Miasto przyjemne taka duża wieś :) ale wszystkie potrzebne udogodnienia są. Centrum tak skonstruowane, że wszędzie jest praktycznie blisko. W sumie terytorialnie to już metropolia po ostatnich zmianach. Co do oferty trzeba sprawdzić, sądzę że to będzie najlepsza droga żeby dowiedzieć się jak to wygląda.
Pracowałem na fabryce i nie tak dawno skończyło mi się wypowiedzenie. Cieszę się, że zakończyłem współprace z tą dziwną firmą, z dziwnym podejściem do pracowników. Traktujących pracowników jak murzynów i frajerów. Było dużo różnych obietnic co do awansu, wzrostu wynagrodzenia, premii, ale nic z tego nie zostało spełnione. W kółko tylko kombinacje, obietnice i takie mydlenie ludziom oczu. Wynagrodzenie o 320zł wyższe od najniższej krajowej to jakieś nieporozumienie. Wszystkim którzy mieli zamiar aplikować do tej firmy szczerze radzę darujcie to sobie bo szkoda czasu i nerwów. Jest wiele lepszych firm. Na Dąbrowskiego też dobrze nie jest. Każdego miesiąca parę osób odchodzi. Takie bzdury są podawane w ofertach pracy, że wynagrodzenie np. analityka jest w ok. 5000zł. Istna parodia, śmiechu warte.
Dyrektor jak najszybciej powinien zostać zmieniony albo sam powinien odejść i oszczędzić wstydu bo nie potrafi panować nad tą firmą i normalnie rozmawiać z ludźmi. Jedyne co potrafi to cwaniakować i załatwiać dobre posady swoim kolesiom/koleżankom. Ciekawe czy sam chciałby wykonywać tak trudną pracę za takie pieniądze i takie śmieciowe umowy jakie oferuje ludziom. W sklepach lub sprzątając można zarobić więcej i to przy normalnych umowach. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że prezesowi tej dziwnej firmy wydaje się, że wszystko jest OK. Może jest nieświadomy albo to wszytko to też jest jego zasługa. Po prostu jedna wielka porażka. Odradzam wszystkim pracę w tej firmie!
Ja bym raczej powiedział " murzyn zrobił swoje - murzyn wylatuje" bo za drogi w utrzymaniu
Murzyn zrobił swoje murzyn może odejść. Są młodsi za mniejsze pieniądze. A właściciel zgarnia kupę szmalu z cudzej pracy !
pracowałem tam 2 lata. Na początku było dobrze. Dobre sianko praca luźna, można było zabierać do domu i nikt nie rozliczał Cię za godziny w pracy(umowa o dzieło- ile zrobisz tyle zarobisz). Wszystko się z mieniło z nowym klientem. Wymagania wzrosły, przybyło pracy a pieniądze zmalały. Nawet 3 krotnie. (usunięte przez administratora)
Firma tak kombinuje żeby przy minimalizacji kosztów za wszelką cenę zarobić jak najwięcej. Polityka tej firmy jest tak żałosna, że tego się nie da opisać. wszystko funkcjonuje nie tak jak trzeba. To po prostu było oczywiste, że ludzie zaczną masowo odchodzić. Kadra która robi przelewy musi mieć niezłą beke z ludzi ze robią za taki marny grosz. W skrócie praca dla desperatów.
Z doświadczenia powiem że pewnie zanim byś dotarła do czasu na zostanie starszym to zmieniliby umowy żeby każdy po raz kolejny zaczynał od zera (mniejszych stawek) co zresztą łatwo jest i tak to samemu wywnioskować czytając komentarze ludzi powyżej
Kasia, jeśli trafisz do paszportyzacji to raczej nie wykorzystasz nabytych tam umiejętności przy pracy administracyjnej. Możesz spróbować złożyć papiery na (usunięte przez administratora)i tam bardziej coś pod tym kątem. Jeśli typowo administracja, to może na staż w wszelako pojętej administracji publicznej, kancelarii prawniczej?
