@Maciek a to może jakiegoś grafika albo specjalisty od sm potrzebują?
Co się dzieje z ich social mediami? Ktoś to prowadzi? Dzisiaj na Ig oraz FB wrzucili grafikę ze znakiem wodnym? Poprzednio jakaś treść też pisana na kolanie: raz z małej, raz z dużej litery zaczynają :D Udostępniają memy bez podania skąd są, a na dole logo portalu jeb z dzidy :D sprawdzam ich sobie jak różne agencje żeby mieć rękę na pulsie, ale wygląda to trochę nieprofesjonalnie, no bo gdzie tu prawo autorskie? Chyba, że to są fake konta, które ktoś prowadzi dla beki, a ja głupi ich śledzę czekając na ofertę pracy? :D
Może i firma profesjonalna, wspaniała, z wypasionym biurem i prawdopodobnie najlepszą kawą w mieście. Może mają nawet owocowe wtorki, czwartki czy tam inne poniedziałki. Z całą pewnością mają zgrany, ambitny, młody zespół. Mają też 1 (JEDEN) numer telefonu do kontaktu (komórkowy) którego nie odbierają i nie oddzwaniają. Może warto zainwestować, obok tych wspaniałości, wyżej opisanych, w telefon z wyświetlaczem? Albo po prostu go odbierać?
Przestrzegam przed zbytnim optymizmem w kwestii zaufania tej nieprofesjonalnej firmie. Albo nie czytają CV, albo zwyczajnie kłamią chcąc pracodawcy korzystającemu z ich usług na siłę wcisnąć nieodpowiedniego kandydata, byle zgarnąć prowizję.Dać ogłoszenie w internecie każdy może.Nie szanują obu stron zainteresowanych podjęciem współpracy podsyłając kandydatów np. bez wymaganego doświadczenia, a potem zrzucając na jedną ze stron kontynuację znagań, byle na koniec tylko przyszli i wzięli kasę. Przychodzi kandydat i nagłe zdziwienie listą wymagań. Albo inna sytuacja: osoba odrzucona wydzwania bezpośrednio do pracodawcy, bo pośrednik (czyt. pracownik Perfect Consulting) nie odbiera telefonu albo zbywa kolejny tydzień. Drogie Panie! Nie wystarczy włożyć garsonki i płacić czynszu za lokal w centrum Gdyni, żeby ludzie się z czasem nie zorientowali, że jesteście gorsi od państwowego pośredniaka!
Zgadzam się! Niecały rok po aplikacji na stanowisko w jednej z firm zauważyłam to samo ogłoszenie - tym razem bezpośrednio od pracodawcy! Nie zdziwiłabym się, gdyby przydzielony pracownik był kompletnie nieodpowiedni do charakteru stanowiska pracy!
Większej bzdury nie słyszałem, że po roku pokazuje się ponownie ogłoszenie to wina agencji - kto pisze te (usunięte przez administratora) to chyba rynku nie zna.
Gdyby agencja się sprawdziła, to ponownie skorzystanoby z jej usług. Widać wolą szukać na własną rękę - i wcale się nie dziwię.
Nie wiem jak wy ale ja moge potwierdzic tyle, że byłem na rozmowach o stanowisko az na 4 stopniach rekrutacji ( z 5 już zrezygnowałem ). Robią totalną "pralkę" i zapraszają tylko na następne "stopnie". Absolutnie nic z tego nie wynika! Odradzam kompletnie, zarówno dla firm rekrutujących jak i samych rekrutowanych. STRATA CZASU
Kro w dzisiejszej rzeczywistości ma czas na 5 stopniową rekrutację? Oj nietrafiona ta opinia (usunięte przez administratora)
Pani Haniu, bardzo dziękujemy za przeprowadzone szkolenie. Z informacji uzyskanych od zespołu wynika, że zarówno poziom merytoryczny, jak i sposób przekazywania wiedzy były na najwyższym poziomie. Mamy nadzieję na kontynuowanie współpracy w przyszłości. Polecamy Perfect Consulting.
