Ten bałagan dalej funkcjonuje ? Hahah jejku ile jeszcze naiwnych dziewczyn się znajdzie? Co chwila ogłoszenia na jednej grup z fb że szukają pracowników, tylko że dokładnego adresu sklepu nie podają, pewnie dlatego że nie chce się wystawiać na publiczny lincz. Ale dobrze ze jakas nadgorliwa się znalazła, wycyckaja ją i pyk pieniążki na remoncik, albo coś w podobie. Zauważyłam że managerowie cuuudowni dalej nie potrafią się ogarnąć i ściągają ludzi na siłę w dniu wolnym szczególnie Pani K. że swoim firmowym hasłem " musisz bo nie ma kto " a ona w domku zadowolona z siebie bo skończyła pracy o 16 i (usunięte przez administratora) kolejne dziewczyny. Powodzenia powodzenia trzymajcie się za portfele bo pewnie niebawem przyjadą kruche dni :)
Nie rozumiem czemu od razu nie podadzą lokalizacji? Aż tak złą reputację ma ten sklep w regionie?
często jestem klientka na bronka co za porażka dość że dziewczyna nie zna asortymentu to strasznie jest niemiła ludzie z osiedla się przenoszą do konkurencji
była fajna dziewczyna, ogarnięta, miła, ale miała za dużo na głowie i mało zarabiała więc poszła tam gdzie jest lepiej tak jak wszystkie poprzednie a teraz jest masakra z obsługą
Brak ludzi na połowie sklepów i do tego jeszcze takie zachowanie...coraz lepiej. Pracuje tam, ale na Bronka byłam może z 2 razy. Teraz słyszałam że odeszła kierowniczka i wcześniej pracownica. I w ogóle są zmiany tych osób. Co chwila ktoś nowy. Ostatnio był wpis że na Bronka masakra. Aż z centrum się tam przejade i zobaczę.
a dziewczyna w czarnych prostych włosach pracuje bez umowy jest na macierzyńskim a na paroganie piszę magda więc chyba tak ma na imie
Niestety taka prawda...A szkoda tych dziewczyn. Proponuję im naprawdę, żeby poszły do żabki. Tam chociaż mają więcej placone. I nigdy nie słyszałam żeby ktoś komuś z pensji zabrał lub z inwentaryzacji były takie braki i musiał ktoś oddawać.
Jak na paragonów jest tak, to pewnie tak ma na imię. Jeżeli mówimy o tej samej dziewczynie to napewno. Chyba że ktoś przyszedł nowy ostatnio podobny i pracuje na jej kasetce to nie wiem kto. Jestem na innym sklepie. Ale to pewnie ta Magda. Ale do niej nie ma co. Fajna, uczciwa i zna się ;)
Chodzi ci o to że brakowało towaru i dlatego potrącili z pensji ekspedientek? To jest legalne nawet jak to nie ich wina? Przecież za towar odpowiada właściciel sklepu, co nie?
Dokładnie, za towar odpowiada właściciel sklepu. To dlaczego zabierają z pensji? Tym bardziej że nawet na umowie nie ma czegoś takiego. Jeżeli nie było zgody na coś takiego to nie mają prawa zabrać. A co robią, zabierają. Jezeli nie maja prawa zabrac to czemu tak jest? Za brak w kasetkach to samo. A potrafią w ciągu tygodnia 2/3 osoby na kasetce stać. Ale osoba której ta kasetka jest to musi oddawać.
kiedy wydaje resztę brakuje albo 10 zł albo 20 albo 50 i głupa pali ze zapomniała z ilu wydawała w tygodniu cztery razy miałem taki przypadek
To super zatrudniają osoby haha
Kurde, jak to możliwe żeby pomylić się tyle razy? Od razu wiadomo że robi to specjalnie!!! Może znajoma Kaski i Mariusza haha coraz gorzej w tym kapselkach.
