Znalazłam jedną ofertę do Katowic na asystenta kierownika sklepu, czym to się różni od zwykłej obsługi klienta?
tam w ofercie w ogóle jest wyszczególnione, że ma się 15% zniżki na asortyment, czy to tak od razu przysługuje, wie ktoś?
Przysługuje od razu, zniżka nie liczy się na rzeczy które są w promocji. Czasem niektóre rzeczy wychodzą taniej na promocji niż że zniżką ???? na rok przysługuje tak jakby 1000 zł zniżki
to dosc logiczne ze czasami promocje sa wieksze niz 15% ale jak cos nie jest dlugo i dlugo nie bedzie tez na promocji to lepiej miec 15% niz 0... najlepiej to wszystko za darmo niektorzy by chcieli wszystko
Witam może ktoś się wypowiedzieć jak jest z towarem? Wykladas towar sama czy w dwie osoby?
To wszystko zależy od czasu jaki masz na rolce, ilości osób na zmianie, organizacji pracy, w tym natężenia ruchu klientów i wyznaczeniu priorytetów oraz sposobu zarządzania kierownika.
MM to nie jest lekka praca, natężenie klientów na sklepie zależne od lokalizacji, miesiąca i ilości ludzi na urlopach lub l-4. Jak jest to jeden z najlepszych sklepów w regionie to jest więcej pracy. Pracuj uczciwie i nie za innych. Każdy powinien czuć się odpowiedzialny za pracę na sklepie, łącznie z kierownikiem sklepu. Życzę powodzenia.
Witam, a jak wygląda załoga sklepu? Kierownik, zastępca i kasjerzy? i ile jest mniej więcej pracowników na sklepie?
Jak wygląda grafik na 1/2 etatu? Pracuje się po 4,8 czy 12 godzin? Oraz jaki zarobek netto?
Zarobki są zależne od miejsca zatrudnieni. Na ogół na 1/2 etatu pracuje się raczej po 8 godzin ale raczej 2-3 dni w tygodniu.
7 dni przez rozpoczęciem miesiąca kierownik musi udostępnić grafik na przyszły miesiąc. Grafik i prośby ustalasz z kierownikiem
Pracujesz 8 godzin, często gęsto 5 dni w tygodniu ( bo jesteś zapchajdziurą w grafiku). Zmiana grafiku jak w kalejdoskopie, potrafią ściągać Cię na zmianę z godziny na godzinę. Dopełnienia do etatu to chyba najgorsza opcja. Nie polecam. O nadgodzinach już nie wspomnę, wtedy walisz 10h , bo trzeba godziny wyrobić. Jak odmówisz to foch i obraza majestatu.
Rozmowa przebiegła w miłej, luźnej atmosferze, było po 6-7pytan od każdej z Pań( były we 2)
-Czy kupuje w action? -Jak powiedzieć pracownikowi który pracuje od 2 dni że ma wyczyścić toaletę. - Jak rozmawiać z pracownikiem który robi wszystko dobrze ale za wolno. -w jaki sposób zmotywować pracownika do lepszych wyników nie dajac mu pieniędzy.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Czy jest możliwość pracy na sklepie na 1/2 etatu? Zaczynam w tym momencie studia i chciałabym dostosować pracę do nich.
Jest możliwość pracy na 1/2 etatu, grafik musisz dogadać z kierownikiem sklepu wtedy, tylko umowa o prace
Pół etatu masz tylko na papierze, w rzeczywistości wyrabiasz prawie cały etat, bo dopełnienia. Mam taką umowę, zabierają mi wolne jak trzeba dobić godziny lub ktoś pójdzie na l4. Osoby na 1/2 i 3/4 etatu to zapchajdziury w grafikach, grafik bardzo ruchomy, za bardzo.
a kojarzysz co ile jest układany grafik? co tydzień, miesiąc?
A jest możliwość wymieniania się np zmianami czy krzywo na to patrzą?
A jak jestem studentem to na zlecenie też nie przyjmą? dla nich to chyba lepiej nawet wtedy
Kierownik musi wyrazić zgodę. Poza tym muszą być zachowane wszelkie przerwy dobowe czy czy tygodniowe.
W sensie nie ma komu tego zgłosić.
Mam pytanie: jaki w Action obowiązuje dress code? Widzę, że sprzedawcy noszą niebiesko - granatowe koszulki z napisem Action. Czy muszą je nosić także kierownicy sklepów?
i to się dostaje jednorazowo czy np. przysługuje tam ileś na rok i za rok ponownie się dostaje?
