Jakiś czas temu złożyłam swoją aplikację na stanowisko Specjalistki ds. obsługi klienta w firmie bałtykgaz (świadomie z małej litery z całkowitego braku szacunku do tej firmy). Okładkę jako firma ma piękną, ale to z czym się spotkałam w procesie rekrutacji, to przeszło moje najśmielsze wyobrażenie, otóż niejaka pani ania z chyba działu HR (tu również z premedytacją z małych liter z tego samego powodu jak wyżej) dzwoni do mnie, że przeszłam pierwszy etap rekrutacji i chce mnie zaprosić na rozmowę ale jak zawołam na rozmowie więcej niż 3000 netto to tej pracy nie dostanę, masakra, nigdy nie spotkałam się w swojej karierze z takim brakiem profesjonalizmu. Na rozmowę oczywiście nie poszłam, bo i po co, skoro najważniejszym kryterium wyboru pracownika jest pensja, a nie jego kompetencje i to, co sobą reprezentuje. Jasny i klarowny przekaz tej Pani sugeruje z niemal 100% pewnością to, że o ewentualnej podwyżce można by było tylko pomarzyć. Z całego serca współczuję osobą tam pracującym, jeżeli w stosunku do nich jest podobne podejście. Jestem pewna, że moja opinia niczego nie zmieni, a zarząd, dyrekcją z panią HR na czele (skąd tą panią w ogóle wzięliście, domyślam, że tu również głównym kryterium wyboru były kwestie finansowe, a nie kompetencje) będzie ją miała głęboko, wiadomo gdzie albo zniknie stąd bardzo szybko ale musiałam podzielić się tym, z czym się spotkałam.
Czy w firmie Bałtykgaz Sp. z o.o. można pracować na pół etatu?
Czy w Bałtykgaz Sp. z o.o. obowiązuje nienormowany czas pracy? Czy Specjalista ds. Obsługi Klienta umożliwia pracę zdalną? Jest ogłoszenie z 11 grudnia na Pracuj.pl.
To stanowisko zakłada pracę stacjonarną. Odstępstwa od tej reguły uzgadnia się z przełożonym.
witam, czy mają Państwo obecnie dostępne jakieś stanowisko gdzie docelowo bez problemu byłby opcjonalny tryb zdalny? jeśli tak to prosiłabym o informacje jakie i na jakich warunkach
W bałtykgaz nic nie obowiazuje a najmniej szacunek do pracownika produkcji...mordercza praca w masakrycznych sredniowiecznych warunkach....zero zaiteresowania...produkcja produkcja...polecam...bhp na najwyszym poziomie......jeden kierownik na jednego pracownika..podarte ciuchy...popsuty sprzęt......
BAŁTYKGAZ to firma istniejąca na rynku 30 lat. Jesteśmy dumni z wysokiego stażu pracy naszej załogi – co niewątpliwie świadczy o zadowoleniu naszych pracowników. Doceniamy ciężką pracę naszych ludzi, szczególnie wymagająca jest w magazynach i rozlewniach gazu. Dlatego sukcesywnie realizujemy kosztowne inwestycje w infrastrukturę, dbamy o bezpieczeństwo, w zakresie serwisu odzieży roboczej korzystamy z usług wyspecjalizowanej firmy. Odzież dla naszych pracowników jest regularnie serwisowana, szyta na indywidualne zamówienie. Jesteśmy otwarci na opinie – zachęcamy do bezpośredniego kontaktu i przekazywania uwag bezpośrednio do kierownika magazynu bądź do działu personalnego.
Co jeszcze należy do tych inwestycji w infrastrukturę firmy prócz tej wspomnianej odzieży? Ciekawa także jestem, ile osób tutaj obecnie ma podobnie długi staż pracy jak wiek firmy. Jak to wpłynęło na ich karierę?