no a jak wy to sobie wyobrażacie??? dziewczyny nie sprawdzą dostawy(bo im się nie chce) i brakuje towaru, nie wiem np.karton żubrówki. I co właściciel za to odpowiada? dziewczyny biorą papierosy zapominają nabić na kasę, za to odpowiada właściciel??? Ludzie ogarnijcie się. Za towar na sklepie odpowiada pracownik!!! Połowa sklepów by się zamknęła jakby pracownik nie miał żadnej odpowiedzialności. Bo trochę się naoglądałam i wiem jak dziewczyny kręcą. 50% uważa się za święte krowy, uważają że ich praca kończy się na podaniu towaru
NIE POLECAM PRACY W KAPSELKU NA LIMANOWKSIEGO 27 OKRADAJA Z KASETEK A KAZDA MA KLUCZ ZE PRACOWNICY MUSZA ODDAWAC PIENIADZE JAK JEST Duży minus Szefostwo ochydne Pewnie sami zabierają kasę a potem zwalniają NIE POLECAM UWAZJACIE NA TEN SKLEP
Dziwne, pracuje w tej firmie już trochę i takiej sytuacji nigdy nie miałam. Jeżeli masz minus w kasetce to albo źle wydałaś(logiczne że musisz zapłacić za swoją pomyłkę) albo masz (usunięte przez administratora)na zmianie, lub jak widać na nagraniu sama wyciągasz pieniądze z kasetki i bezczelnie kłamiesz. Osobiście założyła bym Ci sprawę o pomówienie.
Czytam ten wpis i aż mnie trzęsie na te oszczerstwa pod adresem szefostwa!!!! Jestem pracownicą nie pierwszy rok i z Managerami bywa różnie ale oskarżać ich o wyjmowanie pieniędzy z kasetek to już jest bezczelność!!! Co do dużego braku pieniędzy na Limanowskiego 27 to nagranie z kamer rozwiewa wszelkie wątpliwości jak powstał. Pracownica w pięknym stylu wyciągnęła pieniądze z własnej kasetki myśląc że nie widać a tu......niespodzianka !!!!! Rzucanie oszczerstw powinno być podparte dowodami. Ja na miejscu Managerów oskarżyła bym o zniesławienie
Kaśka wstyd zabierać pracownikom ciężko zarobione pieniądze z pensji i dla siebie brać. Z tych pieniędzy wyremontowała sobie całe mieszkanie i kupiła nowe meble.
Oni naprawdę są chorzy!! Jak w biały dzień można ludzi okradać. Mi się jeszcze nie zdarzyło to. Ale bardzo często to słyszę.
Skoro tylko słyszysz bo tobie to się nie zdarzyło, to może warto pomyśleć, że coś jest nie hallo. Skoro pracujesz to aż tak źle nie jest
Myślę, że jak najbardziej pozytywnie. Szybko, sprawnie i na temat. Na początku dostajesz jasno do zrozumienia co i jak masz robić ale również masz informacje na temat wszystkich pozytywów płynących z tej pracy. Może i jakoś nie zbyt wygórowane stanowisko ale ja jestem zadowolona i polecam
Jakiś specjalnych zaskoczeń nie było :) Ogólnie sympatycznie
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Młodszy Telefoniczny Doradca Klienta
Kinga z Kapselka Broniewskiego ciagle zapina wydawać reszty
jak zwykle wypłata była i kłótnie o zabierane z pensji pieniądze. Jak ta firma nie boi się konsekwenji? Dziewczyny zróbcie z tym co trzeba! Dajcie im wreszcie nauczkę!
I co, jeszcze nie nauczyli się że nie zabiera się? No to w takim razie osoby pracujące tam na to pozwalają. I co dalej było? Oddali? Czy nie? Śmieszne to jest. Masakra. Dziewczyny są oferty pracy lepsze. Uciekajcie zanim znowu czegoś nie zrobią.
