Widzę, ze pojawia się dużo pytań czy warto podjąć pracę w Mostostalu etc. Ja pracowalem dla Mostostal Warszawa jako inżynier budowy, wspierając dział jakości produkcji. Moja rada jest następująca - OMIJAĆ Z DALEKA. Podczas rozmów rekrutacyjnych zapewniano mnie wielokrotnie, ze praca w wymiarze 8h dziennie. Po przyjsciu na projekt okazalo sie, ze 10h +dyżury - (usunięte przez administratora) Ponadto pracując dowiedzialem się, ze chwile przed moim pojawieniem się tam, cała kadra musiala podpisac oświadczenie, że pracują 8h dziennie! Żeby później nie miec praw do roszczeń. Atmosfera pracy (w czasie rynku pracownika) - ludzie byli przestraszeni, chodzili na paluszkami, bali się odezwać. Jak planowane było wyjście firmowe, kierownik budowy wyznaczał osobę do dyżuru - byla to zawsze kolezanka. Systematyczne zwolnienia bez podania powodu, zazwyczaj po odwiedzinach dyrektora. Kadra niechętnie dzieli się wiedzą, bo każdy boi się o swoje stanowisko, na pytanie do osoby, ktora ma przyuczac czesto słyszy się pogardliwą odpowiedz " czy Ty w ogóle masz studia?" Obecnie pracuje 8h, mam uprawnienia, jestem INB i proszę młodych inżynierów, by nie dali się wyzyskiwac. Macie zbyt poważne wykształcenie, nielatwo zdobyte, by dac się w ten sposób traktowac. Nie pozwolcie, by ktos kto jest niewolnikiem kredytu i wysiedzial stanowisko przelozonego, badz ma dosc swojej pracy, delegacji etc przelewal na Was swoje frustracje czy pomiatał. Poziom wiedzy pracowników - niezbyt wysoki, bo kto ma perspektywę zwiewa. ODRADZAM!!!
Widzę tu dwa problemy: Problem nr 1: Często na budowie, a zwłaszcza w sezonie pracuje się dłużej niż 8h , często również pracuje się w sobotę . Ostateczna organizacja pracy na budowie zależy od KB i tego jak zespół jest zgrany między sobą . Więc jeśli dałeś sobie wcisnąć kit na rekrutacji przez HR , że będziesz pracował 8h I nie wkalkulawałeś sobie ryzyka w stawkę to wynika, że małe masz doświadczenie na budowie z pracodawcami. (Tu nie tylko MW dopuszcza się nadużyć w tej materii) Problem nr 2: Stawki w MW na tle innych firm, również mniejszych od MW są słabe , a firma nie płaci za nadgodziny co w połączeniu z ograniczeniami kadrowymi powoduje, ze pracownicy są wyciskani na maksa , a na rekrutacji obiecają Ci wszystko czego pragniesz usłyszeć (oczywiście oprócz dobrej kasy bo są przecież są inne "benefity" jak na przykład karta multisport czy praca w młodyn dynamicznym zespole). Podsumowując: Jeśli zależy Ci na tym, żeby robić 8h to budowa raczej nie jest dla Ciebie i raczej kiepski będzie z Ciebie inżynier jeśli traktujesz swoją pracę godzinowo a nie zadaniowo. Jeśli zależy Ci na tym , żeby się czegoś nauczyć , jesteś gotów na poświęcenia , masz już jakieś doświadczenie i widać pozytywne efekty Twojej pracy na budowie to znajdą się lepsze firmy od MW, które docenią to w Twojej wypłacie .
Nie polecam pracy w tej firmie. Ciągły mobbing chowany pod dywan. Teraz uderzenie kobiety przez tego samego Kierownika - również nie chca brać za to odpowiedzialności, a ten człowiek chodzi do pracy jak gdyby nic sie nie stalo. Boimy się dalej pracować w tej firmie. Co jeszcze musi sie stac???!!
Piszesz "ciągły(usunięte przez administratora) teraz uderzenie kobiety" czyli nie jest to pierwsza sytuacja i zdarzały się takie sytuacje wcześniej. Przecież jest jakiś "zarząd kontraktu" (Dyrektor kontraktu/kierownik kontraktu), który odpowiada za to aby zapewnić Wam bezpieczne warunki pracy. Jeżeli już takie rzeczy się zdarzały to człowiek ewidentnie nie nadaje się do tego stanowiska i jest do wymiany.