Rekrutacja przeprowadzona sprawnie, wszystko zgodnie z umową.
Zaskakująca jest poprzednia opinia, szczególnie, jeżeli chodzi o współpracę Perfect Consulting z dużymi firmami w Trójmieście. Nie jest bowiem dla nikogo tajemnicą, że to przeszłość. Firma PC nie współpracuje z żadnym dużym i liczącym się na rynku pracodawcą.
Przedstawiam poniżej perspektywę osoby, która była pracownicą PC przez rok. W moim odczuciu jest to bardzo dobra i odpowiedzialna firma. Na pochwałę na pewno zasługuje mega zgrany zespół i super atmosfera, można wiele rzeczy mówić, ale z mojego doświadczania wynika, że gdy ma się zespół, na którym można polegać to połowa stresu spada nam z serducha :) Praca raczej nie wiąże się z wiecznymi nadgodzinami czy przewlekłym stresem, można spokojnie wykonywać swoją pracę i mieć życie prywatne. Warunki zatrudnienia - stabilne:pensja na czas, zgodny z KP urlop, ogólna ocena - bardzo correct. W moim prywatnym odczuciu jest to świetne miejsce dla osób chcących rozpocząć swoją przygodę z rekrutacją. Bonus - agencja chce i zatrudniania osoby na płatne praktyki bądź staże, ja polecam! Oczywiście Pani Hanna Kąkol może wydawać się osobą kontrowersyjną (wnioskując po poniższych wpisach), jednak dla mnie to przede wszystkim osoba z ogromnym doświadczeniem w branży HR. Trzeba i należny w tym miejscu coś dodać czego nie widać po poniższych opiniach. Ma rozległą wiedzę na temat rekrutacji i branży HR (nie bez powodu jest wykładowcą na WSAiB), agencja hula już 20 lat na rynku (chapeau bas), potrafi ściągnąć duże firmy i znane brandy, jest znana i orientuje się na trójmiejskim rynku pracy. Nie da się zaprzeczyć, że można się od Pani Hanny wiele, wiele nauczyć. Wspomnę jeszcze o nowym biurze w centrum. Dla niektórych pewnie jest to mało istotne, dla mnie akurat - mega ważne. Agencja znajduje się w Domu Inżyniera, okolica jest obłędną - zielona i cicha, chociaż blisko Świętojańskiej (więc można wyskoczyć po coś do jedzenia), takie troszkę Instagramowe miejsce :) W moim odczuciu opinie na portalu są trochę niesprawiedliwe, myślę, że warto dać PC szansę i samemu się przekonać.
Niestety pesymiści już tak mają, że wszystko widzą w złych kolorach. A w rzeczywistości to dobra firma i dobry pracodawca.
Moja rada, jeśli już wpadniecie w tryby tej nieprofesjonalnej instytucji - spróbujcie wychwycić nazwę firmy, do której oni rekrutują, a potem już sami kontaktujcie się z potencjalnym pracodawcą, bo PC będzie sztucznie i na siłę przeciągać ich żenującą procedurę i w (usunięte przez administratora) mieć to, że wam zależy na czasie i konkretach. Aż dziw bierze,że firmy chcą jeszcze korzystać z ich usług.
Zostałem zaproszony na rozmowę do PC, zerknąłem na gowork, żeby sprawdzić co mnie czeka.I byłem miło zaskoczony, nie dostałem tej oferty, na którą pierwotnie aplikowałem. Ale otrzymałem kilka dobrych wskazówek co do mojego CV. Nie musieli tego robić, podchodzą rzetelnie do swojej pracy.
Kiepska firma z branży doradztwa personalnego. Ich ogłoszenia wiszą po parę miesięcy,a efektów brak.Rady co do pisania CV są na każdym portalu pracy, internet zapchany jest poradnikami z tej dziedziny. Co komu po firmie, co nie potrafi zaspokoić potrzeb pracodawców i pracowników? A i tak komentarz, na który odpowiadam to pewnie "dzieło" właścicielki PC, która jest odporna na krytykę.
