Trochę to śmieszne ale... Już mnie szukają między regałami na mojej zmianie - za dużo się udzielam na GoWork.pl. Tak bardzo Wam nie pasuje jakimi jesteście dla nas na co dzień? A jak przyjeżdża audyt nagle jesteście przez chwilę ludźmi? Niestety, ale do póki nie zmienicie swojego dwulicowego postępowania jak i postrzegania nas jako zło konieczne to komentarze nadal będą się pojawiać. Mam tylko nadzieję, że ostatni będzie tym pozytywnym. Nie jestem pewien, ale Karolina jest z działu personalnego CDT Gliwice.
Kilka punktów dla których warto poszukać innej pracy niż w tesco dystrybucja Gliwice. 1. Kierownicy zmiany nie respektuja prawa o urlopie na żądanie...może Ci coś wypaść,zadzwonisz po urlop na telefon a kierownik zmiany Ci odmowi i dostaniesz niesprawiedliwiona nieobecność. 2. Mozesz w ramach, grafiku pracować 3soboty w miesiacu za normalne pieniądze.Dostaniesz wolne w piatek albo środę. 3. Możesz pracować 5lat i nie dostaniesz żadnego dodatku finansowego do wakacji bo wedlug firmy, za duzo zarabiasz. 4.Twoimi kierownikami beda ludzie ktorzy nie maja pojęcia o twojej pracy. 5.Moze dojsc doo sytuacji ze ktos za Ciebie zaplanuje Twoj wlasny urlop wypoczynkowy. Znalazlo by sie jeszcze wiele innych punktów...ogólnie odradzam bo za te siano mozna robote przy lopacie znalezc lepsza....Pozdrawiam
1. Oni rozwiązują to tak, że mają prawo (zagraża to ciągłości pracy firmy). A faktycznie wygląda to tak, że nie wiedzą sami co się tam dzieje, zero przekazu informacji i zachowują się jakby mieli nagle cały towar z Chin dystrybuować. 2. Taki urok pracy z spożywką. Ale można się doczepić do stronności "kolesia" który tworzy te grafiki, że jedne grupy mają ładny grafik dużo wolnych weekendów a jak nie to w tygodniu 2 dni wolnego pod rząd. 3. Zacytuję Panią kierownik działu personalnego: "Osoba pracująca 3 miesiące umie tyle samo co pracownik z kilkuletnim stażem". Dlatego jak dają mi kogoś do szkolenia to odmawiam kierownikowi, niech go sam szkoli mnie norma goni. 4. Twoimi kierownikami są ludzie, którzy nie mają pojęcia ale mają plecy i co poniektórzy kontakty intymne z osobami wyżej (Pani kierownik zmiany GR). Opcje wyglądają tak, że nie liczy się to co umiesz tylko jak dobre masz stosunki z osobami wyżej. 5. Według polityki Tesco cały urlop musisz zaplanować do końca stycznia i owszem były takie sytuacje, że kierownicy grup dali kartę planowania w ostatnie dni, a jak Cie nie było bo np. miałeś L4 lub byłeś na urlopie z poprzedniego roku (każą wykorzystać w styczniu ten odmówiony na żądanie), przychodzisz i niespodzianka 2 tyg w październiku lub kwietniu a reszta po jednym dniu w różnych tygodniach perfidnie na złość. A załapać się w lato ciężko... W grupach jest 7~10 ludzi pierwszeństwo mają pracownicy z dziećmi (czuję się dyskryminowany, przecież nie pracują na nocne zmiany!), 4 takich i w lipcu, sierpniu się nie załapiesz, reszta kto pierwszy ten lepszy - tylko jeden pracownik w danym terminie z grupy może wziąć długi urlop wypoczynkowy. BONUS z życia kierowników zmiany: Tobie każą chodzić w soboty i niedziele (nie dostaniesz urlopu, no chyba, że zatańczysz krakowiaczka jak błazen), a Oni sobie w dni powszednie po 12h pracują i długi weekendzik grill, rybki itd. Tylko po co 2 kierowników zmiany (w porywach 3) na jednej zmianie...