Jakiś czas temu złożyłam swoją aplikację na stanowisko Specjalistki ds. obsługi klienta w firmie bałtykgaz (świadomie z małej litery z całkowitego braku szacunku do tej firmy). Okładkę jako firma ma piękną, ale to z czym się spotkałam w procesie rekrutacji, to przeszło moje najśmielsze wyobrażenie, otóż niejaka pani ania z chyba działu HR (tu również z premedytacją z małych liter z tego samego powodu jak wyżej) dzwoni do mnie, że przeszłam pierwszy etap rekrutacji i chce mnie zaprosić na rozmowę ale jak zawołam na rozmowie więcej niż 3000 netto to tej pracy nie dostanę, masakra, nigdy nie spotkałam się w swojej karierze z takim brakiem profesjonalizmu. Na rozmowę oczywiście nie poszłam, bo i po co, skoro najważniejszym kryterium wyboru pracownika jest pensja, a nie jego kompetencje i to, co sobą reprezentuje. Jasny i klarowny przekaz tej Pani sugeruje z niemal 100% pewnością to, że o ewentualnej podwyżce można by było tylko pomarzyć. Z całego serca współczuję osobą tam pracującym, jeżeli w stosunku do nich jest podobne podejście. Jestem pewna, że moja opinia niczego nie zmieni, a zarząd, dyrekcją z panią HR na czele (skąd tą panią w ogóle wzięliście, domyślam, że tu również głównym kryterium wyboru były kwestie finansowe, a nie kompetencje) będzie ją miała głęboko, wiadomo gdzie albo zniknie stąd bardzo szybko ale musiałam podzielić się tym, z czym się spotkałam.
Dziękujemy za wyrażenie opinii. Firma BAŁTYKGAZ dokłada wiele starań w proces rekrutacji, by nowa osoba dobrze pasowała do naszego zespołu, do zadań na nowym stanowisku, a jej oczekiwania finansowe były zgodne z naszą polityką wynagrodzeń. Każdego kandydata traktujemy z szacunkiem, oceniamy kompetencje i tym się kierujemy przy wyborze. Możemy pochwalić się bardzo długim stażem pracy i niskim poziomem rezygnacji – co świadczy o zadowoleniu naszych pracowników. Przekłada się to również na dość spore zainteresowanie kandydatów pracą w BAŁTYKGAZ, co nas ogromnie cieszy. Zapewniamy dodatkowe bonusy takie jak np. wczasy „pod gruszą”, dopłaty do wypoczynku dla dzieci, dofinansowanie biletów do kina lub kart MultiSport, premie świąteczne, ubezpieczenie grupowe.
Dokładnie, a jeszcze bym wspomniał o tym, że PPK firma płaci, a to też nie są małe kwoty. Pani zaskoczona my tu takich nie potrzebujem co tylko piniendze i piniendze i wincyj i wincyj. My tu robim i cieszym się że robota jest. A najważniejsze to że my zdrowe som
Bardzo dobre podejscie do pracownikow, ale przydaloby sie, co dla niektorych w obsludze klienta szkolenie. Na moim terenie jest pani bardzo flegmatyczna, ktora za nim udzieli odpowiedzi to musi zapytac i ze oddzwoni potem nie oddzwania bo zapomni... Zdecydowanie kontakt z handlowcem wole bo od razu konkretne informacje, niz do biura mam dzwonic. Kiedys byla na tym regionie inna pani i konkretne odpowiedzi inna rozmowa, mimo ze osobiscie nie widzialem tej pani to zawsze czuc bylo energie w glosie i byl klient zaopiekowany, pytanie i wszystko wyjasnione. Nie wiem co bylo powodem zmian ale wyszly na gorsze. Pozdrawiam.
Jeszcze tydzień temu chwalono się ubezpieczeniem grupowym ale już nie ma takiego czegoś.. Firma już nie będzie dopłacać do ubezpieczenia grupowego ani nie będzie inwestować w PPK ???? Podobno kryzys ???? i trzeba szukać oszczędności
Prosze sie nie kompromitować. Ubezpieczenie grupowe jest wycofane. Pracodawca nie befzie doplacal pracownikom. Druga rzecz swiadczaca o niskim poziomie wiedzy to fakt ze w odpowiedzi uznano ze niski poziom rezygnacji oraz dlugi staz pracy jest rownoznaczny z zadowoleniem pracownikow. Trudna o wieksza glupote. Dla wiedzy powiem ze pracownik mimo braku zadowolenia z pracy nadal w niej pracuje. Moze byc to zwiazane z trudna sytuacja finansowa i innymi osobistymi pobudkami ktore nie pozwalaja na zmiane w tym momencie.
@Bugaga Dodatkowe ubezpieczenie grupowe było oferowane naszym pracownikom i finansowane przez firmę przez ponad 20 lat. Ze względu na skandaliczne zachowanie Funduszu Ubezpieczeń (z miesięcznym wyprzedzeniem odmówiło kontynuowania umowy) razem z Przedstawicielami Załogi wkładamy ogrom wysiłku by jak najszybciej wypełnić tę lukę. Jak każdy Pracodawca uczestniczymy w PPK i wywiązujemy się ze wszystkich obowiązków. Zachęcam do konstruktywnej dyskusji wewnątrz firmy na temat systemu benefitów czy to do Przedstawicieli Załogi, Przełożonego, bądź też do Działu Personalnego. Spożytkujmy energię na wspólne rozwiązywanie problemów.