HR- sceptyk. Jako właścicielka zawsze podpisuje się pod postami w przeciwieństwie do tych, co się wypowiadają na tym portalu.
Mam podobne doświadczenia do TOM. Sama jestem osobą, która od 15 lat zajmuje się HR, doradzam Klientom w zakresie zarządzania ludźmi, prowadzę procesy rekrutacyjne, mam doświadczenia z bardzo dużymi i znanymi firmami Trójmiejskimi. Z takim brakiem profesjonalizmu, jak w PC nie spotykam się często. Aplikowałam na Dyrektora Personalnego. Spotkanie w bardzo dziwnej atmosferze, jakiś śmieszny test, krytyka mojego CV, dziwne komentarze pod adresem moich byłych pracodawców itp. A po wszystkim zero informacji zwrotnej. Moją zasadą jest, że jeśli ktoś poświęca mi czas i przychodzi na rozmowę, to ZAWSZE dostaje ode mnie maila lub kontaktuję się z nim telefonicznie i informuję o decyzji moich klientów. Tego wymaga kultura biznesowa.
Szanowna Pani, po zakończeniu spotkania z rekruterem każdy kandydat dostaje informacje, "że jeśli w ciągu 7 dni nie otrzyma informacji zwrotnej tzn, że nie przeszedł do następnego etapu". pozdr Hanna Kąkol
Niestety, nie polecam. Nie chce im się nawet dokładnie pezeczytać CV kandydata, a potem już tylko nieporozumienie za nieporozumieniem...
Firmy z całego serce NIE polecam. Ogólnie wiem, że agencje pośredniczące to jedno wielkie GIE, ale stanowisko było zgodne z moim zainteresowaniem, jak na branżę całkiem dobre zarobki, więc wysłałam CV i poszłam na rozmowę rekrutacyjną. Dostałam do rozwiązania test z angielskiego na poziomie biznesowym, gdzie w branży potrzebny jest komunikatywny oraz test umiejętności pracy w grupie. Psychologiczny nie był omówiony w ogóle, ale to już pominę. Spędziłam niecałą godzinkę na miłej rozmowie z dziewczyną w moim wieku, bądź o wiele młodszą, usłyszałam kilka miłych słów na swój temat i obietnicę, że do poniedziałku dostanę odpowiedz. W poniedziałek oczywiście cisza, we wtorek cisza. W związku z tym, że miejsce pracy było położone niedaleko mojego miejsca zamieszkania, polazłam tam, zagadałam do pani dyrektor i okazało się, że wybór kandydata należy do zarządu na podstawie prezentacji kandydatur ze strony tej zrypanej agencji. Niemniej jednak otrzymałam zapewnienie, że jeśli ona czegokolwiek się dowie to skontaktuje się ze mną. Po dwóch dniach dyrektorka zadzwoniła do mnie, że niestety wybrali innego kandydata. W międzyczasie uporczywie dzwoniłam do agencji, by sprawdzić czy w ogóle powiedzą mi cokolwiek. I powiedzieli - że ta dziewczynka, która prowadziła rekrutację jest na urlopie, a później że na zwolnieniu lekarskim. Zatem, gdybym nie wzięła sprawy we własne ręce w życiu nie usłyszałabym ŻADNEJ informacji na temat swojej rozmowy kwalifikacyjnej. Swoją droga, w każdej pracy, w której do tej pory pracowałam taka sytuacja byłaby nie do przyjęcia - jeśli ktoś szedł na urlop lub L4, zawsze miał miejsce system zastępstw i każdy interesant mógł uzyskać JAKĄKOLWIEK odpowiedz w swojej sprawie. Perfect Consulting to niekompetentne gie.
