Firma to jedna wielka porażka. Ma w (usunięte przez administratora) pracowników nie szanuje ich nie dba o nich. Stawia sobie za wysokie cele co się odbija na pracowniku. Najpierw proponuje awans jak ktoś ma zostać aby został jak najdłużej A potem się wypina na niego. Ale też sami mengerowie nie szanują pracowników maja ich zanic. Zarboki są masakryczne w porównaniu do tego jak trzeba się na zachszaniać. Praca jest w bardzo trudnych warunkach w hałasie z kośćmi którzy są nieznośnie nie wyrozumiali i okropni. Ostatnio coraz więcej ludzi przychodzi i wyżywa się na zwykłych pracowników bo ma niby źle spakowane zamówienie czy zrealizowanie, krzyczą awanturuja się a jak zobaczą menagera to są bardzo mili i jak menager zapyta czy coś się stało to nagle jest wszystko wprządku. Poprostu żenada. Nie dziwnie że Polacy nie chcę tu pracować a jest coraz więcej obcokrajowców ale szczeże mówiąć to i po pewnym czasie i oni rezygnują bo nikt nie chce być tak trakowanym. A jeśli mówimy o zarobkach to pora też powiedzieć o prezentach jakie się dostaje na święta za taką harówę jest to karton w którym 3/4 jest wiórów z niszczarki A dalej to drzem cytrynowy, pierniczki, pastyli jakieś całość jest warta 40 złotych gdzie wygląda jak by byly tam prezent za co najmniej 300 złotych, ja zamiast takich prezentów bym wolał 50 zł niz coś takiego. Ludzie naprawdę zastanówcie się czy chcecie ciężko pracować i za takie marne pieniądze i nie ma tu różnicy czy to jest KFC czy Pizza Hut czy Burger King czy Starbacuc wszędzie jest tak samo. Jeśli macie wybierać pracę w gastronomii to na pewno nie wysyłajcie tam CV. Szkoda nerwów, nie przesłanych nocy, wydawanie pieniędzy na fajki itp. Ja kiedyś nie palilem i nie przekonałem A teraz palę i słowo (usunięte przez administratora) leci co drugie tak wpływa na człowieka praca tam A wywodzę się z bardzo ale to bardzo katolickiej rodziny gdzie nie mam miejsca na przekleństwa alkoholi i papierosy. Jeszcze raz ludzie zanim wyślecie CV to naprawdę zastanówcie się z 10 razy czy warto. Jest wiele fajnych restauracji gdzie szefowie płacą tyle samo co ta firma.
@Damian, @Menager KFC widocznie w Waszym zespole panuje fajna atmosfera, a inni już tak dobrze nie trafili. Jednak nie rozumiem obwiniania firmy AmRest Sp z o.o. za charaktery i za to jakimi są ludźmi pracownicy. Na to bezpośredniego wpływu nie ma pracodawca.
