Zacznijmy od tego, że posiadam dwu letnie doświadczenie w pracy biurowej. Z doświadczenia wiem, że biuro-biurze nie równe i w każdej firmie trzeba się wdrożyć w obowiązki i funkcjonowanie firmy. Tutaj jednak nie było mi dane, ponieważ nikt się mną nie interesował, nikt nie miał dla mnie czasu. Mimo tego z pełną wyrozumiałością próbowałam dociec sama na podstawie obserwacji jaką mają organizacje, w jaki sposób porozumiewają się z klientem, w jaki sposób przebiega produkcja. Kiedy widziałam, że któraś z Pań ma chwilę czasu zadawałam pytania czy aby dobrze napewno rozumiem przebieg procedur czy sytuacji. Jednak odpowiedzi były bardzo uogólnione. W domu za pomocą internetu uczyłam się technik które stosują w firmie żeby wzbogacić swoją wiedzę na temat produktów. Naprawdę starałam się samodzielnie szkolić, bo jak wspomniałam nikt nie miał dla mnie czasu! Byłam ,,zatrudniona,, do obsługi klienta jednak nikt do takiej obsługi mnie nie dopuścił. Jestem w stanie to zrozumieć, bo byłam osobą która się szkoli, jednak w żadnym przypadku nie było ze mną konwersacji ,,jak byś to załatwiła,, ,,co byś napisała,, ,,jakie masz rozwiązanie,,.... Nic! Gdyby nie moje dociekanie nie wiedziałabym nic! W owej firmie są pewne kody które się wprowadza oraz archiwizacja dokumentów. Zarzucono mi, że źle segreguje dokumenty mimo, że w ostatnim dniu sama zwróciłam na to uwagę, że jest źle a wiem, że to nie moja wina chociażby dlatego, że dokumenty były spięte a ja zawsze rozdzielam. Powstały bałagan w dokumentacji był spowodowany zapewne tym, że jest tak ogromny przemiał ludzi którzy pracują ,,na chwilę,, Zapalił mi się alarm szkoliła (szkoliła to dużo powiedziane) mnie dziewczyna która pracuje aż dwa miesiące i generalnie większość pracowników pracuje miesiąc, dwa. Jednak starałam się nie oceniać firmy Zarzucono mi również, że źle wprowadzam kody. Owszem, zdarzyło się, że się myliłam zwłaszcza, że wprowadzałam je tylko dwa razy na 7dni mojej pracy a ogromny trud polegał na skomplikowanych nazwach pisanych na odwal się, jednak jestem osobą która sprawdza się dwa razy i przed wprowadzeniem upewniłam się czy dobrze rozumiem a po wprowadzeniu upewniłam się czy aby napewno dobrze wpisywałam i korygowałam błędy. Oczywiście tego drugiego już nikt nie widział i nikogo nie zastanowiło dlaczego finalnie kody są dobrze wpisane :) Czemu zostałam zwolniona? Na podstawie opinii dziewczyny która pracuje tam aż miesiąc. Zwolniona zostałam na podwórku, nie w biurze jak człowiek. Powodem zwolnienia hmm jestem fajna osoba ale nie daje im wsparcia, jak brakło podczas dyskusji argumentów to kolejnym był, że się mylę ????
Nie polecam, zostałem zwolniony bez podania dobrego powodu, po prostu
Po jakim czasie można dostać umowę na stałe w KNK?