Dziękuję za opinię, chociaż mija się ona z prawdą w kilku ważnych kwestiach. Aktualnie żaden z konsultantów nie był na urlopie ani na L4, po drugie standardem w firmie jest informacja zwrotna następującej treści - " jeśli nie damy informacji zwrotnej w ciągu 7 dni, tzn , że dany kandydat nie przeszedł do następnego etapu". Po trzecie - skąd Pani wie, jaki poziom angielskiego jest potrzebny w danej firmie? Testów psychologicznych nie omawia się na pierwszej rozmowie rekrutacyjnej. Była zainteresowana, Twoja opinia jest przydatna - chyba zaczniemy robić test na kulturę osobistą.
Skoro żaden z konsultantów nie był na zwolnieniu lekarskim, ani na urlopie, to znaczy, że zostałam po prostu perfidnie OKLAMANA. Zostało mi jasno powiedziane, że w piątek jest impreza firmowa i w poniedziałek dostanę odpowiedz - jaka by ona nie była. Jeśli dzwonię pod numer pani, która prowadzi moją rekrutację i odbiera koleżanka z biura, a sytuacja powtarza się co najmniej dwukrotnie, to chyba sama pani nie wie, co dzieje się w jej biurze. Pomijając dobijanie się telefoniczne, na mój email również nikt nie raczył odpowiedzieć. W branży hotelarskiej pracuje od wielu lat i DOSKONALE WIEM, jaki poziom jest wymagany. Biorąc pod uwagę powyższe, myślę że to Państwo powinni wprowadzić test - z PROFESJONALIZMU, ale DLA SIEBIE.
Szanowna Pani, coraz więcej przekazuje Pani informacji, które nie miały miejsca. Rozumiem, Pani rozżalenie, ale to nie powód do pisania nieprawdy. Hanna Kakol
Jakbym czytała swoją historię, ale ... ja dostałam informację, że firma, do której aplikowałam, chce ze mną podjąć współpracę. Pojechałam tam, zresztą po kilku tygodniach oczekiwania i nagabywania pani, która na koniec wykazała niezadowolenie moim dopytywaniem się o wynik rekrutacji. W mojej sytuacji to klient akurat był czasowo nieobecny (delegacja) i sprawa się przeciągała. Kiedy więc wreszcie wydawało się, że historia ma dla mnie szczęśliwe zakończenie, na miejscu u klienta okazało się, że to kolejny etap rekrutacji, że oni nic nie wiedzą o tym, że niby to chcieli mnie zatrudnić. I jak mam coś takiego odebrać? Czy to jest poważne? Czy to jest zabawa, ludzie tak po prostu szukają sobie pracy dla sportu, rozrywki, z nudów? To się chyba nazywa pozorowanie działań. Pani o aksamitnym głosie, obiecanki-cacanki, zawracanie kijem Wisły, testy językowe, osobowościowe oczywiście, jak najbardziej, a efekt...żaden. Czuję się...oszukana i mam teorię, że to jest działanie celowe, takie przeciąganie spraw, żeby kandydaci się za szybko nie zniechęcali, czekając na jakikolwiek ruch z drugiej strony. Kłamią, to pewne, a zapędzeni w kozi róg urywają kontakt. I jest, jak w tym powiedzeniu "kazał pan, musiał sam".
Dziękujemy za wyrażenie swojego zdania. Proces rekrutacyjny w firmie Perfect Consulting wygląda następująco: 1. Weryfikacja CV Kandydata 2. Spotkanie rekrutacyjne w siedzibie firmy PC z wybranymi Kandydatami 3. Rekomendacja Kandydatów do Klienta firmy. Klient otrzymuje raport, w którym rekomendujemy kilka osób. 4. Spotkania rekrutacyjne z wybranymi przez Klienta Kandydatami Tutaj to Klient decyduje czy będzie chciał się spotkać ponownie z wybranymi osobami, jeśli tak – to organizowane jest kolejne spotkanie. Klient, jak również Kandydat, może nie zdecydować się na zatrudnienie. Zatem, jeśli Kandydat przejdzie pozytywnie weryfikację w PC, nie jest to jednoznaczne z zatrudnieniem u Klienta. Proces rekrutacyjny pozwala zweryfikować czy dana osoba będzie odpowiednim Kandydatem dla naszego Klienta, pod względem merytorycznym, jak również osobowościowo. Rozumiemy rozgoryczenie po negatywnej odpowiedzi ze strony ewentualnego pracodawcy. Życzymy powodzenia w znalezieniu satysfakcjonującej pracy.