Pracowałem w Mostostalu Warszawa 3,5 roku na kontrakcie infrastrukturalnym. Mostostal Warszawa to firma realizująca prestiżowe, duże i wymagające kontakty infrastrukturalne. Dla młodego inżyniera jest to środowisko, w którym może zdobyć cenne doświadczenie, które będzie procentować później. Dla bardziej doświadczonych pracowników, którzy mają już ułożone życie rodzinne, przeszkodą może być praca w delegacji. Atmosfera w pracy zależy od ludzi, na których się trafi na kontrakcie. Moje doświadczenie jest takie, że było pod tym względem bardzo dobrze. Menadżer zarządzający kontraktem był profesjonalistą, a zespół składał się z doświadczonych specjalistów i młodych ale otwartych na naukę ludzi, a relacje między nami były koleżeńskie. Na innych kontraktach - na podstawie relacji zasłyszanych opinii, a nie mojej własnej - atmosfera nie zawsze była jednak tak dobra, stąd ogólna uwaga, że do zarządzania zespołem należy obsadzać ludzi, którzy są do tego predysponowani (naturalnie, sam zespół też musi być zmotywowany i musi mu się chcieć). Niemniej, moim zdaniem, warto rozważyć pracę w tej firmie. Pracuję w zawodzie kilkanaście lat i z tej perspektywy mogę powiedzieć, że Mostostal jest stabilnym pracodawcą, który daje możliwość rozwoju i potrafi docenić pracowników. Ludziom z branży życzę, by było więcej takich pracodawców na rodzimym rynku pracy :)
Hej, mógłbyś powiedzieć coś więcej o tej pracy w delegacji? Rozważam pracę tam, ale chciałabym wiedzieć jak to dokładnie wygląda :) Wyjazdy są też zagraniczne? Ile czasu zazwyczaj nie ma nas w domu, to kwestia tygodni czy miesięcy? I może napiszesz jak z zarobkami, jakieś widełki? :)
Czy firma Mostostal Warszawa S.A. kieruje się zasadą równości w płacach kobiet i mężczyzn? Chodzi o równorzędne stanowiska.
Nie polecam pracy w tej firmie. Ciągły mobbing chowany pod dywan. Teraz uderzenie kobiety przez tego samego Kierownika - również nie chca brać za to odpowiedzialności, a ten człowiek chodzi do pracy jak gdyby nic sie nie stalo. Boimy się dalej pracować w tej firmie. Co jeszcze musi sie stac???!!
(usunięte przez administratora) to poważny zarzut. Jeśli faktycznie uważasz że miał/ma miejsce (usunięte przez administratora) to należy to niezwłocznie zgłosić. Natomiast jeśli używasz tego słowa na określenie czegoś co (usunięte przez administratora) nie jest, powinieneś liczyć się z konsekwencjami, w tym zarzutami o zniesławienie. Podajesz budowę i stanowisko osoby, której zarzucasz (usunięte przez administratora), łatwo zidentyfikować o kim mowa. Podobnie jak łatwo zidentyfikować w Internecie kim jesteś Ty, jako osoba wysuwająca takie zarzuty publicznie. W Internecie anonimowość jest tylko pozorna - pamiętajmy.
pomijając zniesławienie - jeśli pracownik firmy wypisuje o niej w internecie takie zarzuty, które nie są potwierdzone, jest to ewidentne działanie na szkodę firmy. Nie rzucałbym takich słów na wiatr.
Piszesz "ciągły(usunięte przez administratora) teraz uderzenie kobiety" czyli nie jest to pierwsza sytuacja i zdarzały się takie sytuacje wcześniej. Przecież jest jakiś "zarząd kontraktu" (Dyrektor kontraktu/kierownik kontraktu), który odpowiada za to aby zapewnić Wam bezpieczne warunki pracy. Jeżeli już takie rzeczy się zdarzały to człowiek ewidentnie nie nadaje się do tego stanowiska i jest do wymiany.