@Xxxx, czy w sprawie urlopów na żądanie podejmowane były jakieś rozmowy z kimś postawionym wyżej niż kierownicy zmiany? @GoHa, rozumiem, jeśli masz niemiłe doświadczenia związane z pracą w Tesco Dystrybucja, ale proszę o merytoryczną opinię, a przede wszystkim przestrzeganie regulaminu: https://www.gowork.pl/regulamin
Urlop na żądanie jest odmawiany, ponieważ: "Pracodawca ma prawo odmówić udzielenia urlopu na żądanie w przypadku wcześniej nieprzewidzianej, ważnej sytuacji lub gdy zagrożone jest dobro bądź mienie zakładu pracy. Mogą być to na przykład duże braki kadrowe w sezonie chorobowym lub urlopowym, kiedy nieobecność kolejnego pracownika zagroziłaby ciągłości pracy w firmie." Źródło: http://kadry.infor.pl Zazwyczaj wygląda to tak, że się dzwoni do kierownika zmiany zgłosić urlop na żądanie, a Oni odmawiają z powodu: - "Mamy duży wolumen (zamówienie) nie da rady" - zazwyczaj przychodzisz i nie ma co robić, a normy nie ma z czego wykonać. - "Potrzebujemy operatorów reach truck, nie da rady" - przychodzisz i zasuwasz w pikingu, a tak potrzebowali operatorów RT. - jesteś nie przygotowany do pracy, coś Ci zaszkodziło, nieprzespana noc (sąsiad robił imprezę w piątek, a w sobotę na rano) "Potrzebujemy ludzi, damy Ci coś lżejszego do roboty" - zazwyczaj "lekka praca" zasuwać w pikingu. Nawet jak się zaplanuje tydzień wcześniej taki urlop to jak pupilek przyjdzie dzień wcześniej to wiadomo kto ma wolne. Mam bić wyżej? Nie da się - taka polityka Tesco. Zadzwonisz na "błękitną linię" to po głosie lub numerze Cie znajdą i będą gnębić. Taki bonusik rodem z ust kierowników zmiany: - Dzwonię o urlop na żądanie albo chcę zaplanować urlop 1~4 dni wcześniej - "Nie da rady ogromne wolumeny dużo pracy". - Idę i pytam się czy będą dzisiaj albo w najbliższym czasie nadgodziny - "Nie wiemy pytaj w trakcie zmiany bo nie wiadomo jakie są wolumeny".
Poczytajcie kolegę "gdy KONAR nie płonie" ( huehue ) bo dobrze prawi. Tak od siebie, chcesz iść do Tesco licz się z tym że będziesz musiał (usunięte przez administratora) jak samochodzik żeby mieć ocenke "zgodnie z oczekiwaniami" tak zwane stare zielone światło, kierownicy ( w zielonych kamizelkach, są jeszcze w żółtych, tak wiem, jest ich naprawdę wielu ) gonią się w drodze na papierosa, przekrzykują na gniazdach w opowieściach, chodzą po magazynie między alejami patrząc czy ktoś nie stoi i nie rozmawia, jak jakieś (usunięte przez administratora) zupełny idiotyzm bo przecież to Ty pracujesz na swoją normę a nie oni no ale.. Coś muszą robić ? Jedyna sensowna odpowiedź. Normy podniesione w styczniu to już nie są żarty, w pickingu kilka set kartonów dziennie, na pewno kilka ton dziennie przerzucisz ( spokojnie ) na RT, jazda na pewno nijak sie mająca do przepisów BHP, także jeżeli jesteś kimś kto podnosi palety dopiero po ustawieniu pod oczko, heh, cóż, odpuść sobie. Firma przypomina ładne jajko z zewnątrz, zepsute w środku, zbuk :-) Plakaty typu "oszczędzaj