Ok miesiąc temu zostałam zatrudniona w tej firmie na stanowisko doradca klienta. Wszystko zapowiadało się jak najbardziej w porządku, byłam przeszkalana do swojego stanowiska, pokazywano mi co i jak, chociaż i tak o wiele rzeczy musiałam dopytywać się sama. Pewnego cudownego dnia, ni stąd ni z owąd, po 5 dniach pracy, Pani kierownik, powiedziała mi, że mam 2 dni wolnego bo muszą sobie wszystko "przeorganizować". Na koniec dnia, dodała, żebym jeszcze dzień przed przyjściem zadzwoniła. To już wydawało mi się dosyć dziwne, no ale, lecimy dalej. Dzień przed tym jak miałam przyjść, zadzwoniłam zgodnie z umową, lecz owa Pani kierownik nie odebrała (ona mało kiedy obiera swoje telefony tylko przekazuje je innym pracownikom), po godzinie napisała TYLKO sms, z treścią, że wszystko KADRY napisały w mailu, więc sprawdziłam maila, a tam wiadomość, ze dziękują za współpracę. Dodam tylko, że tego maila pisała właśnie Pani kierownik a nie żadne kadry. ŻENADA, brak honoru, odwagi, godności i chamstwo w zachowaniu oraz w powiedzeniu pracownikowi o jego zwolnieniu. Dodatkowo ZERO wytłumaczenia skąd taka decyzja i zwolnienie z dnia na dzień. Z tego co się dowiedziałam, to rotacja w tej firmie jest niewiarygodnie szybka. Najdłużej dziewczyna na tym stanowisku pracuje pół roku.
To ja się wypowiem w imieniu żony. Ocena negatywna i reszta złych opinii tutaj w cale nie bez powodu. Żona była na dniu próbnym i "szefostwo" powiedziało,że jest na tak i umówili się na start konkretnego dnia. Miała startować w poniedziałek,więc w piątek zadzwoniła w celu ustalenia konkretnej godziny przyjścia. Za pierwszym telefonem powiedzieli, że oddzwonią. Cisza prawie do godz. 16, więc zadzwoniła żona jeszcze raz. Tym razem odpowiedzieli jej żeby kontaktowała się przez OLX. Jakby nie mogli porozmawiać przez telefon jak człowiek. Napisała oczywiście na OLX ale bez odzewu tego dnia. W sobotę rano łaskawie się odezwali z informacją, że niestety nie aktualne bo już kogoś mają na to stanowisko. Ręce opadły. Jak można się z kimś umawiać konkretnie a później zlewać i napisać, że nie aktualne. Żona specjalnie zrezygnowała z pracy na poczet tej. I co? Została na lodzie. Z dnia próbnego jedyne co wywnioskowała to, to że opinie tutaj nie kłamią. Szefy maja gdzieś pracowników z Ukrainy i w ogóle ich nie szanują. Jak widać nie tylko obcokrajowców maja głęboko w poważaniu. (usunięte przez administratora)
Zacznijmy od tego, że posiadam dwu letnie doświadczenie w pracy biurowej. Z doświadczenia wiem, że biuro-biurze nie równe i w każdej firmie trzeba się wdrożyć w obowiązki i funkcjonowanie firmy. Tutaj jednak nie było mi dane, ponieważ nikt się mną nie interesował, nikt nie miał dla mnie czasu. Mimo tego z pełną wyrozumiałością próbowałam dociec sama na podstawie obserwacji jaką mają organizacje, w jaki sposób porozumiewają się z klientem, w jaki sposób przebiega produkcja. Kiedy widziałam, że któraś z Pań ma chwilę czasu zadawałam pytania czy aby dobrze napewno rozumiem przebieg procedur czy sytuacji. Jednak odpowiedzi były bardzo uogólnione. W domu za pomocą internetu uczyłam się technik które stosują w firmie żeby wzbogacić swoją wiedzę na temat produktów. Naprawdę starałam się samodzielnie szkolić, bo jak wspomniałam nikt nie miał dla mnie czasu! Byłam ,,zatrudniona,, do obsługi klienta jednak nikt do takiej obsługi mnie nie dopuścił. Jestem w stanie to zrozumieć, bo byłam osobą która się szkoli, jednak w żadnym przypadku nie było ze mną konwersacji ,,jak byś to załatwiła,, ,,co byś napisała,, ,,jakie masz rozwiązanie,,.... Nic! Gdyby nie moje dociekanie nie wiedziałabym nic! W owej firmie są pewne kody które się wprowadza oraz archiwizacja dokumentów. Zarzucono mi, że źle segreguje dokumenty mimo, że w ostatnim dniu sama zwróciłam na to uwagę, że jest źle a wiem, że to nie moja wina chociażby dlatego, że dokumenty były spięte a ja zawsze rozdzielam. Powstały bałagan w dokumentacji był spowodowany zapewne tym, że jest tak ogromny przemiał ludzi którzy pracują ,,na chwilę,, Zapalił mi się alarm szkoliła (szkoliła to dużo powiedziane) mnie dziewczyna która pracuje aż dwa miesiące i generalnie większość pracowników pracuje miesiąc, dwa. Jednak starałam się nie oceniać firmy Zarzucono mi również, że źle wprowadzam kody. Owszem, zdarzyło się, że się myliłam zwłaszcza, że wprowadzałam je tylko dwa razy na 7dni mojej pracy a ogromny trud polegał na skomplikowanych nazwach pisanych na odwal się, jednak jestem osobą która sprawdza się dwa razy i przed wprowadzeniem upewniłam się czy dobrze rozumiem a po wprowadzeniu upewniłam się czy aby napewno dobrze wpisywałam i korygowałam błędy. Oczywiście tego drugiego już nikt nie widział i nikogo nie zastanowiło dlaczego finalnie kody są dobrze wpisane :) Czemu zostałam zwolniona? Na podstawie opinii dziewczyny która pracuje tam aż miesiąc. Zwolniona zostałam na podwórku, nie w biurze jak człowiek. Powodem zwolnienia hmm jestem fajna osoba ale nie daje im wsparcia, jak brakło podczas dyskusji argumentów to kolejnym był, że się mylę ????