Pracowałem w Mostostalu Warszawa 3,5 roku na kontrakcie infrastrukturalnym. Mostostal Warszawa to firma realizująca prestiżowe, duże i wymagające kontakty infrastrukturalne. Dla młodego inżyniera jest to środowisko, w którym może zdobyć cenne doświadczenie, które będzie procentować później. Dla bardziej doświadczonych pracowników, którzy mają już ułożone życie rodzinne, przeszkodą może być praca w delegacji. Atmosfera w pracy zależy od ludzi, na których się trafi na kontrakcie. Moje doświadczenie jest takie, że było pod tym względem bardzo dobrze. Menadżer zarządzający kontraktem był profesjonalistą, a zespół składał się z doświadczonych specjalistów i młodych ale otwartych na naukę ludzi, a relacje między nami były koleżeńskie. Na innych kontraktach - na podstawie relacji zasłyszanych opinii, a nie mojej własnej - atmosfera nie zawsze była jednak tak dobra, stąd ogólna uwaga, że do zarządzania zespołem należy obsadzać ludzi, którzy są do tego predysponowani (naturalnie, sam zespół też musi być zmotywowany i musi mu się chcieć). Niemniej, moim zdaniem, warto rozważyć pracę w tej firmie. Pracuję w zawodzie kilkanaście lat i z tej perspektywy mogę powiedzieć, że Mostostal jest stabilnym pracodawcą, który daje możliwość rozwoju i potrafi docenić pracowników. Ludziom z branży życzę, by było więcej takich pracodawców na rodzimym rynku pracy :)
Hej, mógłbyś powiedzieć coś więcej o tej pracy w delegacji? Rozważam pracę tam, ale chciałabym wiedzieć jak to dokładnie wygląda :) Wyjazdy są też zagraniczne? Ile czasu zazwyczaj nie ma nas w domu, to kwestia tygodni czy miesięcy? I może napiszesz jak z zarobkami, jakieś widełki? :)
Widzę, ze pojawia się dużo pytań czy warto podjąć pracę w Mostostalu etc. Ja pracowalem dla Mostostal Warszawa jako inżynier budowy, wspierając dział jakości produkcji. Moja rada jest następująca - OMIJAĆ Z DALEKA. Podczas rozmów rekrutacyjnych zapewniano mnie wielokrotnie, ze praca w wymiarze 8h dziennie. Po przyjsciu na projekt okazalo sie, ze 10h +dyżury - (usunięte przez administratora) Ponadto pracując dowiedzialem się, ze chwile przed moim pojawieniem się tam, cała kadra musiala podpisac oświadczenie, że pracują 8h dziennie! Żeby później nie miec praw do roszczeń. Atmosfera pracy (w czasie rynku pracownika) - ludzie byli przestraszeni, chodzili na paluszkami, bali się odezwać. Jak planowane było wyjście firmowe, kierownik budowy wyznaczał osobę do dyżuru - byla to zawsze kolezanka. Systematyczne zwolnienia bez podania powodu, zazwyczaj po odwiedzinach dyrektora. Kadra niechętnie dzieli się wiedzą, bo każdy boi się o swoje stanowisko, na pytanie do osoby, ktora ma przyuczac czesto słyszy się pogardliwą odpowiedz " czy Ty w ogóle masz studia?" Obecnie pracuje 8h, mam uprawnienia, jestem INB i proszę młodych inżynierów, by nie dali się wyzyskiwac. Macie zbyt poważne wykształcenie, nielatwo zdobyte, by dac się w ten sposób traktowac. Nie pozwolcie, by ktos kto jest niewolnikiem kredytu i wysiedzial stanowisko przelozonego, badz ma dosc swojej pracy, delegacji etc przelewal na Was swoje frustracje czy pomiatał. Poziom wiedzy pracowników - niezbyt wysoki, bo kto ma perspektywę zwiewa. ODRADZAM!!!
Stary, ale coś się mijasz z prawdą wg mnie, w Mostostalu nie ma żdanego działu jakości produkcji, specjalnie sie upewniłem przed chwilą, bo pierwszy raz o czyms takim usłyszałem, a pracuję tu 7 lat. Jesli to co piszesz jest jakimś cudem jednak prawdą, to napisz konkretnie gdzie pracowałes - jaka budowa, jaka miejscowośc, jaki obszar budownictwa (Infra? energetyka? kubaturówka?)...
Dzial przygotowania produkcji - racja. Nie jest to istotne doświadczenie w moim dorobku zawodowym, więc musiałem sobie przypomnieć. Nazwy Projektu nie podam - budownictwo kubaturowe. Lokalizacja Warszawa.