Mam przyjemność pracować w firmie, w której wiele osób obchodziło Jubileusz 15, 20, 25 lecia, posiada wysokie kwalifikacje, a pracownicy dość często polecają pracę w BAŁTYKGAZ innym. Jak w każdej firmie są tematy, które pracownicy zgłaszają, z których są mniej zadowoleni, które wspólnie staramy się zmieniać jeśli jest to możliwe. Jeszcze wiele pracy przed nami. Zachęcam do konstruktywnej dyskusji i wspólnego szukania rozwiązań w tych czasach pełnych zmian.
Prosze sie nie osmieszac. Nikt nie wypowiada umowy bez wczesniejszych propozycji. Po prostu ktos sie nie zgodzil na propozycje z Funduszu Ubezpieczeń. W efekcie umowa nie zostala przedluzona. Prosze sie zastanowic bo te odpowiedzi kompromituja cala firme. Zasady sa takie ze Ubezpieczyciel wystepuje ze zmianami w umowie. Ma jakas propozycje. Jesli druga strona sie nie zgadza to Ubezpieczyciel wypowiada umowe. Dokladnie tak to dziala. Z pewnością ubezpieczyciel wystapil z propozycją zmian zanim wypowiedzial umowe. To jakis idiotyzm ten komentarz z działu personalnego. Inteligenci:) Drugiej odp szkoda komentowac. "Pracownict dosc czesto polecaja firme..". Kolejny paszkwil slowno intelektualny.
Jeżeli firma szuka oszczędności to uważam że ta karta MULTISPORT też jest zbędna. Prawie każda baza jest wyposażona w basen przeciwpożarowy i w nich pracownicy po godzinach pracy mogą sobie popływać. Koło biurowca w Rumi też jest rzeczka która kiedyś wylała.
To Pan ma tą samą Pania z obsługi klieta co ja :) jak się dzwoni to jej jeszcze nie ma albo już wyszła, zawsze mnie przekieruje do innej osoby. Pracownicy mają się dobrze. A co do handlowca Pana Dawida to jak najbardziej na plus!
Czy w Bałtykgaz Sp. z o.o. są szkolenia zewnętrzne?
Jeżeli pracownik zgłosi przełożonemu uzasadnioną potrzebę - jest taka możliwość. Sama uczestniczyłam jak dotąd w jednym szkoleniu.
Wybrałam sama, bo wiedziałam, co jest mi potrzebne - a Zarząd zaakceptował i firma pokryła koszty
Czyli jednak można się rozwijać. A jak ze studiami zaocznymi? Na wniosek pracownika dofinansują chociaż cześć kosztów? Np. za umowę lojalnościową?
Jeżeli kierunek studiów mieściłby się w zakresie pełnionych obowiązków na danym stanowisku, to z pewnością warto byłby poruszyć tę kwestię ze swoim przełożonym.
Cenię sobie taką postawę. A jak kierownictwo reaguje podczas rozmów o podwyżkę? Co jest brane pod uwagę?
Ciężko odpowiedzieć na to pytanie. Temat wynagrodzeń jak w większości firm, to raczej temat tabu. Podwyżki zależą od wcześniejszych uzgodnień przy zatrudnianiu oraz od stanowiska. Przy pzadaPracyniowej pewnie łatwiej jest uzasadnić chęć podwyżki, gdy wywiązujesz się terminowo z wyznaczonych celów. Generalnie ustalenia indywidualne.
A często je tu przyznają czy raczej na początku lepiej sobie coś wywalczyć, żeby problemu już z zarobkami nie było? była też kiedyś wzmianka o jakiś podwyżkach inflacyjnych, one wtedy przyznawane są po równo każdemu czy zależy to od stanowiska?