Kombinatorstwo prezesostwa i dyrektorstwa firmy Apator Rector nie zna już chyba granic. Większość ludzi z firmy odeszła, a jak wiadomo terminy zleceń są pilne więc firma oferuje płatne praktyki. Sprowadza się to do tego, że po prostu szukają jeleni, naiwniaków, którzy będą pracowali za frajer. Ktoś musi przecież pracować na prezesostwo i dyrektorstwo. A może by tak sprowadzić chińczyków, rumunów albo murzynów, może oni chcieliby pracować za frajer? Ludzie nie bądźcie naiwni, nie dajcie się oszukiwać i wykorzystywać. Szkoda na to czasu i zdrowia. Lepiej iść na praktykę gdzieś indziej, do jakiejś innej, normalnej firmy niż do takiego bagna. Najlepszym rozwiązaniem dla tej firmy zanim całkowicie upadnie byłaby zmiana szefostwa
Kasiu, każda praca jest lepsza od siedzenia w domu. Zawsze to jakieś doświadczenie, tylko gdzie je później wykorzystasz....oto jest pytanie
Paszportyzacja zbliża się do końca. Psioczycie na tych na górze, ale liczba tych na dole tak gwałtownie maleje, że niedługo i ci na górze będą musieli zostać zredukowani albo sprawdzić się na innym polu, bo nie ma ludzi, którzy mogliby na nich zarabiać. Jeśli chcesz zostać młodszym specjalistą ds. wprowadzania danych to uwierz mi, że pensja minimalna gdziekolwiek indziej wyjdzie ci na lepsze. Jeśli jesteś niegłupi/niegłupia i wolisz zarabiać 5 złotych na godzinę brutto niż siedzieć w domu i nic nie robić to spróbuj swoich sił.
Co tu dużo pisać.Operatorzy w ogóle się nie liczą,choćbyś pracował kilka lat ,licz się z tym że pewnego dnia usłyszysz że taki przetarg wygrali(wiedząc że się ma jeleni na hali można wygrywać przetargi proponując nierealne ceny)i albo chcesz robić za parę stów albo nara.Nikt płakać za tobą nie będzie,znajda się kolejni chcący spróbować,a my na "górze" mamy się świetnie...
Bilans musi wyjść na zero. Aby komuś dać, trzeba komuś zabrać. Fabryka, a Dąbrowskiego to całkiem inne byty. Nic się nie zmieni dopóki większość osób nie odejdzie, a żeby odejść trzeba mieć jaja! Wszystko jakoś się kręciło, gdy byli niezbyt wymagający klienci. Tauron to zupełnie inna bajka i potrzeba restrukturyzacji. Inwestycji także w pracowników na fabryce, jeśli ma się to kręcić dalej, ale jeśli nie ma na to zbyt dużego parcia i szefostwu średnio zależy na paszportyzacji to będzie jak jest. Głową muru nie przebijecie. Oceniam firmę na 3+, przez wzgląd na starsze czasy, a także, że fabryka nie stanowi całej firmy. Są pakiety socjalne przecież i inne bonusy, ale nie dla wszystkich. A i są ludzie co po powiedzmy po 3 latach zarabiają z 4500zł brutto.
Od siebie dodam: -redukcja pracowników na wyższych stanowiskach pod pretekstem redukcji etatów a następnie ogłoszenia na te stanowiska -wprowadzenie niekorzystnych dla pracowników warunków otrzymania zapłaty za wykonaną pracę( ogólnie rzecz ujmując mało się zarabia ponieważ ludzie są karani za niedokładną pracę osób dostarczających im materiały do wykonania zleconego zadania) -proszenie oraz składanie obietnic za prace po godzinach/weekendy ( w przypadku napiętych terminów) które potem nie są dotrzymywane -ludzie pracujący po 2-3 oraz więcej lat są traktowani pod względem wypłat jak osoby nowe ( wszyscy mają takie same stawki i jedynym sposób aby zarobić więcej jest 1 - pracować dłużej i więcej) -ciągłe dokładanie obowiązków z jednoczesnym obniżaniem wynagrodzeń -brak jakiejkolwiek reakcji/zainteresowania na odejścia ludzi z pracy(nie tyle nowych co starych dobrych pracowników) -ciągły stres i nerwy -brak urlopów (idąc na wolne (większość ludzi jest po 5-6 dni w tygodniu a niema ich tylko wtedy gdy lekarz naprawdę nalega aby zostać w domu gdy się zachoruje)trzeba się liczyć z tym ze się X zł z wypłaty - bo gdy nie pracujesz to po prostu nie zarabiasz) Ogólnie jest tego więcej ( z czego wiekszość jest wymieniona w komentarzach wyżej).Wymieniłem tylko te najbardziej widoczne "wady"