Pracowałem 3 lata w KFC i Pizza Hut. Stawka minimalna. Robota ciężka. Przerw często nie można zrobić bo nie ma na to czasu, szczególnie w weekend. A jak przez chwilę nic się nie dzieje to cie ganiają ze szmatą żebyś wszystko czyścił. Kierownicy są okropni tylko chcą wycyckać pracowników do granic możliwości aby Area Coach był zadowolony (w dniu jego przybycia "malowanie trawy na zielono". Każdy weekend w pracy. o studiach zaocznych możecie zapomnieć, zresztą na dzienne nie będziecie mieć siły. W wakacje praca non stop. Często zmiany po 15 godzin tzw "calaki", jak ktoś nie przyjdzie na drugą zmianę to ty musisz zostać nawet jeśli już miałeś inne plany ( jak coś mam zdjęcia grafików) ale niestety pod tymi grafikami na których są nieścisłości w prawie nie przybijali pieczątki. Zresztą chyba wszystkie zasady umowy o pracę zostały złamane w trakcie mojej "kariery robola" Nie czytajcie komentarzy które chociaż częściowo zachwalają tę firmę ponieważ to ich nowa strategia "Każdy wie że robota fatalna to napiszemy negatywny komentarz w którym będzie trochę pozytywów" W tej robocie nie ma pozytywów! Aktualnie tam pracują sami ukraińcy i ćpuny, chociaż nawet ukraińcy odpuszczają bardzo szybko bo wiedza ze wszędzie jest lepsza robota. Tam nawet robili wewnętrzne ankiety, mieliśmy siedzieć przed komputerem i robić ankietę wirtualną każdy miał przypisaną do swojego numeru pracownika, to kierownicy stali nad nami żeby przypadkiem na nich nic nie napisać i żeby wszystko klikać pozytywnie. Mówię wam poszedłem do normalnej pracy to jest lżejsza praca, stawka wyższa, kierownictwo nie wymyśla nieistniejących problemów. Może dzięki mojej opinii już nikt się nie nabierze i jak się zorientują że nie ma komu robić to coś zmienią.
Coś strasznego! Nie polecam nikomu. Praca ciężka, często bez przerw bo brakuje pracowników. A jak już są, to panuje kolesiostwo. Ulubieńcy czyt. włażący do tyłka menagerom dostają zmiany takie jakie chcą, a jesli podlizywanie się nie jest twoją dobrą stroną, to licz na ciągłe zamknięcia przez dwa miesiące. Manager ze swoimi lizusami potrafi się wprost naśmiewać z innych pracowników! I obgadywac go, gdy ten stoi obok! Zero organizacji, managerowie niezbyt kompetentni. Pracownicy zachowujący się jak dzieci. Klienci skarżyli się na hałas, głośne przekleństwa i śmiechy na kuchni. Stawka śmieszna jak za taką harówkę. Podczas mojej pracy tam przez 2 miesiące odeszło kilka osób, większość odchodziła po 2 tygodniach mówiąc, że będą szukać czegoś normalniejszego. Ach i co najważniejsze- jeśli potrzebujesz od Amrestu jakiegoś dokumentu, to nie licz na to. Od dwóch miesięcy nie odpisują na maile i nie odbierają telefonów.
Na rozmowę zostałem zaproszony bardzo szybko, mimo że nie mam doświadczenia ani wykształcenia w gastronomii. Rozmowa była dość krótka i zawierała nietypowe pytania, takie jak jaki jest według ciebie najlepszy przełożony, co zrobisz by jak najlepiej wypaść podczas pracy w zespole i inne, których już nie pamiętam. Nie wymagali książeczki sanepidowskiej(nie zwracali za nią ale to koszt 100zł) ale trzeba było wyrobić. Wizytę u lekarza medycyny pracy załatwiają sami i jest to refundowane z kieszeni firmy. Decyzję o zatrudnieniu otrzymałem już pod koniec rozmowy. Ogólnie nie można się przyczepić, ale pytania według mnie mijające się z celem ponieważ nijak miały się do tego jak praca wygląda i czego od ciebie potem wymagają.
Ogólnikowe, prawie żadnych konkretów, praktycznie nie było typowych pytań z rozmów kwalifikacyjnych(dlaczego chcesz u nas pracować/co wiesz o naszej firmie/jak reagujesz na stres itp). Raczej ciężko się do takiej rozmowy przygotować, ale jeśli ktoś ma odrobinę wyobraźni i potrafi szybko wymyślić na poczekaniu dobre odpowiedzi, to nie powinien mieć problemów.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Totalny brak organizacji Pizza Hut Prawa pracownicze lamane sa na kazdym kroku ,brak przerw w pracy malolaty zadza a wspiera ich niekompetentny AC ktory chce wycisnac jak najwiecej sie da z kazdego bez znaczenia na stanowisko Marne zarobki obiecanki na poczatku nie maja pokrycia w realnym swiecie. Licza sie tylko zachcianki gory i niespelnione ambicje AC Chcecie osiwiec z nerwow zapraszam do Amrest to jest gwarantowane Omijajcie ta chora instytucje w ktorej pod przykrywka amerykanskiego systemu funkcjonuje i swietnie sie ma komunistyczny system przepelniony chamstwem i ukladami
@Przebojowy a jesteś pewien, że Starbucks należy do grupy restauracji AmRest? Z wywiadu z pracodawcą wynika, że nie (http://www.gowork.pl/opinie_czytaj,9363,wywiad-anna-debickarasiak). Ktoś jeszcze może to potwierdzić? Ze względu, że gowork ma wiele wątków firm, to każdy musi się trzymać jednej i nie schodzić na poboczne inne firmy.