Nie polecam, zostałem zwolniony bez podania dobrego powodu, po prostu
Czy w firmie KNK są regularne szkolenia pracownicze?
Firma dobrze jest oceniana, rozwijająca się i dzięki temu pracownicy mają fajną atmosferę w pracy, polecam.
Firma jest źle oceniania, wszyscy pracownicy widzą co się tam dzieje. wypisywanie takich rzeczy jest po prostu nie w porządku po względem przyszłych pracowników. Pakują się oni w coś, czego nigdy nie widzieli na oczy. Toksyczna atmosfera panująca wszędzie.
zakładam, że "@Lena" jest fejkiem. Nie jestem w stanie uwierzyć, że ktoś może mówić coś pozytywnego o tej firmie
Firma dzieli się na część produkcyjną i biurową. Na produkcji pracuje bardzo dużo ludzi z Ukrainy. Nie są oni dobrze traktowani. W biurze atmosfera jest naprawdę tragiczna. Pracownicy nazwajem się obgadują, robi to również szefostwo, które nie do końca radzi sobie z rozporządzaniem pracownikami. Podobała mi się idea firmy, jednak swoim zachowaniem nikt nie oddawał tej idei. Ona istnieje jedynie w internecie. Jak na osobę w biurze i tak pracowałam dość długo - widziałam jak inne dziewczyny przychodziły i odchodziły lub zostawały zwalniane, często bez konkretnego powodu. Nie przechodziły odpowiedniego szkolenia, nikt nie pomagał im w pracy, ja również zostałam rzucona na bardzo głęboką wodę. Dużo napłakałam się przez tę firmę i nabawiłam problemów. Żałuję, że nie zostałam zwolniona po miesiącu, bo im krócej w tym miejscu, tym lepiej. Szkoda mi wszystkich młodych ludzi, którzy nabierają się na piękne uśmiechy na rozmowie kwalifikacyjnei i w ogóle marnują czas, żeby tu przyjść. Klienci też nie są dobrze traktowani, bardzo dziwię się, że często zostają w dłuższej współpracy z firmą. Bardzo źle wspominam pracę w tym miejscu. Dziwię się, że nikogo z biura nie gryzą żadne wyrzuty sumienia z powodu tych wszystkich ludzi, których źle traktowali i krytykowali, a wręcz naśmiewali się. Mi było źle nawet słuchać tego.
No jeśli faktycznie panowała tam taka atmosfera podczas tego gdy tam byłaś to trudno się dziwić, że masz negatywne odczucia. Widać, że raczej mają określony profil pracownika jeśli chodzi o charakter i pewnie stąd tyle niezadowolonych osób... Zaciekawił mnie jedna temat tych klientów, bo piszesz, że są źle traktowani a mimo to korzystają z firmy. To jaki dokładnie jest ten stosunek?