Dzień dobry. Czytam te wszystkie komentarze i widzę, że temat wynagrodzeń to temat tabu. Już wyjaśniam jak jest. Jeśli nie wytargujesz dobrej stawki na początku to później nie masz co liczyć na podwyżki. Zazwyczaj przez kolejne miesiące czy lata pracujesz za ta samą stawkę, co jedyne mogą Ci dorzucić to tylko obowiązki... Jak się upominasz to dostaniesz 100-200 zł brutto żeby zamknąć Ci buzię. Ewentualnie usłyszysz że nie nie dobry czas, że firma nie zarabia, że jest kiepsko. Nie sądzę, że wynagrodzenie 2800-3200 zł dla osób które pracują w firmie po 10, 15 czy 20 lat to jest dużo. Niestety zarząd tak twierdzi. Więc błędne jest myślenie, że firma handlująca gazem oferuje super zarobki...
To jakie są powody tego, że wciąż się tu zatrudniają? jakieś przywiązanie mentalne do firmy? Z drugiej strony skoro zarząd tyle ustala i płaci a oni nie odchodzą... to trudno się chyba dziwić, że myślą, że jest ok skoro reakcji brak? i jeśli o samą firmę chodzi to tak średnio im teraz na rynku idzie?
Jeżeli chodzi o obsługę klienta i dostawy gazu do dzierżawionego od tej firmy zbiornika to wszystko jest dobrze. Nie rozumiem skąd te opinię o braku kontaktu. Slabe jest tylko to że podnoszą ceny wszystkich usług o wartość inflacji - dosłownie dostałem taką wiadomość że cena zbiornika od przyszłego roku o 17% w górę, o tyle samo marża za litr gazu. Trochę to słabe, na zasadzie "Wszyscy mogą dostać po (usunięte przez administratora) inflacją ale nie my". Ciekawe czy pracownicy też dostali podwyżki o 17%, czy tylko standardowy tekst o kryzysie.
Cena instalacji zaczyna się od ceny zbiornika - proszę sprawdzić, jak zmieniały się chociażby ceny stali na przestrzeni ostatniego roku... Niestety nie żyjemy w oderwaniu od tych realiów - jak wszyscy. Mamy nadzieję, że bronimy się jakością naszych usług, o której Pan/ Pani wspomina :)
Tak jak napisałem - obsługa klienta, transport, zamówienia, jest bardzo dobra. A co do ceny stali, zbiornik został zainstalowany już 2 lata temu także, nie jest od instalowany co pół roku, co do tego ma aktualna cena stali. Poza tym każdy rozumie podwyżkę, jeżeli dodatkowo dostanie coś w zamian, ale takie coś, że podnosimy ceny o współczynnik inflacji, oznacza że cały ciężar przerzucany jest na klienta...
W Białystok Bałtykgaz Sp. z o.o. prowadzi rekrutację na stanowisko Doradca Handlowy. Wziąłeś udział w tym procesie? Napisz, na co potencjalni kandydaci powinni zwrócić uwagę przed udaniem się na rozmowę kwalifikacyjną. Takie informacje mogą okazać się cenną wskazówką dla mieszkańców regionu, którzy biorą pod uwagę pracę w firmie.
Chciałem wyrazić swoja opinie na temat tej firmy,otoz po ustaleniu ceny gazu zacząłem załatwiać z przedstawicielem firmy wszystkie formalności do zakupu gazu abym mogl zostać klientem,niestety trwało to tak długo i do tej pory nic nie dalo nie załatwić.Przedstawiciel firmy nie odpowiada na sms ani nie odbiera tel.
Dzień dobry, czy podjął Pan może próbę kontaktu z Biurem Obsługi Klienta? Może doradca przebywał na urlopie? Doradcy raczej nie rezygnują z kontaktów z klientami, w końcu to ich praca :)
Czy w Bałtykgaz Sp. z o.o. możliwa jest od razu umowa o pracę na czas nieokreślony na stanowisku Doradca Handlowy?
"Od razu" tzn od kiedy? Umowy negocjuje się indywidualnie. Wiadomo, na każdym stanowisku trzeba się sprawdzić. Jeśli to się uda, można liczyć na umowę na czas nieokreślony po 3 albo 6 miesiącach.
Witam czy mogę prosić o opinię na temat zbiornika gazowego na posesji do ogrzania budynku. Możecie mi powiedzieć jak podchodzą do klienta jak wygląda z umową nie ma żadnych chaczyków marketingowych itp.
W umowach nie ma haczyków, ale zawsze warto je przeczytać ;) o szczegółach instalacji, w tym kosztach, najlepiej rozmawiać z doradcą handlowym.
Firma jest ok, ale jeżeli liczysz na normalne zarobki to zapomnij - dlatego tak duża rotacja. To co uda ci się wynegocjować na początku to tak już zostanie do końca twojej pracy tam.