Nie do końca reszta stroju jest dowolna. Nie można nosić krótkich oraz jasnych spodni. Najlepiej aby były to ciemne kolory typu czerń, granat.
ale to są normalne warunki akurat, ja pracowałam jakis czas temu w galerii w sklepie odzieżowym i tez woleli ciemne spodnie, moze tak jest estetyczniej?
Tak i też chodzi o unifikacje, żeby pracownicy wyglądali mniej więcej tak samo, albo mieli przynajmniej element wspólne. W większości sklepów tego typu tak to wygląda
Raczej wszystko w takim samym kolorze, tu chodzi o podkreślenie raczej klientom kto jest pracownikiem... przynajmniej w poprzedniej tak miałem
Mam pytanie, czy ktoś się orientuje jaka atmosfera panuje w Action w Bytomiu.Wysłałam tam swoje CV ale zastanawiam się czy warto, bo widzę dużo negatywnych opinii.
Też się nad tym zastanawiam, ponieważ jako stała klientka Action na Stroszku obseruje bardzo negatywny i czasami wręcz chamskie zachowanie jednej z pracownicy w stosunku do podwładnych jak również do klientów, wnioskuję, że atmosfera tam nie jest zbym miła.
Gdzie teraz w Warszawie otwierają sklep?
Jak wygląda proces rekrutacyjny w tej firmie? Ktoś wie ile jest etapów i na co warto zwrócić uwagę?
Jestem na świeżo, więc odpowiem. Składasz cv przez ich stronę, wypełniasz wszystko i piszesz krótką motywację. Mają 2 tygodnie na odezwanie się do Ciebie. Jak zadzwonią umawiasz się na rozmowę i albo podejmiecie współpracę albo nie. Na co zwrócić uwagę? Idz z dobrym nastawieniem i będzie dobrze.
Moje pytanie brzmi czy wszystkie sklepy rozliczają kasy wieczorem? Czy może któryś sklep rozlicza się rano i od czego to zależy?
oczywiście, że nie powinno się mówić o takich rzeczach. nie wiadomo kto czyta takie komentarze i w jakim celu...
czy ktoś może powiedzieć cokolwiek o pracy na magazynie?
Jakie są umowy w Action, na stronie z ogłoszeniem pracy jest w nawiasie 10-40 godzin tygodniowo. To znaczy że od 1/4 etatu do całego etatu. Są normalnie całe etaty jako pracownik sklepu?
Zachód. Na początku gdy otwierał sie sklep było super. Każdy miał dobre nastawienie do pracy a dzisiaj widzę wypompowanie pracowników przez kierowniczkę. Grafiki zmieniane z dnia na dzień,zero życia prywatnego bo zaplanujesz sobie coś w weekend który masz wolny a zaraz jest zdjęcie na grupie z grafikiem który został znowu zmieniony i wychodzi jednak ze masz przyjść a gdy dzwonisz ze nie mozesz bo juz np masz rezerwacje Albo wyjazd to teksty typu „ja muszę wiedzieć” a co kogo obchodzi co ja robię w dzień wolny. Masz sie rozliczać z rolki i ile zrobiłeś jakbyś byl robotem. Rolka ma czas 2godzin a raz zrobisz ja sam w 40min a jak juz faktycznie robisz te 2godziny to pretensje dlaczego tak długo i sie tłumacz. Zamówienia robione bez sensu bo co przychodzi to sie nie mieści w Półkę i idzie na resztki. Mimo ze to juz jest na resztkach. Jakby sie wiedziało co sie ma w magazynie albo wiedzieć co schodzi to by takich wielkich zamówien nie było. Wiem ze po to jest skaner który pokazuje co ile czego mamy ale to nie jest kontrolowane i zamawianie typu „a może wejdzie” Magazyn cały zawalony resztkami bo zamówienie było znowu zle zrobione i tak za każdym razem i te resztki sie powiększają. Kierownik wychodzi sobie z pracy kiedy chce a gdy ty potrzebujesz by wyjść wcześniej to można pomarzyć. Kierownik wiecznie zgania wszystko na zmianę popołudniowa ze coś zle zrobione a daje na popołudnie