@Iwona takie warunki i atmosfera nadal tam panują. Nigdy w życiu nie trafiło mi się być tak źle traktowaną. Jestem bardzo elastyczna i zawsze odnajduję się w miejscu pracy. W KNK również miałam koleżanki, ale były to albo źle traktowane pracownice z Ukrainy albo udręczone dziewczyny z biura, które krótko pracowały. Nie chodzi o "określony profil pracownika" tylko o brak wyrozumiałości i niechęć do udzielenia pomocy. Klienci są źle traktowani, bo często karmi się ich półprawdami i nie dotrzymuje się terminów. W produkcji wychodzą błędy i finalnie kolekcja wygląda nieco inaczej, ale jest już za późno. ;) Jest dużo stałych klientów od lat, zakładam, że mają niższe stawki.
A ja powiem tak : dobre opinie wystawia tylko pracownik, który ma to narzucone przez szefostwo albo samo szefostwo :) Jeżeli ktoś nie wierzy, zapraszam na rozmowę kwalifikacyjną i wszystkie wątpliwości będą rozwiane. Nie polecam pracy, zero rozwoju, wymagań za najniższą krajową tyle, że nie ma w co ręce włożyć. Śmieszna stawka za wymaganą pracę w weekendy na produkcji. Omijać szerokim łukiem. I racja - firma próbuje utrzymać dobry wizerunek tylko w internecie. Nie dostaniesz tam żadnego socjalu! Poza kartą Multisport. Ani ubezpieczenia grupowego, ani opieki medycznej, ani chociażby kilka groszy na święta bądź paczki z głupią czekoladą. Na umowie najniższa krajowa, a wymagania z kosmosu. Dlatego jeżeli ktoś pisze pozytywne opinie na temat pracy w firmie, która dosłownie nic Ci nie da, poza nerwami to musi być coś na rzeczy :) ps. Pisząc na każdą opinie w tak pretensjonalny sposób i po prostu obrażając ludzi, nie sprawdzicie , że ludzie będą uważali, że jednak ta praca jest wspaniała. Zastanowcie się, bo jesteście dorosłymi ludźmi a atakowanie każdego negatywnego komentarza tylko pogarsza sprawę, bo żaden człowiek który myśli racjonalnie nie odbierze tego w sposób pozytywny. (Chociaż chyba taki wasz cel... Przyjmować do pracy tylko ludzi, którymi łatwo się manipuluje i za nic będą pracować )
A gdzie tu ktoś atakuje każdy negatywny komentarz, bo jakoś tego nie widzę? I też nie jestem pewna ale czy Ty kierujesz tę wypowiedź do mnie jako do firmy? Bo jeśli tak to w błędzie jesteś, tak tylko prostuję. ;p
Nie ma co się spinać. Nieważne czy jesteś czy byłaś pracownikiem firmy, czy po prostu ją znasz. Ważne jest tylko, że jeśli planowałaś tam aplikować to lepiej tego nie rób, zmarnujesz czas i zdrowie psychiczne. Nie jest to żart, moje ucierpiało znacznie.
Czy KNK zapewnia kartę multisportu?
Firma sklada sie z biura I produkcji nadzorowana przez biuro mieszczace sie obok. W biurze straszna atmosfera, wszyscy nawzajem sie obgaduja I krytykuja prace innych, lecz oczywiscie w twarz nic nie powiedzą chociazby mialo to usprawnic prace i wplynac na rozwoj firmy. Bardzo podobała mi sie idea tej spółki, dlatego to ignorowalam i wykonywałam po prostu swoja prace, na poczatku z usmiechem na twarzy lecz nigdy nie zostal on odwzajemnionego... wrecz przeciwnie. Wszelkie uwagi odnosnie pracy sa zwracane w bardzo nie przyjemny sposob. Tym rowniez sie nie przejmowałam, poniewaz do pracy przychodzę pracowac, natomiast I tak zostalam zwolniona przy pierwszej lepszej okazji w terminie zakończenia umowy zlecenia ktora miala trwac miesiąc. Nigdy nie zostalam zwolniona z żadnej pracy, wrecz przeciwnie - z upływem czasu moi poprzedni pracodawcy sami z siebie nagradzali mnie co raz wiekszym wynagrodzeniem. Niestety ze wzgledu na pandemie musialam znalezc prace w innej branzy.. Zdazylam sie dowiedziec od innych pracowników ze dziewczyna ktora pracowala na moim miejscu odeszła sama po nie calym miesiacu bo wszyscy byli chamscy, takze wcale by mnie nie zdziwilo gdyby specjalnie zatrudniali ludzi do biura na miesiąc po to aby nie placic wiecej niz ta najnizsza krajowa, od kolejnego miesiąca obiecywali oczywiscie wiecej. Napomkne jeszcze ze klientów rowniez traktuja z brakiem szacunku i sumienia, na prawdę nie warto przychodzić nawet na rozmowę kwalifikacyjna.