W jakich widełkach wynagrodzenia można negocjować początkową stawkę w Bałtykgazie? Nie ma później żadnych podwyżek? A np. przy przedłużaniu umowy?
Zarobki jakie proponują, czyli 3300 zł brutto jako serwisant nie wymagają dalszego komentarza.
A czy to są zarobki, które obowiązują przez cały okres współpracy? Może ktoś z dłużej pracujących osób w Bałtykgazie wypowie się na ten temat? Czy po czasie wspomniana stawka rośnie (o ile?)? Podwyżki się zdarzają?
W Wieluniu też już nie jest dobrze. Dyrektor mobbinguje ludzi, zmusza ich do nadgodzin przez co odbija się to na ich zdrowiu psychicznym i fizycznym. Na stanowiskach biurowych siedzą tzw. "plecaki (wszystko po znajomości) o czym góra z pewnością nie ma pojęcia!
Pojawiły się w sieci ogłoszenia o pracę firmy Bałtykgaz na stanowiska księgowej i doradcy handlowego. Pracodawca proponuje szkolenia oraz możliwość rozwoju zawodowego. Czy oznacza to że z czasem można podnosić kwalifikacje i starać się o awans wewnętrzny? Firma wspiera takie rozwiązania?
Witam, Wyrażam swoją bardzo, ale to bardzo pozytywną opinię na przedstawiciela mojego regionu dolnośląskiego, Pan Rafał Ciesielski to naprawdę profesjonalista w swoim fachu, zainteresowany problemami potrafi szybko i skutecznie pomóc i oczywiście najważniejsze jest dla niego dobro i bezpieczeństwo klienta, bardzo, ale to bardzo pomocny i jeszcze raz chciałabym serdecznie podziękować za poświęcony czas. Firma naprawdę powinna być dumna z Pana Rafała jesteśmy Państwa klientami i nie sądziłam, że jak będzie potrzebna pomoc to zostanie tak super sprawa załatwiona i to naprawdę szybko, a po za tym kontakt telefoniczny i e-mailowy rewelacja i oczywiście jak obiecał przyjechać i pomóc to dostosował się do czasu klienta. Dorota Sędyka Cieszów
Wyrażam swoją bardzo pozytywną opinię na przedstawiciela mojego regionu dolnośląskiego, Pan Rafał Ciesielski to naprawdę profesjonalista w swoim fachu, zainteresowany problemami potrafi szybko i skutecznie pomóc i oczywiście najważniejsze jest dla niego dobro i bezpieczeństwo klienta, bardzo, ale to bardzo pomocny i jeszcze raz chciał serdecznie podziękować za poświęcony czas. Dorota Sędyka Cieszów
Wyrażam swoją bardzo pozytywną opinię na przedstawiciela mojego regionu dolnośląskiego, Pan Rafał Ciesielski to naprawdę profesjonalista w swoim fachu, zainteresowany problemami potrafi szybko i skutecznie pomóc i oczywiście najważniejsze jest dla niego dobro i bezpieczeństwo klienta, bardzo, ale to bardzo pomocny i jeszcze raz chciał serdecznie podziękować za poświęcony czas. Dorota Sędyka Cieszów
Firmy coraz częściej dostrzegają pozytywny wpływ dobrej atmosfery na efektywność pracowników. Czy podobnie jest w Bałtykgaz Sp. z o.o.?
dobra atmosfera? zależy w jakim oddziale i w jakim dziale - w większości raczej słaba a zarząd z tym nic nie robi
A w jakim dziale uważasz, że jest dobra atmosfera skoro w większości raczej słaba jak piszesz? Zastanawiam się też z czego to wynika i czy dotyczy to atmosfery wśród pracowników czy może z przełożonymi. Sprecyzujesz dokładniej?
@OLAF no o Rumię
Wyrażam swoją bardzo pozytywna opinie na współpracę z p. Rafałem Ciesielskim, przedstawicielem Baltykgaz, bardzo dobrze wszystko objaśnia, tłumaczy, zawsze bardzo pomocny, zainteresowany problemami klienta, bardzo dziękujemy, Regina Sempik, Ścinawa.
Ciężko jest w systemie 12/12 w Bałtykgaz Sp. z o.o.?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Bałtykgaz Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Bałtykgaz Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 5.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Bałtykgaz Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 4, z czego 1 to opinie pozytywne, 3 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!