swój kręgosłup, jest Ci potrzebny nie tylko w pracy", chmurki z myślami pracowników co im nie pasuje, jakie są ich oczekiwania, bilard na stołówce, stół do ping ponga, darmowe posiłki dla działu fresh ( z tego zimna mają twarze czerwone jak te pomidory które dźwigają ), szkolenia! Możliwość rozwoju! Powiem tak, kasa nie jest zła, 2700 na rękę na wysoki skład na początek dostaniesz ( bez uprawnień odradzam ) ale wszystko inne to kompletne dno, pomontowali teraz czujniki zderzeniowe, rozliczasz się z każdej minuty Twojej pracy, masz milion kart którymi się odbijasz, widzisz zielonych którzy na wyspach wesoło rozmawiają w kilkuosobowej grupie, Ty już masz dosyć bo kolejny raz dostałeś misje w alkoholach albo chemii, masz przed sobą jeszcze kilka ładnych ton, człowieka poprostu szlag trafia a na koniec jakiś zielony edał Cię zjebie bo staniesz żeby odpocząć loool?!? Ale kim on jest ? nie ma wyższego wykształcenia, nie ma większych ambicji niż Ty ani nie jest mądrzejszy, inteligentniejszy, ale Cię zjebie bo on jest zielony poza tym jak już wyżej wspominałem, coś robić trzeba. Panowie i Panie którzy na opcjach są ( takie szkolenie roczne na kierownika ) po roku jeżeli nie dostają etatu na Tesco się zwalniają, a dlaczego ? Bo zostaje im zaproponowany dawny przydział, czyli magazynier - operator, a jak mają wrócić na zwykłego magazyniera jak przez rok udawali kierowników. No ale, nie mój cyrk, nie moje małpy. Przeżyje jeszcze trochę i uciekam, ale pracuje już na "poniżej przeciętnej" bo poprostu jestem wypalony. Maly rebus, Tesco - co + tanic, mała podpowiedź, coś co kiedyś utonęło :D W Polsce ta firma już widzi na horyzoncie swoją górę lodową
Test do rozwiązania w 6-8 minut z pytaniami głownie matematycznymi ze szkoły podstawowej.
Ile to jest 1/2 z 4,80? Oblicz 2+2*2. Uporządkuj cyfry od najmniejszej do największej. Uporządkuj litery alfabetycznie. I tym podobne...
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Zestawienie płac w zależności od magazynu Magazynier: Gliwice - 3100zł (marzec 2017r.) Komorniki - 3110zł, po 6 miesiącach 3450zł (ogłoszenie o pracę - źródło: http://tesco.rekrutacja.net) Teresin - 3500zł (użytkownik "Żabka ropuszka" źródło: gowork.pl Tesco Teresin) Magazynier operator wózka widłowego wysokiego składowania: Gliwice - 3600zł (marzec 2017r.) Komorniki - 3500zł, po 6 miesiącach 3750zł (ogłoszenie o pracę - źródło: http://tesco.rekrutacja.net) Teresin - 3800zł (użytkownik "Żabka ropuszka" źródło: gowork.pl Tesco Teresin) Podane kwoty są kwotami brutto. Pracuję nadal w tym bagnie (Tesco Dystrybucja Gliwice) i na dzień dzisiejszy nie ma co robić! Styczeń zakończył się dla 90% magazynierów negatywną oceną miesięczną "Czerwonym światłem", pozostałe 10% miało szczęście być na odcinku niemierzalnym lub była po prostu praca na danym odcinku. Z Tesco Dystrybucji Gliwice odejdzie prawie 20 sklepów, które zostaną zamknięte lub przejęte przez magazyn w Komornikach.