Nie polecam pracy w tym sklepie. Śmieszne i żałosne jest to co robią menadżerowie. Powinni się nimi zająć odpowiednie osoby. Szkoda tych dziewczyn co tam pracują. Jestem stałym klientem w jednym ze sklepów. I rozmawiałam z kasjerkami. I żadna nie powiedziała nic dobrego na nich. A ile osób odeszło. Masakra
to racja ja pracowałam ponad 2 lata zrobili mnie kierowniczka za marne pieniądze wykorzystywali bywało ze w ciągu miesiąca nie miałam dnia wolnego i jeszcze pretensje ze nie mogłam zostać 18 godzin w pracy teraz poszłam do pracy z różnica 3 zł na godzinę zarabiam więcej pracuje od poniedziałku do soboty wieczory wszystkie wolne I niedziele spędzam z rodziną a w soboty pracuje krócej więcej zarabiam i nie odwalam roboty za managerów DZIEWCZYNY JA SIĘ ODWAŻYŁAM I MAM LEPIEJ TO WASZ WYBÓR
a i nikt nie zabiera mi pieniędzy z pensji jak to kapselek słynie (usunięte przez administratora) ze stanami, twierdzą że braki są a to jest fałsz, i ucinają z godzin POPROSTU (usunięte przez administratora)
Dokładnie jest tak jak mówisz. Pracowałam w Kapselku jakoś pół roku. I zmarnowalam czas. Gdzie indziej byłoby lepiej. Ale wtedy szukałam czegoś na szybko i żałuję. Nie pracowałam 18 godzin jak Ty. Nie zdarzyło się ale słyszałam o tym. Nigdy bym się nie zgodziła. Nie patrzyłabym na konsekwencje, zamknęła bym sklep i tyle. Bo nie my jesteśmy od szukania zastępstwa bo nie ma kogoś. Nic dziwnego jak takie pieniądze są. Ja akurat kierowniczka nie byłam, ale widzialam co robią kierowniczki sklepów. I tak naprawdę za takie pieniądze to śmieszne. Również poszłam do innej pracy i mam o 5 zlotych więcej. Praca 6-22, weekendy wolne (1 sobota pracująca w miesiącu-dzień do odbioru). I szefostwo normalne. Nikt nie narzeka. Naprawdę dziewczyny proponuje cv wysłać nawet do biedronki. Bo tutaj za robotę nie opłaca się nic. Nawet proponuje na magazyn iść za lepsze pieniądze. I tam Was nikt nie okradnie, czy to zlecenie czy umowa o pracę. Tym bardziej umowa zlecenie bo to każdy umie wyliczyć. Przynajmniej powinien. Bo wypłaty w Kapselku z 5 czy 6 miesięcy zgodzaly mi się tylko 2 razy.
Niestety tak jest. Ale trafia wreszcie na kogoś kto patyczkowac się nie będzie. I załatwi to tak jak powinno być. Zresztą już natrafili. Bo ja jestem w trakcie załatwiania spraw z nimi. Bo mnie na 500 zlotych (usunięte przez administratora). (usunięte przez administratora)
Gorzej niż w niemieckich obozach. Jeszcze trochę i uciekam od tych pseudo menadżerów.
Szkoda że moje wpisy zostały usunięte. Napisało się prawdę i już, zostało usunięte. Boicie się prawdy to usuwacie. Hahaha
Pani Kasia gdy ma zły humor wyżywa się na innych. Jest niekompetentna osoba. Pani Kasiu by być menadżerem trzeba mieć ku temu predyspozycje ,których pani nie ma. Rządzić ludźmi też trzeba umieć ,a pani ewidentnie tej umiejętności nie posiada. Polecam zmienić zawód ;)
Nikt z menadżerów nie potrafi tego. Mam wrażenie że na sklepach bysmy lepiej sobie by poradzili bez nich. Bo z nimi tylko zamieszanie. Tak jak ostatni czas. Aż nie chce iść dzisiaj tam do pracy
(usunięte przez administratora)
Preferowany to jest brak umowy
Ja miałam umowę o pracę.... Wiem, że jak zaczęła się pandemia to dawali zleceniowki... Ale nie zgadzali się na pracę bez umowy nawet jak ktoś chciał.... :/
Umowa o pracę lub zlecenie owszem. Ale bez umowy też pracowali. Tak jak Pani Agnieszka na Bronka. I nikt nic nie wie poza kapselkiem.
Bo by mieli problemy jakby ktoś się dowiedział że pracuje ktoś bez umowy. Mi dali umowę po 3 tygodniach dopiero, bo powiedzieli że jak będę szła sobie po wypłatę to dostanę z tym dniem.
A mi dali odrazu... A pracowalam niecałe 2 lata.... I wtedy napewno nie można było bez umowy .. bo ja chciałam poprostu zrezygnować z umowy.... A pracować dalej
Wiecie, czy KAPSELEK SKLEPY MONOPOLOWE udostępnia laptop i telefon do pracy zdalnej?
wczoraj był dzień wypłat jedna awantura o bezpodstawne odliczanie za kasetkę nie wiadomo która zrobiła minus odjęli wszystkim. A minusa pewnie nie bylo. Druga sytuacja dziewczyna zrezygnowała i ostatni miesiąc pracowała zmienili jej stawkę godzinową na mniejszą. Trzecia sytuacja na to wszystko dziewczyna z kolejki odzywa się że też miesiąc temu odliczyli im duża kwotę miesiąc temu. Złodziejska firma. Kase biorą menadżerowie M,M i K
Jeszcze im mało i tak!! Nie mówiąc że biorą sobie z półki i nie płacą ani nie ściągają ze stanu. A później braki są. Widziałam nieraz.
