Opinie o Eobuwie.Pl S.A. w Katowice

Opinia sprzed ponad roku jakiegoś pracownika Podpisuje się jako długoletni pracownik eobuwie libero. (Tu jeszcze libero)Pracowałem pod wieloma osobami i obecny kierownik jest niestety niekompetentny, sklep nigdy tak źle nie funkcjonował, a atmosfera przez lata nie była nigdy aż tak zła. Rozmowy za zamkniętymi drzwiami, przerzucanie odpowiedzialności na pracowników niżej i złe ich traktowanie. Jako długoletni pracownik nie miałem tak źle jak nowi, ja cierpiałem tylko ze względu na natłok obowiązków 4krotnie większy niż wcześniej i płacz moich współpracowników, pierwszy raz spotkałem się z łzami w pracy, myślę, że moja opinia straci moc w momencie zmiany kierowniczki BO wiem że w tym sklepie może być super! Nie polecam nawet na wakacje szkoda zdrowia psychicznego, lepsze jest nawet gastro #######A to opinia od pod którą mogę się podpisać "Pracowałam w tym salonie prawie 2 lata. Przykre jest to, że przez jedną osobę praca, którą naprawdę lubiłam, stała się udręka. Rozumie, że na stanowiskach kierowniczych powinny być osoby, które są zmotywowane do działania, odpowiedzialne za funkcjonowanie salonu, żeby przynosił zyski, ale też za funkcjonowanie zespół. Za motywowanie go do działania, za wsparcie pracowników w trudnych sytuacjach tak, żeby nie czuli się przytłoczenie nadmiarem zadań, które nie należą do ich obowiązków. Dobry kierownik powinien być liderem i przywódcą a przed wszystkim mieć, choć odrobinę empatii do drugiego człowiek. Nie musi każdego lubić, ale powinien mieć trochę szacunku do innych. Ja pracownicy mają obdarzyć swojego kierownika szacunkiem i zaufaniem skoro on nie robi tego samego wobec nich. Pani kierownik z salonu w BB ( teraz już Libero ) byłą totalnym przeciwieństwem. Szkoda, że nie ma szkolenia z "Bycia człowiekiem" bo by na pewno się jej przydało. Najważniejsze dla nie są wyniki, wyniki jak największe, bo im większe tym on lepiej prezentuję się na tle innych. Nie ważne czy tyczyło się to największej sprzedaży na sklepie, czy na magazynie. Na magazynie najlepiej, gdyby jedna osoba zajmowała się zbieraniem, pakowaniem zamówień czy odtowarowania , przyjęciu jak najszybciej całej dostawy, ogarnianiem bieżących spraw na magazynie. Bardzo często an magazynie pracowała tylko jedna osoba odpowiedzialna za te wszystkie rzeczy, gdy na sklepie stałyśmy jak słup soli, bo nie było klientów plus kierowniczka, która odpisywała na e-maile czy robiła coś innego przy komputerze a my nie mogłyśmy pomóc osobie magazynowej po zaraz było upomnienie że każdy trzymać się swojej strefy. Niestety sytuacje takie jak : -zmiany w grafiku bez informowania o ich pracownika, bo "Masz dostęp grafiku, trzeba go sprawdzać na bieżąco" -obgadywanie pracownika za jego plecami - bardzo lekko myślne zachowanie skoro kierownik wie że zespół jest zgrany i prędzej czy później przekaże sobie te informacje. -straszenie, że "zostaną wyciągnięte konsekwencje za Twoje czyny" na grupie żeby wszyscy wiedzieli kto popełnił błąd. Kiedy nawalił kierownik tematu oczywiście nie było. Były tylko upomnienia w stylu "Ja tu jestem kierownikiem, uważaj do kogo mówisz", pojawiały się cały czas. (usunięte przez administratora) Przykre jest to za wszelką cenę próbuje odwrócić kota ogonem i to ona wychodzi na pokrzywdzoną i biedną. Nie ukrywam, że zasmucił mnie fakt, gdy cały zespół dostał wypowiedzenia. Miałam nadzieję, że uda mi się jako pierwsza złożyć wypowiedzenia na ręce Pani kierownik i powiedzieć jej to wszystko prosto w twarz, ale stwierdziłam, że wezmę z niej przykład i tak napisze wiadomość :) Mam ogromną nadzieję, że prędzej czy później ktoś potraktuję ją tak jak ona traktowała innych i sama na swoje skórze przekona się jak to jest."