Czy w Sparkler Sp. z o.o. jest skuteczna reakcja na zgłaszane przez pracowników problemy?
Piękny kraj gdzie właściciele firmy w której dług goni dług zakładają fundacje i oferują pomoc dzieciom . Totalnie brak empatii dla pracowników którym wiszą ogromna pieniądze . Odradzam współpracę a tym bardziej pomoc finansowa pseudo Fundacji !!!
Duża część opinii wydaje mi się niezrozumiała, bo dla osób, które nie miały okazji pracować w Sparkler wpisy te są niezrozumiałe. Wspomniano o nie najlepszej atmosferze, czy rzeczywiście tak jest? Jak relacje pomiędzy pracownikami, a przełożonymi?
Czy da się odstąpić od podpisanej umowy i odesłać wszystkie rzeczy ?
(usunięte przez administratora) Zatrudnienie to fikcja. Wieś tańczy i się bawi. Rudy i ten z Bolewic bambry ze słomą w butach. Nie tracić czasu! ! !
(usunięte przez administratora)
Przywłaszcza nie tylko wypłaty ale i równiez grudniową premie dla pracowników przyznana przez szefa! Otwórzcie w końcu oczy. Pracujecie u (usunięte przez administratora) i kombinatorów.
Osoby, które pracują tam masakra. Załatwiają wszystko awanturami, krzykiem i obelgami
A odział w koscianie to porażka. Praca na czarno a premie obcinają za nic. Wielkie wymagania a umowy nie potrafią przywieźć. Ludzie uciekają z tąd hurtem.(usunięte przez administratora)
Dzwoniłam dla tej firmy - umawiałam spotkania jedna wielka żenada. Odradzam (usunięte przez administratora) wypłat brak albo obcięte ... nawet handlowcy odchodzą hurtem nikt nie będzie czekał za wypłata . Właściciele maja wszystko głęboko w (usunięte przez administratora) tylko się pokazac jak ich stać auta , wycieczki itp.
Witam miałam styczność z ta firma odradzam każdemu pieniądze pod stołem składki raz są odprowadzane raz nie tak samo z ubezpieczeniem na które czeka czekać 2 miesiące żeby ubezpieczyli Pani (usunięte przez administratora) kordynatorka to zwykła (usunięte przez administratora) ,dlatego trzeba poinformować o tym pip (usunięte przez administratora)
Jak ze studentami w Sparkler Sp. z o.o.? Chętnie zatrudniają?
Nie polecam na umowa zlecenie na którą czeka się 2 miesiące a kordynatorka to (usunięte przez administratora) zamyka oddziały bez poinformowania pracowników .Z wyplatami też opóźnienia kary za bele co pozdr i nie polecam
To ćwoki ze wsi założyli firemke i wciskaja badziewia. Pokrój pracowników - zawodówka dorobiona na oszustwach.
Przy zawarciu umowy sprzedaży na raty, pobierają pierwszą płatność, niby na poczet ceny - 500 zł. Pieniądze te, pomimo, że odstąpiło się od umowy, są w praktyce nie do odzyskania. Co ciekawe przelew idzie na konto innej osoby, Pani która prowadzi działalność gospodarcza w Bolewicach. Sprawa została zgłoszona na policję, obecnie poszła do prokuratury - pora skutecznie zakończyć zorganizowaną działalność(usunięte przez administratora)
Witam, jestem w podobnej sytuacji. Proszę o informacje jak skończyła się sprawa zwrotu gotówki.
Faktycznie byłoby dobrze, jakby @Maria napisała, jak w jej przypadku skończyła się sprawa zwrotu gotówki od Sparkler. A Ty sam jak długo czekasz na swój zwrot?