Witam, jak wygląda kwestia inwentaryzacji w Kapselku? Czy wykonują ja pracownicy w godzinach pracy? Czy ludzie wynajęci do inwentaryzacji?
Wykonują ja pracownicy po zamknięciu sklepu czyli po północy i często do rana bo na sklepach zazwyczaj takie cyrki wychodzą, że ciężko się doliczyć.(usunięte przez administratora) Liczenie jest płacone normalnie, chociaż tyle. A potem rano się dostaje telefon, że nie ma kto przyjść na zmianę do sklepu bo wiecznie ciągle ktoś, coś nawala. Niestety "szefostwo" średnio interesuje, że pracownik liczył do rana, sklep ma być otwarty i koniec....
Pracuje ponad rok i jakoś nie chce mi się wierzyć, że aż tak szefostwo ma nas gdzieś.... Proponuję otworzyć swój sklep, poprowadzić go z 3 lata i wrócić do pracy do kogoś....
Siedzisz od 15 do 24 następnie do 7 a czasem jeszcze znowu do 15. Nie licz na stawkę nocna i na to że nie zabiorą ci kasy z inwentury. Jeden sklep a dwie dziewczyny wyszły bez pensji a trzecia wyszła z połową hahaha śmiech na sali że niby towaru na kilka tysięcy brakło nagle. Ale przecież na pracownikach najlepiej się zarabia, pozdrawiam i nie polecam dawać z siebie więcej i robić więcej bo i tak nic z tego nie dostaniesz.
Też pracowałam około roku, rób zamówienia, pilnuj dziewczyn ze sklepu, jak coś odwalily to ja opiernicz dostawałam, w dzień wolny jak mi dziewczyna że sklepu nawalila kazali mi przyjść gdzie informowała że nie mogę z powodu ważnych spraw to usłyszałam skończ pier**lic głupoty, praca po 18 h na każdym kapselku, dawanie z siebie 1000 % a i tak dostaniesz kopa na odejściu ???? i jeszcze zaproponują dyscyplinarne bo to oni zwalniają a nie odchodzi się samemu, pozdrawiam menadżerów ????
Biedna Akeksandro. Z tego co wiadomo to pracowałeś ledwie pół roku, nie rok. Takie małe sprostowanie. Czego się spodziewałaś po przejęciu kierownictwa przez przypadek? Brak odpowiedniego wyszkolenia na tym stanowisku robi głównie swoje. Brak współpracy z koleżankami ze sklepu robi też swoje. Tylko współczuć, że trafiłaś na złodziejki, tak bywa. No i święta też nie byłaś... Pozwalanie sobie wejść na głowę i robienie co się chce zawsze wychodzi bokiem. Z tym tekstem "skończ pier..." to polecam lepiej skończyć koloryzować. Można wiele zarzucić tej firmie, ale nie takie bajki. Zgłoś w końcu swoją sytuację do odpowiednich służb, a nie żalisz się na forum. Pozdrawiam.
Nigdy nie usłyszałam w swoją stronę takich tekstów... Aż jestem w szoku.... Nigdy nikt do mnie się w ten sposób nie odezwał... Ja jestem zadowolona!! Z pensji mi nie zabierają ani grosza...
Inaczej bym tego nie napisała! Idąc tam nie oszukiwalam nikog, że mam dziecko i dla mnie grafik rzecz święta no wymienialismy się z partnerem opieka... Po czym wychodziły kwiatki bo w dniu wolnym musiałam albo zaiwaniac z kluczami na Piotrkowska albo były smsy nie treści " czy możesz" były one treści " musisz bo ja nie mam kogo wstawić" hah. Po dwóch dniach wolnego wracam a na stanie kasetki - 300/500 a nawet 1200 zł, no jak? Skoro podobno każda ma swoją a kto chciał i kiedy to sobie rozmiebial pieniądze? Nie mam pojęcia czy przyjmując mnie była jakaś inwentaryzacja ale po tym, jak nie przedluzyly mi umowy bo zaczęłam zwyczajnie być nie wygodna ciągle odmawiając po inwentaryzacji wyszły braki na ponad 3 tysiące... Mnie zabrali 400 zł a dziewczynom nawet po 700... Z jakiej racji? Poza tym żadna nawet nie miała wglądu w papiery czy naprawdę tak było. Jeden wielki (usunięte przez administratora) na kółkach i tyle, szukają wola roboczego, który by zapierdzielal sam w weekendy i to jeszcze jak ja na piotrkowskiej gdzie jakby mogli oknami by bydło wchodziło. Niejednokrotnie sąsiadka albo mój facet przychodził po mnie bo nie byłam w stanie zamknąć sklepu, a gdy już wybijala godzina zamknięcia miałam grozone i wielka obraża dlaczego ja już nie wpuszczam nikogo...