Ja pracowałam w infrastrukturze i wszystko to co Lucky pisze to Prawda. Pomimo innego działu, a te stare konie co pracują po kilka lat to główny czynnik.
Potwierdzam powyższe z doświadczenia Warszawa kubatura . Szokuje mnie to że ludzie podpisali oświadczenia że pracują po 8 godzin dziennie. Widocznie są z natury swej niewolnikami ... Gardzę takimi ...
Masakra, robota od 7 do 17 , dwa razy w tygodniu 7 - 22 albo 7- 24 , sobota 1 minimum pracująca , betonowania po 22 cisza nocna blok przy bloku w Warszawie, straż miejska przyjeżdża i wypisuje mandaty , później policja i znowu mandaty dla inżyniera budowy i straszą wnioskiem do Sądu rejonowego...Podwykonawców nie wolno ruszać bo są na stałe z kierownikiem kontraktu, na wysłanie mejla do podwykonawcy trzeba mieć pozwolenie kierownika budowy albo kontraktu. Stare konie na etatach kierowników robót starają się zepchać jak najwięcej pracy na inżynierów, rotacja co 3 mce przychodzą i odchodzą, nieliczni zostają trochę dłużej. Ja się spotkałem z nienawiścią, falszywymi wrednymi ludźmi którzy są w stanie dużo zrobić żeby zniszczyć nowego bez ,,układów,,. TRZEBA O TYM POWIADAMIAĆ ZARZĄD MOSTOSTALU. Kierownik kontraktu tak naprawdę boi się o swoje stanowisko, wiem pewno..Jeśli wpływa dużo skarg to.go.zwolnią..ODCHODZISZ Z MOSTOSTAL KONIECZNIE ZŁÓŻ SKARGĘ DO ZARZĄDU FIRMY I DO PAŃSTWOWEJ INSPEKCJI PRACY. Pomożesz zwolnić (usunięte przez administratora) ze stanowiska.
Faktycznie że trzeba zgłaszać wszystkie nadużycia Kierownictwa Kontraktów danej budowy do Centrali Mostostalu i Działu Kadr odpowiadających za zgodność pracy z umową o pracę . Wszelkie nadużycia Kodeksu Pracy a czasem może i Kodeksu Karnego są podstawą do środków dyscyplinarnych wobec tych kierowników kontraktów.... Trzeba zgłaszać pisemne skargi. Nie dawać się zastraszać i wykorzystywać bo oni robią kariery na takich nowych którzy odwalają za nich robotę po godzinach ....
Brawo! Świetna wypowiedź. Trzeba punktować zgraję cwaniaków, która nie ma szacunku do młodych osób po studiach.
W 110 % potwierdzam że to co Lucky piszę to prawda. Jeszcze bym coś dodał od siebie ale u tylu ludzi mają przesrane że nie trzeba, ich powinni do sadzenia ziemniaków zatrudnić a nie do kierowania młodymi w firmie. Mściwy nie jestem ale w pełni zasłużyli na lincz medialny
Czytaj ze zrozumieniem....Jak widać studia nie są koniecznie potrzebne aby myśleć. Umysł jest jak spadochron, jeżeli nie jest otwarty staje się bezużyteczny
Widzę tu dwa problemy: Problem nr 1: Często na budowie, a zwłaszcza w sezonie pracuje się dłużej niż 8h , często również pracuje się w sobotę . Ostateczna organizacja pracy na budowie zależy od KB i tego jak zespół jest zgrany między sobą . Więc jeśli dałeś sobie wcisnąć kit na rekrutacji przez HR , że będziesz pracował 8h I nie wkalkulawałeś sobie ryzyka w stawkę to wynika, że małe masz doświadczenie na budowie z pracodawcami. (Tu nie tylko MW dopuszcza się nadużyć w tej materii) Problem nr 2: Stawki w MW na tle innych firm, również mniejszych od MW są słabe , a firma nie płaci za nadgodziny co w połączeniu z ograniczeniami kadrowymi powoduje, ze pracownicy są wyciskani na maksa , a na rekrutacji obiecają Ci wszystko czego pragniesz usłyszeć (oczywiście oprócz dobrej kasy bo są przecież są inne "benefity" jak na przykład karta multisport czy praca w młodyn dynamicznym zespole). Podsumowując: Jeśli zależy Ci na tym, żeby robić 8h to budowa raczej nie jest dla Ciebie i raczej kiepski będzie z Ciebie inżynier jeśli traktujesz swoją pracę godzinowo a nie zadaniowo. Jeśli zależy Ci na tym , żeby się czegoś nauczyć , jesteś gotów na poświęcenia , masz już jakieś doświadczenie i widać pozytywne efekty Twojej pracy na budowie to znajdą się lepsze firmy od MW, które docenią to w Twojej wypłacie .