Witam, moja sprawa skończyła się kilka dni temu szczęśliwie - dzięki działaniom mojego banku ING oraz VISA. Sytuacja moja była trochę inna (choć w konsekwencjach nie miało to żadnego wpływu na rozwiązanie zwroty wpłaconej zaliczki), gdyż ja znalazłem negatywne opinie o firmie Sparkler Sp z o.o. przed wysłaniem 16.07.br. odstąpienia od umowy i zwrotem zakupionych rzeczy. W związku z powyższym wysyłając odstąpienie od umowy zastrzegłem, że zwrot rzeczy nastąpi dopiero po zagwarantowaniu mi przez ww. firmę zwrotu gotówki w momencie zwrotu rzeczy. Reakcja Sparkler była podobna do opisanych w GoWork.pl przez innych (usunięte przez administratora)klientów - po prostu zero kontaktu i odniesienia się do moich propozycji. Na początku września dowiedziałem się, że istnieje możliwość reklamowania płatności (ja zaliczkę zapłaciłem z karty kredytowej) - co niezwłocznie uczyniłem w swoim banku - motywując reklamację nieuczciwym działaniem Sparkler wobec klientów na podstawie wpisów oszukanych klientów na portalu GoWork.pl. Dopiero po przyjęciu reklamacji przez bank, Sparkler odezwał się mailowo żądając zwrotu rzeczy a nie odnosząc się do moich propozycji zwrotu zaliczki. Po przesłaniu do banku dodatkowych informacji i całej korespondencji mailowej i pisemnej ze Sparkler w dniu 21.10.br VISA uznała reklamację a bank zwrócił mi na kartę równowartość wpłaconej zaliczki. W dniu 24.10.br zwróciłem osobiście rzeczy do Sparkler - to odbyło się spokojnie. Mam nadzieję, że może doświadczenia pomogą innym w dochodzeniu swoich praw w stosunku do tej i im podobnych firm. A najlepiej trzymać się jak najdalej od takich nieuczciwych firm. Pozdrawiam
Witam, jestem w podobnej sytuacji, proszę o informację jak skończyła się batalia o zwrot pieniędzy
Witam Pani Mario, jestem w podobnej sytuacji. Proszę o informację czy uzyskała Pani zwrot pieniędzy
Nie chcą zwrócić pieniędzy gdy odstąpisz od umowy, ich umowa którą podpisują nie obowiązuje, trudno uzyskać jakąkolwiek informacje
Mogłabyś przybliżyć całą sytuację? Chciałbym konkretnie dowiedzieć się, dlaczego firma nie chce Ci zwrócić pieniędzy mimo odstąpienia od umowy. Na pewno jest jakiś powód takiej decyzji ze strony tej firmy.
Umowa 101927 z dnia 18,07,2019 zawarta w Rzeszowie odstąpiłam od umowy 19,07,2019 zwróciłam otrzymany towar w czasie 14 dni do dzisiaj nie otrzymałam zwrotu przedpłaty ani żadnej informacji
Miałeś załatwić aby zwrócili pieniądze i nic się nie zmieniło , wydawało się że jesteś osobą odpowiedzialną nic z tego ,Co mam zrobić aby odzyskać pieniądze.
Jestem zadowolona, bo matę do masażu kupiłam po promocyjnej cenie, a do tego gratis zestaw noży. Polecam , każdemu tą firmę.
Są to (usunięte przez administratora).Losują prezenty za darmo a póżniej okazuje się że za te prezenty trzeba zapłacić i to słono.Mają swój bank który nawet nie wiem jakie ma odsetki, nie pyta czy człowieka stać na zapłacenie czy będą to ostatnie jego pieniądze.Są to ludzie bez serca.Na drugi dzień po pokazie chciałam wszystko zwrócić ale nie można Dostałam telefon z grożbami i ewntualnie miałam przywieżć osobiście do firmy.Jeszcze nie płaciłam nic ale wkrótce spodziewam sie komornika.Za głupotę trzeba płacić!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie dajcie się oszukać!!!!!!!!!!!!!!!!
Dziś właśnie byłam na ich pokazie, a ponieważ nic nie kupiłam to bylm potraktowana bardzo arogancko. Takiego upokorzenia jak dziś nigdy nie zaznalam a już trochę lat żyje i to jeszcze od kogo od zwykłego smarkacza.Dziekuje pani Rogala (która mnie tak nekala telefonami) za obiecany wspaniały prezent. Życzę jej takich prezentów A pamiętajcie że karma wraca w dwojnasob. Kto wogole na takie oszustwo pozwala