Jeszcze . Wszystko co dobre szybko się kończy . Też dostałam super pierwszą pensję . pracowałam w weekendy po inwencie dostałam 120 zł
Nie wiem co napisałaś bo usunięte kraść to nieźle . Współczuję
Napisz jeszcze raz tylko tak żeby cię nie usunęli bo ciekawi mnie ten wątek Pani Oli
Nie polecam. Najgorszy sklep w jakim pracowałam. (usunięte przez administratora) zawsze coś brakuje w kasie. Nigdy nie była zliczana przy mnie. Wielkie panie kierowniczki uważają się za bóg wie kogo tam. (usunięte przez administratora) brak szacunku do drugiego człowieka. Inspekcja pracy pewnie opłacona bo tyle osób zgłasza i nic z tym nie robią. Brak słów :/
Coś brakuje Ci w kasie bo źle wydałaś. Kasetka jest twoja, po zmianie ja zamykasz, kluczyk zabierasz ze sobą. Dziwne ze była zliczona bez Ciebie. Moja jest zliczana zawsze przy mnie. Uważają się za kierowników. Oni odpowiadają przed prezesem, z brakiem szacunku się NIGDY nie spotkałam, wręcz przeciwnie.
Kasetka potrafią zliczyć bez Ciebie. Mają kluczyk do niej. Kiedyś przyszłam do pracy, i była karta, że wyliczona.
Czym w KAPSELEK SKLEPY MONOPOLOWE zachęcają przyszłych pracowników? Jakie mają dodatki?
menadżerowie Kaska, Monika i Mariusz zabierają z różnych powodów z wypłat pieniądze bo za to mają premie dla siebie. Wypatruja możliwości różnych mowia ze niby pieniądze z kasetek giną albo (usunięte przez administratora) na płatnościach za godzinę albo wpisują fałszywe faktury, które później anulują ze stanu.
Nic nie potrafią zrobić. Widzę w ciągu niedalekiego okresu czasu tyle negatywnych opinii ale prawdziwe. Jestem była pracownica. A często robię w Kapselku zakupy. I co chwila nowe osoby. Od roku nic się nie zmieniło. Hahaha problem tylko do Kaski i Mariusza z menadżerów. Nic nie potrafią.
żałosne to jest to że menadżerowie zabierają ciężko zarobione pieniądze i biorą dla siebie.
Wszystkie dziewczyny, które zostały (usunięte przez administratora) bezpodstawnie, proszę o odpowiedz na moja opinie, zostałam oszukana, ale niestety ja tego tak nie zostawię, spotkamy się w sądzie, wraz z adwokatem mam już grube dowody na ta firmę, na oszustwa P.Mariusz jak i Pani Katarzyny, wymigiwanie się od czegoś co jest obowiązkiem jest totalnym skandalem, dziewczyny razem możemy więcej!
Czy z nowym rokiem podwyższacie państwo najniższa krajowa kiedy wzrasta czy mydlicie oczy pracownikomdalej podwyzszka od obrotu na danym sklepie ? Nie polecam pracy w tym gownie dziewczyny są robione na pieniądze
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w KAPSELEK SKLEPY MONOPOLOWE?
Zobacz opinie na temat firmy KAPSELEK SKLEPY MONOPOLOWE tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 27.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w KAPSELEK SKLEPY MONOPOLOWE?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 25, z czego 0 to opinie pozytywne, 16 to opinie negatywne, a 9 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy KAPSELEK SKLEPY MONOPOLOWE?
Kandydaci do pracy w KAPSELEK SKLEPY MONOPOLOWE napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