Cześć, Pytanie kieruję do byłych pracowników lub obecnych MOSTOSTALU. Czy po okresie próbnym na 3 msc staraliście się z uwagi na odjęcie ulgi z tytułu zakończenia 26roku życia o wyrównanie do pensji sprzed odjęcia ulgi??? Ktoś może miał taki przypadek? Prosze o informację.
Strasznie te wasze opinie są podzielone, jestem ciekawa od czego to zalezy? :) Ktos z pracowników moze powiedziec na jakie mniej wiecej stawki mozna liczyć pracująć w biurze? :) No i czy trzeba mieć duże doświadczenie?
Nie polecam. Stawki slabe. Brak podwyzek po 5 lat. Brak ścieżki rozwoju. Ciągłe zmiany i rotacja.
Powiesz coś więcej o tym braku ścieżek rozwoju? Chodzi o brak możliwości awansu? Czy może nie oferowano żadnych szkoleń itp?
Pracuje tam wielu fajnych ludzi ktorzy robia za slaby pieniadz i tylko czekaja na lepsza okazje. Rekrutuja Cie HR ktorzy nie maja pojecia o charakterze pracy na jaki jestes zatrudniona wiec obiecuja ci zlote gory a potem trafiasz do pogleglej jednostki gdzie dyrekcja ma weza w kieszeni i systematycznie slyszysz ze firma jest w trudnej sytuacji . Tylko pucusie przy korycie jakos w miare dobrze funkcjonuja, czasami dorabiaja na boku poza obiegiem. Firmie raczej nie zalezy na utrzymaniu dobrych pracownikow.
Wszystkim kandatom ktorzy chcą sie czegos nauczyc polecam. Firma ma wiele ciekawych zleceń i nie jest zła, ale firmę też tworzą ludzie i zespoly na budowach. I jak juz sie czegos nauczycie to polecam zmienic firme bo perspektywy rozwoju i awansu są słabe, a kolesiostwo jest tak mocno zakorzenione że zżera firmę jak rak od środka.
Czyli bez doświadczenia bez problemu przyjmują? Awans nie jest wcale możliwy czy ktoś jednak awansuje?
Witajcie, no pewnie że awans jest możliwy, sam jestem przykładem już dwa razy awansowałem, a zaczynałem prosto po studiach bez doświadczenia, jedynie po praktykach obowiązkowych. Trafiałem na super ekipy do tej pory, jest fajna atmosfera, ale wiem ze można trafić różnie - wszystko zależy na jaką budowę akurat się zatrudnia ktoś i kto tam jest szefem. Ale to wszędzie tak jest wiadomo.
Jako zatrudniona na zlecenie mogę śmiało polecić firmę. Super praca, fajne podejście ze strony manbrokerki i całej Trakcji.
Pozdrawiam Radzia wafla
Ja swoją pracę w MW wspominam ogólnie pozytywnie. Pracowałam przez 4 lata zarówno w biurze jak i na budowie. Wiadomo, że jak to w każdej firmie bywa różnie, czasami lepiej, a czasami gorzej. Jeśli chodzi o godziny pracy w biurze to nie było problemu. Nawet był związany z tym fajny system, bo codziennie 8,5 h, a za to w piątek praca do 13:30. Na budowie to już kwestia jaki był kierownik i jak dało się z nim dogadać. Co do ludzi to zależy na kogo się trafi w danym dziale, ale chyba miałam szczęście bo większość była w porządku. Inne działy zawsze pomocne. Chociaż odchodząc widać było, że po zmianach dyrektorskich zaczyna się coś sypac. Ja trafiłam na te lepsze czasy. Bywały wtedy jeszcze firmowe wigilie. Z perspektywy czasu wiem, że sporo się nauczyłam i raczej pozytywnie wspominam. Chociaż tak jak wspomniałam bywało różnie, ale wg mnie nie ma firmy idealnej.