Teraz parę słów o moim liderze panie Dawidzie. Na prawdę nie wiem czy jest osoba na tej hali która go chociaż troszkę lubi. Osoba ta dawno nie powinna tam pracować bo działa tylko na niekorzyść swojej agencji jak i na niekorzyśc całej hali. Kiedyś pracowała tam jego dziewczyna i dziwiło mnie dlaczego ona ma najlepsze normy. Odpowiedź poznałem parę tygodni później. Podczas gdy ty dźwigałeś ciężkie kilogramy na alkoholach czy ciężkiej chemii ona robiła sobie lekkie przyprawy czy chemie. Ja nie mam nic przeciwko, mogę sobie dźwigać coś ciężkiego ale gdy widziałem jak dziewczyny męczyły się z ciężkimi kilogramy podczas gdy księżniczka pana Dawida robiła sobie lekkie rzeczy. Oczywiście zdarzało się iż miała ona alkohole lub chemię ale wtedy dziwnym przypadkiem zawsze pomogał jej nikt inny jak nasz lider... Pewnego dnia pracownik tescowy zauważył iż nasz lider dał jej swoje misje. Ta sytuacja powtarzała się kilkakrotnie. W końcu osoby sprawdziły jej misje i co się okazało. W całym tygodniu gdzie robisz minimum około 50 palet ona misji które sama wydrukowała miała zaledwie... sześć a resztę dostawała od swojego chłopaka-lidera. Ten człowiek taką praktykę stosował również później, po zwolnieniu swojej dziewczyny, na innych pracownikach, na swoim kuzynie lub swoich osobistych kierowców. Nie mam pojęcia co się musi wydarzyć aby ta osoba wyleciała z tej agencji. Czy w siedzibie agencji nie widzą co się dzieje? Dlaczego każda osoba rezygnuje z tej pracy? Tak jak wspomniałem jeżeli Ty chcesz wolne w danym dniu to masz marne szanse a jak wygląda sytuacja z panem Dawidem? Otóż wolne bierze sobie kiedy chcę. Na zmianie popołudniowej w sobotę nie widziałem go ani razu! Ma urodziny bierze wolne, chcę sobie zrobić długi weekend to nikt nie może mu tego zabronić. Dlatego nie ma się czemu dziwić że potem pracownicy są oburzeni i w takiej atmosferze pracuje się fatalnie. Moim zdaniem ma on jakąś rodzinę wśród kierowników tescowych bo innego rozsądnego wytłumaczenia nie widzę. Podsumowując ogólnie przyszły pracowniku tej agencji. Jeżeli nie masz rodziny, swoich zainteresowań oraz całymi dniami nie masz co robić to jest to praca dla Ciebie. Jeżeli szukasz normalnej pracy, gdzie Twoi pracodawcy są chodź troszkę wyrozumiali i portafią pojąć że masz swoją rodzine to omijajcie tą agencję szerokim łukiem.
Teszco na Bojkowskiej hmm... pracowalem tam niedawno coz mozna powiedziec szkoda tylko magazynierow... Kierownictwo?aaaa szkoda pisac Ci co byli wporzadku dla ludzi to zostali zwolnieni a Ci co byli ogarnieci to sie juz zwolnili a ta co zostala holota to (usunięte przez administratora) mendzera.
Zobaczcie co robią kierownicy, narzekają na pracowników a sami nic nie robią. To niech sami pokażą jak się pracuje chętnie zobaczę. Zwolnić to cholerstwo, zatrudnić nowych i spokój, a nie najgorszych zostawić na stołkach, niech się reszta z nimi męczy. Jeden kierownik na halę a reszta do Żabki.
Jak się komuś nie chce pracować to każdy powód jest dobry żeby ponarzekać!!!