Jeszcze niedawno było tu sporo więcej tych negatywnych komentarzy o firmie Apator Rector Sp. z o.o., ale pewnie za sprawą szefostwa firmy zupełnie przypadkowo zostały one usunięte. Pracowałem w tej firmie i oto poniżej cała szczera prawda: - bardzo duża rotacja pracowników - umowy śmieciowe, a do tego jeszcze różne dziwne kombinacje z tymi umowami - brak urlopów - praca w dużej większości na akord za śmiesznie niskie stawki, które jeszcze co jakiś czas są obniżane - warunki finansowe dużo gorsze od tych w zwykłych marketach - nie płacenie za nadgodziny w dni robocze, a tym bardziej w weekendy - brak jakichkolwiek premii i systemów motywacyjnych - niedocenianie i nieszanowanie dobrych, porządnych pracowników - praca trudna, skomplikowana, wymagająca ciągłego skupienia i myślenia - stres, nerwy, pośpiech i ciągłe poganianie - oderwane od rzeczywistości, chore i nierealne normy ilościowe do wykonania - brak możliwości na rozwój i lepsze warunki finansowe - kiepskie warunki pracy - praca na hali - ciągłe cięcia kosztów i oszczędności na wszystkim - firma woli płacić duże kary za niedotrzymywanie terminów prac zamiast płacić ludziom tak by ich zmotywować do pracy Jeśli ktoś nie wierzy to niech się popyta po prostu ludzi, którzy tam pracowali lub tych którzy jeszcze chwilowo tam pracują bo cisną ich kredyty lub jakieś zobowiązania. Przestrzegam wszystkich przed tą firmą i odradzam tam pracę bo brak tam jakichkolwiek perspektyw na jakąkolwiek poprawę warunków finansowych. Najlepszym posunięciem jakie można byłoby zrobić żeby się coś zmieniło na lepsze w tej firmie to zmiana prezesa i dyrektorów. Ktoś inny powinien zająć ich ciepłe posadki bo oni absolutnie nie nadają się do tego gdyż nie potrafią szanować pracowników i z nimi rozmawiać, a także nie mają żadnych pomysłów na rozwój firmy i poprawę warunków pracy ludzi. Najlepiej wychodzi im nabijanie swoich kieszeni!
Omijać szerokim łukiem. Po roku pracy można już coś powiedzieć o pracodawcy. Na odchodne powiem tak: praca wymagająca, nie każdy potrafi się jej nauczyć, z każdej nowej grupy rekrutacyjnej zostaje 2-3 osoby na 20. Nie ma tu czasu na pogaduszki z kolegami. Musisz się liczyć z tym że pełne 8-10h zapierniczasz. Na dodatek od 2014 r zarobki netto na miesiąc wynoszą 600-1000zł. (usunięte przez administratora)
Naprawdę zastanawiałaś się by tu przyjść? Posłuchaj opinii ludzi, nie tylko na tym forum. Każdy odradza, codziennie jest kilka osób które składają wypowiedzenia. Firma, bynajmniej ten dział w niedługim czasie upadnie. Oczywiście, że można zarobić 2000zł, tylko że w 3 miesiące :)
Moja wcześniejsza wypowiedź dot. tego stanowiska(młody spec), ale i na innych też nie jest lepiej(tych ciut "wyższych"). Może nie pracuje tak długo jak inni, ale radziłbym nie wiązać przyszłości z tym pracodawcą. Atmosfera w zespole jest spoko, gorzej czasem z innymi "typkami". Pytasz o rozwój, ja wiem, że są ludzie po 3-4lata na tym samym stanowisku, nie wiem z czego to wynika- ale "mówi samo za siebie". Socjal? jaki socjal, umowa "śmieciowa" zlecenie dla wszystkich tzw operatorów(tj mł.spec) z podstawą 0zł ot co:) 2000zł? tyle rok temu można było wyciągnąć mniej więcej, pojedyncze osoby nawet i 2x tyle. Ale w tym roku obecnie nie ma co liczyć na większe pieniądze niż minimalna krajowa:D Ale chętnym życzę powodzenia i wytrwałości:)
(usunięte przez administratora)
Obiecują góry lodowe na starcie....a potem nagle jak chcą redukować etaty dostajesz wypowiedzenie jak z partyzanta - Ty masz (usunięte przez administratora)a liczy się kolesiostwo jak ktoś prędzej pisał już...taka prawda - nie polecam naprawdę szkoda życia by tam się "rozwijać" bo mają wyje*ane na ludzi tylko murzynów potrzebują pod byle pretekstem byle zwolnić...
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Apator Rector Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Apator Rector Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 12.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Apator Rector Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 11, z czego 2 to opinie pozytywne, 8 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Apator Rector Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Apator Rector Sp. z o.o. napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.