Jeśli nie masz pieniędzy i potrzebujesz na już to śmiało. Wymagania zerowe. Minimalna dostaniesz, ale nie licz na rozwój, awans, podwyżkę, miła atmosfera. Nawet za kawę musisz zapłacić albo przynieść swoją. Żal
Zaprosili mnie na rozmowę w sprawie pracy. Mogę wszytsko zrozumieć jest pandemia firmy mniej zarabiają itd... ale to co zaproponowała mi Pani z firmy ( która zupełnie się nie zna na rzeczy było żenujące ) nie dość że umowa zlecenie na początek może później umowa o pracę za najniższą krajową 2800 zł brutto ???? wymagają bardzo dobrej znajomości języków obcych i wykształcenia wyższego. Strata czau. Chcą płacić mniej niech dadzą szansę studentom albo wgl nie przyjmują do pracy. A tak between mała klitka (usunięte przez administratora) i bałagan wszędzie porozwalane materiały jak pracować w takim miejscu ? Daje -1 ! Dramat nie polecam ani usług ani pracy tej firmy. UWAGA OMIJAC ! I TEPIC TAKICH PRACODOWCOW LEPIEJ ZEBY WAS NIE BYLO
Polaków zatrudniają ale robią wszystko aby sam odszedł po jednym dniu pracy. Nie polecam tam pracować. (usunięte przez administratora)
Ale to Polaków w ogóle nie zatrudniają ?
Nie polecam tam pracować. Zatrudniają tylko Ukrainę. Gdy ktoś chcę wolne, Polak nie może a Ukraina zawsze. Koszmar a nie praca.
Firma KNK jest prężnie rozwijającą się pralnią i farbiarnią. Prowadzi stronę na facebooku https://www.facebook.com/knkkanaka/ na której znajduje się dużo informacji o firmie. Nie ma tam niestety żadnych informacji o rekrutacjach. Czy obecni pracownicy, którzy odwiedzają to forum i zostawiają opinie o firmie mogliby napisać, czy firma KNK potrzebuje nowych pracowników? Dzięki Waszym komentarzom osoby zainteresowane pracą będą wiedziały, jakie kwalifikacje należy mieć, żeby starać się o zatrudnienie.
knk-kanaka , to ta sama firma, co Farbpral Sp. z o.o., tylko pod inną nazwą (lub zmieniona firma tylko, że wszystko inne bez zmian). unikajcie hamstwa i buractwa jesli chcecie się dowiedzieć więcej, odnajdziecie pod linkiem https://www.gowork.pl/opinie_czytaj,462801 , gdyż tam jest już większość wyjaśnione. Moje sugestie dla KNK: ci ludzie się nie zmienią. szkoda sugestie nie pomogą. Co mógłby zrobić pracodawca aby poprawić atmosferę w firmie: jeśli jest właścicielem, to musiałby sprzedać firmę lub właściciel firmy musiałby go zastąpić człowiekiem nie pozbawionym kompetencji społecznych. tam prawdopodobnie jest 2 współwłaścicieli, nie ma szans na poprawę
Osoby które zamierzają tam pracować niech szybko zmienia plany, nie jest to firma godna polecenia, problemy z udokumentowaną płacą a i kasa bardzo średnia. Szefostwo nie dba o swoich pracowników , ma ich w głębokim poważaniu
Ciekawe dlaczego poprzednie opinie zostały usunięte hmmm Bark poszanowanie opiniotwórcy
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w KNK?
Zobacz opinie na temat firmy KNK tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 9.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w KNK?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 8, z czego 0 to opinie pozytywne, 8 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!