Podstawą w tej firmie jest umiejętność liczenia, więc po podwyżce płac będziesz ~2% w plecy, ponieważ podwyższenie normy (od 1.01.2018r.) sięga zenitu, a premia za wykonanie ponad normy jest śmieszna, aż do płaczu (5gr brutto = 1 punkt = 1 karton), agencja dostaje więcej. Łatwo policzyć, że dwie osoby wykonując około 120% to pracodawca ma tak jakby "gratis" trzeciego pracownika. Płaca operator wózka wysokiego składowania - 3600zł brutto od marca, magazynier - 3100zł brutto również od marca (zobaczcie w ogłoszeniach ile płacą w Teresinie oraz w Komornikach). Wykonanie 100% normy możliwe jak się pracuje od dechy do dechy, naginając BHP. Kierownicy to niestety kpina, co chwile rozmawiają na gniazdach, wychodzą sobie kiedy chcą na papierosa (nie odbijając się w systemie) i nie raz traktują jak śmiecia. Wykazywanie normy - co innego na kartce z wynikami, co innego w systemie, a nie raz było tak, że miałem grafikowo wolny dzień, a w systemie były wpisane śmieszne liczby normy (np. 5%) i słowa kierowników: "do końca tygodnia się to wyrówna" - mydlenie oczów. Tak po za tym od stycznia system premiowania szlag trafił, ale za to pozytywne zmiany dla pracodawcy! Montowane są na wózkach lokalizatory, czujniki zderzeniowe (lekkie puknięcie i już nadaje), więc sprawdzą ile razy uniesione zostały widły, z jaką prędkością i gdzie jeździłeś, jaki czas miałeś postoju (nie raz trzeba czekać po parę minut żeby zgodnie z BHP umieścić paletę w regale). Co za takie zdarzenia? Punkty karne! Czyli odejmowane z normy dniowej (-300pkt lub - 600pkt w zależności od zdarzenia). Norma dniowa 1250pkt (w zależności od odcinka pracy są różne wagi jak i typ naliczania), więc wypadnie Ci 1,5L whisky z kartonu (np. może być przemoczony) to pół dnia w plecy. Jesteś zainteresowany pracą jako operator wózka wysokiego składowania? To pamiętaj, że niektórzy operatorzy rzadko bywają na Reach Trucku, a z reguły większość czasu są w pikingu, dopiero jak się upomnisz, że nie rotujesz na inne odcinki to może gdzieś Cie dadzą. Ogólnie atmosfera nie przyjemna (relacje od kierownika wzwyż - pracownik), większość dobrych pracowników chce się zwolnić, a sporo ludzi już złożyło wypowiedzenia, albo opuściło tą pracę. Jeszcze widmo zwolnień z biura w Krakowie i zamykanie sklepów... Więc warto się rozejrzeć nad inną pracą, ponieważ tutaj chcą człowieka wykończyć - fizycznie jak i psychicznie.
popełniłem błąd w wpisie: "Łatwo policzyć, że dwie osoby wykonując około 120% to pracodawca ma tak jakby "gratis" trzeciego pracownika. " Wygląda to tak, że 5 osób wykonując 120% normy to z ich 20% ponad normy wychodzi: (1250pkt * 20%)*5 osób = 1250pkt czyli tak jakby pracowała następna osoba. Za każdy punkt ponad normy otrzymuje się 5gr brutto, więc: 1250pkt* 0,05zł = 62,5zł brutto - 1 dzień 62,5 zł*21 dni = 1312,5zł brutto - 1 miesiąc (styczeń 2018r.) Przyjmijmy że to nasz "urojony magazynier". Łączny koszt pracodawcy: Magazynier - 3 738,91zł (marzec 2018r.) Operator wózka wysokiego składowania - 4 341,96zł (marzec 2018r.) Urojony magazynier - 1312,5zł (pracodawca nie płaci ubezpieczeń itd.) Jakbym się gdzieś pomylił dajcie znać poniżej.
Jak zatrudniasz się na wysokim składzie to uważaj, będziesz pickowal towar tak czy inaczej więc nastaw się psychicznie na to. I to głównie pickowal. Kilka ton normy dziennej o ile nie kilkanaście. Nie mówię tego żeby hejtowac bo praca jest znośna na wózku, normy nie są jakieś tragiczne ale chodzi tutaj o faktyczny czas jaki spędzisz na wysokim składzie i o to że nie wszyscy są w stanie dźwigać jak muł. Wszyscy porobili papiery na retrak i obecnie jest za duża kolejka na to żeby sobie posiedzieć i odpocząć od pickingu. Pożegnałem Tesco chociaż nie było tak tragicznie.