Ja za to co mi zrobili zgłosiłem wniosek do PIP Warszawa. Wniosek został rozpatrzony szybko i pozytywnie dla mnie. Wychodzę z założenia że honoru , godności , prawdy , dobra i piękna należy bronić nawet za cenę ,,utraty pracy,, w M . Ten ,,projekt,, to tam gdzie Jan III Sobieski
(usunięte przez administratora) na budowach tej firmy to codzienność. Banda prostaków, którzy pokończyli uczelnie wyższe (pomijam z jakim faktycznie efektem). Kilku inżynierów (sorry Winnetou ale do tytułu doktora to .....)ale zachowanie widać. Już panowie pijący piwo pod budką mają większą ogładę. Pozdrawiam łysego buraka z Jeżowego....Następnym razem zostaniesz kierownikiem ale swojego wózka inwalidzkiego. Jak nie wiesz z kim rozmawiasz to .....lepiej siedź cicho.
Jest jeszcze jeden motyw jaki robia nowym. Kaza opowiadac historie "czemu juz cie nie ma w bylej firmie" trzeba opowiedziec historie przez telefon tylko ze nawet nie wiesz z kim rozmawiasz, ten ktos sprytnie specjalnie zle rozumujac zapisuje twoja historie jako wydarzenie z Mostostalu wpisuje tutaj na portalu, ty jako opowiadacz masz przerabane bo nawijasz na firme od pierwszego dnia pracy a dyro ktory nic nie wie na temat zdobywania informacji w/w dostaje nagranie z twojego opowiadania i widzi co sie dzieje tutaj na portalu, i masz juz wtedy przerabane na calego skoro ty nawijasz zle na Mostostal to Mostostal na ciebie, po za tym jestes spalony w innych firmach bo jest podkladka ze ty innym (usunięte przez administratora) obrabiaasz za plecami opowiadajac przez telefon niewiadomo komu, ten ktos jest bardzo empatyczny i pomocny wiec od razu zdobywa twoje zaufanie a ty wylewasz swoje zale hehe ja sie nie dalem sila mnie zmuszali i tak tutaj wypisuja historie, wydzwaniaja do mnie ze to ja itd. strasza. Wypytywanie jest zawsze po pytaniach dlaczego przyjechales do Warszawy ?itd jak w innych postach ludzie pisza. Mnie przepytywal inzynier podajac sie za nowego pracownika. Krotko piszac zostajesz wmanewrowany w obrabianie (usunięte przez administratora) innym za ich plecami do tego mow isz nie prawde bo po drugiej stronie telefonu jest kilku swiatkow ktorzy poswiadczaja ze klamiesz itd...
Przepraszam, ale nie jestem w stanie zrozumieć o czym piszesz. Czy możesz tę wypowiedź napisać bardziej zrozumiale? Jestem ciekaw o co tak naprawdę chodzi, ale niestety czytam 4 raz i nie da sie tych zdań zrozumieć....
A czy przypadkiem w waszej firmie nie pracuje Pan o nazwisku Jerzy Sz, dawniej Skanska?
Trudna współpraca z oddziałem firmy z terenu Rzeszowa. Chodzi o sposób zachowania i działania pani "zajmującej się" zakupami, który pozostawia wiele wątpliwości. Wykorzystywanie stanowiska, funkcji i znajomości. W(usunięte przez administratora)
Cała S19 to (usunięte przez administratora) śmiechu!Skarpy się obsuwają, piasku więcej jak w piaskownicy....Sztuka na maksa.
