoźnikom (usunięte przez administratora) Szkolenie - można się dużo nauczyć, to na pewno. Ale trzeba chodzić i się prosić o pomoc, wytłumaczenie czegoś. Najbardziej pomocni są ludzie z teamu, a nie przełożony czy team leader, który stawia cię przed laptopem, "o tu kopiujesz tu wklejasz" i tyle ze szkolenia. - (usunięte przez administratora)np. człowiekowi bardzo zależy żeby zjechać w piątek, sprzedajesz ładunek na rozładunek w poniedziałek - leader nakazuje ci odpisać, że tak tak, jasne, zrzucą towar przez weekend, na pewno... a później nie wolno odbierać telefonu, bo dzwoni przewoźnik ze słusznymi pretensjami - za mało istotne błędy typu uzupełnienie 12 z 15 klientów w tabelce leader podtyka pod nos oświadczenie o wypłacie zaliczki na sporą kwotę. Czyli dostajesz karę pieniężną, podpisujesz albo cię zwalniają. W świetle prawa nie mogą obciążać osób na zleceniu, dlatego nakazują podpisać pokwitowanie zaliczki, a leader tą kasę bierze do swojej kieszeni - cała marża wypłacana pod stołem, w niejasny sposób, masz 10000 obrotu, to ci nie wyszło, to nie dojechało, tu notę wysłali czyli jednak masz 5400 marży. Takie info dostajesz przy wypłacie, nie w trakcie realizacji planu sprzedażowego - wulgarni pracownicy - musisz słuchać z pokoju obok ile panienek zaliczył tamten przez weekend, a ile narkotyków zjadł tamten, przekleństwa przekleństwem popędzane, nawet z ust leaderów (tylko jeden wyraża się tak jak na dorosłego człowieka w pracy przystało, pozdro Krzysztofie Ciebie tam tylko szanowałem za postawę) - nie jesteś żadnym spedytorem ani pomocnikiem spedytora, prowadzisz aktywną sprzedaż wyłapująć ładunki z giełd zagranicznych i wrzucając je na polskie giełdy, "swoje" auto można dostać po miesiącu, dwóch i to też zalezy od układów z team leaderem - duża dysproporcja w traktowaniu pracowników, jak jesteś "dobrym ziomkiem" z leaderem to szybciej dostajesz auta (i więcej aut), lepsze ładunki, nawet jeśli masz gorszy wynik od innych najważniejsze jest tam kolesiostwo +/- większość osób zatrudnionych tam już dłużej ma węża w kieszeni. Pomocni, mili, pokazuja rożne triki jak obejść system, a później idą na skargę do leadera, że oszukujesz. Nie radze tam nikomu ufać, jedynie słuchać co i jak się robi na giełdach, nie uczestniczyć w żadnych obejściach systemu ani przerzucaniu zleceń ani innych takich. Sami ci pokażą jak to robić, im wolno, ale jak ty zrobisz to idą na skargę a później dalej udają najlepszych kolegów. + fajne zaplecze, lodówka, ekspres, mikrofala, duże pomieszczenie socjalne + kasa na koncie (podstawa) zawsze na czas + można zarobić na prawdę dużo pieniędzy. Realizując plany na bieżąco nigdzie nie dostaniesz takiej kasy jak w orange, podstawa + marza typu 2-3 tysiące jest do zrobienia po 3 miesiącach bez problemu, tylko trzeba nie mieć sumienia Ogólnie fajna praca dla ludzi, którym(usunięte przez administratora)pracowali np. w call center na sprzedaży albo w tego typu miejscach, potrafią wciskać ludziom i kombinować.
Fajna firma, byłam na rekrutacji dzisiaj i zrobili na mnie bardzo dobre wrażenie. Pani rekruter spotkanie przeprowadziła bardzo profesjonalnie, moim zdaniem zapytała o wszystko co miało znaczenie w kontekście pracy. Wyjaśniła dokładnie na czym praca polega i z czego będę rozliczana. Mam nadzieje że mnie zatrudnią , informacje zwrotną mam dostać do jutra, więc mi się wydaje że dosyć szybko. Moje odczucia po rozmowie ogólnie pozytywne.
Rekrutacja w fazie umawiania rozmowy. Pani rekruterka na moje pytanie, gdzie mieści się firma (aplikuję dużo i nie muszę znać na pamięć lokalizacji wszystkich potencjalnych pracodawców) zgorszonym tonem głosu udzieliła mi informacji, natomiast na pytanie o wynagrodzenie zareagowała nieukrywanym już rozdrażnieniem, mówiąc, że takie informacje to na rozmowie, drwiaco przy tym prychając. Na moją odpowiedź, że to ja biorę dzień wolny i planuje się spinać i przedstawiać z najlepszej strony, więc nie chciałabym na koniec usłyszeć, że minimalna krajowa plus prowizja, bo w takich rozmowach nie biorę udziału, jest to strata czasu moja oraz pani, pani powiedziała "to niech pani w ogóle nie przyjeżdża" i rozłączyła się bez słowa. Ja również tego nie skomentuję. Brawo.
Konkretnie, bo w bólach to z kobiety wyciągnęłam. Wcale nie była chętna, żeby przyznać, że zarabiają na (usunięte przez administratora), którzy prowadzą akwizycję.
najpierw to (usunięte przez administratora) musiała byś mieć co wyciągnąć, bo takich co dużo gadają to wszyscy wiedzą jak się kończy pewnie ostatni raz to wyjmowałeś w gimnazjum , ostatni i zarazem pierwszy raz.(usunięte przez administratora)
Wprowadzają w błąd! Oferta była na pracownika administracyjno-biurowego, a tak naprawdę poszukują osoby do pracy w call center. Pani przeprowadzająca rozmowę twierdziłą, że w ogłoszeniu pisze, że poszukują do działu handlowego- w ogłoszeniu nie ma nic na ten temat!( jest tylko wzmianka, że "pomoc w obsłudze działań handlowych". Pani przeprowadzająca rozmowę bardzo niemiła i wyniosła. Pozostaje duży niesmak.
Witam, mam prośbę żeby ktoś kto tam pracuje napisał czy to możliwe bo mój kolega pracuje tam jako spedytor i twierdzi że zarabia prawie 10 000 zł na rękę. Jakoś nie chce mi się w to wierzyć.
Mogą Ci podziękować w trakcie 1 dnia, tylko dla tego jak masz kogos w rodzinie w transporcie. Niesprawiedliwe, nieuczciwe. Nic o tym nie wspominają w trakcie rozmowy
Akurat w ciągu jednego dnia żeby komuś podziękowali to nie kojarzę ale to prawda nie trzymają jak nie robisz wyników , mnie o tym mówili już na rekrutacji i rozumiem to ze każdy powinien na siebie zarobić
Proces rekrutacji w firmie to porażka. Ostrzegam przed stratą czasu - dużo do przejścia, żeby na koniec już po informacji o pozytywnym zakończeniu i chęci podjęcia współpracy następuje "ukryty" 3ci etap - wszystki na przestrzeni naprawdę długiej ilości poświęconego czasu ( powyżej 1,5miesiąca) - pod pretekstem zapoznania z kierownikiem następuje spotkanie - dopiero po tym etapie można otrzymać zatrudnienie - jeśli ktoś chce się bawić w taki proces - zapraszam ;]
(usunięte przez administratora)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Orange Logistics?
Zobacz opinie na temat firmy Orange Logistics tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 60.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Orange Logistics?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 42, z czego 33 to opinie pozytywne, 4 to opinie negatywne, a 5 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Orange Logistics?
Kandydaci do pracy w Orange Logistics napisali 44 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.