Aktualne standardy Tesco na Bojkowskiej dla bezpośrednio zatrudnionych: - 2955 zł brutto po 6 miesiącach pracy jako magazynier ( obojętnie czy za spacer z pieskiem czy rodeo na wysokim składzie), temperatura trzy strefowa. - zniżka 10% po przepracowaniu 6 miesięcy (trzeba się upominać i podania o nią składać żeby otrzymać ją terminowo) - w bistro na sklepie (nie stołówce magazynu) 20% zniżki, też po pół roku pracy - bony na świnta 700PLNów wyłącznie do wydania w sklepach Tesco Polsko (oczywiście podatek dochodowy pobrany odpowiednio wcześniej z wypłaty).
Podajesz kwotę która jest dla magazyniera (aktualnie 5zł brutto większa) a nie dla operatora wysokiego składu która jest 500zł brutto wyższa.
Trzeba być świrem żeby zatrudnić się przez pulire.
Kierownicy wgl nie ogarnieci zmianowi tak jak i zespołu wzięci z lapanki zero doświadczenia i nadgorliwość gorsza od faszyzmu . Ukraińcy z agencji są nie ogarnieci i nie przeszkoleni natomiast $$ nie jest źle od kad pracuje w Tesco nie dostałem mniejszej wypłaty niz 2400 netto jednak praca w takiej atmosferze gdzie ludzie chodzą i smeca bo nie ma pracy a wpychani są na siłę w soboty i święta jest dla mnie śmieszne
Jak mają dobrych kierowników to ich wyrzucają! Dziś dowiedziałam się,że Monika wróciła na magazyn po roku dobrej pracy! Skandal! Jedyna osoba która zapytała co słychać,jak się czujesz i wg jedyna uśmiechnięta i życzliwa,przykładała się pracy i jak została potraktowana ? Niech ich szlak........
Apropos kierowników. Kto bardziej ogarnięty to dawno pracuje poza bojkowską. A szkoda. Bo zostały już same plewy, oszołomy i kable.
Czy ktoś wie kiedy jest rekrutacja w Tesco ???? Chodzi mi pod Tesco nie pod firme z góry dziękuje :3
Pracuje tu 3 miechy i dziewie sie tym co pracują tu dłużej. Ktoś wie kiedy startuje Zabka w Szałszy?
a co do agencji pulire, to proponuje iść coś tam u nich załatwić to już załatwiliście. Niekompetencja tych koordynatorek jest wyższa niż one same :):):) jak one się tam dostały?????:) ale siedzieć na stołówce to sa pierwsze, tego już nikt nie widzi im uwagi nikt nie śmie zwrócić, ale jak zwykły robol usiądzie 5 min dłużej to jest afera na cały magazyn
Hej jestem z magazynu Tesco Teresin u nas jest gorzej co nie którzy pracują na magazynach Piotra i Pawła w Teresinie ,a tak po za tym sama Ukraina .
Piszcie krótko bo nikomu się nie chce tyle czytać.
A widzieliście te natryski jakie są w Tesco??? syf brud smród, aż strach wchodzi do tych łazienek żeby się nie zarazić, te brudne kafelki, te zasyfione i nie domyte prysznice żal patrzeć na to. Ja pamiętam jeszcze czasy pracy końca lat 80-tych i niby były gorsze te czasy ale każdy pracownik miał podwójną szafkę, oddzielną na odzież czystą - ręcznik, mydło i oddzielną na odzież roboczą, Tesco czegoś takiego nie uznaje, jest jedna wąska szafka na czystą i roboczą, gdzie ta czysta odzież przechodzi smrodem, potem z odzieży roboczej, nie mówiąc że nie ma już miejsca na ręcznik, kosmetyczkę a rzeczy zimowe i tak trudno zmieścić, ale Tesco ma takie procedury i zasady, że nie liczy się pracownik tylko targety i wykonanie normy, taki pracownik się nie umyje bo syf i brud w łazienkach, przyborów nie ma gdzie zmieścić a Lider odpowiedział że " przecież możesz przychodzić do pracy w roboczych ubraniach i tak samo jeździć po pracy do domu, nie biorąc tego pod uwagę że człowiek po pracy może jechać coś po prostu załatwić na miasto do urzędu i co ma w tych śmierdzących ubraniach iść? Przemawia przez tych Liderów BURACTWO i CHAMSTWO, zastanawiam się w jaki sposób oni się dostali na te stanowiska???? . Nie mówiąc o panującym smrodzie w Szatni i unoszącym się fetorze na korytarzach śmiechu warte, w latach Komuny na którą tak wszyscy narzekali te warunki były o dożo lepsze, szatnie, szafki, łazienki, szafki śniadaniowe co Tesco nie wie o co chodzi z tymi szafkami a w zakładach na Strefie każda firma stosuje takie szafki . Ciekawe jak by coś takiego zgłosił do Sanepidu I POINFORMOWAŁ Inspekcję Pracy???