KFC ===> MOBBIMG. ZERONszacunku dla czlowieka. Pracuję tam pół roku. W tym zasie zwolnilo sie 8 osób. Praca absolutnie dla desperatow. Atmosfera w pracy? Koszmar. 3 starych pracowników, wiecznie na sluchawkach yoczy bekę z nowych. Patrzą ci w oczy i nabijają sie z Ciebie. Menedżer? Traktuje czlowieka jak narzędzie. Zero szacinku. Raz cos pokażą i musi to umieć. Nie wiesz czegoś? Jak to #@# nie wiesz czym wyszorować mopowóz? O wszystko krzyk i ponizanie.
Kolejny raz kfc w Opolu w Solarisie tragedia od otwarcia nic się nie zmieniło jedzenie zle podane rozlatuje się mała porcja frytek 14 szt brak chusteczek na wynos tragedia !
@Koralik, @michał wszystko zależy od ludzi, bo to ludzie tworzą atmosferę w pracy. Akurat @Koralik trafił na gorszą ekipę, która go nie chce przyjąć do grona. Niestety pracodawca z tym nic nie może zrobić.
Trudno jest pracować z młodymi, są niecierpliwi, roszczeniowi i nie zwracają uwagi na pozostałych ponieważ tylko oni się liczą w firmie. Trudno jest z nimi pracować.
AmRest to bardzo prężna firma, ciągle nowe pomysły, super
Czy fucha kierownika Kawiarni Starbucks jest opłacalna? Wprawdzie słyszałem dobre opinie ale chcę zasięgnąć języka wśród pracowników. Pewnie lekko nie jest ale lubię wyzwania.
Wszędzie trzeba pracować, nikt nie będzie płacił za leżenie. Pewnie praca w takiej restauracji nie jest lekka.
Ja również NIE POLECAM tej pracy.... w KFC. :/ Trzeba się naharować za marne grosze, ponadto jesteś pilnowany przez kierownika czy pracujesz czy stoisz. Najbardziej przechlapane mają nowe osoby które są dopiero wyszkalane bo to one są najbardziej na początku pilnowanie i wgl. wszyscy się czepiają o byle co ?! , przynajmniej ja tak miałam dlatego szybko zrezygnowałam i się cieszę.;) Co więcej, w rest. KFC panuje pośpiech , podłoga na kuchni gdzie pracują kucharze jest wiecznie brudna - zalana olejami , i zsypana mąką więc łatwo o wypadek , a pracownicy muszą przechodzić za każdym razem przez kuchnię bo idą np. do szatni czy na przerwę . W sumie o szatni mogę powiedzieć to samo jest tam ciasno , nieczysto i każdy może cię okraść bo nie dają nawet klucza żeby zamknąć szafkę. Niby mówi się że to .... atmosfera w pracy jest najważniejsza .... i zapewniają nawet na rozmowie rekrutacyjnej tak jak mnie że: w pracy jesteśmy zgranym zespołem. ( hahahahh) A naprawdę jak jest ??? no byłam tam na szkoleniu więc wiem :DD, pracownicy są prawie zawsze zmęczeni i " odliczają " godziny pracy , nieraz narzekają na siebie nawzajem , na kuchni i kasie pracują bo muszą , a jak wejdą do szatni to się nieźle żrą ;D miałam okazję słyszeć . ....jednym słowem massakraa.