Stek bzdur. Efektowność bez efektywności. Sytuacje te potwierdzają tylko, że pośrednicy w tej branży to nieporozumienie i niepotrzebne wydłużanie drogi od potencjalnego zainteresowanego do potencjalnego pracodawcy.
Hej, jak atmosfera w firmie na ten moment? Dobrze się pracuje?
(usunięte przez administratora)
Pani Iwonko, kimkolwiek Pani jest dziękuję za opinię na temat mojego wyglądu. Szczególnie miło, ze ktoś o mnie myśli w sylwestrową noc. pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku
Masz 100% racji. Brawo Ty . Mi zawsze brakowało odwagi, aby HK powiedzieć, że długość kiecki i rozmiar ma mega znaczenie przy tej tuszy. Wszyscy w otoczeniu jej lukrowali, a jak tylko odeszła na bok, to prześcigali się w dowcipach (kobiety też) . Niestety same kobiety są winne za taki obrót sprawy, gdyż jak usłyszą prawdę prosto w oczy to się obrażają, więc wszyscy dla spokoju nauczyli się kłamać. Poza tym zastanawiamy się, dlaczego HK która mianuje się "coach-em" (osoba, która pomaga swojemu klientowi odkryć właściwą drogę do celu itd.) sama ma największe problemy ze swoimi celami na wszystkich płaszczyznach. To chyba słaba reklama.
Słaba firma, żadnych konkretnych ofert dla poszukujących pracy, poza, oczywiście, lotniskiem.(usunięte przez administratora) Żenada. Najwyraźniej jest totalnie niedowartościowana.
(usunięte przez administratora)
Jednym słowem - Wielki Upadek "Gwiazdy" - Masakra. Alkohol jednak robi kuku w mózgu.
Pracowałam przeszło 1,5 roku z Panią Hanią i dużo się nauczyłam, ma dużo dystansu do Siebie i daje dużo swobody.
Ale dowcip pani Haniu. Uśmiałem się, z tych "1,5 roku" i z tego "dystansu". Ktoś kto ma dystans do siebie nie oczekuje tylko pochwał, ale również bierze na klatę krytykę. A z krytyką mamy problem - prawda???
No to mamy odpowiedź, że "duży dystans" do ściema. Te odpowiedzi to tylko obrona pani na krytykę. Współczuję.
Zero profesjonalizmu. Nie mają w zwyczaju informować o statusie aplikacji nawet na wysokie stanowiska kierownicze. Nie polecam tej agencji.
Szanowny Panie Dyrektorze, a ja polecam konsultantów Perfect Consulting. Miałem przyjemność być zrekrutowany, a następnie zaprosiłem do współpracy.
O czym Ty piszesz??? Przecież Ci konsultanci PC to bardzo młodzi praktykanci, więc jaką oni mogą mieć wiedzę, aby rekrutować na jakiekolwiek stanowisko, a zwłaszcza na stanowiska wyższego szczebla. No chyba, że podadzą tylko test do rozwiązania i zrobią kawę. Dowód - wystarczy wejść na FB i zobaczyć jak młodzi to są ludzie i na dodatek duża rotacja.
Szanowni Państwo, Perfect Consulting - Hanna Kąkol, nie prowadzi aktualnie żadnych procesów rekrutacyjnych we Wrocławiu.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Perfect Consulting?
Zobacz opinie na temat firmy Perfect Consulting tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 6.