jak najmniej osób by na swoją poranna zmianę było jak najwiecej ludzi i zeby było niby wszystko idealnie zrobione na jej zmianie. Wiecznie gada o ładnym układaniu towaru i fejsowaniu bo niby zle to robimy a gdy kierownik raz pójdzie w fejs to wyglada jakby tornado przeleciało przez półki. No tak kierownik wszystko robi najlepiej. A gdy są wizyty HR kłamie w żywe oczy i zgania wszystko na innych asystentów i to oni później musza sie tłumaczyć. Kierownik zatrudnił tez kogos ze swojej rodziny i jest wieczna faworyzacja. Ten ktoś se siedzi na kasie,zostawia (usunięte przez administratora) wiecznie,nie roznosi singli a gdy mu powiesz by dołożył baterie na kasie to wielka obraza i tego nie zrobi. Towaru nie robi bo sie do tego nie nadaje i przychodzi tylko i wyłącznie na środkowe zmiany bo przecież „on sie nie wysypia” . To co my mamy powiedzieć wstawajac na poranna zmianę???Absurd bo gdyby robił to normalny pracownik byłby od razu zwolniony. HR i kierownik tworzą jakieś przyjaźnie i nic nie można powiedzieć. Jest to chore i nie profesjonalne. Wieczne poganianie gdy nam z robota idzie dobrze. Na moje my wszyscy dobrze pracujemy i nie ma zarzutów co do naszej pracy. Są małe błędy i nie dociągnięcia ale wydaje mi sie ze wszyscy staramy sie by było dobrze. Ale przyjdzie kierownik i nas zmiesza z błotem. Nic nie jest doceniane a gdy chcesz sie rozwijać i iść dalej to cie wyśmieje i powie ze sie nie nadajesz.Ale chociaż asystenci widza starania,czasami sa zgrzyty,można sie z kimś nie zgadzać ale każdy asystent jest wyrozumiały. Zawsze powiedza NORMALNIE co jest nie tak i powiedza co jak zrobić a gdy kierownik przychodzi to psuje sie atmosfera i potrafi obgadać kazdego na prawo i lewo. Jeszcze na forum wszyskich pracowników wyśmiać kogoś.A wiec tak kończąc ta moja długa wypowiedz to Nie polecam i polecam prace w action. To juz zależy od kierownictwa bo niektórzy sie nie nadawaja na to stanowisko. Zespół ma sie wspierać a nie kopać dołki pod siebie.
Jakie są profity z pracy w Action? Proszę o odpowiedź.
Oprócz tego co napisała Aa czyli zniżka, paczki świąteczne, dofinansowanie do multisport, od razu 26 dni urlopu bez wzgledu na staż, jeszcze jest opcja luxmed i pzu
Po ile godzin trwają zmiany?
i ile jest tych zmian? jak to się rozkłada w ciągu dnia? chodzi mi o przykładowe godziny rozpoczęcia i zakończenia pracy..
6:00-14:00 i 14:00-22:00. Chyba że niżej obrotowe sklepy mają 6:30-14:30 i druga zmiana 14:00-22:00.
czyli rozumiem że tydzień na rano i tydzień na wieczór czy jak?
Nie zawsze. Ja miałam jeden tydzień w miesiącu na popołudnie jak każdy. 3 tygodnie ranki lub środki.
czyli w sumie różnie to może być, a "środki" to jakie godziny? bo tu pisali raczej o 2 zmianach i mnie to zaciekawiło :D
Nie ma nadgodzin płatnych na koniec miesiąca dają Ci wolne.nadgodziny to są dla kierowników na kawę????
Piszesz bzdury i nie rozróżniasz nadgodzin od dopracowań. Nadgodziny są wypłacane razem z wypłata. Jeśli chodzi o dopracowania niepełnych etatów to w przypadku nisko obrotowy sklepów kierownik może dać Ci dzień wolny gdy wie,ze nie zrobi budżetu. Ale tylko wtedy gdy masz zaplanowane w grafiku więcej niż swój faktyczny etat lub gdy masz zaległy urlop wykorzystania.
Nie mogę znaleźć informacji odnośnie zarobków. Wie ktoś może coś ? Kierownik, zastępca, sprzedawca ?
Jest tylko jeden magazyn w zakroczynie?