Dokładnie tak jak piszesz, ja tak samo pamiętam tamte czasy i te warunki socjalne dla pracownika były o Wiele Lepsze, o tym co piszesz czyli szafkach, natryskach to tak było, nie do pomyślenia było żeby pracownik miła jedną tylko szafkę i wracał do domu w prześmierdniętych, przepoconych ubraniach bo ma jedną szafkę, BHP na pewno by na to nie pozwoliło, a umyć się nie umyje bo boi się wejść pod natrysk, takie kafelki osyfione, brudne, śmierdzi (chodź są odświeżacze ale tylko dla pozoru) a słuchawki od natrysku to strach wziąć do ręki takie brudne, od zamontowania na pewno nikt ich nie mył. W takim stanie jak to jest obecnie to tylko te natryski nadają się do skucia i położenia na nowo kafli. Wstyd, Naprawdę Wstyd jak na taką firmę TESCO, Pogarda i Poniżanie tylko Pracownika. Pracowałem na strefie w dwóch firmach ale pod tym względem to jest Najgorsza Firma. Idąc korytarzem na stołówkę i przechodząc koło szatni to już tak śmierdzi że aż nos trzeba zamykać, ja nie wiem po co są te audyty, czy tylko dla pozoru, czy oni tego nie widzą i nie czują??? Czują i widzą lecz dla nich to się liczy tylko target i czy kierowca dostawca ma buty ochronne który nie wchodzi na magazyn bo nie ma takiej możliwości tylko siedzi i czeka na rozładunek i dokumenty, ALE?? buty musi mieć - Śmiechu Warte :) :) SMRÓD,BRUD ALE BUTY MUSZĄ BYĆ. Szanowny Panie Dyrektorze, czy nie jest Panu wstyd???? czy był Pan może jeden raz zobaczyć jak wyglądają łazienki i natryski??
Z tymi natryskami to faktycznie tak jest. Ale wiecie co zauważyłem, zobaczcie jak jest godzina 14-ta i wszyscy ( przynajmniej w szatni męskiej) idą do szatni, przebierają się to sprzątaczki (bynajmniej dwie które zauważyłem) zaraz idą niby sprzątać, kto idzie pod prysznic one stoją przy umywalkach i podglądają facetów w lusterkach? ja osobiście zauważyłem tą sprzątaczkę blondynę która tak trochę sepleni a druga to taka ordynarna gruba taka chyba Ewa tak samo. One nas podglądają, jaki wstyd.
Widocznie kobitkom potrzeba jeszcze męskiego ogona, popatrz na was a w domu kij od szczotki i jazda.
Sprzedam ajfoby do wózków widłowych ,wyczyszczone więcej info na maila iza.iza63@vp.pl
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Tesco Dystrybucja?
Zobacz opinie na temat firmy Tesco Dystrybucja tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 10.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Tesco Dystrybucja?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 10, z czego 1 to opinie pozytywne, 4 to opinie negatywne, a 5 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Tesco Dystrybucja?
Kandydaci do pracy w Tesco Dystrybucja napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.