joanna aplikuje tzn na junior shift mgr i nie zgodze sie z tobą lecz niby musze w naszej restauracji panuje atmosfera wrecz przeciwna co do twojej po pracy na piwko czy bilard, w czasie wolnym idzie sie mocniej grzmotnąc na dance a mgr u nas są jak rodzina nie słodze bo czasem napieta atmosfera i wyzwania ,ale ogarniamy ani nie zarabiamy milionów ,kazdy orze jak może trudno ja mam w KFC wielu przyjaciół dzieki tej firmie pozdrawiam
Ja napisze swoja opinie ktora bedzie bierzacym odzwierciedleniem sytuacji, atmosfery jaka tam panuje. Wiec na poczatek w firmie jest straszne cisnienie na wyniki i obrot, opiernicz dostaje sie za wszystko (polowa zalogi to czyste nygusy do pracy). Przykladem jest kierownik na restauracji Turzyn ktory jest osoba z przypadku albo ukladu, gosciu wyzywa sie na swoich pracownikach obrazajac lub prubujac ich ponizyc by pokazac swoja wyzszosc. Na innych restauracjach nie lepeij na Mieszka kierowniczka jest osoba ktora w przeszlosci potrafila falszowac dokumnety i stosowala mobing. Regionalny to z koleji gosciu nie zrownowazony psychicznie ktory traktuje pracownikow mu podleglych jak szmaty (tak sie zdarza jak stanowisko komus do glowy uderzy) a sam nie pamieta jak byl szeregowym pracownikiem, na restauracjach pokazuje sie raz,kiedys ale i tak zawsze ma najwiecej do powiedzenia. Ogolnie rzecz mowiac jest to praca nie oplacalna pod wzgledem finansowym i osobistym , praca tam jest dla ludzie z,negatywnym orzeczeniem od psychologa bo tacy sie tam odnajda bo firma Amrest takich cenni najbardziej.
Czy pracując na stanowisku kierownika zmiany restauracji Pizza Hut można zarobić godziwe pieniądze? Jak się ogólnie pracuje w firmie? Będę wdzięczny za pomoc.
Ja słyszałam ze na start 2200 na rękę przez pierwsze trzy miesiące, pozniej jak sie dogadacie i zostaniesz Ok 2500 na rękę, NO I WLASNIE TU PYTANIE-czy to może być prawdą?
Genialnia, ma korporacyjne ustawienie, pewne zatrdunienie (usunięte przez administratora) ludzi w pracy. do tego umowa o prace i sporo innych benefitow. co dla mnie bylo najwazniejsze pracujesz z ludzmi, mam dobry dojazd nie martwisz sie o prace, uklady, gierki chociaz kasa moglaby byc lepsza...
Interesuje mnie praca kierownika restauracji Pizza Hutw Warszawie, dobra fucha?
Jak w każdej tego typu firmie pracy jest dużo. AmRest nie jest małą firmą, musi trzymać wysokie standardy ponieważ w przeciwnym razie już by ich nie było. Myślę, że praca w takich restauracjach jest głównie dla młodych, prężnych ludzi. Dla śpiochów nie polecam.
AmRest ma obecnie w Polsce niespełna 400 restauracji. Spółka rozwija również działalność w Europie Zachodniej, Rosji oraz Chinach. Cieszę się z pracy w firmie.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Amrest Holdings Se?
Zobacz opinie na temat firmy Amrest Holdings Se tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 64.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Amrest Holdings Se?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 44, z czego 3 to opinie pozytywne, 25 to opinie negatywne, a 16 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Amrest Holdings Se?
Kandydaci do pracy w Amrest Holdings Se napisali 6 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.