Cześć wszystkim :) pracuje w action i jestem naprawdę zadowolona , wiadomo trzeba czasem się spiąć ale w pracy się nie leży i pachnie :) mam takie pytanie ponieważ dostałam możliwość awansu jako asystent i naprawdę cieszę się mega z tego ale pojawiała się mała obawa czy sobie poradzę. Jadę na szkolenie i nie wiem kompetnie czego się spodziewać. Czy jeśli nie przejdę szkolenia co ze mną będzie ? Czy wroce na swoje poprzednie stanowisko ? Jak wspominacie swoje szkolenia ? Z góry dziękuję za każdą odpowiedz :)
Szkolenie jest po to, aby nauczyć cię wszystkiego tego co nie wiesz jako pracownik.Szkolenie to też nie egzamin,masz wiedzieć to czego wymagają.Wymagania wysokie ale nie do wyuczenia.Bedzie dobrze,idź po swoje.
a po jakim czasie ten awans? bo w sumie zastanawiam się ile zajęło czasu doczekanie się propozycji stanowiska wyżej?
8 tygodni, jest szansa na skrócenie do 6 jeśli jesteś z awansu wewnętrznego i szybko ogarniasz to czego Cię uczą na szkoleniu.
Napiszę coś od siebie...praca w Action to praca dynamiczna i wymagająca poświęceń. To praca dla cierpliwych, wytrwałych a przede wszystkim nie oczekujących nic w zamian za możliwość wykonywania pracy. Struktura handlu i idea biznesowa jest niespotykana i dlatego Action jako sprzedawca osiąga sukces i to niebagatelny. Co z tego, skoro nie potrafi dzielić się tym z tymi którzy na ten sukces pracują... W Action dostajesz pensję i nic poza tym...raz na jakiś czas (raz w roku +/- 1000) rzucą jakiś ochłap jak rząd 500+ czy inną "trzynastkę" i robią tyle szumu jakby utarg dzienny podzieli między pracowników. Premii cyklicznych jakichkolwiek nie ma...ani takich motywujących do pewnych działań ani zniechęcających do pewnych działań. Zasady przedstawiane przez przełożonych jako WARTOŚCI ACTION to fikcja. Są bo "Holandia" sobie je wymyśliła (tam pewnie je przestrzegają) ale nie mają odzwierciedlenia u nas w PL. Nie chcę oczywiście wrzucać do jednego worka wszystkich gdyż znam ludzi z regionów gdzie pracuje się całkiem sympatycznie. No właśnie...atmosfera i warunki zależą przede wszyskim gdzie pracujesz...ale czy nie powinno być tak, że wszędzie traktowanie powinno być takie samo? Niektórzy RM (usunięte przez administratora) tworzą Służby Specjane ws donosicielstwa. (usunięte przez administratora) Ciesze się, że już nie pracuję dla idei bogacenia się poprzez sępienie pracownikom dodatku np za wzrosty utargów czy nie wspierając uczciwych nie chodzących na "lewe" l4 - weekendowe ściemniaczy (teraz wiesz dlaczego w weekend musisz przyjść bo komuś akurat na piątek i sobotę wyskoczyła nieuleczalna choroba czyli lenistwo). Nie piszę tego, jak zaraz zostanę obrzucona obornikiem, bo zostałam zwolniona gdyż odeszłam sama od tych pomylonych ludzi, tylko żeby przestrzec wszystkich tych entuzjastów którzy tak gorliwie chwalą ten (usunięte przez administratora), że "regionalni" się zmianiają tak szybko jak ludzkie poglądy. Oby Wam się nie zmieniały "regionalni" a coza ty idzie poglądy...
W katowicach jest tylko sklep? po ogłoszneiach wnioskuje że jest magazyn w bieruniu i zakroczynie, centrala to pewnie warszawa więc szukając pracy w action to tylko w sklepie?
Czy jest możliwa praca dodatkowa ( zlecenie) np. po kilka godzin tygodniowo popołudniami?
Zlecenia nie ma ale jest pół etatu z umową o pracę. Wtedy można się dogadać z tymi popołudniami.
no dobra a co z benefitami wtedy? przysługują jakieś jak się jest na pół etatu czy nie?
Z tego co wiem, co to przysługują benefity. Podwyżka jest proporcjonalna do etatu czyli zamiast 500zł to jest 250zł. Paczki na święta są normalnie dawane a o reszcie benefitów to nic nie wiem. Jeśli coś pomyliłam to wybaczcie i poprawcie.
Paczka świąteczna, Luxmed, ubezpieczenie grupowe, 26 dni bez względu na staż pracy. Teraz doszedł Multisport, co roczne podwyżki. Masz stałe wynagrodzenie w oparciu o umowę o pracę, żadnych chorych premii za nie chorowanie czy wyrobiony budżet a ty jeszcze narzekasz?