Rozmowa na stanowisko inżyniera budowy odbyła się online przez teamsa w której uczestniczyła Pani z HR oraz przyszły przełożony. Rozmowa przyjemna, natomiast brak jakiegokolwiek odzewu z MW. Tak/nie/:* siewd.. Było powiedziane o 10h/d. Podałem średnia stawkę wynoszącą 5,5netto i tyle było kontaktu. Życzę zdrowia
,,Wspomnienia mgr budowlanego,, Pierwsze dni w pracy to pytania dlaczego przyszedłeś do Mostostalu . co cię tu sprowadziło ? Odpowiadałem a ciebie kto tu sprowadził ? Drugie pytania , U ciebie w mieście nie ma pracy że pracujesz w Warszawie ? Odpowiedź : Podoba mi się Warszawa dlatego tu jestem już kilkanaście lat. Ludzie bardzo zawistni , o dwulicowości. Uwaga pracują małżeństwa i pracują po kilka lat z tego co się dowiedziałem. Są zazdrośni o pracę. Był taki ,, Rudobrody,, bardzo dwulicowy. Z biegiem dni dowiadywałem się że w trakcie budowy już zmieniło się wielu na moim etacie, jakieś stare ogłoszenia bhp jeszcze były podbite przez byłych. Przydzielili mi robotę do ogarnięcia , dużo tam było poprawek niestety. Kierowniczek warknął parę razy żebym od jego klatek trzymał się z daleka. Główny go ,,chwalił,, że to skarbnica mądrości i on jest od początku budowy. Tylko że ściany odchodziły od pionu. Wysterował mnie na odbiór zbrojenia stropu z inspektorkiem - jego koleżką. Ja tego stropu nie nadzorowałem ale mnie wysterował. Inspektorek przyszedł po godzinach pracy , musiałem czekać, na odbiorze wydzierał gębę na mnie że trzeba lepiej powiązać itp szczegóły w atmosferze poniżającej. Chcialem przyspieszyć inne prace i zaprosiłem przedstawiciela od podwykonawcy za co zostałem wezwany na wysłuchiwanie upomnienia krzyk ,wrzask że ośmieliłem się sam decydować . Okropna atmosfera. To tylko krótkie streszczenie. Ps. Na alko. mnie zapraszali niby że są tacy ,,ludzccy,, ale ja odmówiłem bo z takimi nie .
Najgorsza firma budowlana w polsce. Utrudniaja prace innym firmom. Panie z nadzoru mimo ze nieprzydatne w ogole to jeszcze chamskie co idzie w parze rowniez z wygladem. Nie pozdrawiam
Jako były pracownik z 3 letnim stażem osobiście odradzam pracę w MW. Praca raczej na przeczekanie lub wpisanie do CV. Zarobki mega słabe. Specjalistka średnio ok 3-4 tys na rękę max. Brak nadgodzin płatnych a premie jedynie uznaniowe z czego otrzymują głównie (usunięte przez administratora) lub osoby, które siedzą od kilku lub kilkunastu lat przy korycie. Premia raz do roku od 100 zł nawet do kilku tys. w zależności od znajomości :). To samo tyczy się podwyżek, które odbywają się raz do roku. Większość i tak nie dostaje z uwagi na trudną sytuację finansową spółki. Z czego tak naprawdę lepiej i tak nie będzie bo zadłużeni są po uszy poprzez niewypłacanie należności podwykonawcom, przegrane sprawy sądowe o realizowane inwestycje czy zadłużenie wobec głównego akcjonariusza. Jedyny plus to benefity, które faktycznie były m.in. zwrot kasy za wydarzenia kulturalne, wczasy pod gruszą czy opieka medyczna. Ludzie jak wszędzie w zależności na kogo trafisz.
Pracowałam w Mostostalu jako specjalista ds. Ekonomiczno-finansowych. Co do ludzi to zależy który dział, ale większość bardzo dobrze wspominam. Można dużo się nauczyć i zyskać dobre doświadczenie zawodowe. Jedyny mankament to płaca, dlatego też postanowiłam zmienić pracę.
(usunięte przez administratora)
Przyjeżdżają ze wsi do Warszawy z różnych części Polski ale przeważnie dominują ze wsi. Wynajmują mieszkanie albo spłacają kredyt na 35 lat i niestety robią wioche w firmie . Takim trzeba powiedzieć stop chamstwu , stop hejterstwu.
Tak przyjeżdżamy ze wsi żeby udzielić niezbędnego wsparcia oczadziałym, w Warszawie już nikogo nie ma wszystkich już przegonili, więc biorą takich jak to nazwał MEN wieśniaków z pod Warszawy i nie tylko. Nawet na forum hejtują. Rozumiem aluzje nie jesteś z Warszawy w firmie nie masz czego szukać.,....
Spod czy z pod obie formy poprawne (druga do 1936r) Prawda jest taka że jest problem z brakiem atmosfery w biurze budowy.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Mostostal Warszawa S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Mostostal Warszawa S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 22.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Mostostal Warszawa S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 20, z czego 3 to opinie pozytywne, 12 to opinie negatywne, a 5 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!